biuletyn_maly
Transkrypt
biuletyn_maly
Biuletyn wydany z okazji 10. rocznicy nadania szkole imienia Marii i Michała Krukierków „Kształtujemy serca młodych ludzi, Uczymy wiary we własne umiejętności, Rozwijamy optymizm i wolę Pozytywnego myślenia.” B. Bleja - Sosna Szkoła dawniej i dziś Listopad, 2012 Str. 2 BIULETYN WYDANY Z OKAZJI 10. ROCZNICY NADANIA SZKOLE IMIENIA Wstęp 660 lat istnienia Równego i 10. rocznica nadania ZSP w Równem imienia Marii i Michała Krukierków to doniosłe wydarzenia w życiu kulturalnym naszej ,,małej Ojczyzny”. W ramach realizacji projektu ,,Równe – moje miejsce na Ziemi” powstał okolicznościowy biuletyn, który będzie upamiętniał działania szkoły na rzecz rozwoju miłości i szacunku do ,,małej Ojczyzny”. Ponadto mamy satysfakcję, że udało nam się zrealizować marzenie Pani Ireny Konieczko, emerytowanej nauczycielki, członka rodziny patronów szkoły, która 3 lata temu podczas obchodów Święta Patronów Szkoły podsunęła pomysł opublikowania dokonań i działań naszej szkoły. W biuletynie znalazły się najważniejsze informacje związane z historią szkoły w Równem. Ukazane zostały jej zwyczaje i tradycje. Przedstawiono sylwetki patronów szkoły. Wiele uwagi poświęcono przybliżeniu ,,Kalendarium imprez szkolnych”, celom i sposobom realizacji uroczystości szkolnych i innych przedsięwzięć realizowanych w ZSP w Równem. Dokonano również wyboru najważniejszych sukcesów uczniów w przeciągu ostatnich 10 lat. Publikacja ta ma za zadanie przybliżyć wizerunek pracy szkoły nie tylko społeczności lokalnej. Stanowi ona także swoisty dokument działań nauczycieli i uczniów na rzecz szkoły i ,,małej Ojczyzny”Równego. Sylwetki Patronów Szkoły Wprowadzenie „Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie, nic po nich nie zostaje.(...) A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko mogło na czas kwitnąć, owocować. I po nich zostaje piękno naszego świata.” Krystyna Siesicka Maria i Michał Krukierkowie to osoby, które w jakiś szczególny sposób zapisały się na kartach historii naszej miejscowości. Swoim życiem, pracą i ogromnym zaangażowaniem sprawili, że są dziś powszechnie szanowani i cenieni. Zawsze działający bezinteresownie, oddani swojej pracy i dbający o swoich podopiecznych, mogą stać się dla wielu wzorem prawdziwego nauczyciela. Mimo że już odeszli, to nadal pozostają w naszych sercach i pamięci. 11 listopada 2002 r. państwo Krukierkowie stali się oficjalnymi patronami ZSP w Równem. Mamy nadzieję, że nasza szkoła godnie kontynuuje misję, którą kiedyś rozpoczęli nasi patronowie, bo „Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia”. Krótki rys biograficzny Fragment tablicy pamiątkowej Maria Krukierek (z domu Konieczko) urodziła się 4 października 1878 r. w Starej Wsi koło Brzozowa. Była córką Józefa i Julii z Nizińskich. W 1901 r. ukończyła Seminarium Nauczycielskie w Przemyślu. Następnie odbywała praktykę w Golcowej, Dylągowej i Harcie, po czym w 1903 r. uzyskała Patent na Nauczycielkę. 1 września 1904 r. podjęła pracę jako nauczycielka w szkole w Równem. Rok później wyszła za mąż za Michała Krukierka. W czasie swojej pracy zawodowej organizowała różne kursy wieczorowe, brała udział w przygotowaniu imprez okolicznościowych dla mieszkańców wsi. Wspólnie z mężem organizowała kolonie dla dzieci z Gdańska i Ziem Zachodnich. Za swoją pracę i działalność społeczną nagrodzona została Medalem 10 – lecia Odzyskania Niepodległości. W 1936 r. uzyskała prawo do emerytury. Zginęła tragicznie 8 listopada 1939 r. w szkole w Równem. LISTOPAD, 2012 Str. 3 Michał Krukierek urodził się 27 września 1880 r. w Ottyni w powiecie Tłumacz. Był synem Józefa i Ludwiki z domu Stelińskiej. W 1899 r. ukończył męskie Seminarium Nauczycielskie w Tarnowie. W 1902 r. po odbyciu praktyk w Dylągowej, Harcie, Krzemiennej i Jasienicy otrzymał Patent na Nauczyciela. 