WYZWANIA I TRENDY
Transkrypt
WYZWANIA I TRENDY
imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 WYZWANIA I TRENDY OMNICHANNEL COMMERCE MAGAZYN GRUPY UNITY MULE ESB Szyna danych ESB (Enterprise Service Bus) to wydajna, lekka platforma integracyjna, dzięki której stworzysz spójny i skalowalny ekosystem aplikacji i urządzeń w Twojej firmie. WYKORZYSTAJ MULE ESB! ZWIĘKSZ ELASTYCZNOŚĆ, SKALOWALNOŚĆ I WYDAJNOŚĆ SWOJEGO BIZNESU POPRAW KOMUNIKACJĘ I PRZEPŁYW DANYCH W FIRMIE UNIKAJ MAŁO WYDAJNEGO ŁACZENIA SYSTEMÓW IT PUNKT W PUNKT OSZCZĘDZAJ CZAS I PIENIĄDZE DZIĘKI AUTOMATYZACJI OBSŁUGI SYSTEMÓW PRZYGOTUJ SWÓJ BIZNES NA ROZWÓJ TECHNOLOGICZNY I WDRAŻANIE KOLEJNYCH INNOWACJI SPROSTAJ WYZWANIOM BUDOWY I UTRZYMANIA ARCHITEKTURY OPARTEJ O SOA, SAAS I RÓŻNORODNE API DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O MULE ESB UMÓW SIĘ NA SPOTKANIE Z NASZYM EKSPERTEM GRUPA UNITY - TWÓJ SPRAWDZONY PARTNER W BIZNESIE I IT Grupa Unity (UNITY S.A.) ul. Przedmiejska 6-10, Wrocław ul. Conrada 55B, Kraków Łukasz Rychliński New Business Developer tel. +48 603 553 327 www.unity.pl [email protected] MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Na decyzje zakupowe klienta wpływ ma niezliczona ilość czynników. Powoli staje się jednak jasne, że nie są to tylko procesy zewnętrzne, do których odpowiedniego kreowania retailerzy są już przyzwyczajeni. Przyszedł czas, aby zdać sobie sprawę z tego, że zadowolenie klientów z usług sklepu ma znacznie głębsze podłoże. Gdzie zatem poszukiwać źródeł? Jako Grupa Unity od lat doradzamy naszym klientom w jaki sposób utrzymać równowagę pomiędzy budowaniem sklepów internetowych oraz rozwiązań je wspierających, a strategią firm, jako całości. Omnichannel to zjawisko totalne, dlatego też właśnie w taki sposób należy przygotować firmę do jego wdrożenia. Przedmiotem analiz naszych specjalistów w zastanej sytuacji organizacji jest zawsze synergia i rozumienie wszystkich procesów zachodzących w firmie jako jednego ekosystemu. Niezależnie od tego czy mówimy o poszczególnych zespołach odpowiedzialnych za realizację projektów online czy offline, o działach IT administrujących istniejące systemy, czy samych wdrożonych technologiach. Najnowszy Imagine to podzielona na rozdziały opowieść o tym jak powinno się dziś rozumieć strategię omnichannel i na jakie wyzwania należy się przygotować by sprostać olbrzymim wymaganiom galopującego wręcz rynku. Na ponad 80 stronach dzielimy się wiedzą wynikającą z naszego doświadczenia jako integratora omnichannel. Zapraszam też serdecznie w podróż do wspomnień o trzeciej edycji Kongresu Dyrektorów E-commerce, która odbyła się pod koniec kwietnia. Wydanie wzbogaciliśmy o treści wywiadów z naszymi kongresowymi gośćmi. Mam nadzieję, że lektura magazynu przyniesie Państwu wiele przyjemności, a refleksje na temat jego treści zainspirują do pozytywnych zmian w Państwa organizacjach. Katarzyna Czeremańska PR & Marketing Manager w Grupie Unity 03 Spis treści: 06 06 07 08 09 Z ŻYCIA GRUPY UNITY EMPIKFOTO z nowoczesnym konfiguratorem fotoksiążki TOP SECRET przyjazny mobilnym użytkownikom Nowa odsłona serwisu LEROY MERLIN już za chwilę GRUPA MULTIMEDIA z nową strategią digital i nowoczesnym serwisem internetowym Dwa lata współpracy Grupy Unity z WITTCHEN RTV EURO AGD - ponad 10 lat współpracy z Grupą Unity Niewzykle skuteczne usługi PERFORMANCE MARKETING Branża AUTOMOTIVE z systemami od Grupy Unity imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 10 1/2016 IMAGINE - Magazyn Grupy Unity Redaktor naczelna: Katarzyna Czeremańska Redaktor prowadzący: Krzysztof Murzyn Redakcja: Sebastian Błaszkiewicz Nakład: 500 egzemplarzy Skład: Grupa Unity Zdjęcia: Jerzy Bestyński oraz Shutterstock.com Online: www.unity.pl/imagine TEMAT NUMERU: WYZWANIA I TRENDY OMNICHANNEL COMMERCE AUTORZY: Tomasz Frąckowiak, Agnieszka Kasperska, Magdalena Pawelec, Krzysztof Murzyn, Marcin Cichoń, Katarzyna Czeremańska, Paweł Peryga, Łukasz Rychliński, Olena Novitska, Rafał Pietrwalski, Piotr Wrzalik MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 TEMAT NUMERU: OMNICHANNEL COMMERCE: WYZWANIA I TRENDY 11 12 20 WSTĘP OMNICHANNEL COMMERCE - WYZWANIA NOWOCZESNEGO KLIENTA KLIENT OMNIKANAŁOWY - WYZWANIA BUDOWY ORGANIZACJI OFERUJĄCEJ SPÓJNE DOŚWIADCZENIA W RÓŻNYCH PUNTKACH STYKU 24 28 32 36 40 46 54 58 64 68 74 WYZWANIA INTEGRACJI W NOWOCZESNYCH ORGANIZACJACH MOBILE - SIŁA NAPĘDOWA STRATEGII OMNICHANNEL CUSTOMER EXPERIENCE W OMNICHANNEL COMMERCE W PRZYKŁADACH TRENDY W WIELOKANAŁOWEJ KOMUNIKACJI POMIAR I ANALIZA DZIAŁAŃ MARKETINGOWYCH W ŚWIECIE OMNICHANNEL III KONGRES DYREKTORÓW E-COMMERCE OMNICHANNEL JAKO TREND TOTALNY E-COMMERCE WE FRANCJI RYNEK DOJRZAŁY I KONKURENCYJNY FUTURE OF COMMERCE CONNECTED STORE IN THE MIDDLE OF MODERN RETAILERS SALES MODEL DEICHMANN - DROGA DO OMNICHANNEL MODEL, WYZWANIA, SUKCESY MALL.PL INTERNETOWA GALERIA HANDLOWA CORAZ BLIŻSZA KLIENTOM ODBIÓR W PUNKCIE NAJMOCNIEJ ZYSKUJE www.unity.pl/imagine 05 Z ŻYCIA GRUPY UNITY EMPIKFOTO Z NOWOCZESNYM KONFIGURATOREM FOTOKSIĄŻKI TOP SECRET PRZYJAZNY MOBILNYM UŻYTKOWNIKOM EmpikFoto jest liderem polskiego rynku odbitek fotograficznych i produktów wykorzystujących zdjęcia. Od ponad 12 lat wykonuje corocznie miliony odbitek i tysi ce usługfotograficznych. Serwis EmpikFoto umożliwia wywołnie zdjęć w dowolnym formacie, przygotowanie fotoksiążki, a także wykonanie licznych fotoprezentów – kubków, koszulek, podszek, maskotek, puzzli czy etui na telefon z nadrukiem wykonanym ze zdjęcia. We wrześniu 2015 roku wystartowała nowa, w pełni responsywna wersja sklepu