Toruń 5.05.2016r. Recenzja rozprawy doktorskiej mgr lic. Pawła

Transkrypt

Toruń 5.05.2016r. Recenzja rozprawy doktorskiej mgr lic. Pawła
Toruń 5.05.2016r.
Recenzja rozprawy doktorskiej mgr lic. Pawła Szuppe
pt. Nowe ruchy religijne z perspektywy teologiczno-duszpasterskiej Kościoła katolickiego,
Warszawa 2016, s. 284
Merytoryczna ocena pracy
Oceniając merytorycznie dysertację naukową recenzent powinien odpowiedzieć na kilka pytań:
1. Czy zasadne jest podjęcie takiego tematu?
Doktorant we wstępie i również w zakończeniu, podaje wiele racji, które przemawiają
twierdząco za potrzebą podjęcia niniejszego tematu. Do najważniejszych można zaliczyć:
1. Nowe ruchy religijne w swej strukturze stanowią wewnętrznie zróżnicowany zespół
organizacji, z których większość pojawiła się w kulturze zachodniej na przełomie lat 60-tych
i 70-tych XX w. Oferują one pewien rodzaj odpowiedzi na pytania natury filozoficznej
i duchowej, a jak dotąd problem ten tylko w niewielkim stopniu został zbadany (s. 5).
2. Tematyka dotycząca nowych ruchów religijnych jest złożona oraz wielopoziomowa.
Podjęcie refleksji nad tym zagadnieniem sprawia wiele trudności. Omawiana problematyka
obejmuje szereg kwestii społecznych. Badacze alternatywnych grup kultowych najczęściej
skupiają się na ich określonych aspektach, nie przedstawiają jednak całościowej istoty zjawiska
(s. 234).
3. Fenomen nowych ruchów religijnych wzbudza liczne kontrowersje. Powoduje sporo
zamieszania nie tylko w publicznym odbiorze, ale także wśród specjalistów poszczególnych
dyscyplin naukowych. Badaczowi niejednokrotnie trudno jest zachować obiektywizm przy
analizie tego zagadnienia (s. 17).
Biorąc pod uwagę wyżej wymienione racje oraz stwierdzenie doktoranta (s. 10), że
w Polsce dwie organizacje pozarządowe (Dominikańskie Centrum Informacji o Nowych
Ruchach Religijnych i Sektach oraz Ruch Obrony Rodziny i Jednostki - jest to Stowarzyszenie
Rodzin, będących ofiarami destrukcyjnych grup) zajmują się nowymi ruchami religijnymi od
strony praktycznej, niniejsze opracowanie nie tylko jest potrzebne, ale wręcz konieczne.
Potrzebne jest pogłębione i wyważone studium naukowe w tym zakresie.
1
2. Czy jasno został sformułowany problem pracy?
Choć we wstępie doktorant wprost nie używa słowa "problem", to w ciekawie
i wieloaspektowo napisanym wstępie, jest kilka przemyśleń, które dotykają złożonego problemu
niniejszej dysertacji. Dla przykładu można wymienić:
1. Już na stronie pierwszej doktorant pisze, że we współczesnym świecie, z jednej strony
dostrzegamy silne zlaicyzowanie pewnych grup społecznych, a z drugiej zapotrzebowanie na
pogłębioną duchowość. Bardzo interesująca, a nawet potrzebna jest odpowiedź na pytanie, jakie
są podstawowe przyczyny tych postaw?
2. Jakie czynniki mają największy wpływ na myślenie współczesnego człowieka, że
wybiera on te elementy światopoglądowe, religijne czy kulturowe, które łatwo mu przyjąć,
subiektywnie zinterpretować i nie ponosić odpowiedzialności z taką postawę?
3. Za najważniejszy komponent szerokiego i złożonego problemu podjętego przez
dysertację, trzeba zaliczyć odpowiedź na pytanie, jak prawidłowo i obiektywnie ocenić nowe
ruchy religijne z perspektywy teologiczno duszpasterskiej Kościoła katolickiego (s. 18).