1 sierpnia 1905 r. objął posadę nauczyciela i kierownika szkoły w Równem. W czasie pracy wspólnie z żoną organizował społecznie szereg kursów wieczorowych, prowadził kolonie dla dzieci polskich z Zachodu. Był członkiem Powiatowej Rady Szkolnej. Otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi za działalność na polu oświaty pozaszkolnej i pracy społecznej, Medal 10 – lecia Odzyskania Niepodległości oraz medale za długoletnią służbę (srebrny i brązowy). Brał udział w I wojnie światowej. Został ranny pod Niskiem, skąd trafił do niewoli rosyjskiej. Przebywał na Syberii jako kapral 3 kompanii Batalionu Kadrowego (była Dywizja Piechoty Wojska Polskiego na Syberii). Wrócił do kraju w 1921 r. i dalej pełnił funkcję kierownika szkoły. Zginął Fragment tablicy pamiątkowej tragicznie 8 listopada 1939 r. w szkole w Równem. Dzieje Szkoły w Równem Wprowadzenie Szkoła odgrywa ważną rolę w życiu każdego młodego człowieka. To tutaj stawiamy pierwsze kroki na niełatwym polu edukacji, poznajemy wiedzę o świecie, kształcimy swoje umiejętności, przeżywamy codzienne radości i smutki, a przede wszystkim dorastamy. I mimo że musimy kiedyś opuścić te szkolne mury, to gdzieś w pamięci na zawsze pozostanie obraz kolegów, nauczycieli i wiele wspomnień z tamtych lat. Z dziejów wsi Początki założenia wsi wiążą się z datą 25 stycznia 1352 r., kiedy to król Kazimierz Wielki nadał przywilej mieszczaninowi z Sanoka – Dytmarowi na założenie wsi na prawie niemieckim, na 50 łanach nad rzeką Iesel, czyli dzisiejszą Jasiołką. W 1384 r. królowa węgierska Maria nadała miejscowość biskupom przemyskim. Stan taki trwał do wieku XIX. W 1386 r. powstała parafia Równe, a w 1406 r. został zbudowany kościół pod wezwaniem św. Mikołaja biskupa. Dzisiaj miejscowość położona na prawym brzegu Jasiołki graniczy z Cergową, Wietrznem, Bóbrką, Rogami, Lubatówką. Obszar wsi kształtem zbliżony jest do koła, część mieszkalna zajmuje rejon od Jasiołki na wschód w kierunku miejscowości Lubatówka. Najstarsze dzieje szkoły Najstarsze dzieje szkoły można wiązać z dziejami parafii i kościoła. Zgodnie z przekazem IV Soboru Laterańskiego z 1215 r. biskupi byli upoważnieni do udzielania zezwoleń na nauczanie gramatyki łacińskiej w kościołach na terenie diecezji. Również Sobór Trydencki z 1563 r. nakładał obowiązek prowadzenia szkół parafialnych. W parafiach wiejskich władzę nad szkołą i jej rektorem sprawował proboszcz. On zawierał umowę z nauczycielem, ustalał jego obowiązki, uposażenie i dwa razy do roku wizytował. Obowiązkiem nauczyciela było: utrzymanie porządku w budynku, uczenie czytania, pisania i śpiewu kościelnego, udział z uczniami w nabożeństwie i tym podobne zajęcia związane z funkcjonowaniem kościoła. Szkoła parafialna w Równem istniała w 1664 r., mimo iż wieś w tym czasie była niewielka. W latach 1699 – 1700 w wyniku wizytacji przeprowadzonej przez Walentego Śnieżyńskiego - biskup przemyski Denhoff otrzymał informacje o złym stanie szkół i konieczności ich remontu. Biskup polecił prowadzącym szkoły przeprowadzić remonty, uwaga ta dotyczyła również szkoły rówieńskiej. Wzmianka o szkole pojawia się wraz z 1798 r. z uwagą, że utrzymywali ją parafianie. W okresie zaborów nadzór nad szkołami ludowymi regulował dekret z 6 maja 1816 r., który przekazywał opiekę i kontrolę w ręce konsystorzy, z ramienia których, w charakterze inspektora działali dziekani. Równe należało do dekanatu krośnieńskiego, później