Polityka Zdrowotna - Krajowy Instytut Ubezpieczeń

Transkrypt

Polityka Zdrowotna - Krajowy Instytut Ubezpieczeń
Polityka Zdrowotna
Tom II
grudzień 2004
Ubezpieczenia
zdrowotne
w polskim systemie ochrony zdrowia
< 72345682 >
I część konferencji
Miedzeszyn, 29-30.06.2004
II część konferencji
Augustów, 16-17.09.2004
Cykl czterech konferencji:
POWODZENIE REFORMY SYSTEMU OCHRONY ZDROWIA W POLSCE
- WARUNKI KONIECZNE
UNIWERSYTET MEDYCZNY W ŁODZI
KRAJOWY INSTYTUT UBEZPIECZEŃ
Cykl czterech konferencji pod patronatem J. M. Rektora Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
prof. dr hab. n. med. Andrzeja Lewińskiego
Część I 29-30 czerwca 2004
Finansowanie świadczeń. Rola procedur i standardów
medycznych w konstrukcji koszyka świadczeń.
HOTEL BOSS - Miedzeszyn
Cześć III 29-30 listopada 2004
Status, rola i miejsce świadczeniodawców na
rynku ochrony zdrowia – obecnie i w przyszłości.
PAŁAC LUBOMIRSKICH (sale Business Centre Club)
Pl. Żelaznej Bramy 10 - Warszawa
Część II 16-17 września 2004
Ubezpieczenia zdrowotne
w polskim systemie ochrony zdrowia.
HOTEL WARSZAWA - Augustów
Cześć IV 20-21 stycznia 2005
Racjonalne gospodarowanie lekami.
HOTEL LITWOR - Zakopane
Szczegółowe informacje na temat konferencji znajdują się na stronie: www.kiu.pl i www.umed.lodz.pl
Organizacja konferencji
Elżbieta Jarmusz
tel. (48)(22) 628 99 30, 0501 727 108
[email protected]
Marta Fryszer
tel. (48)(22) 628 99 26, 0501 727 105
[email protected]
III część konferencji
Dane teleadresowe
Krajowy Instytut Ubezpieczeń
ul. E. Plater 9/11, 00-669 Warszawa
fax: (48)(22) 628 99 31
strona internetowa: www.kiu.pl
- 29-30 listopada 2004
PAŁAC LUBOMIRSKICH
W
WARSZAWIE
Polityka Zdrowotna
Tom II
grudzień 2004
Ubezpieczenia zdrowotne
w polskim systemie ochrony zdrowia
Adresy do korespondencji:
1) 00–669 Warszawa, ul. E. Plater 9/11 III p.,
tel. (022) 628 99 30, fax. (022) 628 99 31,
e-mail: [email protected]
2) 90–131 Łódź, ul. Lindley’a 6
© Copyrihgt by Instytut Polityki Ochrony Zdrowia, Warszawa 2004
Adresy Wydawcy:
1) 00–669 Warszawa, ul. E. Plater 9/11 III p.,
tel. (022) 628 99 30, fax. (022) 628 99 31,
e-mail: [email protected]
2) 90–131 Łódź, ul. Lindley’a 6
Wydawnictwo:
Krajowy Instytut Ubezpieczeń
00-669 Warszawa, ul. Emilii Plater 9/11
tel.: (22) 628 99 30; fax.: (22) 628 99 31
e-mail: [email protected]; www.kiu.pl
ISBN 83-918642-0-0
Druk i oprawa: MWM Zakład Poligraficzny
05-077 Wesoła / Stara Miłosna
ul. Gościniec 132
tel. (22) 773 19 47; fax (22) 733 29 17
Projekt graficzny oraz skład DTP: Krzysztof Krawczyk
Redakcja techniczna: E. Jarmusz, A. Barcikowska, A. Zmysłowska
Nakład do 5000 egz.
4
Spis treści
Słowo wstępne - o potrzebie ubezpieczeń zdrowotnych w polskim systemie ochrony zdrowia ....
Romuald Holly, Andrzej Lewiński
7
Ubezpieczenia w polityce zdrowotnej i systemie ochrony zdrowia ..........................................
Romuald Holly
9
Uwarunkowania zastosowania rozwiązań ubezpieczeniowych w polityce zdrowotnej .................
Tadeusz Szumlicz, Barbara Więckowska
13
Ubezpieczenie zdrowotne w świetle przyjętej ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ....................................................................................
Wiktor Masłowski
21
Główne bariery rozwoju ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce ..................................................
Ryszard Pukała
25
Metody oceny stanu zdrowia i potrzeb zdrowotnych .............................................................
Paweł Goryński, Bogdan Wojtyniak
31
Zróżnicowanie wydatków gospodarstw domowych na ochronę zdrowia ...................................
Alina Baran
41
Model portfela ubezpieczeń zdrowotnych ..........................................................................
Grzegorz Brenda
51
Kształtowanie produktu ubezpieczenia zdrowotnego ............................................................
Krzysztof Łyskawa, Magdalena Osak
55
Rozwój produktów ubezpieczeniowych w zakresie ochrony zdrowia w Europie i w Polsce ...........
Xenia Kruszewska
63
Komercyjne, uzupełniające ubezpieczenia zdrowotne, chorobowe, wypadkowe i medyczne w
Unii Europejskiej i innych, wybranych krajach .....................................................................
Jacek Michalak
67
Przygotowanie zakładów lecznictwa uzdrowiskowego do współpracy z krajowymi i zagranicznymi ubezpieczycielami w aspekcie kontraktowania świadczeń zdrowotnych ..............................
Krystyna Radecka
73
Model ubezpieczenia Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej – case study .......
Adam H. Pustelnik
77
Rynek prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce oraz sprawowany nad nim nadzór ..........
Robert Stachura
85
Nadzór nad prywatnymi ubezpieczeniami chorobowymi .......................................................
Marcin Kawiński
89
ANEKS - tezy wystąpień konferencyjnych ..........................................................................
93
Zasady konstrukcji produktu ubezpieczenia zdrowotnego .................................................
Andrzej Sośnierz
95
Ubezpieczenia wzajemne w systemie ochrony zdrowia .....................................................
Krzysztof Kuszewski
97
Założenia ubezpieczeń pielęgnacyjnych .........................................................................
Andrzej Koronkiewicz
99
Model dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych w polskim systemie ochrony zdrowia ............
Romuald Holly
101
AN ATTEMPT TO THE RATIONALIZATION OF THE POLISH HEALTH POLICY (RESUME OF THE „HEALTH
POLICY”, VOLUMES № 1 AND № 2)...........................................................................................
Jacek Michalak
105
Nasi autorzy ..................................................................................................................
112
Polityka Zdrowotna
grudzień 2/2004
5
Contents
Introduction – About the need for health insurance in the Polish health care system ................
Romuald Holly, Andrzej Lewiński
7
Insurance in health policy and in the health care system ......................................................
Romuald Holly
9
Circumstances for implementation of insurance solutions in health policy ...............................
Tadeusz Szumlicz, Barbara Więckowska
13
An attempt to define the basket of medical services in the Act on health care services financed
from public funds ...........................................................................................................
Wiktor Masłowski
21
The main barriers for development of health insurance in Poland ..........................................
Ryszard Pukała
25
Methods for assessment of health condition and health needs ..............................................
Paweł Goryński, Bogdan Wojtyniak
31
Differentiation of households expenses on health care .........................................................
Alina Baran
41
The model of health insurance portfolio ............................................................................
Grzegorz Brenda
51
Formation of health insurance product ...............................................................................
Krzysztof Łyskawa, Magdalena Osak
55
Development of insurance products in health care in Europe and Poland ................................
Xenia Kruszewska
63
Commercial, supplementary health, sickness, accident and medical insurance in the European
Union and other, selected countries ...................................................................................
Jacek Michalak
67
Preparation of health resorts for cooperation with national and foreign insurers in health services ...
Krystyna Radecka
73
Model of insuring the Public Health Care Unit – case study ...................................................
Adam H. Pustelnik
77
Market of private health insurance in Poland and conducted supervision .................................
Robert Stachura
85
Supervision over private sickness insurance .......................................................................
Marcin Kawiński
89
ANNEX – summaries of speaches ......................................................................................
93
Principles for health insurance product formation ............................................................
Andrzej Sośnierz
95
Mutual insurance in the health care system ...................................................................
Krzysztof Kuszewski
97
Assumptions for long-term care insurance .....................................................................
Andrzej Koronkiewicz
99
Model of supplemetary health insurance for the Polish health care system .........................
Romuald Holly
101
AN ATTEMPT TO THE RATIONALIZATION OF THE POLISH HEALTH POLICY (RESUME OF THE „HEALTH
POLICY”, VOLUMES № 1 AND № 2)............................................................................................
Jacek Michalak
105
Our authors ...................................................................................................................
112
6
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
SŁOWO WSTĘPNE
– O POTRZEBIE UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH
W POLSKIM SYSTEMIE OCHRONY ZDROWIA
Romuald Holly, Andrzej Lewiński
Drugi tom „Polityki Zdrowotnej” poświęcamy zagadnieniu ubezpieczeń zdrowotnych, które wyodrębniliśmy jako jedną z czterech
kluczowych kwestii warunkujących
efektywność wprowadzanych zmian
w zakresie racjonalizowania systemu ochrony zdrowia w Polsce.
Dobroczynny wpływ ubezpieczeń na efektywność każdego systemu ochrony zdrowia uznaje się
już za prawdę tak oczywistą, iż
poświęcenie tej kwestii ogólnopolskiej konferencji, na której najbardziej autorytatywni specjaliści tezę
tę potwierdzają i na różne sposoby
uzasadniają, można by uznać za
przejaw zbędnej, scjentystycznej
maniery. Można by, gdyby nasza
polityka zdrowotna umożliwiała już
włączenie ubezpieczeń do praktyki ochrony zdrowia. Niestety, rola
ubezpieczeń w systemie ochrony
zdrowia wciąż nie jest dostatecznie
jednoznaczna...
Co gorsza, okazuje się, że brak
nam nawet racjonalnych przesłanek
i argumentów, by postulaty nasze
właściwie formułować i zasadnie bronić. Czy przede wszystkim
potrzebujemy ubezpieczeń uzupełniających, komplementarnych,
ponadpodstawowych, ponadstandardowych, o charakterze komercyjnym, wzajemnościowym...? Co
naprawdę znaczą te terminy, którymi tak chętnie i tak często szermują
politycy, naukowcy, rozmaici eksperci, a nade wszystko – praktycy. A
może należałoby przekształcić całą
powszechną ochronę zdrowia w system faktycznie, a nie tylko z nazwy,
ubezpieczeniowy?
Celem naszej konferencji, z której najważniejsze teksty wystąpień
zamieszczone zostały w niniejszym
tomie, nie było – podobnie zresztą
jak i konferencji poprzedniej – ogłoszenie jedynego remedium na problem chronicznych niedostatków
naszego systemu ochrony zdrowia.
Staraliśmy się raczej problem ten
możliwie głęboko i wieloaspektowo zdiagnozować, niż silić się na
jego „ostateczne rozwiązanie”. Zaproszeni prelegenci prezentowali
nierzadko krańcowo odmienne stanowiska, prowokujące różnorakie
niepokoje i wielowątkowe dyskusje.
Dzięki temu jednak cel konferencji –
odpowiedzi na pytania, jakich ubezpieczeń potrzebujemy, jaką mogą
one spełnić rolę w systemie ochrony
zdrowia w Polsce, znacznie nam się
przybliżyły.
Dokonaliśmy w związku z tym
przeglądu najważniejszych ryzyk
utraty zdrowia, choroby, różnych
rodzajów niesprawności oraz przeglądu kryteriów systematyzowania i
kwalifikowania tych ryzyk. Rozważaniom tym towarzyszył wątek refleksji nad sposobami efektywnego
zarządzania owymi ryzykami, nad
metodami skutecznego ich neutralizowania. W tym właśnie kontekście
rozważana była rola
ubezpieczenia, jako
jednego z
najbardziej skutecznych
instrumentów
zarządzania ryzykami zdrowotnymi, a zarazem jednego z najbardziej
właściwych sposobów uprawiania
polityki zdrowotnej.
W ramach prowadzonych debat
dokonaliśmy też przeglądu potrzeb
i oczekiwań społecznych związanych z ochroną zdrowia – z punktu
widzenia różnych metod i procedur
pozyskiwania, gromadzenia i opracowywania danych na ten temat.
Dzięki temu, konfrontując wyniki analiz systematycznie prowadzonych zarówno przez GUS, jak i
ośrodki badania opinii publicznej,
próbowaliśmy formułować przewidywania odnośnie do skali i charakteru ryzyk „zdrowotnych”, jak też
ryzyk związanych z działalnością
służb medycznych. Zastanawialiśmy się przy tym w jaki sposób wygospodarować środki gwarantujące
ciągłość i właściwy standard pracy
tym służbom, w tym szczególnie
szpitalom, a również jak je chronić
przed nieuchronną, rosnącą lawiną
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
7
roszczeń. Wprawdzie odsetek pacjentów, doznających uszczerbku na
zdrowiu w wyniku pobytu w szpitalach w krajach europejskich pozostaje na mniej więcej stałym poziomie
3-4 %, to jednak tylko na przestrzeni
poprzedniego dziesięciolecia, liczba
lekarzy, do których skierowane zostały roszczenia, wzrosła 13-krotnie,
zaś kwota zasądzanych odszkodowań – prawie 1000 %.
Niestety, aktualna oferta usług
ubezpieczeniowych, jakie mogłyby
świadczyć polskie zakłady ubezpieczeń, okazuje się daleko niewystarczająca w stosunku do obecnych,
realnych potrzeb i przewidywanych
w najbliższej przyszłości oczekiwań,
zarówno pacjentów (świadczeniobiorców) jak i świadczeniodawców
tworzących strukturę organizacyjną
podmiotów systemu ochrony zdrowia. Okazało się zatem, że włączenie
ubezpieczeń do tego systemu nie jest
jedynie kwestią dobrej woli ustawodawcy.
Utwierdziliśmy się też w przekonaniu, że obecna sytuacja społeczna,
polityczna, a nade wszystko ekonomiczna Polski, poniekąd „skazuje”
nas na trwanie przy obecnym, opiekuńczo-zaopatrzeniowym systemie
ochrony zdrowia. Jest to zatem stanowisko z wyboru negatywnego.
Przyjmując je, z tym większą determinacją obstajemy przy tezie o pilnej konieczności racjonalizowania
tego systemu poprzez przebudowę
jego struktury i wprowadzenie doń
mechanizmów istotnie poprawiających jego wydolność. Najprościej i
z największym pożytkiem mogłoby
to nastąpić właśnie poprzez dołączenie do obecnego systemu opiekuńczo-zaopatrzeniowego modułu
ubezpieczeniowego. Tym samym
zostałby przekształcony w system o
charakterze opiekuńczo-zaopatrzeniowo-ubezpieczeniowym, tj. w taki
system, jakie funkcjonują w większości krajów na świecie.
Patroni medialni III części konferencji (Pałac Lubomirskich - Warszawa 29-30 listopada 2004)
Sponsorzy II części konferencji (Augustów 16-17 września 2004)
Romuald Holly, Andrzej Lewiński
8
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
UBEZPIECZENIA W POLITYCE ZDROWOTNEJ
I SYSTEMIE OCHRONY ZDROWIA
Romuald Holly
Zawarte w tytule pytanie w istocie
dotyczy fundamentów polskiej polityki zdrowotnej i wynikającego stąd
sposobu powszechnego zabezpieczenia zdrowotnego. Albowiem rola i
miejsce ubezpieczeń w polityce zdrowotnej, wynikają z odpowiedzi na pytania nie tylko o charakter tej polityki
czy jej sposób uprawiania, ale wręcz o
jej imponderabilia, o najgłębszy sens
podstawowych wartości, z których
się wywodzi i które urzeczywistnia w
praktyce życia społecznego.
To właśnie owe wartości (zresztą
niejednoznaczne już ze swej natury,
jak na przykład zbiór kategorii pojęciowych określanych mianem humanistycznych), różnorodnie interpretowane, stają się fundamentem idei,
założeń i argumentacji za przyjęciem
określonej polityki zdrowotnej i wynikających z niej systemowych rozwiązań powszechnej ochrony zdrowia.
Ostra polaryzacja poglądów i
stanowisk w tym zakresie od lat stymuluje spory toczone zarówno przez
naukowców jak też polityków i ich
ekspertów. Co gorsza, spory te i wielowątkowe dyskusje istotnie uwikłane są w niejednoznaczności stosowanych przez adwersarzy terminów i
kategorii pojęciowych.
W szczególności dotyczy to kategorii pojęciowej, jaką jest ubezpieczenie, najczęściej wykorzystywane
przez polityków jako uniwersalny
wytrych lub co najmniej nadużywane
(prawdopodobnie głównie ze względu na wyraźnie pozytywne w odczuciu społecznym zabarwienie emocjonalne tego terminu).
Biorąc pod uwagę najważniejsze
cele polityki zdrowotnej, które stanowią o sensie jej uprawiania, zarówno
te rekomendowane w opracowaniach
WHO, jak też artykułowane na inne
sposoby1, można przyjąć, że jej główną powinnością jest organizowanie
powszechnego zabezpieczenia zdrowotnego. Zabezpieczenie, w tym
rozumieniu, jest systemem pakietów
świadczeń na rzecz poszczególnych
grup i kategorii społecznych (środowiskowych, zawodowych, wiekowych...) w przypadku, gdy
ich członkowie znajdą się
w określonym położeniu
(stanie, sytuacji), uznanym
przez ustawodawcę, jako
uprawniający do owych
świadczeń.
Ubezpieczenie
natomiast jest zawsze od skutków powstałych w
wyniku określonego, na ogół
niepożądanego
zdarzenia, sytuacji,
stanu.
Dzięki ubezpieczeniu
otrzymujemy rekompensatę
(najczęściej
finansową)
za poniesione
szkody/straty i/
lub świadczenia
kompensujące
negatywne
skutki
utraty
zdrowia, niepożądanego stanu lub
sytuacji, w jakiej znaleźliśmy się.
Ubezpieczenie zdrowotne może
być zatem istotnym elementem zabezpieczenia.
Powstaje tym samym pytanie, jakie winno być to ubezpieczenie, by
możliwie najlepiej służyło (stanowiło możliwie skuteczną formę) zabezpieczenia przed
ryzykiem choroby, utraty
zdrowia, sprawności psychofizycznej i wszystkimi,
wynikającymi stąd niepożądanymi skutkami.
Jak już wspomniano, rola i miejsce ubezpieczeń
w systemie
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
9
ochrony zdrowia w ogromnym
stopniu jest pochodną wciąż gorącej
dyskusji o imponderabilia i sposób
uprawiania polityki zdrowotnej. Czy
świadomie, planowo sterować zabezpieczeniem zdrowotnym czy, innymi
słowy, zarządzać ryzykami zdrowotnymi wedle kryteriów społeczno-ekonomicznych, a de facto politycznych,
czy też rolę stymulatora procesów
kompensowania skutków realizowania się ryzyk zdrowotnych pozostawić wolnemu rynkowi. Dylemat ten
dotyczy zresztą nie tylko naszego
kraju, aczkolwiek chyba tylko w Polsce, tak ważny instrument uprawiania polityki zdrowotnej, jaki stanowią
ubezpieczenia, jest wykorzystywany
tak marginalnie.
Ubezpieczenia zdrowotne są elementem polityki zdrowotnej. Zatem
ich los w pełni zależy od polityki
zdrowotnej, a konkretnie – był i jest
dosłownie „w rękach” polityków.
Co z tego wynikało i wynika – każdy
widzi. Co gorsza, za pozostawieniem
ich wyłącznie w tych rękach przemawiają również niektóre autorytety.
Umacnia się tym samym w doktrynie
polskiej polityki zdrowotnej dominujący pogląd, że sterowanie ochroną
zdrowia (zarządzanie społecznym ryzykiem utraty zdrowia) jest domeną
polityki i polityków, zaś naukowcy i
eksperci winni ustawiać co najwyżej
„kierunkowskazy”, którymi ci politycy winni się kierować. W praktyce
jednak owe „kierunkowskazy” zastępuje niczym nie ograniczony przetarg
polityczny.
W efekcie polityka zdrowotna,
nie tylko zresztą w Polsce, stwarza
jedynie pozory, że skutecznie kontroluje społeczne ryzyko utraty zdrowia
i choroby. Brak efektywnej kontroli
wynika głównie z uporczywego ponawiania nieskutecznych prób reformowania niesprawnych z założenia,
formalnych, wręcz biurokratycznych
mechanizmów funkcjonowania systemu ochrony zdrowia. Wiadomo
zaś, że jakkolwiek reforma nie przyniesie znaczącej zmiany, tj. nie będzie
skuteczna dopóty, dopóki nie zostanie przebudowana struktura całego
systemu, choćby przez dołączenie
doń nowych modułów istotnie zmie-
10
Polityka Zdrowotna II,
niających mechanizmy jego funkcjonowania. Bez wątpienia modułem takim może być właśnie ubezpieczenie.
Ubezpieczenie bowiem racjonalizuje i
metodycznie usprawnia tę kontrolę,
czyni ją bardziej pewną, wiarygodną.
Od kilku już lat kilkanaście polskich zakładów ubezpieczeń zapowiada wprowadzenie na rynek ubezpieczeń zdrowotnych (już przed 13
laty próbę taką podjęła łódzka Westa).
Były to jednak próby bardzo nieśmiałe, głównie dotyczące ubezpieczeń
wypadkowych, jak na przykład – moduły w ubezpieczeniach grupowych
i indywidualnych „na życie”, a także
(głównie) produkty quasi zdrowotne,
gwarantujące wypłatę określonych
kwot w przypadku pobytu w szpitalu lub zachorowania na określoną
chorobę. Tak więc funkcją dotychczasowych ubezpieczeniowych produktów ochrony zdrowia jest finansowe
zadośćuczynienie (limitowane wysokością sumy ubezpieczenia) z powodu choroby, wypadku, pobytu w
szpitalu itp. okoliczności, nie zaś ułatwienie dostępu do usługi medycznej
o określonej procedurze i standardzie
oraz pokrycie jej faktycznych kosztów.
Trzeba otwarcie powiedzieć, że
praktyki te nie sprzyjały upowszechnianiu idei ubezpieczeń zdrowotnych
w Polsce lub wręcz ideę tę wypaczały.
W takiej postaci na pewno nie mogły
być traktowane przez jakąkolwiek
politykę zdrowotną jako instrument
kształtowania systemu ochrony zdrowia, czy nawet istotny element tego
systemu.
Wiadomo zaś, że ubezpieczeń
zdrowotnych w Polsce dopóty wprowadzić się nie da, dopóki w ustawie
i stosownych rozporządzeniach wykonawczych nie określimy koszyka
świadczeń na użytek powszechnej
opieki zdrowotnej, nie stworzymy
sieci obejmującej przynajmniej około
200 szpitali i kilkanaście klinik stosujących te same procedury medyczne
i zdolnych do wykonywania świadczeń w standardzie oczekiwanym
przez ich potencjalnych pacjentów a
zarazem klientów zakładów ubezpieczeń.
Zakłady ubezpieczeń wreszcie
grudzień 2004
stworzyć muszą ofertę usługową
(produktową) znacznie wykraczającą
poza dotychczasowe propozycje rekompensat finansowych za pobyt w
szpitalu, za utracone zdrowie, życie
czy zachorowanie na określoną chorobę. Muszą wychynąć z, marginalnego w istocie, zaułka niszy ubezpieczeń zdrowotnych, zresztą skutecznie
już zajętego i okupowanego przez firmy abonamentowe... Muszą wyjść ze
zróżnicowaną ofertą świadczeń szpitalnych, rehabilitacyjno-uzdrowiskowych, pielęgnacyjnych. Musi to być
wreszcie oferta o charakterze świadczenia niesubstytucyjnego (niekonkurencyjnego w stosunku do „puz”)
a uzupełniającego – komplementarnego i suplementarnego.
Dopóki taka oferta się nie pojawi,
trudno mówić o autentycznych, uzupełniających ubezpieczeniach zdrowotnych w Polsce. Takich ubezpieczeń w Polsce po prostu jeszcze nie
ma, a czegoś, co jeszcze nie istnieje,
nie można od tak po prostu wprowadzić do obecnego systemu ochrony
zdrowia.
Ubezpieczenia mogą zatem stanowić zarówno ważny, efektywny
instrument polityki zdrowotnej, jak
też wartość (formułowanej uniwersalnej, etycznej zasady i moralnej
powinności), która w zoperacjonalizowanej postaci wyraża się właśnie w
idei ubezpieczenia, tj. mechanizmem
gwarantowania członkom społeczności stosownej pomocy w przypadku,
gdy pomocy takiej potrzebują, pod
warunkiem jednak, że członkowie
owej społecznej zbiorowości wnoszą
wkład, najczęściej finansowy i przeważnie proporcjonalny lub w inny
sposób odpowiedni do ryzyka i dzięki temu stają się beneficjantami owej
pomocy.
Mówiąc o ubezpieczeniach zdrowotnych – w szerokim rozumieniu
tego terminu – mamy do czynienia
z ubezpieczeniami od skutków tych
wszystkich ryzyk, które realizując się,
powodują utratę zdrowia (w najszerszym jego rozumieniu).
Przyjmując kryteria przedmiotowe i/lub przyczynowe mamy więc
do czynienia z takimi ryzykami jak:
- ryzyko utraty zdrowia,
- ryzyko choroby,
- ryzyko uszkodzenia ciała (rozstroju) w wyniku nieszczęśliwego
wypadku,
- ryzyko utraty sprawności fizycznej i/lub psychicznej (okresowej/
stałej, w wyniku choroby, wypadku, „zużycia materiału”),
- czasowej niezdolności do pracy ze
względu na stan zdrowia.
Z punktu widzenia przedstawionego tutaj kryterium oddzielnie
traktować należy tzw. ryzyka i ubezpieczenia medyczne – ubezpieczenia
ryzyk infrastruktury ochrony zdrowia: szpitali, lekarzy, pielęgniarek
oraz ubezpieczenia „farmakologiczne”.
Traktując ubezpieczenia jako instrumenty polityki zdrowotnej, możemy zatem wymienić:
• ubezpieczenie zdrowotne,
• ubezpieczenie chorobowe,
• ubezpieczenie pielęgnacyjne,
• ubezpieczenie rekonwalescencyjne,
• ubezpieczenie rehabilitacyjne,
• ubezpieczenie rentowe,
• ubezpieczenie medyczne i farmakologiczne.
Biorąc zaś pod uwagę podział
ubezpieczeń ze względu na ich charakter: obowiązkowe – dobrowolne,
w obydwu przypadkach możemy
mówić o ubezpieczeniach:
• substytucyjnych – tzw. równoległych, konkurencyjnych w stosunku do „puz”;
• komplementarnych – gwarantujących świadczenia, których nie
zapewnia (lub zapewnia jedynie
częściowo) system powszechnej
opieki zdrowotnej;
• suplementarnych – gwarantujących szybszy i szerszy dostęp do
świadczeń medycznych o określonym standardzie.2
Ubezpieczenia zdrowotne w Polsce (choćby tylko od choroby, wypadku, czy pielęgnacyjne) tworzą potencjalnie ogromny rynek, szacowany – w
przypadku dobrze skonstruowanych,
szeroko zróżnicowanych ofert oraz
sprawnej, rozwiniętej sieci świadczeniodawców – na około 17 mld zł.
W perspektywie najbliższych 10 lat
kwota ta się zapewne podwoi i może
sprawić, że będzie to największy segment polskiego rynku ubezpieczeń
komercyjnych. Nie trzeba dowodzić,
jak potężny instrument kształtowania
ochrony zdrowia w Polsce znajduje
się „w zasięgu ręki” polityków decydujących o sposobie funkcjonowania
tej ważnej sfery życia publicznego.
Jakich zatem ubezpieczeń potrzebujemy, by mogły pełnić swą dobroczynną rolę w polskim systemie
ochrony zdrowia?
Zdając sobie sprawę z faktu, że
współczesny, zaopatrzeniowo – opiekuńczy system ochrony zdrowia
w Polsce opiera się na niezwykle
kruchym fundamencie, jaki tworzy
wielowymiarowy, chwiejny kompromis uwarunkowań kulturowo
– społecznych, ideologiczno – politycznych, ekonomiczno – finansowych, medyczno – technologicznych
i formalno – prawnych, nie można
odpowiedzialnie rekomendować jego
przeobrażenia w sposób nadmiernie
rewolucyjny.
W obecnej sytuacji społeczno-ekonomicznej Polski i wobec bardzo silnych, wspomnianych uwarunkowań
(a także sentymentów i resentymentów związanych z nieodległą przeszłością), winniśmy pozostać przy
systemie opiekuńczo-zaopatrzeniowym. Jednakże system ten musi być
odpowiednio zracjonalizowany, m.in.
przez wprowadzenie mechanizmów
rynkowych, na przykład takich, jakie
wnosi właśnie ubezpieczenie zdrowotne. Przyjmując takie założenia,
optymalny a zarazem realny model
ubezpieczeń zdrowotnych mógłby
stanowić dołączony do systemu opiekuńczo – zaopatrzeniowego moduł
ubezpieczeń
niesubstytucyjnych,
częściowo komplementarnych i po
części suplementarnych. W przeciwnym razie nieuchronnie, aczkolwiek
znacznie wolniej, rozwijać się będą
ubezpieczenia substytucyjne (równoległe i zarazem konkurencyjne) – gorsze, przede wszystkim dla pacjenta,
bo droższe, ale też dla obecnego systemu „puz”, będą go bowiem, niezależnie od intencji ich organizatorów,
zamiast wspierać, systematycznie de-
montować.
Warunkiem sine qua non wspomnianej „adopcji” ubezpieczeniowego modułu do obecnego systemu
i uczynienia zeń bardziej efektywnego systemu hybrydowego (opiekuńczo – zaopatrzeniowo – ubezpieczeniowego), jest jednakże właściwe
rozłożenie ról i kompetencji pomiędzy sferę polityki (decydentów wyłonionych w wyniku demokratycznych
procedur) i ustawowo powołanych
(wyznaczonych) instytucji, których
opinie byłyby, w określonych sprawach i wyznaczonym zakresie, dla
polityków wiążące.
Przypisy:
1. Najpełniejszą bodaj „inwentaryzacją” tych
celów przeprowadzają C. Włodarczyk i S.
Poździoch w: Systemy zdrowotne. Zarys
problematyki, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2001, s. 31-33.
2. Przedstawiony podział ubezpieczeń stosują
E. Mossialas i S. Thomson z European Observatory on Health Systems and Policies w
ostatnio publikowanej książce „Voluntary
health insurance in the European Union”
WHO, Brussels 2004, p. 16.
Wykorzystane źródła:
1. Golinowska S., „Decyzje potrzebne natychmiast”, Rzeczpospolita, 82 (6865),
5/8/2004.
2. Holly R., Lewiński A., „O potrzebie racjonalnej polityki zdrowotnej”, Polityka Zdrowotna, t. I, wrzesień 2004, s. 7-8.
3. Holly R., „Racjonalna polityka zdrowotna a
procedury i standardy medyczne w systemie ochrony zdrowia”, Polityka Zdrowotna, t. I, wrzesień 2004, s. 9-14.
4. Mossialas E., Thomson S., Voluntary health
insurance in the European Union, WHO,
Brussels 2004.
5. Sadowski A., „Zabieranie światła”, Rzeczpospolita, 262 (6945), 8/11/2004.
6. Samuelson P. A., Nordhaus W. D., Ekonomia, tom I, PWN, Warszawa 1995.
7. Surmacz W., „Rak zdrowego rozsądku”,
Puls Biznesu, 22/10/2004.
8. Włodarczyk C., Poździoch S., Systemy
zdrowotne. Zarys problematyki, Wyd. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2001.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
11
12
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
UWARUNKOWANIA ZASTOSOWANIA
ROZWIĄZAŃ UBEZPIECZENIOWYCH
W POLITYCE ZDROWOTNEJ
Tadeusz Szumlicz, Barbara Więckowska
Jedną z form zarządzania ryzykiem
choroby jest metoda ubezpieczenia1,
za którą kryje się jednak swoisty, konkretny ciąg zdarzeń (schemat 1), często
niedostrzegany, a w odniesieniu do
praktycznych rozwiązań w dziedzinie
zdrowia wręcz lekceważony.
uświadomienie sobie różnic modelowych ma duże znaczenie (nie tylko
teoretyczne) dla organizacji i funkcjonowania systemu zabezpieczenia
społecznego, zwłaszcza gdy chodzi o
przyjęcie konsekwentnego i klarownego finansowania danego systemu4.
Schemat 1. Schemat ideowy ubezpieczenia
Źródło: T. Szumlicz, Społeczne aspekty ubezpieczenia – próba wyznaczenia zakre-
• zasada ubezpieczeniowa – fundusze ubezpieczeniowe,
• zasada opiekuńcza – fundusze
charytatywne.
To, że zasada zaopatrzeniowa
oznacza finansowanie podatkowe,
nie budzi raczej
zastrzeżeń6. Na ogół
z g a dzamy się
też,
iż zasada
u b e z pieczeniowa
oznacza
finanso-
su problemowego, w: A. Rączaszek (red.) Społeczno-ekonomiczne uwarunkowania ubezpieczeń społecznych, AE Katowice, Katowice 1997 (porównaj s. 15 i 16).
W polityce zdrowotnej rozwiązania ubezpieczeniowe mogą wystąpić
w bazowej części systemu zabezpieczenia zdrowotnego oraz w tzw. doubezpieczeniu.
System zabezpieczenia społecznego to całokształt przedsięwzięć
podejmowanych przez państwo
umożliwiających (rodzinnym) gospodarstwom domowym osiągnięcie
preferowanego poziomu bezpieczeństwa socjalnego2. Uczestnictwo w
zorganizowanym przez państwo, tak
rozumianym systemie zabezpieczenia społecznego, może mieć charakter
afiliacji lub obowiązku (część bazowa
zabezpieczenia) oraz wynikać z zastosowanych zachęt (część dodatkowa zabezpieczenia).
W konstruowaniu systemu zabezpieczenia społecznego należy odróżniać modelowe zasady (metody i
techniki) konstrukcji i realizacji tego
zabezpieczenia:
zaopatrzeniową,
ubezpieczeniową i opiekuńczą. Każda
z tych zasad ma swoją genezę i inną
przydatność praktyczną3. Jednakże
Zasady zabezpieczenia społecznego powinno się odróżniać
stosując dwa kryteria: źródło finansowania oraz charakter (tytuł do)
uprawnienia5.
System zabezpieczenia społecznego może być oparty na trzech głównych źródłach finansowania i funduszach:
• podatki – fundusze budżetowe,
• składki – fundusze ubezpieczeniowe,
• darowizny – fundusze charytatywne.
Zatem
rodzaj
funduszy, z jakich
jest
finansowany
system zabezpieczenia społecznego,
wynika z przyjętej
zasady (metody i
techniki) zabezpieczenia społecznego:
• zasada zaopatrzeniowa – fundusze budżetowe,
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
13
wanie składkowe. Niestety, zbyt często można się spotykać z traktowaniem podatku celowego jako składki,
a więc jesteśmy skłonni uznawać za
ubezpieczeniowe te rozwiązania, w
których de facto występują fundusze
parapodatkowe7 . Zasadę opiekuńczą8 w ujęciu modelowym powinno
się z kolei konsekwentnie wiązać z
finansowaniem systemu zabezpieczenia społecznego z darowizn. Darowizna powinna być wtedy traktowana
jako wsparcie finansowe systemu
podlegające ustalonym preferencjom
społecznym, na przykład w postaci
ulg i zwolnień podatkowych. Taka
bardzo istotna propozycja modyfikująca i uściślająca rozumowanie
dotyczące finansowania zabezpieczenia społecznego może być uznana za
kontrowersyjną. Trzeba jednak wziąć
pod uwagę, że w systemie zabezpieczenia społecznego mogą się pojawiać znaczne środki charytatywne,
w których zapośredniczaniu między udzielającymi a potrzebującymi
wsparcia uczestniczą instytucje publiczne i organizacje pozarządowe, zwłaszcza fundacje. Co szczególnie
warto
zauważyć,
wielkość zgromadzonych środków
charytatywnych
może być podstawą ubiegania
się przez organizacje pożytku
publicznego o
środki budżetowe
(centralne
i lokalne)9.
14
Polityka Zdrowotna II,
Zapośredniczanie polega oczywiście
nie tylko na gromadzeniu, lecz także
celowym wydatkowaniu tak pozyskanych środków.
Różnice modelowe w zasadach
zabezpieczenia społecznego dotyczą jednocześnie cha-rakteru (tytułu) uprawnień podmiotowych do
świadczeń. Znowu warto dokonać
wyraźniejszego odróżnienia, albowiem konsekwentnie rozumując, to
reguła finansowania powinna decydować o sposobie uzyskiwania
uprawnień do danych świadczeń. A
zatem, uprawnienie dotyczące zasady zaopatrzeniowej ma niewątpliwie status obywatelski (płacę podatki)10. Uprawnienie dotyczące zasady
ubezpieczeniowej powinno wynikać
z członkostwa w ubezpieczeniowej
(a nie obywatelskiej czy lokalnej)
wspólnocie ryzyka (płacę składki).
Natomiast „uprawnienie” dotyczące
zasady opiekuńczej należy traktować
tylko jako możliwość uzyskania niezbędnego wsparcia (w mojej sytuacji
mogę liczyć na darowiznę).
Należy tutaj podkreślić, że jest
to jedynie ujęcie modelowe.
W praktyce nie istnieje
bowiem żaden system
zabezpieczenia, który
funkcjonowałby
w
oparciu o jedną tylko zasadę. Każdy
system zabezpieczenia społecznego
(w tym zdrowotnego)
jest pewną wynikową
(kombinacją)
trzech opisanych
grudzień 2004
Schemat 1. Konstrukcja systemu
zabezpieczenia zdrowotnego
Źródło: opracowanie własne.
zasad konstrukcji i realizacji zabezpieczenia (schemat 1), z dominacją
jednej z nich (ta dominacja ogranicza
się praktycznie do dwóch zasad – zaopatrzeniowej i ubezpieczeniowej).
Bazowa część systemu zabezpieczenia społecznego (z afiliacją lub
obowiązkiem uczestniczenia w systemie) ma na celu zapewnienie obywatelom jedynie podstawowego standardu bezpieczeństwa socjalnego. O
wyższy poziom zabezpieczenia powinno zadbać same zainteresowane
(rodzinne) gospodarstwo domowe11.
W ramach części bazowej systemu
zabezpieczenia społecznego mamy
do czynienia z sytuacją, w której relatywnie obniża się oferowany przez
państwo (podstawowy) standard
bezpieczeństwa socjalnego. Równocześnie stale rośnie pożądany przez
(rodzinne) gospodarstwo domowe
poziom bezpieczeństwa12. Pole powstałe pomiędzy zmienionym a pożądanym standardem zabezpieczenia (schemat 2) staje się przestrzenią
decyzyjną gospodarstwa domowego
dla zarządzania ryzykami społecznymi (w tym ryzykiem choroby).
W przestrzeni tej zatem, jako wynik
procesu decyzyjnego dotyczącego ryzyka choroby, może być zastosowana
metoda ubezpieczenia.
Doubezpieczenie do bazowej
części systemu zabezpieczenia społecznego – ubezpieczenie dobrowolne, z którego z własnej inicjatywy
korzystają gospodarstwa domowe
– będzie postrzegane jako część sy-
Schemat 2. Schemat powstawania pola dla dodatkowych (dobrowolnych)
ubezpieczeń chorobowych
Źródło: T. Szumlicz, O systemie zabezpieczenia …, wyd. cyt., s. 126.
stemu zabezpieczenia zdrowotnego,
jedynie wówczas, gdy towarzyszyć
mu będą zachęty (bodźce) ze strony
państwa (np. w postaci zwolnień i ulg
podatkowych)13. Zatem można mieć
do czynienia z sytuacją, gdy doubezpieczenie, jako metoda zarządzania
ryzykiem choroby, będzie poza lub w
ramach systemu zabezpieczenia zdrowotnego (schemat 3). „Najbardziej”
ubezpieczeniowy system zarządzania ryzykiem w polityce zdrowotnej
prezentuje schemat 4.
Należy przy tym podkreślić, że
doubezpieczenie występuje również
w sytuacjach, gdy dominującą zasadą
zastosowaną w bazowym systemie
zabezpieczenia zdrowotnego nie jest
zasada ubezpieczeniowa. Doubezpieczenie należy zawsze traktować jako
zastosowanie ubezpieczenia do (w
celu) podwyższenia standardu bezpieczeństwa socjalnego ponad standard przyjęty w bazowej części systemu zabezpieczenia zdrowotnego.
W dalszych rozważaniach przej-
dziemy do wyjaśnienia typów
powiązań między bazowym zabezpieczeniem zdrowotnym a doubezpieczeniem. Można wyróżnić
trzy modelowe typy powiązań, a
zatem – dobrowolnych ubezpieczeń
chorobowych:
• ubezpieczenia substytucyjne – są
to ubezpieczenia umożliwiające
rezygnację z uczestnictwa w bazowym systemie zabezpieczenia
zdrowotnego rozszerzające standardowy zakres ochrony zapewnianej w tym systemie,
• ubezpieczenia komplementarne
– są to ubezpieczenia uzupełniające standardowy zakres ochrony
zapewnianej w ramach bazowego
zabezpieczenia zdrowotnego (np.
ubezpieczenie kosztów specjalistycznych procedur, ubezpieczenie konieczności dopłat do świadczeń zdrowotnych),
• ubezpieczenia suplementarne – są
to ubezpieczenia rozszerzające
standardowy zakres ochrony zapewnianej w ramach bazowego
systemu zabezpieczenia zdrowot-
Schemat 3. Umiejscowienie doubezpieczenia w systemie ochrony zdrowia
Źródło: opracowanie własne.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
15
ubezpieczeń substytucyjnych i komplementarnych.
Równocześnie
można wyobrazić
sobie sytuację, kiedy każdy z typów
doubezpieczenia
pozostaje poza systemem zabezpieczenia zdrowotnego. Przykładowe
umiejscowienia
danych typów doubezpieczenia prezentuje schemat 5.
Na tle powyższych rozważań
szczególne znaczenie ma kategoria
składki jako źródła finansowania i
determinanty zastosowań rozwiązań ubezpieczeniowych w systemie
ochrony zdrowia. Rozważania dotyczą od modeli i metodologii obliczania składek w ubezpieczenia chorobowych.
Przyjmuje się, że w każdym systemie ubezpieczeń chorobowych istnieją dwa istotne kryteria obliczania
składek15:
• wymiar czasu, odnoszący się do
Schemat 4. „Najbardziej” ubezpieczeniowy system
ochrony zdrowia
Źródło: opracowanie własne.
nego, ale bez możliwości rezygnacji z uczestnictwa w tym systemie
(ubezpieczenia określane jako
„podwójna ochrona”, pojawiające
się one w związku z ograniczeniem dostępu do świadczeń zdrowotnych lub niską ich jakością w
systemie bazowym).
Analizując te trzy, wyżej opisane, typy ubezpieczeń chorobowych
można stwierdzić, że zachęty (bodźce) ze strony państwa – a tym samym
objęcie doubezpieczenia systemem
zabezpieczenia zdrowotnego – mogą
być udzielane jedynie w przypadku
okresów rozliczania składek i
świadczeń,
• wymiar ryzyka, odnoszący się do
podstawy obliczania składki.
Pod względem wymiaru czasu
wyróżnia się trzy zasadnicze modele
obliczania składki16:
• model bieżącego finansowania
świadczeń – opierający się na założeniu, że składki płacone przez
ubezpieczonych w danym roku
są wykorzystywane do finansowania świadczeń w tym samym
okresie (ponieważ koszty opieki
zdrowotnej rosną wraz z wiekiem
pacjentów, model ten zakłada, że
część składek płaconych przez
osoby młodsze finansuje koszty
leczenia osób starszych),
• model bieżącego finansowania
świadczeń w grupach wiekowych
– opierający się na założeniu, że
składki płacone w danym roku
przez ubezpieczonych z danej
grupy wiekowej są wykorzystywane do finansowania świadczeń
właśnie dla tej grupy wiekowej
(ponieważ koszty opieki zdrowotnej rosną wraz z wiekiem pacjentów, to też składki rosną wraz
Schemat 5. Umiejscowienie typów doubezpieczenia w systemie ochrony zdrowia
Źródło: opracowanie własne.
16
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
z wiekiem ubezpieczonych),
• model finansowania kapitałowego – polegający na rozłożeniu
rozliczenia finansowego w czasie, opiera się na założeniu, że
składki płacone przez ludzi młodych służą sfinansowaniu świadczeń udzielanych im na bieżąco,
ale równocześnie – dają pewne
„oszczędności”, które będą przeznaczone na sfinansowanie wyższych kosztów świadczeń udzielanych im w okresie późniejszym.
Z kolei, pod względem wymiaru
ryzyka można wyróżnić cztery modele obliczania składek17:
• model obliczania składki od dochodu – bierze pod uwagę dochody (wynagrodzenia) ubezpieczonego (składka wynosi określony
– ustalony liniowo – procent podstawy jej wymiaru), co – przy braku powiązania z indywidualnym
ryzykiem zdrowotnym i jednakowym dla wszystkich standardowym koszyku świadczeń – prowadzi do jakby „podwójnego”
solidaryzmu konsumentów usług,
uwzględniającego zróżnicowanie
zarówno ich sytuacji materialnej,
jak też ryzyka choroby,
• model obliczania składki zryczałtowanej – opierający się na założeniu, że każda osoba ubezpieczona,
za taki sam standardowy pakiet
świadczeń, płaci taką samą składkę, oszacowaną na podstawie
stanu zdrowia i potrzeb zdrowotnych danej społeczności. Model
ten realizuje zasadę solidaryzmu
w zakresie ryzyka choroby, ponieważ prowadzi do redystrybucji kosztów ochrony ubezpieczeniowej pomiędzy mniej i bardziej
korzystającymi ze świadczeń,
• model obliczania składki na podstawie jednorazowej oceny ryzyka – opierający się na założeniu,
że każda osoba płaci składkę odzwierciedlającą jej ryzyko choroby (osoby o potencjalnie wyższym
ryzyku płacą wyższą składkę, a
osoby o niższym ryzyku – niższą
składkę), przy czym oceny ryzyka dokonuje się tylko raz w trakcie obowiązywania umowy, bez
możliwości późniejszej zmiany
(podniesienia) wysokości składki
• model obliczania składki na podstawie wielokrotnej oceny ryzyka
– opierający się na założeniu, że
każda osoba płaci składkę odzwierciedlającą jej aktualne ryzyko choroby, dlatego oceny ryzyka
dokonuje się wielokrotnie, w regularnych odstępach czasowych
w trakcie obowiązywania umowy, z możliwością zmiany wysokości składki w sytuacji podwyższonego ryzyka.
Po przeanalizowaniu przedstawionych ujęć modelowych, jedno
zdanie ogólnego komentarza narzuca
się do razu: powyższe modele obliczania składek są opisywane w kolejności od najmniej do najbardziej
„ubezpieczeniowego”. Niewątpliwie
bowiem najbardziej ubezpieczeniowy jest model finansowania kapitałowego z obliczaniem składki na
podstawie (jednorazowej albo wielokrotnej) oceny ryzyka. Za najmniej
ubezpieczeniowy należy natomiast
uznać model bieżącego finansowania
świadczeń z obliczaniem składki od
dochodu. Wtedy właściwie przestajemy mieć do czynienia z finansowaniem składkowym, które przybiera
formę podatku celowego. Problem
polega jednak na tym, że rozwiązania
„mniej ubezpieczeniowe” są często
rozwiązaniami spotykanymi w powszechnych (publicznych) systemach
zabezpieczenia społecznego w odniesieniu do ryzyka choroby.
Tradycyjne „zadanie aktuarialne”
bazuje na procesie wielostanowym,
ponieważ zakłada się, że, w każdym
punkcie czasowym, osoba może przebywać tylko w jednym ze zdefiniowanych stanów (np. stan [żywy, zdrowy,
bezrobotny, żonaty lub stan[żywy,
chory, zatrudniony, kawaler]). To
przebywanie w stanie lub zmiana stanów ponosi za sobą pewne finansowe
konsekwencje. Zadaniem aktuariusza
jest właśnie oszacowanie tych konsekwencji poprzez estymację wartości
oczekiwanej przyszłych przepływów
finansowych (czyli wpływających
składek i wypłacanych świadczeń)18.
Narzędziem matematycznym stosowanym do obliczania składek w
ubezpieczeniach chorobowych może
być wielostanowy łańcuch Markova.
Narzędzie to może być użyte zarówno w przypadku, kiedy warunkiem
wypłaty świadczenia jest zmiana stanu ubezpieczonego, w pewnym przedziale czasowym, jak również kiedy,
w określonym punkcie czasowym,
ubezpieczony znajduje się w danym
stanie19.
Niech X(t) oznacza stan, w jakim
przebywa osoba w czasie (w wieku)
t≥020. Wówczas proces stochastyczny będzie określony jako:{X(t), t≥0}.
Zakładając ponadto skończoną liczbę
stanów, w jakich może znajdować się
osoba (numerowanych od 1,2,..,k),
proces ten będzie w przestrzeni
{1,2,...,k}. Tak zdefiniowany proces
będzie określony ciągłym w czasie
łańcuchem Markova jeżeli spełniony
zostanie następujący warunek21:
dla wszystkich s,t≥0 oraz i, j,
x(u)є{1,2,…,k} spełniona jest zależność:
Warunek ten można zinterpretować w następujący sposób: prawdopodobieństwo zdarzenia, że osoba w
wieku s+t będzie przebywać w stanie
j zależy jedynie od tego w jakim stanie
przebywała w czasie s tj. przyszłość
procesu po czasie s jest niezależna od
historii procesu do czasu s. Założenie
to, w przypadku ubezpieczeń, wydaje się być uzasadnione, ponieważ w
chwili objęcia osoby ochroną ubezpieczeniową, jej cała historia (ryzyko
choroby, ryzyko finansowe, ryzyko
sposobu spędzania wolnego czasu)
zostaje, za pomocą procesu underwritingu, skompresowana do jednej
wartości22 – ryzyka wnoszonego do
wspólnoty ryzyka.
Zatem funkcja prawdopodobieństwa przejścia pomiędzy stanami
może być zdefiniowana następująco23:
gdzie:
pi,j(s,s+t) - prawdopodobieństwo, że
osoba w czasie s, przebywająca w sta-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
17
nie i, w czasie s+t będzie w stanie j.
Dlatego też suma prawdopodobieństw przejść pomiędzy wszystkimi stanami stanowi zdarzenie pełne:
Schemat 6. Prezentacja ubezpieczenia chorobowego za pomocą łańcucha Markova
Z kolei, w celu określenia prawdopodobieństwa przejścia ze stanu
i do stanu j w czasie od s do s+t+u,
należy rozważyć wszystkie możliwe
kombinacje dotarcia ze stanu i do stanu j. Prawdopodobieństwo to można
określić za pomocą formuły24:
Przykładowo, łańcuch Markova dla ubezpieczenia obejmującego
ochroną leczenie kardiologiczne tj.
konsultacje medyczne, 24-godzinne
monitorowanie czynności serca i ciśnienia tętniczego, EKG spoczynkowe,
EKG wysiłkowe, badanie serca (echo
serca), będzie składał się z 6 stanów
– w ciągu roku osoba może być zdrowa25, może skorzystać z konsultacji
lekarskiej albo ze specjalistycznych
badań (schemat 6).
Jeżeli jako pz przyjmiemy prawdopodobieństwo korzystania z porady kardiologicznej, to z prawdopodobieństwem 1 - pz z tej porady nie
skorzystamy, pozostaniemy zdrowi.
Analiza komplikuje się trochę, w przypadku rozważania stanu „konsultacja
lekarska” – z tego stanu można:
• wrócić do stanu „zdrowy” (z
prawdopodobieństwem p1),
• być skierowanym na 24-godzinne
monitorowanie czynności serca i
ciśnienia tętniczego (z prawdopodobieństwem p2),
• być skierowanym na EKG spoczynkowe (z prawdopodobieństwem p3),
• być skierowanym na EKG wysiłkowe (z prawdopodobieństwem
p4),
• być skierowanym na badanie serca (echo serca) (z prawdopodobieństwem p5),
• albo pozostać w stanie „konsultacja lekarska” (z prawdopodobień-
18
Polityka Zdrowotna II,
Źródło: opracowanie własne.
stwem 1– p1 – p2 – p3 – p4 – p5)26.
W przypadku, gdy nie byłoby
możliwości przejścia pomiędzy poszczególnymi badaniami tj. warunki
ubezpieczenia przewidywałyby, że
każde badanie specjalistyczne osobno
wymagałoby skierowania lekarskiego, wówczas łańcuch Markowa wyglądałby tak jak na schemacie 7.
Przeprowadzone powyżej rozwa-
Schemat 7. Ubezpieczenia chorobowe bez możliwości przejścia pomiędzy
poszczególnymi badaniami
Źródło: opracowanie własne.
grudzień 2004
żania wydają się dobrze przedstawiać,
na czym polega problem „prawdziwego” zastosowania metody ubezpieczenia w polityce zdrowotnej. Być
może nadejdą niedługo takie czasy,
że za nazwą „ubezpieczenie chorobowe” będzie krył się cały ciąg zdarzeń
swoistych dla tej metody zarządzania
ryzykiem, a nie tylko „składatek” i
fundusze parapodatkowe udające
finansowanie o charakterze ubezpieczeniowym.
10
11
12
13
Przypisy:
1
•
•
•
•
•
2
3
4
5
6
7
8
9
Zarządzać ryzykiem choroby można również wykorzystują inne metody takie jak:
unikanie ryzyka,
zatrzymanie ryzyka,
kontrola ryzyka,
transfer ryzyka (w tym [za/u]bezpieczenie),
repartycja ryzyka.
Por. E. Kowalewski, Ryzyko w działalności
człowieka i możliwości jego ograniczenia,
w: Ubezpieczenia gospodarcze, pod red. T.
Sangowskiego, Poltext, Waraszawa 1998,
s.18-23.
Por: Leksykon polityki społecznej, B. RyszKowalczyk (red.), Oficyna Wydawnicza
ASPRA-JR, Warszawa 2001, s. 239-241
oraz T. Szumlicz, O systemie zabezpieczenia społecznego – podobnie i inaczej, w: J.
Auleytner, O roztropną politykę społeczną,
Polskie Towarzystwo Polityki Społecznej,
Warszawa 2002, s. 121.