4. O złożoności i stopniu trudności podjętego problemu może też świadczyć wypowiedź
doktoranta, zamieszczona we wstępie s. 19: "Nowe ruchy religijne to zagadnienie wciąż otwarte,
zmuszające badacza do nieustannego wysiłku intelektualnego, przyglądania się temu zjawisku,
kwestionowania utartych schematów myślowych. Rozpatrywanie alternatywnych wspólnot
kultowych na gruncie nauk humanistycznych i teologicznych jest zadaniem bardzo trudnym.
Wszelkie mówienie o tego rodzaju grupach powinno zmierzać w kierunku stawiania pytań niż
udzielania ostatecznych odpowiedzi".
Odpowiadając na pytanie postawione w punkcie 2, uważam, że problem cały czas jest
obecny we wstępie, ale jest rozczłonkowany w wielu miejscach, dlatego powinien być bardziej
scalany i jaśniej określony.
3. Czy właściwie została dobrana i uporządkowana baza źródłowa oraz czy została
prawidłowo dobrana metoda pracy?
Bogata (wręcz gigantyczna), bo licząca 44 strony (s. 240-284) - ponad 700 pozycji (w
tym liczne pozycje obcojęzyczne) - baza bibliograficzna została prawidłowo podzielona
i uporządkowana, ale bardzo ogólnikowo opisana. Recenzent zdaje sobie sprawę, że tak
2
obszernej bazy bibliograficznej nie sposób szczegółowo opisać, ale trzeba znaleźć jakiś klucz,
według którego powinno się scharakteryzować ową bazę bibliograficzną.
Niniejsza publikacja ma strukturę monografii z zakresu teologii duchowości i dla
wywiązania się z zadań podjętych w pracy, trzeba było wybrać odpowiednią metodę
postępowania naukowego. Metoda naukowa jest to zespół postępowań zmierzający do
rozwiązania określonego problemu naukowego. W pierwszym etapie bogaty materiał źródłowy
został poddany analizie pod względem treściowym, by następnie w sposób syntetyczny
próbować ukazać panoramę podjętego problemu.
Recenzent jest zdania, że szczegółowiej można było opisać sposób postępowania przy
rozwiązywaniu podjętego problemu. Struktura prowadzenia myśli pokazuje, że autor dysertacji
starał się analizować przemyślenia różnych badaczy zajmujących się nowymi ruchami
religijnymi, odpowiednio zinterpretować przeanalizowane treści, poddać je krytycznej ocenie
i stworzyć syntetyczny obraz podjętego problemu. W pracy stosował też takie instrumenty
badawcze jak: interpretacja, komparacja, zestawienie, krytyczna ocena i synteza. W pracy
doktorskiej te elementy metodologii są prawidłowo wykorzystane, ale zdaniem recenzenta, za
skąpo opisane.
4. Czy struktura rozdziałów jest logiczna, kompletna i czy Autor wywiązał się w pracy
z postawionego sobie zadania?
Praca składa się z dwóch części. Pierwsza część dotyczy pojęcia oraz społecznokulturowego wymiaru nowych ruchów religijnych. Zawiera genezę i charakterystykę
alternatywnych grup kultowych. Uwzględnienia kwestie terminologiczne, systematykę.
Prezentuje uwarunkowania powstawania i rozwoju tego rodzaju wspólnot, ich typologie, główne
cechy, a także przyczyny atrakcyjności. Przedstawia też nowe ruchy religijne jako fenomen
kulturowo-religijny. Pokazuje formy patologii społecznej występujące w niektórych grupach
kultowych. Omawia również zagadnienie konwersji do alternatywnych wspólnot religijnych oraz
społeczny odbiór zjawiska. Ukazuje także medialny wizerunek nowych ruchów religijnych
występujący w prasie, radiu, telewizji, Internecie.