internetowego Top Secret. Serwis został zaprojektowany z wykorzystaniem technologii Responsive Web Design, aby zwiększyć wygodę klientów robiących zakupy przy użyciu urządzeń mobilnych. Prócz dostosowania do wymagań mobile, serwis zyskał też nowy, odświeżony layout w ramach, którego został zmodyfikowany mechanizm filtrów, karta produktu zmieniła swój układ, zestawy produktów zyskały nową formę prezentacji, a proces realizacji zamówienia stał się bardziej przejrzysty. Z początkiem czerwca wystartowała nowa wersja strony empikfoto.pl zawierająca nowoczesny konfigurator przygotowania odbitek, fotoksiążek i innych prezentów opracowany i wdrożony przez Grupę Unity. Nowe narzędzie jest zawansowanym wdrożeniem wykorzystującym trendy z zakresu programowania HTML5 i Angular JS. Pozwala użytkownikowi wykonać wszystkie, potrzebne zadania w przeglądarce, bez instalowania dodatkowego oprogramowania, jak to było do tej pory np. w przypadku tworzenia fotoksiążki. W nowej wersji ciężar pracy nad obróbką zdjęć jest przeniesiony do silnika przeglądarki, zdjęcia korzystają z szybkiego przesyłania do projektu są przetrzymywane chwilowo w chmurze lub na koncie użytkownika i udostępniane do kolejnych projektów. Unity rozpoczęło współpracę z EmpikFoto w 2014 roku, opracowując architekturę systemu i projekt funkcjonalny nowego konfiguratora. W roku 2015 został opracowany i wdrożony konfigurator zdjęć, a po integracji z portalem i panelem odbitek uruchomiony w nowej wersji. Opracowanie fotoksiążki, kubka lub koszulki jest bardzo proste i zajmuje obecnie znacznie mniej czasu. Nowy serwis jest doskonale przygotowany na przyjęcie wyzwań związanych z jednolitą obsługą klienta we wszystkich, nie tylko internetowych punktach styku. Posiada między innymi wbudowany moduł komunikacji z klientem, możliwość prezentacji dostępności produktów w salonach stacjonarnych oraz integrację z programem lojalnościowym. Jest też w pełni zintegrowany z systemem ERP. Za całość realizacji od projektu architektonicznego poprzez UX, aż po ostateczne wdrożenie odpowiada Grupa Unity. Współpraca firmy Redan – właściciela marki Top Secret z Grupą Unity rozpoczęła się już ponad 4 lata temu. Szkieletem obecnego serwisu jest platforma wdrożona w 2013 roku, oparta o autorskie rozwiązanie – Unity.Commerce. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Z ŻYCIA GRUPY UNITY GRUPA MULTIMEDIA Z NOWĄ STRATEGIĄ DIGITAL I NOWOCZESNYM SERWISEM INTERNETOWYM NOWA ODSŁONA SERWISU LEROY MERLIN JUŻ ZA CHWILĘ Niedawno ruszyła nowa odsłona strony internetowej Multimadia.pl, należącej do Multimedia Polska, jednego z czołowych, ogólnopolskich dostawców usług telekomunikacyjnych w Polsce. Obsługiwany i rozwijany przez Grupę Unity największy serwis DIY – Leroy Merlin przygotowuje się do odświeżenia. Nowe kolory, lekki tunning funkcjonalny i wzrost przejrzystości kart produktowych to główne cele realizowanego projektu zmiany szaty graficznej. Kompleksowej analizy dotychczasowej działalności firmy w Internecie podjęli się specjaliści Grupy Unity. Współpraca zaowocowała opracowaniem nowej strategii działań digitalowych, planu nowego serwisu i założeń dla sprzedaży e-commerce. Po etapie budowy strategii specjaliści Grupy Unity przystąpili do zaprojektowania i wdrożenia nowo uruchamianego serwisu www w oparciu o CMS Kentico. Współpracujemy z Leroy Merlin już ponad 10 lat i jest to kolejny projekt redesignu prowadzony razem. Za przygotowanie koncepcji graficznej odpowiada Agencja Huncwot, a po stronie Grupy Unity jest przygotowanie nowych szablonów html i implementacja nowego layoutu systemu. Razem z odświeżeniem serwisu głównego – katalogu z kilkudziesięcioma tysiącami produktów, lekkości nabierze również portal Porady i inspiracje oraz Foto-forum – aktywna społeczność DIY. Rozbudowana platforma ma na celu prezentację oferty produktowej firmy, sprzedaż w kanale online oraz promocję dodatkowych usług w postaci telewizji internetowej, czy bogatej gamy filmów i programów telewizyjnych. Misją Leroy Merlin jest przyczynianie się do polepszania warunków mieszkaniowych oraz komfortu życia. W myśl tej filozofii sklepy Leroy Merlin to miejsca, w których każdy znajdzie produkty i porady dopasowane do swoich potrzeb i oczekiwań i gdzie, dzięki odpowiednio dobranym produktom, może zrealizować swoje marzenia o profesjonalnie zbudowanym i gustownie urządzonym domu, mieszkaniu i ogrodzie. Otwarcie portalu to przede wszystkim zmiana dotychczasowego modelu sprzedaży, polegającego w głównej mierze na kontaktach poprzez call centre. Wprowadzenie dodatkowego kanału umożliwiającego zakup usług online jest kolejnym krokiem w realizacji strategii digital dla wszystkich obszarów działalności Grupy Multimedia. Firma prowadzi sklep internetowy z ponad 63 tysiącami produktów do domu i ogrodu. Sklep internetowy jest dostępny w wersji mobilnej, a jego rozszerzenie stanowi doceniona przez branżę aplikacja mobilna, dostępna na 3 popularne systemy. Leroy Merlin Polska jest również właścicielem internetowego serwisu www.domzpomyslem.pl – opartego o platformę typu market place. Unity jest dostawcą usług IT i platformy e-commerce oraz aplikacji mobilnych. Jednocześnie ze startem nowego serwisu firma wprowadza nową szatę graficzną i identyfikację. Za zmianę identyfikacji wizualnej Grupy Multimedia odpowiada agencja WhiteCat Studio, natomiast projektem platformy komunikacji oraz projektami kampanii zajęła się agencja PZL. 07 Z ŻYCIA GRUPY UNITY DWA LATA WSPÓŁPRACY GRUPY UNITY Z WITTCHEN RTV EURO AGD - PONAD 10 LAT WSPÓŁPRACY Z GRUPĄ UNITY Od