J. Piotrowski, Zabezpieczenie społeczne.
Problematyka i metody, KiW, Warszawa,
s.165. Trudno się natomiast zgodzić z kategorycznym poglądem dyskredytującym
wręcz takie podejścia do zabezpieczenia
społecznego. Zob. J. Jończyk, Prawo zabezpieczenia społecznego. Ubezpieczenia
społeczne i zdrowotne, bezrobocie i pomoc
społeczna, Kantor Wydawniczy Zakamycze, Kraków 2001, s. 57.
T. Szumlicz, O systemie zabezpieczenia …,
wyd. cyt., s. 124-125.
T. Szumlicz, Funkcje ubezpieczenia w polityce społecznej, w: L. Frąckiewicz (red.),
Organizacja i finansowanie ubezpieczeń
zdrowotnych, Akademia Ekonomiczna w
Katowicach, Katowice 1996, s. 12; szerzej:
T. Szumlicz, O systemie zabezpieczenia …,
wyd. cyt., s. 124-125.
Por. jednak J. Jończyk, Prawo zabezpieczenia społecznego…, op. cit., s. 57–58.
Powstało nawet na takie źródło gromadzenia funduszu trafne określenie: „składatek”.
Zob. T. Szumlicz, O systemie zabezpieczenia …, wyd. cyt., s. 125.
Nie należy tej zasady utożsamiać z pomocą
społeczną.
Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, Dz. U. 2003 nr 96, poz. 873 nie zawiera
14
15
16
17
18
19
•
•
•
•
•
niestety rozwiązań, które by konsekwentnie
(i jednoznacznie) wiązały środki prywatne
(charytatywne) i publiczne (budżetowe) we
wsparciu finansowym systemu zabezpieczenia społecznego.
Tak rozumiane uprawnienie bywa rozszerzane na tak zwanego rezydenta.
T. Szumlicz, O systemie zabezpieczenia …,
wyd. cyt., s. 126.
Należy tutaj jednak podkreślić, że w odniesieniu do ryzyka choroby istnieje poważna
trudność w zdefiniowaniu i mierzeniu tych
poziomów.
Należy zdawać sobie sprawę z tego, że
poziom bezpieczeństwa pożądany przez
gospodarstwo domowe może być niższy,
równy bądź wyższy od standardu preferowanego w ramach systemu zabezpieczenia
społecznego.
Por. E. Mossialos, S. Thomson (ed.), Voluntary health insurance in the European
Union, Report prepared for the Directorate
General for Employment and Social Affairs
of the European Commission, luty 2002,
s.46.
Por. J. Wasem, Ramy analizy skutków przepisu dopuszczającego opcję wyjścia z systemu publicznego ubezpieczenia zdrowotnego, Projekt Banku Światowego 2000, s. 4-9
oraz T. Szumlicz, Zdrowie społeczne, w: L.
Frąckiewicz, A. Rączaszek (red.), Kapitał
społeczny, AE Katowice, Katowice 2004 (w
druku).
Por. J. Wasem, Ramy analizy skutków …,
wyd. cyt., s. 5-6.
W wyliczeniu tym nie jest uwzględniony
model “pośredni”, ponieważ kombinacja
modeli nie została uznana za model odrębny. Natomiast z modelu obliczania składki
w zależności od ryzyka choroby wyróżnione zostały dwa różniące się ujęcia modelowe: model składki od jednorazowej oceny
ryzyka oraz model składki od wielokrotnej
oceny ryzyka (zob. T. Szumlicz, Zdrowie
społeczne …, wyd. cyt. oraz por. J. Wasem,
Ramy analizy skutków …, wyd. cyt., s. 6-7.
Więcej na temat metodologii obliczania składek netto w ubezpieczeniach osobowych:
B. Więckowska, Wykorzystanie łańcucha
Markova w ubezpieczeniach osobowych,
„Studia i Prace”, Kolegium EkonomicznoSpołeczne SGH, z. 4 (w druku).
Wypłaty świadczenia zdefiniowane w powyższy sposób można odnaleźć w wielu
produktach jak np.:
ubezpieczenie na wypadek śmierci (łącznie
z ubezpieczeniem różnicującym wysokość
świadczenia w zależności od przyczyny
zgonu),
ubezpieczenie rentowe,
ubezpieczenie na wypadek uszczerbku na
zdrowiu wskutek nieszczęśliwego wypadku,
ubezpieczenie na wypadek poważnego zachorowania,
ubezpieczenie opieki długoterminowej dla
osób niedołężnych (ang. Long-term care insurance).
20 W niektórych pozycjach literatury ubezpieczeniowej jako X(t) przyjmuje się stan polisy w chwili t (Modele aktuarialne, red. W.
Ostasiewicz, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu, Wrocław 2000, s. 80).
21 S. Haberman, E. Pitacco, Actuarial Models
for Disability Insurance, Chapman&Hall/
CRC, New York, 1999, s. 13.
22 Skompresowanie to polega na ocenie czy
ryzyko wnoszone do wspólnoty ryzyka jest
ryzykiem standardowe, czy też nie; a jeżeli
jest to ryzyko niestandardowe (ponadstandardowe) to o ile procent przekracza ono
średnie ryzyko w populacji osób ubezpieczonych.
23 B.L. Jones, Actuarial calculations using a
Markov model, Transactions of society of
actuaries, 1994, vol. 46, Society of Actuaries,
Illinois 1994, s. 233.
24 Ten wzór jest znany jako równanie Chapmana-Kolmogorova (B.L. Jones, op. cit., s.
233).
25 Należy tutaj podkreślić, że termin „zdrowa” stosowany jest w znaczeniu osoby nie
wymagającej leczenia kardiologicznego.
26 Zgodnie ze wcześniejszą tezą mówiącą, że
„suma prawdopodobieństw przejść pomiędzy wszystkimi stanami stanowi zdarzenie
pełne”. Ponieważ pozostanie w stanie konsultacja lekarska jest ostatnią z „możliwości”, prawdopodobieństwo tego zdarzenia
można określić jako różnicę pomiędzy zdarzeniem pełnym a prawdopodobieństwami
przejścia do pozostałych stanów.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
19
20
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
UBEZPIECZENIE ZDROWOTNE W ŚWIETLE PRZYJĘTEJ
USTAWY O ŚWIADCZENIACH OPIEKI ZDROWOTNEJ
FINANSOWANYCH ZE ŚRODKÓW PUBLICZNYCH
Wiktor Masłowski
Potrzeba reformowania systemu ochrony zdrowia wyrażana jest
w opiniach praktycznie wszystkich
społeczności Europy, a jej szczególny
dynamizm i chęć szybkiego wyrównania poziomu z krajami wysoko
rozwiniętymi obserwuje się w państwach dawnego bloku wschodniego. Podstawowym niedomaganiem
każdego systemu ochrony zdrowia
jest niezadowalający poziom finansowania i stałe poszukiwanie nowych
rozwiązań organizacyjnych pozwalających na podnoszenie jakości usług
i racjonalizację kosztów. Polska zintensyfikowała swe zainteresowania
w zakresie reformowania ochrony
zdrowia podczas prac przy “okrągłym stole”, czego efektem było określenie kierunków zmian w organizacji i finansowaniu opieki zdrowotnej.
Wówczas pojawiły się pierwsze propozycje zmiany budżetowego modelu finansowania na ubezpieczeniowy. Program reformowania ochrony
zdrowia został przyjęty przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej
w listopadzie 1990 roku w materiale
“Kierunki Zmian w Organizacji i Finansowaniu Opieki Zdrowotnej”.
Następne lata przyniosły liczne modyfikacje dokumentu, utrzymując
wszakże wytyczone kierunki zmian
oraz cele. Kolejne rządy przyjmowały szereg projektów funkcjonowania
ubezpieczeń zdrowotnych przygotowanych przez znanych decydentów i
polityków a wielu z nich pełniło czy
pełni najwyższe funkcje publiczne.
Ostatecznie dopiero 6 lutego 1997
roku przyjęto ustawę o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym,
która doczekała się ponad 150 poprawek w istotny sposób zmieniających
większość przyjętych uregulowań,
w tym także zmniejszono wysokość
procentową składki z 10% do 7,55%
(nowelizacja z lipca 1998 roku). Od 1
stycznia 1999 roku zaczęła obowiązywać ustawa i zostało wprowadzone
powszechne ubezpieczenie zdrowotne, zaburzenia w funkcjonowaniu
systemu spowodowały krytykę zarówno wśród pacjentów jak i świadczeniodawców.
Po zmianie rządu, 23 stycznia
2003 r. została przyjęta ustawa o powszechnym
ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu
Zdrowia, która zaczęła obowiązywać
od 1 kwietnia 2003
roku. Powyższą
ustawę Trybunał
Konstytucyjny
uznał za niezgodną
z Konstytucją.
Obowiązująca
aktualnie ustawa o
świadczeniach opieki zdrowotnej
finansowanych ze środków publicznych została przyjęta 27 sierpnia 2004
roku i weszła w życie 1 października 2004 roku. Powyższa ustawa w
sposób znaczący odchodzi od pierwotnej ustawy z 1997 roku, nie wypełniając podstawowych kryteriów
i zasad funkcjonowania ubezpieczenia, nadając praktycznie systemowi finansowania swoistego
charakteru zabezpieczenia społecznego a
nie ubezpieczenia
zdrowotnego.
W art. 1 ustawa inaczej określa
zakres
regulacji
niż było to w dotychczas obowiązujących,
gdzie
regulacja dotyczyła
powszechnego ubezpieczenia, natomiast
w aktualnej ustawie
określa się warun-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
21
ki i zakres świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
W art. 1 jedynie z pkt. 4 wynika,
że ustawa określa zasady powszechnego - obowiązkowego i dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego.
Wykonaniu tego zapisu poświęcono
w ustawie dział IV “Zasady podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu”,
którego rozdział 1 “Obowiązek ubezpieczenia zdrowotnego” określa: osoby podlegające ubezpieczeniu, spełnienie obowiązku ubezpieczenia się,
kiedy wygasa prawo do świadczeń,
możliwość i zasady ubezpieczenia
dobrowolnego. Rozdział 2 “Składki na ubezpieczenia zdrowotne”
określa: składki, wymiar, podstawa
wymiaru - ustalanie, kto odprowadza, obowiązek sprawozdania, koszt
poboru składki. Dział IV stanowi
ograniczone wykonanie pkt. 4 art. 1
ustawy, pomijając zasady funkcjonowania ubezpieczenia zdrowotnego,
jego miejsca w systemie ubezpieczeń,
konkurencyjności i możliwości funkcjonowania ubezpieczeń dodatkowych poza standardowych.
Ustrój ubezpieczenia zdrowotnego w sposób powierzchowny reguluje jedynie art. 65 ustawy, określając,
że jest ono oparte w szczególności
na zasadach równego traktowania
oraz solidarności społecznej i zapewnienia ubezpieczonemu równego
dostępu do świadczeń pomijając w
tym uprawnieniu świadczeniobiorcę.
Powyższe brzmienie art. 65 w pkt. 2
nie wypełnia w sposób należyty obligatoryjnego zapisu ust. 1 art. 2 ustawy jak również nie realizuje w sposób
zadowalający ust. 1 i 2 art. 68 Konstytucji RP.
Ustawa wprowadza obok ubezpieczonego
nową
terminologię
“świadczeniobiorcy”, który nie jest
definiowany w art. 5 stanowiącym
tzw. “słowniczek” i którego należy
definiować zgodnie z art. 2 ustawy.
Z powyższych przepisów wynika,
iż pojęcie świadczeniobiorcy jest
pojęciem szerszym od pojęcia ubezpieczonego – obejmuje nie tylko
„ubezpieczonych”, ale również osoby
posiadające obywatelstwo polskie i
posiadające miejsce zamieszkania na
22
Polityka Zdrowotna II,
terytorium RP, które spełniają kryterium dochodowe określone w ustawie o pomocy społecznej. Zgodnie z
art. 2 ustawy świadczeniobiorca ma
prawo do korzystania ze świadczeń
opieki zdrowotnej finansowanych ze
środków publicznych na zasadach
określonych w ustawie. W tym ujęciu, w kontekście dalszych zapisów
ustawy, podstawowym problemem
jest identyfikacja osób uprawnionych
do korzystania ze świadczeń opieki
zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych na zasadach określonych w ustawie. Jednym z przykładów niekonsekwencji pojęciowej
ustawodawcy, wywołującej uzasadnione wątpliwości interpretacyjne jest
art. 2 ust 1 pkt 2 ustawy w kontekście
art. 12 ustawy czy też art. 97 ust. 3 pkt
3 ustawy. Ten ostatni, wprost ustanawia dodatkową, obok wymienionych wyżej, grupę osób uprawnioną
do korzystania ze świadczeń opieki
zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, mówi się bowiem o
„(…) świadczeniobiorcach innych niż
ubezpieczeni spełniający kryterium
dochodowe, o którym mowa w ustawie o pomocy społecznej (...)”
W konsekwencji powstaje nie tylko pytanie komu należą się świadczenia ale również - co bardziej dotkliwe
– kto ma za te świadczenia zapłacić
- Minister Zdrowia czy może Narodowy Fundusz Zdrowia (pkt 6 art.
116 ustawy). Ustawodawca poszerzając bowiem krąg podmiotowy
osób uprawnionych, błądząc w niejasności terminologicznej, nieostrych
zakresach pojęciowych, przyznając
wprawdzie świadczeniobiorcy (szerszemu niż w poprzedniej ustawie
kręgowi podmiotów) poszczególne
prawa takie jak np.:
• prawo do świadczeń - art. 15,
• niezwłoczne świadczenie opieki
zdrowotnej w stanach nagłych art. 19,
• ustalenia kolejności udzielania
świadczenia opieki zdrowotnej na
podstawie zgłoszenia - art. 20,
• prawo wyboru lekarza, pielęgniarki i położnej podstawowej
opieki zdrowotnej - art. 28,
• prawo wyboru świadczeniodawcy udzielającego ambulatoryjnych
grudzień 2004
świadczeń specjalistycznych - art. 29
• prawo wyboru szpitala - art. 30
nie doprecyzował jednocześnie
źródeł finansowania świadczeń
opieki zdrowotnej.
Na marginesie, nie jest zrozumiały fakt “pozbawienia” świadczeniobiorcy prawa do równego dostępu
do świadczeń, które to dla odmiany
zapewnia się ubezpieczonemu w art.
65 pkt. 2 ustawy (chyba zawiodła tu
technika “przeklejania” z ustawy do
ustawy). Art. 3 nadaje również status
ubezpieczonego osobom posiadającym obywatelstwo państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub
państwa EFTA, którzy w dalszych
zapisach określany jest jako osoba
uprawniona, co w świetle powyższych treści dodatkowo gmatwa system, ponadto trudno nazwać kogoś
ubezpieczonym, jeżeli nie wypełnia
on fundamentalnych zasad systemu
ubezpieczeniowego tzn. nie płaci
składki. Fakt ten dodatkowo umacnia
pogląd, że omawiana ustawa odeszła
do systemu ubezpieczeniowego na
korzyść swoistego rodzaju zabezpieczenia społecznego.
Do podstawowego zarzutu wobec ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w NFZ w wyroku Trybunału
Konstytucyjnego z 7 stycznia 2004
roku należało brak określenia zakresu świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych.
Zdaniem Trybunału (…) „uniemożliwia to stworzenie katalogu i standaryzację usług medycznych, ani
obywatele ani podmioty świadczące
usługi zdrowotne nie wiedzą jakie
świadczenia przysługują z tytułu
opłacanej składki”(…). Przyjęta ustawa konsumuje powyższy zarzut ustanawiając tzw. „koszyk negatywny” w
formie załącznika do ustawy, czyniąc
go mało elastycznym gdzie każda
zmiana będzie wymagała trybu ustawowego. W myśl sentencji wyroku
TK z tytułu opłacanej składki obywatelowi przysługują zatem świadczenia wszystkie poza załącznikiem do
ustawy, to jak należy traktować limitowanie tego co przysługuje? I czy tak
skonstruowany załącznik pozwala na
uaktywnienie się ubezpieczeń pozastandardowych?
Podstawą kształtowania polskiego rynku ubezpieczeniowego jest
uchwalona przez Sejm w dniu 28
lipca 1990 roku ustawa o działalności ubezpieczeniowej, która wprowadziła nowoczesną organizację rynku
ubezpieczeniowego: zasadę wolnej
konkurencji i zasadę jednakowego
traktowania wszystkich działających
podmiotów. Ustawa o świadczeniach
opieki zdrowotnej finansowanych
ze środków publicznych nawet w
dalekiej perspektywie nie wskazuje
możliwości realizacji tych fundamentalnych zasad działalności ubezpieczeniowej odchodząc od systemu
ubezpieczenia zdrowotnego.
Kluczowymi elementami funkcjonowania systemu ubezpieczeniowego są:
• finansowanie ze składek jego
uczestników,
• różnicowanie składek na ocenie
ryzyka wg. założonego kryterium
(terytorialnego,
zawodowego,
wieku, branżowego itp.),
• opieranie się na świadomości
wspólnoty ryzyka,
• niezależność od państwa poza:
o funkcjami regulacyjno-prawnymi,
o funkcjami nadzorczo-kontrolnymi.
Wymienione powyżej elementarne zasady obowiązywały już w
modelu Bismarckowskim funkcjonując do dziś w systemie niemieckim,
gdzie chociażby składka różnicowana jest w zależności od wieku. Ze
wszystkich trzech ustaw formujących
ubezpieczenie zdrowotne, ustawa o
świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych
praktycznie nie ma już nic wspólnego
z klasycznym ubezpieczniem. System
składki nie jest różnicowany w zależności od wieku czy stanu zdrowia,
oparty jest na solidaryzmie a nie na
ocenie ryzyka. Wszystkie te fakty zobowiązują nas do zadania sobie fundamentalnego pytania – czy jest to
zatem system ZUS bis?
Czy funkcję Narodowego Funduszu Zdrowia może pełnić ZUS?
Jeżeli obiektywnie spojrzymy na
rzeczywistość funkcjonowania Na-
rodowego Funduszu Zdrowia, to
system ten nie stanowi nic innego
jak wydzielone działy zdrowia funkcjonujące niegdyś przy Wojewodzie
połączone w odrębną strukturę z centralą.
Inny problem stanowi możliwość
funkcjonowania ubezpieczeń dodatkowych niezależnie od tego, czy
mamy system ubezpieczenia zdrowotnego, czy zabezpieczenia społecznego – budżet.
Wydaje się, że fundamentem ich
zaistnienia w szerokim zakresie jest
rzetelnie i czytelnie określony krąg
podmiotów uprawnionych, żródła
finansowania świadczeń opieki zdrowotnej ale również jasno sformułowany zakres świadczeń tzw. „koszyk”.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
23
24
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
GŁÓWNE BARIERY ROZWOJU
UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH W POLSCE
Ryszard Pukała
Powszechny charakter systemu
ochrony zdrowia pozostał już tylko
w nazwie. Składki zdrowotne, które
co miesiąc wpływają do Narodowego
Funduszu Zdrowia nie zapewniają
nam odpowiedniego poziomu opieki medycznej. Dostęp do najlepszych
specjalistów, gabinety lekarskie wyposażone w najwyższej klasy sprzęt,
brak kolejek, brak konieczności „załatwiania” – to wizja służby zdrowia,
którą miała nam zapewnić oczekiwana reforma z 1999 roku, ale w obecnej
kondycji finansowej nie ma ona żadnych szans na realizację.
Należy jednak zaznaczyć, że nie
ma na świecie ani jednego państwa,
w którym byłby doskonały system
ochrony zdrowia. Stany Zjednoczone mają najdroższy system opieki
zdrowotnej (14 % PKB), a jednocześnie prawie ¼ społeczeństwa nie jest
objęte żadną formą ubezpieczenia
zdrowotnego. W Polsce zaś wydaje
się na ochronę zdrowia tylko ok. 6 %
PKB i dążymy do zapewnienia opieki
wszystkim mieszkańcom kraju. Jakie
powinno być więc źródło finansowania?
Wykres nr 1. Struktura finansowania ochrony zdrowia w Polsce (w %)
Źródło: Swissmed S.A.
Trudno jest oszacować dokładnie
wydatki z poszczególnych źródeł. O
ile dane o wydatkach z Narodowego Funduszu Zdrowia są dostępne,
o tyle wydatki budżetowe, wydatki
w „szarej strefie” czy też wydatki pacjentów na usługi medyczne i farmaceutyki nie są dokładnie określone.
W ocenie ekspertów1 w ciągu
najbliższych pięciu lat rynek ochrony
Wykres nr 2. Liczba obywateli, którzy mają dodatkowe ubezpieczenie
zdrowotne (% populacji)
Wartość rynku ochrony zdrowia
w Polsce
Wartość rynku związanego ze
świadczeniem usług medycznych w
Polsce szacowana jest (w 2003 roku)
na około 62 mld zł. Wydatki na ochronę zdrowia pochodzą z pięciu podstawowych źródeł:
• Narodowy Fundusz Zdrowia,
• budżet państwa,
• budżety samorządów lokalnych,
• opłaty pacjentów na usługi medyczne i farmaceutyki,
• „opłaty nieformalne”.
Źródło: opracowanie własne oraz dane publikowane w Miesięczniku Ubezpieczeniowym Nr 6, czerwiec 2004
* - tylko polisy ubezpieczeniowe, jeżeli włączymy abonamenty wskaźnik
wzrośnie do poziomu 2,5 %
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
25
Wykres nr 3. Zaspokajanie potrzeb zdrowotnych w 2003r. porównaniu do 2000r.
Źródło: CBOS
zdrowia może wzrosnąć nawet o
20 mld zł. Taka sytuacja może nastąpić tylko w wyniku głębokich
przemian strukturalnych. Zmiana
sposobu organizacji Narodowego
Funduszu Zdrowia na inny nie
spowoduje, że w systemie pojawi
się więcej środków finansowych.
Może już najwyższy czas, aby
przyznać, że w ramach posiadanego budżetu można zapewnić tylko
część świadczeń, a za pozostałe pacjent musi jednak zapłacić.
Powinniśmy budować nowy
system ochrony zdrowia oparty na
wzorcach europejskich i opierający się na obowiązkowym systemie
publicznym, oraz dobrowolnym
systemie komercyjnym, będącym
uzupełnieniem publicznego. W
Europie Zachodniej są kraje, w
których nawet ponad 80 % społeczeństwa korzysta z dodatkowych
ubezpieczeń – wykres nr 2. Kraje te
zapewniają oprócz standardowych
usług medycznych także dostęp
bez kolejki do specjalistów, opiekę
ordynatora, podwyższony standard w przypadku pobytu w szpitalu i wiele innych usług.
Udział procentowy wydatków
na ochronę zdrowia w PKB w Polsce będzie rósł, podobnie jak to się
dzieje w większości krajów OECD.
Zmieniały się będą natomiast składowe. Nastąpi spadek wydatków
publicznych na ochronę zdrowia,
co jest zgodne z tendencjami w krajach wysokorozwiniętych (tendencja ta w tych krajach widoczna jest
już od lat 80 – tych ubiegłego stulecia). Spadkowi nakładów publicznych niewątpliwie musi towarzyszyć wzrastający udział wydatków
prywatnych. Przyjmuje się, że w
pierwszej fazie (lata 2004 – 2005)
będzie on pokrywany z własnej
kieszeni pacjenta, a od roku 2006 z
Wykres nr 4. Struktura osób korzystających z usług medycznych
Źródło: Diagnoza społeczna 2003
26
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych.
Interesująca jest ocena zainteresowania polskiego społeczeństwa
uzdrowieniem systemu? Badania opinii publicznej prowadzone
przez CBOS, poświęcone służbie
zdrowia wykazują, że większość
Polaków bardzo krytycznie ocenia
zmiany w niej zachodzące – wykres nr 3.
Prowadzone obecnie prace nad
ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym są swoistą grą
polityczną, pozbawioną rzetelnych
analiz i dążenia do rzeczywistej
naprawy systemu, a skierowaną w
kierunku szerokiego wydźwięku
społecznego. Należy założyć, iż w
2005 roku funkcjonować będziemy
w warunkach pogłębiającej się zapaści publicznego systemu ochrony zdrowia, braku środków na
leczenie i wynagrodzenia dla personelu medycznego, bankrutujących szpitali i wzmożonej emigracji
zarobkowej lekarzy i pielęgniarek
do krajów Europy Zachodniej. W
tej pesymistycznej wizji brakuje
niestety dobra pacjenta. A przecież
to system powinien być dla niego,
a nie on dla systemu.
Wydaje się, że bez określenia
minimalnego zakresu i standardu
świadczeń gwarantowanych przez
publiczny system ochrony zdrowia
i wprowadzenia równoległego systemu ubezpieczeń komercyjnych,
oferujących usługi ponadstandardowe, sytuacja nie ulegnie zasadniczej zmianie. Tym bardziej, że
ostanie badania opinii publicznej
wskazują, że aż 23 % społeczeństwa deklaruje gotowość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia
zdrowotnego (badanie przeprowadzone w marcu 2004 roku przez IPSOS2), a gotowość współpłacenia za
usługi medyczne deklaruje prawie
70 % Polaków (badanie PENTOR3
z 30 czerwca 2004). Jest więc przyzwolenie społeczne na radykalne
kroki. Należy więc jak najszybciej
podjąć niezbędne działania mające
na celu zmianę obecnego systemu.
Zwłaszcza, że jest to proces długofalowy i każdy miesiąc zwłoki tyl-
ko pogłębia kryzys.
Już dzisiaj ponad milion4 Polaków we własnym zakresie organizuje sobie ochronę zdrowia swojego i swojej rodziny.
Osoby te korzystają z usług
quasi ubezpieczeniowych (abonamentów), polis ubezpieczeniowych czy też każdorazowo płacą
za wizytę lekarską. Osoby te płacą
też (częstokroć bardzo wysokie)
składki do NFZ. Opłata za świadczenia medyczne ponoszona jest
więc dwukrotnie – raz w systemie
powszechnym, drugi raz – w ramach usług dodatkowych.
Bariery rozwoju komercyjnych
ubezpieczeń zdrowotnych
Prywatne ubezpieczenia zdrowotne w większości krajów świata
są produktami elitarnymi. Trudno
się więc spodziewać, że w Polsce
będzie inaczej. Analizy prowadzone przez różne zespoły eksperckie5
wskazują, że mogłoby z nich korzystać około 15 % społeczeństwa.
Doświadczenia innych krajów pokazują, iż pewna część społeczeństwa, pomimo, że spełnia warunki
korzystania z prywatnych polis
medycznych, pozostaje jednak w
systemie publicznym. Należy założyć, iż w naszym kraju będzie
podobnie.
Najistotniejsza jest „głębokość”
zmian wprowadzonych do obecnego systemu. Od tego, bowiem
zależy czy będą to tylko zmiany kosmetyczne, czy też zostaną
wprowadzone nowe rozwiązania
dopuszczające w szerokim stopniu
możliwość korzystania z komercyjnych ubezpieczeń uzupełniających.
stytucyjnego,
stwierdzające
niezgodność Ustawy o powszechnym
ubezpieczeniu
zdrowotnym z Konstytucją,
nałożyło jednocześnie na ustawodawcę obowiązek określenia
zakresu świadczeń medycznych
dostępnych w ramach składki zdrowotnej. Obowiązek do
chwili obecnej nie został spełniony. Jednoznaczne określenie
„co się należy”, a za co trzeba
dodatkowo zapłacić wymusza
czytelne reguły gry na rynku
usług zdrowotnych pomiędzy
systemem publicznym i prywatnym, oraz umożliwia zagospodarowanie przez ubezpieczycieli powstałych w wyniku
takiego podziału nisz.
2. Brak dostatecznej ilości placówek medycznych, działających
na zasadach rynkowych, zapewniających odpowiedni standard usług.
Jak pokazuje praktyka prywatni operatorzy
medyczni
mogący
zapewnić
odpowiedni standard
usług zdrowotnych
funkcjonują w przeważającej mierze na
terenie dużych aglomeracji miejskich
(przykład – Warszawa, Trójmiasto, Poznań itp.), czyli tam
gdzie istnieje duże zapotrzebowanie na takie usługi, a rozpoczęcie działalności jest obarczone relatywnie niskim ryzykiem
bankructwa. Diametralnie inna
sytuacja ma miejsce na terenie
małych miast, miasteczek nie
wspominając już o gminach i
wioskach. Tak funkcjonują tylko jedno - lub kilkoosobowe
zespoły lekarskie świadczące
usługi pierwszego kontaktu i
brak jest innych, dobrze zaopatrzonych w sprzęt diagnostyczny centrów medycznych. Sytuacja taka powoduje, że obecna
oferta komercyjnych ubezpieczycieli nie ma charakteru ogólnopolskiego, a skupia się głównie na obszarach dużych miast.
3.
Bardzo
słabe
przygotowanie publicznych operatorów
medycznych
do
świadczenia usług,
które
wymagają
wysokiej jakości i
standardu obsługi,
terminowości i jasno określonych cen
świadczeń.
Co utrudnia rozwój sektora
ubezpieczeń zdrowotnych?
1. Brak prawnie określonego gwarantowanego zakresu świadczeń medycznych (tzw. „koszyka świadczeń medycznych”)
obsługiwanych przez publiczną
służbę zdrowia.
Orzeczenie Trybunału Kon-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
27
Publiczne placówki służby
zdrowia, jako podmioty zależne
od swojego głównego płatnika
usług, czyli NFZ, nie podejmują szerokich działań mających
na celu rozbudowę swojej infrastruktury czy też wdrożenia odpowiednich standardów, które
spowodowały by pozyskanie
innych źródeł finansowania.
W większości przypadków nie
dysponują odpowiednimi środkami finansowymi. Determinantem takiego zachowania jest
także sytuacja ochrony zdrowia
w naszym kraju i brak jasno
określonych perspektyw jej rozwoju na przyszłość.
4. Brak danych statystycznych pozwalających ubezpieczycielom
dokładne określenie ryzyka i
precyzyjną kalkulację składki.
Rynek komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych jest „w
powijakach”. Kilkuletnie doświadczenia wybranych ubezpieczycieli w zakresie oferowania produktów zdrowotnych
nie pozwalają na wykorzystanie swoich danych statystycznych w celach aktuarialnych,
gdyż są niepełne. Dopiero lata
doświadczeń pozwolą zgromadzić dane, które będą wymierną bazą dla określenia zagrożeń
związanych z oferowaniem
ubezpieczeń zdrowotnych za
rzetelnie skalkulowaną składkę.
5. Quasi ubezpieczenia.
Na początku lat 90 – tych wykształcił się w naszym kraju
system quasi ubezpieczeń zdrowotnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi,
pracodawca zobowiązany jest
pokrywać za swoich pracowników koszty medycyny pracy. Szacuje się, że objętych tym
obowiązkiem jest ok. 98 tys.
pracodawców, zatrudniających
około 4,6 mln osób. Część podmiotów, oprócz zapewnienia
badań medycyny pracy, wykupuje swoim pracownikom tzw.
28
Polityka Zdrowotna II,
”abonamenty”, które zapewniają szeroką opiekę medyczną
w znaczący sposób wykraczającą poza obowiązek ustawowy.
Konstrukcja abonamentu zakłada przejęcie całości ryzyka
związanego z ochroną zdrowia
pacjenta przez operatora medycznego świadczącego usługi na rzecz pracodawcy. A to
przecież nic innego, jak działalność ubezpieczeniowa, jednak
nie podlegająca przy tym pod
jurysdykcję nadzoru ubezpieczeniowego i nie przestrzegająca postanowień ustawy ubezpieczeniowej.
Na początku 2004 roku weszły
w życie nowe regulacje podatkowe dotyczące głównie pracodawców kupujących dla swych
pracowników
„abonamenty”
uprawniające do świadczeń
medycznych. Do niedawna - w
praktyce - wydatki na zakup
„abonamentu” w pełni zaliczane były do kosztów uzyskania
przychodu. Obecnie, zgodnie
z ustawią o podatku dochodowym od osób prawnych kosztem uzyskania przychodów nie
mogą być wydatki związane
z finansowaniem świadczeń
zdrowotnych przez pracodawcę, za wyjątkiem poniesionych
kosztów świadczeń zdrowotnych, do których ponoszenia
zobowiązują pracodawcę przepisy kodeksu pracy oraz innych
ustaw (art. 16 ust. 1 pkt. 65 ustawy o podatku dochodowym od
osób prawnych ). W ten sposób
prawodawca wykluczył możliwość zaliczania do kosztów
uzyskania przychodu zakupu
jakichkolwiek usług medycznych poza świadczeniami z
zakresu medycyny pracy. Nie
są też kosztami uzyskania przychodu wydatki ponoszone na
leczenie członków rodziny pracownika.
Pomimo wprowadzenia nowych uregulowań sytuacja na
rynku prywatnych usług zdrowotnych nie uległa zmianie. A
przecież w samej tylko Warsza-
grudzień 2004
wie rynek usług abonamentowych oceniany jest na około 1
mld złotych.
Istotnym jest, iż osoby korzystająca z abonamentu odciążają system publicznej służby zdrowia,
pozostawiając jednocześnie w
nim swoje składki z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. Sytuacja taka jest bardzo korzystna
dla Ministerstwa Zdrowia oraz
Ministerstwa Finansów. Może
właśnie w tym należy, przynajmniej częściowo, upatrywać
braku reakcji stosownych organów na nierówne traktowanie
podmiotów oferujących usługi
quasi ubezpieczeniowe i ubezpieczeniowe.
6. Niskie dochody gospodarstw
domowych.
Wszyscy znamy powyższy
problem i musimy mieć świadomość, że znaczna część obywateli naszego kraju dokonując
wyboru, na jakie bieżące potrzeby przeznaczyć posiadane środki finansowe, ochronę
zdrowia pozostawia na jednym
z odległych miejsc.
7. Przyzwyczajenie
pacjentów
– płatność za wizytę.
Mając za plecami „bezpłatną”
służbę zdrowia, która rozwiąże
problemy zdrowotne w nagłym
przypadku, znaczna część społeczeństwa świadomie podejmuje decyzję, iż wyasygnuje
niezbędne środki finansowe
dopiero w przypadku zachorowania. Sytuacji tej sprzyja
obecne ustawodawstwo, które
zapewnia praktycznie wszystkie usługi zdrowotne w ramach
systemu publicznego.
8. Korupcja.
Wielość „szarej strefy” nie jest
znana. Badania opinii publicznej wskazują, że wielu pacjentów korzystających z usług
publicznej
służby
zdrowia
spotkało się z propozycjami
„pomocy” w leczeniu, głównie
szpitalnym. Określenie jasnych
i czytelnych zasad funkcjonowania publicznego i prywatnego systemu ochrony zdrowia w
znacznym stopniu wyeliminuje
te praktyki. Korzyści odniesie
zaś pacjent.
Nie przesądzając ostatecznych rezultatów dyskusji nad modelem publicznej służby zdrowia wydaje się, że
prywatne ubezpieczenia zdrowotne
zostaną uznane za istotne ogniwo systemu opieki zdrowotnej. Przekonanie
to oparte jest na następujących przesłankach:
• pakiet bezpłatnych, gwarantowanych przez system publiczny usług
zdrowotnych zostanie jeszcze bardziej ograniczony lub co najmniej
lepiej określony niż do tej pory, co
będzie wymagać opłat za usługi lub
dopłat do świadczeń uzyskiwanych
w placówkach publicznej służby
zdrowia,
• w dającej się przewidzieć perspektywie dostęp do teoretycznie bez-
płatnych lub częściowo odpłatnych
świadczeń w systemie publicznym
nadal będzie utrudniony, a jakość
usług będzie pozostawiać wiele do
życzenia (złe rozmieszczenie placówek świadczących usługi specjalistyczne, biurokratyczne skostnienie aparatu administracyjnego,
nieefektywna i nieudolnie naśladująca “reguły rynkowe” dystrybucja
środków finansowych).
Wspólnym mianownikiem dla obydwu przesłanek jest przede wszystkim niewystarczająca ilość środków
uzyskiwanych ze składek płaconych
w ramach powszechnych ubezpieczeń
zdrowotnych. Niedostateczna pula
pieniędzy na ochronę zdrowia w konfrontacji z obiektywnymi czynnikami
wzrostu kosztów leczenia (starzenie
się społeczeństwa, rozwój technologii,
szeroki pakiet świadczeń gwarantowanych) jest podstawową przyczyną
załamania systemu publicznej służby
zdrowia.
Przypisy:
1
2
3
4
5
6
PASM Sp. z o.o., Oferta dla inwestorów,
2004.
Badanie przeprowadzono między 5 a 9
marca 2004 roku na ogólnopolskiej reprezentatywnej losowo-kwotowej próbie
1000 Polaków w wieku 15 i więcej lat.
PENTOR, Polacy o współpłaceniu za
służbę zdrowia. Jeden czy kilka poglądów? V Ogólnopolski Kongres Badania
Rynku i Opinii, 21 – 22 października
2004.
Szacunki własne
W 2000 roku Bank Światowy przedstawił
dane mówiące o tym, że w 2010 roku 15
% społeczeństwa polskiego wykupi dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne.
Ustawa o podatku dochodowym od osób
prawnych z dnia 15 lutego 1992, z późniejszymi zmianami, Dz.U.00.54.654 j.t.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
29
30
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
METODY OCENY STANU ZDROWIA I POTRZEB
ZDROWOTNYCH
Paweł Goryński, Bogdan Wojtyniak
Wprowadzenie
Zdrowie jest pojęciem trudnym
do zdefiniowania i jego ocena (pomiar) jest w praktyce dokonywana
w oparciu o różne dostępne mierzalne wskaźniki. Pojęcie zdrowia może
odnosić się do poszczególnych jednostek i do całej populacji, z których się
ona składa, przy czym metodologia
oceny stanu zdrowia w obu przypadkach jest odmienna. Nie zawsze możliwa jest ocena stanu zdrowia populacji (zbiorowości) przez wyliczenie
uśrednionych wartości wskaźników
(mierników) zdrowia z ocen stanu
zdrowia jednostek (indywidualnego)
składających się na daną zbiorowość.
W ocenie stanu zdrowia stosowane są dwie podstawowe metody:
1. Obiektywna metoda stanu zdrowia, w której wykorzystuje
się różne
wskaźniki mierzalne np. wyniki
badań lekarskich, laboratoryjnych
lub innych badań specjalistycznych, występowanie chorób, zgonów;
2. Subiektywna ocena stanu zdrowia, w której wykorzystuje się
odpowiednio
przygotowane,
standardowe kwestionariusze ankietowe. Służą one do oceny różnych aspektów zdrowia (fizycznego, psychicznego i społecznego).
Podstawowym w tych kwestionariuszach jest pytanie: “Jak ocenia
Pan/Pani swój stan zdrowia?”, z
podaniem co najmniej trzech kategorii odpowiedzi. W badaniach
populacyjnych stwierdza się istotną, stosunkowo wysoką, korelację
między subiektywną oceną stanu
zdrowia, a oceną obiektywną. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), w rekomendacjach
dotyczących oceny stanu zdrowia
populacji zaleca korzystanie z metod kwestionariuszowych1. Są one
znacznie tańsze od badań obiektywnych wymagających wysoko
wykwalifikowanej kadry i kosztownej
a p a ratury
diagnostycznej.
Dokonywanie subiektywnej oceny stanu zdrowia ma też ograniczenia wynikające z subiektywnego podejścia ludzi do zdrowia.
Dokonywanie oceny stanu zdrowia ma nie tylko aspekt poznawczy
lecz dostarcza danych dla tworzenia
polityki zdrowotnej na różnych poziomach: międzynarodowym, krajowym, wojewódzkim i lokalnym.
Polityka zdrowotna jest częścią działań w zakresie zdrowia publicznego.
Zdrowie publiczne jest to “zespół
działań podejmowanych przez społeczeństwo dla promocji, utrzymania
i poprawy zdrowia populacji” (Last,
1988). Jest ono połączeniem nauki i
praktyki, w przekonaniu, że droga do
poprawy zdrowia wszystkich ludzi
prowadzi przez działalność ogólnospołeczną.
Programy instytucji związanych
ze zdrowiem publicznym kładą nacisk na zapobieganie chorobom i
potrzeby zdrowotne całej populacji. Formy działania w tym zakresie
zmieniają się wraz z przemianami
technologii i potrzeb społecznych, ale
cele pozostają zawsze te same. Należą do nich zmniejszenie w populacji:
chorobowości i przedwczesnej umieralności, dyskomfortu związanego z
chorobą oraz niepełnosprawności.
Celem polityki zdrowotnej (która
jest częścią polityki społecznej) jest
utrzymanie i poprawa zdrowia społeczeństwa. Podstawą do podejmowania działań jest analiza sytuacji
zdrowotnej ludności. Wskaźniki stanu zdrowia wykorzystywane są także dla ewaluacji tych działań. Należy
zaznaczyć, że w państwach o zdecentralizowanym systemie zarządzania,
do którego dąży także Polska, polityka zdrowotna prowadzona jest na
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
31
Ryc. 1. Relacje między potrzebami zdrowotnymi rzeczywistymi, wyrażonymi i
zrealizowanymi
Źródło: według Pożdziocha, Zdrowie Publiczne, Kraków 2001
wielu poziomach. Na poziomie powiatu lub gminy, obserwować można, w stosunkowo krótkim okresie,
konkretne efekty działań, jednak ich
ocenę w wymiarze zdrowia dać mogą
odpowiednie wskaźniki zmian sytuacji zdrowotnej.
Dla prowadzenia racjonalnej polityki zdrowotnej i alokacji środków
na ochronę i promocję zdrowia niezbędna jest także znajomość potrzeb
zdrowotnych ludności. Potrzeba to
ilość usług (świadczeń), która powinna być dostarczona (w odróżnieniu
od popytu) (Getzen, 2000). Potrzeby
zdrowotne można podzielić na rzeczywiste, wyrażone i zrealizowane.
Relacje między nimi przedstawiono
na ryc. 1.
Pomiar potrzeb rzeczywistych
(obiektywnych) może być częściowo
dokonany metodami epidemiologicznymi przez ocenę staniu zdrowia i sytuacji demograficznej danej populacji.
Potrzeby wyrażone - to oczekiwania
(żądania), które stwarzają rosnący
popyt na usługi zdrowotne, niemożliwy w praktyce do zaspokojenia, nawet w krajach wysoko rozwiniętych.
Pomiaru tych potrzeb (żądań, oczekiwań) można dokonać w badaniach
ankietowych. Potrzeby zrealizowane
(zaspokojone) - to usługi (świadcze-
32
Polityka Zdrowotna II,
nia) wykonane przez system opieki
zdrowotnej, zwykle ilościowo i jakościowo nie satysfakcjonujące społeczeństwa. Informacje ilościowe o
tych świadczeniach można uzyskać
z systemów sprawozdawczych działających w ramach programu badań
statystycznych statystyki publicznej.
Stan zdrowia determinuje rzeczywiste (obiektywne) potrzeby zdro-
wotne, a te z kolei podlegają zmianom
w zależności od poziomu świadczeń
(usług zdrowotnych). Działania naprawcze, w pewnym ograniczonym
stopniu, wpływają na stan zdrowia,
który w znacznym stopniu uzależniony jest od ogólnej sytuacji ekonomiczno-społecznej. Sytuacja ta stwarza
podstawy dla generowania, adekwatnego do oczekiwań, zakresu i poziomu świadczeń zdrowotnych. Obok
czynników
ekonomiczno-społecznych na stan zdrowia wpływa także
zespół czynników genetycznych, środowiskowych, a przede wszystkim
(w ponad 50 %) indywidualny styl
życia, co zaznaczono na ryc. 2 w postaci tzw. koła (tortu) Lalonde.
Systemy informacyjne służące
pomiarowi zdrowia
Stan zdrowia jednostki można sobie wyobrazić jako pewne kontinuum
(ryc. 3). Na jednym jego krańcu jest
faza pełnego dobrostanu fizycznego,
psychicznego i społecznego przez
różne stany niedomagań (początkowo nie zdiagnozowanych, następnie
rozpoznanych i określonych, o różnym stopniu ciężkości i uciążliwości oraz o różnych konsekwencjach
dla sprawności osoby). Na drugim
krańcu jest faza całkowitego wyczer-
Ryc. 2. Uwarunkowania potrzeb zdrowotnych
Źródło: według Pożdziocha, Zdrowie Publiczne, Kraków 2001
grudzień 2004
Ryc. 3. Kontinuum - pełny dobrostan – zgon i systemy informacyjne służące
do opisu różnych aspektów zdrowia populacji.
Źródło: Health Interview Survey, Badanie stanu zdrowia ludności
- Główny Urząd Statystyczny, 1996
pania się zdrowia i w konsekwencji
zgon. Stan zdrowia populacji jest
pewną sumą stanów jednostkowych
i odpowiednie systemy informacyjne powinny dawać możliwość oceny
różnych faz zmieniającego się stanu
zdrowia jednostkowego. Niestety, istniejące w kraju systemy informacyjne
w niewystarczający sposób opisują
poszczególne fazy stanu zdrowia jednostek, co stanowi duże utrudnienie
dla właściwego monitorowania i oceny stanu zdrowia całej populacji.
Na ryc. 3 przedstawiono także, w
jakim stopniu poszczególne fazy stanu zdrowia indywidualnego są objęte
systemami informacyjnymi funkcjonującymi w Polsce. Ogólnie można
stwierdzić, że istnieje niedostatek
dobrej informacji o ”lżejszych” zaburzeniach w stanie zdrowia, które:
nie wymagają hospitalizacji lub nie
powodują zgonu oraz o niektórych
chorobach nie objętych specjalnymi
rejestrami lub obowiązkową zgłaszalnością.
Systemy informacyjne dostarczają
danych umożliwiających konstruo-
Ryc. 4. Przepływ informacji o stanie zdrowia w systemach informacyjnych w
ochronie zdrowia w Polsce
wanie przede wszystkim negatywnych wskaźników zdrowia, takich
jak: zachorowania, zatrucia, urazy,
utrata pełnej sprawności fizycznej lub
umysłowej oraz zgony. Wskaźniki te
są zazwyczaj prostymi współczynnikami zapadalności (nowe przypadki
zachorowań w danym okresie), chorobowości (wszyscy chorujących w
danym okresie) i umieralności (natężenie zgonów w danym okresie)
(Ryc. 4).
Bardzo przydatne w analizie stanu
zdrowia są wskaźniki złożone, w tym:
średnie dalsze trwanie życia, współczynniki standaryzowane względem
wieku czy też potencjalne utracone
lata życia. W ostatnich latach wylicza
się także wskaźniki syntetyczne stanu
zdrowia a zwłaszcza: utracone potencjalne lata życia przeżytego w dobrym
zdrowiu oraz średnie dalsze trwanie
życia w dobrym zdrowiu. Wskaźniki
te łączą informację o natężeniu umieralności w populacji z informacją o
rozpowszechnieniu nieterminalnych
(nie powodujących zgonu) zaburzeń
stanu zdrowia. Są one bardzo przydatne do monitorowania stanu zdrowia populacji i prowadzenia różnych
analiz porównawczych.
Poniżej omówiono najważniejsze
źródła informacji dotyczące sytuacji demograficznej i stanu zdrowia
ludności, przedstawiono wskaźniki
wykorzystywane w analizie danych
pochodzących z tych źródeł oraz podano przykłady ich zastosowań.
Sytuacja demograficzna2
• Liczba
zachorowań,
chorujących,
zmarłych
wg
przyczyn
Leczący się po raz pierwszy – leczący się ogółem
• Współczynniki rzeczywiste zapadalności, chorobowości, umieralności,
śmiertelności
• Współczynniki standaryzowane względem wieku
• Współczynniki złożone:
średnie dalsze trwanie życia
średnie dalsze trwanie życia w dobrym zdrowiu
utracone potencjalne lata życia
utracone potencjalne lata życia przeżytego w zdrowiu
Wskazane uwzględnienie płci, wieku, charakteru miejsca zamieszkania, województwa zamieszkania, grupy społecznej
Źródło: Health Interview Survey, Badanie stanu zdrowia ludności
- Główny Urząd Statystyczny, 1996
Czynnikiem determinującym w
znacznym stopniu ilościowy wymiar
problemów zdrowotnych każdej populacji jest liczba jej członków. W
Polsce badaniem liczby ludności w
kraju, województwach, powiatach i
gminach zajmuje się Główny Urząd
Statystyczny (GUS). Dane te publikowane są w rocznikach demograficznych, statystycznych i w innych wydawnictwach GUS. Są one również
dostępne pod adresem internetowym
www.stat.gov.pl, jednak aby mieć
dostęp do bazy powiatowej i gminnej
należy uzyskać takie prawa (za odpowiednią opłatą).
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
33
Ryc. 5. Struktura przyczyn zgonów mężczyzn i kobiet według głównych klas
chorób w woj. mazowieckim.
Źródło: www.stat.gov.pl
GUS przygotowuje również prognozy ludności dla województw i powiatów, które są ważnym elementem
przy przewidywaniu przyszłych potrzeb zdrowotnych ludności. Według
ostatniej prognozy liczba mieszkańców w Polsce będzie dosyć ustabilizowana, przy minimalnym wzroście
w najbliższych 20 latach ludności
w miastach i nieznacznym spadku
liczby ludności na wsi. Zaznaczą się
pewne różnice pomiędzy województwami np. w woj. lubelskim, łódzkim
i świętokrzyskim liczba ludności powinna powoli, ale systematycznie
zmniejszać się. Mogą występować
również różnice pomiędzy podregionami w ramach województw.
Do ważnych czynników wpływających na stan zdrowia populacji należą:
- Struktura wieku - populacje o
większym odsetku osób w starszym wieku charakteryzują się na
ogół gorszym stanem zdrowia i
większymi potrzebami zdrowotnymi niż populacje młodsze. Istnieją pewne różnice w strukturze
wieku mieszkańców poszczególnych województw. Najstarszą populację, tzn. największy odsetek
osób w wieku 65 lat i więcej, ma
woj. łódzkie (14%), a najmłodszą
woj. warmińsko-mazurskie (10%).
Występują też bardzo duże różnice w strukturze wieku mieszkańców miast i wsi: np. w woj.
podlaskim odsetek osób starszych
34
Polityka Zdrowotna II,
wśród mieszkańców wsi (18%)
jest blisko dwukrotnie większy
niż wśród mieszkańców miast
(10%). Przewidywane jest postępujące starzenie się społeczeństwa polskiego. Przyspieszony
wzrost udziału osób w wieku
poprodukcyjnym wśród ogółu
ludności nastąpi po 2010 r. W
latach 2000 - 2010 liczba osób w
tym wieku zwiększy się o ok. 600
tys., a w latach 2010 - 2015 aż o
ok. 1 milion. Jeszcze przed 2020
r. co piąty mieszkaniec Polski będzie w wieku poprodukcyjnym,
a problem ten szczególnie da się
odczuć w woj. śląskim, opolskim
i zachodniopomorskim.
- Struktura miejsca zamieszkania
danej populacji – mieszkańcy
miast i wsi różnią się pod względem występowania problemów
zdrowotnych i możliwości zaspokojenia potrzeb zdrowotnych.
W niektórych województwach
stwierdza się pewne różnice w
strukturze wieku mieszkańców.
Dane dotyczące struktury ludności według płci, wieku i miejsca
zamieszkania ludności w województwach, powiatach, a nawet gminach
są corocznie przygotowywane przez
GUS i publikowane lub udostępniane
w formie elektronicznej.
grudzień 2004
Źródła informacji o stanie zdrowia
ludności oraz wskaźniki pochodzące z tych źródeł
Dane o zgonach stanowią najstarszą informację o ruchu naturalnym
oraz o niedoborze zdrowia ludności
Współczynniki umieralności są w
wielu krajach najbardziej dostępnymi, wiarygodnymi wskaźnikami stanu zdrowia populacji. Istnieje prawny obowiązek rejestracji zgonów i ich
przyczyn.
Rejestr zgonów prowadzony jest
przez GUS. Podstawowym formularzem jest „Karta statystyczna do
karty zgonu” (Pu-M-67). Wypełnia
ją lekarz lub inna osoba (np. felczer,
położna, pielęgniarka), upoważniona
przez lekarza wojewódzkiego do wystawiania kart zgonu. Około 98% kart
zgonu jest w Polsce wypełnianych
przez lekarzy.
W 1997 r. wprowadzono trzy
istotne zmiany w systemie rejestru
zgonów: od kodowania przyczyn
zgonów zaczęto stosować 10 Rewizję
Klasyfikacji Chorób, Urazów i Przyczyn Zgonów (ICD-10), kody trzyznakowe zastąpiono bardziej dokładnymi czteroznakowymi, na poziomie
wojewódzkim wprowadzono centralny system kodowania przyczyn zgonów. Lekarze wypisujący karty zgonu
podają tylko opis słowny przyczyny
zgonu, a ocena poprawności orzeczenia i nadanie kodu statystycznego są
dokonywane przez przeszkolonych
lekarzy orzeczników do spraw kodowania kart zgonów działających przy
wojewódzkich ośrodkach zdrowia
publicznego .
Wypełnione i zakodowane karty
zgonu urzędy stanu cywilnego przesyłają do wojewódzkich urzędów
statystycznych (WUS), gdzie ich treść
jest wprowadzana na nośniki magnetyczne. Ogólnopolska baza danych
tworzona jest w ośrodku obliczeniowym GUS w Olsztynie. Podstawowe
informacje zawarte w indywidualnych rekordach bazy zawierają m.
in.: datę urodzenia i zgonu; płeć, wykształcenie, stan cywilny, kod miejsca zamieszkania (gmina), wyjściową przyczynę zgonu. W przypadku
niemowląt dodatkowo rejestruje się:
masę urodzeniową ciała, kolejność
urodzenia, wiek i poziom wykształcenia matki.
Dane o zgonach są wykorzystywane w analizach poziomu, dynamiki i uwarunkowań stanu zdrowia
ludności Polski, a więc i potrzeb zdrowotnych, zwłaszcza w odniesieniu do
tych chorób, które charakteryzują się
stosunkowo wysoką śmiertelnością
lub występują często np.: nowotwory
złośliwe, choroby układu krążenia,
układu trawiennego (choroby wątroby), układu oddechowego, układu
moczowego (choroby nerek). Istnieje
jednak wiele zastrzeżeń co do jakości
danych o przyczynach zgonów. Niektórzy lekarze nie przywiązują dostatecznej wagi do określenia właściwej
przyczyny śmierci, zbyt duży jest
odsetek zgonów z przyczyn niedokładnie określonych lub nieznanych.
