D - Sąd Rejonowy w Zgorzelcu

Transkrypt

D - Sąd Rejonowy w Zgorzelcu
Sygn. akt I C 339/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 maja 2013 r.
Sąd Rejonowy w Zgorzelcu Wydział I Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSR Justyna Szczyrba
Protokolant: Agnieszka Zabagło
na rozprawie po rozpoznaniu w dniu 14 maja 2013 r. w Zgorzelcu sprawy
z powództwa: D. T.
przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powoda D. T. kwotę 12.151,02 zł (dwanaście tysięcy
sto pięćdziesiąt jeden 02/100 złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty:
- 11.401,02 zł od dnia 24 kwietnia 2011 r. do dnia zapłaty;
- 750 zł od dnia 13 marca 2012 r. do dnia zapłaty,
2. oddala powództwo w pozostałym zakresie,
3. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.340,69 zł (dwa tysiące trzysta czterdzieści 69/100 złotych) tytułem
zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt I C 339/12
UZASADNIENIE
Powód D. T. wniósł pozew o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. kwoty 15.548,13 zł wraz
z ustawowymi odsetkami od kwoty: 14.798,13 zł od dnia 24.04.2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 750 zł od dnia
13.03.2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania.
W uzasadnieniu podał, że w dniu 24.03.2011 r. samochód marki M. (...) nr rej. (...) uległ uszkodzeniu w wyniku kolizji
drogowej. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.
Pozwany sporządził kosztorys naprawy na kwotę 5.363,56 zł, ale odmówił wypłaty odszkodowania. Według kalkulacji
naprawy sporządzonej na zlecenie powoda przez rzeczoznawcę D. Ł. koszt naprawy pojazdu wynosi 14.798,13 zł. Na
koszty objęte żądaniem pozwu składa się kwota 14.798,13 zł tytułem odszkodowania za uszkodzone auto oraz 750 zł
tytułem kosztów ekspertyzy przedsądowej.
Pozwany w odpowiedzi na pozew (k. 26, 27) wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w
tym kosztów zastępstwa procesowego. Przyznał, że z właścicielem pojazdu marki V. (...) nr rej. (...) K. W. zawarł umowę
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem tego pojazdu. Podniósł jednak,
iż w toku postępowania likwidacyjnego ustalił, iż do zdarzenia komunikacyjnego nie mogło dojść w okolicznościach
opisanych przez powoda w zgłoszeniu szkody, dlatego odmówił przyjęcia odpowiedzialności za skutki wypadku.
Jednocześnie zakwestionował wysokość odszkodowania, gdyż ceny części zamiennych i koszt robocizny powinien
zostać ustalony w oparciu o średnie stawki obowiązujące na rynku lokalnym i zarzucił brak podstaw do zasądzenia
zwrotu kosztów prywatnej opinii.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 24.03.2011 r. w Z. około godziny 8.00 - 9.00 na ulicy (...), na wysokości sklepu (...) doszło do zdarzenia
drogowego, w wyniku którego uszkodzony został pojazd marki M. (...), nr rej. (...), którego właścicielem jest powód.
Sprawca kolizji K. P. kierował pojazdem marki V. (...) nr rej. (...), którego właściciel M. W. zawarł umowę OC w
pozwanym zakładzie ubezpieczeniowym. Kiedy powód D. T. zatrzymał swój pojazd przed przejściem dla pieszych, żeby
umożliwić przejście pieszym, został uderzony w tył pojazdu przez V. (...) nr rej. (...). Na miejsce nie wezwano Policji, ale
K. P. przyznał się do spowodowania kolizji i sporządził na tą okoliczność oświadczenie. Oba pojazdu zakleszczyły się ze
sobą i miały trudności z odjechaniem z miejsca zdarzenia. Hak w M. zawinął się i wbił w pojazd. W wyniku zaistniałej
kolizji w pojeździe poszkodowanego uszkodzony został tył w tym: zderzak, pokrywa tyłu, hak, lewy narożnik i lampy,
natomiast w pojeździe sprawcy uszkodzeniom uległy elementy przodu pojazdu tj. przedni zderzak, chłodnice, pas
przedni, lampa, powłoka lakiernicza maski, została wystrzelona też poduszka powietrzna. (zeznania świadków A. P. k.