dwóch lat Grupa Unity jest dostawcą usług performance marketingowych dla sklepu internetowego marki Wittchen, między innymi w zakresie pozycjonowania i obsługi kampanii w modelu PPC. Dzięki skutecznym działaniom udaje się wykorzystać rosnący potencjał marki i zapraszać za pomocą reklam wielu gotowych na zakupy klientów. Od prawie roku zespół administratorów Grupy Unity zapewnia również obsługę hostingową sklepu i nadzór nad stabilnością w okresie zwiększonego ruchu podczas cyklicznych kiermaszy i akcji promocyjnych. Euro Net Sp. z o.o. właściciel marki RTV Euro AGD to największa detaliczna sieć sprzedaży RTV i AGD. Już od ponad dziesięciu lat specjaliści Grupy Unity starają się być dla Euro Net wsparciem w wyborach dotyczących technologii. Owocem współpracy jest platforma e-commerce, która powstała w oparciu o rozwiązanie dedykowane. Serwis od początku wyznacza nowe standardy jeśli chodzi funkcjonalność, architekturę treści oraz ścieżkę zakupową, która dostosowuje ilość informacji w zależności od wariantu zakupów. Szczególną uwagę poświęcono również integracjom w obrębie posiadanych przez firmę systemów, w tym ERP. Grupa Unity jest też autorem wersji mobilnej e-sklepu. M-commerce posiada wszystkie funkcjonalności i użyteczności tradycyjnego serwisu euro.com.pl. W najbliższych miesiącach ruszy nowy portal e-commerce zawierający szereg rozwiązań i udogodnień dla klientów, dzięki zawansowanym integracjom z siecią sklepów. Nowy sklep opiera się na platformie Unity.Commerce. Za całość prac od koncepcji architektury treści przez wdrożenie platformy aż po jej integrację z całym ekosystemem back office (ERP) odpowiada Grupa Unity. Jak zapowiada Klient, kierunki poszukiwania wzrostu firmy będą się opierać o nowe rynk i cyfrową sprzedaż, której jednym z elementów będzie centralna platforma e-commerce działająca w różnych wersjach językowych. Wittchen to producent i właściciel sieci salonów z galanterią, odzieżą skórzaną i obuwiem oraz szerokim asortymentem walizek. Od listopada zeszłego roku firma jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych. Jako lider rynku, RTV Euro AGD dba o realizację założeń wizji omnichannel w obsłudze klienta, umożliwia zakup towaru i jego odbiór osobisty tego samego dnia, w wybranym sklepie stacjonarnym oraz telefoniczną rezerwację produktów. Wykorzystuje też potencjał urządzeń mobilnych, w tym geolokalizację. Sklep został doceniony w wielu rankingach, zarówno przez klientów, jak i przez branżę. Ostatnie wyróżnienia to Gwiazda Jakości Obsługi 2016, przyznana w ramach IX edycji Polskiego Programu Jakości Obsługi oraz pierwsze miejsce w kategorii Elektronika – przyznane już po raz trzeci w rankingu Najlepszych Sklepów Internetowych, organizowanym przez serwis Money.pl. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Z ŻYCIA GRUPY UNITY NIEZWYKLE SKUTECZNE USŁUGI PERFORMANCE MARKETING BRANŻA AUTOMOTIVE Z SYSTEMAMI OD GRUPY UNITY Od początku 2016 roku w Grupie Unity aktywnie rozwijają się usługi z zakresu Performance Marketingu – szczególnie z obszaru SEO/SEM oraz content marketingu. Kilkunastoosobowy zespół specjalistów codziennie pracuje nad wzrostem sprzedaży online dla liderów rynku, a efekty ich pracy są nie do przecenienia. Od przeszło 10 lat Grupa Unity projektuje i wdraża dedykowane systemy dla branży motoryzacyjnej. Rozwiązania są oparte na doskonałej znajomości branży oraz dopasowane do specyfiki biznesu klientów. Wdrożenia oferowane przez Grupę Unity cechują się możliwością integracji z niestandardowymi systemami, tworzonymi w różnych technologiach. W gronie naszych klientów znajdują się takie firmy, jak Volkswagen Group Polska, Hyundai oraz PSA Peugeot Citroën. Początek obecnego roku to kolejne nowe kontrakty z obszaru reklam PPC i usług pozycjonowania dedykowanych dla e-commerce. Do grona klientów Grupy Unity dołączyły firmy z branży turystycznej oraz outdoorowej. Nasze systemy pozwalają zarządzać bazą dealerów oraz procesami ich dotyczącymi, procesami sprzedaży floty samochodowej do sieci dealerskiej oraz sprzedaży nowych i używanych samochodów do klientów końcowych. Dają możliwość kontrolowania obsługi posprzedażowej, obsługi magazynu części zamiennych oraz obsługi zapytań flotowych. Tworząc rozwiązania Grupa Unity wykorzystuje szynę danych ESB do integracji z producentami, stacjami dealerskimi, operatorami logistycznymi oraz innymi systemami zewnętrznymi. Niewątpliwym sukcesem jest też ciągłe zaufanie do jakości świadczonych usług ze strony takich firm jak Wittchen, Vistula, Wólczanka, Tołpa, Dekoral, czy Chicco. Nadal w 2016 roku zdecydowały się one pozostać przy stałej obsłudze e-marketingowej w Grupie Unity. W obszarze klientów kluczowych wszyscy nasi partnerzy przedłużyli współpracę o kolejny okres. Zespół Performance Marketingu oprócz współpracy z klientami, skutecznie rozwija partnerstwo w ramach Google Partners – programu dla agencji spełniających najwyższe kryteria obsługi w zakresie reklam Google AdWords. Dzięki niemu nasi specjaliści stale podwyższają swoje kompetencje oraz otrzymują dostęp do nowości produktowych. Ukoronowaniem dobrze rozwijającej się współpracy jest zaproszenie na Google CEE Agency Day w Atenach – spotkanie największych agencji SEM w Europie Środkowo-Wschodniej. Niedawno Grupa Unity zakończyła wdrożenie systemu OBDOK2 umożliwiającego zautomatyzowanie procesu zamawiania produktów dla Volkswagen Group Polska. System pozwala na sprawne zarządzanie zgłoszeniami zapotrzebowań przesyłanymi przez pracowników VGP. W tym celu Grupa Unity zaprojektowała dedykowaną ścieżkę obiegu dokumentów. System OBDOK2 pozwolił standaryzować i automatyzować procesy zakupowe w firmie VGP oraz oszczędzić na procesie zakupowym. Dzięki wdrożeniu wszystkie dokumenty dotyczące procesu zakupowego stały się dostępne online, pojawiła się też możliwość monitorowania obiegu tych dokumentów. System został wkomponowany w obecną infrastrukturę IT w VGP, w związku z czym zaprojektowano interfejsy wymiany danych pomiędzy nim, a innymi wykorzystywanymi systemami. 