Odsetek ten, w 1999 r., wynosił w Polsce 7% (od 3% w woj. śląskim do 15%
w woj. podlaskim) i był 5-6-krotnie
większy niż w krajach Unii Europejskiej.
W analizach umieralności stosowane są różne wskaźniki. Podstawowym jest ogólny, rzeczywisty współczynnik zgonów (umieralności), czyli
liczba ogółu zgonów w danym okresie
w stosunku do liczby ludności narażonej na ryzyko zgonu w tym okresie
(zwykle na 100 tys. osób). Specyficzne
współczynniki zgonów uwzględniają
wybrane szczegółowe grupy wieku
i rozpoznań. Rozpoznania mogą być
grupowane tak, aby pokazywać skutki działania konkretnego czynnika
sprawczego: np. palenia tytoniu lub
nadmiernego picia alkoholu. Rzeczywiste współczynniki zgonów, a
nawet bezwzględna liczba zgonów z
powodu określonej przyczyny, mogą
być użytecznymi wskaźnikami zapotrzebowania na konkretne usługi
ochrony zdrowia. Na ryc. 5 przedstawiono udział zgonów z najważniejszych przyczyn w ogólnej liczbie
zgonów kobiet i mężczyzn w woj.
mazowieckim w 1999 r. Dominują
choroby układu krążenia (ponad 50%
zgonów kobiet i ponad 40% zgonów
mężczyzn). Nowotwory są odpowiedzialne za o połowę zgonów mniej.
W analizach umieralności nie-
Ryc. 6. Przeciętne trwanie życia mężczyzn i kobiet według województw w 2000 r.
Źródło: www.stat.gov.pl
mowląt określa się umieralność neonatalną tzn. w okresie pierwszych
czterech tygodni życia (0-27 dni, w
tym tzw. wczesną w ciągu pierwszego tygodnia 0-6 dni) i postneonatalną
tzn. w wieku 28 dni-11 miesięcy życia.
Innym wskaźnikiem jest współczynnik umieralności okołoporodowej,
czyli liczba martwych urodzeń, wraz
ze zgonami w pierwszym tygodniu
życia, w stosunku do liczby żywych
i martwych urodzeń. Współczynnik
ten jest przydatny dla oceny opieki
zdrowotnej. Prowadząc analizę umieralności niemowląt w mniejszych po-
pulacjach niż wojewódzkie trzeba pamiętać, że ze względu na małą liczbę
zgonów, jej współczynniki mogą być
obarczone znacznymi wahaniami losowymi. Z tego względu warto jest liczyć również współczynniki dla okresów kilkuletnich np. 2-3-letnich.
Innym wskaźnikiem mającym
swoje źródło w statystyce zgonów
jest przeciętne dalsze trwanie życia.
Jest to średnia liczba lat, jaka pozostaje do przeżycia osobie znajdującej się
w określonym wieku, przy zachowaniu stwierdzanego w danym czasie
poziomu umieralności w kolejnych
Ryc. 7 Struktura przyczyn hospitalizacji mężczyzn i kobiet wg głównych klas chorób w woj. mazowieckim w 1999r. (w ujęciu procentowym, bez oddziałów psychiatrycznych)
Źródło: www.stat.gov.pl
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
35
przedziałach wieku. Tablice trwania
życia wg wieku, płci, miejsca zamieszkania (miasto-wieś) i województwa
zamieszkania są systematycznie opracowywane i publikowane przez GUS.
Mężczyźni w Polsce żyją przeciętnie
o 8,3 roku krócej niż kobiety (w woj.
lubelskim i warmińsko-mazurskim
różnica ta wynosi 9,4 roku, a w woj.
opolskim tylko 7,4 roku). Na ryc. 6
przedstawiono przeciętne trwanie
życia wg. województw w 2000 r. Najgorszy stan zdrowia, mierzony wartością tego wskaźnika, mają mieszkańcy woj. łódzkiego. Mężczyźni w
tym województwie żyją przeciętnie
o 3,4 roku krócej niż w woj. małopolskim, a kobiety żyją o 2 lata krócej niż
mieszkanki woj. podlaskiego.
Rejestr urodzeń i związane
z nim mierniki zdrowia
Rejestr urodzeń prowadzony jest
przez GUS; podstawowym formularzem jest „Zgłoszenie urodzenia
noworodka”(MzK-10). Formularz wypełniany jest przez lekarza lub położną odbierającą poród i przekazywany
do właściwego terytorialnie urzędu
stanu cywilnego. Po uzupełnieniu danych demograficzno-społecznych rodziców dziecka formularz przesyłany
jest do WUS, który po przeprowadzeniu kontroli kompletności przekazuje
zbiory na nośnikach elektronicznych
do ośrodka obliczeniowego GUS. Indywidualny rekord rejestru urodzeń
zawiera m. in. następujące informacje:
żywotność – urodzenie żywe lub martwe; datę urodzenia i płeć noworodka; masę i długość urodzeniową noworodka; wielorakość porodu i okres
trwania ciąży; miejsce porodu; dane
demograficzno-społeczne rodziców.
Na podstawie danych z rejestru
urodzeń konstruowane są rutynowo
dwa wskaźniki:
- Odsetek urodzeń żywych wśród
ogółu urodzeń, który wykazuje
niewielkie zróżnicowanie międzywojewódzkie:
- Odsetek noworodków z małą
masą urodzeniową ciała (poniżej
2500 g) wśród ogółu żywo urodzonych noworodków (w tej grupie
noworodków poziom umieralno-
36
Polityka Zdrowotna II,
ści jest ponad dwudziestokrotnie
większy niż wśród pozostałych).
W 1999 r. częstość urodzeń tych
noworodków była najwyższa w
woj. zachodniopomorskim (6,9%),
śląskim i łódzkim (6,7%), a najniższa w woj. podlaskim (4,7%).
Województwa o wysokim udziale
noworodków o małej urodzeniowej masie ciała należały również
do grupy województw o wysokiej
umieralności niemowląt.
Wskaźnikiem o dużym znaczeniu
społeczno-zdrowotnym jest odsetek noworodków urodzonych przez
matki w wieku poniżej 18 lat oraz
odsetek urodzeń pozamałżeńskich.
Ten ostatni wykazuje bardzo duże
zróżnicowanie międzywojewódzkie:
w 1999 r. najwyższą wartość osiągnął
w woj. zachodniopomorskim (24,7%)
i lubuskim (22,5%), a najniższą w woj.
podkarpackim (6,4%).
Ogólnopolskie badanie
chorobowości szpitalnej ogólnej
Informacje o przyczynach i częstości hospitalizacji są jednym z ważniejszych danych wykorzystywanych
w analizie i ocenie stanu zdrowia populacji. Pewne ograniczenia tych danych wynikają stąd, że hospitalizacja
jest uwarunkowana: ciężkością przebiegu choroby, możliwością ustalenia
rozpoznania oraz zapewnienia właściwego leczenia poza szpitalem, selekcją przyjęć, związaną z dostępnością łóżek szpitalnych czy też różnymi
czynnikami społeczno-ekonomicznymi. Niewątpliwą zaletą informacji o
hospitalizacji jest dokładność i trafność diagnozy szpitalnej przewyższająca poprawność diagnostyczną w
innych rutynowych systemach wykorzystywanych do oceny stanu zdrowia ludności.
Ogólnopolskie Badania Chorobowości Szpitalnej Ogólnej prowadzone
są, od 1979 r., przez Zakład Statystyki Medycznej Państwowego Zakładu
Higieny (PZH) w Warszawie. Podstawowym formularze, systemu jest
„Karta statystyczna szpitalna ogólna”
(Mz/Szp-11). Do 1999 r. włącznie,
badaniem objęta była 10% losowa
próba osób leczonych, wypisanych
grudzień 2004
lub zmarłych we wszystkich szpitalach podległych Ministerstwu Zdrowia oraz Ministerstwu Komunikacji,
z wyjątkiem leczonych w szpitalach
lub na oddziałach psychiatrycznych,
którzy są objęci odrębnym badaniem
(patrz niżej). Od 2000 r. badanie chorobowości hospitalizowanej ma charakter pełny i obejmuje wszystkich
pacjentów leczonych w szpitalach.
Pozwoli to na znacznie lepsze wykorzystanie badania zarówno do oceny stanu zdrowia ludności jak i do
poszukiwania jego uwarunkowań i
przyczyn zróżnicowania.
W ramach Badania Chorobowości
Szpitalnej Ogólnej zbierane są obecnie następujące dane o leczonych:
identyfikator szpitala, tryb przyjęcia
i wypisu; daty przyjęcia i wypisu,
liczba dni leczenia; rodzaj oddziału;
wiek pacjenta, kod miejscowości stałego zamieszkania (gmina); choroba
zasadnicza, leczone choroby współwystępujące - trzy najważniejsze;
zabiegi operacyjne i procedury; przyczyna zgonu bezpośrednia, wtórna i
wyjściowa.
Podstawowymi
wskaźnikami,
konstruowanymi na podstawie danych z badania, są współczynniki
chorobowości hospitalizowanej (chorobowości szpitalnej). Są to liczby
przypadków hospitalizowanych z
powodu poszczególnych chorób w
stosunku do liczby ludności. Współczynniki te dotyczą przypadków, a
nie osób, co oznacza, że wielokrotne
pobyty w szpitalu jednej osoby zwiększają ich wielkość. W ocenie i w monitoringu stanu zdrowia współczynniki
te stosowane są przeważnie w postaci
standaryzowanej względem wieku,
natomiast dla potrzeb bieżącego zarządzania ochroną zdrowia większe
znaczenie mają współczynniki rzeczywiste. Z punktu widzenia oceny
różnic regionalnych w stanie zdrowia
ważne jest branie pod uwagę miejsca
zamieszkania hospitalizowanego. Z
punktu widzenia organizacji opieki
zdrowotnej ważne jest także miejsce
położenia szpitala i ocena „przepływu” pacjentów pomiędzy miejscem
zamieszkania i miejscem hospitalizacji, który może wskazywać na brak
możliwości zaspokojenia potrzeb
Ryc. 8. Struktura przyczyn wizyt u lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej według danych RUM jednego z zespołów
opieki zdrowotnej w woj., wielkopolskim w 1999 r.
Źródło: Dane Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie. Uwaga: litery przy skrótowych nazwach grup rozpoznań ICD-10
odpowiadają rozdziałom Międzynarodowej statystycznej klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych ICD-10
zdrowotnych w pobliżu miejsca zamieszkania chorych.
Struktura przyczyn hospitalizacji
wyraźnie różni się od struktury przyczyn zgonów (ryc. 5 i ryc. 7). Najliczniejszą przyczyną hospitalizacji są
też choroby układu krążenia, ale ich
udział i przewaga nad pozostałymi
chorobami są znacznie mniejsze niż
wśród przyczyn zgonów. Wśród kobiet, wśród przyczyn hospitalizacji,
duży udział chorób układu moczowo-płciowego oraz powikłań ciąży,
porodu i połogu będących główną
składową grupy „pozostałych przyczyn”. Wśród mężczyzn choroby
układów oddechowego i trawiennego są częstszą przyczyną hospitalizacji niż nowotwory.
Ogólnopolskie badanie chorobowości szpitalnej psychiatrycznej
Specyfika chorób psychicznych
spowodowała, że od lat, informacje
o hospitalizacji mieszkańców Polski
z powodu zaburzeń psychicznych
zbierane są w ramach odrębnego
Ogólnopolskiego Badania Chorobowości Szpitalnej Psychiatrycznej,
prowadzonego przez Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Podstawowym formularzem jest
Karta Mz/Szp-11b, która jest wypełniana dla każdego pacjenta leczonego
w szpitalu psychiatrycznym lub na
oddziale psychiatrycznym w szpitalu ogólnym. Karty te są przesyłane
przez szpitale do Instytutu Psychiatrii i Neurologii, gdzie prowadzona
jest analiza danych.
Informacje uzyskiwane w ramach
tego badania obejmują następujące
dane: identyfikator szpitala, podstawa prawna przyjęcia; daty przyjęcia
i wypisu, liczba dni leczenia, rodzaj
oddziału; dane społeczno demograficzne pacjenta w zakresie znacznie
szerszym niż w badaniu chorobowości ogólnej; choroba zasadnicza i
choroby współwystępujące; dotychczasowa liczba pobytów w szpitalach
psychiatrycznych (w całym życiu);
przyczyna zgonu wyjściowa.
Roczne sprawozdania z tego badania, wraz z omówieniem, prezentowane są w opracowaniu pt. „Zakłady
psychiatrycznej oraz neurologicznej
opieki zdrowotnej”. Zawiera ono
m.in. następujące dane: współczynniki chorobowości hospitalizowanej,
dane o pierwszorazowych pobytach
w szpitalu z powodu danej choroby
psychicznej, liczba hospitalizowanych osób (a nie tylko przypadków,
co pozwala na szacowanie współczynników zapadalności hospitalizowanej i współczynników chorobowości opartych na liczbach osób a nie
przypadków).
Badanie zgłaszalności do zakładów
psychiatrycznej opieki ambulatoryjnej.
Informacje o osobach leczonych w
zakładach psychiatrycznej opieki ambulatoryjnej dotyczą osób leczonych
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
37
w poradniach zdrowia psychicznego
(formularz zbiorczy MZ-15), poradniach odwykowych (MZ-16) oraz w
poradniach profilaktyki, leczenia i
rehabilitacji osób uzależnionych od
środków psychoaktywnych (MZ-17).
Dane z tych sprawozdań, w postaci
liczb bezwzględnych osób leczonych
ogółem i po raz pierwszy oraz współczynników w odniesieniu do liczby
ludności (współczynniki rejestrowanej chorobowości i zapadalności)
przedstawiane są corocznie w Biuletynie Instytutu Psychiatrii i Neurologii. Ze względu na fakt, że współczynniki w układzie wojewódzkim nie
odnoszą się do miejsca zamieszkania
pacjentów a dotyczą położenia zakładu możliwość ich wykorzystania dla
ocen zróżnicowania stanu zdrowia
jest ograniczona.
System rejestracji chorób zakaźnych
Rejestracja chorób zakaźnych jest
przedmiotem uregulowań prawnych
o zasięgu krajowym i międzynarodowym. System rejestracji chorób zakaźnych opiera się na obowiązkowych
zgłoszeniach, zgodnie z ustawą o
zwalczaniu chorób zakaźnych z dnia
13 listopada.1963 r. Podstawowym
formularzem jest „Karta zgłoszenia
choroby zakaźnej” (3-90/83-MZ).
Informacje o osobach chorych
gromadzone są w powiatowych stacjach sanitarno-epidemiologicznych.
Zagregowane dane przekazywane są
co dwa tygodnie przez wojewódzkie
stacje sanitarno-epidemiologiczne, na
formularzach statystycznych MZ-56,
do Państwowego Zakładu Higieny.
Sprawozdania dotyczące zgłoszonych chorób zakaźnych, przygotowywane w PZH, zawierają liczby osób,
które zachorowały na poszczególne
choroby w dwutygodniowym okresie sprawozdawczym w całym kraju
i w poszczególnych województwach.
Sprawozdanie roczne, zamieszczone
w biuletynie pt. „Choroby zakaźne i
zatrucia w Polsce” prezentuje, obok
liczb zachorowań w danym roku,
także współczynniki zapadalności.
Dla wybranych chorób zakaźnych,
o których informacje agregowane są
na odrębnych formularzach (MZ-57)
38
Polityka Zdrowotna II,
prezentowane są w biuletynie współczynniki zapadalności wg wieku i
płci oraz miejsca zamieszkania (miasto-wieś) i wielkości miasta.
Według dotychczasowych ocen
system działa sprawnie i z roku na
rok jakość i kompletność danych
ulega poprawie, aczkolwiek można
mieć uzasadnione przypuszczenia,
że zgłaszalność niektórych chorób
jest niepełna (uległa ona pogorszeniu
po wprowadzeniu reformy ochrony
zdrowia). Dla niektórych chorób (np.
grypa) wprowadza się w okresie epidemicznym dodatkowe zgłoszenia w
cyklu tygodniowym, które mają ułatwić prowadzenie działań przeciw
epidemicznych.
Pomimo malejącego, w ubiegłych kilkudziesięciu latach udziału
chorób zakaźnych wśród głównych
przyczyn zgonów, choroby zakaźne
powinny być nadal monitorowane i
analizowane, dotyczy to zwłaszcza
tzw. „chorób powracających” Choroby zakaźne, należy uwzględniać przy
ocenach potrzeb zdrowotnych tym
bardziej, że mimo znanych ogólnych
trendów wieloletnich, wykazują one
dość duże zróżnicowanie terytorialne, które utrzymuje się w kolejnych
latach.
Rejestr chorób nowotworowych
Rejestracja zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce prowadzona
jest od wielu lat przez Centrum Onkologii w Warszawie. Obok Krajowego
Rejestru Nowotworów, który gromadzi dane ogólnopolskie, istnieją też
regionalne rejestry nowotworów dotyczące poszczególnych województw.
Stopień kompletności ogólnopolskich
informacji dotyczących zachorowań
na nowotwory, według oceny Centrum Onkologii, stale poprawia się; w
1996 r. odsetek niedorejestrowanych
przypadków szacowano na 5%.
W rejestracji nowotworów stosuje
się „Kartę zgłoszenia nowotworu złośliwego” (MZ-N1), wypełnianą przez
lekarza, który rozpoznał u pacjenta
nowotwór. Karty są przesyłane do
regionalnych rejestrów nowotworowych, a następnie zbiory danych, na
nośnikach magnetycznych, przekazy-
grudzień 2004
wane są do rejestru krajowego. Karta
zawiera, obok danych osobowych i
społeczno-demograficznych, następujące informacje: data przyjęcia do
rejestru; rozpoznanie i jego kod; wyniki badania histologicznego i kod
morfologiczny nowotworu; rodzaj
leczenia; data, miejsce i przyczyna
zgonu.
Na podstawie danych z rejestru
Centrum Onkologii publikuje corocznie raporty pt. “Nowotwory złośliwe w Polsce”, zawierające liczby
bezwzględne, ogólne rzeczywiste i
standaryzowane względem wieku
współczynniki umieralności dla poszczególnych umiejscowień nowotworów, liczby zgonów i współczynniki umieralności w grupach wieku.
Rejestr usług medycznych - RUM
Istniejący obecnie w Polsce, w
ramach programu badań statystycznych statystyki publicznej, system
informacyjny w ochronie zdrowia,
ma wiele niedostatków, które już
sygnalizowano powyżej. Słabością
systemu jest brak rzetelnej informacji
o strukturze usług w podstawowej i
specjalistycznej opiece zdrowotnej.
Sprawozdawczość dokonywana w
trybie rocznym i bez uwzględnienia
informacji o świadczonych usługach
nie stwarza możliwości oceny potrzeb zdrowotnych na podstawowym
poziomie opieki zdrowotnej (poz).
W ostatnich latach podejmowano próby pozyskiwania dokładnych
danych dotyczących działalności lekarzy poz. Do tego celu stworzono
system rejestracji usług medycznych
RUM, który po eksperymentalnym
okresie działalności w gminie Czarnków (dawne woj. pilskie), objął kilka
małych miast, a także niektóre dzielnice w dużych miastach (np. w Poznaniu, Warszawie). Obecnie system
ten wykorzystywany jest do obsługi
sprawozdawczości Kasy Chorych w
woj. lubuskim. Niewielka liczba informacji rejestrowana w tym systemie
obejmuje także: kod wykonanej usługi, rozpoznanie wg międzynarodowej
klasyfikacji ICD-10, dokładne identyfikatory zlecających i udzielających
świadczenia, dane personalne pacjen-
ta. Dane te zawarte są w książeczkach
RUM–u, które wydano znacznej części mieszkańców kraju.
Na ryc. 8 przedstawiono strukturę wizyt u lekarzy poz według kategorii rozpoznań ICD-10, w 1999 r., w
jednym z zespołów opieki zdrowotnej woj. wielkopolskiego. Najczęstszą
grupę stanowią wizyty z powodu
choroby układu oddechowego (26%
ogółu wizyt u mężczyzn i 20% wizyt
kobiet). Drugą grupę przyczyn wizyt
u lekarzy stanowią różne czynniki
wpływające na stan zdrowia (21%
kobiet i 18% mężczyzn). Kolejne
przyczyny to choroby układów: trawiennego, krążenia i kostnego oraz
urazy, z powodu których mężczyźni
zgłaszają się dwukrotnie częściej niż
kobiety. Ogółem można powiedzieć,
że wg danych z omawianego ZOZ-u
przeciętny mieszkaniec terenów zurbanizowanych woj. wielkopolskiego
zgłasza się 7 razy w ciągu roku do
lekarza pierwszego kontaktu i jest
to nieco więcej niż wynika z danych
dla całego woj. wielkopolskiego (ok.
5 razy dane GUS 1999). Przedstawione przykłady analizy danych poz na
podstawie danych RUM wskazują,
że istnieje możliwość wykorzystania tych danych przy ocenie potrzeb
zdrowotnych ludności.
Ważnym źródłem okresowych informacji o stanie zdrowia społeczeństwa powinno stać się, powtarzane
co kilka lat, ogólnopolskie ankietowe
badanie stanu zdrowia ludności, które GUS zainicjował w 1996 r. Badanie
to dostarczyło niezwykle istotnych
danych o stopniu, trwałości i przyczynach niepełnej sprawności osób,
ich samopoczuciu psychicznym i
fizycznym, o występowaniu początkowych oznak niedomagań zdrowia,
korzystaniu ze świadczeń medycznych oraz o zachowaniach zdrowotnych ludności w Polsce. Celowym
byłoby skonstruowanie skróconego
kwestionariusza, który mógłby być
wykorzystywany w badaniach stanu
zdrowia ludności na szczeblu lokalnym, a równocześnie zapewniłby porównywalność danych w skali kraju.
Badania, z wykorzystaniem takiego
kwestionariusza, mogłyby posłużyć
kasom chorych do szacowania potrzeb w zakresie opieki zdrowotnej.
Podsumowanie
1. Getzen T.E, (2000). Ekonomika zdrowia.
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa,
2000.
2. Główny Urząd Statystyczny, Stan zdrowia
ludności Polski w 1996 r., GUS, Warszawa,
1997
3. Last J.M. (ed.), A Dictionary of Epidemiology, Oxford University Press, 1988.
4. Pożdzioch S., Strategia działania w dziedzinie zdrowia publicznego, W: Czupryna
A., Pożdzioch S., Ryś A., Włodarczyk W.C.
(red.): Zdrowie publiczne, Wybrane zagadnienia, Uniwersyteckie Wydawnictwo Medyczne „Vesalius”, Kraków, 2000.
Przedstawione systemy informacyjne, rutynowo działające w ramach
statystyki publicznej, generujące
dane dla oceny zdrowia populacji,
posiadają znaczne luki ograniczające
możliwości dobrego monitorowania i
w miarę pełnej oceny stanu zdrowia
ludności Polski. Przy rozbudowanej
informacji o zgonach i hospitalizacji
brak jest informacji o przyczynach
wizyt u lekarzy podstawowej opieki
zdrowotnej i u lekarzy specjalistów.
Informacje te mogłyby posłużyć do
oszacowania zapadalności i chorobowości na wiele chorób, które są rzadko hospitalizowane i zazwyczaj nie
prowadzą do zgonu. Brak jest także
ogólnokrajowego systemu rejestracji
wad wrodzonych oraz informacji mogących posłużyć do konstruowania
pozytywnych mierników zdrowia.
Przypisy:
1
2
Badania takie przeprowadził w Polsce w
1996 r. Główny Urząd statystyczny (1997)
Patrz także: Systemy informacyjne służące
pomiarowi zdrowia; w tym tekście.
Wykorzystane źródła:
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
39
40
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
ZRÓŻNICOWANIE WYDATKÓW
GOSPODARSTW DOMOWYCH
NA OCHRONĘ ZDROWIA
Alina Baran
Wprowadzenie
Wydatki na ochronę zdrowia i
ich udział w PKB wzrastają prawie
we wszystkich krajach, oczywiście
w różnych okresach w różnym tempie. Według danych OECD powoli zmienia się struktura wydatków
na ochronę zdrowia, w podziale na
wydatki publiczne i prywatne. W latach 1970 – 2001 zmniejszał się udział
wydatków publicznych w krajach, w
których był on bardzo wysoki (powyżej 90%) i przeciwnie rósł w tych
krajach, w których w 1970r. wynosił
73,8% i mniej1. (Wykresy 1-7)
Polska należy do grupy krajów, w których udział wydatków bezpośrednich
gospodarstw
domowych
(out-of-pocket payments) w
wydatkach ogółem
na ochronę zdrowia
wzrósł bardzo znacznie w latach 90. Istotnie
wzrósł w okresie transformacji poziom i udział
wydatków
na
ochronę
zdrowia w
wydatkach
gospodarstw domowych na towary i
usługi konsumpcyjne.
Wydatki gospodarstw domowych
na ochronę zdrowia są istotnie zróżnicowane, zarówno w zależności od
grupy społecznej gospodarstwa, czyli
pomiędzy grupami społecznymi gospodarstw, jak i wewnątrz poszczególnych grup społecznych gospodarstw, w zależności na przykład od
poziomu dochodu na głowę w gospodarstwie.
Zróżnicowanie owe jest przedmiotem analizy, której wyniki przedstawiono w referacie. Ponadto zwracamy uwagę na zmiany w poziomie i w
strukturze wydatków na ochronę
zdrowia w gospodarstwach
domowych w latach 1999
– 2003, ze szczególnym
uwzględnieniem wydatków na leki.
Wyniki badań prezentowanych w artykule
wykorzystano
ostatecznie do oszacowania udziału wy-
datków bezpośrednich gospodarstw
domowych w wydatkach ogółem na
ochronę zdrowia w 2003r.
1. Podstawowe źródła danych, metodologia badań
Do podstawowych źródeł oficjalnych danych (czyli pochodzących z
badań statystycznych statystyki publicznej)2 o wydatkach gospodarstw
domowych na ochronę zdrowia w
Polsce należą:
1) badania budżetów gospodarstw
domowych , realizowane corocznie przez Główny Urząd Statystyczny od ponad 40 lat,
2) badania modułowe
„Ochrona
zdrowia w gospodarstwach domowych”, zrealizowane w 1995r.
(za 1994r.), w 1998r. (za 1997r.),
w 2000r. (za 1999r.), w 2003r. (za
2002/03r.),
1.1 Badania budżetów gospodarstw
domowych
Badania budżetów gospodarstw
domowych prowadzane są metodą
reprezentacyjną, dającą podstawy
do uogólnienia wyników z badania
próby losowej gospodarstw na całą
zbiorowość gospodarstw domowych
w Polsce. Od 1993r. w badaniu tym
stosuje się metodę rotacji miesięcznej
gospodarstw, co oznacza , że w ciągu
roku podejmują badanie, w każdym
miesiącu, inne gospodarstwa.3 Wyniki badań są corocznie publikowane
jako średnie miesięczne wydatki na
osobę, sklasyfikowane według celów.
Od 1998r. do klasyfikacji wydatków
stosowana jest w tym badaniu czteropoziomowa klasyfikacja spożycia
indywidualnego według celów (COICOP/HBS). Wydatki na ochronę
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
41
zdrowia stanowią jedną z trzynastu
podstawowych grup wydatków
(formalnie dział (06) wydatków na
ochronę zdrowia do 1999r., a obecnie dział wydatków na zdrowie)4.
Dalszy podział to grupy wydatków
w dziale 06 (np. grupa 06.1) i klasy w poszczególnych grupach (np.
06.1.1 ). Główny Urząd Statystyczny publikuje wydatki w podziale
na klasy i grupy w poszczególnych
działach. Możliwy jest jednak dalszy poziom dezagregacji wydatków na ochronę zdrowia do klas
wydatków, według klasyfikacji zamieszczonej poniżej.
Klasyfikacja
wydatków
na
ochronę zdrowia w budżetach gospodarstw domowych w 2003r. w
dziale jest następująca5:
06 ZDROWIE
061 – Artykuły medyczno – farmaceutyczne, urządzenia i sprzęt
medyczny
061111 Artykuły farmaceutyczne
061211 Pozostałe artykuły medyczne
061311 Urządzenia i sprzęt terapeutyczny
061132 Naprawa urządzeń i sprzętu terapeutycznego
062 Usługi medyczne i medycyny
niekonwencjonalnej
062111 Usługi lekarskie
062211 Usługi dentystyczne
062311 Usługi laboratoriów medycznych i pracowni rentgenowskich
062321 Usługi medyczne pomocnicze i medycyny niekonwencjonalnej
062331 Pozostałe usługi związane
ze zdrowiem
063 Usługi szpitalne i sanatoryjne
063 111 Usługi szpitalne
063112 Usługi sanatoryjne
Wydatki na opiekę zdrowotną
mogą występować też w grupie
wydatków na opiekę socjalną oraz
w grupie wydatków na ubezpieczenia w dziale 12.
12 POZOSTAŁE WYDATKI NA
TOWARY I USŁUGI
42
Polityka Zdrowotna II,
123 Opieka socjalna
123 111 Opieka socjalna (z zakwaterowaniem)
123 112 Pozostałe usługi w zakresie opieki socjalnej
124 Ubezpieczenia
124311 Ubezpieczenia chorobowe
i powypadkowe
Badaniami budżetów objęte są
gospodarstwa reprezentujące sześć
następujących grup społecznych
[Budżety, 2003]:
1. Pracowników - gospodarstwa
domowe, których wyłącznym
lub głównym (przeważającym)
źródłem utrzymania jest dochód
z pracy najemnej (w sektorze
publicznym lub prywatnym),
z wykonywania pracy nakładczej oraz z pracy na podstawie
umów agencyjnych;
2. Pracowników użytkujących
gospodarstwo rolne - gospodarstwa domowe, których wyłącznym lub głównym (przeważającym) źródłem utrzymania
jest łączny dochód z pracy najemnej i użytkowanego gospodarstwa rolnego o powierzchni
użytków powyżej 1 ha;
3. Rolników - gospodarstwa domowe, których wyłącznym lub
głównym
(przeważającym)
źródłem utrzymania jest dochód z gospodarstwa rolnego o
powierzchni użytków powyżej
1 ha (łącznie z użytkownikami
działek do 1 ha użytków rolnych i właścicielami zwierząt
gospodarskich nie posiadającymi użytków rolnych jeśli dochód z nich stanowi wyłączne
źródło utrzymania);
4. Pracujących na własny rachunek - gospodarstwa domowe,
których wyłącznym lub głównym (przeważającym) źródłem
utrzymania jest praca na własny rachunek poza rolnictwem
lub wykonywanie wolnego zawodu;
5. Emerytów i rencistów - gospodarstwa domowe, których wyłącznym lub głównym (przeważającym) źródłem utrzymania
grudzień 2004
jest emerytura lub renta;
6. Utrzymujących się z niezarobkowych źródeł utrzymania - gospodarstwa domowe, których
wyłącznym lub głównym (przeważającym) źródłem utrzymania są źródła niezarobkowe inne
niż emerytura lub renta, np. zasiłki dla bezrobotnych, zapomogi, alimenty, darowizny, itp.
Powyższa klasyfikacja gospodarstw jest identyczna ze stosowaną w badaniach wcześniejszych.
Podkreślić jednak należy, że istnieje możliwość ujęcia wydatków
emerytów i rencistów oddzielnie,
jak również wyodrębnienia w grupie gospodarstw utrzymujących się
ze źródeł niezarobkowych dwóch
podgrup, mianowicie gospodarstw
utrzymujących się ze świadczeń
socjalnych i pozostałych gospodarstw.
Badania budżetów gospodarstw
domowych są także źródłem informacji o dochodach gospodarstw
(dochód rozporządzalny, dochód
do dyspozycji), co stwarza możliwość analizy wydatków nie tylko
ogółem poszczególnych grup społecznych gospodarstw, ale też w
zależności od poziomu dochodu
w danej grupie społecznej gospodarstw (np. w poszczególnych grupach kwintylowych dochodów).
W badaniach tych uwzględnia się
też inne cechy gospodarstw domowych, takie jak na przykład: liczba
osób w gospodarstwie, liczba osób
pracujących.
Na podstawie wyników badań
budżetów gospodarstw domowych ustala się i publikuje oceny
średnich miesięcznych wydatków
na zdrowie (wcześniej ochronę
zdrowia) przypadających na osobę w gospodarstwie, bezwzględne
i względne błędy szacunku owych
średnich [Metodyka; 1999].
Stosowana w badaniach budżetów gospodarstw domowych metoda reprezentacyjna, daje podstawy
do uogólnienia wyników badanych
gospodarstw na całą zbiorowość
gospodarstw domowych w Polsce.
Stwarza to tym samym możliwość
oszacowania wydatków ludności
w gospodarstwach domowych na
ochronę zdrowia w skali kraju. Jakość wyników badań budżetów
gospodarstw domowych obniża
wysoki odsetek gospodarstw wylosowanych nie podejmujących badania.6
1.2 Badania modułowe „Ochrona zdrowia w gospodarstwach
domowych”
Badania modułowe „Ochrona
zdrowia w gospodarstwach domowych” są badaniami cyklicznie
realizowanymi, kolejno w 1995r.
(za 1994r.), w 1998r. (za 1997r.), w
2000 (za 1999r.), w 2003r. (za 2002 i
2003r.), poświęconymi problemom
ochrony zdrowia w gospodarstwach domowych, w kontekście
sytuacji zdrowotnej, cech demograficznych i społecznych członków
gospodarstw i sytuacji ekonomicznej gospodarstw7. Tylko wyniki
dwóch ostatnich z wymienionych
powyżej badań reprezentacyjnych
modułowych na temat ochrony
zdrowia w gospodarstwach domowych zostały uogólnione na całą
zbiorowość gospodarstw domowych w Polsce trzecie i czwarte badanie w cyklu badań modułowych
poświęconych ochronie zdrowia w
gospodarstwach domowych.
Trzecie badanie modułowe
ochrony zdrowia w gospodarstwach domowych zostało przeprowadzone w styczniu 2000r. na
próbie losowej 5616 gospodarstw
domowych (17648 osób), a wyniki
badania uogólniono na całą zbiorowość gospodarstw domowych w
Polsce, poprzez zastosowanie systemu wag, uwzględniającego takie
cechy ludności jak: wiek, płeć, miejsce zamieszkania [GUS, 2000]. Celem badania było uzyskanie informacji o korzystaniu z usług opieki
zdrowotnej przez ludność w zależności od stanu jej zdrowia, cech
demograficznych czy społecznych
oraz informacji o poziomie i strukturze wydatków na ochronę zdrowia, w nowych uwarunkowaniach
w Polsce w związku z wprowadzo-
ną reformą systemu opieki zdrowotnej. W badaniu tym wydatki na
ochronę zdrowia sklasyfikowano
w dwóch podgrupach, przy czym
do pierwszej z nich należały: wydatki na leczenie w ambulatoryjnej
opiece zdrowotnej, wydatki na leki
i artykuły medyczne oraz pozostałe
wydatki na ochronę zdrowia, z wyłączeniem wydatków na leczenie w
szpitalach i innych stacjonarnych
zakładach opieki zdrowotnej. Te
ostatnie z wymienionych wydatków tworzyły odrębną podgrupę.
Pierwsza podgrupa wydatków dotyczyła okresu IV kwartału 1999r.,
druga – całego 1999 roku. Średnie
miesięczne wydatki z ostatniego
kwartału zostały przeliczone na
średnie miesięczne wydatki w całym 1999r. poprzez przeliczenia w
których przyjęto odpowiednie założenia odnośnie rozkładu wydatków w okresie roku i uwzględnienie inflacji [Baran A., 2001].
Ostatnie badanie modułowe
w tym cyklu, przeprowadzono w
2003 r. na podpróbie gospodarstw
domowych uczestniczących w
podstawowym badaniu budżetów
gospodarstw domowych (4073 gospodarstw domowych) w drugim
kwartale. Z tej grupy w badaniu
modułowym „ Ochrona zdrowia”
uczestniczyło 4016 gospodarstw
domowych. Liczba osób w zbadanych gospodarstwach wyniosła
12337.
Badanie przeprowadzone zostało metodą wywiadu bezpośredniego, przez ankieterów biorących
udział w badaniu budżetów gospodarstw domowych, a wyniki badania zostały uogólnione na całą zbiorowość gospodarstw domowych w
Polsce, poprzez zastosowanie odpowiednich wag [GUS, 2003].
Podstawowym celem badania
było uzyskanie informacji o korzystaniu przez ludność z usług i świadczeń zdrowotnych, zrealizowanych
zarówno w ramach powszechnego
ubezpieczenia zdrowotnego (PUZ),
z podziałem usługodawców (dostawców usług) według sektorów
(publiczny, prywatny) jak i świadczeń zrealizowanych poza PUZ,
świadczeń zrealizowanych w całości przez usługodawców z sektora
prywatnego. Zastosowana w badaniu klasyfikacja świadczeń umożliwia m.in. obserwację „stopnia”
włączenia
świadczeniodawców
niepublicznych w finanse publiczne opieki zdrowotnej.
W badaniu tym wyodrębniono
następujące grupy usług i wydatków im odpowiadających8:
• usługi stacjonarnej opieki medycznej, z wyodrębnieniem
usług: szpitali (ogólny, specjalistyczny; psychiatryczny lub
inny zakład typu psychiatrycznego), sanatoriów i innych stacjonarnych zakładów opieki
zdrowotnej,
• porady lekarskie podstawowej
opieki zdrowotnej,
• porady lekarskie specjalistycznej opieki zdrowotnej,
• leczenie stomatologiczne,
• pozostałe usługi ambulatoryjne,
do których zakwalifikowano
m.in. szczepienia czy zmianę
opatrunku u pacjenta,
• usługi lecznicze w domu pacjenta,
• usługi rehabilitacyjne,
• pomocnicze usługi opieki zdrowotnej m.in.:
- badania laboratoryjne,
- diagnostyka obrazowa,
- usługi transportowe i pomoc
doraźna,
- pozostałe usługi pomocnicze
np. pielęgnacja pacjenta czy
porada psychologiczna.
W wydatkach na usługi stacjonarnej opieki zdrowotnej, wyodrębniono m.in. wydatki na dobrowolne wpłaty na rzecz szpitala,
opłacone dyżury, zakup leków lub
innych artykułów medycznych, na
badania analityczne, na dowody
wdzięczności dla personelu medycznego (w tym lekarzy). W wydatkach na usługi ambulatoryjnej
opieki zdrowotnej wyodrębniono
wydatki na opłaty za wizyty i inne
usługi (także w publicznej opiece
zdrowotnej) oraz inne wydatki (np.
na prezenty dla personelu).
W badaniu tym zebrano też
dane o wydatkach poniesionych na
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
43
zakup leków i artykułów farmaceutycznych (z wyodrębnieniem
leków przepisanych przez lekarza
i kupionych z własnej inicjatywy)
oraz o wydatkach związanych z leczeniem osób spoza gospodarstwa
domowego.
Ponadto badanie to dostarcza
też wiele informacji dotyczących
ocen systemu opieki zdrowotnej
w Polsce przez gospodarstwa domowe, korzystające z usług opieki
zdrowotnej w 2003r.
Pojęcia, definicje, klasyfikacje, w
zakresie usług oraz wydatków zastosowane w tym badaniu umożliwiają porównania prezentowanych
wyników z rezultatami poprzedniego badania. W tym badaniu zastosowano bardziej szczegółowe
klasyfikacje usług i wydatków na
ochronę zdrowia niż w poprzednich badaniach, w celu wykorzystania wyników tegoż badania do
rachunku zdrowia, według metodologii OECD.
Badanie modułowe, jako w pełni zintegrowane z podstawowym
badaniem budżetów gospodarstw
domowych, stwarza możliwość
powiązania informacji z podstawowego badania budżetów (grupa
społeczna gospodarstwa domowego, ustalona na podstawie głównego lub przeważającego źródła
utrzymania), klasa miejscowości
zamieszkania, typ gospodarstwa,
liczba osób w gospodarstwie, liczba osób pracujących, liczba dzieci,
dochód na osobę (grupy kwintylowe) w gospodarstwie z informacjami z badania modułowego o stanie
zdrowia członków gospodarstw,
ich cechach demograficznych (płeć,
wiek) oraz o usługach, świadczeniach zdrowotnych i wydatkach
na opiekę zdrowotną. Szczególnie
ważne są tutaj powiązania informacji o korzystaniu z opieki zdrowotnej (w sektorze publicznym i
prywatnym) ze stanem zdrowia
osób badanych i z ich sytuacją materialną oraz oceną stopnia zaspokojenia potrzeb zdrowotnych bądź
zidentyfikowanymi w badaniu
przyczynami niezaspokojenia tychże potrzeb.
44
Polityka Zdrowotna II,
Podkreślić należy, że zastosowana w ostatnich dwóch badaniach modułowych jednoczesna
klasyfikacja usług i świadczeń
zdrowotnych, realizowanych w ramach powszechnych ubezpieczeń
zdrowotnych i poza nimi, według
sektorów dostawców (publiczny,
prywatny) umożliwia ocenę „stopnia” włączenia niepublicznych
dostawców usług w finansowanie
opieki zdrowotnej ze środków publicznych.
Badania modułowe poza tym,
że dostarczają znacznie więcej, niż
badania budżetów gospodarstw
domowych, informacji o korzystaniu z opieki zdrowotnej i wydatkach na ten cel mają też tę zaletę,
że stosujemy w nich szczegółowe
definicje i klasyfikacje usług i wydatków, umożliwiające zaspokojenie potrzeb informacyjnych szerokiego grona odbiorców danych
statystycznych. Na przykład w
ostatnim badaniu klasyfikacja wydatków została dostosowana do
potrzeb analitycznych rachunku zdrowia, w którym stosuje się
klasyfikację wydatków na opiekę
zdrowotną, umożliwiającą porównania międzynarodowe wydatków
na ochronę zdrowia, jednakowo
definiowanych i klasyfikowanych
w porównywanych krajach .
W badaniach budżetów gospodarstw domowych wprowadzanie
zmian jest ograniczone poprzez
harmonizację polskiej klasyfikacji
rozchodów z klasyfikacją międzynarodową COICOP/HBS.
2. Wyniki badań budżetów gospodarstw domowych i badań modułowych na temat ochrony zdrowia
w gospodarstwach domowych
2.1 Badania budżetów gospodarstw domowych
Na podstawie badań budżetów
gospodarstw domowych ustalono, że średnie miesięczne wydatki
na ochronę zdrowia przypadające
na osobę w gospodarstwie domowym w 2003r. wyniosły 30,24 zł. i
stanowiły 4,9% ogółu wydatków
grudzień 2004
na towary i usługi konsumpcyjne
(wobec 4,2% w 1998r.), we wszystkich gospodarstwach, czyli łącznie
z tymi gospodarstwami, które w
ogóle nie ponosiły w 2003r. wydatków na ochronę zdrowia.
Poziom wydatków na ochronę
zdrowia znacznie różni się w poszczególnych grupach społecznych
gospodarstw. Najwyższe są średnie miesięczne wydatki na ochronę
zdrowia przypadające na osobę w
gospodarstwach domowych emerytów, które wynosiły w 2003r.
61,91zł (ponad dwukrotnie więcej
niż przeciętnie w całej populacji gospodarstw domowych), najniższe w gospodarstwach utrzymujących
się ze źródeł niezarobkowych, w
których wynosiły średnio 14,52 zł.
W gospodarstwach emerytów
w 2003r. wydatki na zdrowie stanowiły 8,5% wydatków na towary
i usługi konsumpcyjne.
W każdej z sześciu podstawowych grup społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych ze
wzrostem poziomu dochodu rozporządzalnego9 (na osobę w gospodarstwie) rośnie poziom wydatków na zdrowie. Analizując
poziom i zróżnicowanie wydatków
na ochronę zdrowia w poszczególnych grupach społecznych gospodarstw, uporządkowanych według
dochodu rozporządzalnego obserwujemy wyraźne związki poziomu
wydatków na ochronę zdrowia z
poziomem dochodu na osobę we
wszystkich sześciu grupach społecznych gospodarstw (Tablica
1). Relatywnie najmniejsze zróżnicowanie wydatków na zdrowie w
zależności od dochodu występuje w gospodarstwach domowych
związanych z rolnictwem, czyli w
gospodarstwach rolników i pracowników użytkujących gospodarstwo rolne, gdzie w piątej grupie
kwintylowej dochodów (najwyższej) wydatki ludności na zdrowie
są około dwukrotnie wyższe niż w
pierwszej (najniższej). W pozostałych typach gospodarstw domowych prawie sześciokrotnie wyższy
(a w gospodarstwach pracowników nawet ponad sześciokrotnie
Tablica 1. Przeciętne miesięczne wydatki gospodarstw domowych (na osobę)
na towary i usługi konsumpcyjne, w tym na zdrowie, według źródła utrzymania i grup kwintylowych dochodu rozporządzalnego gospodarstw domowych w 2003r.
tego udział leków w wydatkach
gospodarstw domowych wzrasta
istotnie z roku na rok.
W 2003r. średnio emeryci i renciści wydawali na leki już ponad
cztery razy więcej niż na usługi medyczne i medycyny niekonwencjonalnej, podczas gdy w 1998r. wydawali oni tylko dwa razy więcej
na leki. Obok wydatków na leki,
także wydatki na usługi medyczne
(poza szpitalnymi) są najwyższe w
gospodarstwach emerytów, o 41%
wyższe niż ogółem we wszystkich
typach gospodarstw domowych.
Równocześnie we wszystkich typach gospodarstw domowych obserwuje się prawidłowość
polegającą na tym, że ze wzrostem
dochodów maleje udział wydatków
na leki w wydatkach gospodarstwa
na zdrowie.
2.2 Badania modułowe „Ochrona zdrowia w gospodarstwach
domowych”
Źródło: GUS
wyższy) jest poziom wydatków na
ochronę zdrowia na osobę w piątej grupie kwintylowej dochodów
niż w pierwszej (Tablica 1). Zwracamy też uwagę na istotną różnicę
w poziomie wydatków (we wszystkich sześciu typach gospodarstw
domowych) czwartej i piątej grup
kwintylowych
dochodów, przy
relatywnie znacznie mniejszych
różnicach wydatków w przypadkach niższych grup kwintylowych
dochodów.
W 2003r. łącznie we wszystkich
sześciu typach gospodarstw domowych (wyróżnianych według
podstawowego źródła utrzymania)
średnio 65,7 % wydatków na zdrowie stanowiły wydatki na leki (wobec 51,8% w 1998r.), przy czym najmniejszy odsetek (50%) stanowiły
one w gospodarstwach pracujących
na własny rachunek (wobec 37,6%
w 1998r.), a największy w gospodarstwach emerytów i rencistów
(75%) (wobec 60,1% w1998r.). Wydatki na leki wzrastają szybciej (w
latach 1999 – 2003 średnio z roku
na rok o ok. 10%) niż inne wydatki
na zdrowie (w okresie 1999 – 2003
średnio z roku na rok o 5,7%) i dla-
Na podstawie wyników badania „Ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych w 2003r.
ustalono, że przeciętne miesięczne
wydatki na ochronę zdrowia na
głowę w gospodarstwie domowym
wyniosły 38,80 zł (wobec 30,89 zł w
1999r.), przy czym wydatki na leki
stanowiły 61,9 % tej kwoty (wobec
53,1% w 1999r) (Wykresy 1 i 2).
Wydatki na ambulatoryjną opiekę wynosiły 37,92 zł, z czego 23,85
zł (66,1%) przypadało na zakup leków oraz innych artykułów farmaceutycznych. (Tablica 2). Znacznie
niższe od wydatków na leki były
już kolejne grupy wydatków, mia-
Tablica 2. Przeciętne miesięczne wydatki na osobę w gospodarstwie domowym związane z ambulatoryjną opieką zdrowotną w II kwartale 2003r.
Źródło: Ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych w 2003r. , tablica
40, s. 84-85.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
45
Wykres 8. Średnie miesięczne wydatki (na osobę) na ochronę zdrowia (w
tym na leki) w poszczególnych grupach społecznych gospodarstw w 1999r.
Źródło: Obliczenia własne na podstawie danych z badania: Ochrona zdrowia
w gospodarstwach domowych w 1999 r.
nowicie wydatki na usługi stomatologiczne (14,9%) i specjalistyczną
opiekę zdrowotną (6,4%). Stosunkowo wysoki poziom wydatków
na usługi stomatologiczne można
tłumaczyć dość powszechnym korzystaniem z usług sektora prywatnego działającego poza powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym
oraz wymaganymi w systemie
publicznym formalnymi dopłatami
za ponadstandardowe świadczenia stomatologiczne i protetyczne. Z kolei relatywnie niski udział
wydatków na podstawowa opiekę
zdrowotną świadczy generalnie o
dobrej dostępności do usług podsta-
wowej opieki zdrowotnej w systemie powszechnego ubezpieczenia
zdrowotnego. Z drugiej strony ponoszenie przez część gospodarstw
domowych wydatków na porady
lekarza pierwszego kontaktu w
sektorze prywatnym świadczyć
może o istnieniu pewnych barier
dostępności lub o braku przekonania (przynajmniej części pacjentów)
co do jakości świadczeń ambulatoryjnych podstawowej opieki zdrowotnej w systemie publicznym
[GUS, 2003]. Najwyższe przeciętne
wydatki na osobę na usługi podstawowej opieki zdrowotnej ponosiły
gospodarstwa domowe rolników
Wykres 9. Średnie miesięczne wydatki (na osobę) na ochronę zdrowia (w
tym na leki) w poszczególnych grupach społecznych gospodarstw w 2003 r.
oraz pracujących na własny rachunek.
Przeciętne miesięczne wydatki
na ochronę zdrowia na osobę były
najwyższe w grupie gospodarstw
emerytów, gdzie wynosiły 71,39 zł
(wobec 57,08 zł w 1999r.). Prawie
70% tych wydatków stanowiły wydatki na leki (wobec 55,7% w 1999r).
Nieco niższe w 2003r. były wydatki
w grupie gospodarstw rencistów
(50,74 zł) , w których ponad 70%
stanowiły wydatki na leki. Udział
wydatków na leki był najniższy
(prawie 50%) w gospodarstwach
pracujących na własny rachunek, w
której to grupie udział wydatków
na specjalistyczną opiekę zdrowotną był kilkakrotnie wyższy niż w
pozostałych grupach gospodarstw
(Tablica 2). Najniższy poziom
wydatków na ochronę zdrowia
charakteryzował
gospodarstwa
utrzymujące się z niezarobkowych
źródeł utrzymania (Wykresy 8 i 9).
Obecność osoby starszej lub
chorej przewlekle w gospodarstwie
domowym wpływała oczywiście
na zwiększenie przeciętnych wydatków na ochronę zdrowia przypadających na osobę w gospodarstwie domowym około dwukrotnie.
Wyraźnie też rosła wysokość wydatków na ochronę zdrowia ze
wzrostem dochodów na osobę w
gospodarstwie domowym. 20%
procent gospodarstw domowych
mających najwyższe dochody wydawało na ochronę zdrowia średnio
na głowę prawie pięciokrotnie więcej złotych niż 20% gospodarstw
o najniższych dochodach. Z kolei
fakt występowania osoby bezrobotnej w gospodarstwie powodował
zmniejszenie wydatków na ochronę zdrowia prawie dwukrotnie w
porównaniu z gospodarstwami bez
osób bezrobotnych.
3. Szacunek wydatków bezpośrednich gospodarstw domowych
ogółem na ochronę zdrowia w
Polsce
Źródło: Obliczenia własne na podstawie danych z badania: Ochrona zdrowia
w gospodarstwach domowych w 2003 r.
46
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
Oceny średnich miesięcznych
wydatków na ochronę zdrowia na
osobę w gospodarstwie domowym,
uzyskane na podstawie wyników
badania budżetów gospodarstw
domowych są wykorzystywane do
oszacowania ogólnej sumy wydatków bezpośrednich gospodarstw
domowych oraz wydatków bezpośrednich ludności Polski na ochronę zdrowia.
Zauważmy, że średnie miesięczne wydatki na ochronę zdrowia na
osobę w gospodarstwie domowym,
oszacowane na podstawie wyników
badania budżetów gospodarstw
domowych,
wyniosły 30,24 zł,
natomiast średnie miesięczne wydatki na ochronę zdrowia na osobę
w gospodarstwie domowym oszacowane na podstawie wyników
badania ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych wyniosły
38,80 zł. Pierwsza z tych średnich,
w odróżnieniu od drugiej, nie zawiera tzw. opłat nieformalnych,
dowodów wdzięczności itp., czy
wydatków na leczenie osób spoza gospodarstwa domowego. Z
kolei druga ze średnich może być
przeszacowana, ponieważ została ustalona na podstawie badania
retrospektywnego, a w tego typu
badaniach respondenci wykazują skłonności do przeszacowania
wielkości, które muszą przypominać sobie z przeszłości. Z badania
modułowego „Ochrona zdrowia
w gospodarstwach domowych w
2003r.” wynika, że opłaty nieformalne w zasadzie dotyczą usług w
stacjonarnej publicznej opiece zdrowotnej [GUS, 2003]. Wydatki na
usługi stacjonarne stanowiły 2,3%
średnich miesięcznych wydatków
na zdrowie na osobę w gospodarstwie. Zatem opłaty nieformalne
stanowią jedynie nieznaczną część
różnicy pomiędzy porównywanymi średnimi z badania budżetów
gospodarstw domowych i badania
modułowego. Z tych powodów
pierwszą ze średnich proponujemy
traktować jako minimalną wysokość wydatków na ochronę zdrowia na osobę, a drugą jako maksymalną.10
Przyjmując pierwszą ze średnich i liczbę ludności w gospodarstwach domowych w 2003r.
równą 37 680,5 tys. osób11 otrzymujemy oszacowanie wydatków
bezpośrednich gospodarstw domowych ogółem na ochronę zdrowia
w Polsce w 2003r. w wysokości 13
673,5 mln zł, a przyjmując drugą
ze średnich – otrzymujemy 17 544,0
mln zł. Wielkości te należy traktować jako minimalną i maksymalną
wysokość wydatków gospodarstw
domowych na ochronę zdrowia. W
przypadku przyjęcia średniej liczby ludności Polski (zamiast liczby
ludności w gospodarstwach domowych) odpowiednie oszacowania
wynoszą: 13 860,3 mln zł i 17 783,7
mln zł. Przedstawione szacunki
należy traktować ostrożnie, przytaczając je łącznie z przyjętymi założeniami.