50, 51, K. P. k. 57, zeznania powoda k.57,58, opinia biełgeo sądowego W. C. k.71 - 86, akta szkody nr 315667 - 2- 235)
Poszkodowany zgłosił szkodę u pozwanego w dniu zdarzenia drogowego, czyli 24.03.2011 r. Pozwany przeprowadził
postępowanie likwidacyjne, sporządził kalkulację, w której koszt naprawy ustalił na kwotę 5.363,56 zł, ale pismem z
dnia 18.04.2011 r. odmówił wypłaty odszkodowania, powołując się na brak korespondencji pomiędzy uszkodzeniami
kolidujących pojazdów oraz że uszkodzenia pojazdu powoda nie powstały w okolicznościach podawanych w zgłoszeniu
szkody. (akta szkody nr 315667 - 2- 235).
Powód nie zgadzając się z takim stanowiskiem zlecił określenie wartości szkody rzeczoznawcy samochodowemu D.
Ł., który sporządził kalkulację, szacując koszty naprawy pojazdu na kwotę 14.798,13 zł (kosztorys k. 14 - 23 ) Za
sporządzenie kosztorysu powód zapłacił kwotę 750 zł. (rachunek nr (...) z dnia 05.03.2012 r. k. 23 verte).
Pismem z dnia 5.03.2012 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty 15.548,13 zł z tytułu wyliczonych przez rzeczoznawcę
kosztów naprawy pojazdu i kosztów sporządzenia wyceny. (wezwanie do zapłaty k.24)
Koszt naprawy pojazdu m. (...) nr rej. (...), rok produkcji 2000 to kwota 9.269,12 zł netto i 11.401,02 zł brutto dla
średnich stawek warsztatowych i cen części dla miejsca zaistnienia szkody tj. rejonu Z., w tym m. in. koszty robocizny
2.017,50 zł, koszty dodatkowe 45 zł, koszty robocizny lakiernika 740 zł, koszt materiałów lakierniczych 834,11 zł, koszt
części zamiennych wraz z normaliami 8.746,95 zł. Stawki za jedną roboczo godzinę prac blacharsko – lakierniczych w
wyspecjalizowanych warsztatach samochodowych z terenu Z. wynoszą 90 zł netto za prace mechaniczno – blacharskie
i 100 zł za prace lakiernicze. (opinia biegłego sądowego W. C. wraz z kalkulacją naprawy k. 86 - 95).
Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie dokumentów dołączonych do akt sprawy, w tym akt szkodowych
pozwanego nr (...)-2-235, zeznań świadków A. P., K. P., przesłuchania stron oraz opinii biegłego sądowego z
zakresu techniki pojazdów samochodowych W. C.. Sąd w całości dał wiarę zgromadzonemu w sprawie materiałowi
dowodowemu, uznając opinię biegłego za spójną, logiczną i wyczerpującą oraz zeznania świadków i przesłuchanie
powoda za korespondujące ze sobą. Zarzuty pozwanego do opinii biegłego były bezpodstawne i niezrozumiałe. W
piśmie procesowym z dnia 13.12.2012 r. (k.98) pozwany stwierdził, że biegły przed sporządzeniem opinii nie zapoznał
się z materiałem fotograficznym zarejestrowanym na płycie CD, mimo że biegły wskazał, że nie tylko wielokrotnie
zapoznawał się z dokumentacją fotograficzną, ale również analizę tej dokumentacji odnotował w pisemnej opinii.
Podobnie zdziwienie może budzić zarzut pozwanego, że biegły nie wyjaśnił z jakich przyczyn przyjął, że hak w pojeździe
powoda został wygięty, skoro z zebranego materiału dowodowego wynika, że wygięcie takie nie nastąpiło. Takie
stanowisko pozwanego w procesie jest sprzeczne nawet z jego stanowiskiem w postępowaniu likwidacyjnym, gdyż z
oceny technicznej sporządzonej przez stronę pozwaną nr (...) z dnia 30.03.2013 r. (k. 12 akt szkody) w kwalifikacji
części przy opisie uszkodzenia w pkt 3 przy oznaczeniu literą "E" wskazano, że hak holowniczy jest przeznaczony do
wymiany. Ponadto ze zdjęć sporządzonych przez pozwanego również wynika, że hak został uszkodzony przez zgięcie
i przemieszczenie w kierunku zderzaka. Tym samym zarzuty pozwanego należało uznać za całkowicie chybione.
Sąd, zważył, co następuje:
Powództwo jako uzasadnione, co do zasady należało uwzględnić, oddalając w zakresie zawyżonej wysokości szkody.
Na podstawie art. 34 ust 1 i 36 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r.
Nr 124 poz.1152 ze zmianami) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie,
jeżeli posiadacz lub kierujący są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną szkodę, której następstwem jest
między innymi uszkodzenie mienia, zaś odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej
posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym. W związku z tym odpowiedzialność pozwanego wynika z art.
