Jak uczyć dziecko wiary w siebie.
Transkrypt
Jak uczyć dziecko wiary w siebie.
Jak uczyć dziecko wiary w siebie. Krystyna Zielińska Większość rodziców marzy o tym, by ich pociecha była mądra, odpowiedzialna, samodzielna i ... pewna siebie. Bo nie jest największą sztuką zdobyć wiedzę, nauczyć się samodzielności i odpowiedzialności. Największą sztuką jest uwierzyć w siebie. Pewność siebie pozwala więcej osiągać i czerpać większą radość z tych osiągnięć. Jak więc uczyć dziecko wiary w siebie? Okazuj uczucia. Kochając, okazując uczucia, zapewniasz dziecku poczucie bezpieczeństwa („kocham Cię takim, jakim jesteś i zawsze będę Cię kochała”), które jest niezbędne dla uwierzenia w siebie.Doceniając osiągnięcia i chwaląc je, umacniasz wiarę w siebie. Już niemowlę, które chwyta grzechotkę i głośno uderza nią o kant łóżeczka, można chwalić za spryt, zachęcając do kolejnych prób. Dźwięki grzechotki, choć wcale nie muszą cię zachwycać, mogą jednak prowokować do uśmiechu i okazywania zadowolenia. Takie zachowanie pokazuje dziecku, że to co robi podoba się mamie, a wiec warto powtarzać. Podobnie myśli i czuje, gdy jest starsze. Przyzwalaj na samodzielność. Kiedy maluch kończy dwa lata, zbliża się czas wielkiej próby dla rodziców, a dla dziecka, szczególnie ważny okres w nabywaniu pewności siebie. To czas zdobywania samodzielności i niezależności przez dziecko. Najczęściej pojawiającym się słowem jest „ja sam”. Maluch próbuje wiele rzeczy robić samodzielnie i choć nie zawsze i nie wszystko się udaje, oczekuje rodzicielskiej aprobaty. Sweterek założony odwrotnie ( z guziczkami na plecach) to dowód, że potrafi się samodzielnie ubrać, a nie powód do żartów na temat jego gapiostwa. Lewy but na prawej nodze może utrudniać chodzenie, ale nie musi świadczyć o kiepskiej pamięci malca. Zamiast więc karcić, wyręczać czy ośmieszać, spróbuj mu pomóc zapamiętać, jak wkładamy sweterek i jak odróżnić prawy but od lewego. A potem chwal sukcesy w samodzielnym ubieraniu. Podobnie zachwycaj się jedzeniem bez pomocy mamy, myciem i korzystaniem z toalety. Tych pochwał nigdy nie będzie zbyt wiele. To dobry sposób na uczenie malca pewności siebie. Wyręczanie dziecka, nie przyzwalanie na samodzielność i przekonanie, że dorosły zrobi wszystko szybciej i lepiej, zniechęcają do samodzielności i odbierają pewność siebie. Nie wymagaj zbyt wiele. Wraz z dorastaniem dziecka, rosną rodzicielskie wymagania. Jeśli są adekwatne do dziecięcych możliwości, dziecko nabiera większej pewności siebie. Jaś już w przedszkolu może rozpocząć naukę gry na pianinie, pod warunkiem, że ma doskonały słuch i talent muzyczny. Kasia może uczęszczać na zajęcia akrobatyki sportowej, jeśli ma w tym kierunku zdolności. Obydwoje muszą tego chcieć i czerpać przyjemność z grania i trenowania gimnastyki. A o to wcale nie jest łatwo w tym wieku i dlatego czasem lepiej poczekać z tymi wyborami. You created this PDF from an application that is not licensed to print to novaPDF printer (http://www.novapdf.com) Jeśli dziecko robi to, co lubi, odnosi sukcesy, czuje się pewniej wśród innych. Jeśli jest zmuszane do tego, czego nie potrafi i nie lubi, porównywane do brata czy przyjaciela, których stać na więcej, to zniechęca się, przestaje wierzyć w swoje umiejętności i zamiast wiary w siebie kolekcjonuje kompleksy i przekonanie, że tak będzie zawsze. Warto więc unikać porównań, stawiania jednych dzieci za przykład drugim, bo to prowokuje do rywalizacji. A rywalizacja tylko do pewnego poziomu mobilizuje do działania. Jeśli jest zbyt silna lub wykracza poza dziecięce możliwości, zmusza do wycofywania się i maluch traci pewność siebie. Ucz wygrywania i przegrywania. Zachęcaj dziecko zarówno do zabaw, opartych na współpracy jak i na współzawodnictwie. Przecież w dorosłym życiu twoja pociecha będzie musiała potrafić zarówno współpracować z innymi jak i rywalizować z nimi. W tych zabawach, w których musi pojawić się element współzawodnictwa (wszelkie gry planszowe) tłumacz dziecku, że zawsze musi być przegrany, by mógł być wygrany. Nie próbuj tak organizować gry, by dziecko zawsze wygrywało. Porozmawiaj z maluchem, że czasem wygra on, czasem brat, a czasem mama lub tata. Jeśli wszyscy mieliby wygrywać, to gra nie będzie miała sensu. Wytłumacz, że tobie też jest przykro, gdy przegrywasz i cieszysz się, gdy wygrywasz. Postaraj się, by zabawy oparte o współzawodnictwo nie były zbyt częste, jeśli maluch wciąż nie może poradzić sobie z porażką. Jeśli płacze po przegranej, przytul, otrzyj łzy i opowiedz o swoich przegranych w dzieciństwie. Mów o łzach, które towarzyszyły przegranym i o tym, że to całkowicie normalne. Dorośli też nie lubią przegrywać, choć przez swoje długie życie nauczyli się radzić sobie ze smutkiem przegranej. Nie śmiej się z niego, nie krytykuj i nie wyznaczaj kar, nawet jeśli dziecko wpada w histerię. Zachowaj spokój i pamiętaj, że niektóre dzieci potrzebują więcej czasu, by zrozumieć, że czasem w życiu trzeba znieść gorycz przegranej, a nie tylko radość wygranej. W ten sposób nawet przegrywając nie traci pewności siebie. Jak możesz mu pomóc uwierzyć w siebie: Zauważaj najmniejsze sukcesy i bagatelizuj porażki. Pomóż odnaleźć mocne strony. Nie oceniaj zbyt surowo. Unikaj porównań. Nie stawiaj zbyt dużych wymagań. Pomóż zaakceptować siebie. Nie wyolbrzymiaj problemów. Nie lekceważ potrzeby dobrych kontaktów z rówieśnikami. Ich akceptacja ma duży wpływ na poczucie pewności siebie twojej pociechy. Dbaj o dobrą, ciepłą i akceptująca atmosferę w rodzinie. Ucząc dziecko wiary w siebie, nie ukrywaj swoich mocnych stron, pamiętaj, że jesteś wzorem zachowań dla swojej pociechy. Czym więcej pewności siebie w tobie, tym więcej wiary w siebie odnajdziesz w swoim dziecku. You created this PDF from an application that is not licensed to print to novaPDF printer (http://www.novapdf.com)