rymanowskiego. Str. 4 BIULETYN WYDANY Z OKAZJI 10. ROCZNICY NADANIA SZKOLE IMIENIA O stanie szkolnictwa w pierwszej połowie XIX w. dowiadujemy się ze schematyzmów diecezji przemyskiej – rzymskokatolickiej z lat 1816 – 1868, które podają wykaz szkół, uczących w nich nauczycieli, a czasem i ilość uczniów. Schematyzm z 1829 r. wymienia Równe wraz z nauczycielem Andrzejem Czyki. Był to miejscowy proboszcz, o którym wspomina w swych pamiętnikach Kazimierz Chłędowski. Ksiądz ten był wielce zasłużony dla oświaty w Równem. W dni powszednie i w niedzielę po nieszporach gromadził u siebie na plebani dziatwę i uczył ją sam pisania, rachunków, katechizmu. Był surowy, wymagał pilności i dyscypliny. Co pewien czas urządzał wobec zgromadzonych rodziców popisy szkolne. W tym czasie przystąpiono do założenia szkoły wiejskiej z jednym nauczycielem. Schematyzm z 1844 r. wymienia nauczyciela - księdza Andrzeja Czyki, w 1859 r. Tomasza Kłapa, a w 1863 r. wymieniana jest szkoła w Równem i nauczyciel Tadeusz Kłap. Większość nauczycieli to duchowni, którzy uczyli czytania, pisania, śpiewu, nieco rachunków i katechizmu. W 1861 r. schematyzm informuje o tym, że Równe należy do dekanatu rymanowskiego, którym kieruje proboszcz z Rogów - ks. Antoni Schmutz. Ma on w dozorze szkoły trywialne i parafialne, w tym szkołę w Równem. W 1879 r. szkoła w Równem została przeniesiona na etat krajowy i nauczycielem został absolwent Seminarium Nauczycielskiego - Piotr Litarowicz. Przez kilkanaście lat uczył w szkole jeden nauczyciel, po 1906 r. w szkole uczyły 2 osoby. W 1905 r. posadę nauczyciela stałego otrzymał drogą zamiany Michał Krukierek. Wcześniej od 1904 r. uczyła tu jego żona Maria z Konieczków Krukierek. Krukierkowie uczyli w tej szkole do czasu swej tragicznej śmierci w 1939 r. W tym okresie szkoła zaliczona została do etatu szkół dwuklasowych i zatrudniała 2 nauczycieli. Z chwilą wybuchu I wojny światowej wielu nauczycieli szkół ludowych zmobilizowano do służby w wojsku austriackim. Kierownik szkoły Michał Krukierek został powołany w szeregi armii i do pracy wrócił w jesieni 1921 r. W tym czasie szkoła została zniszczona przez przechodzące wojsko, palono sprzęty szkolne, rąbano podłogi, w klasach trzymano konie, resztę zniszczeń dopełnili sąsiedzi. W pracy szkoły nastąpiła prawie 2 – letnia przerwa. Naukę rozpoczęto znowu w starej szkole, w tym czasie zniszczony budynek poddano remontowi. W czasie nieobecności kierownika opiekę nad szkołą powierzono jego żonie Marii Krukierek, która nie szczędziła sił, by naprawę budynku przeprowadzić szybko i dokładnie. W 1917 r. rozpoczęła się nauka w nowym budynku szkolnym w całości odbudowanym i zaopatrzonym w sprzęt szkolny. Nauczyciele zmieniali się często ucząc od roku do dwóch lat. Frekwencja i zdyscyplinowanie uczniów upadło. W grudniu 1921 r. z powrotem obowiązki kierownika przejął Michał Krukierek, a grono nauczycielskie zwiększyło się do 4 osób. Okres międzywojenny Zajęcia gimnastyczne, 1938 r. W okresie międzywojennym szkoła była 6 klasowa, zajęcia odbywały się łącznie dla klas 1–2, 3–4, 5–6. Klasy były nieduże, liczyły około 15 uczniów. Nauka prowadzona była w trzech salach lekcyjnych, rozpoczynała się o godzinie 8 rano pięciominutową gimnastyką, w lecie na podwórzu, zimą w salach lekcyjnych. Następnie odmawiano krótką modlitwę lub śpiewano „Kiedy ranne wstają zorze”, po czym rozpoczynały się lekcje. Starsze klasy uczyły się 5–6 godzin lekcyjnych dziennie, młodsze 3–4 godziny. Z uczęszczaniem do szkoły było różnie, w zimie frekwencja była mniejsza, gdyż wielu uczniów nie miało obuwia i okrycia. Latem prawie wszyscy uczniowie