822 § 4 k.c., zgodnie z którym uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Jak wynika z analizy materiału dowodowego stanowisko powoda, było jak najbardziej uzasadnione, gdyż do
kolizji doszło w okolicznościach opisanych przez niego w zgłoszeniu szkody i w pozwie. Mając na uwadze zakres
udokumentowanych uszkodzeń w pojazdach M. (...) nr rej. (...) i w pojeździe V. (...) nr rej. (...) oraz kierując się
logicznym wnioskowaniem należało stwierdzić za biegłym sądowym z zakresu rekonstrukcji i przebiegu wypadków
drogowych związek przyczynowo - skutkowy i odpowiedzialność pozwanego. Jak wskazał biegły charakterystyczne
wgniecenie pokrywy tylnej samochodu V. mogło powstać od wyoblonego kształtu zderzaka przedniego samochodu V.
(...), przy czym zderzak pojazdu sprawcy posiadał mocne i sztywne wzmocnienia, a zatem jego część górna nie uległa
widocznym odkształceniom. Stosunkowo większą deformację tyłu samochodu M. w stosunku do mniej widocznych na
pojeździe V. biegły wytłumaczył również tym, że pojazd powoda był poprzednio naprawiany w zakresie blacharsko lakierniczym z użyciem szpachlówki i jego struktura wytrzymałościowa mogła być znacznie osłabiona i łatwo podatna
na kolejne uderzenia.
Jak wynikało z opinii biegłego sądowego W. C. wycena kosztów naprawy pojazdu powoda marki M. (...) nr rej. (...)
wyniosła 11.401,02 zł brutto zł wraz z podatkiem VAT. Zgodnie z uchwałą składu 7 sędziów SN z dnia 12 kwietnia
2012 r. sygn. akt III CZP 80/11- zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w
ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego,
odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do
naprawy uszkodzonego pojazdu. Ugruntowany jest w orzecznictwie również pogląd, iż obowiązek naprawienia szkody
przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy
poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, a wysokość odszkodowania ustala się w
oparciu o metodę kosztorysową. (por. wyrok SN z 16.05.2002 r. V CKN 1273/00, wyrok SN z 07.08.2003r. IV CKN
387/01).
Ponadto powód dochodził zwrotu kosztów ekspertyzy poniesionych w postępowaniu przedsądowym w wysokości 750
zł. Sąd uznał to żądanie za usprawiedliwione, gdyż wydatek ten był celowy i umożliwił powodowi jako osobie nie
posiadającej wiedzy specjalnej na weryfikację stanowiska pozwanego. Zgodnie więc z uzasadnieniem wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 02.09.1975r. I CR 505/75 oraz uchwały SN z dnia 18.05.2004r. III CZP 24/2004 - w takim
wypadku koszt ekspertyzy stanowi szkodę ulegającą naprawieniu (art. 361 kc).
Łącznie więc należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 12.151,02 zł, oddalając powództwo w pozostałym
zakresie jako nieuzasadnione.
Zgodnie z art. 817 § 1 kc i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - jeżeli nie
umówiono się inaczej, zakład ubezpieczeń obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie dni trzydziestu, licząc od
daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Pozwany został zawiadomiony o szkodzie 24.03.2011 r., a tym samym o
odsetkach należało orzec na podstawie art. 481 k.c. i art. 482 kc, poczynając od 24.04.2011 r., zaś od żądania zwrotu
kosztów wyceny od dnia zakreślonego w wezwaniu do zapłaty z dnia 5.03.2012 r.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 kpc, albowiem powód ostał się w 78 % wysokości swojego żądania.
Na koszty procesu składa się: opłata od pozwu 778 zł, koszty wynagrodzenia biegłego 1.740,49 zł tj. 1.463,24 zł +
50,03 zł + 227,22 zł (k.46, 122 i 136), koszty zastępstwa procesowego powoda i pozwanego w wysokości po 2.400 zł,
zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego
ustanowionego z urzędu, opłata skarbowa od pełnomocnictw po 17 zł, czyli łącznie 7.352,49 zł. Tym samym pozwany
powinien ponieść koszty procesu w wysokości 5.734,94 zł, a poniósł 3.394,25 zł (kwota 322,75 zł zostanie mu zwrócona
tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet opinii biegłego) i dlatego należało zasądzić od niego na rzecz powoda kwotę
2.340,69 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Mając powyższe na uwadze, należało orzec, jak w sentencji wyroku.

Podobne dokumenty