Główny Urząd Statystyczny
przekazuje do OECD od kilku lat
dane o sumie wydatków bezpośrednich na ochronę zdrowia oszacowanej na podstawie wyników
badań budżetów gospodarstw domowych, ponieważ badania budżetów są badaniami ciągłymi, co zapewnia corocznie szacowanie tych
wydatków tą samą metodą.
Przyjmując, iż wydatki prywatne bezpośrednie wynosiły co
najmniej 13,7 mld zł, w 2003r. stanowiły one co najmniej około 30
% ogółu wydatków na ochronę
zdrowia. Oznacza to, że Polska
należy obecnie do grupy krajów o
relatywnie wysokim udziale wydatków prywatnych w wydatkach
na ochronę zdrowia, w odróżnieniu od innych krajów europejskich
(Patrz: Aneks wykres 3). Zwracamy
uwagę na fakt, że na początku lat
90. udział wydatków bezpośrednich gospodarstw domowych na
ochronę zdrowia w Polsce stanowił
ok. 10% ogółu wydatków na ochronę zdrowia [Tymowska K., 1992].
Tak istotnych zmian w strukturze
wydatków nie zaobserwowano w
żadnym z krajów OECD nawet w
długim okresie czasu (lata 1970
– 2001).12
Uwagi i wnioski
Istniejące źródła danych oficjalnych o wydatkach gospodarstw
domowych na ochronę zdrowia
umożliwiają szacunek minimalnych i maksymalnych wydatków
ogółem gospodarstw domowych
na ochronę zdrowia.
Posługując się oszacowaniem
minimalnych wydatków gospodarstw na zdrowie stwierdzamy,
że udział wydatków bezpośrednich
gospodarstw domowych na zdrowie w wydatkach na ochronę zdrowia ogółem wzrósł w okresie transformacji co najmniej trzykrotnie.
Polska znalazła się obecnie w grupie krajów o relatywnie wysokim
udziale wydatków prywatnych w
wydatkach na ochronę zdrowia.
Podstawowym
czynnikiem
wzrostu wydatków gospodarstw
domowych na ochronę zdrowia
jest wzrost wydatków na leki, które w latach 1999 – 2003 wzrastały
średnio z roku na rok o ok. 10%,
podczas gdy średnie roczne tempo
wzrostu wydatków na zdrowie wynosiło 5,7%.
Poziom wydatków na ochronę
zdrowia jest silnie zróżnicowany w
zależności od typu gospodarstwa
według głównego źródła utrzymania. Najwyższe wydatki na zdrowie charakteryzują gospodarstwa
emerytów (co najmniej 61,91 zł
miesięcznie na osobę w 2003r.), najniższe – gospodarstwa utrzymujących się ze źródeł niezarobkowych
(co najmniej 14,52 zł miesięcznie
na osobę w 2003r.). Podstawową
grupę stanowią w nich wydatki na
leki, wynoszące od 50% w gospodarstwach pracujących na własny
rachunek do 75% w gospodarstwach emerytów i rencistów.
Wydatki na zdrowie są ponadto bardzo silnie zróżnicowane wewnątrz poszczególnych grup społecznych gospodarstw domowych
w zależności od poziomu dochodu
rozporządzalnego gospodarstwa.
Największe różnice w wydatkach
gospodarstw występują pomiędzy
piątym kwintylem (najwyższym)
dochodów a czwartym, przy rela-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
47
tywnie znacznie mniejszym zróżnicowaniu wydatków pomiędzy
kolejnymi wszystkimi niższymi
kwintylami dochodów. Relatywnie
najmniejsze zróżnicowanie wydatków na zdrowie w zależności od
dochodu występuje w grupie gospodarstw domowych rolników i
pracowników użytkujących gospodarstwo rolne.
Przypisy:
1
2
Patrz: Wykres 3 w aneksie.
Patrz: Program Badań Statystycznych
Statystyki Publicznej na rok 2004, GUS,
Warszawa, Wrzesień 2003, Dz.U. Nr. 159,
poz. 1538 z dnia 12.09.2003r.
3 W 2003r. zbadano ponad 32 tys. gospodarstw domowych. Szczegółowy opis
metody badania, włącznie ze schematem
doboru próby znaleźć można w publikacji: Budżety gospodarstw domowych,
wydawanej corocznie przez GUS w serii
Informacje i opracowania statystyczne.
4 Klasyfikacja tego działu nieznacznie
zmieniła się w ostatnich latach. Por.: [Baran A., 2001].
5 Budżety gospodarstw domowych w
2003r., Główny Urząd Statystyczny, Informacje i opracowania, Warszawa 2004.
6 Patrz: [GUS, 2003].
7 Szerszy opis metodologii kolejnych badań modułowych na temat ochrony
zdrowia w gospodarstwach domowych,
z wyjątkiem ostatniego badania, znajdzie
czytelnik w pracy [Baran A., 2001].
8 Zastosowana klasyfikacja usług ambulatoryjnej opieki zdrowotnej jest spójna z
klasyfikacją funkcjonalną stosowaną w
rachunkach zdrowia według metodologii OECD.
9 Dochód rozporządzalny przeznaczony
jest na wydatki i przyrost oszczędności
i obejmuje on: dochód z pracy najemnej,
z indywidualnego gospodarstwa rolnego (działki), z pracy na własny rachunek poza rolnictwem indywidualnym,
z wykonywania wolnego zawodu, z tytułu własności, z wynajmu budynków i
budowli nie związanych z prowadzoną
działalnością gospodarczą, świadczenia z ubezpieczenia społecznego, inne
świadczenia socjalne i pozostały dochód.
10 Druga ze średnich jest bliższa wynikom
badania wydatków na ochronę zdrowia
prezentowanym w Diagnozie Społecznej
2003.
11 Patrz: Prognoza demograficzna na lata
2003 – 2030, GUS 2004.
12-Na przykład w Czechach w 2001r. udział
wydatków publicznych na ochronę zdrowia wyniósł 91,4% , wobec 96,6% w 1970r.
Patrz:[Health at a Glance, 2003].
48
Polityka Zdrowotna II,
Wykorzystane źródła:
1. Baran A., Finanse w ochronie zdrowia, w
pracy, Mierniki i wskaźniki w systemie
ochrony zdrowia pod redakcją Józefiny
Hrynkiewicz, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa, 2001.
2. Baran A., Health Care Expenditure in Poland in the 1990s, Statistics in Transition,
Journal of the Polish Statistical Association, vol. 4, No 4, 2000.
3. Budżety gospodarstw domowych, Informacje i opracowania statystyczne, GUS,
Warszawa, (1999, 2000, 2001, 2002).
4. GUS, Ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych w 1999r., Informacje
i opracowania statystyczne, GUS, Warszawa, 2000.
5. GUS, Ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych w 2003r., Informacje
i opracowania statystyczne, GUS, Warszawa, 2003.
6. Health at a Glance, OECD Indicators
2003, Organization for Economic Cooperation and Development, OECD, 2003.
7. Kordos J., Czterdzieści lat badań budżetów gospodarstw domowych w Polsce,
Wiadomości Statystyczne No 7, GUS i
PTS Warszawa, 1997.
8. Metodyka budżetów badania budżetów
gospodarstw domowych, Zeszyty metodyczne i klasyfikacje, Główny Urząd statystyczny , Warszawa, 1999
9. Tymowska K., Finansowanie opieki zdrowotnej, Dylematy i wybory, Warszawa,
1992.
grudzień 2004
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
49
50
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
MODEL PORTFELA
UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH
Grzegorz Brenda
Celem artykułu jest wskazanie na
podstawowy zbiór pytań i decyzji,
które decydenci tworzący portfel produktów ubezpieczeniowych powinni
przemyśleć. Bez ambicji tworzenia
kompletnego katalogu, w oparciu o
własne doświadczenia Towarzystwa
Ubezpieczeniowego INTER Polska
zostały zaprezentowane rozstrzygnięcia istotne dla zakresu, konstrukcji
i metod rozliczeń ubezpieczeniowych
produktów zdrowotnych.
Na rynku polskim nie ma obecnie
towarzystwa
ubezpieczeniowego,
które oferowałoby produkt ubezpieczenia zdrowotnego pozwalający w
całości zrezygnować z usług finansowanych ze środków publicznych.
Głównymi przeszkodami w tym zakresie są: szczupłość bazy szpitalnej
oferującej usługi lecznictwa stacjonarnego oraz obligatoryjność składki
zdrowotnej.
O ile dostępna prywatnie baza
szpitalna rozwija się w tempie umożliwiającym już niedługo komercyjne
oferowanie usług leczenia szpitalnego, to drugi wymieniony wyżej warunek jest rzeczywistą przeszkodą
w rozwoju prywatnych ubezpieczeń
zdrowotnych. Obligatoryjna składka
ubezpieczeniowa powoduje ustawiczną możliwość korzystania ze
świadczeń medycznych w jednostkach publicznych. Ubezpieczyciele
nie mogą w tej chwili gwarantować,
że ich klienci nie będą w przyszłości
lub w nagłych przypadkach korzystali ze świadczeń zdrowotnych finansowanych publicznie. Mamy tu
do czynienia z zamkniętym kołem
argumentacyjnym. Wobec tego Ustawodawca twierdzi, że nie jest możliwe zwolnienie owych klientów z obowiązku opłacania całości lub części
składki zdrowotnej. W konsekwencji
nie ma szerokiej bazy klientów skłonnych powtórnie opłacać premię ubezpieczeniową za świadczenia już raz
opłacone.
Do systemu zdrowotnego nie płyną prywatne środki, które służyłyby
unowocześnieniu infrastruktury, optymalizacji organizacji i poszerzałyby spektrum i standard usług
medycznych, a dopiero powstanie takiej prywatnie
zarządzanej bazy usług
zdrowotnych
może
gwarantować pełną i
długoterminową obsługę klientów poza system
państwowym i przybrać
formę komercyjnego ubezpieczenia
wszystkich kosztów
świadc z e ń
m e dycznych
i
ją udział wszystkich w tworzeniu
publicznych funduszy na opiekę
zdrowotną wydaje się, że jednym z
rozwiązań powyższego dylematu
byłaby możliwość redukcji składki
zdrowotnej przy jednoczesnej gwarancji ubezpieczycieli dożywotniego przejęcia kosztów wszelkich
świadczeń medycznych na
rzecz osób występujących
z systemu powszechnej
opieki zdrowotnej.
Jedną z pierwszych
decyzji, jakie trzeba
podjąć w związku z tworzeniem portfela produktów zdrowotnych jest
wybór grupy docelowej.
Uwzględniając wyżej opisane
ograniczenie
główn i e
d o
okoł o
medycznych
na okres
całego
życia.
Pomijając kwestie
społeczne
i moralne,
które mocno
uzasadnia-
koszt ó w
leczenia
ambulatoryjnego i
diagnostyki
można
roboczo
wyróżnić
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
51
grupę
stanowić
będą klienci, którzy
potrzebują zwiększonego
dostępu
do lekarzy specjalistów i jednocześnie
intensywnie korzystają z POZ. Dla
nich kwestie jakościowe są pochodną
możliwości finansowych. Trzecia i
czwarta grupa nie
potrzebuje opisu.
Dla grupowego
Źródło: TU INTER Polska S.A.
klienta firm abonamentowych ważną
motywacją
może
być
podatkowe
uprzywilejowanie
Zakres ubezpieczenia kosztów leczenia
drugiej grupy mi- świadczenia
nisterialnej ubezpieczeń
działu
• Profilaktyka, szczepienia
majątkowego
w
• Leczenie ambulatoryjne
stosunku do abo(konsultacje lekarskie, badania labolatoryjne i diagnamentów
wynostyczne)
kraczających poza
• Medycyna naturalna
medycynę pracy.
• Psychoterapia
Jak wiadomo od 1
• Leczenie dentystyczne
stycznia br. wydat(zachowcze, protetyka, ortodoncja, implanty)
ki na ubezpieczenia
• Leczenie szpitalne
stanowią koszt uzy(świadczenia medyczne, doba hotelowa, pokój 1-2
skania przychodu,
osobowy, wyżywienie, wolny wybór lekarza, opieka
a inne świadczenia
pielęgniarska)
medyczne na rzecz
• Rehabilitacja
pracowników, poza
• Dzienny zasiłek szpitalny
prawnie obowiąz• Dzienny zasiłek na wypadek czasowej niezdolności
kowymi,
takiego
do pracy
statusu nie mają.
• Środki pomocnicze
Wydaje się, że fakt
• Leki i środki opatrunkowe
ten będzie przyczy• Koszty leczenia za granicą
ną migracji grup
• Transport medyczny
abonamentowych w
• Transport i pobyt osoby towarzyszącej
kierunku ubezpie• Assistance medyczny
czeń. Dla indywidualnych klientów
Źródło: TU INTER Polska S.A.
abonamentowych
istotnym argumennastępujące, jednak nie rozłączne,
tem może być poszerzenie zakresu
grupy odbiorców.
świadczeń i bazy usługodawców.
W pierwszej grupie znajdzie się
Trzeba przy tym uwzględniać bardzo
większość emerytów i rencistów oraz
wysokie wymagania jakościowe w tej
niezamożna część społeczeństwa,
grupie i dla tego segmentu klientów
która co prawda intensywnie korzyoferta musi być szczególnie bogata.
sta z opieki medycznej, ale nie chce i
Czwarta grupa jest modelową grupą
często nie może pokrywać kosztów
dla każdego ubezpieczyciela zdroinnych niż koszty lekarstw. Drugą
wotnego.
52
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
Zatem pierwszą decyzją, pominąwszy leczenie stacjonarne, będzie
wybór grupy docelowej.
Konstrukcja produktu idealnego
to produkt “szyty na miarę”. W przypadku ubezpieczeń zdrowotnych
oznacza to pozostawienie klientowi
wyboru, na ile będzie korzystał ze
świadczeń finansowanych ze środków publicznych. Wychodząc z
założenia, iż rezygnacja najzamożniejszych Polaków z powszechnego
systemu oznaczałaby istotne pogorszenie jakości publicznej służby
zdrowia i jej dostępności dla osób o
niższych dochodach, lub wręcz załamanie tego systemu, należy rozpatrywać komercyjne ubezpieczenie zdrowotne w oderwaniu od świadczeń
gwarantowanych przez państwo.
Decyzja o zakresie ubezpieczenia
jest zawsze kompromisem między
ceną a jakością, tu postrzeganą przez
pryzmat kompleksowości i standardu
opieki medycznej. Istotną rolę odgrywają subiektywne kryteria, doświadczenia i przyzwyczajenia. Jednak w
przypadkach istotnego pogorszenia
się stanu zdrowia decydującym kryterium wydaje się dostęp do fachowej
porady (konsultacje specjalistyczne),
niezbędnych badań laboratoryjnych
i diagnostycznych oraz najwyższej
jakości świadczeń szpitalnych (wolny
wybór lekarza, gwarancja wykonania
zabiegu w krótkim czasie).
Powyższe mogą być uzupełnione
o opcje dodatkowe, takie jak podwyższony standard (opieka pielęgniarska,
pokój jedno- lub dwuosobowy, wyżywienie lub zasiłek szpitalny czyli
ryczałt na pokrycie dodatkowych
kosztów). Niezbędnym elementem
leczenia jest także rehabilitacja.
Drugim filarem ubezpieczeń zdrowotnych jest leczenie dentystyczne
- zachowawcze, protetyka oraz ortodoncja, obecnie najdalej sprywatyzowana gałąź w sektorze medycznym.
Aby zapewnić kompleksową
organizację oraz pokrycie kosztów
leczenia należy również uzupełnić
ofertę o następujące opcje: badania i
leczenie profilaktyczne (wcześnie wykryta choroba daje pacjentowi większe szanse i mniej kosztuje), transport
medyczny, zwrot kosztów leków,
środków pomocniczych i opatrunkowych, assistance medyczny (opieka
nad dziećmi, dowóz leków, pomoc
domowa), a także nie mniej ważny
zasiłek pielęgnacyjny dla osób wymagających opieki i pomocy ze względu
na wiek lub inwalidztwo.
Znane są też mechanizmy pozwalające na obniżenie składki ubezpieczeniowej, jak np. udział ubezpieczonego w kosztach leczenia (udział
własny) czy instrumenty pozwalające
ubezpieczycielom na kierowanie procesem leczenia (np. warunek pierwszej wizyty zawsze u tego samego
lekarza domowego, który kieruje
ubezpieczonego na dalsze leczenie).
Konstrukcja produktu ubezpieczeń
zdrowotnych powinna zawierać także takie opcje.
Ważną przesłanką przemyśleń
nad inwestycjami w produkty zdrowotne jest bardzo dynamicznie
zmieniające się otoczenie prawne.
W zasadzie już dziś można stwierdzić, że teraźniejszy kształt ustawy
o świadczeniach medycznych finansowanych ze środków publicznych
nie będzie obowiązywał w roku 2006.
Z tego powodu cykl życia produktów zdrowotnych będzie krótszy, z
wymuszonymi być może zmianami
i w efekcie najprawdopodobniej nie
zwróci poniesionych nakładów.
Z innych decyzji, które trzeba podjąć warto wymienić kwestię
współpracy z centrami abonamentowymi, formę rozliczeń z usługodawcami (ryczałt czy fee for service)
zasięg geograficzny produktu oraz
dostępność usług.
Nie da się ukryć, że większość
klientów korzystających z prywatnie
opłacanych świadczeń medycznych
to w tej chwili klienci firm abonamentowych. Tworząc komercyjne
produkty zdrowotne warto rozważyć
współpracę z jedną lub kilkoma takimi firmami. Trzeba mieć jednak świadomość, że cele biznesowe obu stron
są trudne do uzgodnienia, a często
wręcz sprzeczne. Pomijając już fakt,
że obie strony liczą na bazę klientów
partnera, ale zazdrośnie strzegą swojej własnej, trudność pojawia się przy
próbie wytłumaczenia klienowi, że
musi płacić za administrację w obu
firmach bez widocznych korzyści
w zakresie ubezpieczenia.
Innym poważnym
problemem
są rozliczenia z
usługodawcami.
Są wśród nich tacy,
którzy nawykli do
leczenia skutecznego przy możliwie
małej ilości konsultacji i zabiegów, a są
tacy, którzy dbają o
Źródło: TU INTER Polska S.A.
ilość rozliczanych
procedur. Metody
rozliczeń
muszą
uwzględniać tę różnicę, jeśli produkt
ma być rentowny.
Trzeba również
zadecydować o zasięgu geograficznym produktu i
regułach dostępności usług gwarantowanych. Bez wątpienia zapewniona
24h na dobę, 365
dni w roku na terenie całego świata
Źródło: TU INTER Polska S.A.
opieka to dla klienta produkt idealny.
wspólnych problemów komercyjnych
Niestety cena takiego produktu nie
ubezpieczycieli i usługodawców oraz
będzie rynkowa, dlatego trzeba tu
proponowanie jednolitych standarszukać kompromisu.
dów i rozwiązań usprawniających
Na koniec kilka uwag o współprocesy podstawowe.
pracy między towarzystwami ubezZ czasem mogłoby się z tego
pieczeniowymi.
W
warunkach
wykształcić
centrum rozliczeniowe
konkurencji dobrze byłoby zadbać
ubezpieczeń
komercyjnych. Duże
o wspólną definicję świadczeń i inkoszty
uruchomienia
produktów
nych usług oraz o jednolite metody
zdrowotnych
są
związane
z brakiem
ich wartościowania. Jest to zadanie
wspomnianych
standardów.
dla współpracujących ze sobą towaTo przekłada się również na cenę
rzystw ubezpieczeniowych. Żmudna
produktów
i grozi niskim popytem. A
praca powtarzana po wielokroć w
bez
szerokiej
akceptacji ubezpieczeń
negocjacjach z kolejnymi placówkami
zdrowotnych
nie będą one współnie wnosi żadnej wartości do produkkształtować
systemu
zdrowotnego w
tów, a klienci nie mają z tego żadnych
Polsce.
korzyści. Również standardy wymiany danych między usługodawcami a
płatnikami są przykładem koniecznej
regulacji, której przeprowadzenie
oszczędziłoby wiele czasu i środków.
Warto pomyśleć o organizacji komisji,
której zadaniem byłaby identyfikacja
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
53
54
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
KSZTAŁTOWANIE PRODUKTU
UBEZPIECZENIA ZDROWOTNEGO1
Krzysztof Łyskawa, Magdalena Osak
Wstęp
Dla każdego z nas istotne jest przez
kogo, kiedy i w jakich warunkach będzie leczony. Wiele w tym względzie
poprawiono przez ostatnie kilka lat,
ale nadal skala oczekiwań przekracza
możliwości powszechnego systemu
ubezpieczeń zdrowotnych lub samych świadczeniodawców. Nasze
oczekiwania miały zostać spełnione
przez prywatne kasy chorych. Instytucje te jednak w określonym przez
ustawę schemacie nie zaistniały.2 W
efekcie – kolejnym obiektem naszych
oczekiwań są zakłady ubezpieczeń,
od których oczekujemy szybkiego i
efektywnego wdrożenia prywatnych
ubezpieczeń zdrowotnych.
1. Pojęcie ubezpieczeń zdrowotnych
Pojęciem ubezpieczeń zdrowotnych określa się takie ubezpieczenia,
które zabezpieczają przed finansowymi skutkami utraty zdrowia (realizacji ryzyka zdrowotnego). Podstawą
nazywania przedmiotowych ubezpieczeń zdrowotnymi jest odniesienie do
pierwotnej wartości „zdrowie”3, jaka
podlega (może podlegać) utracie w
sytuacji występowania zagrożenia w
postaci szeroko rozumianej choroby.
Wskazuje się, że pojęcie ubezpieczeń
zdrowotnych eksponuje kompleksowe funkcje współczesnej opieki
zdrowotnej niezawężone do samego
lecznictwa (diagnozy i terapii), ale
szeroko uwzględniające promocję
zdrowia, profilaktykę i rehabilitację.4
Podkreślić jednak należy, że zakresu ubezpieczeń zdrowotnych nie
należy utożsamiać li tylko ze świadczeniami powiązanymi ze służbą
zdrowia. W tym ograniczonym ujęciu
ubezpieczenia zdrowotne odpowia-
dałyby ubezpieczeniom medycznym.
Ubezpieczenia medyczne bowiem,
to takie ubezpieczenia zdrowotne,
które przewidują wypłatę świadczenia ubezpieczeniowego w związku z
korzystaniem przez ubezpieczonego
z usług i świadczeń rzeczowych w
ramach opieki zdrowotnej. W tym
znaczeniu ubezpieczenia medyczne
stanowią jedynie część ubezpieczeń
zdrowotnych, a ich wyróżnienie
następuje na podstawie kryterium
przedmiotowego zakresu ubezpieczenia. Dopełnieniem całości ubezpieczeń zdrowotnych są te produkty, które wiążą wypłatę świadczenia
ubezpieczeniowego z samym faktem wystąpienia zachorowania (bez
warunkowania jej korzystaniem ze
świadczeń medycznych).
Z
kolei nazwa
ubezpieczenia
chorobowe,
bądź wypadkowe wiąże
się z artykułowaniem
przyczyny realizacji ryzyka zdrowotnego tj. odpowiednio choroby samoistnej lub nieszczęśliwego wypadku,
a nie wartości, której ona zagraża.
Oznacza to, że ubezpieczenia chorobowe i wypadkowe stanowią zakres
nazwy „ubezpieczenia zdrowotne”.
Relacje pomiędzy pojęciami ubezpieczenia zdrowotne, chorobowe,
wypadkowe i medyczne obrazuje rysunek 1.
2. Etapy kształtowania produktu
ubezpieczeniowego
Procesowi kształtowania produktu ubezpieczeniowego5 przypisuje się
miano czynnika współdecydującego
o sukcesie towarzystwa ubezpieczeniowego.6 Jednym z efektów tego
procesu jest zróżnicowanie oferty
produktowej.
Wielość produktów ubezpieczeniowych (w tym także ubezpieczeń
zdrowotnych) w kontekście problematyki kształtowania produktu ubezpieczeniowego nie uniemożliwia jej
potraktowania na pewnym poziomie
ogólności. Zasadne jest
bowiem twierdzenie o
braku różnic w procesie kształtowania produktu ubezpieczeniowego ze względu
na
rodzaj
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
55
Rys. 1 Ubezpieczenia zdrowotne, chorobowe, wypadkowe i medyczne – zależności pojęciowe
Źródło: opracowanie własne
ubezpieczenia, które temu procesowi
jest poddawane. Oznacza to, że możliwe jest wskazanie ogólnego schematu
postępowania przy kształtowaniu produktu ubezpieczeniowego. Różnice w
zależności od rodzaju ubezpieczenia
ujawniają się zaś nie tyle w etapach
kształtowania produktu, co raczej
w realizacji poszczególnych działań
przypisanych do danego etapu.
Ważnym wnioskiem, który wypływa z powyższych rozważań, jest
etapowość kształtowania produktu
ubezpieczeniowego. Na podstawie
analizy piśmiennictwa można wywieść pięć podstawowych etapów
kształtowania produktu: od jego
koncepcji, poprzez badania rynkowe, tworzenie produktu, do jego
komercjalizacji i następującego po
Rys. 2 Kształtowanie produktu ubezpieczeniowego – etapy, działania, efekty
Źródło: opracowanie własne z wykorzystaniem: W. Röhr, Perspektiven der Produktgestaltung in der Versicherungswirtschaft (II), Versicherungswirtschaft 1993, nr
17, s. 1113-1114; P. Liebwein, A. Müller, Barrieren im Produktinnovationsprozess. Ein
Erfahrungsbericht Am Beispiel einer Produktinnovation in der Lebensversicherung,
INRIVER - Institut für Betriebswirtschaftliche Risikoforschung und Versicherungswirtschaft, Munich School of Management, Ludwig-Maximilians-Universität München,
Monachium 2000, Manuskript Nr. 26, s. 4 i n.
56
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
niej zarządzania produktem. Etapy
kształtowania produktu ubezpieczeniowego w powiązaniu z działaniami
składającymi się na poszczególne etapy przedstawia rysunek 2.
Kształtowania produktu ubezpieczeniowego nie należy sprowadzać
do prostego przełożenia pomysłu
na produkt, na zapisy ogólnych warunków ubezpieczeń. Formułowanie
ogólnych warunków (materialnego
komponentu tworzonego produktu)
jest tylko jednym z zadań cząstkowych procesu kształtowania.7 Faza
komercjalizacji poprzedzona jest bowiem wieloma pracami, które mają
na celu zapewnienie wprowadzenia
nowego produktu z sukcesem, rozumianym jako realizacja celów zakładu ubezpieczeń wiązanych z decyzją
o rozszerzeniu (zmianie) asortymentu
oferowanych produktów.8 Dla przykładu można podać, chociażby że:
• podstawę tworzenia produktu
powinno stanowić systematyczne, wieloźródłowe (z włączeniem
klientów, dostawców, ośrodków
naukowych, etc.) i ponadbranżowe (nieograniczone jedynie do
sfery ubezpieczeń) poszukiwanie
pomysłu na produkt,
• wyniki przeprowadzonych badań
powinny stanowić merytoryczną
podstawę decyzji o dalszym losie
koncepcji produktu (kontynuacja
lub zaniechanie prac),
• tworzenie produktu wymaga zaangażowania jak największej liczby pracowników, a powoływanie
zespołu odpowiedzialnego za
tworzenie produktu nie powinno
ograniczać się do pracowników
działu marketingu, lecz obejmować osoby z wielu działów organizacyjnych zakładu ubezpieczeń
(sprzedaży,
informatycznego,
prawnego, aktuarialnego/underwritingu, finansowego, likwidacji szkód, zarządu),
• zarządzanie produktem umożliwia zakładowi ubezpieczeń dopasowywanie polityki produktu
do zmian warunków brzegowych
(wewnętrznych i zewnętrznych).
Rys. 3 Wybrane czynniki analizowane przy wdrażaniu nowego ubezpieczenia zdrowotnego
Źródło: opracowanie własne
W związku z tym trudno zgodzić
się z twierdzeniem, że „firmy ubezpieczeniowe nie muszą9 realizować
wszystkich etapów omawianego procesu, może być związane z obniżaniem kosztów, jak również czasu”.10
Wydaje się raczej, że proces kształtowania konkretnego produktu ubezpieczeniowego może być odmienny
w różnych przypadkach jedynie ze
względu na różnorodność i intensywność podejmowanych działań, nie zaś
ze względu na pomijanie którejś z
jego faz. Ponadto może on przebiegać
różnorako (w rozumieniu jak wyżej) w zależności od tego, czy zakład
ubezpieczeń decyduje się na wprowadzenie nowego produktu, czy na
modyfikację już oferowanego.11
Rzeczywistość okazuje się jednak
odbiegać od wzorca. W literaturze
wskazuje się bowiem, że działania,
których konieczność przeprowadzenia w ramach procesu kształtowania
produktu pozostaje, z punktu widzenia teoretycznego, poza wszelką
dyskusją, nie zawsze stosowane są
w praktyce ubezpieczeniowej. Dotyczy to szczególnie etapu badań.12
W dalszej części artykułu wskazane
i omówione zostaną wybrane czynniki, które powinny być poddawane
analizie w ramach procesu kształtowania produktu ubezpieczeniowego
(szczególnie ubezpieczeń zdrowotnych), w fazie poprzedzającej jego
komercjalizację.
3. Wybrane czynniki analizy przy
wdrażaniu nowego ubezpieczenia
zdrowotnego
Makrootoczenie, w którym zdefiniowano czynniki społeczne, polityczno-prawne, technologiczne oraz
ekonomiczne, określa swobodę działań zakładu ubezpieczeń (na rysunku
3 wyznaczony w centrum).
1. Dla efektywności funkcjonowania komercyjnego ubezpieczenia
zdrowotnego ważną informacją jest
ocena społeczeństwa ze względu na
przeciętne trwanie życia czy częstotliwość zapadania na poszczególne
rodzaje chorób. Wydłużanie się przeciętnego trwania życia będzie bowiem wymuszało na zakładach ubezpieczeń dostosowywanie konstrukcji
produktu ubezpieczenia zdrowotnego przykładowo poprzez:
• wprowadzanie ubezpieczeń długoterminowych (z 30-35 letnim
okresem składkowym i tworzeniem rezerwy matematycznej),
przy jednoczesnym włączeniu
klauzul niewypowiadalności i/
lub odnowienia umowy ubezpieczenia,
• stosowanie mechanizmów indeksacji składek i świadczeń ze
względu na „inflację medyczną”,
• podwyższenie
maksymalnego
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
57
wieku przystąpienia do ubezpieczenia,
• wydłużenie maksymalnego pułapu wieku trwania umowy,
• wprowadzanie ubezpieczeń pielęgnacyjnych.
2. Regulacje prawne określają
miejsce prywatnych ubezpieczeń
zdrowotnych w systemie finansowania usług zdrowotnych. Jednocześnie
regulacje wyznaczają swobodę funkcjonowania zakładów ubezpieczeń.
W polskim ustawodawstwie od dawna funkcjonuje możliwość sprzedaży
ubezpieczeń zdrowotnych zarówno
przez zakłady ubezpieczeń majątkowych, jak i życiowych. Ustawodawstwo UE stanowi również, iż zakłady
ubezpieczeń mogą (jeżeli tak przewiduje prawo państwa członkowskiego) prowadzić ubezpieczenia,
które stają się alternatywą do funkcjonujących systemów powszechnych (publicznych). W takim przypadku, zgodnie z treścią tzw. trzeciej
dyrektywy w sprawie ubezpieczeń
innych niż ubezpieczenia na życie13,
w celu zapewnienia ochrony interesu
publicznego, przyznano stosownym
organom państwowym prawo żądania i ewentualnej ingerencji w treść
ogólnych warunków ubezpieczenia.
Cel ten może zostać osiągnięty również poprzez nałożenie na zakład
ubezpieczeń, oferujący prywatne
ubezpieczenia zdrowotne lub też dobrowolne ubezpieczenia zdrowotne,
wymogu stosowania standardowych
warunków ubezpieczenia zgodnych
z zakresem ubezpieczenia oferowanym w ramach systemu ubezpieczeń
publicznych. Jednocześnie możne
nastąpić odgórne określenie ceny
takiego ubezpieczenia (zalecanego
maksimum) lub wymogu ustalania
podstawy technicznej dla wyliczania
składki. Wprawdzie w przepisach
obowiązujących w naszym kraju
trudno doszukiwać się zaczątków
takiego rozwiązania, jednak w tym
zakresie toczą się dyskusje i powstają
stosowne ekspertyzy.14
3. Rozwój technologiczny generuje wzrost oczekiwań pacjentów
(potencjalnych ubezpieczających) w
58
Polityka Zdrowotna II,
Rys. 4 Koncepcja trójwarstwowego produktu ubezpieczenie wg M. Hallera
Źródło: M. Haller, Produkt und Sortimentsgestaltung [w:] Handwörterbuch der Versicherung, red. D. Farny, E. Helten, P. Koch, R. Schmidt, VVW,
Karlsruhe 1988, s. 563.
związku z większymi możliwościami leczenia. Do wzrostu oczekiwań
przyczynia się zwiększona dostępność informacji o chorobach i możliwych sposobach zapobiegania im.15
Wszystko to zwiększa zaś potencjalną
wysokość odszkodowań i świadczeń
wypłacanych przez zakłady ubezpieczeń. Z drugiej strony, rozwój technologiczny wpływa także na organizację procesów tworzenia i dystrybucji
ubezpieczeń.
W ramach analizy czynników
związanych z mikrootoczeniem autorzy pragną zaprezentować przede
wszystkim zagadnienie rozumienia
produktu ubezpieczeniowego przez
zakład ubezpieczeń oraz kwestię underwritingu.
4. Produkt zakładu ubezpieczeń
utożsamiany jest najczęściej z „ochroną ubezpieczeniową”.16 Abstrahując od rozważań nad treścią samego
pojęcia „ochrona ubezpieczeniowa”
pozostajemy przy stwierdzeniu, że
ma ona do spełnienia określone cele.
Z konsumenckiego punktu widzenia
ochrona ubezpieczeniowa jawi się
jako rozwiązanie wobec możliwych,
finansowych skutków materializacji
ryzyka. Inaczej mówiąc może stanowić jeden z instrumentów zabezpieczenia przyszłych potrzeb finansowych w związku z występowaniem
zagrożeń. Zatem ubezpieczenie (w
tym zdrowotne) choć pełni przede
wszystkim funkcję ochronną wobec ubezpieczonego, to może być
grudzień 2004
nabywane nie tylko ze względu na
nią. Zakład ubezpieczeń kształtując produkt powinien zatem starać
się dostosowywać go do oczekiwań
ubezpieczających. Jednym z narzędzi umożliwiających tworzenie produktów zorientowanych na klienta
jest rozszerzenie pojęcia produktu
ubezpieczeniowego i objęcie nim nie
tylko momentu prezentacji oferty i
zawierania umowy, ale całego łańcucha świadczenia usługi ubezpieczeniowej.17 Takiemu stanowisku czyni
zadość koncepcja trójwarstwowego
produktu ubezpieczenia M. Hallera
(rysunek 4).
Koncepcja ta zakłada zawieranie
się niższej warstwy w następującej
po niej. Wszystkie warstwy łącznie
są jednak zorientowane na realizację
podstawowej funkcji ochronnej (zabezpieczającej) wobec ubezpieczonego. Wskazuje się przy tym, że wyższe
warstwy są dodatkowo wzbogacane o świadczenia, które ostatecznie
decydują o sukcesie rynkowym zakładu ubezpieczeń.18 Świadczenia
te ułatwiają zbyt ubezpieczeń przyczyniając się dodatkowo do pewnej
materializacji abstrakcyjnej ochrony
ubezpieczeniowej.19
Pierwsza warstwa20 jest produktem właściwym (głównym - Kernprodukt) i jest tożsama z ochroną
ubezpieczeniową przed zdefiniowanymi ryzykami. W odniesieniu do
ubezpieczenia zdrowotnego będzie
to zatem ochrona w związku z takimi
ryzykami jak zachorowanie, pono-
szenie kosztów świadczeń medycznych, utrata dochodów, niezdolność
do pracy czy niedołęstwo. Do warstwy tej zalicza się także świadczenie
w postaci doradztwa rozumianego
w wąskim zakresie, jako wyjaśnianie
czym jest ochrona ubezpieczeniowa.
Ma ono polepszać zrozumienie produktu podstawowego.
Na poziomie drugim pojawiają się „świadczenia podstawowe”
jako kombinacja produktu i obsługi
(serwisu). Do produktu głównego
dołączane jest w tym obszarze doradztwo związane z panowaniem
nad ryzykiem, świadczenia udogadniające (zapewniające wygodę) i obsługa szkód.21 Mając na uwadze, że
ubezpieczenie ma wzmagać poczucie
bezpieczeństwa podmiotu ryzyka
wskazane doradztwo koncentruje
się, w przypadku ubezpieczeń zdrowotnych, na wyjaśnianiu fenomenu
ryzyka zdrowotnego, uświadamianiu
możliwych konsekwencji choroby,
porównywaniu ubezpieczeń prywatnych z publicznymi oraz innymi
metodami panowania nad ryzykiem
zdrowotnym.
W warstwie trzeciej (świadczenia
rozszerzone) „czyste” ubezpieczenie
łączone jest z innymi świadczeniami
bezpośrednio niezwiązanymi z ubezpieczeniem. Takie kreowanie produktu wymuszane jest przez rynek
(zapotrzebowanie klientów, konkurencję wewnątrz- i międzybranżową). W sytuacji, gdy „wyizolowana/
czysta ochrona ubezpieczeniowa traci
na znaczeniu” chęć utrzymania pozycji rynkowej wywołuje horyzontalne
(zintegrowane świadczenia finansowe) i/lub wertykalne (świadczenia w
zakresie procesu panowania nad ryzykiem) i/lub diagonalne (świadczenia typu opiekuńczego) rozbudowywanie produktu podstawowego.22 W
odniesieniu do ubezpieczeń zdrowotnych rozbudowywanie może polegać
na przykład na prezentowaniu ubezpieczonym rankingów świadczeniodawców medycznych, dostarczaniu
informacji o chorobach i sposobach
ich leczenia, zapewnianiu opieki nad
dziećmi ubezpieczonego, który uległ
zachorowaniu czy prowadzeniu 24godzinnej linii telefonicznej z dyżura-
mi lekarskimi.
5. Obowiązujące w Polsce regulacje prawne powodują, iż komercyjne
ubezpieczenia zdrowotne mogą występować jako uzupełnienie systemu
powszechnego (świadczenie opieki
zdrowotnej nie pokrywane ze środków publicznych23) lub jako równoległe, powtórne ubezpieczenie. Czy
prywatni ubezpieczyciele mają pełną
swobodę w swoich decyzjach co do
tego co chcą ubezpieczać i za jaką
cenę? W przypadku ubezpieczeń
dobrowolnych od razu nasuwa się
odpowiedź twierdząca. Wstępnym
działaniem zakładów ubezpieczeń
w zakresie oceny ryzyka jest undewriting - proces selekcji i klasyfikacji wniosku o ubezpieczenie, który
przebiega zgodnie z przyjętą polityką
underwritingu firmy opartą na celach
tego przedsiębiorstwa. Polityka ta
zmienia się jednak wraz z rozwojem
danego rynku ubezpieczeniowego i
nauki o ubezpieczeniach. W zakresie
ubezpieczeń zdrowotnych obserwowano dawniej bardzo dużą rolę osób
oceniających ryzyko. Od ich arbitralnej decyzji często zależało przyjęcie
danego ryzyka24 do ubezpieczenia
lub jego odrzucenie. Samodzielność
decyzji powodowała, iż nie dostrzegano zmieniających się czynników
ryzyka (koncentracja na wykonywanym zawodzie i brak analizy stylu życia). Brak ścisłej współpracy z innymi
działami towarzystwa ubezpieczeniowego powodował, iż zespół oceny
ryzyka najczęściej nie był świadomy
przestępstw
ubezpieczeniowych,
które były „realizowane” na obowiązujących w danym momencie warunkach ubezpieczenia. Obecnie zakłady
ubezpieczeń oferujące ubezpieczenia
zdrowotne oferują produkty kompleksowe, z nastawieniem, iż klient
lepiej rozumie swoją sytuację zdrowotną. W ocenie ryzyka więcej uwagi
poświęcają stylowi życia. Z drugiej
strony coraz częściej w ocenie ryzyka
zakłady posługują się badaniami genetycznymi, co w wielu przypadkach
wyklucza potencjalnych klientów z
grona ubezpieczonych.25
Na rynkach, gdzie zawansowane
ubezpieczenia zdrowotne pojawia-
ją się jako swego rodzaju „nowość”,
często mamy do czynienia z uproszczonym underwritingiem. Wniosek
o zawarcie ubezpieczenia lub ankieta medyczna sprowadza się tylko do
kilku podstawowych pytań. Przykładem funkcjonującym w naszym kraju
może być wniosek stosowany przez
TUiR Cigna STU S.A. dla programu
ubezpieczenia zdrowotnego Medicare realizowanego w Warszawie,
gdzie pytania we wniosku ograniczono tylko zachorowań na cukrzycę,
choroby i wady wrodzone, przebytego nowotworu lub występowania
innych schorzeń wymagających stałej
opieki osoby trzeciej. Niepewność
w ocenie przekłada się na znaczne
podniesienie podstawowej składki za
ubezpieczenie.
Zakończenie
Efektem procesu kształtowania
produktu ubezpieczeń (w tym zdrowotnych) jest konstrukcja tego produktu. Konstrukcję tę można analizować w trzech płaszczyznach: 1)
przyjętej koncepcji produktu - produkt podstawowy (ochrona ubezpieczeniowa) a produkt rozszerzony
(świadczenia dodatkowe), 2) parametrów konstrukcji zwerbalizowanych
w ogólnych warunkach ubezpieczenia, 3) strategii sprzedaży – produkt
pojedynczy a produkt złożony.
Przypisy:
1 Artykuł dotyczy sfery prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych.
2 Ustawa z dnia 6 lutego 1997 roku o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym
(Dz. U. Nr 28, poz. 153 z późn. zm.) w artykule 4a przewidywała możliwość realizacji
obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego w innej niż kasa chorych instytucji ubezpieczenia zdrowotnego, działającej na podstawie odrębnych przepisów ubezpieczenia
zdrowotnego. Jednak oczekiwania co do
zasad funkcjonowania tych podmiotów (zakładów ubezpieczeń), m.in. brak możliwości różnicowania składki, czy właściwej oceny ryzyka zachorowania, spowodowały, iż
zapis stał się bezprzedmiotowy i w efekcie
został wykreślony z obowiązującej wówczas ustawy. Szerzej na ten temat patrz: K.
Łyskawa, Rozwój produktów ubezpieczeniowych w zakresie ochrony zdrowia [w:]
Ubezpieczenia zdrowotne w Europie Środkowo-Wschodniej – początek drogi, red. R.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
59
3
4
5
6
7
8
Holly, Krajowy Instytut Ubezpieczeń, Warszawa 2001.
Sformułowania „wartość pierwotna” użyto
ze względu na przyjęte aspektowe (w ujęciu finansowym) rozumienie ryzyka zdrowotnego. W praktyce naruszenie wartości
materialnej poprzedzone jest zawsze naruszeniem wartości niematerialnej, jaką jest
zdrowie.
Por. I. Nawrolska, Proces przekształceń
systemu ekonomiczno-finansowego opieki
zdrowotnej w Polsce, Rozprawy i Studia t.
454, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu
Szczecińskiego, Szczecin 2003, s. 87.
Mianem produktu obejmuje się wszystko,
co może być przedmiotem obrotu na rynku
i co realizuje zadanie, jakim jest zaspokajanie określonych potrzeb nabywcy/ konsumenta. W tym sensie ubezpieczenie jako
usługa oferowana przez wyspecjalizowane
i uprawomocnione podmioty - zakłady
ubezpieczeń - jest jednocześnie rodzajem
produktu – por. P. Kotler, Marketing. Analiza, planowanie, wdrażanie i kontrola, FELBERG SJA, Warszawa 1999, s. 7; J. Garczarczyk, Produkt w strategii marketingowej
firmy ubezpieczeniowej [w:] Ubezpieczenia
w gospodarce rynkowej, tom I, red. A. Wąsiewicz, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz 1994, s. 153; B. Nowotarska-Romaniak, Marketing usług ubezpieczeniowych,
PWE, Warszawa 1996, s. 56; Jest ono także
produktem w rozumieniu teorii produkcji
– D. Farny, Versicherungsbetriebslehre, 2.
überarbeitete Auflage, VVW, Karlsruhe
1995, s. 141 i n.
Zob. np.: T. Köhne, Zur Konzeption des
Versicherungsproduktes – neue Anforderungen in einem deregulierten Markt,
Zeitschrift für die gesamte Versicherungswissenschaft, 1998, nr 1, s. 143; W. Röhr,
Perspektiven der Produktgestaltung in
der Versicherungswirtschaft (II), Versicherungswirtschaft 1993, nr 17, s. 1110; A.
Lehmann, S. Nyfeler, Erfolgsfaktor Produktentwicklung – aus internationalen Erfahrungen lernen, Versicherungswirtschaft
1994, nr 1 s. 9; D. Farny, Die Gestaltung von
Versicherungsprodukten im Marketing von
Versicherungsunternehmen, Zeitschrift für
die gesamte Versicherungswissenschaft,
1995, nr 1-2, s. 80.
Niezgodne z przesłaniem procesu kształtowania produktu jest – niekiedy jeszcze
występujące - tłumaczenie ogólnych warunków ubezpieczeń zagranicznych asekuratorów bez analizy polskiego rynku ubezpieczeniowego.
Wśród tych celów wymienić można np.:
uzyskanie przewagi konkurencyjnej, zmianę wizerunku firmy, wzrost zorientowania na klienta, wzrost elastyczności oferty,
utrzymanie dotychczasowych klientów,
utrzymanie status quo, umocnienie pozycji
rynkowej, wzrost sprzedaży, zysk ze sprzedaży, zdobycie nowych klientów, zdobycie
punktu zaczepienia na nowym rynku docelowym.
60
Polityka Zdrowotna II,
9 Owszem nie muszą, lecz powinny – odmienny stopień przymusu – co trudno wywieść z cytowanej wypowiedzi.
10 Zob. B. Nowotarska-Romaniak, Marketing…, op. cit., s. 57.
11 Na temat kształtowania produktu ubezpieczeniowego w znaczeniu modyfikowania
oraz innowatorstwa zob. W. Röhr, Perspektiven der Produktgestaltung in der Versicherungswirtschaft (I), Versicherungswirtschaft 1993, nr 16, s. 1045-1048 oraz tegoż
Perspektiven (II)…, op. cit., s. 1116.
12 P. Liebwein, A. Müller, Barrieren im Produktinnovationsprozess. Ein Erfahrungsbericht Am Beispiel einer Produktinnovation
in der Lebensversicherung, INRIVER - Institut für Betriebswirtschaftliche Risikoforschung und Versicherungswirtschaft,
Munich School of Management, LudwigMaximilians-Universität München, Monachium 2000, Manuskript Nr. 26, s. 4.
13 Dyrektywa Rady 92/49/EWG z dnia 18
czerwca 1992r. w sprawie koordynacji
przepisów ustawowych, wykonawczych
i administracyjnych odnoszących się do
ubezpieczeń bezpośrednich innych niż
ubezpieczenia na życie oraz zmieniająca
dyrektywy 73/239/EWG i 88/357/EWG
(trzecia dyrektywa w sprawie ubezpieczeń
innych niż ubezpieczenia na życie).
14 Zob. np. S. Borkowski, Zwiększenie roli
prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w
finansowaniu opieki zdrowotnej w Polsce.
Wystąpienie podczas Konferencji Ubezpieczenia zdrowotne w polskim systemie
ochrony zdrowia, Krajowy Instytut Ubezpieczeń, Uniwersytet Medyczny w Łodzi,
Augustów 16-17 wrzesień 2004 roku.
15 Przeszczepy narządów czy proteza biodra
20-30 lat temu były w fazie eksperymentów
– dziś są, może skomplikowanym, ale rutynowym postępowaniem. Jeśli medycyna
może zrobić więcej, korzystający z opieki
medycznej chcą uzyskać więcej.
16 G. Lukarsch, Versicherung als Wirtschaftsgut [w:] Handwörterbuch der Versicherung, red. D. Farny, E. Helten, P. Koch, R.
Schmidt, VVW, Karlsruhe 1988, s. 959.
17 W. Kurtenbach i in., Versicherungsmarketing. Eine praxisorientierte Einführung
in das Marketing für Versicherungen und
ergänzende Finanzdienstleistungen, 4.,
vollständig überarbeitet und erweiterte
Auflage, Fritz Knapp Verlag, Frankfurt Am
Main 1995, s. 186. W kontekście rozszerzenia rozumienia produktu W. Röhr mówi o
ewaluacji produktu jako podstawowej formie jego kształtowania (obok modyfikacji
i innowacji) – W. Röhr, Perspektiven (I)…,
op. cit., s. 1044.
18 M. Haller, Produkt- und Sortimentsgestaltung [w:] Handwörterbuch der Versicherung, red. D. Farny, E. Helten, P. Koch,
R. Schmidt, VVW, Karlsruhe 1988, s. 562.
Podobnie o świadczeniach dodatkowych
(choć nie na kanwie przybliżanej koncepcji)
A. Lehmann, S. Nyfeler, Erfolgsfaktor Produktentwicklung…, op. cit., s. 8, T. Köhne,
grudzień 2004
Entwicklungstendenzen der Produktpolitik im deregulierten Versicherungsmarkt,
Versicherungswirtschaft 1999, nr 12, s. 846;
A. Lehmann, Dienstleistungsmanagement
zwischen industriell-orientierter Produktion und zwischenmenschlicher Interaktion
– Reflexe in der Versicherung, Institut für
Versicherungswirtschaft an der Hochschule
St. Gallen, Band 23, St. Gallen 1989, s. 294 i
n.
19 Por. A. Bittl, P. Vielreicher, Individuelle
Wahrnehmung und Versicherungsnachfrage. Konsequenzen für die Produktgestaltung und Unternehmenskommunikation
von Versicherungsunternehmen, Zeitschrift
für die gesamte Versicherungswissenschaft
1994, nr 1-2, s. 202.
20 Opisu produktu wg koncepcji Hallera dokonano na podstawie: M. Haller, Produktund Sortimentsgestaltung…, op. cit., s. 562567; B. Ehrler, Kernkompetenzorientiertes
Management der Versicherung – Strategien
in Risiko- und Finanzdienstleistungsnetzen,
Institut für Versicherungswirtschaft an der
Hochschule St. Gallen, Band 37, St. Gallen
1999, s. 70-73.
21 Uznać należy, że chodzi tutaj nie o samą
wypłatę odszkodowania i/lub świadczenia, która w momencie zaistnienia jest konsekwencją ochrony ubezpieczeniowej i jako
taka powinna być elementem pierwszej
warstwy produktu, ale o wszelkie czynności administracyjno-likwidacyjne zmierzające do ustalenia odpowiedzialności
asekuratora i w dalszej mierze świadczenia
materialnego.
22 M. Haller, Produkt- und Sortimentsgestaltung…, op. cit., s. 566; M. Haller, Risk
Tomorrow [w:] Institut für Versicherungswirtschaft Jahresbericht, Jubiläumsschrift,
St. Gallen 1999, s. 18 za: T. Bechmann, Online-Insuring: Strategische Implikationen
einer virtuellen Kundenkontaktgestaltung
im Privatkundengeschäft der Assekuranz,
Institut für Versicherungswirtschaft der
Universität St. Gallen, Band 41, St. Gallen
2002, s. 47-48.
23 Załącznik do ustawy z dnia 27 sierpnia 2004
roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
24 Terminu ryzyko użyto w tym wypadku na
określenie przedmiotu ubezpieczenia.
25 Wiele głosów w literaturze wskazuje, iż
osoba, której zagrażają choroby dziedziczne
nie jest odpowiedzialna poprzez swoje zachowanie lub zaniedbanie za zajście danego schorzenia, a wspomniane powiązania
genetyczne powinny być traktowane tylko
jako jeden z możliwych do zaistnienia naturalnych czynników wpływających na ryzyko.
Wykorzystane źródła:
1. Bechmann T., Online-Insuring: Strategische
Implikationen einer virtuellen Kundenkontaktgestaltung im Privatkundengeschäft
der Assekuranz, Institut für Versicherungswirtschaft der Universität St. Gallen, Band
41, St. Gallen 2002.
2. Bittl A., Vielreicher P., Individuelle Wahrnehmung und Versicherungsnachfrage.
Konsequenzen für die Produktgestaltung
und Unternehmenskommunikation von
Versicherungsunternehmen, Zeitschrift für
die gesamte Versicherungswissenschaft
1994, nr 1-2.
3. Dyrektywa Rady 92/49/EWG z dnia 18
czerwca 1992 roku w sprawie koordynacji
przepisów ustawowych, wykonawczych
i administracyjnych odnoszących się do
ubezpieczeń bezpośrednich innych niż
ubezpieczenia na życie oraz zmieniająca
dyrektywy 73/239/EWG i 88/357/EWG
(trzecia dyrektywa w sprawie ubezpieczeń
innych niż ubezpieczenia na życie).
4. Ehrler B., Kernkompetenzorientiertes Management der Versicherung – Strategien in
Risiko- und Finanzdienstleistungsnetzen,
Institut für Versicherungswirtschaft an der
Hochschule St. Gallen, Band 37, St. Gallen
1999.
5. Farny D., Die Gestaltung von Versicherungsprodukten im Marketing von Versicherungsunternehmen, Zeitschrift für die
gesamte Versicherungswissenschaft 1995,
nr 1-2.
6. Farny D., Versicherungsbetriebslehre, 2.
überarbeitete Auflage, VVW, Karlsruhe
1995.
7. Garczarczyk J., Produkt w strategii marketingowej firmy ubezpieczeniowej [w:]
Ubezpieczenia w gospodarce rynkowej,
tom I, red. A. Wąsiewicz, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz 1994.
8. Haller M., Produkt- und Sortimentsgestaltung [w:] Handwörterbuch der Versicherung, red. D. Farny, E. Helten, P. Koch, R.
Schmidt, VVW, Karlsruhe 1988.
9. Köhne T., Entwicklungstendenzen der
Produktpolitik im deregulierten Versicherungsmarkt, Versicherungswirtschaft 1999,
nr 12.
10. Köhne T., Zur Konzeption des Versicherungsproduktes – neue Anforderungen in
einem deregulierten Markt, Zeitschrift für
die gesamte Versicherungswissenschaft,
1998, nr 1.
11. Kotler P., Marketing. Analiza, planowanie,
wdrażanie i kontrola, FELBERG SJA, Warszawa 1999.