chodzili boso. W czasie prac polowych niektórzy uczniowie pomagali rodzicom lub zajmowali się młodszym rodzeństwem. Również zaopatrzenie w pomoce naukowe (zeszyty, książki, tornistry) było marne. Przybory szkolne dzieci nosiły w płaskich skrzyneczkach z deszczułek przerzucone na pasku przez ramię. Podręczniki były bardzo zniszczone, gdyż służyły wcześniej starszemu rodzeństwu. LISTOPAD, 2012 Prace w szkolnym ogrodzie Str. 5 W szkole uczyło trzech nauczycieli tj. kierownik z żoną i jedna nauczycielka. W omawianym okresie były trzy nauczycielki, które uczyły przeciętnie po parę lat. Wspomnieć też należy, że tylko nieliczni absolwenci szkoły w Równem podejmowali dalszą naukę w Szkole Powszechnej w Dukli lub w Krośnie. Na początku lat 30. uczniowie pisali na specjalnych tabliczkach, odpowiednim rysikiem, dopiero w latach późniejszych wprowadzono pisanie ołówkiem, potem piórem i atramentem w zeszytach. Szkoła realizowała program wychowania patriotycznego poprzez organizowanie akademii w dniach 11 listopada, 3 maja, z okazji imienin prezydenta (kolejno Ignacego, Józefa, Edwarda). Po mszy w kościele uczniowie przechodzili do szkoły, gdzie odbywał się poranek ze śpiewem i deklamacjami. Uczniowie mieli bardzo mało rozrywek, były to najczęściej zabawy na świeżym powietrzu, tylko niektórzy mieli narty lub łyżwy z drewna. Okres okupacji W czasie II wojny światowej nauczycielstwo włożyło wiele trudu w zachowanie ciągłości nauczania i wychowania. Krosno zajęte zostało przez Niemców 8 września 1939 r. Tereny te, a wraz z nimi i Równe, włączono do tzw. Generalnego Gubernatorstwa. Oświata została w gestii, powołanego rozporządzeniem Hansa Franka, Wydziału Nauki Wychowania i Wykształcenia Ludowego. Sam Frank wydał instrukcję, w której pisze: „Polakom stworzyć należy takie warunki, które będą wskazywać beznadziejność ich położenia”. Nauka w szkołach powiatu krośnieńskiego w jesieni 1939 r. prawie się nie odbywała z powodu zajęcia budynków szkolnych przez wojska niemieckie. 8 listopada 1939 r. na terenie szkoły doszło do tragicznych wydarzeń – zamordowany został kierownik, jego żona i małoletnia krewna. Sprawcy mordu zostali ujęci przez Niemców i nigdy nie wrócili do domów rodzinnych. Po Michale Krukierku kierownikiem został Krzanowski lub Chrzanowski z Krosna. Młodzież pozbawiona pomocy naukowych i podręczników szkolnych uczyła się w oparciu o gazetę „Mały Ster”. Miała ona zastąpić podręczniki do języka polskiego. Na treść pisma składały się opowiadania, wiersze, informacje o kulturze niemieckiej i sławnych Niemcach, które w umiejętny sposób miały kształtować postawę posłuszeństwa i uległości wobec „narodu panów”. Po drugiej wojnie światowej Stara sala lekcyjna Według relacji żyjących jeszcze osób budynek szkolny po wojnie wymagał remontu. Ze względu na to, że był zbyt mały, naukę prowadzono także w budynku oddalonym o około 400 m, położonym przy drodze głównej. Znajdowała się tam jedna izba lekcyjna, gdzie uczyła się jedna klasa. Okres od zakończenia wojny do dnia dzisiejszego to już prawie 70 lat. W tym czasie budynek szkolny był kilkakrotnie powiększany ze względu na rosnące potrzeby lokalowe, zwiększenie ilości dzieci uczęszczających do szkoły, rozszerzenie programu nauczania i wprowadzenie nowych przedmiotów. Wzrosła liczba zatrudnianych nauczycieli, zmieniali się dyrektorzy, wprowadzano nowe przedmioty, szkoła przeżywała zmiany programowe i administracyjne. Str. 6 BIULETYN WYDANY Z OKAZJI 10. ROCZNICY NADANIA SZKOLE IMIENIA Dzisiejszy obraz szkoły Po II wojnie światowej nazwa szkoły brzmiała Szkoła Podstawowa w Równem. Stan ten trwał do 1999 r., kiedy to w wyniku