Prezes Zarządu.

Transkrypt

Prezes Zarządu.
SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE
Jako firma odpowiedzialna społecznie
chcemy łamać tabu, jakim jest opieka hospicyjna
Na pytania odpowiada Jerzy Kobyliński, Prezes Zarządu Masterlease Polska
W 2005 roku byli Państwo sponsorem kampanii „Hospicjum to też
Życie”. Dlaczego postanowili Państwo
pomóc właśnie Fundacji Hospicyjnej
i wesprzeć ideę opieki hospicyjnej?
Chętnie wzięliśmy udział w Kampanii, ponieważ takie przedsięwzięcia ułatwiają nie tylko promocję samego hospicjum, jako miejsca absolutnie wyjątkowego, ale także propagują ważne wartości wśród szerokiego grona odbiorców.
Jako firma odpowiedzialna społecznie
chcemy łamać tabu, jakim jest nieuleczalna choroba oraz opieka hospicyjna.
Dzięki Fundacji, zaangażowaniu sponsorów, osób wspierających oraz rzeszy
wolontariuszy, udało się dotrzeć do szerokich kręgów społeczności i zainteresować ludzi tym jakże ważnym tematem.
Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć
w takim wydarzeniu i swoim drobnym
wkładem pośrednio poruszyć serca.
Była to dla nas kolejna lekcja zrozumienia drugiego człowieka. Jesteśmy dumni z tego, że dzięki naszej pomocy udało
się zakupić niezbędny sprzęt medyczny
dla hospicjów oraz wspomóc warsztaty
edukacyjne.
Wiemy, że po tej akcji także zwiększyło się zainteresowanie wolontariatem.
Jest to kolejny sukces kampanii, której
partnerem mieliśmy zaszczyt i wielką satysfakcję zostać.
Dlaczego postanowiliście Państwo
zostać partnerem bieżącego wydania
dwumiesięcznika „Hospicjum to też
Życie”?
Chęć szerzenia działalności edukacyjnej oraz propagowanie idei opieki
paliatywnej i wolontariatu traktujemy
jako konsekwencję naszej dotychczasowej współpracy z Fundacją Hospicyjną.
Dlatego z przyjemnością podjęliśmy decyzję o wsparciu tego właśnie numeru.
Masterlease Polska od kilku lat aktywnie
wspiera rozmaite działania charytatywne. „Hospicjum to też Życie” to projekt,
w którym czynnie uczestniczymy od
2005 roku, jest on nam bardzo bliski
i dlatego z chęcią kontynuujemy nasze
prohospicyjne działania.
Ponadto tematy, które Państwo poruszacie na łamach tego wydania są niezwykle istotne. Mam nadzieję, że nasza
współpraca z dwumiesięcznikiem przyczyni się do zwiększenia świadomości hospicyjnej także w kręgach biznesowych.
Czy pomagacie Państwo innym organizacjom pozarządowym?
Masterlease Polska prowadzi szereg
działań charytatywnych i od lat realizuje
politykę społecznej odpowiedzialności
biznesu.
POMOC W IMIĘ ŻYCIA
Tam zbędne, tu pomocne
200 komputerów Banku
Millennium trafiło
do polskich hospicjów
B
Robert Golan i Krzysztof Charkin z Banku Millennium wykonali sporo dodatkowej
pracy, by komputery trafiły do hospicjów
2
ank Millennium przekazał 200 wycofanych
z użycia zestawów komputerowych za pośrednictwem Fundacji Hospicyjnej 100 hospicjom
z całej Polski. Zestawy komputerowe trafiły do hospicjów i ośrodków medycyny paliatywnej, które
uczestniczyły w przedsięwzięciach Fundacji Hospicyjnej mających na celu rozwój wolontariatu hospicyjnego: kampanii „Hospicjum to też Życie” lub
programu „Lubię pomagać”. Wręczenie komputerów odbyło się 31 maja 2008 r. w Gdańsku podczas
konferencji podsumowującej oba te wydarzenia.
SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE
Chętnie uczestniczymy w międzynarodowych projektach Masterlease
Europe, a także bierzemy czynny udział
w działaniach na skalę lokalną i ogólnopolską. Partnerowaliśmy m.in. Fundacji
Promocji Dzieci Zdolnych „Odyseusz”,
Stowarzyszeniu „Sercu na ratunek”,
a zupełnie niedawno Gdańskiemu Klubowi Żeglarskiemu wspierając rozwój
żeglarstwa młodzieży. Wspólnie z Lions
Club Gdańsk wspieramy od lat świetlicę
dla dzieci „Dom na Skraju”. Wiem też, że
wielu naszych pracowników angażuje
się w pomoc organizacjom pozarządowym poza godzinami pracy. To bardzo
budujące i zawsze będę ich do tego gorąco zachęcał. Wolontariat sprawia, że
rzeczywiście uczymy się zmieniać świat
na lepszy.
Czy pomoc innym może przynosić przyczyniały się do rozpowszechniania
korzyści dla firmy i jej pracowników? tematów istotnych społecznie.
Zaangażowanie społeczne to dla nas
Można powiedzieć, że pomagając
bezinteresowna pomoc oraz moralny innym, pomagamy sobie, dzięki temu
obowiązek. Chcemy czuć się współwzmacniają się nasze pozytywne reodpowiedzialni za edukowanie społelacje z pracownikami, partnerami, czy
czeństwa nie tylko w wymiarze stricte
klientami.
biznesowym. Dla nas liczą się nie tylko
Czy w przyszłości planują Państwo
liczby. Nasz sukces rynkowy opieramy
na ludziach, ich wartości i współpracy angażować się we współpracę z Fundacją Hospicyjną?
Z przyjemnością będziemy wspomagać Fundację i jej działania na rzecz
zwiększania społecznej świadomości
w kwestii opieki paliatywnej nad osobami nieuleczalnie chorymi. Osobiście
uważam to za bardzo ważny element
naszych działań.
Rozmawiał: Piotr Kławsiuć
z nimi. Ważny jest dla nas każdy klient,
pracownik, kontrahent, po prostu każdy człowiek. Jeżeli możemy pomóc sobie nawzajem, uwrażliwić się na pewne
sprawy, to chcemy to robić. Masterlease
pragnie dać przykład innym przedsiębiorstwom do podjęcia podobnych
działań, by swoim zaangażowaniem
Robert Golan, pracownik wsparcia informatycznego
Banku Millennium
POMAGAM
OD DAWNA,
DLA MNIE
TO BŁAHOSTKI
Kilka lat temu poznałem Justynę
Ziętek, wtedy wolontariuszkę, a dziś pracownika Fundacji Hospicyjnej. Od początku tej znajomości pomagałem
w hospicjum im. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku i Fundacji
Hospicyjnej w naprawach sprzętu komputerowego. Pomagam zresztą do dziś, choć teraz Justyna tak się nauczyła, że
przeważnie wystarczy, że jej coś wytłumaczę przez telefon,
a resztę sama robi na miejscu. Sprawy, z którymi się do mnie
zgłaszało hospicjum, dla mnie były błahostkami, ale dla osoby, która nie wie na ten temat tyle, co ja, były to poważne
problemy.
Bank Millennium od dawna przekazywał używane komputery organizacjom pozarządowym, np. opiekującej się dziećmi organizacji Kiwanis. Nasze firmowe komputery pracują, są
stabilne i mogą jeszcze służyć latami nowym właścicielom.
Informacja o tym, że można uzyskać sprzęt od instytucji
takich jak banki, krąży między organizacjami pozarządowymi. W końcu Justyna zapytała więc, czy nie moglibyśmy
przekazać komputerów Fundacji Hospicyjnej. Odesłałem ją
do naszego działu PR, żeby sprawdzić. Po jakimś czasie przyszła odpowiedź, że przekażemy hospicjom 200 komputerów.
Wymagało to od nas sporo pracy. Przygotowanie jednego
zestawu komputerowego zajmowało ok. 1,5-2 godzin pracy. Musieliśmy je wyczyścić z wszystkich zapisanych danych
i programów, ale też z kurzu, żeby przekazywany sprzęt jakoś
wyglądał, żeby nie przyniósł nam wstydu. A do pracy było
nas w banku tylko dwóch. Oznaczało to dla nas jakieś 30%
dodatkowej pracy przez 3-4 tygodnie. Na szczęście, pomagali
nam wolontariusze Fundacji Hospicyjnej, którzy nosili, czyścili i spisywali cały sprzęt.