09 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 TEMAT NUMERU WYZWANIA I TRENDY OMNICHANNEL COMMERCE W obecnych czasach, klient przebywa w procesie zakupowym praktycznie przez całą dobę. O poranku, za pośrednictwem telefonu komórkowego przegląda ofertę, potem rzuca okiem na witrynę sklepową, by wrócić do sklepu internetowego wieczorem - tym razem korzystając z laptopa i sfinalizować zakupy lub… zdecydować się na zakup kolejnego dnia, wstępując do sklepu. Jeszcze nie tak dawno ambicją sieci sprzedaży było podążenie za klientami i obserwowanie ich we wszystkich punktach styku. Dziś, aby wygrać z konkurencją i zaskarbić sobie lojalność kupującego, trzeba przewidzieć którą ze ścieżek będzie podążał i umiejętnie wyjść mu naprzeciw. Aby przedsięwzięcie się powiodło nie wystarczy jednak wdrażać poszczególnych elementów strategii omnichannel, nawet jeśli stoi za nimi sformułowana strategia. Waga przesuwa się w stronę procesów wewnątrz organizacji, ich sprawnej unifikacji i integracji. Pracę warto więc zacząć od przyjrzenia się swojej organizacji, wszak spójność komunikatu, jaką omnichannel ma niejako u podstaw, zaczyna się właśnie tu, w strukturze firmy - odpowiednio kreowanej świadomości personelu, doskonale zintegrowanych systemach IT, a przede wszystkim świadomym, konsekwentnym zarządzaniu. Taka, nieco zmieniona optyka daje możliwość zbudowania solidnych fundamentów, które pozwolą z powodzeniem wdrażać znane z dyskusji na temat omnichannel elementy. Na kolejnych stronach prezentujemy główne wyzwania stojące przed nowoczesnymi organizacjami, chcącymi przygotować się na pełne wykorzystanie szans, jakie daje wielokanałowość. 11 OMNICHANNEL COMMERCE WYZWANIA NOWOCZESNEGO KLIENTA Tekst: Tomasz Frąckowiak Rok 1989, amerykańska firma Peapod zakłada pierwszy na świecie sklep, który oferuje własne produkty za pośrednictwem światowej Sieci (Internet) stając się tym samym pionierem w e-commerce. Firma ta opracowała innowacyjny (jak na tamte czasy) model sprzedaży, ponieważ przyjmowała przez Internet zamówienia na produkty spożywcze, które następnie dostarczane były do domu klienta. Dziś to niby nic, a jednak.… Od powstania pierwszego sklepu internetowego minęło już 27 lat, a od pojawienia się dzisiejszych gigantów sprzedaży online jak Amazon czy eBay, już ponad 20 lat. W perspektywie historii rozwoju procesów sprzedaży, czas ten był niemal jak mrugnięcie oka. Sprawił jednak, iż stosowane do tej pory modele sprzedaży w kanałach offline i online przechodzą do historii, a po środku nowego modelu, który właściwie pryncypialnie można nazwać już nową kulturą sprzedaży stoi potężny kult – „Klient”. Kult klienta swoje źródła czerpie z impulsywnego rozwoju ekonomicznego i technologicznego. Rozwój ten pozwolił potencjalnym klientom na powszechny dostęp do technologii, którą jeszcze do niedawna można było określić mianem produktu kastowego. Argumentując powyższe sięgnąć warto do podstawowych danych, a mianowicie populacji Ziemi, która w 2015 roku wynosiła ok 7.2 miliarda ludzi, z czego aktywnymi użytkownikami Internetu, a zarazem potencjalnymi klientami e-commerce i m-commerce były już ponad 3 miliardy ludzi (co daje około 42 proc. populacji). Analitycy z wearesocial.com w raporcie „Digital, Social & Mobile in 2015” estymują dalszy rozwój dostępności do Internetu, głównie za pośrednictwem coraz bardziej popularyzowanych i osiągalnych urządzeń mobilnych. Prowadzone badania jednoznacznie wskazują, iż wzrost wykorzystania urządzeń mobilnych będzie bezpośrednią przyczyną przekroczenia bariery 50 proc. światowej populacji jeśli chodzi o dostęp do Internetu, już pod koniec 2016 roku. Rys 1. Wykorzystanie internetu na świecie Źrodło: We Are Social – raport „Digital, Social & Mobile in 2015” W obecnych czasach Internet towarzyszy ludziom niemal w każdym miejscu. Z kolei dostępność do Internetu bezpośrednio przekłada się na wzrost skłonności ludzi do robienia zakupów za pośrednictwem e-commerce i m-commerce. Jak wynika z raportu „Digital, Social & Mobile in 2015” w czwartym kwartale 2014 roku, wykorzystanie tych kanałów notowało ciągły wzrost, co tym samym skutkowało coraz większą popularyzacją tych kanałów e-handlu. W e-commerce najczęściej kupują mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz Korei Południowej (ponad 60 proc. populacji w tych krajach). W Polsce zakupów w e-commerce dokonuje 44 proc. osób co, w kontekście ekonomicznej i technologicznej pogoni za krajami wysokorozwiniętymi, stanowi znakomitą prognozę dla dalszych perspektyw rozwoju tego kanału w naszym kraju. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Rys 2. Rynek e-commerce w różnych krajach świata Źrodło: We Are Social – raport „Digital, Social & Mobile in 2015” Zdecydowanie warto też zwrócić uwagę na kanał m-commerce, który z roku na rok notuje znaczne wzrosty. Jeżeli chodzi o głównych graczy, to należą do nich kraje Azji (Korea Południowa – 37 proc. mieszkańców oraz Chiny – 27 proc.). Polacy również coraz częściej robią zakupy wykorzystując urządzenia mobilne, już 14 proc. populacji naszego kraju to klienci m-commerce, co na tle wyników innych krajów wygląda naprawdę obiecująco. Danych dotyczących upowszechnienia dostępu do technologii, przy jednoczesnym wzroście konkurencyjności wśród producentów urządzeń i wzroście domowych budżetów nie można lekceważyć. Retailerzy z rozwiniętych technologicznie krajów, jak USA, Wielka Brytania, Niemcy czy kraje Azji poznali już trendy rządzące zmiennymi, wpływającymi na zachowania klientów, nie tylko w modelach B2C, ale także B2B. Nowoczesny klient nie jest już skory do prostej i impulsywnej ścieżki zakupowej – np. kupna na podstawie reklamy w telewizji, czy reklamy w Internecie. Nowoczesny klient ma w swoim „arsenale” technologię, która pozwala mu na elastyczne modelowanie swojej drogi do zakupu (tzw. Customer Journey), poprzez dostęp do licznych punktów styku z marką i łatwego docierania do informacji umieszczonych w kanałach online i offline. Rys 3. M-commerce w różnych krajach świata Źrodło: We Are Social – raport „Digital, Social & Mobile in 2015” W dżungli nowoczesnego handlu przetrwają organizacje działające w modelach B2C i B2B, które uznały miażdżący wpływ powszechnie dostępnej technologii, informacji oraz wzrostu świadomości klientów w procesach zakupowych. Nowoczesnym organizacjom nie pozostaje zatem nic innego jak zrozumieć i wdrożyć strategię Customer Centric. Zrozumienie wagi i istoty strategii zorientowanej na klienta, w połączeniu z dobrze zintegrowaną w organizacji technologią, umożliwia wyjście naprzeciw wyzwaniom nowej kultury handlu – Strategii Omnichannel Commerce. 13 Źrodło: experience.sap.com Podejmij wyzwanie! Wyzwanie IT: silosy w architekturze IT Działające na rynku B2C oraz B2B firmy, które zdają sobie sprawę z dokonywanej na tych rynkach rewolucji, w postaci ekspresowego rozwoju technologicznego, powszechnego dostępu do technologii, nowoczesnych klientów, zmian w podejściu do Customer Journey oraz znaczenia strategii Customer Centric, nie mogą przejść obojętnie obok idei Omnichannel Commerce. Posiadają one świadomość, iż strategię Omnichannel należy wdrożyć. Zaznaczyć jednak warto, że jak wynika z badań rynkowych firmy konsultingowej Forrester Research oraz naszego – Grupy Unity – doświadczenia, niemal każda średnia i duża organizacja działająca w modelach B2C i B2B, nieposiadająca dobrze zintegrowanych kanałów offline i/lub online napotyka w procesie wdrożenia Omnichannel Commerce wyzwania na kształt mitologicznych „prac Herkulesa”. Wyzwania te powodują, że prawidłowe wdrożenie strategii Omnichannel Commerce bez wsparcia doświadczonego partnera staje się często nieefektywne lub nawet niewykonalne. Wykorzystane w organizacji technologie IT to obszar, który wraz z wdrożeniem strategii Omnichannel musi przejść największą rewolucję. Chodzi tu szczególnie o integracje w ramach funkcjonujących systemów w tzw. backoffice. Wiele firm sprzedających dotychczas swoje produkty i usługi wyłącznie w kanałach offline posiada skomplikowaną infrastrukturę teleinformatyczną. Integracje systemów w takiej strukturze często przeprowadzone są z zastosowaniem metody bezpośrednich wywołań (point-to-point) i w momencie wdrożenia kolejnych punktów styku firma nie jest gotowa na integrację nowych systemów z zachowaniem spójności w kanałach offline i online. Jakie elementy, najczęściej stają się realnymi wyzwaniami we wdrożeni strategii Omnichannel Commerce? O tym w dalszej części artykułu. Docelowa architektura IT w organizacji musi uwzględniać kluczowe założenia. Zaliczyć do nich powinno się: • Odpowiadanie założonym celom i strategii biznesowej (umożliwianie tworzenia kanałów sprzedaży i prowadzenie szerokiej komunikacji z klientami i konsumentami w zakresie udostępnianych usług). • Zapewnianie czytelnego i funkcjonalnego przepływu informacji pomiędzy systemami. • Umożliwianie sprawnego rozwoju systemów z zapewnieniem elastyczności i wydajności. • Minimalizowanie czasu obsługi systemów przez użytkowników i operatorów. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Rozwiązanie: kreowanie własnej architektury zorientowanej na usługi (z ang. Software Oriented Architecture, SOA), gdzie warstwa integracyjna budowana jest często w oparciu o oprogramowanie szyny danych (ESB, Enterprise Service Bus), np. Mule ESB. Wyzwanie IT: Zarządzanie danymi produktów Zarządzanie wielopłaszczyznową klasyfikacją i tysiącami cech produktów oraz relacji między nimi, w połączeniu z potrzebą produkowania dodatkowych treści kierowanych do klientów w kanale B2B i B2C, w punktach styku online i offline, jest niezwykle trudne bez przygotowanego na to systemu informatycznego. Szczególnie, jeżeli w procesie tworzenia i wzbogacania informacji o produktach uczestniczy wiele jednostek biznesowych oraz partnerzy zewnętrzni. Kolejnym przykładem wyzwania w obszarze technologii jest z pewnością sposób kolekcjonowania danych o produktach. Przeprowadzane różnego rodzaju analizy wykazują, że dane takie są często rozproszone i przechowywane jednocześnie w kilku systemach, np. dane techniczne i logistyczne znajdują się w systemach ERP lub WMS, a dane marketingowe są przechowywane na lokalnych dyskach lub aplikacjach. Zarządzanie danymi produktów składowanymi w wielu miejscach, z zastosowaniem różnych formatów jest czasochłonne i prowadzi często do błędów w informacjach o produkcie i niespójności między kanałami sprzedaży. Rozwiązanie: dobrze zdefiniowany i wdrożony, wszechstronny i skalowalny system klasy PIM (Product Information Management). System usprawnia proces gromadzenia, aktualizowania i zarządzania danymi