reformy oświaty wprowadzone zostały trzyletnie gimnazja jako szkoły ponadpodstawowe. W Równem utworzono gimnazjum, które wraz ze szkołą podstawową nazwano Zespołem Szkół Publicznych. Zespołem tym kieruje jednoosobowo – dyrektor. Od dnia 11 listopada 2002 r. nazwa szkoły brzmi Zespół Szkół Publicznych - Szkoła Podstawowa i Gimnazjum im. Marii i Michała Krukierków w Równem. Również pod względem administracyjnym zachodziły zmiany. Szkoła podlegała Wydziałowi Oświaty Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Krośnie, w latach 1973 – 1981 wchodziła w strukturę Zbiorczej Szkoły Gminnej w Dukli, w latach 80. podlegała Inspektorowi Oświaty w Dukli. Dziś organem prowadzącym i finansującym szkołę są władze gminne w Dukli, organem kontrolnym i sprawującym nadzór pedagogiczny jest Kuratorium Oświaty w Rzeszowie – Delegatura w Krośnie. Co kilka lat szkoła podlega kontroli. Kierownicy i dyrektorzy szkoły po II wojnie światowej Lata piastowania stanowiska: Mieczysław Chrzanowski (1939 – 1945) Gabriel Stryczniewicz (1945 – 1947) Edward Nahurski (1947-1956) Władysław Cyrulik (X lub XI 1956-1960) Tadeusz Bałon (1960-1985) Kazimierz Uliasz (1983 – styczeń 1987) Grażyna Schabowska (luty 1987-1988) Zbigniew Kowalik (1988-2008) Katarzyna Reczkowska - Buryła - 2008 Kierownicy, a od 1972 r. dyrektorzy szkół wnieśli w życie szkoły swoją wizję oświaty i w zależności od istniejących możliwości poszerzali w większym lub mniejszym stopniu bazę oświatową szkoły. Kierownik Edward Nahurski uczył matematyki i języka rosyjskiego, na wywiadówkach zapraszał rodziców na lekcje otwarte, podczas których później hospitował nauczycieli. Rodzice poznawali w ten sposób metody pracy nauczyciela, a przede wszystkim umiejętności swoich dzieci, ich zaangażowanie i przygotowanie do zajęć. W latach 50-70. w szkole funkcjonowała świetlica i stołówka szkolna finansowana przez Kopalnictwo Naftowe. W 1968 r. zakończono remont i rozbudowę szkoły, ale budynek szybko przestał spełniać swoją rolę, gdyż stały się miejscem ciasnym do realizacji zadań dydaktycznych. Dlatego kierownik szkoły, a później dyrektor pan Tadeusz Bałon ciągle mówił na zebraniach z rodzicami o konieczności szukania środków finansowych na dobudowanie piętra w części parterowej szkoły od strony ulicy Długiej (wtedy bez nazwy). W tym miejscu należy wspomnieć o znaczącej roli pracowników w PPRN w Krośnie, później Urzędu Wojewódzkiego, państwa Lucyny i Zenona Staroń, którzy przyczynili się do wprowadzenia do planu inwestycyjnego powiatu i województwa konieczności rozbudowy budynku szkolnego, wymiany instalacji gazowej, znalezienia pieniędzy na szatnię i bibliotekę. Zamierzenia te zostały zrealizowane przez następnych dyrektorów. Niezbyt długie kierowanie szkołą przez pana Kazimierza Uliasza było okresem pewnej stagnacji organizacyjnej. W tym czasie rozpoczęto kolejną rozbudowę szkoły, w której duży udział miał organizacyjny Społeczny Komitet Rozbudowy, na czele którego stał pan Stanisław Leń. Wówczas zaniedbaniu uległy codzienne troski o resztę budynku i jego stan techniczny. Nadmienić należy, że w tych czasach w budynku szkoły znajdowało się mieszkanie dla kierownika, później dyrektora. Miało to tę dobrą stronę, że budynek i otoczenie były objęte troską i obserwacją mieszkających w nim osób. Kazimierz Uliasz był ostatnim mieszkającym w szkole dyrektorem. Z czasem w pomieszczeniach wchodzących w skład mieszkania urządzono klasę informatyczną z zapleczem oraz pomieszczenie gospodarcze dla pracowników obsługi – woźnej, pań sprzątających oraz konserwatora. LISTOPAD, 2012 Str. 7 Dynamiczny rozwój infrastruktury szkolnej miał miejsce