12. Kurtenbach W. i in., Versicherungsmarketing. Eine praxisorientierte Einführung
in das Marketing für Versicherungen und
ergänzende Finanzdienstleistungen, 4.,
vollständig überarbeitet und erweiterte
Auflage, Fritz Knapp Verlag, Frankfurt Am
Main 1995.
13. Lehmann A., Dienstleistungsmanagement
zwischen industriell-orientierter Produktion und zwischenmenschlicher Interaktion
– Reflexe in der Versicherung, Institut für
Versicherungswirtschaft an der Hochschule
St. Gallen, Band 23, St. Gallen 1989.
14. Lehmann A., Nyfeler S., Erfolgsfaktor Produktentwicklung – aus internationalen Erfahrungen lernen, Versicherungswirtschaft
1994, nr 1.
15. Liebwein P., Müller A., Barrieren im Produktinnovationsprozess. Ein Erfahrungsbericht Am Beispiel einer Produktinnovation
in der Lebensversicherung, INRIVER - Institut für Betriebswirtschaftliche Risikoforschung und Versicherungswirtschaft,
Munich School of Management, LudwigMaximilians-Universität München, Monachium 2000, Manuskript Nr. 26.
16. Lukarsch G., Versicherung als Wirtschaftsgut [w:] Handwörterbuch der Versicherung, red. D. Farny, E. Helten, P. Koch, R.
Schmidt, VVW, Karlsruhe 1988.
17. Łyskawa K., Rozwój produktów ubezpieczeniowych w zakresie ochrony zdrowia
[w:] Ubezpieczenia zdrowotne w Europie
Środkowo-Wschodniej – początek drogi,
red. R. Holly, Krajowy Instytut Ubezpieczeń, Warszawa 2001.
18. Nawrolska I., Proces przekształceń systemu
ekonomiczno-finansowego opieki zdrowotnej w Polsce, Rozprawy i Studia t. 454, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczecin 2003.
19. Nowotarska-Romaniak B., Marketing usług
ubezpieczeniowych, PWE, Warszawa 1996
20. Röhr W., Perspektiven der Produktgestaltung in der Versicherungswirtschaft (I),
Versicherungswirtschaft 1993, nr 16.
21. Röhr W., Perspektiven der Produktgestaltung in der Versicherungswirtschaft (II),
Versicherungswirtschaft 1993, nr 17.
22. Ustawa z dnia 6 lutego 1997 roku o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym
(Dz. U. Nr 28, poz. 153 z późn. zm.).
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
61
62
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
ROZWÓJ PRODUKTÓW UBEZPIECZENIOWYCH
W ZAKRESIE OCHRONY ZDROWIA W EUROPIE
I W POLSCE
Xenia Kruszewska
Rozwój prywatnych ubezpieczeń
alternatywnych w Polsce
Prywatne ubezpieczenia zdrowotne oferowane obecnie, i te które będą
zapewne oferowane w przyszłości to
ubezpieczenia alternatywne. Czyli
ubezpieczenia, których zakres pokrywa się, przynajmniej teoretycznie, z
tym co można otrzymać w systemie
publicznym.
Celami wprowadzenia ubezpieczeń alternatywnych jest:
• skrócenie czasu oczekiwania na
usługę,
• wyższy standard świadczonych
usług,
• szerszy zakres świadczonych
usług np. prewencja pierwotna i
wtórna, dostęp do najnowszych
technologii.
Obecnie oferowane na rynku produkty ubezpieczeń zdrowotnych wypełniają powyższe przesłanki, jednak
jedynie w stosunku do usług ambulatoryjnych.
Miejsce tych ubezpieczeń w stosunku do świadczeń szpitalnych, które w państwach europejskich pojawiły się kilkadziesiąt lat temu, w Polsce
z powodzeniem zajęła „szara strefa”.
Ilość pieniędzy przepływających
obok systemu pod postacią łapówek
jest szacowana przez niektórych na
16 mld. złotych rocznie. Nie należy
dziwić się temu zjawisku, ani wręczaniu „dowodów wdzięczności”, ani
ich przyjmowaniu. Jeżeli w sytuacji
zagrożenia życia, zdrowia, lub w sytuacji znacznego pogorszenia jakości
życia, nie ma innych instrumentów
mogących umożliwić uzyskanie usługi (przeprowadzenie badań wysokospecjalistycznych, operacji) i nie ma
innej możliwości jak tylko wręczenie
łapówki, to każdy z tej możliwości
skorzysta. Jeżeli z drugiej strony, nie
ma sposobu na wykorzystanie swych
umiejętności, zarobienie pieniędzy
odpowiadających wykształceniu i
aspiracjom to znajdą się tacy co taką
łapówkę przyjmą i wykorzystają publiczne pieniądze (sprzęt medyczny,
czas opłacany przez szpital publiczny
itd.) nie ponosząc jednocześnie przy
tym żadnych kosztów. Zjawisko szarej strefy dotyka więc przede wszystkim usług szpitalnych. Jednocześnie
brak usług szpitalnych w świadczeniach obecnie oferowanych przez
Towarzystwa Ubezpieczeń wydaje
się podstawowym ograniczeniem
rozwoju ubezpieczeń zdrowotnych.
Można przyjąć, że w
momencie pojawienia
się ubezpieczeń oferujących świadczenia
szpitalne
rozpocznie
się rzeczywisty rozwój
prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w
Polsce.
Oferowane ubezpieczenia powinny gwarantować
skrócenie czasu oczekiwania na wykonanie
określonej procedury, zapewnienie najwyższej jakości jej
przeprowadzenia
(sprzęt, kwalifikacje personelu), jak
również znaczną
poprawę jakości
pozamedycznej
usług
(osobne pokoje, inny
standard posiłków, możliwość
wyboru lekarzy
prowadzących lub operujących).
Rozwój prywatnych ubezpieczeń
uzupełniających w Polsce
Ubezpieczenia uzupełniające są
oferowane wtedy, gdy jest jasno ustalone co nie wchodzi w zakres usług
oferowanych przez system publiczny.
W Polsce wyłączona z systemu,
zgodnie z rozp. MZ, jest praktycznie
jedynie część usług stomatologicznych, chirurgia kosmetyczna, leczenie
akupunkturą (za wyjątkiem leczenia
bólu), i ustalony jest system dopłat do
lekarstw i materiałów medycznych
nie wpisanych na listę pozytywną i
materiałów protetycznych,
leczenia sanatoryjnego,
nie ma natomiast systemu dopłat do innych
usług medycznych.
Na
świecie
chirurgia kosmetyczna
przeprowadzana jedynie z
przyczyn estetycznych nie
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
63
usług gwarantowanych lub ustalenie
dopłat do świadczeń medycznych
(np. opłata za osobo/dzień pobytu
w szpitalu, współfinansowanie przez
pacjentów procedur medycznych)
stworzy miejsce dla
uzupełniających
ubezpieczeń zdrowotnych.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych
Jednocześnie
populacyjnych Organizacji Narodów Zjednoczonych
przedstawiane
(United Nations Population Database - 2003).
wcześniej projekty
zmian ustawy zawierające zapisy o
Rys.2 Starzenie społeczeństwa - wydatki na opiekę
świadczeniach nie
zdrowotną rosną z wiekiem
gwarantowanych
(o nieudowodnionej
skuteczności,
lub zbyt kosztownych w stosunku
do oczekiwanych
efektów) nie oznaczają automatycznego
zaliczenia
tych usług w zakres
usług oferowanych
Źródło: raport Reuters Bussines Insight; 2004
przez ubezpieczenia prywatne. Tojest oferowana w zakresie ofert ubezwarzystwa
Ubezpieczeń
zarządzająpieczeniowych, bo nie ma możliwości
ce
pieniędzmi
ze
składek
w imieniu
oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Za
swoich
ubezpieczonych
stoją
na strawyjątkiem leczenia stomatologiczneży
efektywności
ponoszonych
koszgo nie ma więc w obowiązującym,
tów
i
monitorują
skuteczność
metod
systemie prawnym miejsca na uzuleczenia.
pełniające, prywatne ubezpieczenia
Rys.1 Starzenie społeczeństwa - wzrost populacji
osób > 65 rż. w Unii Europejskiej
zdrowotne. Jedynie zmiany ustawowe wyłączające część usług z koszyka
Wzrost wydatków na ochronę
zdrowia a rozwój
prywatnych ubezRys.3 Starzenie społeczeństwa - wydatki na opiekę
pieczeń zdrowotdługoterminową jako % PKB (1995-2000)
nych.
Źródło: analiza AARP Public Policy Institute na podstawie OECD Health Data 2003
64
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
Zastanawiając się nad możliwościami rozwoju
prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych należy brać
pod uwagę tendencje dotykające
rozwinięte
rynki
ubezpieczeniowe,
jednocześnie
uwzględniając specyfikę polskiego
społeczeństwa.
I tak przyjmując, ze za wzrost
kosztów opieki zdrowotnej w Unii
Europejskiej przede wszystkim odpowiadają:
• starzenie się społeczeństwa i
• postęp technologii medycznej, tak
w Polsce równie silnie oddziałuje
• wzrost oczekiwań społeczeństwa
w stosunku do usług i świadczeń
medycznych.
Starzenie się społeczeństwa
Od wielu lat w państwach rozwiniętych obserwujemy spadek dzietności przy jednoczesnym wydłużaniu się
średniej życia. Rośnie ilość osób w wieku poprodukcyjnym, (Rys. 1 i Rys. 2).
Jednocześnie wydaje się truizmem stwierdzenie, że koszty opieki
medycznej dla osób, które ukończyły
65 rż. gwałtownie rosną.
Analitycy sądzą, że 43% osób, które w 1990 r. skończyło 65 lat będzie
potrzebowało stałej opieki pielęgniarskiej przed śmiercią. Konieczne
staje się przygotowanie programów
zabezpieczających osobom starszym
pełną opiekę lekarską i pielęgniarską.
Te procesy powodują, że rośnie
zapotrzebowanie na produkty dostosowane do potrzeb i wymagań osób
starszych, obejmujące swym zakresem
świadczenia z zakresu opieki długoterminowej. Wydatki z tego tytułu w
ciągu ostatnich kilku lat wzrosły o kilka, kilkanaście procent, (Rys. 3).
Postęp technologii
Postęp technologiczny wiąże się
jednoznacznie z procesem starzenia
społeczeństw, nowe metody leczenia powodują wydłużanie średniego
wieku, a starzenie społeczeństw stymuluje rozwój technologii koniecznych do leczenia i opieki nad osobami
starszymi.
Co roku firmy farmaceutyczne
rozpoczynają sprzedaż nowych leków, rozwijane są nowe technologie diagnostyczne i lecznicze. Spowodowało to obserwowaną od lat
osiemdziesiątych zmianę struktury
wydatków ponoszonych na opiekę
profilaktyką stawiane są żądania jak
bardziej
widocznajwyższej ich jakości i dostępności,
nym niż jest to w
na co muszą adekwatnie reagować
ciągu ostatnich lat
Towarzystwa Ubezpieczeń.
obserwowane
na
Zachodzie. Po roku
W ostatnich latach naukowcy co1989, pomimo nieraz większy nacisk przykładają na
doboru środków fiprofilaktykę, prewencję wtórną i piernansowych, polska
wotną. Procedury te pochłaniają coraz
medycyna bardzo
większe środki finansowe, (Rys 7).
szybko
dogania
W Polsce w dalszym ciągu prokraje europejskie,
gramy profilaktyczne pochłaniają
(Rys. 6).
tylko ułamek procenta wydatków z
Widać to w
publicznych środków na zdrowie,
wielu dziedzinach
przesuwając odpowiedzialność prakŻródło: Insurance and New Technology; P. Danzon;
medycyny, choćby
tycznie całkowicie na barki społeHealth Affairs
w kardiologii inczeństwa.
terwencyjnej, gdzie
W krajach z rozwiniętym rynkiem
medyczną. Coraz więcej zabiegów
liczba przeprowadzonych w Polsce
prywatnych ubezpieczeń zdrowotdiagnostycznych i leczniczych jest
koronarografii nie odbiega już znanych, usługi z zakresu profilaktyki
przeprowadzanych w warunkach
cząco od standardów światowych.
stanowią integralną część produktów
ambulatoryjnych, coraz więcej proTowarzystwa Ubezpieczeń dostoubezpieczeniowych. Same Towacedur może być przeprowadzanych
sowują swoją ofertę produktową w zarzystwa aktywnie nakłaniają swoich
poza szpitalami, stale obserwowany
kresie ubezpieczeń
jest spadek średniej długości czasu
zdrowotnych
do
Rys.5 Postęp technologii - struktura wydatków w Polsce
pobytu w szpitalu, (Rys. 4).
postępu medycyny,
Tendencje te powodują coraz szeri tak zaczynają nasze obejmowanie ochroną ubezpieczewet w popularnych
niową leczenia ambulatoryjnego, gdy
opcjach oferować
przed laty podstawowym i często jeświadczenia, które
dynym zakresem usług oferowanych
do niedawna były
przez Towarzystwa Ubezpieczeń obzarezerwowane
jęte było leczenie szpitalne.
jedynie dla osób
Te tendencje ze względu na błębardzo zamożnych,
dy systemowe w kontraktowaniu
przeszczepy narząświadczeń przez Narodowy Fundusz
dów, zapłodnienie
Zdrowia nie są obserwowane jeszcze
in vitro, możliwość
Źródło: opracowanie własne na podstawie Insurance
w Polsce. Od początku reformy służleczenia w ośrodand New Technology; P. Danzon; Health Affairs i plan
by zdrowia znacznie wzrosła ilość
kach poza granicaFinansowy NFZ 2004
hospitalizacji, środki przekazywane
mi swojego kraju.
na ten cel szpitalom stanowią ponad
Rys.6 Postęp technologii - koronarografie w Polsce
40% kosztów świadczeń medyczWzrost oczekiwań
w latach 1997-2003
nych ponoszonych przez NFZ. MożRys.4 Postęp technologii - zmiany struktury wydatków na ochronę zdrowia w krajach rozwiniętych
na przyjąć, że ta odmienna struktura
kosztów świadczeń opłacanych ze
środków publicznych spowodowana
jest zbyt małą ich wielkością, co powoduje przesunięcie kosztów świadczeń ambulatoryjnych w kierunku
prywatnych opłat. Znaczne trudności
w uzyskaniu porad lekarskich i ambulatoryjnych badań diagnostycznych
spowodowało zainteresowanie Towarzystw Ubezpieczeniowych tymi
właśnie świadczeniami, (Rys. 5).
Jednocześnie nie należy zapominać, że olbrzymi skok technologii
medycznej dotyka Polskę w stopniu
Oczekiwania
względem jakości,
dostępności usług
medycznych stają
się coraz większe.
Nie tylko przed
samym procesem
leczenia, ale przede
wszystkim przed
usługami mającymi
na celu zapobieganie chorobom i
utrzymywanie jak
najlepszego zdrowia, czyli przed
Źródło: Sekcja kardiologii interwencyjnej PTK, 2004.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
65
Rys.7 Wzrost oczekiwań - wydatki na profilaktykę zdrowotną i zdrowie publiczne w roku 2002
Źródło: Voluntary health insurance in EU – E. Mossialos, 2002
ubezpieczonych do regularnych badań profilaktycznych, nagradzając
ich niższymi składkami w porównaniu do składek osób rezygnujących z
tego typu usług.
Można uznać, że starzenie się
społeczeństw i postęp technologii
medycznej wpływające już obecnie
bardzo silnie na rozwinięte rynki
ubezpieczeń zdrowotnych, będą silnie determinować powstający polski
rynek tych usług. Nie będzie on przechodził etapów występujących na
rynkach europejskich, ewoluujących
od ubezpieczeń szpitalnych („dużych
ryzyk zdrowotnych”) w kierunku
ubezpieczeń obejmujących częste i
drobne ryzyka (świadczenia ambulatoryjne, refundację leków), lecz skonsumuje te doświadczenia.
Badania marketingowe pokazują również, że polscy klienci nie są
skłonni wykupywać ubezpieczeń
refundujących wcześniej poniesione
koszty, a preferują ubezpieczenia oferujące świadczenia rzeczowe – usługi
medyczne.
World Medical Association
wskazało sześć występujących na całym świecie tendencji w praktyce lekarskiej jednocześnie pokazujących w
jakim kierunku powinny się rozwijać
ubezpieczenia zdrowotne:
• niezdolność publicznego sektora
ochrony zdrowia do zaspokojenia
zapotrzebowania na usługi i w
konsekwencji rozwój sektora prywatnego. tendencja do podkreślania roli lekarzy ogólnych. Ograni-
czenia finansowe spowodowały
zmniejszenie wagi opieki szpitalnej na korzyść ambulatoryjnej i
domowej oraz zwiększenie nacisku na opiekę lekarzy ogólnych.
zwiększenie roli medycyny prewencyjnej; ponieważ lekarze niechętnie przejmują w tym zakresie
przewodnictwo, zwiększa się w
nim rola pielęgniarek i farmaceutów. zwiększenie wagi wymiernej
jakości opieki; rozwój systemów
samorządów zawodowych w tym
zakresie.
• przechodzenie od systemu feefor-service (opłata za usługę) do
systemu zarządzania kosztami
(opłata per capita i stosowanie
technik managed care). zwiększenie roli technologii w praktyce lekarskiej.
66
grudzień 2004
Polityka Zdrowotna II,
Wykorzystane źródła:
1. Plan finansowy Narodowego Funduszu
Zdrowia na rok 2004.
2. Voluntary Health Insurance in the European Union – Elias Mossialos, Sarah Thomson
– 2002.
3. Insurance and new technology – From hospital to drugstore – Patricia Danzon – Health Affairs, vol. 20, nr 5.
4. Can technology assessment control health
spending? – Alan M. Garber - Health Affairs, vol. 13, nr. 3.
5. The Relationship Between Technology Availability And Health Care Spending - Laurence Baker – Health Affairs, November
2003.
6. Redesigning healthcare for ageing nations
– materiały z konferencji Public Policy Forum, 17.03.2003, Washington; Alliance for
ageing research.
7. Commercial opportunities from an ageing
populations - Reuters Business Insight – Datamonitor 2004.
8. The Effect of Longevity on Spending for
Acute and Long-Term Care - Brenda C.
Spillman, Ph.D.,- The New England Journal
of Medicine – vol. 342, nr 19.
9. Long term care in developed nations- Mary
Jo Gibson – The AARP Public Policy Insitute – październik 2003.
10. Kardiologia Interwencyjna w Polsce – prezentacja przygotowana przez doc. Adama
Witkowskiego z Instytutu Kardiologii w
Warszawie oraz Pawła Maciejewskiego z
Kliniki Kardiologii CMKP w Warszawie Sekcja Kardiologii Inwazyjnej PTK.
KOMERCYJNE, UZUPEŁNIAJĄCE UBEZPIECZENIA
ZDROWOTNE, CHOROBOWE, WYPADKOWE I MEDYCZNE
W UNII EUROPEJSKIEJ I INNYCH, WYBRANYCH KRAJACH
Jacek Michalak
Ubezpieczenia komercyjne w krajach Unii Europejskiej uwarunkowane są przez politykę i legislację Unii,
legislację i praktykę państw członkowskich oraz potrzeby i możliwości
ubezpieczonych. Zróżnicowane warunki funkcjonowania ubezpieczeń
komercyjnych wpływają na kształt ich
oferty i praktykę [4, 13]. Nawet w krajach o bardzo zbliżonych systemach
ubezpieczeń zdrowotnych efekty
wprowadzenia np. wolnego wyboru
funduszu ubezpie-
czeniowego typu „sickness fund” i
możliwości konkurowania między
funduszami przy pomocy cen były
niemal krańcowo różne. Identyczne
rozwiązania prawne w Niemczech i
w Holandii [16] spowodowały, że w
Niemczech elastyczność cen była wysoka i szybko wzrastała, natomiast
w Holandii – pozostawała niemal
niedostrzegalna, a zmiana funduszu
przez Holendrów następowała właściwie pod przymusem. Obserwowane
zmiany wynikały według autorów z
różnicy ryzyka finansowego, mechanizmów dostosowania się do ryzyka
i od
roli pracodawców. Na tym
przykładzie widać, że
czynniki wpływające na ubezpieczenia wynikają
nie tylko z regulacji prawnych i
działalności instytucji ubezpieczeniowych.
Celem niniejszego opracowania
jest przedstawienie najważniejszych
zjawisk związanych z ubezpieczeniami komercyjnymi w krajach UE oraz
wybranych przykładów funkcjonowania uzupełniających ubezpieczeń
zdrowotnych, chorobowych, wypadkowych i medycznych. Szczególną
uwagę zwrócono na problemy terminologii i praktyki rzutujące na funkcjonowanie ubezpieczeń.
Opieka zdrowotna i ochrona
zdrowia należą do najtrudniejszych
problemów politycznych w niemal
każdym kraju świata. W krajach demokratycznych rząd dokonujący
zmian w systemie opieki zdrowotnej
z reguły przegrywa najbliższe wybory. Jednocześnie z wielu powodów
(demograficznych, ekonomicznych,
epidemiologicznych) kraje europejskie podejmują próby rozwiązania
problemu zapewnienia ochrony zdrowia i opieki zdrowotnej maksymalnej
liczbie obywateli w starzejących się
społeczeństwach przy ograniczonych dochodach. Unia Europejska
uznaje politykę zdrowotną za jeden
z priorytetów swego działania, ale
nie dopracowała się wspólnego prawa regulującego kwestie zdrowotne.
Z drugiej jednak strony UE włącza
aspekty zdrowotne do wszystkich
podejmowanych działań i polityk
szczegółowych. Stąd odniesienia do
ubezpieczeń zdrowotnych znajdują się w 2292 z 1 548 097 oficjalnych
dokumentów Unii. Należy przy tym
pamiętać, że każda wersja językowa
(obecnie 20 języków) poszczególnych
dokumentów traktowana jest jako
odrębny dokument.
Pierwszym dokumentem dotyczącym zdrowia w Europie były zapisy Traktatu Rzymskiego (1957) dotyczące kontroli sanitarnej, wymiany
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
67
towarów, swobody przemieszczania
się pacjentów i personelu medycznego. Jednolity akt europejski (1987) dotyczył wymogu wysokiego poziomu
ochrony zdrowia, bezpieczeństwa
i higieny pracy. Dopiero w art. 129
traktatu z Maastricht (1992) sprecyzowano zadania UE w zakresie zdrowia. Unia ma współdziałać i wspierać
działania krajów członkowskich w
celu zapobiegania klęskom zdrowotnym o znaczeniu społecznym (m.in.
narkomanii), wspierać badania naukowe w tym zakresie, edukację
zdrowotną i współpracę między krajami członkowskim dotyczącą polityki i programów zdrowotnych. Do tej
pory priorytetem Unii jest zdrowie
publiczne, [14] a programy wspólnotowe dotyczą przede wszystkim
zwalczania AIDS i innych chorób zakaźnych, zwalczania nowotworów,
uzależnień lekowych, wspierania promocji zdrowia, monitorowania stanu
zdrowia. Od maja 1999 r. obowiązują
zasady Traktatu Amsterdamskiego odnoszące się m.in. do wysokich
standardów jakości i bezpieczeństwa
narządów, substancji pochodzenia
ludzkiego, krwi i jej pochodnych,
ochrony i poprawy zdrowia ludzi,
wyłączając harmonizację prawa krajów członkowskich. Wspólnota w
pełni respektuje odpowiedzialność
państw członkowskich za organizację, finansowanie i dostarczanie usług
zdrowotnych i opieki zdrowotnej.
Natomiast nie istnieją wspólnotowe
wymogi stawiane placówkom ochrony zdrowia. Od maja 2000 r. obowiązuje Strategia Zdrowotna Unii, która
wyznacza działania w zakresie zdrowia publicznego. Polityka zdrowotna
UE opiera się na trzech zasadach: integracji, zrównoważeniu (sustainablity) i ustalaniu priorytetów. Do
priorytetów UE należy zwalczanie
chorób zakaźnych, bezpieczeństwo
zdrowotne wrażliwych produktów,
takich jak żywność czy krew oraz
funkcjonowanie systemów zdrowotnych na wspólnym rynku.
Priorytety UE w dziedzinie zdrowia
publicznego najlepiej określić, przy pomocy dziedzin na które Unia przeznacza pieniądze finansując projekty. Tymi
dziedzinami i problemami są [13]:
68
Polityka Zdrowotna II,
Tabela 1. Obszary w dziedzinie zdrowia publicznego finansowane ze środków UE
Alkohol i alkoholizm
Aktywność fizyczna
Efektywność
Samoleczenie
Ewaluacja
Medycyna szkolna
Nierówności
Szkolenia
w zdrowiu
Informowanie
Zdrowie pracujących
pacjentów
Zdrowie psychiczne
Tezaurus i glosariusz
Żywienie
Koordynacja
zdrowia publicznego
sieci
promocji zdrowia
Projekty powinny być realizowane przede wszystkim przez sieci tematyczne:
- European Network for Health
Promotion Agencies ENHPA,
- European Network of Megapoles
ENMP,
- European Network for Health
Promoting Schools ENMPS,
- European Network for a Master in
Public Health ENMPH,
- European Network for Mental
Health Promotion ENMHP,
- European Network for Workplace
Health Promotion ENWHP.
Na pierwszy rzut oka nie widać
związku między ubezpieczeniami a
polityką UE w dziedzinie zdrowia
publicznego, jedynego (poza bezpieczeństwem żywności i konsumentów) programu wspólnotowego w
zakresie zdrowia. Wszystkie pozostałe problemy zdrowotne, w tym i
ubezpieczenia zdrowotne, należą do
kompetencji państw członkowskich,
ewentualnie Unia wspierać może
wspierać inicjatywy poszczególnych
państw lub grup państw.
O kierunkach polityki zdrowotnej
UE świadczą opinie specjalistów, prezentowane przede wszystkim na Forum Polityki Zdrowotnej. Członkami
Forum jest 45 organizacji:
1. AER (Assoc. Eur.Regions)
2. AESGP (Association of the European Self-Medication Industry)
3. AGE (European Older People’s
Platform)
4. AIM (Association Internationale
de la Mutualite)
5. ASPHER (Ass. of Schools of Pub-
grudzień 2004
lic Health in the EU Region)
6. BEUC (Bureau Européen des
Unions de Consommateurs)
7. CPME (Standing Committee of
European Doctors –Comité Permanent des Médecins Européens)
8. EAGS (European Alliance of Patients Support Groups for Genetics services)
9. EATG (European Aids Treatment
Group)
10.EBU (European Blind Union)
11.ECH (European Committee for
Homeopathy)
12.ECL (The Association of European Cancer Leagues)
13.EFPIA (European Federation of
Pharmaceutical Industries and
Associations)
14.EGA (European Generic medicines Association)
15.EHMA (European Health Management Association)
16.EHN (European Heart Network)
17.EHTEL ASSOCIATION (European Health Telematics)
18.EMA (European Midwives Association)
19.ENSP (European Network for
Smoking Prevention)
20.EPHA (European Public health
Alliance)
21.EPSU (European Federation of
Public Service Unions)
22.ESIP (European Social Insurance
Partners Association)
23.ESMHD (European Society for
Mental Health & Deafness)
24. EUCOMED
25.EUMS / UEMS (European Union
of Medical Specialists)
26.EUPHA (National Associations
of Public Health for the European
Public Health Association)
27.EUROCARE (Advocacy for the
prevention of Alcohol Related
Harm in Europe)
28.ENHPA (European Network of
Health Promotion Agencies)
29.EUROPA DONNA (The European Breast Cancer Coalition)
30.European Disability Forum (EDF)
31.EURORDIS
32.GAMIAN-EUROPE
33.GIRP (Groupement International
de la Répartition Pharmaceutique)
34.HAI (Health Action International)
35.HOPE (Hospitals of EU)
36.IAPO (International Alliance of
Patients’ Organizations)
37.IPPFEN
38.IUHPE (International Union for
Health Promotion and Education)
39.LILA-Cedius
40.MHE-SME (Mental Health Europe-Sante Mentale Europe)
41.PCN (Standing Committee of
Nurses)
42.PGEU (Pharmaceutical Group of
the European Union)
43.Red Cross / EU - Bureau CroixRouge / UE
44.UEHP/CEHP (Union Européenne
de l’Hospitalisation Privée)/ (Comité Européen de l’Hospitalisation
Privée)
45.Youth Forum Jeunesse
Forum Polityki Zdrowotnej jest
ciałem doradczym, w którym instytucje ubezpieczeniowe reprezentuje
jedynie ESIP (European Social Insurance Partners Association). Niemniej jednak warto podkreślić, że
działalność firm ubezpieczeniowych
bardziej wiąże się z innym niż zdrowie publiczne obszarem działania
UE: swobodnym przepływem osób.
Jednak na ustalenie wspólnej polityki
ubezpieczeń zdrowotnych nie należy
liczyć w najbliższych latach. Dopiero bowiem rozpoczęły się prace nad
swobodnym przepływem profesjonalistów opieki zdrowotnej i pacjentów.
Poszczególne terminy odnoszące
się do ubezpieczeń często stosowane są wymiennie, z dużą niefrasobliwością. Liczni autorzy (zwłaszcza
lekarze i politycy) nie odróżniają od
siebie np. terminu „ubezpieczenie
zdrowotne” od „ubezpieczenia chorobowego”, czy „ubezpieczenia medycznego”. Zjawisko to nie dotyczy
wyłącznie Polski. Terminy „health
insurance” można spotkać na około
58 000 stronach internetowych znalezionych przy pomocy wyszukiwarki
[google – wrzesień 2004] - a „medical insurance” – na 29 800 stronach
www. Są to często strony dotyczące
tego samego zagadnienia – oferty komercyjnych firm ubezpieczeniowych.
Problemy terminologiczne odnoszące
się pojęć ubezpieczeń zdrowotnych,
chorobowych, wypadkowych można
spróbować rozstrzygnąć w ten sposób, że przez ubezpieczenia zdrowotne – rozumieć będziemy system
bądź metodę, natomiast produktami
byłyby ubezpieczenia chorobowe i
ubezpieczenia wypadkowe. Pojęcie
ubezpieczeń medycznych wymyka
się z tego podziału. Z ofert poszczególnych firm ubezpieczeniowych
wynika, że ubezpieczenie medyczne
to też produkt. Za Więckowską [18]
przyjmijmy zatem, że termin „ubezpieczenie zdrowotne” odnosi się do
metody zarządzania ryzykiem choroby – systemu ubezpieczeniowego
wprowadzonego we systemie zabezpieczenia społecznego, natomiast
„ubezpieczenie chorobowe” odnosi
się do produktów ubezpieczeniowych
oferowanych przez zakłady ubezpieczeń jako dodatkowa ochrona do
oferowanej przez państwo. Problemy
terminologiczne odnoszące się zarówno do ubezpieczeń zdrowotnych
jak i ochrony zdrowia szerzej omówił
Holly [5]. Podobne kłopoty sprawi
pojęcie „sickness fund”, który trudno
przełożyć na „fundusz chorobowy”
czy „składka na ubezpieczenie zdrowotne” eufemistycznie używane na
określenie podatku („składatku”).
Z ofert poszczególnych firm ubezpieczeniowych wynika, że ubezpieczenie medyczne to też produkt. Z
drugiej strony mianem ubezpieczeń
medycznych określa się zarówno ofertę obejmującą świadczenia takie jak:
nielimitowane konsultacje lekarskie,
nielimitowane badania diagnostyczne, wizyty domowe 24 h, rehabilitacja, pomoc doraźna na terenie kraju i
świata, medycyna pracy, kompleksowa opieka medyczna [6, 7, 12] Nawet
w sprawach zasadniczych termin
„ochrona zdrowia” staje się niesłusznie synonimem „opieki zdrowotnej”
a nawet synonimem „lecznictwa”.
Widać to wyraźnie przy analizowaniu wydatków na ochronę zdrowia w
zapisach ustawy budżetowej. Pojecie
ochrony zdrowia obejmuje działania
podejmowane również poza służbą
zdrowia, na przykład ochronie zdrowia przechodniów służy sygnalizacja
świetlna na skrzyżowaniu, co można
udowodnić porównując liczbę wypadków na przejściach z sygnalizacją
i bez niej – przy identycznym nasileniu ruchu drogowego. Jeszcze lepiej
widoczne jest to zjawisko w ochronie
zdrowia pracowników. Dyrektywa
ramowa UE z 1989 r przywiązuje zasadniczą wagę do środków technicznych ochrony pracownika na dalszym
miejscu stawiając działalność opieki
zdrowotnej nad pracownikami.
Warto zwrócić uwagę, na kłopoty jakie sprawiają tłumaczenia
prowadzące do zasadniczych nieporozumień. Na przykład badania
prowadzone w celu monitorowania
stanu zdrowia określonej populacji
(surveys, monitoring) są tłumaczone
na polski jako „badania kontrolne”.
Jednak w terminologii polskiej medycyny pracy badanie kontrolne są dokładnie zdefiniowane: przeprowadzane są przez uprawnionego lekarza po
chorobie trwającej dłużej niż 30 dni w
celu ustalenia czy u konkretnego pracownika istnieją przeciwwskazania
do pracy na konkretnym stanowisku.
Oczywiście można by wykorzystać
wyniki badań kontrolnych do monitoringu, ale ten również rządzi się
precyzyjnie opisanymi regułami i nie
odpowiada „badaniom kontrolnym”
w medycynie pracy.
Problemy terminologiczne dają
znać o sobie w sposób bardzo konkretny przy analizowaniu komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych w
Polsce i w krajach UE. Od pierwszej
ustawy o ubezpieczeniu zdrowotnym
w Polsce, finansowanie świadczeń
służby medycyny pracy jest wyłączone z systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. W Polsce
świadczenia medycyny pracy mają
na celu zmniejszenie niekorzystnego
wpływu pracy na zdrowie pracowników. Finansowane są głównie z opłat
pracodawców, wnoszonych za badania profilaktyczne (wstępne, okresowe i kontrolne). Natomiast szereg
(właściwie wszystkie) ubezpieczenia
komercyjne oferowane pracodawcom
i pracownikom w krajach Unii Europejskiej obejmują pakiety świadczeń
składające się na działalność profilaktyczną i leczniczą. Podobne podej-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
69
ście wykazują firmy abonamentowe
w Polsce [10, 12] oferując zarówno
świadczenia profilaktyczne jak lecznicze i rehabilitacyjne. W ten sposób medycyna sztucznie rozbita na
medycynę powszechną i medycyną
pracy samoistnie ulega konwergencji,
gdyż nawet jednostki przeznaczone
przez Ustawodawcę jedynie do działalności profilaktycznej, z zakazem
leczenia, nawiązują różne kontrakty z
instytucjami ubezpieczeniowymi (poprzednio z Kasami Chorych, obecnie
z Narodowym Funduszem Zdrowia)
i pracodawcami. Bardzo praktyczne
podejście do problemów zdrowotnych swoich pracowników wykazuje
UNILEVER. Naczelni lekarze tej firmy uznali za priorytetowe dwa działania: ochronę zdrowia („health protection”) i promocję zdrowia („health
promotion”). Firma uznała, że ochrona
zdrowia to przede wszystkim stosowanie środków technicznych i metod
zarządczych - oczywiście z udziałem
lekarzy jako konsultantów. Skuteczność ochrony zdrowia mierzy się
bardzo prostymi wskaźnikami: liczbą
wypadków przy pracy i liczbą chorób
zawodowych. Zgodnie z polityką firmy, wszystkim przypadkom chorób
zawodowych można skutecznie zapobiegać a każdy wypadek przy pracy musi być przeanalizowany przez
dyrekcję zakładu wraz z lekarzem.
Natomiast o skuteczności promocji
zdrowia świadczy zasadniczo wielkość absencji chorobowej analizowanej wg przyczyn.
Wobec kłopotów różnych systemów opieki zdrowotnej w krajach UE
pojawia się miejsce na ubezpieczenia
komercyjne (prywatne) [1]. Obecnie z
prywatnych ubezpieczeń korzysta 10
- 30% ludności Unii (w Austrii 33,0%,
Belgii 30,1%, Holandii 30,1%, Danii 26,4%, Francji 19,9%, Niemczech
19,2%, Portugalii 12,2%, Wlk. Brytanii
11,5%) [11].
Rozwój komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych w krajach Unii
wiąże się, nie tyle z polityką zdrowotną Wspólnoty, co z podstawowymi
swobodami unijnymi: swobodą przepływu ludzi, towarów, usług i kapitałów. W celu zapewnienia realizacji
tych swobód UE wprowadza pewne
70
Polityka Zdrowotna II,
dokumenty umożliwiające np. leczenie się poza krajem swego miejsca
zamieszkania. Osoba uprawniona korzysta ze świadczeń opieki zdrowotnej w innym kraju członkowskim na
takich samych zasadach, na jakich korzystają obywatele tego innego kraju,
którzy objęci są systemem ubezpieczenia zdrowotnego / chorobowego.
„Na takich samych zasadach” oznacza, iż świadczeniodawca ma obowiązek udzielania świadczeń zdrowotnych osobie uprawnionej zgodnie
z przepisami własnego kraju. Każde
państwo członkowskie posiada własny system ubezpieczenia zdrowotnego i samo decyduje, kto i na jakich
zasadach podlega ubezpieczeniu,
jakie należą się mu świadczenia i jakie składki są na to ubezpieczenie
odprowadzane. Koordynacja polega na wprowadzeniu i stosowaniu
wspólnych dla wszystkich państw
członkowskich zasad i reguł, które
określają, na jakich warunkach można otrzymać opiekę zdrowotną i w
jakim zakresie ta opieka przysługuje
ubezpieczonemu. Zasady te i reguły
muszą być przestrzegane przez władze krajowe, przez instytucje ubezpieczeń społecznych oraz przez sądy
i trybunały każdego z państw Wspólnoty [8].
Inicjatywy dotyczące przepływu
usług i ludzi uległy intensyfikacji po
rozszerzeniu UE w roku 2004. Najnowszą inicjatywą UE w tej dziedzinie jest wprowadzenie Europejskiej
Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego
– zamiast formularzy E110 (międzynarodowy transport drogowy), E111
(wakacje), E128 (studia i praca poza
swoim krajem) i E129 (poszukiwanie
pracy) stosowanych w przypadku
konieczności leczenia w czasowego
pobytu poza krajem ojczystym. Karta upoważniać będzie do leczenia
właściciela karty poza swoim krajem
zamieszkania. Karta ma zawierać następujące dane: nazwisko i imię właściciela karty, numer identyfikacyjny,
okres ważności karty, kod rejestracji państwa członkowskiego, liczbę
kontrolną karty (w celu zmniejszenia ryzyka nadużycia) [3]. Karta ma
być wprowadzona w trzech etapach:
2002-2003 przygotowania prawne i
grudzień 2004
techniczne, 1 czerwca 2004 – uruchomienie programu, początkowo karta
zastąpi tylko formularz E111, do 2008
– zmiana karty na medium elektroniczne („smart card”). Zwraca uwagę
wstrzemięźliwość, z jaką UE ogranicza ilość danych zawartych w karcie.
Konkretne oferty firm ubezpieczeniowych są tak zróżnicowane, wspomagane różnego rodzaju planami inwestycyjnymi i oszczędnościowymi,
kredytami itd., że trudno kusić się o
systematyczny wykład na ten temat.
Dla celów jedynie porządkowych
można ubezpieczenia zdrowotne w
krajach UE podzielić na związane z
ryzykiem utraty dochodów (choroba,
wypadek) i na związane z ryzykiem
zwiększonych wydatków (medycznych i związanych z utratą zdolności
do wykonywania codziennych czynności. W praktyce okazuje się, że np.
BUPA (The British United Provident
Association) funkcjonująca od 1947
roku oferuje badania lekarskie - ocenę stanu zdrowia, ocenę stylu życia,
świadczenia lekarza domowego, fizjoterapię, medycynę sportową i ortopedię jako pakiet dla rodziny [2].
Widoczne wymieszanie świadczeń
profilaktycznych i leczniczych, podstawowych i specjalistycznych może
zafascynować zwolennika ortodoksyjnych podziałów stosowanych w
Polsce. O systemie niemieckim opartym na działalności kas chorych, ale i
związków pracodawców (Beurufsgenossenschaften) czy kas chorych dla
zatrudnionych (Betriebskrankenkassen) najprościej powiedzieć, że jest
szalenie skomplikowany. Pomimo to
ok. 11% Niemców ubezpiecza się w
ok. 40 prywatnych firmach prowadzących ubezpieczenia zdrowotne.
Poważnym problemem, nieznanym
dotychczas w Polsce, jest wyłączanie
z zakresu ubezpieczenia całych grup
świadczeń zdrowotnych, np. amerykańska Kaiser Permanente w ramach
zasadniczego ubezpieczenia zdrowotnego nie pokrywa kosztów bardzo
licznych procedur, nawet tych które
związane są z chorobami społecznymi. W tym pakiecie KP nie pokrywa
kosztów: świadczeń udzielanych
przez lekarzy spoza Kaiser Permanente (z wyjątkiem nagłych przypad-
ków), chorób objętych ubezpieczeniem pracowników, chorób objętych
programami rządowymi (z wyjątkiem Medicaid), świadczeń dla wojskowych, świadczeń dentystycznych,
akupunktury, procedur eksperymentalnych, zmiany płci, badań kandydatów do pracy, badań zlecanych przez
sąd, długotrwałej rehabilitacji, leków
stosowanych w leczeniu bezpłodności, zapłodnienia in vitro (ale sztuczne
zapłodnienie TAK), przeszczepów (z
wyjątkiem przeszczepów serca, serca
i płuc, wątroby, nerek, jelita cienkiego, rogówki, komórek pnia, szpiku
kostnego, trzustki, trzustki-nerek),
wszczepiania narządów zwierzęcych
i sztucznych, programów edukacyjnych i klinicznych ukierunkowanych
na odchudzanie się pacjenta, terapii
wzroku, wszczepianych pomp insulinowych, sztucznego serca, opieki
nad osadzonymi w więzieniu/areszcie, okularów leczniczych i soczewek
kontaktowych, aparatów słuchowych, porodów w domu, sprzętu
ortopedycznego, hipnoterapii itp.
świadczeń, leków nie aprobowanych
przez FDA (z wyjątkami), testów
genetycznych, świadczeń z zakresu
zdrowia psychicznego dla osób opóźnionych w rozwoju, leczenia przewlekłych psychoz nie reagujących na
leki, leków odchudzających. W tej sytuacji nie dziwi raport Johnsona [5] o
coraz większej opłacalności ubezpieczeń zdrowotnych w organizacjach
non-profit, które mając niższe koszty
własne i kolejno inwestując zyski w
działalność umacniają swą pozycję w
porównaniu z komercyjnymi firmami
ubezpieczeniowymi.
Na zakończenie należy wspomnieć o doświadczeniach kraju, który
do UE nie wstąpił i wstąpić nie zamierza. Jednym z powodów wstrzemięźliwego stosunku Szwajcarów do
regulacji unijnych jest nadmierna
regulacja rynku ubezpieczeniowego
przez rządy krajów unijnych. Rządy
europejskie kopiują swoje błędy, do
których Belien [1] zalicza listy oczekujących, ograniczenie wyboru lekarza, sprowadzanie cięcia kosztów
do cięcia świadczeń, wzrost cen przy
ograniczaniu konkurencji, przy czym
niezależnie od modelu (single payer
czy social insurance sickness funds) - konieczne są dopłaty z prywatnych źródeł. Co więcej Belien dzieli fundusze
chorobowe na ideologiczne w Belgii
(dla socjalistów, liberałów chadeków), zawodowe we Francji czy terytorialne w Niemczech. Stwierdzając,
że Szwajcaria od 1902 r. utrzymuje
konkurencję między prywatnymi
ubezpieczeniami, a Wielka Brytania
od 1948 zapewnia ten sam dostęp do
opieki zdrowotnej każdemu obywatelowi Belien pyta: czy Brytyjczycy są
zdrowsi?
Przedstawione dane wskazują
jedynie na ogólne kierunki funkcjonowania komercyjnych ubezpieczeń
zdrowotnych w Europie i USA. Dla
polskich instytucji ubezpieczeniowych konieczne będzie znalezienie
własnej drogi rozwoju w zmieniających się uwarunkowania przy wykorzystaniu doświadczeń, zwłaszcza
błędów i niepowodzeń, z krajów UE.
Przypisy:
1. Belien P.: What Can Europe’s Health Care Systems Tell Us About
the Market’s Role? The race for
the bottom in Europe. http://
oldfraser.lexi.net/publications/
books/health_reform/market_
role.html
2. BUPA: www.bupahealthinsurance.com
3. Communication from the Commission of 17 February 2003
concerning the introduction of a
European health insurance card
[COM(2003)73 final - Not published in the Official Journal].
4. Dziubińska-Michalewicz M.; Systemy ubezpieczeń zdrowotnych
w wybranych krajach Unii Europejskiej (Francji, RFN, Szwecji,
Wielkiej Brytanii), Raport 168,
http://biurose.sejm.gov.pl/teksty/r-168.htm
5. Johnson SR.; Nonprofit health
insurers: the story Wall Street
doesn’t tell, Inquiry, 40(4):318-22,
2003 Winter.
6. Medicover; www.medicover.com.
pl
7. Monkiewicz J.; Ubezpieczenia w
Unii Europejskiej, Poltext, War-
szawa 2003.
8. PASM; http://www.kibr.eib.com.
pl/html/ubezpieczenie_medyczne.html
9. Projekty dotyczące zdrowia w
Unii Europejskiej, http://europa.
eu.int/comm/health/ph_projects/promotion_project_thematic_
en.htm
10.Prokopowicz I.; Zdrowie w Unii
Europejskiej. http://www.lodzkie.pl/lodzkie/zdrowie/zdrowie_w_unii/
11.Prywatne ubezpieczenia medyczne, www.money.pl/ubezpieczenia/poradniki/42/1/ 2004.
12.Schut FT, Gress S, Wasem J.; Consumer price sensitivity and social
health insurer choice in Germany
and The Netherlands, International Journal of Health Care Finance
& Economics, 3(2):117-38, 2003.
13.Sekutowicz M.; Nowe trendy w
polityce zdrowotnej krajów Unii
Europejskiej. Polityka Zdrowotna
1, 85 -91, 2004.
14.Więckowska B.; Możliwości rozwoju komercyjnych ubezpieczeń
chorobowych w Polsce wobec
ochrony gwarantowanej w ramach systemu zabezpieczenia
społecznego, 2002.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
71
72
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
PRZYGOTOWANIE ZAKŁADÓW LECZNICTWA UZDROWISKOWEGO
DO WSPÓŁPRACY Z KRAJOWYMI I ZAGRANICZNYMI UBEZPIECZYCIELAMI W ASPEKCIE KONTRAKTOWANIA ŚWIADCZEŃ ZDROWOTNYCH
Krystyna Radecka
Leczenie uzdrowiskowe to już
trwały element naszego systemu opieki zdrowotnej. Świadczenia w rodzaju leczenie uzdrowiskowe to pakiet
świadczeń socjalnych i zdrowotnych
określonych jako „osobodzień”. W
skład tego pakietu wchodzi: zakwaterowanie, wyżywienie i minimum
3 zabiegi lecznicze dziennie w stacjonarnym leczeniu uzdrowiskowym w
ciągu 21 lub 27 dni oraz minimum 3
zabiegi lecznicze dziennie w ambulatoryjnym leczeniu uzdrowiskowym
w ciągu 6 do18 dni zabiegowych. W
trakcie przygotowywania postępowania konkursowego o udzielanie
świadczeń zdrowotnych w rodzaju
leczenie uzdrowiskowe na rok 2004
wprowadzono ujednolicone formy i
zasady kontraktowania dla wszystkich zakładów lecznictwa uzdrowiskowego poprzez :
1) kategoryzację zakładów lecznictwa uzdrowiskowego,
2) ujednolicenie zakresu świadczeń
zdrowotnych,
3) podpisanie umowy na 3 lata z
możliwością negocjowania ceny
i ilości świadczeń na lata 2005 i
2006,
4) ujednolicenie struktury formalnej
umowy,
5) precyzyjne określenie wymagań
jakościowych dla bazy zabiegowej, hotelowej i żywieniowej jak
również kwalifikacji dla kadry
medycznej.
Kategorie zakładów lecznictwa
uzdrowiskowego:
Kategoria I: baza zabiegowa i żywieniowa w miejscu zakwaterowania,
Kategoria II: baza zabiegowa częściowo w miejscu zakwaterowania,
Kategoria III: baza zabiegowa, ży-
wieniowa poza miejscem zakwaterowania.
Dla wszystkich zakładów lecznictwa uzdrowiskowego zagwarantowano możliwość kontraktowania
świadczeń zdrowotnych w zakresie:
1) uzdrowiskowego leczenia szpitalnego osób dorosłych,
2) uzdrowiskowego leczenia szpitalnego dzieci,
3) uzdrowiskowego leczenia sanatoryjnego osób dorosłych,
4) uzdrowiskowego leczenia sanatoryjnego dzieci,
5) uzdrowiskowego leczenia sanatoryjnego dzieci pod opieką osoby
dorosłej,
6) uzdrowiskowego leczenia ambulatoryjnego.
i cena jednostkowa osobodnia określona jest tylko na rok 2004 rok, ilość
i wartość świadczeń zdrowotnych na
rok 2005 i 2006 będzie określana w
drodze aneksu do 30 listopada bieżącego roku. Brak uzgodnienia aneksu
w zakreślonym terminie oznacza
rozwiązanie umowy z końcem upływającego roku. Umowa o udzielanie
świadczeń w zakresie lecznictwa
uzdrowiskowego uzyskała jednolitą
strukturę formalną. Składa się ona
z części zasadniczej i 3 standardowych załączników, planu finansoweg o ,
harmonogramu
turnusów
oraz wykazu
osób,
które zakończyły
Zakład lecznictwa uzdrowiskowego (szpital, sanatorium lub ambulatorium) na mocy umowy zobowiązany
jest do wykonania minimum 3
zabiegów dziennie, w tym
jeden bodźcowy, czyli
przyrodoleczniczy
w oparciu o zasoby naturalne
uzdrowiska
oraz dwa z zakresu kinezyterapii lub fizykoterapii. Zabiegi
są
ordynowane
przez lekarza danego zakładu lecznictwa
uzdrowiskowego zgodnie
z profilem schorzenia pacjenta.
Umowa o udzielanie
świadczeń w rodzaju leczenie
uzdrowiskowe
została zawarta na 3 lata
(2004-2006) z tym, że: ilość
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
73
leczenie przed terminem.Częścią integralną umowy są:
• szczegółowe warunki konkursu
ofert NFZ na 2004 rok,
• ogólne warunki umów o udzielanie świadczeń zdrowotnych zawieranych przez NFZ,
• szczegółowe materiały informacyjne o przedmiocie konkursu ofert na zawierania umów o
udzielanie świadczeń zdrowotnych w rodzaju leczenie uzdrowiskowe.
Strategia kontraktowania
Strategia kontraktowania świadczeń zdrowotnych w rodzaju leczenie uzdrowiskowe jest zorientowana
na jakość. Opiera się na możliwie precyzyjnym, mierzalnym i porównywalnym określeniu wymagań jakościowych w odniesieniu do zakładów
lecznictwa uzdrowiskowego.
Przedmiotem analizy jakości w
rozumieniu norm ISO jest obiekt, który definiujemy jako „to co może być
odrębnie opisane i rozpatrywane”, a
w szczególności:
• działanie lub proces (np. cykl zabiegów leczniczych),
• usługa (np. świadczenie zdrowotne),
• organizacja (np. sanatorium lub
szpital uzdrowiskowy),
albo dowolna kombinacja wyżej
wymienionych pozycji np. organizacja – proces – usługa.
Jakość definiowana jest jako ogół
właściwości obiektu wiążących się
z jego zdolnością do zaspokojenia
potrzeb stwierdzonych lub oczekiwanych. Zatem jakość świadczeń
zdrowotnych w rodzaju leczenie
uzdrowiskowe definiujemy jako:
ogół właściwości zakładu lecznictwa uzdrowiskowego (sanatorium,
szpitala uzdrowiskowego, ambulatorium) oraz zachodzących w nich
procesów związanych z udzielaniem
świadczeń zdrowotnych wiążących
się ze zdolnością do zaspokajania
stwierdzonych i oczekiwanych potrzeb pacjenta i płatnika.
Wymagania jakościowe według
norm ISO - to wyrażenie potrzeb lub
ich przełożenie na zbiór wymagań
74
Polityka Zdrowotna II,
wyrażonych ilościowo lub jakościowo odnoszących się do właściwości
obiektu w celu umożliwienia jego realizacji i sprawdzenia. Określenie wymagań jakościowych przez płatnika
jest kluczową kwestią kontraktowania, a następnie nadzoru i kontroli realizacji umowy zawartej z zakładem
uzdrowiskowym. Do wyrażenia wymagań jakościowych zastosowano
odpowiednie skale punktowe.
Przy kontraktowaniu świadczeń
zdrowotnych w rodzaju leczenie
uzdrowiskowe według skali punktowej zostały określone wymagania
jakościowe dla: kadry medycznej i
sprawowanej przez nią opieki, bazy
zabiegowej, bazy żywieniowej, bazy
hotelowej
zakładów
lecznictwa
uzdrowiskowego.
Skala punktowa dotycząca kadry
medycznej odnosi się do:
1) ordynatora oddziału,
2) lekarzy,
3) innego personelu medycznego.
Ordynatorowi oddziału, który
jest specjalistą II stopnia balneologii
i medycyny fizykalnej i posiada jednocześnie specjalizacje II lub I stopnia w dyscyplinie klinicznej tożsamej
lub pokrewnej z profilem oddziału
przypisuje się 3 punkty, natomiast
specjalista II stopnia w dyscyplinie
klinicznej tożsamej lub pokrewnej z
profilem oddziału, przeszkolony w
zakresie podstaw balneologii otrzymuje 2 punkty. Liczba punktów dla
pozostałych lekarzy zależy od stopnia specjalizacji: II stopień – 2 punkty,
I stopień – 1 punkt, bez specjalizacji
– 0 punktów.
Inny personel medyczny o ile jego
kwalifikacje są zgodne z profilem zakładu leczniczego punktowany jest
następująco: magister – 2 punkty,
technik – 1 punkt.