produktów, tworząc jedno centralne repozytorium danych dla całej organizacji. Wyzwanie IT: Zarządzanie danymi klientów i zamówieniami np. za obsługę zamówień dla poszczególnych punktów styku mają niezależne, odseparowane od siebie bazy danych klientów i ich transakcji. Prowadzi to do jednoznacznej konkluzji, iż zarządzanie danymi klientów i ich zamówieniami jest sporym wyzwaniem, ponieważ z jednej strony wymaga stworzenia jednolitego miejsca, w którym gromadzone są dane, a z drugiej strony zbudowania logiki ich wykorzystania. Zbliżone do zarządzania danymi produktów problemy stwarza integracja informacji o samych klientach i ich zamówieniach. Nowoczesny klient oczekuje nie tylko spersonalizowanego przekazu, ale przede wszystkim dostępu do spójnych i jakościowych informacji (np. o dokonanym przed chwilą zakupie), korzystając z różnych punktów styku z marką. Takiego oczekiwania klienta nie można zaspokoić, jeżeli systemy informatyczne organizacji odpowiedzialne Rozwiązanie: integracja systemów klasy CRM (Customer Relationship Managment) oraz BI (Business Intelligence). 15 Wyzwanie procesowe: Logistyka Organizacje, które do tej pory głównie skupiały się na prowadzeniu sprzedaży w kanałach offline, w momencie udostępnienia klientom kanałów online, staną przed wyzwaniem dotyczącym obszaru logistyki. Klient korzystający z obu kanałów, tj. online i offline będzie bowiem oczekiwał, że organizacja zaoferuje mu zróżnicowane formy obsługi logistycznej takie, jak Click&Collect, czy Same Day Delivery. Wyzwaniem będą więc zarówno zmiany w dotychczasowym podejściu do planowania i zarządzania zapasami czy stanami magazynowymi, jak i zapewnienie wyboru, a także szybkość dostaw do klienta czy sklepu stacjonarnego. Wyzwanie organizacyjne: Spójna wizja i rozwój kompetencji Jest to wyzwanie najczęściej spotykane w firmach, które funkcjonują tylko w kanale offline. Przy próbie wprowadzenia kanału online, personel, który dotychczas zaangażowany był w funkcjonowanie kanałów tradycyjnych, bez zrozumienia wizji i powodów wdrożenia strategii Omnichannel będzie czuł dyskomfort, co może przejawiać się niezdrową rywalizacją i narastającymi wewnętrznymi konfliktami pomiędzy pracownikami obsługującymi poszczególne kanały. Nowy w organizacji kanał online jest często traktowany jako zagrożenie dla funkcjonowania kanału offline, a jego działania jako kanibalizm dochodów organizacji. Rozwiązanie: zapewnienie przepływu informacji między magazynami a punktami styku – np. wiarygodna informacja w kanale online o dostępności produktu w wybranym sklepie stacjonarnym czy możliwość zarezerwowania produktu i odebrania w sklepie. Rozwiązanie: zaangażowanie całej organizacji wraz z Zarządem. Zarząd, jako lider projektu strategicznego ma za zadanie przenieść spójną wizję na całą organizację, na wszystkie jej piony, departamenty, działy, czy zespoły. Projekt musi mieć charakter strategiczny i Zarząd musi osobiście się w niego zaangażować. Warto wtedy dodatkowo powołać odpowiednią osobę, która otrzyma, stosownie do pełnionej funkcji, wysokie uprawnienia, tak aby mogła odpowiadać bezpośrednio za wdrożenie nowej strategii oraz budowę departamentu lub zespołu e-commerce, a także rozwój kompetencji personelu kanałów online i offline. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Sukces nie jedno ma imię Teoria - teorią, ale jak te wszystkie informacje przełożyć na faktyczne wdrożenie strategii Omnichannel Commerce? Jak już zostało wspomniane prawidłowe wdrożenie strategii jest niezwykle trudne, warto więc skorzystać ze wsparcia doświadczonego partnera, a całą inwestycję potraktować jako rozłożony w czasie projekt strategiczny. Tego typu podejście do realizacji strategii Omnichannel Commerce miała między innymi firma Marketing Investment Group (MIG). Marketing Investment Group (MIG) to obecny od ponad 25 lat na polskim rynku, wyłączny dystrybutor obuwia i odzieży znanych marek sport-style, posiadający sieć ponad 300 sklepów stacjonarnych oraz właściciel marek: Sizeer i 50 style. MIG przy wsparciu Grupy Unity wdrożył z sukcesem projekt Omnichannel Commerce, pokonując na swojej drodze wiele wyzwań. Jakie elementy wdrożono? • Jakie były efekty wdrożenia projektu Omnichannel Commerce w MIG? Powstała architektura IT oparta o model zorientowany na usługi (SOA), w której została wdrożona platforma e-commerce – Unity. Commerce autorstwa Grupy Unity. Zintegrowany z platformą został też system klasy ERP – Microsoft Dynamics Navision. • Procesy finansowe i logistyczne zostały maksymalnie zintegrowane i zautomatyzowane oraz przygotowane na wzrost sprzedaży w kanale online. • Wszystkie produkty udostępnione zostały w kanale offline oraz w kanale online. • Wprowadzono spójną komunikację marketingową w obu kanałach, zapewniono wzajemne wsparcie kanałów i spójne ich działanie. • Wdrożono wysoki standard obsługi przed i posprzedażowej w obu kanałach sprzedaży. • Powstał projekt strategiczny ze spójną wizją, która została przekazana do całej organizacji. Za wdrożenie wizji odpowiadał Zarząd oraz specjalnie powołany zespół wraz z liderem. 