po objęciu stanowiska dyrektora przez panią Grażynę Schabowską. Nawiązano wtedy współpracę z Zakładem Rolno- Przemysłowym „Igloopol” w Dębicy, mającym gospodarstwo rolne w Równem z zamiarem stworzenia, po remoncie szkoły, terenów rekreacyjno- dydaktycznych (obsadzenie drzewami działek szkolnych) oraz pomoc finansową w organizacji wycieczek i innych imprez szkolnych. Krótki okres kierowania szkołą przez p. Grażynę Schabowską i upadek „Igloopolu” – przyczyniły się do tego, że szkoła nie doczekała się realizacji tych planów. W tym czasie w szkole znalazł zatrudnienie konserwator. Grażyna Schabowska Zbigniew Kowalik Okres kierowania szkołą przez pana Zbigniewa Kowalika to kontynuowanie rozbudowy budynku, wymiana instalacji gazowej z tzw. piecyków gazowo - oszczędnościowych na centralne ogrzewanie, a co za tym idzie zatrudnienie palaczy, którzy byli również stróżami nocnymi w szkole, wymiana stolarki okiennej drewnianej na okna energooszczędne. W okresie tym zatrudniono nauczycieli, specjalistów z przygotowaniem do nauczania przedmiotów. Sam dyrektor, choć był absolwentem studiów technicznych, później podyplomowych pedagogicznych i organizacji oświaty, dobrze orientował się w potrzebach szkoły, młodzieży, nauczycieli oraz w prawie oświatowym. Wiele czasu poświęcał szkole. Często, gdy zachodziła konieczność, pracował do późnych godzin nocnych. Jako pierwszy w gminie wprowadził do kancelarii komputer, a ze względu na dużą ilość prac administracyjnych zatrudnił, w porozumieniu z organem prowadzącym szkołę, sekretarkę. Do programu dydaktycznego wprowadził język angielski oraz zatrudnił na część etatu pedagoga szkolnego. Śmiało można nazwać p. Zbigniewa Kowalika menadżerem oświaty. To w okresie pełnienia przez niego funkcji dyrektora z inicjatywy pań: Katarzyny Reczkowskiej-Buryły i Beaty Bek nawiązano współpracę ze szkołami w Estonii i we Włoszech - w ramach programu Socrates Comenius 1. Dużym wydarzeniem było również nadanie szkole imienia oraz ufundowanie sztandaru i tablicy pamiątkowej ku czci patronów szkoły w 2002 r. W przygotowaniach do tych uroczystości podkreślić należy udział miejscowego proboszcza parafii rzymskokatolickiej - ks. Kazimierza Rojka, który pracował wówczas jako katecheta. Pan Zbigniew Kowalik po przejściu na emeryturę w 2008 r. w dalszym ciągu pracuje w oświacie. W 2008 r. na stanowisko dyrektora ZSP w Równem powołana została w drodze konkursu pani Katarzyna Reczkowska – Buryła, która funkcję tę pełni do dnia dzisiejszego. Wraz z licznymi zmianami w systemie edukacji wzrastają również potrzeby szkoły i oczekiwania rodziców. Obecna pani dyrektor z dobrym rezultatem stara się sprostać tym zadaniom, konsekwentnie realizuje swoją wizję edukacji. Na co dzień jest osobą otwartą, traktuje uczniów podmiotowo i liczy się z ich zdaniem. Wszelkie zmiany dokonywane w szkole konsultowane są z uczniami, rodzicami i gronem pedagogicznym. Nauczyciele natomiast mają szanse, by realizować swoje nowatorskie pomysły, ciekawe projekty i ambicje zawodowe. Pani dyrektor dba również o budynek oraz teren wokół szkoły. Z jej inicjatywy powstał plac zabaw, szkoła została ogrodzona, na bieżąco odnawiane są klasopracownie. Dyrektor Katarzyna Reczkowska - Buryła ma wiele pomysłów na szkołę atrakcyjną dla uczniów. Próbuje również aktywizować i angażować rodziców. Tym samym deklaruje kontynuację dobrych tradycji, realizowanych przez jej poprzedników na tym stanowisku. Katarzyna Reczkowska - Buryła Str. 8 BIULETYN WYDANY Z OKAZJI 10. ROCZNICY NADANIA SZKOLE IMIENIA Z życia szkoły - kalendarium imprez stałych Wrzesień Wybory do samorządu uczniowskiego „Masz prawo