Lato na Starym Mieście: Lato z DKF-em – wieczór z kryminałem

Transkrypt

Lato na Starym Mieście: Lato z DKF-em – wieczór z kryminałem
Lato na Starym Mieście: Lato z DKF-em – wieczór z
kryminałem
Tweetnij
Co? Lato na Starym Mieście: Lato z DKF-em – wieczór z kryminałem
Kategoria: Kulturalne
Gdzie? Teatr
Dodano: 22.07.2016
Kiedy? 11.08.2016 Godz. 19:00
Przez: #Gru
„Mocne alibi” 2008 – kryminał, thriller
Francja, Włochy
reż. Pascal Bonitzer
„Mocne alibi” jest kolejną, udaną adaptacją powieści Agathy Christie, „Niedziela na wsi”. Podczas
weekendu, w posiadłości senatora Pagesa, dochodzi do morderstwa. Ofiarą jest Pierre Collier,
przyjaciel domu, znany psychiatra i pożeracz kobiecych serc. Wszystko wskazuje na to, że zabójcą
jest jego żona, Claire. Jednak w toku śledztwa, inspektor Grange ze zdumieniem odkrywa, że każdy z
zaproszonych przez senatora gości mógł mieć motyw do popełnienia zbrodni. Wzrastające napięcie i
zaskakujący finał tej historii zadowoli nie tylko entuzjastów filmów kryminalnych.
„Scoop – gorący temat” 2006 – komedia kryminalna
USA, Wielka Brytania
reż. Woody Allen
Lekka komedia z dialogami skrzącymi się humorem, w której sam reżyser w dobrej formie
występuje u boku pięknej Scarlett Johansson. Kolejna komedia kryminalna Allena, nawiązująca
klimatem do „Tajemnicy morderstwa na Manhattanie”, rozgrywa się w Londynie. Zamiast śmierci
sąsiadki mamy tropienie „tarotowego zabójcy”, którego ofiarami są prostytutki. Podejrzenie pada na
Petera Lymana (Hugh Jackman), angielskiego arystokratę, a żeby było ciekawiej światło na całą
sprawę rzuca zmarły dziennikarz (Ian McShane), który nawiązuje więź z amerykańską studentką
dziennikarstwa (Scarlett Johansson).
Reżyser nie próbował usilnie wznosić się na wyżyny intelektualnego żartu, ani diagnozować kondycji
moralnej współczesnego człowieka. Nie oznacza to jednak, że lekki, bezpretensjonalny
film Allena jest głupawą komedyjką o naiwnej blondynce i wymarzonym księciu.
W „Scoop” dominuje humor sytuacyjny i w porównaniu z wcześniejszymi filmami twórcy,
zdecydowanie mniej tu rozważań na temat egzystencjalnych problemów intelektualistów. Czuć,
że Allen ochoczo bawi się kinem, formą, dialogami, od lat pokazując swoje stare sztuczki w
rozmaitych konfiguracjach. Stary czarodziej konsekwentnie buduje własne filmowe światy, wcale nie
licząc na to, że wszyscy będą mu wierzyć, bo przez publiczność i krytykę przyjmowany jest raz
cieplej, raz chłodniej.
Data 22/07/2016