Po całej akcji, na firmowym intranecie pojawiła się informacja o przekazaniu komputerów hospicjom i o tym, że do
3
SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE
banku wpłynął list z podziękowaniami od ks. Krakowiaka. Ja
osobiście otrzymałem podziękowania od swojego przełożonego.
padku transzy 200 komputerów – musieliśmy też mieć pewność, że fundacja ma możliwości organizacyjne przekazania
ich do swoich struktur i w całym kraju.
MUSIMY I CHCEMY POMAGAĆ
– BANK NIE TYLKO ZARABIA
Wiemy, że w podobny sposób wspieracie także inne
organizacje. Dlaczego bank angażuje się w działania
prospołeczne, które nie przynoszą mu korzyści finansowych? Sądzimy, iż duże firmy obok celów komercyjnych
muszą realizować też programy społeczne. Działania takie
nie tylko kreują markę firmy, ale też budują jej wieloletnie,
pozytywne relacje społeczne ze środowiskami, w których
prowadzi działalność. Stąd angażujemy się w programy społeczne, edukacyjne, kulturalne – i już za chwilę – związane
z ochroną środowiska.
Rozmowa z Wojciechem Kaczorowskim, rzecznikiem prasowym Banku Millennium
Jak do tego doszło, że Bank Millennium przekazał polskim hospicjom 200 zestawów komputerowych? W roku
2005 Bank Millennium uruchomił specjalną procedurę umożliwiającą przekazywanie sprawnych, ale wycofanych z pracy
w banku, zestawów komputerowych instytucjom pożytku
publicznego. Był to z jednej strony „uboczny” efekt szybkiego
rozwoju banku, z drugiej wyraz świadomości potrzeb, jakie
mają organizacje pozarządowe, które otrzymane komputery
wykorzystują zwykle w celach edukacyjnych. Wybór odbiorcy nie jest przypadkowy i dotyczy organizacji, które prowadzą prace w środowiskach osób najbardziej potrzebujących
czy wykluczonych. Transza dla Fundacji Hospicyjnej, pierwsza
przekazana w tym roku, jest efektem tego sposobu działania
banku.
„Inspiruje nas życie” – mówi Państwa motto. Tymczasem hospicja powszechnie kojarzą się z umieraniem. Nie
baliście się Państwo tego połączenia?
Umieranie jest częścią życia. Szanujemy dorobek fundacji,
które opiekują sie ciężko chorymi i tworzą im warunki godnego spędzenia ostatnich chwil życia. Uważamy ich działalność
za głęboko humanistyczną. Decyzja o darowiźnie zapada
zawsze po potwierdzeniu, iż mamy do czynienia z profesjonalnym i rzetelnym partnerem, który wykorzysta komputery
zgodnie ze swoimi celami statutowymi. Dodatkowo – w wy-
Jako firma nowoczesna i świadoma swojej roli powoli
budujemy program swego działania zgodny z zasadami
społecznej odpowiedzialności biznesu.
Ważną rolę w przekazaniu sprzętu komputerowego
hospicjom miało osobiste zaangażowanie Państwa pracowników. Czy wolontariat pracowniczy przejawia się
w Banku Millennium także na innych polach? Badania
preferencji pracowników rozpoczynających swoje zawodowe
życie pokazały, że dużą wagę przywiązują oni do aktywności społecznej firm, w których pracują. Stąd nasze działania
w sferze społecznej mają wsparcie naszych pracowników,
a my wspieramy ich inicjatywy. W sensie instytucjonalnym
budujemy właśnie wewnętrzne programy umożliwiające
różnorodne działania pracowników w ramach wolontariatu,
starając się uporządkować indywidualne inicjatywy. Działania te zgodne są z obowiązującą w banku polityką szkoleń
i zarządzania kadrami.
Akcja przekazania 200 komputerów wymagała ciężkiej pracy informatycznej, logistycznej i... fizycznej
4
Rozmawiał: Piotr Kławsiuć