Druga część pracy opisuje nowe ruchy religijne w refleksji teologicznej, nauczaniu
i praktyce duszpasterskiej Kościoła katolickiego. Podejmuje zagadnienie teologicznego ujęcia
przesłania nowych ruchów religijnych. Koncentruje się na instrumentalnym traktowaniu Biblii
w
alternatywnych
grupach
kultowych,
koncepcji
eschatologicznej
we
wspólnotach
adwentystycznych i apokaliptycznych (katastroficznych) oraz postawach religijno-moralnych
3
konwertytów. Traktuje też fenomen nowych ruchów religijnych jako wyzwanie duszpasterskie
dla Kościoła. Podkreśla wpierw aktualność watykańskiego dokumentu Sekty albo nowe ruchy
religijne. Wyzwanie duszpasterskie. Następnie analizuje stanowisko papieży Jana Pawła II,
Josepha Ratzingera/Benedykta XVI, Franciszka. Podejmuje również kwestię społecznoreligijnych konsekwencji przynależności do nowych ruchów religijnych - skupiając się na
nadużyciach duchowych, jakie mogą występować w tego rodzaju grupach oraz kwestii apostazji.
Prezentuje też próbę innego spojrzenie na nowe ruchy religijne. Ukazuje potrzebę okazywania
empatii osobie odchodzącej do alternatywnej wspólnoty kultowej oraz konieczność prowadzenia
dialogu religijnego chrześcijan z wyznawcami nowych ruchów religijnych.
Rzetelna analiza treści zawartych w bazie bibliograficznej doprowadziła doktoranta do
wielu cennych przemyśleń naukowych i duszpasterskich. Do najważniejszych można zaliczyć:
1. Nie zagłębiając się w problem, otoczenie nie potrafi - a czasami po nie chce zrozumieć
przyczyn wyboru odmiennego światopoglądu, stylu życia i zaangażowania religijnego. W tym
wypadku doktorant zaleca, aby dać wyznawcy alternatywnej grupy kultowej szansę powiedzenia
czegoś o sobie i trzeba poznać motywy, które skłoniły go do uczestnictwa w takiej wspólnocie.
2. Postawy społeczne wobec nowych ruchów religijnych charakteryzują się dużym
uproszczeniem, schematycznością, stereotypowym podejściem. Świadczy to o niewielkiej,
powierzchownej znajomości tego zagadnienia. Złożoność otaczającego świata wymaga
obiektywnego przedstawiania istniejących fenomenów kulturowych. Tylko - rzeczowa
pozbawiona uprzedzeń - refleksja umożliwia prezentację ewentualnych zagrożeń, jakie mogą
nieść alternatywne wspólnoty kultowe. Warunkiem niezbędnym takiej krytycznej analizy jest
poznanie tych grup, a dopiero później ich ocenianie.
3. Nowe ruchy religijne są wyzwaniem dla teologii i duszpasterskiej posługi Kościoła.
Ich działalność staje się impulsem do przemyślenia oraz dowartościowania tych zagadnień
teologicznych, którym dotąd poświęca się za mało uwagi. Chodzi tu szczególnie o zrozumiałą
i pogłębioną refleksję nad Biblią, ponowne odkrycie eschatologii jako dziedziny teologicznej
ukazującej sens ludzkiej egzystencji, podkreślanie znaczenia chrześcijańskiej moralności
w codziennym życiu. Kwestie te stanowią fundament nauczania alternatywnych grup kultowych.
4. Teologiczna refleksja nad innymi religiami nie powinna oznaczać ich „chrystianizacji",
niedoceniania czy deprecjacji. Powinna raczej stanowi uwypuklenie wartości zbawczych tam
występujących. Podkreślenie to wydaje się ważne dlatego, że wielu religioznawców zarzuca
teologii katolickiej zbytnią konfesyjność.
5. Rozważania nad nowymi ruchami religijnymi z perspektywy teologicznej wywołują
pewne kontrowersje. Oprócz krytyki ze strony poszczególnych wspólnot - oskarżających
4
teologów o fundamentalizm oraz trwanie przy starych, błędnych, nieprzystosowanych do czasów
współczesnych poglądach - wątpliwości wyrażają także socjologowie. Swoje zarzuty opierają na
teorii „rynku religijnego", której podstawę stanowi specyficznie rozumiany pluralizm
wierzeniowy. Zakłada ona, że wszelkie nieprzychylne uwagi i działania podejmowane przez
wyznawców danej religii zmierzają do wyeliminowania duchowej konkurencji.
