warto obejrzeć

WARTO OBEJRZEĆ
Ta sztuka to wspaniałe widowisko teatralne
w
zabawny
sposób
przedstawiające
historię
stworzenia
świata.
Serdecznie
zapraszam do
obejrzenia
jej
w
łódzkim
Teatrze
Lalek
„Arlekin”.
W dniu 28 listopada 2008r. wraz z całą moją klasą udałam się do teatru na
spektakl
pt. „Stworzenie świata”. Niestety, wcześniej byłam w teatrze tylko
kilkanaście razy – nie znaczy to oczywiście, Ŝe ta dziedzina sztuki mnie nie
interesuje, wręcz przeciwnie, w przyszłości chciałabym być częstą bywalczynią
teatru. Dawniej jednak wielu rzeczy nie rozumiałam, a odkąd uczęszczam do szkoły,
nie mam zbyt wiele czasu na wizyty w teatrze. Dlatego teŜ nie czuję się
kompetentna
do profesjonalnego i obiektywnego zrecenzowania przedstawienia
teatralnego. Moja ocena będzie zatem bardzo subiektywna.
Według mnie sztuka ta była bardzo ciekawa. Historia
powstania świata – znana chyba nam wszystkim - została w niej
przedstawiona w bardzo humorystyczny i nietuzinkowy sposób.
Spektakl bogaty był w niezwykle zabawne dialogi i śmieszne gagi. Śpiewano równieŜ
przebojowe piosenki muzyki ‘pop’ – oczywiście z odpowiednio zmienionymi dla
potrzeb widowiska tekstami – m.in. „Ups I’m didn’t again” Britney Spears i „Sex
Bomb” Toma Jonesa. Scenografia była raczej nieskomplikowana, a wręcz ascetyczna.
Składała się na nią plansza z namalowanym obrazem łąki, a po obu
jej
stronach
umieszczono
atrapy
drzew.
Na
dwóch
z
nich
symbolicznie zawieszono po jednym owocu: na pierwszym było to
jabłko poznania dobra i zła – czyli owoc zakazany, a na drugim
gruszka.
Najciekawszą moim zdaniem postacią tej sztuki był diabeł. Aktor odtwarzający
tę rolę potrafił w taki sposób zaprezentować granego przez siebie bohatera, Ŝe
przyciągnął on moją uwagę znacznie bardziej niŜ sześć innych postaci, w tym tak
waŜnych jak Pan Bóg czy Adam. Nie znaczy to jednak, Ŝe ci aktorzy grali słabo.
Przeciwnie, grali dobrze, jednak ich role nie były tak mocno zarysowane i zabawne
ani nie wymagały tak dobrej operacji gestem i mimiką jak rola diabła, przez co
wybijał on się na pierwszy plan.
Ogólnie całe przedstawienie bardzo mi się podobało. Myślę, Ŝe nie tylko
mnie, gdyŜ zaraz po przedstawieniu w całej sali rozległy się gromkie brawa.
Jestem zatem skłonna twierdzić, iŜ ten spektakl przypadł do gustu całej
publiczności, która jeszcze długo po wyjściu rozmawiała o nim, przypominając
sobie nawzajem najzabawniejsze sceny. Moim zdaniem sztukę pt. „Stworzenie świata”
moŜna ze spokojnym sumieniem polecić swoim przyjaciołom.
Katarzyna Soczawa, kl. VIb
Wesoła historia z wyjątkiem kryminalnym.
Dnia
12
października
2008
roku
o godzinie 19:00 wybrałem się z rodzicami
do Teatru Powszechnego na spektakl pt.
„Szalone
noŜyczki”.
Słowiński,
ReŜyserem
scenografię
sztuki
jest
Marian
zaskoczeniem
dla
mnie było to, Ŝe widzowie teŜ
brali udział w spektaklu, zadawali pytania i poprzez
głosowanie
decydowali
o
tym,
kto
popełnił
zbrodnię.
Katarzyna
Spośród bohaterów najbardziej podobała mi się postać
Barbara
właściciela salonu fryzjerskiego - Tonia. WyróŜniał się
Laukos, Beata Ziejka, Andrzej Jakubas, Piotr Lauks,
śmiesznym wyglądem oraz sposobem mówienia. Bardzo
Jacek Łuczak oraz Artur Majewski. Spektakl trwał ponad
interesująca była scenografia - wiernie oddawała wnętrze
dwie godziny.
zakładu fryzjerskiego. Dobrze dobrana była teŜ muzyka -
Januszkiewicz.
W
przygotowała
Największym
przedstawieniu
wystąpili:
Przedstawienie pt. „Szalone noŜyczki” grane jest
w Teatrze Powszechnym juŜ kilka lat, a nadal trudno jest
wesoła i nowoczesna.
Sztuka
„Szalone
noŜyczki”
bardzo
mi
się
kupić bilety, szczególnie na sobotni wieczór. Jest to
spodobała. Polecam jej obejrzenie kaŜdemu, kto chce
sztuka
poprawić sobie nastrój i się zrelaksować.
bardzo
zabawna,
ciekawa
i wyjątkowa.
Rafał Falkowski, kl. VIa
10