"Rzeczpospolita": Przyszłe mamy mają prawo szukać pracy etatowej

Transkrypt

"Rzeczpospolita": Przyszłe mamy mają prawo szukać pracy etatowej
"Rzeczpospolita": Przyszłe mamy mają prawo szukać pracy etatowej - Program Spraw Precedensowych
sobota, 30 czerwca 2007 01:00
"Rzeczpospolita": Przyszłe mamy mają prawo
szukać pracy etatowej
ZUS nie może odmawiać kobietom w ciąży wypłaty zasiłku macierzyńskiego, gdy pójdą
na zwolnienie przed porodem. Ciągle jednak muszą one walczyć o swoje prawa przed
sądami.
Kobieta, której ZUS odmówił prawa do świadczeń, z wykształcenia jest księgową. Gdy w
kwietniu 2005 r. zmieniła pracę, poinformowała nowego pracodawcę, że jest w drugim miesiącu
ciąży. Zrobiła to jeszcze przed podpisaniem umowy o pracę.
Choć księgowa pracowała, jak mogła najlepiej, gdy przeszła na zwolnienie, ZUS nie wypłacił
jej ani zasiłku chorobowego, ani macierzyńskiego.
Problematyczne zwolnienie
Do czerwca 2005 r. kobieta pracowała w pełnym wymiarze godzin, a następnie przeszła na
urlop zdrowotny, bo ciąża była zagrożona. Po urodzeniu bliźniaków skorzystała z urlopu
macierzyńskiego. ZUS odmówił jej przysługujących w tych okresach zasiłków, stwierdził
bowiem, że umowa o pracę, jaką zawarła na początku ciąży, miała charakter pozorny. Zdaniem
ZUS księgowej chodziło o bezprawne uzyskanie zasiłków. Sąd Okręgowy w Tarnowie stwierdził
wprawdzie, że faktycznie wykonywała ona pracę przed przejściem na zwolnienie (a więc
umowa nie miała charakteru pozornego), ale utrzymał decyzję ZUS w mocy. W ostatnich dniach
czerwca krakowski Sąd Apelacyjny przyznał jednak prawo do tych zasiłków. Stwierdził bowiem,
że będąc w ciąży, skarżąca podjęła pracę w firmie na stanowisku głównej księgowej. Także jej
zarobki przed przejściem na zwolnienie, od których liczy się wysokość należnych świadczeń,
nie zostały wyznaczone (co mogłoby wskazywać na zamiar wyłudzenia) na poziomie
odbiegającym od pensji, jaką otrzymywała u poprzedniego pracodawcy.
Do sprawy przystąpiła także Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Ważne, czy kobieta pracowała
1/2
"Rzeczpospolita": Przyszłe mamy mają prawo szukać pracy etatowej - Program Spraw Precedensowych
sobota, 30 czerwca 2007 01:00
Zdaniem sądu ZUS mógłby podważyć taką umowę o pracę, zawartą tylko po to, by uzyskać
prawo do zasiłków, gdyby księgowa rzeczywiście nie pracowała w firmie.
Tymczasem ona pracowała, a jej przejście na zwolnienie chorobowe było związane
bezpośrednio z ciążą. Fundacja powołała się także na orzecznictwo Sądu Najwyższego, który
wielokrotnie już uznawał za zgodne z prawem zawarcie umowy o pracę nastawione na
uzyskanie prawa do świadczeń. Można więc podpisać umowę o pracę także po to, by uzyskać
prawo do zasiłku macierzyńskiego lub np. wcześniejszej emerytury. Ważne jednak jest to, by
taka osoba faktycznie podjęła zatrudnienie i wykonywała swoje zajęcie zgodnie z zasadami
wynikającymi z kodeksu pracy.
Zdarzają się wyłudzenia
Bywa i tak, że umowy o pracę rzeczywiście są zawierane w celu wyłudzenia świadczeń. Sąd
Najwyższy nie zawsze więc uznaje prawo ciężarnych do zasiłku. Tak było, gdy kobietę w piątym
miesiącu zatrudniła na umowie o pracę jej własna matka (wyrok z 6 marca 2007 r., sygn. akt I
UK 302/06). Świadczenia się nie należą nawet wtedy, gdy umowa została zawarta odpowiednio
wcześniej, nawet zanim kobieta zaszła w ciążę, jednak zatrudnienie było tylko na papierze, bo
faktycznie nie podjęła ona pracy (wyrok z 14 grudnia 2006 r., sygn. akt I UK161/06).
Maciej Bernatt, prawnik Programu Spraw Precedensowych: Zajęliśmy się tą sprawą, bo
docierają do nas informacje, że stałą praktyką ZUS jest traktowanie umów o pracę ciężarnych
jako pozornych i odmawianie im w konsekwencji świadczeń z tytułu ubezpieczenia
społecznego. Sytuacja taka stanowi dyskryminację kobiet w ciąży i utrudnia im funkcjonowanie
na rynku pracy. Polityka ZUS jest sprzeczna z orzecznictwem Sądu Najwyższego. Dlatego
przystąpiliśmy do postępowania przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie i wskazaliśmy w naszej
opinii procesowej na powyższe problemy. Mamy nadzieję, że wyrok tego sądu przyczyni się do
zmiany dyskryminacyjnej polityki ZUS.
Źródło: "Rzeczpospolita" nr 151, 30.06.2007 r.
Autor: Mateusz Rzemek
Joomla SEF URLs by Artio
2/2