Moje Miedzno

Transkrypt

Moje Miedzno
"Moje Miedzno”
Jestem mieszkańcem Miedzna, małej kociewskiej wsi w województwie kujawsko pomorskim. To niewielka miejscowość, ukryta wśród lasów, pól i łąk, z tego powodu przez
wiele osób niedoceniana jako miejsce zamieszkania.
Miedzno leży ok. 3 km od Osia, można powiedzieć - na jego „uboczu”. Nie przechodzi
przez nie żadna ważna trasa komunikacyjna, wydawałoby się - taka mała wioska, jakich wiele
w całej Polsce. Jest jedną z najstarszych wsi w okolicy, swą nazwę zawdzięcza
niedźwiedziom, które dawniej chętnie odwiedzały nasze ziemie. To jedna z wielu
miejscowości w gminie, których nazwa odnosi się do nazw występujących tu kiedyś
gatunków zwierząt lub drzew (np. Osie – od osiki, Tleń – od ryby kleń, Miedzno – od słowa:
niedźwiedź, dawniej miedźwiedź).
Świetne walory turystyczne czynią Miedzno jedną z bardziej ciekawych miejscowości w
regionie. Turyści znajdą tu świetne warunki do spacerów, grzybobrania i wędkarstwa. Można
też tutaj uprawiać na świeżym powietrzu wiele sportów. Największą zaletą Miedzna, moim
zdaniem, jest spokój jako alternatywa dla hałasu i „miastowego” zgiełku. Najpopularniejsze w
okolicach wsi, zarówno dla turystów jak i mieszkańców, jest zbieranie grzybów, które wraz z
rodziną chętnie uprawiam. W okolicznych lasach można znaleźć prawie wszystkie gatunki
grzybów. Najwięcej jednak jest kurek, prawdziwków, podgrzybków i koźlaków. Miejscowi
znają miejsca, gdzie aż roi się od grzybów - w krótką chwilę można ich nazbierać cały koszyk
lub wiadro. W środku wsi znajduje się małe jeziorko, w którym każdy może łowić ryby. Jeżeli
jednak ktoś ma ochotę połowić na łonie natury, w odległości ok. 10 km od Miedzna znajdują
się świetne łowiska rybackie. Każda osoba posiadająca wędkę może łowić we Wdzie oraz w
rzekach będących jej dopływami. Osoby zestresowane mogą odpocząć od świata na długich
spacerach wzdłuż Sobińskiej Strugi. Osobiście najbardziej lubię jeździć na rowerze po lasach
wokół Miedzna oraz biegać po wszystkich leśnych drogach, których w naszej gminie nie
brakuje.
Miedzno jest wsią rolniczą, więc stanowi świetne miejsce do zamieszkania, jeżeli chodzi
o spokój oraz dostępność warzyw i owoców. Wadą są słabo zaopatrzone sklepy, co mnie
trochę martwi. Trudno dostać wszystkie rzeczy potrzebne na bieżąco w codziennym życiu,
więc mieszkańcy są zmuszeni jeździć do Osia po zwykłe towary spożywcze. Jednak nikomu
to nie przeszkadza, ponieważ wielu „miedzniaków” znajduje pracę w Osiu i zakupy robi
przed powrotem do domu. We wsi wszyscy się znają, co dla niektórych może być wadą,
jednak dla mnie to wielka zaleta. Jeżeli mam się o czymś szybko dowiedzieć, to wystarczy, że
spytam pierwszą napotkaną osobę. Uważam, że w moim małym Miedznie wszystko jest
świetne, poczynając od położenia, a kończąc na jego mieszkańcach.
W środku wsi rośnie ogromna lipa, z którą związana jest legenda. Dawno temu pewna
wieś przechodziła okres cholery. Straty w ludziach były ogromne. Ginęły całe rodziny.
Pewnego razu zmarło rodzeństwo. Brat i siostra. Ojciec w rozpaczy pochował dzieci na
rozstaju dróg i zasadził tam lipę, która rośnie do dziś. To jednak nie położyło kresu cholerze.
Najstarsi w wiosce powiedzieli, że wokoło wsi należy zaorać okrąg. Wszyscy mieszkańcy
pozostali przy życiu wzięli się do pracy i następnego dnia powstała miedza, oddzielająca wieś
od reszty świata. Dzięki temu choroba została powstrzymana, a wsi nadano nazwę Miedzno,
właśnie od tej miedzy.
Według mnie warto, chociaż raz przyjechać do Miedzna, chociażby po to, by przekonać
się, czy to, co mówię, jest prawdą. Moja wieś pewnie jeszcze długo zostanie niewielką
miejscowością, w której można świetnie wypocząć, ale nie zawsze-kupić to, co potrzeba.
Moja „Mała Ojczyzna” jest bardzo gościnna i dlatego warto ją zwiedzać i odwiedzać.
Andrzej Lejk, kl. III D – członek Koła Regionalnego