Opieka lekarska i pielęgniarska
ocenia jest w zależności od dostępności lekarza/pielęgniarki oraz liczby pacjentów pozostających pod ich
opieką. Jeżeli lekarz/pielęgniarka
dostępna jest dla pacjentów w obiekcie przez 24 godziny na dobę zakład
otrzymuje 2 punkty, w przypadku
dyżuru poza obiektem – 1 punkt. Jeżeli liczba pacjentów pozostających
pod opieką lekarza wynosi 50 osób
grudzień 2004
– 3 punkty; od 51 do 70 osób – 2 punkty, a powyżej 70 osób – tylko 1 punkt.
Dla pielęgniarki analogiczne wartości
wynoszą odpowiednio: 80; 81-120 i
powyżej 120 osób.
Możliwość wykonania poszczególnych rodzajów zabiegów leczniczych punktowane było w następujący sposób:
• balneoterapia: 1 pkt za każde stanowisko zabiegowe,
• peloidy: 1 pkt. za każde stanowisko zabiegowe, z tym za borowiny typu wysokiego – 2 pkt.
• gazy lecznicze: 1 pkt za każde stanowisko zabiegowe,
• hydroterapia: 2 pkt. za każde stanowisko zabiegowe,
• basen kryty do ćwiczeń rehabilitacyjnych z wodą mineralną – 5 pkt,
basen kryty do ćwiczeń rehabilitacyjnych – 3 pkt,
• kinezyterapia :gimnastyka indywidualna – 3 pkt., gimnastyka
grupowa – 1 pkt.,
• fizykoterapia: 1 pkt za każde stanowisko zabiegowe, a ponadto
• krioterapia ogólna (w komorze)
– 5 pkt, krioterapia miejscowa – 2
pkt za każde stanowisko,
• masaż leczniczy – za każde stanowisko zabiegowe: klasyczny – 3
pkt, aquqvibron – 2 pkt, inne rodzaje masażu – 1 pkt,
• krenoterapia - pijalnie wód mineralnych własne- 2 pkt, a użytkowane na podstawie umowy–1pkt.
Usytuowanie bazy zabiegowej w
stosunku do obiektu (miejsca pobytu
pacjentów) punktowane jest następująco:
1) baza zabiegowa w obiekcie i rodzaj zabiegów zgodny z profilem
zakładu leczniczego - 5pkt,
2) część zabiegów wykonywana
poza obiektem - 3 pkt,
3) baza zabiegowa poza obiektem 1 pkt.
W odniesieniu do żywienia pacjentów ocena punktowa przedstawia
się następująco:
1) baza żywieniowa w obiekcie 2pkt.,
2) baza żywieniowa poza obiektem1 pkt,
3) diety stosowane zgodnie z profilem leczenia - 1 pkt., brak diet - 0
pkt.,
4) specjalista ds. żywienia i dietetyki
- 3 pkt.,
5) wysokość stawki żywieniowej
(tzw. wsad do kotła) - 0-3 pkt.
Baza hotelowa zakładu uzdrowiskowego oceniana była następująco:
1) wszystkie pokoje z pełnym węzłem sanitarnym (wc, prysznic
lub wanna i umywalka)- 3pkt.,
2) powyżej 60% pokoi z pełnym węzłem sanitarnym - 2 pkt,
3) powyżej 60% pokoi z niepełnym
węzłem sanitarnym (wc, umywalka) - 1 pkt.
Ocena dostępności pomieszczeń
dla niepełnosprawnych pacjentów w
przyjęte punktacji oceniana była po
jednym punkcie za podjazdy, windy, wc, korytarze, drzwi, pokoje oraz
możliwość przyjmowania pacjentów
na wózkach inwalidzkich.
Wysoko (10 punktów) oceniane
było posiadanie przez zakład uzdrowiskowy ważnego certyfikatu jakości.
Zastosowana skala punktowa jest
prosta i łatwa do zastosowania. Pozwala na przybliżoną ocenę jakości
wykonywanych przez zakład lecznictwa uzdrowiskowego świadczeń.
Kontraktowanie świadczeń zdrowotnych w rodzaju leczenie uzdrowiskowego na lata 2004-2006 było zo-
rientowane na jakość. Pozwoliło to na
określenie wartości rynkowej usług
sprzedawanych przez zakłady lecznictwa uzdrowiskowego. Określiło
również pozycje rynkową poszczególnych zakładów lecznictwa uzdrowiskowego.
Po doświadczeniach kontraktowania w roku bieżącym można rozważać takie warianty kontraktowania
świadczeń zdrowotnych w rodzaju
leczenie uzdrowiskowe na lata następne jak:
1) kontraktowanie świadczeń według profili leczniczych,
2) rozszerzenie zakresu świadczeń
zdrowotnych o rehabilitacje pacjentów po transplantacjach i mastektomii itp.,
3) standaryzację
harmonogramu
zajęć edukacyjno-rekreacyjnych
dla dzieci i młodzieży przebywających w zakładach lecznictwa
uzdrowiskowego,
4) opracowanie standardu minimalnego lub maksymalnego (sanatorium, szpital uzdrowiskowy) dla
zakładów lecznictwa uzdrowiskowego.
Kontraktowanie świadczeń zdrowotnych w rodzaju leczenie uzdrowiskowe na 2004 rok pozwoliło bowiem
na:
1) stabilizację finansowa zakładu,
2) próbę ustalenie standardów jakościowych w zakresie bazy
zabiegowej, kwalifikacji kadry
medycznej oraz bazy hotelowej i
żywieniowej zakładu lecznictwa
uzdrowiskowego.
Stworzone zostały warunki do
kontroli i nadzoru poziomu jakości
zakontraktowanych świadczeń zdrowotnych w rodzaju leczenie uzdrowiskowe poprzez:
1) sprecyzowanie i punktową ocenę
wymagań jakościowych (kadra
medyczna, baza zabiegowa, baza
żywieniowa i baza hotelowa),
2) stabilizację warunków umowy,
3) możliwość określenia pozycji
rynkowej zakładów lecznictwa
uzdrowiskowego wobec płatnika.
Podsumowanie:
Można stwierdzić, że zakłady
lecznictwa uzdrowiskowego są dobrze przygotowane do wejścia na
rynek ubezpieczeniowy i posiadają ciekawą ofertę dla prywatnych
ubezpieczycieli w zakresie „produktu” jaki mogą zaproponować, czyli
świadczeń zdrowotnych w rodzaju
leczenie uzdrowiskowe z całym katalogiem zabiegów leczniczych. Jest
jednak problem natury formalnej w
kontraktowaniu przez prywatnych
ubezpieczycieli tego typu świadczeń,
nie weszły bowiem na rynek ubezpieczeń ubezpieczenia alternatywne.
Leczenie uzdrowiskowe jest nadal
w koszyku świadczeń gwarantowanych w powszechnym ubezpieczeniu
zdrowotnym.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
75
76
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
MODEL UBEZPIECZENIA SAMODZIELNEGO
PUBLICZNEGO ZAKŁADU OPIEKI ZDROWOTNEJ
– CASE STUDY
Adam H. Pustelnik
Motto (przysłowie arabskie):
„Dwóch rzeczy nie ceni się należycie,
dopóki się ich nie straci: młodości i zdrowia.”
Co to jest ryzyko?
Na to pytanie od zarania dziejów
próbują odpowiedzieć sobie prości
ludzie, naukowcy i filozofowie.
Ryzyko jest permanentną częścią naszego życia, jest wpisane we
wszystko, co robimy, ma charakter
pierwotny, wręcz egzystencjalny.
Ryzyko ponosimy już przez sam
fakt istnienia: istoty ludzkiej, mienia,
przedsiębiorstwa. Istnienie jest, bowiem możliwe tylko poprzez ciągłą
zmianę.
Ryzyko to potencjalna zmienność zdarzeń. Narażenie na ryzyko
powstaje wszędzie tam, gdzie aktywność ludzi powoduje powstanie
potencjalnych korzyści lub strat, których nie można przewidzieć. 1
Należy, więc przyjąć, że ryzyko to
prawdopodobieństwo zrealizowania
się niepożądanego zdarzenia, które
spowodować może, aczkolwiek nie
musi, jakąś szkodę lub stratę będącą
udziałem tego, kogo zdarzenie to dotyczy. 2
Uniwersalność pojęcia ryzyka,
jego pierwotny, egzystencjalny charakter oraz fakt, że wszelka aktywność
ludzka jest z nim związana spowodowały, że ryzyko – jego istota, przyczyny, skutki oraz metody pomiaru stały
się przedmiotem zainteresowania
wielu dyscyplin naukowych. Dyscyplin takich jak: matematyka, teoria
ekonomii, prawo, finanse, rachunkowość, nauka o ubezpieczeniach.
Trzeba zauważyć, że głównym
motorem rozwoju nauk związanych
z ryzykiem był i jest szybko rozwija-
jący się rynek ubezpieczeniowy. Konsekwencją tego właśnie zjawiska był
rozwój samodzielnego działu nauki,
jakim jest teoria ryzyka ubezpieczeniowego.
Ponieważ niniejsze opracowanie
dotyczy ubezpieczeń, więc koniecznym wydaje się przywołanie przynajmniej kilku, z wielkiej mnogości, jego
klasyfikacji. Klasyfikacji wybranych
pod kątem ich przydatności dla zrozumienia najistotniejszych tez niniejszego opracowania.
Jednym z najważniejszych
osiągnięć ubezpieczeniowej teorii
ryzyka jest wprowadzony przez
A.H. Mowbray’a w 1961 roku
podział na ryzyka spekulatywne i
czyste.3
Ryzyko spekulatywne to ryzyko,
którego zrealizowanie może przynieść korzyści (zyski), albo stratę, a jego niezrealizowanie się
to brak straty lub zysku.
Dobrym
przykładem
ryzyka
spekulatywnego
jest ryzyko inwestycyjne.
Udana inwestycja to zy-
przedmiotem ubezpieczenia. Są mierzalne i łatwiej przewidywalne.
Tradycyjnie, bardziej szczegółowo ryzyka czyste dzieli się na:
• osobowe - powodujące uszczerbek w dobrach osobistych takich
jak zdrowie, życie, zdolność do
pracy,
• majątkowe - powodujące uszczerbek w mieniu,
• i odpowiedzialności cywilnej
– skutki finansowe roszczeń odszkodowawczych osób trzecich.
ski,
nieudana
straty,
a rezygnacja z inwestycji, to
w pewnym uproszczeniu
brak straty i brak zysków.
Ryzyko czyste, to ryzyko, którego zrealizowanie
powoduje wyłącznie stratę, a niezrealizowanie nie
przynosi żadnych korzyści.
Ryzyka czyste są najczęściej
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
77
ZOZ jako przedsiębiorstwo
Przedsiębiorstwo to zespół jednostek gospodarujących, których podstawową funkcją gospodarczą jest
produkcja dóbr i usług, wymienianych
zazwyczaj na rynku, to znaczy przeznaczonych do sprzedaży.
ZOZ jest wyodrębnionym organizacyjnie zespołem osób i środków
majątkowych utworzonym i utrzymywanym w celu udzielania świadczeń
zdrowotnych i promocji zdrowia.4
ZOZ mogą funkcjonować jako publiczne lub niepubliczne. Publiczne mogą
działać jako samodzielne publiczne
lub w formie jednostki budżetowej lub
zakładu budżetowego.
SPZOZ ma osobowość prawną i
podlega wpisowi do rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i
zawodowych, fundacji oraz publicznych zakładów opieki zdrowotnej
KRS,5 nie ma jednak obowiązku jego
wpisu do rejestru przedsiębiorców
KRS.6 Wyżej wymienione przepisy oraz
zapisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej7 wraz z uchylonym
art. 50c ustawy o zawodach lekarza i
lekarza dentysty8 pozwalają stwierdzić, że zarówno NZOZ, jak i SPZOZ
mogą być traktowane jak przedsiębiorcy w rozumieniu przepisów ustawy o
działalności gospodarczej.
Oznacza to, że mogą być wobec
nich stosowane takie same metody
badawcze, jak w przypadku innych
przedsiębiorstw oraz, że podlegają one
takim samym procesom związanym z
zarządzaniem i monitorowaniem ryzyka.
Ryzyka specyficzne
i niespecyficzne
Ryzyko jest istotną i nieodłączną
właściwością procesów gospodarczych
oraz wiąże się niezmiennie z uczestnictwem konkretnych podmiotów w
konkretnej działalności gospodarczej.
Z punktu widzenia prowadzenia działalności gospodarczej bardzo
przydatna jest klasyfikacja zagrożeń,
dzieląca ryzyka występujące w przedsiębiorstwie na dwie główne grupy:
• ryzyka niespecyficzne dla danego
przedsiębiorstwa, czyli wiążące się
78
Polityka Zdrowotna II,
z jego istnieniem i działalnością w
takim samym stopniu, jak w przypadku innych przedsiębiorstw i
• ryzyka specyficzne, które wynikają z specyfiki prowadzonej przez
przedsiębiorstwo działalności i
wypełnianych przez niego funkcji.9
Jest ona coraz powszechniej stosowana w praktyce ubezpieczeniowej.
Trudno wyobrazić sobie poprawną
konstrukcję jakiegokolwiek programu
ubezpieczenia, prawidłową wycenę
ryzyka dokonywaną przez underwritera, bez zastosowania tego podziału.
Brak takiego podziału oznacza
objęcie tymi samymi zasadami ubezpieczenia na przykład mebli, krzeseł
stanowiących wyposażenie biura zakładu i kluczowej dla procesu technologicznego maszyny, skomplikowanych urządzeń medycznych, czy też
serwerów stanowiących informatyczny nerw przedsiębiorstwa.
Podział ten ma kluczowe znaczenie
dla prawidłowej konstrukcji kompleksowego programu ubezpieczeń, tym
samym stanowi ważny element składowy procesu, jakim jest zarządzanie
ryzykiem w przedsiębiorstwie.
Przy czym, o ile stosunkowo łatwo wymienić ryzyka niespecyficzne
dla różnych z przedsiębiorstw (ogień
i inne żywioły, kradzież, rabunek, ryzyka komunikacyjne, ryzyka utraty
zysku), to lista ryzyk specyficznych
będzie inna dla każdego z badanych
przedsiębiorstw. To, co dla jednego z
przedsiębiorstw będzie ryzykiem niespecyficznym, dla innego może stanowić ryzyko specyficzne, na przykład
ochrona danych, ubezpieczenia sprzętu komputerowego dla większości
firm będą ryzykami niespecyficznymi,
ale dla firm działających na rynku nowych technologii (IT, e-biznes) urosną
do rangi ryzyk specyficznych. Podobnie rzecz się ma z roszczeniami osób
trzecich, dla większości firm tego typu
zdarzenia można zaliczyć do ryzyk
niespecyficznych, jednak w przypadku ZOZ będą to ryzyka specyficzne, o
krytycznym znaczeniu dla egzystencji
przedsiębiorstwa.
Tak więc zidentyfikowanie ryzyk
specyficznych ma istotne, czasem na-
grudzień 2004
wet kluczowe znaczenie dla realizacji
strategii bezpieczeństwa zakładu, często decyduje o prawidłowości oceny
jego wrażliwości na różnego rodzaju
ryzyka i w konsekwencji ma zasadniczy wpływ na kształt optymalnego
programu ubezpieczeniowego. Można
zaryzykować twierdzenie, że bez świadomości istnienia ryzyk specyficznych
w przedsiębiorstwie i bez ich prawidłowej identyfikacji, zarządzanie ryzykiem w przedsiębiorstwie będzie mało
efektywne, nieskuteczne, lub po prostu
niemożliwe.
Odpowiedzialność cywilna ZOZ
Niżej przedstawione fakty potwierdzają tezę, że odpowiedzialność
cywilna jest najważniejszym, mającym
największy potencjał szkodowy obszarem zagrożenia dla zakładów opieki
zdrowotnej. Ryzykiem specyficznym
wymagającym odrębnego potraktowania.
W roku 2003 zgłoszono w Polsce
do publicznych ZOZ ponad 1000 roszczeń odszkodowawczych. Liczba zgłaszanych roszczeń szybko i systematycznie rośnie, w pierwszym półroczu
2004 zarejestrowano około 600 nowych
roszczeń.10
Analiza orzecznictwa sądów w
sprawie o naprawienie szkody wyrządzonej pacjentowi w związku z leczeniem pozwala stwierdzić, że w praktyce sądowej ukształtowały się zbieżne
kierunki rozstrzygania spornych kwestii odpowiedzialności za tak zwane
szkody medyczne dotyczące podstaw
tej odpowiedzialności, sposobów dowodzenia jej przesłanek i wysokości
zasądzanych kwot tytułem naprawienia szeroko rozumianej szkody doznanej przez chorego.11
Z danych tych wynika, że w roku
2000 średnia kwota zasądzonego zadośćuczynienia wynosiła 17.000 złotych, a w roku 2003 już 31.000 złotych.
Zwykle żądanie zadośćuczynienia
w związku z doznaną krzywdą (bólem, cierpieniem fizycznym i psychicznym) znacznie przewyższają kwoty
wysuwanych roszczeń w związku z
wąsko rozumianą szkodą majątkową
(przyczyną są trudności dowodowe).
Taka dysproporcja roszczeń jest zresz-
tą zgodna z tendencjami orzecznictwa
europejskiego i amerykańskiego. Pamiętać przy tym należy o wzrastającym poczuciu wartości życia ludzkiego, pojęciu komfortu życia wiązanego
najczęściej ze zdrowiem, uniknięciem
kalectwa itp.
W Polsce najwyższe odszkodowania przekraczają już kwotę 300.000
złotych i towarzyszy im najczęściej
orzeczenie renty dożywotniej. Zakażenia pacjenta WZW typu B wyceniane
są przez sądy na kwotę 20.000 – 30.000
złotych, za okołoporodowe trwałe
uszkodzenia u dziecka zasądzane
kwoty wynoszą od 60.000 złotych
wzwyż. Co ciekawe ukształtowała
się stabilna linia orzecznictwa, oparta
na przekonaniu, że zadośćuczynienie
nie powinno być ani symboliczne, ani
nadmiernie wysokie, sądy posługują
się już pojęciem: „kwot zwykle zasądzanych w podobnych procesach”.
Przyjrzyjmy się teraz sytuacji u naszego zachodniego sąsiada. W Niemczech toczy się rocznie w sprawach
dotyczących tak zwanych szkód medycznych od 12.000 do 15.000 postępowań cywilnych, od 2.500 do 3.000
procesów karnych. W samym tylko
roku 2001 zostało w procesach karnych
skazanych 168 osób.
Do zakładów ubezpieczeń wpływa
rocznie aż około 40.000 roszczeń, dodatkowo10.000 wniosków jest rocznie
kierowanych do biegłych i sądów polubownych, przy czym na przykład w
roku 2001 aż 6.981 spraw zakończyło
się zasądzeniem odszkodowania.
Średnia wartość odszkodowania
wynosiła w Niemczech w roku 2002
około 77.000 euro, to ponad dziesięciokrotnie więcej niż w tym samym czasie
w Polsce i wykazuje ona stabilną tendencję wzrostową.
Ciekawy jest rozkład wypłaconych
odszkodowań według specjalności
medycznych, doskonale ilustruje to
poniższe zestawienie. Pierwsze miejsce
pod względem wartości wypłaconych
odszkodowań zajmuje bezapelacyjnie
ginekologia i położnictwo (41%), zaś
drugie chirurgia (18%).
Warto uświadomić sobie, że podmiotem zobowiązanym do naprawienia wyrządzonej pacjentowi szkody
jest wyłącznie ZOZ i jego organ za-
łożycielski.12
OdRysunek nr 1. Podział wypłaconych odszkodowań
powiedzialność
(Niemcy 2001)
Skarbu
Państwa
kończy się wraz z
przekształceniami
organizacyjnymi
prowadzącymi do
usamodzielnienia
ZOZ,
oczywiście
Skarb Państwa odpowiada za wadliwe
świadczenie
Źródło: Münich Re Auswertung 2001
usług mające miejsce przed tym terminem.
Nie oznacza to wcale, że ZOZ
triggera zdarzenie (z ang. occurence)13,
przystępują do działania w nowej forczyli pokazuje zakres czasowy trwania
mie nie obarczone skutkami wcześniejochrony ubezpieczeniowej.
szych zdarzeń. Wysokość roszczeń z
Szpital otrzymał roszczenie o zalat ubiegłych będzie miała decydujące
płatę odszkodowania na początku
znaczenie dla kosztów zawarcia ubez2006 roku.
pieczenia odpowiedzialności cywilnej,
Po zapoznaniu się z załączona
a reputacja szpitala będzie miała istotdokumentacją okazało się, że zdarzeny wpływ na przebieg ewentualnych
nie (zabieg, operacja, pobyt w szpitapostępowań sądowych.
lu) mające prawdopodobnie związek
Podstawowym źródłem roszczeń
przyczynowy z roszczeniem miało
w publicznych ZOZ są choroby zakaźmiejsce w pierwszej połowie 2003 roku.
ne, głównie WZW, stanowią one aż
Powiadomiono zakład ubezpieczeń,
70%, następną w kolejności przyczyktóry rozpoczął procedurę likwidacji
ną są błędy lekarskie – 15% roszczeń,
szkody. Odszukano polisę ubezpiewina organizacyjna i stan sprzętu meczeniową z okresu, w którym miało
dycznego są przyczyną 8% roszczeń
miejsce feralne zdarzenie, czyli polisę
(odpowiednio po 4%), pozostałe przyz okresem ważności od 1 stycznia do
czyny stanowią 7% roszczeń.
31 grudnia 2003 roku. Ponieważ dokuW niepublicznych ZOZ sytuacja
mentacja załączona do roszczenia wyjest diametralnie różna, źródła ryzyka
dawała się niepełna, zakład ubezpiesą ściśle uzależnione od profilu dziaczeń, w porozumieniu z ZOZ odmówił
łalności, jednak generalnie dominują
zapłaty. Doszło do sporu sądowego
w nich roszczenia dotyczące błędów
skutkiem, którego była wypłata odlekarskich, stanowią one 45% wszystszkodowania w końcu 2007 roku.
kich zgłaszanych roszczeń.
Należy pamiętać, że przedmiotowa
Roszczenia dotyczące szkód mewypłata dokonana przez zakład ubezdycznych są zgłaszane z dużym opóźpieczeń odbywać się będzie zgodnie z
nieniem, zwykle 2-3 lata po zaistnieniu
zakresem ochrony i limitami polisy z
zdarzenia, którego skutkiem jest roszroku zdarzenia, czyli zawartej w 2003
czenie. Procedury prawne, spory sądoroku. Natomiast ZOZ będzie zobowiąwe trwają kolejne 34 lata, oznacza to, że
Rysunek nr 1. Źródła roszczeń w Publicznych ZOZ
roczna polisa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
działa przeciętnie
około ośmiu lat, co
doskonale ilustruje
poniższy rysunek.
Poniższy przykład obrazuje dziaŹródło: Badania Ministerstwa Zdrowia (2002)
łanie tak zwanego
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
79
Rysunek nr 3. Działanie polisy odpowiedzialności cywilnej ZOZ
Źródło: opracowanie własne
zany do wypłaty odszkodowania według realiów orzecznictwa, utrwalonej
praktyki sądowej końca roku 2007. W
bardzo wielu przypadkach może okazać się, że limity odpowiedzialności
(sumy ubezpieczenia) zawarte w polisie z roku zaistnienia zdarzenia będą
po prostu niewystarczające.
Analizując kwestię wysokości zasądzanych odszkodowań warto zauważyć, że realnie wypłacane pacjentom
kwoty są zwykle znacznie wyższe, od
wskazanych wyrokiem należności
głównych, gdyż doliczyć do nich należy odsetki z tytułu opóźnienie w
zapłacie należnego odszkodowania,
w skrajnych wypadkach oznaczać, to
może nawet podwojenie wartości wypłacanego świadczenia.
Zasady tworzenia modelowego
programu ubezpieczeniowego
Kluczem do każdej strategii zarządzania ryzykiem, której jednym z elementów jest program ubezpieczeniowy jest dostęp do informacji.
Tylko na podstawie zgromadzonych w trakcie badań informacji można
dokonać identyfikacji ryzyk występujących w przedsiębiorstwie. Można poszczególnym zidentyfikowanym ryzykom nadać wagi i określić statystyczną
częstotliwości ich występowania.
Warunkiem koniecznym do tego,
aby powstał dobry program ubezpieczeniowy jest wykonanie pełnego,
ubezpieczeniowego audytu bezpieczeństwa danego zakładu, obejmującego kompleksowe badanie ryzyk, zagrożeń i niebezpieczeństw aktualnych
80
Polityka Zdrowotna II,
i potencjalnych, związanych z istnieniem i działalnością przedsiębiorstwa.
Należy także dokonać oceny skuteczności działania dotychczasowych
programów ubezpieczeniowych, w
tym głównie ich efektywności ekonomicznej.
Kolejnym krokiem na drodze do
stworzenia kompleksowego programu jest przygotowanie rachunków symulacyjnych dla różnych wariantów
programu, uwzględniających różne
scenariusze sytuacji kryzysowych. Załącznikiem do programu powinien być
wykazu niezbędnych do wprowadzenia procedur bezpieczeństwa.
Na podstawie wcześniej zgromadzonych informacji, poprzez dobór
odpowiednich produktów ubezpieczeniowych możliwe będzie zbudowanie programu, którego koszt (składka
ubezpieczeniowa, choć nie tylko) nie
będzie dla przedsiębiorstwa nadmiernym obciążeniem, zagrażającym jego
płynności finansowej, konkurencyjności lub możliwościom inwestycyjnym.
Taki modelowy program musi być:
• kompleksowy i kompletny - nie ignorujący żadnego ryzyka istotnego,
• elastyczny i modyfikowalny, stosownie do zmieniających się potrzeb, celów, zagrożeń i oczekiwań,
• tworzący wartość dodaną,
• ekonomicznie zrównoważony.14
Analiza porównawcza – program
istniejący, a modelowy
Charakterystyka przedsiębiorstwa
Badany Samodzielny Publiczny
grudzień 2004
ZOZ to zespół szpitali, który powstał
z połączenia trzech wcześniej istniejących, a mających przynajmniej kilkudziesięcioletnią tradycję szpitali.
W nowopowstałym podmiocie
gospodarczym pracuje aktualnie 807
pracowników etatowych, zespół dysponuje 627 łóżkami szpitalnymi.
W roku 2003 przeprowadzono w
nim 4.229 różnego rodzaju operacji,
odebrano 780 porodów i przyjęto ogółem 9.263 pacjentów.
Zespół medyczny składa się z 142
lekarzy różnych specjalności (zobacz
tabela poniżej), z 324 pielęgniarek i
położnych oraz 65 salowych. Uzupełniają go pracownicy techniczni 63 osoby, administracyjni 58 osób i pozostali
pracownicy w liczbie 151 osób. Zespołem szpitali zarządzają 4 osoby.
Jeszcze w 2003 roku każdy ze szpitali zawierał samodzielnie umowy
ubezpieczenia. Wszystkie placówki
zawarły w tym okresie ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej dotyczące
szkód powstałych w związku z wykonywaniem świadczeń medycznych.
Ograniczone budżety szpitali nie
pozwoliły na objęcie ochroną ubezpieczeniową majątku szpitali nawet
w ograniczonym zakresie. Tylko jeden
szpital zdecydował się na wykupienie
ubezpieczenia majątkowego (od ognia
i innych zdarzeń losowych oraz od
kradzieży z włamaniem i rabunku).
Porównując zawarte przez poszczególne szpitale w roku 2003 ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej,
należy zwrócić przede wszystkim
uwagę na bardzo istotne różnice dotyczące zakresu ubezpieczenia oraz w
wysokości wybranych sum gwarancyjnych (od 200.000 złotych do 500.000
złotych na zdarzenie).
Najwęższy zakres ubezpieczenia
ograniczał się wyłącznie do szkód
powstałych w związku z wykonywaniem przez Ubezpieczonego świadczeń zdrowotnych lub posiadanym
mieniem.
Zwraca uwagę zawarte w treści
tej polisy ubezpieczeniowej wyłączenie szpitalnictwa z zakresu udzielanej
przez zakład ubezpieczeń ochrony. W
trakcie badań nie udało się autorowi
ustalić, przyczyn wprowadzenia tego
wyłączenia, jak informowali przedsta-
wiciele szpitala celem było na pewno
obniżenie składki ubezpieczeniowej.
Wobec powyższego, należy przyjąć,
że w roku 2003 była ubezpieczona w
tym szpitalu tylko działalność ambulatoryjna.
Pozostałe dwa szpitale zdecydowały się na zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w
znacznie szerszym zakresie.
Hierarchizacja ryzyk istotnych
Opierając się na wynikach przeprowadzonych przeze mnie badań15
oraz na statystykach dotyczących
szkód w ZOZ prowadzonych przez
zakłady ubezpieczeń, należy stwierdzić, że istotne z punktu widzenia
funkcjonowania ZOZ ryzyka można
uszeregować według ich wagi (wpływu na działalność przedsiębiorstwa)
w następujący sposób:
1. Odpowiedzialność cywilna
2. Ryzyka techniczne – awarie sprzętu
3. Klasyczne (żywiołowo – kradzieżowe)
4. Szkody następcze, skutki żywiołowych zdarzeń losowych i awarii
sprzętu
5. Osobowe Odpowiedzialność cywilna
W roku 2004 firma brokerska przekonała opisywany SPZOZ do istotnego
rozbudowania programu ubezpieczeniowego w zakresie odpowiedzialności cywilnej.
Zakres ochrony ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje:
1. Odpowiedzialność cywilną z tytułu wykonywania świadczeń zdrowotnych z rozszerzeniem o ryzyko
przeniesienia chorób zakaźnych.
Ochrona ubezpieczeniowa została rozszerzona także o szkody w
mieniu pacjentów oddanym na
przechowanie, szkody na mieniu
pacjentów powstałe w trakcie wykonywania czynności medycznych,
szkody powstałe w związku z pobieraniem, przechowywaniem lub
przetaczaniem krwi lub preparatów
krwiopochodnych oraz szkody w
mieniu, z którego ubezpieczony
korzystał na podstawie umowy najmu, użyczenia, dzierżawy leasingu
np. wypożyczona lub dzierżawiona
aparatura medyczna.
Istotnym rozszerzeniem odpowiedzialności jest włączenie szkód
wyrządzonych
pracownikom
ubezpieczonego w wyniku wypadku przy pracy (klauzula OC
pracodawcy).
2. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w związku z prowadzoną działalności i posiadanym
mieniem z rozszerzeniem na odpowiedzialność cywilną z tytułu
nie wykonania lub nienależytego
wykonania zobowiązania, w tym
szkód powstałych w wyniku wykonywania funkcji o charakterze
administracyjnym, w tym także
związanych z zarządzaniem jednostką służby zdrowia.
Ze względu na wyłączenia wynikające z ogólnych warunków
ubezpieczenia odpowiedzialności
cywilnej PZU S.A., aby uzyskać
spełniający oczekiwania klienta
zakres ochrony, konieczne było
włączenie do treści umowy ubezpieczenia następujących umownych postanowień dodatkowych:
• odpowiedzialności cywilnej najemcy,
• odpowiedzialności cywilnej za
podwykonawców oraz
• odpowiedzialności za szkody
spowodowane przez pojazdy
nie podlegające obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej.
3. Ubezpieczenie odpowiedzialności
cywilnej za produkt.
Podstawowy zakres ubezpieczenia z tytułu wykonywania czynności medycznych i ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z
tytułu prowadzenia działalności
nie obejmuje odpowiedzialności
cywilnej za produkt.
Mimo, że ZOZ nie jest producentem w świetle przepisów ustawy
o produkcie niebezpiecznym,
to w praktyce może się okazać,
że nieprawidłowe obchodzenie
się z materiałami medycznymi
lub środkami farmaceutycznymi
może w istotny sposób wpływać
na ich bezpieczeństwo.
Istotne zagrożenia związane się
między innymi ze sposobem
przechowywaniem tych produktów oraz błędnymi lub niepełnymi instrukcjami dotyczącymi ich
stosowania (na przykład środków
farmaceutycznych).
Tak więc, aby wypełnić opisaną
wyżej lukę w podstawowym zakresie ochrony, uznano za niezbędne rozszerzenie umowy o
odpowiedzialność cywilną za
produkt.
Stworzony przez brokera, istniejący program ubezpieczeniowy
w zakresie odpowiedzialności cywilnej, co do jego zakresu, należy
uznać za wzorcowy (modelowy).
Ma on jednak dwa istotne mankamenty.
Pierwszym jest wysokość sum
ubezpieczenia (zobacz tabela poniżej).
Suma gwarancyjna ustalona w
umowie ubezpieczenia w wysokości 500.000,- złotych na zdarzenie nie więcej niż 1.000.000,złotych w okresie ubezpieczenia,
Tabela nr 1. Lekarze pracujący
w badanym SPZOZ według specjalności (stan na 1 stycznia 2004)
Specjalność
Anestezjologia
terapia
Liczba
lekarzy
i
intensywna
11
Chirurgia ogólna
19
Choroby wewnętrzne
29
Dermatologia i Wenerologia
3
Farmakologia kliniczna
1
Kardiologia
2
Medycyna pracy
2
Medycyna sądowa
1
Nefrologia
1
Neurologia
3
Okulistyka
8
Ortopedia i traumatologia
5
Otolaryngologia dziecięca
1
Patomorfologia
4
Pediatria
2
Położnictwo i ginekologia
14
Radiodiagnostyka
2
Reumatologia
3
Bez specjalności
28
Razem
142
Źródło: opracowanie własne.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
81
Tabela nr 2. Porównanie sum ubezpieczenia
Źródło: opracowanie własne
może okazać się zbyt niska, aby
zaspokoić ewentualne przyszłe
roszczenia poszkodowanych.
Przy ustaleniu sumy gwarancyjnej
należy wziąć pod uwagę dające
się zauważyć bardzo niekorzystne dla zakładów lecznictwa zamkniętego tendencje w wyrokach
sądów, które coraz częściej orzekają o odpowiedzialności szpitali
za choroby zakaźne stwierdzone
u pacjentów. Regułą staje się, że
winę za zakażenia osób, które
były poddane leczeniu szpitalnemu przypisuje się szpitalom,
mimo iż nie ma pewności, czy do
zakażenia rzeczywiście doszło w
szpitalu, a nie na przykład przy
okazji wizyty u stomatologa, wykonywania zabiegu akupunktury
lub w gabinecie tatuażu.
Drugim mankamentem jest wybrany zakres terytorialny udzielanej ochrony, jest nim Polska. Po
1 maja 2004 roku, czyli po dacie
akcesji Polski do Unii Europejskiej,
ze względu na specyfikę prowadzonej działalności, zakres terytorialny Polska może okazać się
niewystarczający, program modelowy proponuje zakres świat z wyłączeniem USA, Kanady i Japonii.
Ubezpieczenia majątkowe
Bardzo rozbudowany, w odniesieniu do stanu z roku poprzedniego został
program ubezpieczeń majątkowych.
Poza objęciem majątku ZOZ ubezpieczeniem od ognia i innych żywio-
82
Polityka Zdrowotna II,
łów oraz ubezpieczeniem mienia od
kradzieży z włamaniem i rabunku,
podjęto decyzję o włączeniu do programu ubezpieczenia sprzętu komputerowego od wszystkich ryzyk.
Zakres udzielanej ochrony od ognia i innych zdarzeń losowych, oparty
o system ryzyk nazwanych, nie budzi
większych zastrzeżeń. W programie
modelowym proponuje się dodanie do
katalogu ubezpieczonych ryzyk: pośredniego działania pioruna, czyli tak
zwanych przepięć i skutków aktów
terroryzmu. Ze względu na specyfikę
mienia, którym dysponują szpitale,
różny wskaźnik zużycia technicznego,
specjalistyczne, często unikalne urządzenia, ustalenie sum ubezpieczenia
według wartości księgowej brutto,
prowadzić może do dużych rozbieżności pomiędzy wartością mienia, a
ustalonymi dla niego sumami, stąd
zalecane jest ustalenie sum ubezpieczenia według wartości nowej odtworzeniowej.
Zwraca uwagę duża liczba klauzul
dodatkowych rozszerzających zakres
udzielanej ochrony: klauzula reprezentantów, automatycznego pokrycia,
48 godzin, prolongaty zapłaty składki.
Oprócz klauzul opisanych wyżej warto
dołączyć do polisy także klauzulę braku
możliwości wypowiedzenia umowy.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie od
kradzieży z włamaniem i rabunku to
różnice pomiędzy programem istniejącym, a modelowym są większe.
W programie istniejącym, ubezpieczenie zawarto w systemie pierwszej
grudzień 2004
szkody, w programie modelowym
proponuje się system pierwszego ryzyka. Wybór systemu ubezpieczenia
jest kwestią absolutnie kluczową.
System pierwszej szkody, to wyczerpywalny limit odszkodowawczy,
konieczność doubezpieczenia po każdej zaistniałej szkodzie.
System pierwszego ryzyka to brak
konsumpcji sumy (limitu) ubezpieczenia po szkodzie, ten sam limit obowiązuje przez cały okres ubezpieczenia,
bez względu za zaistniałą w okresie
ubezpieczenia liczbę szkód, nie stosuje się w nim, podobnie jak w systemie
pierwszej szkody zasady proporcjonalnej wypłaty odszkodowania.
W programie modelowym proponuje się następujący zakres ochrony: kradzież z włamaniem, rabunek,
wandalizm, ochroną objęte jest także
mienie osób trzecich, mienie pracowników, nakłady inwestycyjne i koszty
naprawy zniszczonych lub uszkodzonych zabezpieczeń lokalu.
Ochroną objęte są wszystkie lokalizacje. W programie istniejącym
ubezpieczone są jedynie urządzenia i
wyposażenie, gotówka od kradzieży
z włamaniem, gotówka od rabunku w
lokalu.
Proponuje się ustalenie odrębnych
limitów odszkodowawcze dla każdego szpitala, według maksymalnej wartości potencjalnej, pojedynczej szkody.
Ryzyka techniczne pod względem
istotności dla ZOZ należałoby stawiać
na drugim miejscu, po ryzykach związanych z odpowiedzialnością cywilną przedsiębiorstwa. Awaria sprzętu
może doprowadzić do zatrzymania
na dłuższy czas dochodowej działalności ZOZ. Bardzo istotnym jest, aby
ochroną objęte były skutki błędów w
obsłudze.
W istniejącym programie w ramach
ubezpieczenia stacjonarnego sprzętu
komputerowego od wszystkich ryzyk
ochroną objęte zostały wszelkie szkody materialne (fizyczne) wyraźnie nie
wyłączone w ogólnych warunkach
ubezpieczenia, a polegające na utracie,
uszkodzeniu lub zniszczeniu mienia
wskutek nieprzewidzianej i niezależnej od Ubezpieczającego przyczyny.
W ramach programu modelowego
proponuje się pełny zakres ubezpiecze-
nia (również oparty o system all risks)
obejmujący zarówno szkody rzeczowe
(część pierwsza), jak i zewnętrzne nośniki danych (część druga) oraz zwiększone koszty użytkowania sprzętu
(część trzecia).
Dodatkowo w ramach programu
modelowego zaleca się zawarcie umowy ubezpieczenia maszyn od awarii
(Machinery Breakdown). Ubezpieczeniu temu podlegają wszystkie maszyny i urządzenia (aparatura medyczna),
których jednostkowa wartość przekracza 5 tysięcy złotych, lub mają charakter unikalny. Zakres ubezpieczenia
oparty jest podobnie jak w przypadku
poprzednio omawianego ubezpieczenia o system ryzyk wszystkich. Suma
ubezpieczenia jest ustalona według
wartości nowej odtworzeniowej maszyn i urządzeń przeznaczonych do
ubezpieczenia.
Szkody następcze, czyli skutki żywiołowych zdarzeń losowych i awarii
sprzętu.
W programie istniejącym brak tego
typu umów.
W programie modelowym proponuje się zawarcie umowy ubezpieczenia ryzyka następstw przerw w
działalności gospodarczej na skutek
ubezpieczonego zdarzenia losowego
(Business Interruption).
Ryzyko ubezpieczone to nie osiągnięcie planowanego tzw. zysku brutto,
który Ubezpieczony osiągnąłby, gdyby
nie zaistniało zakłócenie (przerwanie)
prowadzonej przez niego działalności
gospodarczej, spowodowane ubezpieczoną szkodą w mieniu z przyczyn
żywiołowych.
Zaproponowano pełny zakres
ubezpieczenia z 12 miesięcznym okresem odszkodowawczym (jest to czas,
przez który zakład ubezpieczeń pokrywa zwiększone koszty działalności)
oraz włączoną klauzulą kosztów ewakuacji (transport pacjentów, sprzętu
medycznego, koszty magazynowania
i zabezpieczenia).
Dodatkowo proponuje się zawarcie umowy ubezpieczenia następstw
przerw w działalności gospodarczej
wskutek awarii maszyn.
Ubezpieczenie to konstruuje się
w podobny sposób jak ubezpieczenie
Business Interrpution z tą różnicą, że
ubezpieczonym ryzykiem są straty
zysku brutto spowodowane awarią
maszyn i urządzeń. Ubezpieczenie
rekompensuje straty zysku brutto w
wyniku zdarzeń, które są objęte polisą
ubezpieczenia maszyn i urządzeń od
awarii. Podobnie jak w poprzedniej
umowie sugeruje się 12 miesięczny
okres odszkodowawczy. Ubezpieczenie to jest istotne szczególnie dla najważniejszych urządzeń, kluczowych
z punktu widzenia procesu leczenia,
których zatrzymanie powoduje przestój lub poważne ograniczenie funkcjonowania całego przedsiębiorstwa.
Osobowe
W programie istniejącym brak tego
typu umów.
Ze względu na podwyższone ryzyko i specyfikę wykonywanego zawodu
ubezpieczenia takie powinny być elementem składowym programu modelowego.
Proponuje się zawarcie umowy
grupowego ubezpieczenie następstw
nieszczęśliwych wypadków.
Program opłacany przez pracodawcę, ochroną objęci są wszyscy pracownicy SPZOZ.
Świadczenie jest wypłacane, gdy
wskutek nieszczęśliwego wypadku ubezpieczony doznaje trwałego
uszczerbku na zdrowiu. Za każdy
procent uszczerbku na zdrowiu wypłacany jest odpowiedni procent sumy
ubezpieczenia. Na wypadek śmierci - świadczenie jest wypłacane, gdy
wskutek nieszczęśliwego wypadku
ubezpieczony zmarł. Ochrona obejmuje wypadki na całym świecie. Wybrano
wariant z następującymi sumami ubezpieczenia: 50.000,- złotych dla personelu medycznego i 20.000,- złotych dla
pozostałych pracowników.
Warto pamiętać, że ubezpieczenie
to ma także praktyczne walor dla pracodawcy, gdyż zmniejsza skłonność
pracowników do składania dodatkowych roszczeń, z tytułu wypadków
przy pracy.
Dodatkowo w programie modelowym przedstawiono grupowe ubezpieczenie na życie z funduszem inwestycyjnym. Jest to w przeciwieństwie
do wyżej opisanego ubezpieczenia
program dobrowolny. Składkę opłacają zainteresowani pracownicy SPZOZ.
Zadeklarowana składka jest potrącana
przez pracodawcę z wynagrodzenia
pracownika i przekazywana do zakładu ubezpieczeń.
Program taki może być także opłacany przez pracodawcę, ochroną objęci są wtedy wszyscy pracownicy lub
wybrane grupy pracowników ZOZ.
W takiej sytuacji program stanowi (po
włączeniu opcji NNW) alternatywę
dla wyżej opisanego grupowego ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych
wypadków.
Ubezpieczenia osobowe mogą stanowić ważną część składową pakietu
socjalnego dla pracowników i być traktowane jako pozapłacowe elementy
wynagrodzenia.
Kilka wniosków
Z treści dotychczasowych rozważań i analiz wynika kilka ważnych z
punktu widzenia prowadzenia działalności gospodarczej przez zakładu
opieki zdrowotnej wniosków.
1. Ze względu na brak dostępu do
informacji (brak profesjonalnych
audytów), ZOZ (szpitale) nie znają prawdziwej skali ryzyka związanej z prowadzoną przez nich
działalnością.
2. Z punktu widzenia wagi (wpływu na funkcjonowanie przedsiębiorstwa) ryzyka związane z odpowiedzialnością cywilną ZOZ są
najistotniejsze.
3. Tendencje polskie i światowe
wskazują na ciągły wzrost zagrożenia dla ZOZ roszczeniami o odszkodowanie, także pochodzącymi z zagranicy, przede wszystkim
z państw Unii Europejskiej.
4. Patrząc z punktu widzenia zakładów ubezpieczeń ryzyka odpowiedzialności ZOZ należą do grupy najcięższych ryzyk, lokujących
się wręcz na granicy ubezpieczalności.
5. Coraz mniejsza liczba funkcjonujących na polskim rynku zakładów ubezpieczeń deklaruje chęć
ubezpieczania publicznych ZOZ.
Z rynku wycofały się lub nigdy
nie zdecydowały się na nim zaist-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
83
nieć między innymi: Gerling Polska, Warta, Inter Polska, Heros,
Compensa, Concordia. Aktualnie
można mówić już o quasi monopolu PZU, co oczywiście źle rokuje na przyszłość (warunki ubezpieczenia, limity, ceny).
6. Należy zdać sobie sprawę, że z
rosnącą liczbą roszczeń coraz
trudniejszy będzie dostęp publicznych ZOZ do polis OC. Barierą będzie cena nie mieszcząca się
w granicach możliwości płatniczych (budżetach) tych jednostek,
ani ich organów założycielskich
(najczęściej samorządów).
7. Zawierane obecnie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ZOZ, zapewniające minimum bezpieczeństwa powinny
mieć sumy ubezpieczenia na jedno i wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia na poziomie
10.000.000 złotych (pamiętając o
tym, że średnio polisa OC działa
około ośmiu lat). Dla dużych szpitali wskazane byłoby zawieranie
umów ubezpieczenia nawet z sumami ubezpieczenia wynoszącymi 50.000.000 złotych.
8. Niestety, aktualnie na polskim
rynku brak zakładów ubezpieczeń gotowych zawierać umowy
ubezpieczenia z takimi limitami
odpowiedzialności.
9. Analitycy rynku prognozują szybki rozwój komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych w najbliższych
latach. Oznacza to szereg szybko
następujących,
dynamicznych
zmian w sposobie funkcjonowania zakładów opieki zdrowotnej
(powstawać będą wystandaryzowane zgodnie z oczekiwaniami
komercyjnych płatników sieci
świadczeniodawców). W ślad za
rozwojem tego rynku podążać
będą także ubezpieczenia medyczne, w tym odpowiedzialności
cywilnej.
10.W tej sytuacji szansę otrzymania
polisy OC z wysokimi limitami
odpowiedzialności będą miały
tylko te ZOZ, które umiejętnie zarządzają ryzykiem, ciągle monitorują stan zagrożeń, potrafią radzić
sobie w sytuacji kryzysowej, sło-
84
Polityka Zdrowotna II,
wem posiadają i skutecznie realizują wypracowaną, być może we
współpracy zakładem ubezpieczeń strategię bezpieczeństwa.
Przypisy:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
C. Artur Williams Jr., Michael L. Smith,
Peter C. Young “Zarządzanie ryzykiem a
ubezpieczenia”, wydawnictwo Naukowe
PWN, 2002.
Holly R., Ryzyka polskiego rynku ubezpieczeń, Zeszyty Naukowe WSUiB, 18/2000.
Mowbray A.H., Blanchard R.H., Insurance.
It’s Theory and Practice in the United States,
McGraw-Hill Book Company, New York
1961.
Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej art. 1.
Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej art.
35b, 35c.
Podjęcie działalności gospodarczej przez
podmioty wpisane do rejestru rodzi obowiązek dokonania wpisu także w rejestrze
przedsiębiorców KRS, z wyjątkiem samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej i kolumny transposru sanitarnego
– art.50 u.k.r.s.
Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej weszła w zycie 2 lipca 2004 roku.
Art. 50c ustawy o zawodacj lekarza i lekarza dentysty brzmiał:”Lekarze prowadzący indywidualną praktykę, indywidualną
specjalistyczną praktykę albo grupową
praktykę lekarską nie są przedsiębiorscami
w rozumieniu ustawy Prawo działalności
gospodarczej”.
Podział ryzyk na specyficzne i niespecyficzne wykorzystał R. Holly w pracy Ubezpieczenie w strategii bezpieczeństwa i zarządzania ryzykami banku, Związek Banków
Polskich, Warszawa 2002, str.12.
Dane uzyskano korzystając z informacji
KNUiFE, statystyk zakładów ubezpieczeń,
Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa
Sprawiedliwości.
Beata Janiszewska, Aktualne zagadnienia
procesów lekarskich (przegląd orzecznictwa), „Prawo i Medycyna”, nr 14, Warszawa 2004.
W przypadku publicznych zakładów opieki
zdrowotnej takim organem założycielskim
będzie najczęściej organ samorządowy
szczebla powiatowego lub wojewódzkiego.
W przypadku likwidacji publicznego ZOZ
będzie on zmuszony pokryć całość jego zobowiązań. Procesy takie mają już miejsce w
niektórych województwach (np. w mazowieckim).
Trigger (ang. spust, cyngiel) – termin używany w literaturze anglojęzycznej na określenie zdarzenia, którego zajście w okresie
ubezpieczenia warunkuje odpowiedzialność ubezpieczyciela. Brak dobrego polskiego odpowiednika tego terminu.
Holly R., Ubezpieczenie w strategii bezpieczeństwa i zarządzania ryzykami banku,
Związek Banków Polskich, Warszawa 2002
grudzień 2004
15 Zaganienia opisane w niniejszym referacie
zostały w rozszerzonej zakresie opisane w
przygotowywanej właśnie przez autora
pod kierunkiem prof., dr hab. Romualda
Holly pracy doktorskiej „Ubezpieczenie,
a inne instrumenty finansowe bezpiecznej
działalności gospodarczej”.
Wykorzystane źródła:
1. Barton L., Crisis in Organization: Managing
and Communicating in the Head of Chaos,
South-Western Publishing Co., Cincinnati
1993.
2. Broder James F., Risk Analysis and the Security Survey, Butterworth Publishers, 1984.
3. Gnela B., Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, Zakamycze 2000.
4. Holly R., Strategie zarządzania ryzykiem
– postawy wobec ryzyka, wykłady SGH
2002.
5. Holly R., Ubezpieczenie w strategii bezpieczeństwa i zarządzania ryzykami banku, Związek Banków Polskich, Warszawa
2002.
6. Holly R. (redakcja), Ubezpieczenia w ochronie zdrowia, Wyższa Szkoła EkonomicznoInformatyczna, Krajowy Instytut Ubezpieczeń, Warszawa 1999.
7. Holly R.(redakcja), The Role of Insurance in
Health Care System, Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Informatyczna, Krajowy Instytut
Ubezpieczeń, Warszawa 1999.
8. Holly R. (redakcja naukowa), Ubezpieczenia zdrowotne w Europie środkowo
– wschodniej – początek drogi, Krajowy Instytut Ubezpieczeń, Warszawa 2001.
9. Holly R., Ryzyko w e-gospodarce – metody
ograniczania zagrożeń, Zeszyty Naukowe
WSUiB, 6/2001.
10. Holly R., Ryzyka polskiego rynku ubezpieczeń, Zeszyty Naukowe WSUiB, 18/2000.
11. Janiszewska Beata, Aktualne zagadnienia
procesów lekarskich (przegląd orzecznictwa), „Prawo i Medycyna” nr 14, Warszawa 2004.
12. Krajewski Krzysztof, Wójtowicz Marek (redakcja), Procesy przekształceń w ochronie
zdrowia – szanse i zagrożenia, Wydawnictwo Instytutu Przedsiębiorczości i Samorządności, Warszawa 2001.
13. Mowbray A.H., Blanchard R.H., Insurance. It’s
Theory and Practice in the United States, McGraw-Hill Book Company, New York 1961.
14. Rejda George, Principles of Risk Management and Insurance, 4th ed., Harpers Collins Publishers, 1992.
15. Vaughan E. J., Vaughan T. M., Fundamentals of Risk and Insurance, John Wiley &
Sons Inc., 1996.
16. Williams C.A., Smith M., Young P. C., Risk
Management and Insurance, McGraw – Hill
Inc., New York 1995.
17. Williams C.A., Smith M., Young P. C., Zarządzanie ryzykiem a ubezpieczenia, Wydawnictwo Naukowe PWN, 2002.
RYNEK PRYWATNYCH
UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH W POLSCE
ORAZ SPRAWOWANY NAD NIM NADZÓR
Robert Stachura
Zagadnienia wprowadzające
Termin „ubezpieczenie zdrowotne” określa ubezpieczenie od ryzyk
ponoszenia wydatków w związku z
koniecznością korzystania ze świadczeń zdrowotnych. Prywatne ubezpieczenia zdrowotne, w odróżnieniu
od obowiązkowego uczestnictwa
w publicznych systemach ochrony
zdrowia, polegają na niewymuszonym przymusem państwowym zakupie specyficznej usługi, jaką jest
ubezpieczenie na wypadek zaistnienia potrzeby konsumpcji świadczeń
i/lub produktów zdrowotnych.
Powszechnie znana niedoskonałość publicznej ochrony zdrowia
w Polsce sprawia, że rozwija się na
podstawie przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej rynek prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych.
Innymi słowy przede wszystkim niedostatki dostępu i jakości świadczeń
zdrowotnych, teoretycznie gwarantowane obywatelom w systemie publicznym, tworzą w Polsce obszar do
oferty rynkowej prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Według CBOS aż
60 % Polaków jest niezadowolonych
z publicznej służby zdrowia, gdyż
nie dostrzegają związku pomiędzy
wzrastającą „składką zdrowotną” a
poprawą jakości usług medycznych i
dostępu do nich.
Ubezpieczenia zdrowotne mogą
być prowadzone zgodnie z ustawą o
działalności ubezpieczeniowej zarówno przez zakłady ubezpieczeń „majątkowe” w ramach grupy 1 działu II
(ubezpieczenia wypadku, w tym wypadku przy pracy i choroby zawodowej) i grupy 2 działu II (ubezpieczenia choroby) - jako oferta samoistna
oraz przez zakłady ubezpieczeń „na
życie” - jako oferta uzupełniająca, w
ramach grupy 5 działu I (ubezpieczenia wypadkowe i chorobowe), jeśli są
uzupełnieniem ubezpieczeń na życie,
posagowych lub rentowych. Należy
zwrócić uwagę, że przepisy ustawy
o działalności ubezpieczeniowej dotyczą szerokiego wachlarza ryzyk
ubezpieczeniowych i nie zawierają
odrębnych regulacji, odnoszących się
wyłącznie do ubezpieczeń zdrowotnych.