głosu, wykorzystaj je!” Wybory do SU, wrzesień 2012 r. Wrzesień to w naszej szkole miesiąc samorządności, dlatego uczniowie ubiegający się o stanowisko przewodniczącego szkoły muszą zebrać i przedstawić w odpowiednim terminie wymaganą liczbę głosów poparcia dla swojej kandydatury. Wraz z zamknięciem list rozpoczyna się kampania wyborcza - godna prawdziwych polityków. W dzień głosowania obowiązuje oczywiście cisza wyborcza. W roku szkolnym 2012/2013 nasza szkoła po raz pierwszy przyłączyła się do akcji Centrum Edukacji Obywatelskiej – „Samorządy mają głos”, której celem było wsparcie szkół w organizacji i przeprowadzeniu demokratycznych wyborów do władz Samorządu Uczniowskiego. Sprzątanie świata „Okaż kulturę i chroń naturę!” Do zwyczajów i tradycji uczniów oraz nauczycieli ZSP w Równem należy dbałość o środowisko naturalne. Dlatego każdego roku we wrześniu organizowana jest akcja pod hasłem „Sprzątanie Świata”. Uczniowie wraz z nauczycielami wyruszają w teren i sprzątają okolicę z zalegających śmieci. Każdej klasie zostaje przydzielony inny region. Podczas sprzątania używa się rękawic ochronnych, a śmieci są zbierane i segregowane do foliowych worków. Celem tych działań jest budzenie wśród uczniów i ich rodziców starań o czystość najbliższej okolicy. Takie akcje są nadal potrzebne, gdyż nie wszyscy ludzie dbają o swoje środowisko. Otrzęsiny klas I „Pierwsze koty za płoty” Otrzęsiny, wrzesień 2008 r. W celu integracji uczniów klas pierwszych z młodzieżą ze starszych klas oraz zapobieganiu niepotrzebnym aktom przemocy już od czasu, kiedy pojawiło się gimnazjum, ważną uroczystością w naszej szkole stały się otrzęsiny. W swoim zamierzeniu mają one za zadanie integrację ucznia z grupą, wtedy otrząsana osoba zwykle staje się pełnoprawnym członkiem danej społeczności. Przygotowana z tej okazji część artystyczna ma najczęściej charakter zabawowy. Pierwszoklasiści muszą wykazać się sportowymi, artystycznymi bądź wokalnymi umiejętnościami, w przygotowanych przez ich starszych kolegów konkurencjach. Nad właściwym przebiegiem imprezy zawsze czuwają wychowawcy klas, a wszystkiemu przyświeca dobra zabawa i duża dawka humoru. Dzień Chłopaka „Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy…” 30 września obchodzimy w naszej szkole Dzień Chłopaka. Dziewczynki składają w tym szczególnym dniu życzenia swoim kolegom z klasy, wspólnie z nauczycielami organizują im ciekawe zabawy i konkursy, a także przygotowują dla nich drobne podarunki. Odbywa się też dyskoteka szkolna, podczas której wybierany zostaje „Super Chłopak”. Wybory „Super Chłopaka” i „Przystojniaka Roku”, wrzesień 2009 r. LISTOPAD, 2012 Str. 9 Październik Ślubowanie klasy I „Kto ty jesteś? Uczeń mały!” W miesiącu październiku, uczniowie klas pierwszych biorą udział w uroczystym pasowaniu na ucznia. Ślubowanie jest bardzo podniosłą chwilą, którą przeżywają dzieci i ich rodzice. Po zakończonej części oficjalnej, pełnoprawni pierwszoklasiści otrzymują drobne upominki od starszych kolegów. Mogą również obejrzeć inscenizacje przygotowane dla nich z tej okazji. Prezenty dostają również od Samorządu Uczniowskiego, rodziców, a SKO wręcza książeczki, zachęcając w ten sposób do systematycznego oszczędzania. Pasowanie na ucznia, październik 2007 r. Dzień Edukacji Narodowej „Kto sieje naukę, zbiera sławę. Kto sieje myśl, zbiera mądrość” DEN to jeden z tych wyjątkowych dni, na DEN, październik 2012 r. Spektakl „Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło”. które z niecierpliwością czekają nie tylko wszyscy uczniowie, ale również nauczyciele. I to nie tylko dlatego, że w tym dniu nie odbywają się zajęcia, ale