6. Krytycy teologicznej interpretacji alternatywnych grup kultowych podkreślają jej
religijny wymiar, że teolog w punkcie wyjścia przyjmuje prawdziwość własnej doktryny
(Objawienie Boże). Zaś odwoływanie się tylko do sfery nadnaturalnej budzi zastrzeżenia wśród
przedstawicieli nauk empirycznych. Według nich teologia jest „artykułowaniem prawd wiary",
a nie racjonalną dziedziną wiedzy o religii.
7. Możemy dziś mówić o dwóch sposobach uprawiania teologii religii. Podejście węższe
dotyczy refleksji nad zbawczą funkcją konkretnej religii na podstawie normatywnych
dokumentów pochodzących ze znanego w niej Objawienia. W znaczeniu szerszym teologia
religii jest spojrzeniem na wszelką rzeczywistość religijną czy religie - dokonywanym w świetle
Objawienia chrześcijańskiego. Tego rodzaju stanowisko musi uwzględniać teologie innych
religii - rozpatrując wszystko, co mówią na temat własnej genezy i jak uzasadniają swoją
prawdziwość.
8. Badając religie w kontekście chrześcijańskiej wiary, teologia religii ma w pewien
sposób dostęp do przedmiotu religii - jakiego nie posiadają nauki religioznawcze. Na podstawie
Objawienia przyjmowanego w wierze może ona bliżej określić, co stanowi przedmiot danej
religii oraz jak należy go rozumieć. Ukazuje Boga, który stwarza, obdarza miłością, zaprasza
człowieka do uczestnictwa w swoim nadprzyrodzonym życiu, zbawia. Pojęcie Boga - będącego
przedmiotem religii i poznawanego wskutek Objawienia - jest pełniejsze niż podejście czysto
racjonalne. Teologia religii przybliża więc przedmiot wiary - wnosząc duży wkład
w sprecyzowanie istoty religii.
9. Teologia religii określa również podstawowy komponent genezy religii: Boże
Objawienie. Przy ocenie innych religii należy dokładnie wskazać jego rodzaje i formy.
Umożliwia to bliższe poznanie elementów zbawczych występujących w różnych religiach oraz
dróg prowadzących do zbawienia. Teologia religii pokazuje, jakie są objawione normy i zasady
moralnego postępowania, dzięki którym człowiek może osiągnąć stan wiecznego szczęścia .
10. Doktorant zwraca też uwagę na to, że przed teologią stoi wiele zadań, których żadna
inna dyscyplina religioznawcza nie może podjąć, ponieważ każda z nich posiada swoje
ograniczenia. Naukowe badania nad religią wymagają spojrzenia na to złożone zjawisko
5
z różnych punktów widzenia. W wyjaśnianiu religii więcej do powiedzenia ma teologia, która
daje pełniejszy jej obraz
Reasumując odpowiedzi na pytania postawione w tym punkcie: Czy struktura rozdziałów
jest logiczna, kompletna i czy autor wywiązał się w pracy z postawionego sobie zadania?, trzeba
odpowiedzieć jednoznacznie pozytywnie.
Wnioski końcowe
Praca doktorska mgr lic. Pawła Szuppe stanowi bardzo ciekawe, solidne i oryginalne
studium naukowe w zakresie podjętego problemu. Rozprawa ma charakter źródłowy, gdzie
najpierw trzeba było przeanalizować materiał odznaczający się ogromną różnorodnością. Tego
typu materiał wymaga od badacza dobrego przygotowania metodycznego i takim badaczem
okazał się Doktorant.
Doktorant w dysertacji doszedł do wielu cennych przemyśleń mających charakter
interdyscyplinarny. Do najważniejszych przemyśleń recenzent zalicza:
1. Nowe ruchy religijne nie stanowią zagrożenia dla samej kultury, która jest strukturą
zróżnicowaną, bogatą i wieloaspektową. Jednak z punktu widzenia konkretnych ludzi - żyjących
w tej kulturze - zagadnienia doktrynalne, jak również formy działalności niektórych ruchów
religijnych, mogą stać się źródłem poważnych problemów indywidualnych osób.
2. Powstające dziś nowe ruchy religijne koncentrują się na ortopraksji. Poszukują takich
metod oraz technik, które zapewniają potencjalnym wyznawcom doświadczenie szybkich,
łatwych, prostych i satysfakcjonujących przeżyć duchowych.