17 • Zatarcie granic pomiędzy kanałami online i offline, co bezpośrednio przełożyło się na szybki wzrost sprzedaży. • Dzięki spójnej komunikacji w obu kanałach MIG zanotował również wzrost wskaźników rozpoznawalności poszczególnych sieci, stały wzrost liczby odbiorców prowadzonych kampanii marketingowych oraz wzrost poziomu zaufania i bardzo dobre oceny klientów. • Efektem integracji między działaniami tradycyjnymi i programami lojalnościowymi było zbudowanie bardzo licznej i dobrze sparametryzowanej bazy klientów. • Dodatkowo efekt spójności w obu kanałach umocnił wizerunek MIG jako firmy innowacyjnej. Podsumowanie Współczesna firma musi widzieć, że atuty w postaci stałej dostępności towaru, realizacji dostawy na czas, wprowadzenia przystępnych cen i profesjonalnej obsługi Klienta w erze Omnichannel Commerce nie są już zaletami umożliwiającymi przewagę nad konkurencją. Z perspektywy nowoczesnego i wymagającego klienta to zaledwie minimum jakie trzeba spełnić. Wizjonerzy, którzy chcą podążać za trendami rządzącymi rynkiem retail, powinni już teraz rozwijać swoje organizacje w kierunku strategii Omnichannel Commerce, opisanej w niniejszym artykule. Dla nich konieczne będą zmiany w postaci inwestycji w nowoczesną architekturę IT, dostosowanie logistyki i zarządzanie stanami magazynowymi do nowych wymagań klientów, dostosowanie strategii marketingowej poprzez centralizację zarządzania informacjami o produktach oraz klientach, jak również wprowadzenie koniecznych zmian w kulturze organizacyjnej, m.in. poprzez promowanie liderów takich zmian, którzy dobrze rozumieją współczesnego klienta i jego potrzeby i będą edukowali pozostałych pracowników firmy. Zmiany te są wielowymiarowe i długotrwałe, ale z dobrze opracowanym projektem i wsparciem partnerów posiadających doświadczenie we wdrożeniach strategii Omnichannel Commerce, sukces wdrożenia tej strategii ma realną szansę powodzenia, co z pewnością doceni rynek i co najważniejsze - klienci. Tomasz Frąckowiak E-commerce Business Consultant | [email protected] Przez 14 lat związany z instytucjami finansowymi (Bank Zachodni WBK Grupa Santander czy Credit Agricole). Certyfikowany Project Manager, na swoim koncie posiada wiele wdrożonych projektów dotyczących m.in.: budowy i rozwoju systemu IT w obszarze franchisingu sektora bankowego, sprzedaży w platformie bankowości elektronicznej czy Internet Acquisition. Jako manager E-commerce i CRM wdrożył system Salesforce CRM, systemy marketing automation, rozwijał platformę zarządzającą kampaniami E-commerce. Współpracował z wieloma firmami z branży IT, biznesu i marketingu np. Salesforce, InTENSO, Blue Services, Software Mind, Blue Media, Point of View, Value Media. MAGAZYN GRUPY UNITY CZUJESZ, ŻE TWOJA KONKURENCJA WDRAŻA ELEMENTY STRATEGII OMNICHANNEL I ZACZĘŁA CIĘ WYPRZEDZAĆ? Planujesz pogodzić tradycyjne kanały sprzedaży i e-commerce, ale nie jesteś pewien czy wszystko przemyślałeś? Skorzystaj ze wsparcia Grupy Unity – eksperta i trenera Omnichannel Commerce. CO NAS WYRÓŻNIA? DŁUGOLETNIE DOŚWIADCZENIE W BUDOWANIU PRZEWAG KLIENTÓW NA RYNKU E-COMMERCE CONSULTING I DORADZTWO W ZAKRESIE WDROŻEŃ OMNICHANNEL DLA NAJWIĘKSZYCH GRACZY DOSKONALE PRZYGOTOWANI I DOŚWIADCZENI SPECJALIŚCI OMNICHANNEL COMMERCE AUDYT, ANALIZA I ZROZUMIENIE INDYWIDUALNYCH POTRZEB I UWARUNKOWAŃ KLIENTA NARZĘDZIA IT SPRZYJAJĄCE INTEGRACJI SYSTEMÓW W ORGANIZACJI I SPÓJNOŚCI DOŚWIADCZEŃ KLIENTA DORADZTWO W ZAKRESIE PLATFORMY SPRZEDAŻOWEJ GRUPA UNITY - TWÓJ SPRAWDZONY PARTNER W BIZNESIE I IT Grupa Unity (UNITY S.A.) ul. Przedmiejska 6-10, Wrocław ul. Conrada 55B, Kraków Krzysztof Murzyn Omnichannel Strategy Lead tel. +48 507 049 987 [email protected] MAGAZYN GRUPY UNITY www.unity.pl imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 KLIENT OMNIKANAŁOWY WYZWANIA BUDOWY ORGANIZACJI OFERUJĄCEJ SPÓJNE DOŚWIADCZENIA W RÓŻNYCH PUNKTACH STYKU Tekst: Krzysztof Murzyn „Doświadczenie klienta” to interakcja pomiędzy organizacją, a odbiorcą jej usług, postrzegana przez niego świadomie lub podświadomie, obiektywnie i emocjonalnie. To mieszanina racjonalnych działań organizacji stymulujących zmysły i emocje klienta podczas każdego momentu kontaktu z nią, w każdej - cyfrowej i fizycznej - formie. Koncept omnichannel commerce bazuje na przekonaniu, że tylko firmy potrafiące sterować doświadczeniem klienta i dopasowywać się do jego potrzeb wygrają wyścig dystansując konkurencję. Kreowanie klientów omnikanałowych się opłaca Mimo, że branża detaliczna (retail) przechodzi od ponad dekady olbrzymią transformację, to nadal pozostaje najważniejszym czynnikiem wzrostu w ekonomii. Technologia stojąca za e-commerce spełnia najważniejszą rolę we wzmacnianiu modelu retailu: strony internetowe ułatwiły i przyśpieszyły każdy z procesów biznesowych, wymagając na organizacji dopasowania logistyki i obsługi klienta. Jednocześnie jako biznes oparty o marżę, pomimo dużych obrotów, retail jest nisko rentowny w porównaniu do innych branż – opartych o subskrypcje, usługi czy kontrolę procesu produkcji. W ciągu ostatnich lat, przenikanie kanałów sprzedaży stało się bardzo ważnym zjawiskiem, szczególnie w branżach handlu detalicznego, bankowości i telekomów. Jeden z powodów podawanych przez firmy badawcze bazuje na obserwacji wpływu doświadczeń klienta na budowanie lepszego postrzegania całościowo oferty przez kupujących. To z kolei wprost prowadzi do długoterminowej przewagi konkurencyjnej firm i marek. Można je wprost powiązać z przychodami, szczególnie w modelu cyklu życia klienta i redukcją kosztów poprzez ocenę priorytetów. Perfekcyjne doświadczenia klientów są wypadkową wielu działań, co czyni je poważnym wyzwaniem dla organizacji. Wymagają przede wszystkim: • stałego rozumienia i prześcigania oczekiwań fizycznych i emocjonalnych klientów w obszarach, które są dla nich wartościowe, • inspirujących liderów-wizjonerów, demokratycznej kultury pracy i świetnych ludzi na każdym etapie współpracy z klientem, • projektowania doświadczeń w oparciu o czynniki zewnętrzne, na podstawie obserwacji i analizy zachowań i potrzeb klientów. Marketerzy sieci handlowych zgodnie twierdzą, że ich głównym celem jest dobra obsługa klienta wielokanałowego. Przyznają przy tym, że zależy im również na tym, aby znacznie zwiększyć zadowolenie klientów, którzy zawsze wybierają ten sam kanał i sposób nabycia produktów – np. zawsze kupują w salonie. W tle nowego procesu, który pomaga to osiągać jest pomiar zachowania w różnych miejscach tzw. styku z ofertą lub komunikacją marki i udostępnianie informacji lokalnych oraz budowanie właściwej struktury organizacyjnej dla jak najlepszej obsługi. 