Oferta zakładów ubezpieczeń
sprowadza się przede wszystkim
do świadczenia usług o charakterze
pieniężnym (stricte kompensacyjnym) np. pokrycia kosztów pobytu
ubezpieczonego w szpitalu, a nie rzeczowym, czyli związanym z bezpośrednim aranżowaniem wykonania
usług zdrowotnych na rzecz ubezpieczonego. Niemniej jednak, jak wynika z analizy ogólnych warunków
ubezpieczeń wybranych zakładów
ubezpieczeń, zauważalny jest, w ciągu ostatnich trzech lat, wzrost zainteresowania zakładów ubezpieczeń
stosownym rozszerzeniem oferty, tak
aby obejmowała ona również rzeczowy charakter świadczeń.
W tym miejscu należy wskazać,
że poza oferującymi określone produkty zakładami ubezpieczeń, powstało w Polsce wiele podmiotów
prowadzących działalność „quasiubezpieczeniową” w zakresie świadczenia usług medycznych opłacanych
w formie abonamentu. Podmioty te
nie działają na podstawie przepisów
ustawy o działalności ubezpieczeniowej, jak ma to miejsce w przypadku
zakładów ubezpieczeń. Jest to natomiast typowa działalność usługowa,
którą mogą prowadzić indywidualni
przedsiębiorcy, spółki cywilne, spółki prawa handlowego, samodzielne
publiczne zakłady opieki zdrowot-
nej, a także, na odrębnych zasadach,
fundacje i stowarzyszenia, jeśli ta
działalność jest zgodna z ich celami
statutowymi. Dodać należy, że w
przypadku, gdy określony podmiot
zamierza świadczyć usługi medyczne, oferowane w ramach abonamentu, a nie tylko organizować dostęp do
nich musi być zakładem opieki zdrowotnej albo utworzyć go i prowadzić.
Jednakże, ze względu na postawiony
w niniejszym artykule cel, odnoszący się do analizy rynku prywatnych
ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce
i sprawowanego nad nim nadzoru,
działalność „quasi-ubezpieczeniowa”
pozostanie poza specjalnym obszarem zainteresowania.
Rynek prywatnych ubezpieczeń
zdrowotnych w Polsce
Według stanu na dzień 30 czerwca 2004 r. działalność ubezpieczeniową w zakresie ubezpieczeń wypadków (grupa 1 działu II) prowadziło
30 zakładów ubezpieczeń, natomiast
w zakresie ubezpieczeń chorób (grupa 2 działu II) 23 zakłady. Z kolei w
zakresie ubezpieczeń wypadkowych
i chorobowych jako ubezpieczeń uzupełniających (grupa 5 działu I) aktywność przejawiały 32 zakłady. Dane te
oznaczają, że w ciągu trzech lat, tj. od
połowy 2001 r., wzrosła o 4 liczba zakładów ubezpieczeń „majątkowych”
zainteresowanych
prowadzeniem
przedmiotowych ubezpieczeń, i to
zarówno w zakresie ubezpieczeń wypadków, jak i ubezpieczeń chorób.
W przypadku zaś ubezpieczeń „na
życie” ilość zakładów prowadzących
ubezpieczenia wypadkowe i chorobowe, jako ofertę uzupełniającą, obniżyła się o jeden.
Dla bardziej precyzyjnego zobra-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
85
Wykres nr 1 Kształtowanie się wartości i udziału składki przypisanej brutto
z grupy 5 działu I, w całości przypisu składki w segmencie ubezpieczeń na
życie w okresie od 30 czerwca 2001 r. do 30 czerwca 2004 r.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych KNUiFE
zowania tendencji rozwoju prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w
Polsce, należy posłużyć się danymi,
które określałyby zarówno zmiany
w zakresie wartości i udziału składki przypisanej z tych ubezpieczeń w
poszczególnych segmentach rynku
ubezpieczeniowego oraz wyniki generowane przez sektor ubezpieczeń
w zakresie przedmiotowych produktów.
Z analizy wykresu wynika, że w
badanym okresie nieznacznie, lecz
systematycznie rośnie zarówno w
wartościach nominalnych, jak i w
ujęciu procentowym, wartość składki pozyskiwanej z ubezpieczeń wypadkowych i chorobowych będących
uzupełnieniem ubezpieczeń na życie,
posagowych lub rentowych. Na ko-
niec 2003 r. kwota składki przypisanej z tych ubezpieczeń nieznacznie
przekroczyła 2 000 mln zł, co daje
około 18 % udziału w rynku ubezpieczeń na życie. Oznacza to wzrost,
odpowiednio o 457 mln zł i 1,2 pkt %.
Zdecydowanym liderem jest PZU na
Życie S.A.
Jak wynika z analizy wykresu
podobne tendencje, do zaobserwowanych w zakresie ubezpieczeń
zdrowotnych oferowanych w ramach
działu I, charakteryzują również
ubezpieczenia zdrowotne prowadzone w ramach działu II. Widoczny
jest nieznaczny, choć systematyczny
wzrost zainteresowania zakładów
ubezpieczeń działalnością w zakresie grupy 1, jak i grupy 2. Na koniec
2003 r. przypis składki brutto w gru-
Wykres nr 2
Kształtowanie się wartości i udziału składki przypisanej brutto z grup 1 i 2
działu II, w całości przypisu składki w segmencie ubezpieczeń majątkowych
w okresie od 30 czerwca 2001 r. do 30 czerwca 2004 r.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych KNUiFE
86
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
pie 1 wynosił 631 mln zł, natomiast w
grupie 2 wynosił 145 mln zł. Oznacza
to wzrost w okresie trzech lat, odpowiednio o 58 i 13 mln zł. Wielkości te
zdeterminowały zmiany udziału grupy 1 w całości segmentu ubezpieczeń
majątkowych z 4,4 % na koniec 2001
r. do 4,6 % na koniec 2003 r. Z kolei
udział grupy 2 wzrósł z 1 % do 1,1 %.
Pozycję dominującą w grupie 1 zajmuje PZU S.A, natomiast w grupie 2
TUiR Warta S.A.
Analiza danych wskazuje, że zagregowane wyniki działalności w
zakresie ubezpieczeń grupy 5 działu
I, jak i grupy 1 działu II, w całym rozpatrywanym okresie, są dodatnie, a
na koniec 2003 roku wynoszą odpowiednio 397 i 110 mln zł. Z kolei wyniki grupy 2 działu II oscylują wokół
progu rentowności (na koniec 2003
roku wykazują stosunkowo niewielką stratę, mianowicie (-) 6 mln zł.).
Wyniki dokonanej analizy wskazują, że większe zainteresowanie w
prowadzeniu ubezpieczeń zdrowotnych występuje w segmencie ubezpieczeń na życie niż w segmencie
ubezpieczeń majątkowych. Charakterystyczne, na poziomie sektora, jest
ustabilizowanie wyników działalności w grupach ubezpieczeń zdrowotnych na poziomie rentowności (poza
ubezpieczeniami z grupy 2 działu II,
których jednakże udział w obszarze
ubezpieczeń zdrowotnych należy
uznać za marginalny). Wyniki analizy
nie uprawniają natomiast do stwierdzenia, że prywatne ubezpieczenia
zdrowotne w Polsce, w badanym
trzyletnim okresie, biorąc pod uwagę
dynamikę przypisu składki, charakteryzowało jakieś szczególnie wydatne tempo rozwoju. Skala wzrostu
udziału ubezpieczeń zdrowotnych,
w poszczególnych segmentach rynku
ubezpieczeniowego, tylko nieznacznie odbiegała in plus, w stosunku do
pozostałych grup ubezpieczeń.
Tymczasem z badań TNS OBOP
wynika, że 12 % respondentów zadeklarowało zainteresowanie zakupem
prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych lub abonamentu na prywatne
usługi medyczne. Oznacza to, iż około 4 mln Polaków jest gotowych na
tego rodzaju wydatki.
Dla rzeczywistego stworzenia
warunków sprzyjających rozwojowi ubezpieczeń zdrowotnych w
Polsce niezbędne jest jednak pilne
wdrożenie regulacji ustawowych
określających minimalny standard świadczeń dostępnych „za
darmo” w powszechnym systemie
ubezpieczeń zdrowotnych. Wówczas wykupiona polisa w komercyjnych zakładach ubezpieczeń
pokrywałaby koszty świadczeń
zdrowotnych powyżej owego minimum. Pozwoliłoby to na uniknięcie podwójnego płacenia za te
same usługi, a same polisy mogłyby stać się tańsze, a zatem bardziej
dostępne dla szerokiego grona
społeczeństwa. Nie mniej istotnym
zagadnieniem, sprzyjającym zaktywizowaniu rynku ubezpieczeń
zdrowotnych w Polsce, jak się wydaje, jest stworzenie odpowiedniego mechanizmu zwolnień podatkowych dla wykupujących polisy.
W wielu krajach wprowadzenie
ulg podatkowych dla wykupujących polisy znacznie przyczyniło
się do rozwoju prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Zdaniem
specjalistów warunkiem efektywnego uruchomienia tych ubezpieczeń jest również przekroczenie
progu „masy krytycznej”, co w realiach polskich oznaczałoby sprzedaż 1 mln polis i utworzenie sieci
ok. 200 autoryzowanych przez zakłady ubezpieczeń ZOZ-ów, które
stosowałyby te same procedury
leczenia.
Reasumując, uprawnioną wydaje się ocena, że przed rynkiem
ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce istnieją szanse rozwoju i to nie
tylko ilościowego, ale także osiągnięcia wyższego pułapu jakościowego. Wśród czynników, które
będą sprzyjały rozwojowi rynku
należy wymienić niezadowalający
stan publicznej służby zdrowia,
coraz większą świadomość zdrowotną społeczeństwa, ekspansję
zakładów ubezpieczeń z Unii Europejskiej oferujących produkty dzięki swobodzie świadczenia usług
na podstawie tzw. europejskiego
paszportu (single passport). Sytu-
Wykres nr 3
Wyniki sektora ubezpieczeń w poszczególnych grupach ubezpieczeń, związanych z ubezpieczeniami zdrowotnymi.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych KNUiFE
acja ta może wymagać od polskich
zakładów ubezpieczeń analizy i
ewentualnego
przeprofilowania
dotychczasowej oferty (ogólnych
warunków ubezpieczeń), usprawnienia procesu likwidacji „szkód”,
a także ponownej kalkulacji taryf
składek.
Z kolei brak określonego pakietu świadczeń gwarantowanych
przez państwo w ramach systemu
publicznej ochrony zdrowia, wysokie bezrobocie, brak wolnych nadwyżek finansowych oraz sprzyjających rozwiązań systemowych
(np. ulg podatkowych) i wciąż
niski poziom świadomości ubezpieczeniowej, to główne czynniki
hamujące rozwój rynku prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w
Polsce.
Nadzór nad prywatnymi ubezpieczeniami zdrowotnymi w
Polsce
Cechą charakterystyką polskiego rynku ubezpieczeniowego jest
to, że dla zakładów ubezpieczeń
(zarówno „majątkowych”, jak i „na
życie”), które oferują ubezpieczenia zdrowotne, sprzedaż tych polis
stanowi jedynie pewien wycinek z
całości prowadzonej działalności.
W ostatnim czasie, w środkach
masowego przekazu, pojawiają się
dopiero informacje wskazujące na
to, że na krajowym rynku ubezpie-
czeń może zainicjować aktywność,
w omawianej niszy, pierwszy w
pełni wyspecjalizowany podmiot
ubezpieczeniowy.
Niemiecka
grupa ubezpieczeniowa rozważa
bowiem utworzenie jednostki organizacyjnej (w formie oddziału
lub zakładu ubezpieczeń) zajmującej się wyłącznie prowadzeniem
ubezpieczeń zdrowotnych.
Prawdopodobnie ze względu
na fakt, iż na krajowym rynku
ubezpieczeń dotychczas nie ma zakładów, które prowadziłyby działalność wyłącznie w zakresie grup
ubezpieczeń obejmujących ryzyka
zdrowotne, nie zaistniała również
potrzeba wypracowania jakichś
szczególnych
procedur,
które
określałyby sposób sprawowania
nadzoru w zakresie omawianych
ryzyk. Innymi słowy, nadzór nad
zakładami ubezpieczeń oferującymi ubezpieczenia zdrowotne,
prowadzony jest na zasadach
ogólnych, a więc obowiązujących
wszystkie zakłady ubezpieczeń.
Nadzór ubezpieczeniowy w
Polsce, choć nie określają tego specjalne regulacje prawne, faktycznie
sprawowany jest w ramach systemu, składającego się z instytucji i
podmiotów wykonujących funkcje stricte nadzorcze, jak również
funkcje pokrewne nadzorczym.
Elementami składowymi tego systemu są: Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
87
- tworząca nadzór zinstytucjonalizowany, Minister Finansów, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, Rzecznik Ubezpieczonych
- wspomagające nadzór zinstytucjonalizowany, aktuariusze, biegli
rewidenci – tworzące nadzór poza
instytucjonalny, jak również nadzór „wewnętrzny” wykonywany
przez same zakłady ubezpieczeń
- będący niejako elementem uzupełniającym system nadzoru. Specyficzne (często doraźne) zadania,
związane z nadzorem, wykonują
także organizacje konsumenckie,
środowiska naukowe, media, itp.
Niewątpliwie zasadniczym elementem sytemu nadzoru w Polsce
jest Komisja Nadzoru Ubezpieczeń
i Funduszy Emerytalnych. W aktualnie obowiązującym stanie prawnym, w celu odpowiedniej realizacji zadań nadzorczych, Komisja
została ustawowo wyposażona w
szereg uprawnień i kompetencji o
charakterze licencyjnym, decyzyjnym, opiniotwórczym, dyscyplinująco-prewencyjnym i represyjnym.
Do zadań Komisji należy m.in.
nadzorowanie spełniania przez
zakłady ubezpieczeń wymogów
wypłacalności, związanych z koniecznością
posiadania
przez
wspomniane zakłady odpowiednich środków własnych, tj. w wysokości nie niższej niż minimalna
wysokość kapitału gwarancyjnego
oraz marginesu wypłacalności. W
tym kontekście warto przedstawić
aktualnie obowiązujące wymagania kapitałowe , niezbędne do
rozpoczęcia i prowadzenia przez
zakłady ubezpieczeń działalności w zakresie grup ubezpieczeń
zdrowotnych. Począwszy bowiem
od 1 stycznia 2004 r., każdy zakład
ubezpieczeń, który zamierza prowadzić działalność ubezpieczeniową (tzn. wystąpił z odpowiednim
wnioskiem) w zakresie ubezpieczeń klasyfikowanych w grupach
1 i 2 działu II powinien wykazać
środki własne w wysokości co najmniej 2 mln euro (zakład ubezpieczeń w formie towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych 1,5 mln euro).
88
Polityka Zdrowotna II,
W przypadku natomiast działalności w grupie 5 działu I wymogi kapitałowe wynoszą 3 mln euro (dla
TUW-u 2,25 mln euro). Przy czym
prawo stanowi, iż zakłady ubezpieczeń, które uzyskały zezwolenie na prowadzenie działalności
ubezpieczeniowej przed dniem 1
stycznia 2004 r. mogą do dnia 31
grudnia 2006 r. ustalać minimalną
wysokość kapitału gwarancyjnego
zgodnie z wcześniej obowiązującymi przepisami.
Wprowadzone zmiany prawne w przedmiotowym zakresie
znacznie (w ujęciu wartościowym
kilkakrotnie) podniosły wymogi
stawiane przed zakładami ubezpieczeń, dotyczące zapewnienia
odpowiedniego poziomu wypłacalności, w stosunku do wcześniej
obowiązujących przepisów (tj.
przed 1 stycznia 2004 r.). Niemniej
jednak należy zauważyć, że podniesienie wymagań kapitałowych
wobec zakładów ubezpieczeń prowadzących działalność w zakresie
grup ubezpieczeń zdrowotnych
nie jest czymś nadzwyczajnym,
gdyż zmiany w tym kierunku objęły również inne grupy ubezpieczeń.
Przyszłością nadzoru nad działalnością ubezpieczeniową wydaje się jednak system Solvency II.
Projekt Solvency II zakłada, że w
badaniu wypłacalności każdego
z zakładów ubezpieczeń będzie
uwzględniana
jego
specyfika,
wynikająca z profilu jego działalności (a więc inna dla zakładów
ubezpieczeń, które specjalizowałyby się w ubezpieczeniach zdrowotnych, w stosunku chociażby
do zakładów sprzedających ubezpieczenia komunikacyjne). Zasadnicze znaczenie dla powodzenia
realizacji projektu będzie miało
opracowanie odpowiedniej „mapy
ryzyk”, a następnie jej systematyczne aktualizowanie. Właściwe
identyfikowanie obszarów ryzyka,
pozwoliłoby nadzorowi na daleko
idące zróżnicowanie wymagań kapitałowych wobec poszczególnych
zakładów ubezpieczeń. Aktualnie
trwają prace studyjne nad ustale-
grudzień 2004
niami projektu na poziomie zarówno Unii Europejskiej, jak i poszczególnych jej krajów. Odpowiednia
implementacja projektu Solvency
II będzie w przyszłości niewątpliwym wyzwaniem dla instytucji
nadzorczych. Dodać należy, że już
w 1999 r. w kanadyjskim nadzorze
(OSFI) wprowadzono pionierską
w skali światowej metodę nadzoru nad podmiotami gospodarczymi rynku finansowego opartą na
całościowej analizie ryzyka, która
charakteryzuje się wysoką skutecznością.
Poza zagadnieniami związanymi z wymogami kapitałowymi
i wypłacalnością zakładów ubezpieczeń, a więc aspektami finansowymi nadzoru sprawowanego
przez KNUiFE, na zakończenie,
warto poruszyć kwestię związaną
w sposób bardziej bezpośredni, z
konsumentami produktów ubezpieczeniowych (w tym oczywiście
i komercyjnych ubezpieczeń zdrowotnych). Istotną rolę w systemie nadzoru pełni tutaj instytucja
Rzecznika Ubezpieczonych. Do
zadań Rzecznika należy podejmowanie działań w zakresie ochrony
ubezpieczonych, których interesy
reprezentuje, a w szczególności
rozpatrywanie skarg w indywidualnych sprawach pomiędzy zakładami ubezpieczeń a ich klientami.
Należy zwrócić uwagę, że zakłady
ubezpieczeń przekazują Rzecznikowi wzory umów ubezpieczenia i
wniosków o ubezpieczenie, teksty
ogólnych warunków ubezpieczeń
oraz inne dokumenty i formularze
stosowane przy zawieraniu umów
ubezpieczenia. Odpowiednia analiza tych dokumentów jest niezwykle ważna, gdyż niejednokrotnie
zawarte w nich niejasne sformułowania, są przyczyną powstawania sporów pomiędzy stronami
umowy ubezpieczenia, które często mają swoje odzwierciedlenie
właśnie w skargach kierowanych
do Rzecznika lub rozstrzygane są
na drodze sądowej.
NADZÓR
NAD PRYWATNYMI UBEZPIECZENIAMI
CHOROBOWYMI
Marcin Kawiński
Komercyjne ubezpieczenie chorobowe jest produktem, który może
być oferowany w ramach I i II działu ubezpieczeń.1 W dziale I może być
oferowane jako uzupełnienie pierwszych czterech grup ubezpieczeniowych:
• ubezpieczenia na życie (grupa 1),
• ubezpieczenia posagowe, zaopatrzenia dzieci (grupa 2),
• ubezpieczenia na życie, jeżeli
są związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym
(grupa 3),
• ubezpieczenia rentowe
(grupa 4).
W przypadku działu II ubezpieczenie chorobowe może stanowić
produkt grupy 1 i 2, tj. ubezpieczenie wypadku, w tym wypadku przy
pracy i choroby zawodowej (grupa 1),
oraz ubezpieczenie choroby (grupa
2). Należy jednak uznać, że typowe
ubezpieczenia chorobowe są realizowane w ramach grupy 2.
Udział ubezpieczeń chorobowych
w ogóle ubezpieczeń, zarówno życiowych jak i majątkowych i pozostałych
osobowych jest stosunkowo niewielki. Chociaż w przypadku indywidualnych polis życiowych udział ubezpieczeń chorobowych wynosi 8,6%
liczby czynnych polis, jednak jeżeli
porówna się to z udziałem w składce
przypisanej brutto, wówczas udział
tych ubezpieczeń spada do 0,4%.
Liczba i wielkość wypłaconych świadczeń z ubezpieczeń chorobowych nie
przekracza pół procenta indywidualnych polis życiowych. W przypadku
polis grupowych w ubezpieczeniach
życiowych, ubezpieczenia chorobowe są elementem dodatkowym w
1,5% produktów życiowych. Stanowią one 2% składki przypisanej
b r u t t o
grupowych ubezpieczeń życiowych, oraz 1%
wypłacanych świadczeń.
W
przypadku
produktów pozostałych osobowych i
majątkowych
ubezpieczenia
chorobowe stanowią 1,7%
wszystkich czynnych polis.
Porównując je
do całej
skład-
ki przypisanej brutto można zauważyć, że stanowi ona jedynie 1,1%.
Udział wypłacanych świadczeniach
wynosi 1% ubezpieczeń pozostałych
i osobowych majątkowych.
Z powyższych zestawień wynika,
że ubezpieczenia chorobowe mają
niewielkie znaczenie dla polskiego
rynku ubezpieczeniowego. Główną
przyczyną takiego stanu wydaje się
być brak rynku świadczeń medycznych w Polsce. W zasadzie poza nielicznymi przypadkami (np. stomatologia) cennik usług medycznych
nie jest znany lub nie odzwierciedla
rynkowych relacji. Kwota na jaką
kontraktuje świadczenia Narodowy
Fundusz Zdrowia nie jest ceną rynkową.2 Poważnym problemem jest również brak danych lub niedostateczna
jakość danych epidemiologicznych,
które pozwoliłyby na dokładniejsze
określenie prawdopodobieństwa wystąpienia określonej jednostki chorobowej.
W Polsce nadzór nad funkcjonowaniem zakładów ubezpieczeń sprawuje Komisja Nadzoru Ubezpieczeń
i Funduszy Emerytalnych. Komisja
jest organem kolegialnym, w skład
którego wchodzą: przewodniczący
(powoływany przez Premiera), wiceprzewodniczący - przedstawiciel ministra właściwego do spraw instytucji
finansowych, wiceprzewodniczący
- przedstawiciel ministra właściwego
do spraw zabezpieczenia społecznego, Przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd lub jego
zastępca oraz Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub
wyznaczony wiceprezes. Z głosem
doradczym w pracach Komisji mogą
brać udział: Rzecznik Ubezpieczonych, przedstawiciel Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz Generalny
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
89
Tabela. 1. Udział ubezpieczeń chorobowych w ubezpieczeniach życiowych w
wybranych kategoriach w Polsce w 2003 roku
Źródło: opracowanie własne na podstawie KNUiFE
Inspektor Nadzoru Bankowego.
Celem nadzoru jest ochrona interesów osób ubezpieczających, ubezpieczonych, uposażonych lub uprawnionych z umów ubezpieczenia przez
zapobieganie sytuacjom, w których
zakład ubezpieczeń nie będzie w stanie wypłacać tym osobom należnego
świadczenia. Urząd nadzoru posiada
duże uprawnienia, które umożliwiają
mu oddziaływanie na zakład ubezpieczeń.
Z powodu niewielkiej skali ubezpieczeń chorobowych trudno jest wyszczególnić jednostkowe działania
korygujące nadzoru dotyczące tych
produktów. Obecnie można wskazać
jedynie potencjalne obszary interwencji nadzoru.
Jednym z takich obszarów są rezerwy techniczno-ubezpieczeniowe3,
kwestia ich wysokości oraz metodologii liczenia. Z powodu stosunkowo
małej ilości wiarygodnych danych obliczenie potencjalnej wielkości świadczeń może być znacząco utrudnione
i będzie wymagało odpowiednio
dużych narzutów bezpieczeństwa.
Ponieważ epidemiologia jest czymś
bardzo charakterystycznym dla da-
nego kraju, dlatego nie jest możliwe
czerpanie danych z innych krajów,
np. Europy Zachodniej lub Stanów
Zjednoczonych.4 Ustalenie wysokości
oraz metodologii liczenia rezerw w
zakresie ubezpieczeń chorobowych
wymagać będzie współdziałania ze
strony zakładów ubezpieczeń i urzędu nadzoru, ponieważ nikt w Polsce
nie robił tego wcześniej na większą
skalę.
Bardzo istotny, przynajmniej w
początkowym okresie, będzie sposób i zakres reasekuracji. Poprawnie
skonstruowane programy reasekuracyjne mogą w istotny sposób podnieść bezpieczeństwo na rynku ubezpieczeń chorobowych, choć trzeba
pamiętać, że wysoki poziom bezpieczeństwa może spowodować wzrost
wysokości przeciętnej składki ubezpieczeniowej.
Reasekuratorzy wspomagają zakłady ubezpieczeń cały świat we
wprowadzaniu nowych produktów.
Dzialalność ta może przybierać formę
szkoleń dla pracowników zakładów
ubezpieczeń lub stnowienia określonych wymogów zakładom ubezpieczeń, które chcą reasekurować okre-
Tabela. 1. Udział ubezpieczeń chorobowych w ubezpieczeniach życiowych w
wybranych kategoriach w Polsce w 2003 roku
Źródło: opracowanie własne na podstawie KNUiFE
90
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
ślone ryzyko.
Programy reasekuracyjne podlegają kontroli urzędu nadzoru. Dlatego postawa i stanowisko KNUiFE
może mieć duże znaczenie, choć należy zauważyć, że w tym zakresie
stosunkowo łatwiej zakazać aniżeli
nakazać. Ponadto zbyt duży interwencjonizm może doprowadzić do
osłabienia konkurencyjności rynku.
Kolejnym obszarem, w którym
urząd nadzoru może wiele poprawić
jest jakość ogólnych warunków ubezpieczenia. Szczególnie w przypadku
ubezpieczeń chorobowych zapisy zawarte w ogólnych warunkach ubezpieczenia oraz umowie ubezpieczenia
powinny spełniać wymogi postawione przez ustawodawcę w ustawie o
działalności ubezpieczeniowej5:
Art. 12.3. Ogólne warunki ubezpieczeń oraz umowa ubezpieczenia powinny
być formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały.6
Co prawda, jakość ogólnych warunków ubezpieczenia oraz umów
ubezpieczenia wciąż się poprawia,
jednak wciąż jeszcze sformułowanie
w nich zawarte dalekie są od jednoznaczności i klarowności. Zakład
ubezpieczeń uważany jest za silniejszą stronę umowy, ponieważ jest on
profesjonalistą, który zarabia zawieraniem takich umów. Dlatego treści
ogólnych warunków ubezpieczenia
oraz umów ubezpieczenia powinny być analizowane pod względem
klauzul abuzywnych (zabronionych)
jak również innych zapisów, które
mogą stawiać ubezpieczonych w gorszej sytuacji.
Uważa się, że konsument zawierający umowę ubezpieczenia z zakładem ubezpieczeń to przykład typowej sytuacja asymetrii informacji.7
Dlatego m.in. powołano urząd Rzecznika Ubezpieczonych, który reprezentuje interesy osób ubezpieczających, ubezpieczonych, uposażonych
lub uprawnionych z umów ubezpieczenia. Rzecznik Ubezpieczonych
podejmuje interwencję w przypadku
stwierdzenia naruszenia prawa w indywidualnej sprawie.
Stosowanie niedozwolonych lub
nieuczciwych praktyk występuje
również, jeżeli nie przede wszystkim,
podczas likwidacji szkód (tj. ustalenia zasadności i wielkości świadczenia). Ubezpieczeni skarżą się najczęściej na opieszałość w rozpatrywaniu
zgłoszenia szkody lub bezpodstawne
pomniejszenie świadczenia.8
Urząd nadzoru ze swojej strony
powinien szczególną uwagę zwracać
na najbardziej dokuczliwe praktyki w
relacjach: ubezpieczony zakład ubezpieczeń. W przypadku ubezpieczeń
chorobowych będzie to np. opieszałość w rozpatrywaniu zgłoszenia
szkody.
Ubezpieczenia chorobowe występujące obecnie w Polsce w większości
przypadków mają bardzo prostą konstrukcję, która sprowadza się do wypłacania określonego świadczenia w
przypadku zachorowania na określoną chorobę lub też za dzień spędzony
w szpitalu. W produktach funkcjonujących na lepiej rozwiniętych rynkach
zakład ubezpieczeń zapewnia określone świadczenie medyczne lub je w
jakikolwiek sposób organizuje. Taka
aktywna rola pozwala mu wpływać
na rynek usług medycznych, poprawiać ich jakość.
Niewątpliwie rola komercyjnych
ubezpieczeń chorobowych będzie w
Polsce rosnąć. Dynamika tego procesu zależeć będzie jednak w dużej
części od regulacji przyjętych w publicznym systemie opieki zdrowotnej.
Urząd nadzoru posiada wiele różnorakich środków, którymi może kształtować rynek ubezpieczeniowy, w tym
rynek ubezpieczeń chorobowych.
Należy się spodziewać, że w miarę
rozwoju ubezpieczeń chorobowych
będzie rosnąć aktywność nadzoru w
tym zakresie.
3
4
5
6
Przypisy:
1 Zakład ubezpieczeń może oferować produkty w ramach działu I (ubezpieczenia
życiowe) albo działu II (pozostałe ubezpieczenia osobowe i majątkowe). W każdym z
działów znajdują się grupy, które szczegółowo określają charakterystykę produktu
ubezpieczeniowego.
2 Narodowy Fundusz Zdrowia będąc quasi monopolistą nie dąży do ustalenia ceny
rynkowej. Nie można jednak traktować
7
8
tego jako zarzut, ponieważ celem NFZ jest
zapewnienie odpowiedniej liczby usług
medycznych nie zaś tworzenie rynku usług
medycznych.
Rezerwy techniczno ubezpieczeniowe są
kategorią rachunkową, która odzwierciedla
potencjalne zobowiązania zakładu ubezpieczeń, wynikające z udzielonej ochrony
ubezpieczeniowej.
Warto natomiast zwrócić uwagę na tendencje występujące bardziej rozwiniętych
ponieważ mają one ogólniejszy charakter i
w pewnym stopniu w Polsce też mogą wystąpić.
ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o działalności
ubezpieczeniowej, Dz.U. nr 124, poz. 1151.
Postanowienia formułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonych lub
uprawnionych z umów ubezpieczenia. Art.
12.4. ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, Dz.U. nr 124, poz.
1151.
Nie oznacza to bynajmniej, że zawsze zakład ubezpieczeń jest stroną, która posiada
więcej informacji. W przypadku ubezpieczeń chorobowym, ubezpieczony często jest
w stanie lepiej określić swoje ryzyko aniżeli
zakład ubezpieczeń.
Więcej na ten temat patrz Sprawozdania
Rzecznika Ubezpieczonych za lata 19962003. www.rzu.gov.pl
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
91
92
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
ANEKS
- tezy wystąpień konferencyjnych
Spis treści (Contents)
Zasady konstrukcji produktu ubezpieczenia zdrowotnego .....................................................
(Principles for health insurance product formation)
Andrzej Sośnierz
95
Ubezpieczenia wzajemne w systemie ochrony zdrowia .........................................................
(Mutual insurance in the health care system)
Krzysztof Kuszewski
97
Założenia ubezpieczeń pielęgnacyjnych .............................................................................
(Assumptions for long-term care insurance)
Andrzej Koronkiewicz
99
Model dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych w polskim systemie ochrony zdrowia ................
(Model of supplemetary health insurance for the Polish health care system)
Romuald Holly
101
AN ATTEMPT TO THE RATIONALIZATION OF THE POLISH HEALTH POLICY ...............................
(Resume of the “Health Policy” volumes № 1 and № 2)
Jacek Michalak
105
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
93
94
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
ZASADY KONSTRUKCJI
PRODUKTU UBEZPIECZENIA ZDROWOTNEGO
(tezy referatu)
Andrzej Sośnierz
Charakterystyczną cechą ubezpieczeń zdrowotnych jest to, że
najczęściej oferują świadczenia niepieniężne. To powoduje, że ubezpieczyciel w jakimś zakresie angażuje się w organizowanie produktu
medycznego.
Ubezpieczyciel:
1. zwraca koszty poniesione przez
ubezpieczonego w trakcie leczenia w istniejących zakładach
opieki zdrowotnej,
2. płaci zakładom opieki zdrowotnej za usługi zrealizowane na
rzecz ubezpieczonych
3. tworzy sieć zakładów opieki
zdrowotnej związanych z tym
ubezpieczycielem
4. inicjuje lub kreuje
powstanie zakładów opieki
zdrowotnej
funkcjonujących dla jego
potrzeb
5. tworzy własne zakłady opieki
zdrowotnej
Zasady refundacji kosztów leczenia mają zasadniczy wpływ na
rodzaje i jakość produktów medycznych. Ubezpieczyciel chcąc
nie chcąc kreuje politykę zdrowotną lub, co najmniej ma na nią duży
wpływ.
Niezrealizowanym marzeniem
każdego ubezpieczyciela jest zmierzenie i prognozowanie potrzeb
zdrowotnych swoich ubezpieczonych.
W związku z nieograniczonymi
potrzebami ubezpieczonych i nieopanowaną podażą, ubezpieczyciele próbują ograniczyć podaż
wydzielając część usług do
ubezpieczenia podstawowego. Usługi w ubezpieczeniu
podstawowym mają być policzalne ilościowo, poziom ich
cen ma być przewidywalny i powinny one zapewniać bezpieczeństwo
zdrowotne ubezpieczonym Usługi
zdrowotne poza zakresem podstawowym są przedmiotem działalności ubezpieczeń dodatkowych. W
celu rozróżnienia obszarów działania ubezpieczeń podstawowych
i dodatkowych tworzy się „koszyk
świadczeń gwarantowanych”.
Koszyk świadczeń:
– produktowy,
– strandardowy.
Ubezpieczenia dodatkowe za
podstawę stworzenia produktu
mogą przyjąć:
– koszyk świadczeń,
– patologię systemu istniejącego.
Ubezpieczyciele w trakcie definiowania produktu ubezpieczeniowego próbują określić ryzyko wystąpienia zdarzeń. Dotychczasowe
wszystkie próby prognozowania
rozbijają się o kolejny wzrost ilości
świadczeń i kolejny wzrost cen.
Koordynowana opieka ubezpieczeniowa – nowy model ubezpieczeń zdrowotnych
Filary nowego systemu:
– monitoring,
– opieka koordynowana (preauryzacja, kontrola),
– programy zdrowotne.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
95
96
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
UBEZPIECZENIA WZAJEMNE
W SYSTEMIE OCHRONY ZDROWIA
(tezy referatu)
Krzysztof Kuszewski
Istota ubezpieczeń wzajemnych:
Podstawą filozofii ubezpieczeń
wzajemnych jest „socjalność” czyli
troska o innych członków społeczności. Dotyczy to społeczności obywatelskich, przez wieki budujących
system demokratyczny i wierzących
w to, że mają wpływ na to co ich dotyczy. Ta wiara wynika z faktu, że osiągali zamierzone cele, także w chęci zapewnienia poczucia bezpieczeństwa
zdrowotnego. Innymi słowy wiedzą,
że kiedyś będą wymagali pomocy
i
świadczeń
medycznych
a dziś muszą
pomagać swoim rodzicom
i
dziadkom.
Z innej strony
patrząc indywidualne
obowiązki rodzinne podlegają ubezpieczeniu, co oznacza większe bezpieczeństwo socjalne.
Innym wyróżniającym elementem
jest demokracja wewnątrz organizacji ubezpieczeniowej. Nie pozostawia się decyzji zarządom ale, są one
zatwierdzane przez wybranych w
systemie demokratycznym przedstawicieli ubezpieczonych.
Ubezpieczenia wzajemne zakładają niezależność od państwa. Dzięki
temu mogą one podejmować decyzje
wynikające z potrzeb ubezpieczonych, nie korygowane przez czynnik politycznych, jaki stanowi
rząd, który może w zależności
od swej ideologii, zmieniać zasady ubezpieczenia.
Zasadą
ubezpieczeń
wzajemnych jest dobrowolność. Oznacza to, że nikt nie
może zmusić obywatela aby
zapisał się do tej, czy innej organizacji ubezpieczeniowej. Jest to
czynnik na wstępie zakładający
konkurencję,
będącą fak-
tyczna zasadą gospodarki rynkowej.
Ubezpieczenia wzajemne zakładają
równość praw i obowiązków ubezpieczonych. Oznacza to, ze jeśli masz
mniejsze obowiązki, czytaj składki,
masz mniejsze prawa, czyli świadczenia. Ten pozornie hasłowy czynnik
eliminuje powszechne w systemie budżetowym nadmierne żądania świadczeń mimo niskich składek. Przykładem jest tu Polska, której obywatele
za najniższe procentowo do dochodu
narodowego i kwotowo składki, mają
przekonanie o powszechnej dostępności do wszystkich świadczeń.
W ubezpieczeniach wzajemnych
płacący składki maja współudział w
wyborze celów, więc w wyborze tego
co mogą otrzymać dziś oraz tego jak
będzie rozwijał się system i co będą
mogli otrzymać za 20 – 30 lat, kiedy
będą starzy i schorowani.
Jest to dostosowanie do potrzeb
członków stowarzyszenia, co stanowi kolejne założenie ubezpieczeń
wzajemnych.
Zasadą jest też brak kapitalizacji
zysku, czyli działalność, „non profit”, zaś zysk przeznaczany jest na
poprawę jakości lub ilości usług.
Istnieje głęboko zakorzeniony paradygmat solidarności wszystkich
ubezpieczonych w systemie ubezpieczeń wzajemnych. Wynika on z dobrowolnego przystąpienia do grupy
i podporządkowania się prawom i
obowiązkom.
Świadczenia obejmują nie tylko
usługi medyczne ale również to co
ubezpieczeni uważają. za istotne. Są
to przykładowo korzyści pieniężne,
świadczenia opiekuńcze, wakacje dla
dzieci, wypożyczanie sprzętu rehabilitacyjnego i dostosowanie mieszkań
dla niepełnosprawnych.
Innym ważnym elementem ubez-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
97
pieczeń wzajemnych jest wychowanie przyszłych płatników składek
poprzez wolontariat. To uczy, że dziś
jesteś młody i zdrowy ale kiedyś też
będziesz wymagał pomocy.
Rozwój ubezpieczeń wzajemnych
w Belgii i innych krajach
Tradycja kooperacjanizmu - 60
lat temu, po strajku lekarzy w Belgii
nastąpił rozwój ruchu ubezpieczeń
wzajemnych, nazwano je „chrześcijańskie/socjalistyczne ubezpieczenia
wzajemne”- mutualite. Obecnie w
Belgii są cztery takie stowarzyszenia. W Polsce jest jedno – „Flandria”
w Inowrocławiu z filiami w Toruniu,
Bydgoszczy i innych miastach Pomorza. Ubezpieczenia wzajemne występują w różnych formach w wielu
krajach Europy i w Stanach Zjednoczonych.
Próba zastosowania doświadczeń
ubezpieczeń wzajemnych do Polski
- Podobna koncepcja ruchów społecznych, przykładowo „Solidarności”
- wspólnota interesów, jako ochrona przed niesprawnością publicznego systemu opieki zdrowotnej,
i udział w rozwiązywaniu problemów, współpraca z ruchami
młodzieżowymi, związkami zawodowymi,
stowarzyszeniami
emeryckimi i praw pacjenta.
Czym mogą być ubezpieczenia
wzajemne?
- mogą być rodzajem ubezpieczenia dodatkowego,
- mogą być ubezpieczeniem podstawowym jeśli spełnią warunek
gwarantowanego minimum zakresu świadczeń,
- mogą stanowić początek akceptowanych społecznie ubezpieczeń
obywatelskich o znacznie większym zakresie niż ubezpieczenia
zdrowotne.
98
Polityka Zdrowotna II,
Problemy ekspansji ubezpieczeń
wzajemnych:
Zmiana mentalności
ubezpieczonych:
- populacja członkowska musi być
dostatecznie liczna aby wyrównać ryzyka choroby,
- musi być dostatecznie młoda aby
wyrównać różnice zapadalności i
możliwości opłacania składek odpowiedniej wysokości.
- otrzymywany produkt ubezpieczenia nie może być większy niż
wpływy ze składki,
- kompetencje świadczeniodawców
muszą zapewnić jakość i akceptację pacjentów.
- wiedzą za co płacą i czego mogą
oczekiwać,
- realizacja zasady kooperacjonizmu czyli obrona przed monopolem, w tym przypadku państwa
(dziś Narodowy Fundusz Zdrowia),
- edukacja, że świadczenia kosztują,
- racjonalizacja korzystania ze
świadczeń.
Ubezpieczenia wzajemne
jako dodatkowe:
- dostosowujące do lokalnych możliwości i potrzeb,
- nastawione na problem np. drogie
leki czy świadczenia opiekuńczo
lecznicze,
- poprawiające dostęp konsultacji
specjalistycznej w niepublicznych
praktykach poprzez zmniejszenie
opłat np. o 30%,
- wspomagających rehabilitację.
Ubezpieczenia wzajemne jako
element decentralizacji:
- cześć świadczeń jest opłacana i zarządzana lokalnie,
- ubezpieczeni mają wpływ na decyzje,
- wybierani są kompetentni dostawcy świadczeń,
- polityka lekowa realizowana jest
poprzez kontrakty z aptekami
gwarantującymi tanie leki generyczne.
Ubezpieczenia wzajemne
jako element poprawy
finansowania systemu:
- dodatkowy strumień pieniędzy,
- alokacja do pożądanych przez pacjentów świadczeniodawców,
- „pieniądz idzie za pacjentem”,
- racjonalizacja wydatków na leki,
- nowe świadczenia, co oznacza
nowe miejsca pracy, np. usługi
opiekuńcze.
grudzień 2004
Czy warto rozwijać ubezpieczenia
wzajemne w Polsce:
- tak, jeśli przyjąć tezę zaniku państwa socjalnego,
- tak, jeśli zdrowie jest sprawą indywidualną,
- tak, jeśli człowiek ma prawo wyboru,
- państwo musi jednak nakreślić
ramy minimum obowiązku i zakresu ubezpieczenia,
- istnieć więc będzie obowiązek
ubezpieczenia, tak jak w odpowiedzialności cywilnej, zaś ubezpieczyciel będzie konkurował z
innymi,
- ubezpieczenie zdrowotne w przyszłości będzie ubezpieczeniem
prywatnym, z elementami regulowanymi rynku.
ZAŁOŻENIA
UBEZPIECZEŃ PIELĘGNACYJNYCH
(tezy referatu)
Andrzej Koronkiewicz
1. Zasady ogólne
A. Nowy
rodzaj
ubezpieczenia
świadczeń pielęgnacyjnych.
B. Obowiązek ubezpieczenia związany z ubezpieczeniami zdrowotnymi. Składki płacone
przez pracodawcę i pracownika/
składki proporcjonalne do uzyskiwanych przychodów.
C. Ubezpieczenie pielęgnacyjne ma
charakter rodzinny (współubezpieczeni).
D. Formy realizacji:
- pielęgnacja domowa/pomoc
rodzinna, sąsiedzka, społeczna,
-
pielęgnacja stacjonarna/półstacjonarna (podopieczny pokrywa koszty wyżywienia i
zakwaterowania).
E. Rodzaj i zakres świadczeń:
- świadczenia usługowe, rzeczowe i finansowe, zwroty
kosztów,
- wyposażenie gospodarstwa
domowego,
- pierwszeństwo profilaktyki i
rehabilitacji medycznej,
- odpowiedzialność własna /
zdrowy tryb życia, udział w
programach profilaktycznych,
aktywne współdziałanie w leczeniu, zapobieganie pogorszeniu stanu zdrowia,
pielęgnacja aktywizująca.
F.
Instytucje udzielające świadczeń pielęgnacyjnych:
- prawo wyboru instytucji,
- konkurencja cenowa,
- podmioty publiczne i prywatne / jednolite kryteria.
G. Finansowanie/model
funduszowy:
składki
pracodawcy i
pracownika,
- Fundusz
Wyrównawczy
Ubezpieczeń Pielęgnacyjnych,
- w s p ó łudział Samorządów Terytorialnych,
- Fundusz
Świadczeń
/ współpłacenie,
-
zasiłki pielęgnacyjne,
fundusze inwestycyjne / ZOL,
ZPO, DPS, Domy Starców,
Domy Rencistów itp.
H. Współpraca ze strukturami organizacyjnymi systemu ochrony
zdrowia
- lecznictwo
ambulatoryjne
(POZ, Ambulatoryjna Opieka
Specjalistyczna, Rehabilitacja
lecznicza itp.),
- lecznictwo stacjonarne (szpitale opieki długoterminowej ,
ZOL. ZPO, szpitale rejonowe ;
- miejskie, powiatowe, psychiatryczno–geriatryczne, zakłady
opieki paliatywno-hospicyjnej
i hospicja itp.).
2. Zakres podmiotowy
A. Pojęcie potrzeby pielęgnacji
Podopiecznym
ubezpieczenia
pielęgnacyjnego jest osoba, która
na skutek stanu zdrowia, wieku,
niepełnosprawności somatycznej
lub umysłowej w sposób trwały (
nie krótszy niż 6 miesięcy) potrzebuje w stopniu znacznym pomocy
(osób), w zwykłych regularnie powtarzalnych czynnościach życia
codziennego;
- w zakresie pielęgnacji ciała,
- w zakresie odżywiania,
- w zakresie mobilności własnej,
- w zakresie przystosowania
gospodarstwa domowego,
Stopnie potrzeby pielęgnacji:
I stopnia - pomoc najmniej raz
dziennie w dwóch rodzajach zakresów, kilka razy w tygodniu,
II stopnia - pomoc trzy razy dziennie w kilku zakresach,
III stopnia - pomoc całodobowa
(w tym nocna).
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
99
Forma i sposób realizacji świadczeń pielęgnacyjnych
- domowa opieka pielęgnacyjna
(rodzinna, sąsiedzka, instytucjonalna),
- opieka półstacjonarna,
- opieka stacjonarna.
B. Pojęcie
opiekuna
udzielając
świadczeń pielęgnacyjnych
- osoba pielęgnująca niezarobkowo (rodzinna, wolontariusz
w czasie nie krótszym niż 14
godzin tygodniowo),
- osoba pielęgnująca zarobkowo
(rodzina, sąsiedzi, instytucje).
C. Rodzinny charakter ubezpieczenia pielęgnacyjnego
Objęcie ubezpieczeniem pielęgnacyjnym:
- współmałżonków (partnerów
życiowych),
- dzieci (18, 25),
- dzieci bez określenia granicy
wieku w przypadkach upośledzenia somatycznego i umysłowego które nie są w stanie
utrzymać się samodzielnie.
4. Finansowanie świadczeń pielęgnacyjnych kasy ubezpieczeń
pielęgnacyjnych:
- składka płacona przez pracodawcę (0,7%),
- składka płacona przez pracownika (1%),
- świadczenia pomocy społecznej–
zasiłki stałe, zasiłki pielęgnacyjne,
zasiłki rehabilitacyjne (stałe, okresowe),
- współudział samorządu terytorialnego,
- dotacje celowane (budżet centralny),
- instytucje / związki wyznaniowe
, pożytku społecznego,
- inne źródła finansowanie / darowizny, zapisy itp.,
- zniesienie 1 dnia wolnego ustawowo od pracy,
- Fundusz Wyrównawczy,
- Fundusz Kasy Ubezpieczenia Pielęgnacyjnego (środki obrotowe,
rezerwa do 50 % składki miesięcznej).
5. Nadzór i kontrola nad ubezpieczeniami pielęgnacyjnymi
3. Zakres przedmiotowy
Ubezpieczenie pielęgnacyjne zapewnia następujące świadczenia:
- świadczenie pielęgnacyjne (w naturze),
- zasiłek pielęgnacyjny na pomoc
organizowaną we własnym zakresie,
- połączenie świadczeń w naturze i
zasiłku pielęgnacyjnego,
- pielęgnacja domowa,
- pomoc pielęgnacyjna i środki pomocy pielęgnacyjnej,
- pielęgnacja dzienna i nocna,
- pielęgnacja półstacjonarna,
- pielęgnacja krótkoterminowa (dostosowawcza),
- pielęgnacja pełnostacjonarna (instytucjonalna),
- świadczenia ubezpieczenia społecznego opiekunów,
- kursy pielęgnacji dla opiekunów
/ członków rodzin,
100
Polityka Zdrowotna II,
- Urząd Nadzoru Ubezpieczeń
Zdrowotnych i Pielęgnacyjnych
- Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i
Funduszy Emerytalnych
6. Prywatne ubezpieczenia pielęgnacyjne
Jednolite zasady prawne i funkcjonalne:
- zawarcie umowy o ubezpieczeniu
pielęgnacyjnym ze wszystkimi
osobami zgłaszającymi do objęcia
ubezpieczeniem,
- niewykluczanie osób obarczonych
ryzykiem choroby i chorych,
- objęcie ubezpieczeniem osób już
wymagających opieki pielęgnacyjnej,
- nie przekraczanie terminów oczekiwania na objęcie opieką stosowanych w powszechnym ubezpieczeniu pielęgnacyjnym,
- nie różnicowania składek według
płci i stanu zdrowia,
- nie przekraczanie wysokości skła-
grudzień 2004
dek obowiązujących w powszechnym ubezpieczeniu pielęgnacyjnym,
- bezskładkowego ubezpieczenia i
współmałżonków ( partnerów życiowych),
- uczestnictwo w wyrównaniu ryzyk na analogicznych zasadach
jak w powszechnym ubezpieczeniu pielęgnacyjnym,
- poddanie się nadzorowi i kontroli.
Zdrowotne, finansowe i demograficzne uwarunkowania potrzeby
wprowadzenia powszechnych ubezpieczeń pielęgnacyjnych
Problem niepełnosprawności
Według opublikowanego w 1999
r. raportu pt. „Niepełnosprawność a
praca w Polsce” na każde 1000 osób
pracujących, 153 są niezdolne do pracy ze względu na upośledzenie stanu zdrowia i funkcji organizmu. Na
Węgrzech wskaźnik ten wynosi 100,
w Republice Federalnej Niemiec 66, a
w Szwajcarii 44. Liczba osób pobierających renty z tytułu niezdolności do
pracy od 1998 r. ( 2.701 tyś ) systematycznie spada, ale nadal utrzymuje
się na relatywnie wysokim poziomie
2002r – 2.399 tyś. 2003r - 2.284 tyś.
Wartość wypłacanych rent z tytułu
niezdolności do pracy w relacji do
wartości Produktu Krajowego Brutto wynosi w Polsce 3,9%, w Republice Federalnej Niemiec 1,05 %, USA
– 0,86 %, a Japonii 0,37%.
Proces starzenia polskiej populacji
W 2000r. kobiet w wieku powyżej
60 lat i mężczyzn w wieku powyżej
65 lat – było 14,7% w Polsce, 16.5% w
województwie mazowieckim, a 17.9
% w dawnym województwie stołecznym. W 2015 roku prognozowane
wartości osiągną odpowiednio 18,5
%, 19,7 %, i 21,6 %. Przeciętne dalsze
trwanie życia w latach 1990 – 1999 w
Polsce wzrosło u kobiet o 2,8 a mężczyzn 2,1.
MODEL DODATKOWYCH UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH
W POLSKIM SYSTEMIE OCHRONY ZDROWIA
(tezy referatu)
Romuald Holly
Prezentowany model jest jedną z
możliwych odpowiedzi na pytanie o rolę
ubezpieczeń w polskim systemie ochrony
zdrowia. Model ten budowany był przy
założeniu, że efektywność obecnego systemu ochrony zdrowia w Polsce, mimo
wielu jego ułomności, może ulec istotnej
poprawie, pod warunkiem racjonalizacji
jego działania i wprowadzenia doń mechanizmów usprawniających jego funkcjonowanie, w tym głównie pozytywnie
stymulujących sposób zarządzania jego
zasobami. W przekonaniu twórców modelu*, rolę taką mogą pełnić dodatkowe
ubezpieczenia zdrowotne, których projekt opracowany został w taki sposób, by
mogły stanowić autonomiczny a zarazem
kompatybilny moduł w polskim systemie
ochrony zdrowia niezależnie od innych
szczegółowych rozwiązań, jakie zostaną
do tego systemu wprowadzone. Model ma
charakter ubezpieczenia dobrowolnego,
niesubstycyjnego, w części ponadstandardowego a częściowo suplementarnego.
Stąd może być on uznany z a jeden z optymalnych w obecnych polskich warunkach
i zarazem najbardziej realnych rozwiązań
wprowadzających ubezpieczenia do systemu ochrony zdrowia.
Założenia modelu:
• Płatnik
publiczny
teoretycznie gwarantuje pełen dostęp do
wszystkich świadczeń na równym
poziomie, jednak w rzeczywistości nie ma gwarancji standardu w
ramach czasowych.
• DUZ (dodatkowe ubezpieczenia
zdrowotne) może stworzyć produkt gwarantujący pewien „koszyk” świadczeń.
• Płatnik prywatny może:
stworzyć produkt przejrzysty, dający gwarancje świadczeń spoza
koszyka (czas dostępu do lekarza,
leczenie przez ordynatora, jed-
nolity, przewidywalny standard
jakości, lepszy poziom usług hotelowych).
Jaki charakter prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych:
• Równoległy - rozszerzenie aktualnego systemu abonamentowego przez kupno świadczeń o
podwyższonym standardzie bez
refundacji NFZ. Wprowadzenie
zachęt podatkowych dla nabywców polis - jedynie najzamożniejsi
mogą skorzystać z takiej oferty.
Brak korzyści dla świadczeniodawców publicznych. Model
taki funkcjonuje np. w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.
• Dodatkowy - podwyższony standard usługi przy
częściowej refundacji z
NFZ. Dopuszcza zróżnicowany poziom standardu usług w szpitalach publicznych.
Efek-
cjonuje w: Austria, Niemcy i Australia.
• Zarządzanie składką przez prywatnych kontraktorów. Efektywniejsze zarządzanie śwaidczeniodawcami przez prywatnych
ubezpieczycieli, bodźce do podwyższania jakości w systemie
publicznym. Model taki funkcjonuje w: Holandii i Hiszpanii.
tywne przeniesienie pieniędzy
z szarej strefy
do systemu.
(DUZ).