3. Teologowie podkreślają, że rozwijające się dziś nowe ruchy religijne nie oferują
odkrywczych idei. Doktryny wspólnot - powstałych na bazie chrześcijaństwa - powtarzają
fałszywe przekonania, występujące w różnych epokach i odrzucone przez Kościół, jako
niewłaściwa interpretacja Objawienia Bożego. Dlatego teologowie nie widzą sensu
polemizowania z tezami, które od dawnych herezji odróżnia jedynie współczesny język.
Uważają za niepoprawne nazywanie tego typu grup „nowymi ruchami religijnymi". Termin ten
wprowadza w błąd ludzi poszukujących wartości duchowych. Sugeruje, że doktryny tych
wspólnot zawierają nową wiedzę i proponują prawdę, będącą alternatywą wobec
chrześcijaństwa. Świadomość pozornej „nowości" głoszonych przez te organizacje poglądów
prowadzi teologów do wniosku, że treści prezentowanych grup stanowią ofertę o obniżonej
jakości.
6
4. Szkodliwość alternatywnych wspólnot kultowych polega na tym, że ich doktryny
stwarzają pozory nowej nauki, która w oparciu o Biblię lub inne „teksty objawione" zyskuje
wiarygodność. Część osób - posiadających niewielką wiedzę teologiczną - przyjmuje
twierdzenia nowych ruchów religijnych. Niejednokrotnie uznają je za równorzędne
z chrześcijaństwem drogi zbawienia. Tym sposobem uniwersalizm chrześcijański zostaje
zastąpiony przez źle rozumiany pluralizm kulturowy i relatywizm wierzeniowy.
5. Teologowie są zdania, że zainteresowanie społeczeństwa nowymi ruchami religijnymi
to efekt funkcjonowania współczesnej cywilizacji Zachodu. Charakteryzuje ją konsumpcyjny
styl życia (materializm praktyczny). Gromadzenie znacznej ilości dóbr materialnych powoduje,
że nie są zaspokojone duchowe potrzeby jednostki (np. pragnienie wartości wyższych).
Konsumpcjonizm rodzi wewnętrzną pustkę. Staje się podstawą ideologicznej propagandy
rozmaitych grup, która trafia do tych osób, które nie oczekują nauki płynącej z Objawienia
Bożego, ale skutecznej terapii psychicznej, która pozwala wyrażać własne emocje i gwarantuje
zewnętrzny spokój. Doktorant zauważa, że dlatego ideologia tych ruchów religijnych trafia na
podatny grunt, że nauczanie Kościoła katolickiego jest przeintelektualizowane. Z punktu
widzenia struktury osobowości i zaspokajania podstawowych potrzeb psychicznych, doktorant
ma dużo racji.
Biorąc pod uwagę naukowe przygotowanie doktoranta i jego pracę badawczą,
dydaktyczną i zaangażowanie, to recenzent pierwszy raz spotyka się z tak bogatym dorobkiem:
1) samodzielne publikacje samoistne, 2) publikacje w poważnych dziełach zbiorowych,
3) artykuły naukowe publikowane w: Collectanea Theologica, Ateneum Kapłańskie, Studia
Theologica Varsavienisia, 4) czynny udział w sympozjach, 5) liczne wykłady, prelekcje
i warsztaty w szkołach.
Recenzent z uznaniem ocenia bardzo wysokie wyniki osiągnięte przez doktoranta na
wielu płaszczyznach naukowo-dydaktycznych i organizacyjnych, a poczynione uwagi czy
postawione pytania w trakcie merytorycznej oceny pracy doktorskiej, odnoszą się do strony
edytorskiej, z zaleceniem wykorzystania ich przy druku pracy, bo na to zasługuje, natomiast
w niczym nie umniejszają istotnej wartości dysertacji, która zasługuje na wyróżnienie.
Metodyczny i merytoryczny poziom pracy w pełni pozwala recenzentowi wnieść
wniosek do Rady Wydziału Teologicznego Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie
o dopuszczenie mgr lic. Pawła Szuppe do dalszych etapów przewodu doktorskiego.
Ks. prof. zw. dr hab. Ireneusz Werbiński
Kierownik Katedry Teologii Moralnej i Duchowości
UMK w Toruni
7