przede wszystkim z tego powodu, że uroczystość ta jest doskonałą okazją do wspólnej zabawy i świętowania. Tradycją naszej szkoły są uroczyste akademie poświęcone społeczności szkolnej. W ciągu kilku ostatnich lat organizacją spektakli zajmowali się uczniowie przygotowywani przez panie Beatę Bek i Anetę Cyran. W ich wykonaniu mogliśmy obejrzeć następujące przedstawienia: „Życie w gromadzie”, „Smerfna szkoła” „Kot w butach”, „Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło”. Widowiska te prezentują wysoki poziom artystyczny. Obok ciekawego tekstu, wspaniałej gry aktorskiej, muzyki, możemy również podziwiać piękne stroje i scenografię, które dodatkowo wprowadzają widzów w niezwykły nastrój spektaklu. Przedstawienia te biorą też często udział w różnych konkursach gminnych lub powiatowych. Listopad Święto Niepodległości, Święto Patronów Szkoły „Lekcje patriotyzmu” Ze względu na to, że Święto Patronów Szkoły przypada na początek listopada, połączone jest najczęściej z obchodami Święta Niepodległości. Przygotowane z tej okazji uroczystości lub przedstawienia mają nastrój podniosły i poważny. W latach 2002 – 2010 organizowano tzw. „Spotkania pokoleń”, na które zapraszani byli absolwenci szkoły, począwszy od Zaproszeni goście podczas Święta Patronów Szkoły, roczników najstarszych wiekowo. listopad 2010 r. W ostatnich latach święto to organizowane jest bardziej kameralnie, uczestniczą w nim uczniowie szkoły, Grono Pedagogiczne oraz przedstawiciele władz lokalnych i gminnych. Występ uczniów z okazji Święta Patronów Szkoły, listopad 2011 r. Str. 10 BIULETYN WYDANY Z OKAZJI 10. ROCZNICY NADANIA SZKOLE IMIENIA Grudzień Mikołajki „Mikołaju święty, przywieź nam prezenty!” Dzień 6 grudnia kojarzy się wszystkim z wizytą św. Mikołaja oraz prezentami, ponadto jest to dzień odpustu parafialnego w naszej miejscowości. Szkolne Koło Caritas dokłada wszelkich starań, by św. Mikołaj nie ominął naszej szkoły i obdarował, szczególnie tych najmłodszych. Z tej okazji dla uczniów klas 0 – III przygotowane zostają skromne podarunki, które podczas spotkania z Mikołajem (w szkole lub w kościele) zostają im wręczone. Dzieci wierszem lub piosenką dziękują miłemu gościowi za otrzymane upominki. Spotkanie uczniów ze św. Mikołajem, grudzień 2004 r. Kiermasz Świąteczny „Coś dla ducha i coś dla ciała” Doskonałym sposobem na zarobkowanie dla celów szkolnych są organizowane od kilku lat przez SKO Skarbuś kiermasze świąteczne: bożonarodzeniowy i wielkanocny. Uczniowie samodzielnie lub podczas warsztatów artystycznych i kulinarnych przygotowują ciekawe ozdoby, świąteczne wypieki i potrawy. Następnie organizują stoiska, gdzie sprzedają swoje wyroby. Zarobione w ten sposób pieniądze wpłacają na książeczkę SKO, a potem mogą wykorzystać je na wycieczkę lub inne cele. Kiermasz świąteczny, grudzień 2011 r. Stroiki bożonarodzeniowe, grudzień 2011 r. Wigilia „Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy” Szkolne jasełka, grudzień 2011 r. Tuż przed Bożym Narodzeniem odbywa się w naszej szkole uroczysta Wigilia. Przy świątecznym stole spotykają się uczniowie, nauczyciele, rodzice, pracownicy szkoły oraz osoby samotne. Ciepłe, serdeczne życzenia, łamanie się opłatkiem, piękne kolędy, pastorałki oraz jasełka w wykonaniu uczniów, wprowadzają w rodzinną atmosferę. Wigilijny stół zastawiony tradycyjnymi daniami przygotowanymi przez rodziców jest dopełnieniem świątecznego uroku. Spożywaniu tradycyjnych potraw wigilijnych towarzyszy wspólne kolędowanie. Wszyscy w miłej atmosferze przeżywają wspaniałe chwile, które przybliżają do Świąt Bożego Narodzenia. Szkolne jasełka, grudzień 2009 r.