Model
taki funk-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
101
Warunki niezbędne i/lub pożądane wdrożenia modelu:
• zmiana legislacji,
• zachęty podatkowe,
• definicja koszyka płatnika prywatnego (publicznego tylko dla
świadczeń pozakoszykowych),
• dopuszczenie
zróżnicowanego
poziomu standardu usług (i płac
personelu medycznego) w szpitalach publicznych,
Najważniejsze korzyści wynikające z wdrożenia modelu:
• oszczędności dla NFZ,
• potencjalnie produkt masowy,
• efektywne przeniesienie pieniędzy z szarej strefy,
• bodźce dla systemu publicznego
do podnoszenia jakości,
• efekt wzajemnego subsydiowania
pacjentów w obrębie świadczeniodawcy.
Najważniejsze zagrożenia:
• zależność od środków NFZ,
• trudny do zrozumienia dla społeczeństwa.
Wpływ na finanse publiczne:
• 0,8-1,8 mld PLN rocznie dodatkowych środków.
Model gwarantuje:
• Podwyższony standard świadczeń gwarantowanych w NFZ
- pokrywany w 70%-80% przez
NFZ, dopełnienie do ceny - DUZ
• Świadczenia pozakoszykowe -
niegwarantowane będą w całości
pokrywane przez ubezpieczyciela
prywatnego (100% DUZ)
Korzyści dla uczestników systemu opieki zdrowotnej:
• Pacjent: uzyskanie lepszego standardu w sposób oficjalny, dostępność produktu dla osób mniej
zamożnych, poprawa jakości w
systemie publicznych świadczeniodawców.
• Świadczeniodawcy: dodatkowe
środki finansowe, możliwość legalnego zwiększania dochodów
personelu medycznego, możliwość lobbowania o wyższe kontrakty w NFZ.
• Publiczny system opieki zdrowotnej: dodatkowe środki finansowe,
możliwość porównywania sprawności funkcjonowania z modelem
ubezpieczeń dodatkowych, legalizacja znacznej części wydatków
prywatnych na opiekę zdrowotną, rozwiązanie akceptowalne politycznie i społecznie.
• Ubezpieczyciele prywatni: stworzenie masowych, dodatkowych
produktów ubezpieczeniowych,
zwiększenie siły nabywczej umożliwiające wywieranie wpływu korzystnego wpływu na świadczeniodawców.
Potencjał rynku komercyjnych
ubezpieczeń zdrowotnych:
Potencjał rynku prywatnych
usług, świadczeń i ubezpieczeń medycznych w Polsce
najczęściej szacoSchemat funkcjonowania modelu dodatkowych ubezwany jest wedle
pieczeń zdrowotnych (DUZ) w systemie ochrony
różnorodnych kryzdrowia
teriów, na podstawie których wylicza
się m. in.: liczebność potencjalnej
jego „klienteli” oraz
kwoty możliwych
do pozyskania składek.
1. Liczba osób płacących podatki wyższe
od najniższej stopy
podatkowej,
plus
75% tzw. szarej streŹródło: Opracowanie własne.
fy. Na tej podstawie
102
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
potencjalna liczebność klienteli
rynku prywatnych ubezpieczeń
medycznych ocenia się na około
1,5 – 2,5 mln osób (w zależności
od ceny oferowanych usług, ich
zakresu, standardu i charakteru
oferty).
2. Liczba osób już aktualnie w pełni
pokrywających koszty usług medycznych (na zasadzie fee for service) i równocześnie ignorujących
obecnie funkcjonujący system
tzw. powszechnych ubezpieczeń
zdrowotnych plus liczba osób w
różnym stopniu współpłacących
za usługi i świadczenia medyczne. Według tego kryterium potencjalny rynek można szacować na
około 3,5 mln – 4 mln osób (do ok.
11% populacji).
3. Liczba osób otrzymujących wynagrodzenia wyższe od średniej
płacy krajowej, tj. ok. 33 – 34%
spośród 26,5 mln zatrudnionych
i płacących na powszechne ubezpieczenie. Wedle takiego kryterium, potencjalny rynek to nawet
8,5 mln osób (oczywiście jest to
rynek dla niektórych tylko świadczeń i usług oraz odpowiadających im, specjalnie w tym celu
skonstruowanych,
produktów
ubezpieczeniowych i/lub modułów tych produktów).
4. Czasem stosowanym, aczkolwiek
chyba najmniej wiarygodnym
sposobem szacowania potencjału
rynku, jest odwoływanie się – poprzez analogię – do już funkcjonujących prywatnych systemów
usług, świadczeń i ubezpieczeń
zdrowotnych w innych krajach.
Wymienia się na przykład Wielką
Brytanię gdzie 11% społeczeństwa
uczestniczy w prywatnym systemie,
czy Słowenię – 90% społeczeństwa.
Stosunkowo najbardziej uprawnione
wydaje się odwoływanie do czeskich
doświadczeń z czterech ostatnich lat
wprowadzania takich świadczeń i
ubezpieczeń, które obejmują ok. 10%
populacji.
Inny ważny parametr pozwalający szacować rozmiary potencjalnego
rynku komercyjnych świadczeń i
ubezpieczeń zdrowotnych stanowi
łączna kwota środków,
jaka możliwa jest do zagospodarowania na
tym rynku. Kwotę tę wylicza się w
oparciu o różne wskaźniki:
A. Wydatki na ochronę zdrowia na
jednego mieszkańca wynoszą w
Polsce w skali roku 200 – 250 USD
wg kursów rynkowych lub 400
– 500 USD, po uwzględnieniu różnic w sile nabywczej. Jeżeli przyjąć, że wydatki te będą nadal stale
rosnąć i zbliżać się do poziomu
amerykańskiego (ok. 4000 USD
na jednego mieszkańca USA) lub
przynajmniej zachodnioeuropejskiego (1500 – 2000 USD), można
spodziewać się, że obecnie wydatkowana przez Polaków na ochronę zdrowia kwota 45 – (60?) mld
zł, w perspektywie najbliższego
dziesięciolecia zostanie co najmniej podwojona.
B. Z danych statystycznych wynika, że w latach 2001, 2002 i 2003
z usług publicznej służby zdrowia
korzystało ok. 70% uprawnionych
do tego Polaków. Spośród 30%
uprawnionych tj., ok. 12,4 mln
osób nie korzystało z żadnych
świadczeń; z tej liczby 84% deklarowało, że nie byli chorzy na
tyle, by udać się do lekarza opieki
publicznej lub byli chorzy tak bardzo, że nie ryzykowali leczenia w
powszechnym systemie opieki.
16%, tj. prawie 2 mln osób, płaciło za usługi medyczne, w tym 300
tys. osób całkowicie zignorowało
publiczną służbę opieki zdrowotnej.
C. Szacunki ekspertów zgodnie
wskazują, że niezależnie od ok. 30
mld zł. gromadzonych przez NFZ,
w roku 2003 Polacy wydatkowali
dodatkowo na ochronę zdrowia
co najmniej 17 mld zł., (niektórzy
kwotę tę powiększają o dalsze 5
– 8 mld zł. na trudne do oszacowania tzw. opłaty nieformalne i
najzwyklejsze łapówki).
Jako kryterium oceny potencjalnego rynku usług, świadczeń i
ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce,
a szczególnie kryterium służące seg-
mentacji tego rynku, traktowane są
wyniki specjalnie w tym celu wykonywanych sondaży opinii społecznej.
Spośród wyników badań przeprowadzonych przez „Pentora”, „Rzeczpospolitą” i sopocką Pracownię Badań
Społecznych odnotowywujemy, że
przystąpienie do systemu prywatnych usług, świadczeń i ubezpieczeń
zdrowotnych deklarowali nie tylko
ludzie bogaci, ale również często ci,
których miesięczny dochód na członka rodziny przekraczał zarówno 700
zł jak i 300 – 400 zł.
Najczęściej potencjalnym klientem systemu jest mężczyzna, pracujący w biurze, mieszkaniec miasta, z
wykształceniem co najmniej średnim
i zarobkami powyżej średniej krajowej.
czeń, ponieważ NFZ nie może
dwukrotnie rezerwować jednej
procedury dla jednego ubezpieczonego.
• Prywatni ubezpieczyciele mogliby
stworzyć centralną bazę klientów
celem uniknięcia „podwójnego”
ubezpieczenia.
Przypisy:
*
Komentowany model dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych powstał w okresie:
listopad 2003 - luty 2004 w wyniku prac zespołu ekspertów przy wicepremierze, prof.
dr hab. Jerzym Hausnerze.
Najbardziej zasadne wydaje się zatem
założenie, iż potencjał polskiego rynku
prywatnych usług, świadczeń i ubezpieczeń zdrowotnych, to ok. 6 – 12% populacji (2 - 4 mln osób) oraz kwota około 7-10
mld zł., z możliwością jej podwojenia lub
nawet potrojenia w przyszłości.
Szacowana cena polisy ubezpieczeniowej:
• Średnia cena polisy ubezpieczeniowej w Hiszpanii (rocznie) - 457
EUR.
• Proporcja między cenami w Polsce i Hiszpanii - 1:4.
• Średnia cena polisy ubezpieczeniowej w Polsce (rocznie) - 114
EUR.
• To oznacza średnią cenę na poziomie ok. 500 PLN rocznie, ok. 40
PLN miesięcznie.
• Mnożąc 500 PLN przez szacowaną liczbę ubezpieczonych 3,5-7
mln osób, potencjał rynku szacuje
się na poziomie 1,7-3,4 mld PLN
rocznie, a to oznacza korzyści finansowe dla systemu finansów
publicznych rzędu 0,8-1,8 mld
PLN rocznie.
Produkty ubezpieczeniowe
• Każdy może być ubezpieczony w
więcej niż jednej firmie od ryzyka
zachorowania na różne choroby.
• Warunkiem jest niezazębianie się
zakresów ubezpieczonych świad-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
103
104
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
AN ATTEMPT TO THE RATIONALIZATION
OF THE POLISH HEALTH POLICY
(Resume of the “Health Policy” volumes № 1 and № 2)
Jacek Michalik
In the Polish health care system
one may reveal some elements of
Beveridge’s National Health Service model as well as the elements of
Bismarck’s model. Health insurance
model is mainly the source of terms
and descriptions, which were taken
over by the Polish system. However,
the understanding and meaning of individual terms are different and may
lead to serious mistakes. For example
money collected by National Health
Fund actually represents tax and not
contribution or premium. So called
“The Independent Health Care Unit”
(Medical Service
Provider) is no longer
independent,
because it
cannot go
bankrupt
even when
the debts are
higher than
the
value of the Unit itself. On the other
hand, owner may liquidate the unit
– usually the local authority, but in
such case the local party might loose
the next election etc. Several inconsistencies of health care system may
be illustrated by different examples.
The discrepancy between the National Health Program and the National
Health Plan is the first but not only
example of irrational health policy in
Poland. It is difficult to describe all
reasons of such situation, but it seems
reasonable to follow the history of
health care in Poland during last 75
years in order to learn about some
important issues, which have contributed to the implementation and development of an irrational system.
In May 1920 (the time of serious
epidemics and the war against USSR)
the first Mandatory Health Insurance
Act was promulgated by the Parliament [27]. Insurance had covered only
part of the population, mainly
workers and servants except farmers. The name
of the insurance institution was directly translated from the German
word “Krankenkasse”.
That system lasted
to March 1933 (the
period of crisis in
Poland), when the
social insurance
engulfed health insurance [30]. After
the Second World War in
1948 (beginnings of the Polish
permanent communistic government) the Social Health
Service and Planned Economy in Health Care Act implemented the Beveridge’s
– Siemaszko model [31].
After next 25 years, during the time
of reforms (detente and “communism
with human face”) the Ordinance on
the Integrated Health Care Units was
issued [20]. However, units proved
ineffective, because the integration
dealt with the structure and not with
the most important functions of “integrated” units. The dissatisfaction
of Integrated Health Care Units was
so significant that in 1991 (two years
after the transition) the Health Care
Units Act [32] caused disintegration
of integrated units with concomitant
introduction of private health care
units and private practices. Suprisingly for politicians, private hospitals
have not flourished afterwards. This
time proved importance of actual
costs of health care, which have been
finally noticed. The disappointment
arising from health care funding has
leaded politicians to the conclusion
that the health insurance system is
the only solution of all troubles in
the health care system. After long
discussion on the Health Insurance
Act, promulgated by the Parliament
in 1997, mandatory health insurance
was implemented [33]. Actually 17
Kas Chorych (Local Sickness Funds)
were founded and the role of the Government changed, his responsibility
was significantly limited. The Health
Care System was formed in such way
that Sickness Funds financing over
700 hospitals, 100 000 doctors and 250
000 nurses were formally independent, but actually controlled by the
governmental institution. The pendulum went to the opposite side and
the concentration of the health insurance institution was implemented by
another act in January 2003 (National
Health Fund Act) [28]. Unfortunately,
legal regulation did not describe the
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
105
way in which services were covered
by, the institution and the Constitutional Court formed the judgment
on the inconsistency of the NHF Act
with the Polish Constitution. The Act
on the Health Services, which was
financed from the Public Funds was
issued and came to force in August
2004 [29]. At present over 500 legal
regulations are dealing with issues of
health care and health protection in
Poland.
The presented overview indicated that changes in the Polish health
care system during the last 75 years
were usually enforced by the political
and/or economic changes and implemented in a hurry in order to solve
immediately the current problems.
From the point of view of politicians,
the above-described actions were rational as they were used for achieving
the immediate effects, namely popularity. But in longer perspective, unfortunate effects of irrational, poorly
prepared actions had to occur. On the
other hand, organizations and professionals as well as the patients were
able to survive in such health care
conditions due to the rational, adjusting, self-defending mechanisms.
At this point such questions arise:
what is the reason of such inconsistencies in the Polish health policy? What
are possibilities and capacities of the
rationalization of health policy in Poland? Finally, what is the formal and
what is the actual role of health insurance in the Polish health care system?
What should be done and what can be
done for the rationalization of Polish
health policy and saving health insurance in Poland?
The importance of the correct
health policy cannot be overestimated. R. Holly and A. Lewinski [5] state
the good health policy gives salutary
effects, but “the health policy made
in arbitrary, arrogant, chaotic way,
without any reflection on its consequences has to bring pernicious results”. Medical University of Lodz
and the Insurance Institute in Poland
organized a series of 4 conferences
with the common title “ The success
of the reform of the health care system in Poland - necessary conditions”
106
Polityka Zdrowotna II,
to give answers to above questions.
The first two conferences took place
in June and September 2004. Scientists, officials, politicians, physicians
and managers working in health care
and insurance sectors have created
a very interesting forum, which has
provided series of presentations and
papers presented in the journal “Polityka Zdrowotna” (“Health Policy”)
published by the Health Care Policy
Institute established by the Medical
University of Lodz. The key issues
for the success of health care reform
according to the organizers are as follows:
- role of medical standards and
medical procedures in the development of “basket of medical
services”,
- additional, complementary health
insurance,
- status, role and the place of caregivers in health care market,
- rational use of medical compounds and materials.
Each issue is the main topic of
one, separate conference. The first
conference was devoted to medical
standards and “basket of services”,
the second one – to health insurance
in the Polish health care system. The
judgment of the Constitutional Court
clearly stated the necessity of solving
those problems.
The results of the first meeting
were 15 papers, devoted mainly to
standards, published in “Polityka
Zdrowotna (Health Policy)” vol. 1.
The second meeting brought next
21 reports on insurance, published
in vol. 2. Those papers prove how
complex and difficult are above-mentioned issues, especially those concepts and conditions important for
system efficiency improvement. The
present report is an attempt to summarize opinions of Polish experts and
to highlight the most important and
the most urgent actions, which needs
to be undertaken for the rationalization of the Polish health policy.
According to R. Holly and A.
Lewiński [5] the need for the rational
health policy emerges from genetic
errors as well as from the chronic or
grudzień 2004
seasonal indisposition of past and
current health policies. The Senate
of Medical University by decision
on creation the Chair of Health Care
Policy has made the first step towards
integration and institutionalization of
efforts for the rational health policy.
Simultaneously, this was accompanied by another independent foundation – establishment of the Institute
for Health Care Policy. Those are very
important decisions for elaboration
and development of scientific support to the Polish health policy.
The rational health policy cannot be limited only to methods and
ways of financing health care system.
R. Holly presents direct, operational
aims for the health policy, which are
referring to: building up and nursing
(fostering) health as well as repairing and restoration of health [8]. The
author describes the most important
technical and medical conditions
and imponderabilia of health policy.
He uses the term “the Gordian knot
of health policy”, which had to be
solved (or cut) by multidisciplinary
approach basing on the full spectrum
of health sciences. The success of the
health policy depends “on the correct
identification and right balance of all
factors influencing the health care
system, on right diagnosis of the relationships among those factors, and
on proper ranking”. R. Holly defines
medical procedures as recommended
schemes and formulas for the treatment of diseases, whereas medical
standard is defined as the way of
performing individual medical procedures. The standard gives the basis
for choosing the treatment method.
The most effective procedures, which
are also the least expensive ones, are
included in the “basket of guaranteed procedures”. Procedures and
standards should be used as the criterion for choosing the market offer
of caregivers. Such approach cannot
overestimate the role of “the basket of
medical services” in health policy [8].
However, problems with terminology may significantly influence
health policy.
U. Urbanowicz and A. Sałaniewski
[26] consider consequences of different meanings of the term “medical
service” as it is understood in the National Health Fund Act [28] and in the
Health Care Units Act [32]. “The medical service” is defined as the service
provided by the person of medical
profession only, thus “the hospitalization” consists of two kinds of services – medical ones (diagnostics and
therapy) and those provided by nonmedical professionals (e.g. meals, so
called hotel services etc.). The law
obliged hospitals to provide medical
services to all insured without any
additional payments. But if the meaning of “medical service” is limited to
diagnosis and therapy, the patient or
other source outside health insurance
could cover all other costs. D. Wasilewski analyzes the same term [34]
and postulates for precise definitions
basing on the actual problems referring to several definitions of “medical service” in the Polish legislation.
The author states that the Parliament
avoided giving clear definitions of
the term “medical service” because
of lack of any features which could be
unique for medical service and which
could be used for differing “medical
service” from “other services” provided to the patient. D. Wasilewski
recalls the example of a medical service based on the concept of personal
consumption. The author presents his
own definitions of “medical service”,
“medical good”, “health service” referring to the traditional definition
of health (lack of diseases). He also
shows beneficial consequences of accepting such definitions. The need of
“terminological reform” is also postulated [34], which is in accordance
with the EU approach to health problems and its call for the public health
glossary.
The next report concentrates on
the role of DRG (Disease-related
Groups) in developing the “basket of
medical services”. W. Misinski [16]
discusses the medical and economic
causes for standardization of medical services. According to the author,
the medical standardization should
cover conditions basing on DRGs-re-
lated procedures. He also discusses
the process of decision-making in
the Health Technology Agency and
clearly states that the current catalogue of “medical services” provided
by the National Health Fund is not in
accordance with the DRG methodology. The problem of medical standards
is also presented and discussed by A.
Kozierkiewicz [11], who reviews the
details and history of development
of medical standards in Poland since
1993. Unfortunately, standards elaborated by the scientists have never
been considered and implemented by
politicians, only some guidelines persisted to be used by the professionals
only on voluntary basis.
However, it is also worth mentioning that in contemporary medicine
two trends could be disclosed: the aggregation of patients into groups like
DRG or individual approach to diagnostics and treatment for individual
patients. The first trend is a result of
assumption that it is possible to find
optimal standards for all patients
suffering from the same disease. As
a consequence, the set of standards
should provide universal methods
of therapy. Some clinicians ironically
call such approach as a “cookbook
medicine”. On the other hand, the
individual approach is in accordance
with the traditional clinical belief that
everybody suffers from the same disease in an individual way and standards are only useful tools (guidelines,
road maps) used by an experienced
professional, who is always responsible for his/her decisions. The ethical
problems should also be taken into
consideration regarding both approaches.
The principles for creating “basket of medical services” should be
accepted according to available epidemiological data and economical
conditions. K. Kuszewski [13] presents
some detailed descriptions of services,
which should be included in the basket of primary health care, emergencies and in specialist care. However,
in clinically complex situations like
in neurosurgery, cardiosurgery or in
emergency medicine precise defining of all possible procedures might
be very difficult or even – impossible.
K. Kuszewski states that any procedure or standard included in any
“basket of services” must be accepted according to the rules of EBM
(Evidence-based Medicine) and HTA
(Health Technology Assessment). As
a golden rule the author suggests to
leave the medical decisions to medical
professionals and financial decisions
to the patient [13]. However, alternative services should not by limited to
rich patients. It should be mentioned
here, that both EBM and HTA require
rather long-lasting, muliticenter studies on large groups of patients with
participation of great number of
doctors and sufficient reports. That
means security of results but also the
delay in the implementation of any
accepted standard or any new drug.
The patient, especially the one critically ill, cannot wait for all convincing evidence. That creates the ethical
problems, which need to be solved by
the doctor and the patient. Positive
and negative aspects of standardization in medicine are discussed by T.
Tołłoczko [25], who indicates that in
some conditions medical standards
might paradoxically lower the quality
of services, as the standards cannot immediately follow the newest achievements of medical sciences. Following
standard will not protect the doctor
from the responsibility. T. Tołłoczko
suggests methods and ways of preparation, upgrading and implementing
medical standards. Knowledge and
experience of experts needs to be essential in standardization of medical
services. [25]. On the contrary to physicians who discussed the pros and
contras of medical standards, dentists
present only positive opinions on
that issue. Z. Żak [36] mentions that
only financial problems of health insurance, not technical difficulties are
the only limitations of broad usage of
dental standards in Poland. The same
motion is presented by B. Ciepielewska [2] who elaborates very soft and
friendly standards of dental services
including documentation and client-oriented services. It is also worth
mentioning that dental medicine has
the longest experience among numer-
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
107
ous private practices in Poland.
A. Baran [1] presents detailed
study on the direct health care household expenditures based on surveys
carried out by the Central Statistical
Office. The direct expenditures (outof-pocket money) spent on health
care has increased three-fold during
last 14 years. The total amount spent
on health is estimated on the level of
13,7 bln PLN, which could be compared with the total budget of the National Health Fund – approx. 33 bln
PLN. Thus, Poland is one of countries,
which have relatively high proportion of direct expenditures in health
care. According to M. Wegrzyn [35]
all of the four main sources of financing health care (free market, private
health insurance, mandatory health
insurance in social insurance system,
and state budgeting) are being in use
in Poland but in different proportions
in the market. The main source of
health care funding is still the National Health Fund. The author analyzes
rapid changes in the market behavior
of caregivers adjusting themselves
to the changing requirements of the
National Fund (or its ancestors). M.
Węgrzyn also notices the role of additional, voluntary health insurance,
which will become more and more
important in Poland as the increasing
debts of hospitals and several other
negative phenomena are influencing the health care system. Changes
in legal regulations are necessary to
introduce alternative health insurance in Poland. Some forms of private
health insurance substitutes are also
discussed as well as the better use of
EU funds as the financial resources.
However, it needs to be mentioned
that EU structural funds are not
thought to support current activities
of hospitals or other units. Only limited funds which are used for the development of infrastructure and also
those funds, which could improve the
quality of services should be spent on
quality systems (like ISO), accreditation, computerization etc., except on
the personnel wages.
A. Frączkiewicz-Wronka [3] analyzes series of health care problems
from the economic point of view. For
108
Polityka Zdrowotna II,
example, among 5 types of accessibility to medical services only one is an
economic one (costs of services) the
rest is mainly organizational (placement of health care units, organization of their work, transportation
system, etc.). The lack of accessibility
to health care depends on the characteristics of the health care system as
well as on the characteristics of system’s users. The author describes 17
factors, which determine accessibility
to health services. A. FrączkiewiczWronka also states that the very basic issue that determines accessibility
and effectiveness of health care is the
correct allocation of resources.
M. Sekutowicz present and discusses new trends in health policy
of EU countries, focusing on the European Chart of Patient’s Rights [21].
The European Commission supports
the international co-operation in the
field of health care reforming. From
practical point of view the free transfer of people and services is essential
for development and improvements
of the Polish health care system as the
patients from abroad come to Poland
to be diagnosed and cured. The quality of Polish medical personnel is recognized as hardly beaten professional
but information standards, medical
technology standards as well as the
financial and accounting standards
need to be used in everyday medical
entities activity.
T. Szumlicz discusses the role of
“basket of medical services” in the
rationalization of social policy [23]
and also presents different meanings
of the rationalization. The author reviews elements constituting social
policy with special reference to the
role of health services. According to
T. Szumlicz there are three aspects of
the rationalization of policies 1) rationalization as consensus, 2) rationalization as conviction of the public to
the social policy, and 3) rationalization as continuous improvement. The
author reviews different elements
constituting the social policy with
special attention to the role of health
services. T. Szumlicz postulates that
health services as the social good but
not only as the public good might be
grudzień 2004
and should be financed from “double” sources: both public and private
funds. However, clear rules need to be
established as the basis of the “basket
of health services”. Current results of
elaborating the “basket” is presented
by W. Masłowski who describes how
the Health Services Financed from
Public Funds Act face the problem of
legal approach to “basket of guaranteed services”. Consequences of the
judgment of the Constitutional Court
of January 7th, 2004 are given special
attention [15].
Some issues signalized during
the first conference were widely discussed during the second meeting on
“The health insurance in the Polish
health care system” in September
2004. The abundance of information
on theory and practice of health insurance presented by the scientists and
practitioners from insurance sector
evoked the vivid discussion. R. Holly
and A. Lewiński present the general
concept of the role of health insurance in health policy [6, 7, 9]. Authors
stress urgent need of implementation of insurance mechanisms into
health policy. R. Holly claims for the
replacement of insurance substitutes
with the real insurance into everyday
practice of health care [9]. However,
there are several problems and obstacles that need to be overcome in immediate future.
T. Szumlicz and B. Więckowska
discuss the indispensable condition
for the health risk management, also
rules and models in health insurance
are discussed by theoretical considerations on criteria and models of collecting contribution lead to practical
implications. Here, benefits of multidisciplinary conference occurred, as
only single physicians attending to
the session were familiar with mathematical models and Markov’s chain
[24]. Usually health care managers
use mainly intuition and common
sense instead of mathematical tools in
management. P. Goryński and B. Wojtyniak present the important problem of collecting data and elaboration
information from the routine health
statistics in the report on the methods
and indicators used for health needs
assessment [4]. Currently available
statistical data are not sufficient for
the monitoring neither health status
of Polish population nor for its health
needs assessment. The survey performed in 1996 on the health status
should be repeated periodically to
obtain regular data, essential also for
health insurance.
X. Kruszewska present the development of insurance products in Poland [12] where she stressed the necessity of adjusting health insurance
products to the demands and needs
of aging population. From practical
point of view, the development of
medical technology, demographic
factors and increasing people’s demand for quality of health care will be
the most important factors determining the direction of changes in Polish
health insurance.
K. Łyskawa and M. Osak [14]
present the opinion that on macroenvironment demographic level, legal
and technological factors will be important in Polish health insurance
system. That will be reflected in microenvironment factors – the concept
of health insurance product and underwriting. The authors describe the
process of developing of health insurance product [14].
The opinion and experience of
medical professionals is presented in
another two reports. A. Koronkiewicz
describe the general rules, needs, caregivers, structures and organizations
as well as financial resources in proposed nursing insurance in Poland.
The author compares the proposed
Polish model with German experience in that field. K. Radecka presents
preparations of Polish health care
institutions to co-operation with
foreign health insurance companies
[19]. The author stresses the need of
fulfilling quality standards as an essential factor for contracting health
services by foreign partners. R. Stachura describes problems related to
supervising private health insurance
in Poland [22]. He also presents the
system in detail with special reference to financial aspects of the market
and methods used by mutual insurance companies. He also shows the
new system named Solvency II. M.
Kawiński presents and discusses the
supervision system in Polish health
insurance [10]. He states that in spite
of minimal participation of private
health insurance in the whole insurance market in Poland in 2003 this
type of insurance would develop in
immediate future. R. Pukała [17] enumerates main obstacles to the development of health insurance in Poland,
especially commercial ones such as:
lack of the “basket of services”; lack
of sufficient number of health care
organizations that could operate in
the market and provide high-quality services; unsatisfactory capacities
of public health care units to provide
high quality services at reasonable
prices; lack of statistical data enabling
determination and management of
risks and calculation of contribution;
so called quasi-insurance – mainly
in occupational health services; low
income; patients’ habits, fee-for-service; corruption. However, the author
presents the opinion that health insurance will develop in Poland and the
adequate actions towards this change
are being undertaken by commercial
insurance companies [17].
Another two reports present an
international sight to health insurance. J. Michalak demonstrates the
international dimension of health
insurance, and M. Zając gives comments on the practical experience of
an international caregiver (Falck). A.
Pustelnik presents well-documented
case study on the model of insuring
a caregiver (health care unit) [18] and
also stresses that majority of hospitals
underestimate risks related to patients’ claims.
R. Holly stresses that the overriding aim is the proper role and competency arrangement between spheres
of politics (decision maker selected
by democratic procedures) and legally founded institutions, which opinions were binding for politicians in
specified cases and scope. At present
socially-economic conditions and
also facing very strong cultural circumstances (sentiments and re-sentiments referring to not distant past)
we need to stay in the tutoliary sys-
tem, however rationalized by e.g. implementation of market mechanisms
such as those introduced by health
insurance.
The author is also aware of the
brittleness of the foundation of the
present health care system, unstable
balance [9] and cultural, political,
legal, technological and economic
circumstances. Therefore the tutoliar
system needs to be so far maintained.
However for efficiency improvement
of this system voluntary, non-substitutive, over-standard, supplementary
health insurance should be implemented – concludes R. Holly.
At this point an important feature
of both conferences were stressed. The
majority of authors, if not all of them,
had to discuss a number of problems,
obstacles and difficulties in the implementation and development of health
insurance in Poland. But the general
impression of both conferences was
optimistic. It is difficult to explain
why experts being aware of many obstacles and the practitioners and overcoming those obstacles in everyday
practice, expressed optimistic opinions. It seems that participants represent general opinion that difficulties
have to be temporary and sooner or
later the health insurance system will
prevail. We are making a lot of preparations for such system, which officially still does not exist; or it represents
a margin of the health care system in
Poland. The above presented outline
of problems presented and discussed
during conferences clearly indicate
that preparation of legal regulations
by the Parliament on the complex and
difficult issues referring to the health
policy require a strong support from
the scientists, which represent broad
spectrum of disciplines related to
health policy. Multidisciplinary approach to the theory and practice of
insurance, health economics, public
health, health care management give
the opportunity to solve the Gordian
knot of health policy. Unfortunately,
current actions resulting in overlooking experts’ opinions by politicians
lead to series of serious disappointments.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
109
References
1. Baran A., Zróżnicowanie wydatków gospodarstw domowych na ochronę zdrowia,
(Differentiation of households expenses on
health care), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p.
41 – 50.
2. Ciepielewska B., Standardy obsługi pacjenta – na przykładzie świadczeń stomatologicznych, (Standards for patient service – on
the example of dental services), Polityka
Zdrowotna 1, 2004, p. 47 – 53.
3. Frączkiewicz-Wronka A., Dostępność usług
zdrowotnych – racjonalizacja czy wykluczenie, (Health services availability – rationalization or exclusion), Polityka Zdrowotna
1, 2004, p. 65 – 76.
4. Goryński P., Wojtyniak B., Metody oceny stanu zdrowia i potrzeb zdrowotnych, (Methods for the health condition assessment and
health needs), Polityka Zdrowotna 2, 2004,
p. 31 – 40.
5. Holly R., Lewiński A., Słowo wstępne – o
potrzebie racjonalnej polityki zdrowotnej,
(Introduction – about the need for rational
health policy), Polityka Zdrowotna 1, 2004,
p. 7 – 8.
6. Holly R., Lewiński A., Słowo wstępne – o
potrzebie ubezpieczeń zdrowotnych w polskim systemie ochrony zdrowia, (Introduction – about the need for health insurance
in the Polish health care system), Polityka
Zdrowotna 2, 2004, p. 7 – 8.
7. Holly R., Model ubezpieczeń zdrowotnych
w polskim systemie ochrony zdrowia,
(Health insurance model in the Polish
health care system), Polityka Zdrowotna 2,
2004, p. 101 – 104.
8. Holly R., Racjonalna polityka zdrowotna a
procedury i standardy medyczne w systemie ochrony zdrowia, (Rational health policy
and medical standards and procedures in
the health care system), Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 9 – 14.
9. Holly R., Ubezpieczenia w polityce zdrowotnej i systemie ochrony zdrowia, (Insurance in health policy and in the health care
system), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p. 9
– 12.
10. Kawiński M., Nadzór nad ubezpieczeniami
chorobowymi, (Supervision over sickness
insurance), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p.
89 – 92.
11. Kozierkiewicz A., Standardy świadczeń medycznych, (Standards for medical services),
Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 35 – 42.
12. Kruszewska X., Rozwój produktów ubezpieczeniowych w zakresie ochrony zdrowia
w Europie i w Polsce, (Development of insurance products in health care in Europe
and Poland), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p.
63 – 66.
13. Kuszewski K., Zasady tworzenia „koszyka
świadczeń zdrowotnych”, (Principles for
implementation of the „basket of health
services”), Polityka Zdrowotna 1, 2004, p.
61 – 64.
14. Łyskawa K., Osak M., Kształtowanie
110
Polityka Zdrowotna II,
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
produktu ubezpieczenia zdrowotnego,
(Formation of the health insurance product), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p. 55 – 62.
Masłowski W., Próba zdefiniowania koszyka świadczeń medycznych w ustawie o
świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, (Attempt to
define the basket of medical services in the
Act on health care services financed from
the public funds), Polityka Zdrowotna 1,
2004, p. 103 – 105.
Misiński W., Rola DRG w kształtowaniu koszyka świadczeń zdrowotnych, (The role of
DRG in the formation of the basket of health
services), Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 29
– 34.
Pukała R., Główne bariery rozwoju
ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce, (The
main barriers for development of health insurance in Poland), Polityka Zdrowotna 2,
2004, p. 25 – 30.
Pustelnik A. H., Model ubezpieczenia
Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej – case study, (Model for
insuring the Public Health Care Unit – case
study), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p. 77
– 84.
Radecka K., Przygotowanie zakładów lecznictwa uzdrowiskowego do współpracy z
krajowymi i zagranicznymi ubezpieczycielami w aspekcie kontraktowania świadczeń
zdrowotnych, (Preparation of health resorts
for cooperation with national and foreign
insurers in contracting of health services),
Polityka Zdrowotna 2, 2004, p. 73 – 76.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki
Społecznej z dnia 20 lutego 1973 r. w sprawie organizacji zespołów opieki zdrowotnej,
(Dz.U. 1973, 7, 52), (Decree of the Minister
of Health and Social Care from the 20th
February 1973 concerning organization of
the health care units).
Sekułowicz M., Nowe trendy w polityce
zdrowotnej krajów Unii Europejskiej, (New
trends in health policy of EU countries),
Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 85 – 91.
Stachura R., Rynek prywatnych ubezpieczeń
zdrowotnych w Polsce oraz sprawowany
nad nim nadzór, (Market of private health
insurance in Poland and conducted supervision), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p. 85
– 88.
Szumlicz T., Znaczenie koszyka świadczeń
medycznych w racjonalizowaniu polityki
społecznej, (Meaning of the basket of medical services in social policy rationalization),
Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 93 – 101.
Szumlicz T., Więckowska B., Uwarunkowania zastosowania rozwiązań ubezpieczeniowych w polityce zdrowotnej, (Circumstances for implementation of insurance
solutions in health policy), Polityka Zdrowotna 2, 2004, p. 13 – 20.
Tołłoczko T., Negatywy standardów i procedur, (Negatives of standards and procedures), Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 55
– 59.
Urbanowicz U., Sałaniewski A.: Świadczenie
grudzień 2004
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
medyczne – czym jest? (Medical service
– what is it?), Polityka Zdrowotna 1, 2004,
p. 15 – 20,
Ustawa z dnia 19 maja 1920 r. o
obowiązkowemu ubezpieczeniu na wypadek choroby, (Dz.U. 1920, 44, 102), (Act
from the 19th May 1920 on obligatory insurance in the case of sickness insurance. Dz.U.
1920, 44, 102).
Ustawa z dnia 23 stycznia 2003 r. o
powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia, (Dz.U. 2003,
45, 391), (Act from the 23rd January 2003
on public insurance in the National Health
Fund. Dz.U. 2003, 45, 391).
Ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o
świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, (Dz.U.
2004, 210, 2135), (Act from the 27th August
2004 on the health care services financed
from the public funds. Dz.U. 2004, 210,
2135).
Ustawa z dnia 28 marca 1933 r. o ubezpieczeniu społecznym, (Dz.U. 1933, 51, 396),
(Act from the 28th March 1933 on social insurance. Dz.U. 1933, 51, 396).
Ustawa z dnia 28 października 1948 r. o
zakładach społecznych służby zdrowia i
planowej gospodarce w służbie zdrowia,
(Dz.U. 1948, 55, 434), (Act from the 28th
October 1948 on social health service units
and planned economy in health care. Dz.U.
1948, 55, 434).
Ustawa z dnia 30 sierpnia 1991 r. o
zakładach opieki zdrowotnej, (Dz.U. 1991,
91, 408), (Act from the 30th August 1991 r.
on health care units Dz.U. 1991, 91, 408).
Ustawa z dnia 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, (Dz.U.
1997, 28, 153), (Act from the 6th February
1997 r. on public health insurance. Dz.U.
1997, 28, 153).
Wasilewski D., Pojęcie „świadczenia
zdrowotnego”, (Conception of the „health
service”), Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 21
– 28.
Węgrzyn M.: Finansowanie świadczeń
zdrowotnych, (Health insurance financing),
Polityka Zdrowotna 1, 2004, p. 77 – 83.
Żak Z., Zasady tworzenia koszyka
świadczeń stomatologicznych w oparciu o
standardy w stomatologii, (Principles for
creating the basket of dental services basing
on dental standards), Polityka Zdrowotna 1,
2004, p. 43 – 46.
Polityka Zdrowotna II,
grudzień 2004
111
Sylwetki Autorów:
Parametry techniczne tekstów zgłaszanych
do Polityki Zdrowotnej:
dr Alina Baran, Zastępca Dyrektora Departamentu Statystyki Usług
Głównego Urzędu Statystycznego
Objętość materiału max. 10 stron formatu A4
Formatowanie materiałów:
• Rodzaj czcionki: Times New Roman.
• Wielkość tytułu: 16 pkt. + pogrubienie (bold) + wersaliki.
• Wielkość tekstu: 12 pkt.
• Wielkość śródtytułu: 12 pkt. + pogrubienie (bold).
• Wielkość przypisu: 10 pkt. Przypisy stosowane w tekście powinny znajdować się na końcu tekstu w kolejności alfabetycznej według nazwisk autorów (wraz z
numerem strony materiału źródłowego).
• Odstęp między wierszami: pojedynczy.
• Odstępy między poszczególnymi częściami tekstu – 1
pusty wiersz.
• Wielość przypisów pod tabelami, rysunkami: 10 pkt.
Rysunki i tabele powinny być umieszczone w części
tekstu, którego dotyczą, pod tekstem lub obok. Tytuł
i numer tabeli na górze, źródło pod tabelą. Przykład:
Grzegorz Brenda, Członek Zarządu Towarzystwa Ubezpieczeniowego INTER Polska SA
dr hab. Aldona Frączkiewicz – Wronka, Kierownik Zakładu Zarządzania Podmiotami Systemu Ochrony Zdrowia w Katedrze Polityki Ochrony Zdrowia Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
dr Paweł Goryński, Kierownik Zakładu Statystyki Medycznej Państwowego Zakładu Higieny
prof. dr hab. Romuald Holly, Dyrektor Krajowego Instytutu Ubezpieczeń, Kierownik Katedry Polityki Ochrony Zdrowia Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Marcin Kawiński, Ekspert w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych
dr Andrzej Koronkiewicz, Dyrektor Szpitala Praskiego w Warszawie
dr Xenia Kruszewska, Prezes Brocare Sp. z o.o.
Tabela nr 1. Tytuł tabeli
dr n. med. Krzysztof Kuszewski, Kierownik Zakładu Jakości Świadczeń, Procedur i Standardów Medycznych w Katedrze Polityki
Ochrony Zdrowia Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Źródło:
prof. dr hab. n. med. Andrzej Lewiński, Rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Układ materiałów:
Krzysztof Łyskawa, Asystent w Katedrze Ubezpieczeń Akademii
Ekonomicznej w Poznaniu
dr Wiktor Masłowski, b. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, Prezes Zarządu Federacji Związków Pracodawców Zakładów Opieki Zdrowotnej
dr n. med. Jacek Michalak, Dyrektor Biura ds. Integracji z Unią Europejską Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
IMIĘ i NAZWISKO Autora, tytuł naukowy, stanowisko
TYTUŁ OPRACOWANIA
Pod tytułem prosimy zamieścić:
1. Streszczenie w języku polskim (3 – 6 wierszy)
2. Streszczenie w języku angielskim (3 – 6 wierszy)
3. Treść materiału
4. Przypisy, spis literatury – (na końcu pracy)
Magdalena Osak, Asystent w Katedrze Ubezpieczeń Akademii Ekonomicznej w Poznaniu
Ryszard Pukała, Doradca Prezesa TUiR Cigna STU S.A.
Adam H. Pustelnik, Dyrektor Zarządzający w Krajowym Instytucie
Ubezpieczeń
dr n. med. Krystyna Radecka, Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia
dr Andrzej Sośnierz, Śląska Opieka Medyczna Sp. z o. o.
Robert Stachura, Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych
prof. dr hab. Tadeusz Szumlicz, Kierownik Zakładu Ubezpieczeń
Zdrowotnych w Katedrze Polityki Ochrony Zdrowia Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, Kierownik Katedry Ubezpieczenia Społecznego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie
Barbara Więckowska, Asystent w Katedrze Ubezpieczenia Społecznego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
dr Bogdan Wojtyniak, Członek Rady Naukowej Instytutu NaukowoBadawczego Państwowego Zakładu Higieny
112
Serdecznie zapraszamy do udziału w następnej, czwartej z cyklu, konferencji pt: “Racjonalne gospodarowanie lekami”, która odbędzie się w dniach
20-21 stycznia 2005 w hotelu LITWOR w Zakopanem.
Nasza okładka:
Polityka Zdrowotna, Tom II, grudzień 2004
(projekt okładki i opracowanie graficzne
Krzysztof Krawczyk)
Dyrektor Śląskiej Opieki Medycznej, dr Andrzej Sośnierz wysłuchuje komplementów po swoim wystąpieniu na drugiej z cyklu czterech konferencji „POWODZENIE REFORMY SYSTEMU OCHRONY
ZDROWIA W POLSCE - WARUNKI KONIECZNE
nt.: Ubezpieczenia zdrowotne w polskim systemie
ochrony zdrowia
(Augustów – HOTEL WARSZAWA, 16-17. 09. 2004 r.)
Redaktorzy tomu: Romuald Holly
Jacek Michalak
Maria Węgrzyn
Rada Redakcyjna:
Kolegium Redakcyjne
•
•
•
•
•
•
•
•
•
Aldona Frączkiewicz-Wronka
Romuald Holly – Przewodniczący
Krzysztof Kuszewski – Wiceprzewodniczący
Tadeusz Szumlicz
Zapraszamy Państwa do zgłaszania tekstów autorskich.
Przesyłając maszynopis tekstu Autor oświadcza, że nadesłana praca nie była uprzednio publikowana i nie została złożona do redakcji innego czasopisma. Ponadto oświadcza, że
automatycznie i nieodpłatnie przenosi wszelkie prawa autorskie – do wydawania i rozpowszechniania nadesłanego
materiału we wszystkich znanych formach – na Wydawcę,
pod warunkiem, że materiały te zostaną zaakceptowane do
publikacji.
Marta Fryszer – Sekretarz
Edward Gabryś – Wiceprzewodniczący
Elżbieta Jarmusz
Jacek Michalak – Wiceprzewodniczący
Maria Węgrzyn – Przewodnicząca
Nadesłane prace są kwalifikowane do druku na podstawie
opinii Kolegium Redakcyjnego i Rady Redakcyjnej. W przypadku rozbieżnych ocen, Redakcja zwraca się o opinię do
wybranych członków Rady Naukowej i/lub Rady Ekspertów Instytutu Polityki Ochrony Zdrowia. Decyzję o zakwalifikowaniu tekstu do druku Redakcja przesyła Autorowi.
(Parametry techniczne tekstów zgłoszonych do Polityki
Zdrowotnej zamieszczono na s. 112.)
Prosimy o przesyłanie tekstów w wersji papierowej
i elektronicznej na adres:
Elżbieta Jarmusz
Krajowy Instytut Ubezpieczeń
ul. E. Plater 9/11 IIIp., 00-669 Warszawa
oraz e-mailem: [email protected]
Instytut Polityki Ochrony Zdrowia
przy Uniwersytecie Medycznym w Łodzi
Adresy Fundacji i Redakcji Polityki Zdrowotnej:
00–669 Warszawa, ul. E. Plater 9/11 III p.
90–131 Łódź, ul. Lindley’a 6
Adres do korespondencji:
00–669 Warszawa, ul. E. Plater 9/11 III p.
tel. (022) 628 99 30, fax. (022) 628 99 31
e-mail: [email protected]
113
UBEZPIECZENIA
Nowa „Dobra Polisa”
Kolejny certyfikat „Dobrej Polisy” przyznano
ubezpieczeniu mieszkaƒ „W czynszu”, oferowanemu
przez Korporacj´ Ubezpieczeniowà Filar.
Tadeusz Szumlicz
T
en rodzaj ubezpieczenia mieszkania
wyst´puje w ofercie tego zak∏adu
ubezpieczeƒ ju˝ od wielu lat. W bie˝àcym roku Filar zaproponowa∏ jednak nowe ogólne warunki ubezpieczenia,
trafnie dostosowujàc je do zmieniajàcych
si´ wymagaƒ rynkowych.
Przedmiotem ochrony ubezpieczeniowej sà ruchomoÊci domowe znajdujàce si´
w mieszkaniu oraz w pomieszczeniach gospodarczych i gara˝ach (u˝ytkowanych na
podstawie odpowiedniego tytu∏u prawnego, bez wzgl´du na ich lokalizacj´).
Ochronà ubezpieczeniowà obj´te sà równie˝ ruchomoÊci domowe czasowo znajdujàce si´ w posiadaniu ubezpieczonego na
podstawie u˝yczenia lub wypo˝yczenia
(np. przez organizacj´ spo∏ecznà, klub, wypo˝yczalni´), pod warunkiem ˝e fakt u˝yczenia lub wypo˝yczenia zosta∏ odpowiednio udokumentowany, ale z wy∏àczeniem
ruchomoÊci domowych u˝yczonych lub
wypo˝yczonych w ramach prowadzonej
dzia∏alnoÊci gospodarczej.
Umow´ ubezpieczenia mieszkania zawiera si´ wed∏ug jednego z dwóch wariantów.
Wariant I – Kompleks, w którym odszkodowania ustala si´ wed∏ug wartoÊci rzeczywistej, swoim zakresem obejmuje straty: (1)
spowodowane przez ogieƒ i inne zdarzenia
losowe (deszcz nawalny, dym, grad, huragan, lawin´, osuwanie si´ ziemi, piorun, powódê, sadz´, upadek pojazdu powietrznego,
wybuch, zapadanie si´ ziemi, akcj´ ratowniczà), (2) na skutek kradzie˝y z w∏amaniem
i rabunku (w tym wandalizmu po w∏amaniu), (3) wynik∏e z zalania i (4) zwiàzane
z odpowiedzialnoÊcià cywilnà. Ka˝dy z wymienionych zakresów ubezpieczenia, jego
przedmiot oraz dotyczàce go ograniczenia
i wy∏àczenia sà jasno opisane w OWU.
Wariant II – Kompleks, to ten sam zakres
ubezpieczenia, z odszkodowaniami ustala-
nymi wed∏ug wartoÊci odtworzeniowej (nowej). Ubezpieczajàcy ustala sum´ ubezpieczenia ∏àcznie dla ruchomoÊci domowych
i sta∏ych elementów – tzw. sum´ ubezpieczenia mieszkania. Górne granice odpowiedzialnoÊci zak∏adu ubezpieczeƒ za szczególne przedmioty obj´te ochronà ubezpieczeniowà sà oczywiÊcie zró˝nicowane.
Ju˝ w toku prac nad wst´pnà ocenà produktu Zespó∏ Merytoryczny Rady Ekspertów Krajowego Instytutu Ubezpieczeƒ
stwierdzi∏, ˝e ubezpieczenie mieszkania
„W czynszu” jest dostosowane do potrzeb
klientów, gdy˝ zapewnia zakres pokrycia
Cena produktu
odpowiada zakresowi
pokrycia szkody oraz
ograniczeƒ i wy∏àczeƒ
faktycznie wyst´pujàcych ryzyk, a wybredniejsi klienci mogà skorzystaç z innych
produktów uzupe∏niajàcych ochron´, oferowanych równie˝ przez ten sam zak∏ad
ubezpieczeƒ.
Zespó∏ Merytoryczny podkreÊli∏ doÊç
czytelnà – zw∏aszcza bioràc pod uwag´
polskà praktyk´ – prezentacj´ OWU, które ze wzgl´du na adhezyjny charakter
umowy ubezpieczenia nie powinny dopuszczaç mo˝liwoÊci ró˝nych ich interpretacji i zawieraç niejasnych postanowieƒ.
Obowiàzujàca od poczàtku tego roku
ustawa o dzia∏alnoÊci ubezpieczeniowej
bardzo wyraênie, chocia˝ byç mo˝e idealistycznie, mówi o tym, ˝e „ogólne warunki
ubezpieczenia oraz umowa ubezpieczenia
powinny byç formu∏owane jednoznacznie
Tadeusz Szumlicz
i w sposób zrozumia∏y”. Zresztà postanowienia sformu∏owane niejednoznacznie
interpretuje si´ na korzyÊç ubezpieczajàcego, ubezpieczonego, uposa˝onego lub
uprawnionego z umowy ubezpieczenia.
Drobne wàtpliwoÊci interpretacyjne dostrze˝one w ocenianych OWU nie powinny nastr´czaç problemów w praktyce.
Sk∏adka jest ustalana na podstawie oceny ryzyka, z uwzgl´dnieniem w szczególnoÊci wariantu ubezpieczenia okreÊlajàcego zasad´ ustalania odszkodowania, wysokoÊci sumy ubezpieczenia i indywidualnej
oceny ryzyka. Cena produktu – zdaniem
ekspertów – jest adekwatna do zakresu
pokrycia oraz stosowanych ograniczeƒ
i wy∏àczeƒ odpowiedzialnoÊci zak∏adu
ubezpieczeƒ. Z pewnoÊcià jest to produkt
konkurencyjny na polskim rynku.
Zwrócono równie˝ uwag´ na sprawdzajàcy si´ kana∏ dystrybucji ubezpieczeƒ
mieszkaniowych, czyli na wspólnot´
mieszkaniowà, który znacznie u∏atwia
klientowi dost´p do produktu. Sk∏adka
ubezpieczeniowa jest p∏atna co miesiàc
z góry, w terminach p∏atnoÊci za u˝ytkowanie mieszkania, okreÊlonych przez podmiot zarzàdzajàcy zasobami mieszkaniowymi. Sk∏adk´ wp∏aca si´ w kasie lub na
rachunek podmiotu zarzàdzajàcego zasobami mieszkaniowymi.
Koƒcowa ocena wystawiona omawianemu produktowi przez Rad´ Ekspertów „Dobrej Polisy” okaza∏a si´ wystarczajàco wysoka (warunkiem jest uzyskanie od jury przynajmniej 79 punktów na 100 mo˝liwych).
Podsumowujàc: nie ma produktów ubezpieczeniowych doskona∏ych, ale sà takie, które
zas∏ugujà na miano „Dobra Polisa”. „
Autor jest kierownikiem Katedry Ubezpieczenia
Spo∏ecznego w SGH.
1 listopada 2004 Gazeta Bankowa
25
Przyznawanie Certyfikatu Jakości Produktów Ubezpieczeniowych “Dobra Polisa”
ma na celu wyróżnianie produktów ubezpieczeniowych, które są skonstruowane w sposób rzetelny i zapewniający realną ochronę
nabywcom tych produktów. Produkt ubezpieczeniowy jest zatem badany z perspektywy konsumenta i tylko produkty “przyjazne”
konsumentom będą mogły posługiwać się
Certyfikatem “Dobra Polisa” (znakiem graficznym z napisem “Dobra Polisa” i logo
Krajowego Instytutu Ubezpieczeń).
Certyfikat ten jako “znak jakości” ma
pomagać konsumentom, nie posiadającym
szerokiej wiedzy z zakresu ubezpieczeń
ani fachowych bezstronnych doradców, w
wyborze najlepszych na rynku polis. Ubezpieczenia oferowane przez zakłady ubezpie-
czeń (zarówno działu I jak i II) są oceniane
w szczególności pod kątem przejrzystości
(jednoznacznego i prostego opisu warunków
ubezpieczenia), pokrycia rzeczywistych potrzeb konsumenta, metody ustalania wysokości i wypłaty odszkodowania, ceny czy dostosowania do warunków polskiego rynku.
Do przyznania Certyfikatu “Dobra Polisa” konieczne jest także posiadanie przez zakład ubezpieczeń, którego ubezpieczenie jest
oceniane, określonych wskaźników finansowych (pokrycia marginesu wypłacalności i
pokrycia rezerw aktywami) na odpowiednim
poziomie. Oceny dokonuje i Certyfikat nadaje (w wyniku przeprowadzonego głosowania) Rada Ekspertów, którą tworzą osoby
o niekwestionowanym autorytecie na rynku
ubezpieczeniowo-finansowym. Rada ocenia
produkt według wewnętrznej Procedury Certyfikacji i jednolitych kryteriów, co zapewnia taki
sam standard oceny każdego ubezpieczenia.
Procedurze certyfikacji poddawane są produkty ubezpieczeniowe, które zostały zgłoszone
do Krajowego Instytutu Ubezpieczeń przez zakład ubezpieczeń lub inny podmiot (np. agenta
czy brokera). Po przyznaniu Certyfikatu “Dobra
Polisa” danemu produktowi, produkt ten jest
rejestrowany w jawnym Rejestrze Certyfikatów
prowadzonym przez Krajowy Instytut Ubezpieczeń.
Certyfikat jest ważny dwa lata - po tym
okresie, z uwagi na zachodzące na rynku zmiany, konieczne staje się ponowne poddanie produktu procedurze certyfikacji.

Podobne dokumenty