21 Klienci nie widzą niuansów terminologii e-commerce, szczególnie gdy mówimy o kanałach sprzedaży i obsługi w handlu. Nie chcą słyszeć o różnicach i ograniczeniach, bez względu na to czy kupują w Internecie, idą do sklepu, czy dzwonią na contact center. Wrażenia powinny być takie same i, pomimo że brzmi to banalnie, szukając spójności klienci notorycznie doświadczają rozczarowania trafiając w zaułki z których muszą się wycofać. Przykładem takiego zaułku są różne promocje, ceny i standardy (np. zwrotów) obsługi w sklepie internetowym i salonie sprzedaży. Przykład jak wykorzystane są połączone baz danych klientów dla lepszej obsługi można zauważyć np. przy wyborze stacji benzynowej przez kierowców. Te, które mają spójną dostępną bazę danych, są wybierane chętniej. Niby to drobiazg, ale dzięki niej oszczędzamy czas i ryzyko pomyłki w wystawianej fakturze - kasjer potrafi zidentyfikować kupującego np. po podaniu NIP-u. Oczywiście dotyczy to części kierowców, którzy jeżdżą po Polsce i biorą fakturę, dobrze jednak obrazuje z jakich drobiazgów składa się poszukiwanie dodatkowych wygód i korzyści dla kupującego. Zarządzanie doświadczeniem klienta dzięki jego rozumieniu Aby angażować kupujących wielokanałowo, trzeba rozumieć kim oni są. Na poziomie podstawowym oznacza to, poznanie ważnych czynników opisujących klienta takich jak płeć, demografia, lokalizacja, nawyki przeglądania www, zwyczaje wyszukiwania i miejsce robienia zakupów w sklepie. Jednak to nie wystarczy. Najlepsi detaliści używając zawansowanych systemów są w stanie mierzyć wpływ każdego punktu styku z ofertą na kształt podróży klienta do zakupu, zarówno online i offline, jak i pomiędzy różnego rodzaju urządzeniami. Na tej podstawie są w stanie udzielić odpowiedzi na ważne pytania dotyczące kluczowych klientów, np.: jak bardzo mają skomplikowaną ścieżkę zakupową czyli jakie odwiedzają kanały online i offline przed ich finalizacją? Czy i po co odwiedzają stronę mobilną detalisty? Czy częstotliwość zakupu wzrosła w wyniku konkretnej kampanii marketingowej? Jak wersja mobilna pomaga podczas zakupu w sklepie stacjonarnym? Jaki kanał marketingowy lub typy reklamy będą najbardziej pomocne w dotarciu do kupujących? Gdzie detalista może znaleźć więcej podobnych klientów? Na końcu całego procesu zbierania pojedynczych danych jest ich łączenie w grupy i wnioskowanie o typach omnikanałowych zachowań. Mając lepsze narzędzia analizy detaliści mogą znacznie precyzyjniej wybierać kanały cyfrowe, które przyprowadzą klientów do sklepów. W sieci sprzedaży Sprint co druga osoba, która klika w reklamę lub wyszukuje w telefonie, przechodzi do sklepu. Co więcej udało się ustalić, że w wyniku efektu ROPO (poszukiwania w Internecie informacji o produkctach i usługach, których zakup następuje w kanale offline - red.) każda sprzedaż, dzięki adwords w e-commerce wspiera 4-5 transakcji w sklepie stacjonarnym. Spójność komunikatu, ceny, opisu, dostępności pomiędzy sklepem fizycznym, a internetowym zaczyna mieć bardzo duże znaczenie, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w USA średnio już 50 proc. klientów będąc na zakupach w salonie, przegląda oferty online za pomocą swoich telefonów. Współczynnik ten jest jeszcze wyższy dla grupy 30-44 latków i sięga ponad 70 proc. (Raport: Securenet). Jednocześnie, co ciekawe, zakupy przez mobile są już rzeczywiście „on the go” – 15 proc. i są wykonywane w czasie pobytu w sklepach fizycznych (Raport: Compete). Aktualne dane dostarczane lokalnie Według Google 3 na 4 osoby, które szukając przy użyciu telefonu informacji o lokalizacji sklepu lub dostępności asortymentu otrzyma wiarygodne pomocne detale dotyczące produktu lub stanu magazynowego, są bardzo bliskie wizyty w sklepie. Intensywnie rozwija się reklama w wyszukiwarce, przedstawiająca produkt, sklep i dostępność stanów magazynowych. Brzmi prosto, jednak jest ogromnym wyzwaniem dla systemów logistycznych i magazynowych, kultury pracy i przejrzystości w sklepach. Przykładowo, popularnym problem w dużych sieciach handlowych jest brak wiedzy gdzie dany produkt się znajduje i ile go dokładnie jest. Priorytetem sieci SEARs w USA jest docieranie z informacją o odległości od produktu, którego w danej chwili poszukuje klient, wykorzystując telefon, z zachowaniem gwarancji jego dostępności. Managerowie sprzedaży tej sieci twierdzą, że każdy dolar wydawany w ten sposób przynosi ponad 5 razy więcej korzyści niż reklama telewizyjna. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Powoli obserwujemy budowanie dobrych praktyk i standardów na tym polu. Zespoły e-commercowe są współodpowiedzialne za efekt ROPO i transakcje w sklepach stacjonarnych – tworzą innowacyjnie lokalizowane kampanie generujące sprzedaż w salonach. Zespoły w sieci sklepowej w ramach standardów premii mają zaszyte elementy przekierowania do online lub wykorzystywania sklepu internetowego do aktywizacji klienta – np. poprzez namawianie go do pozostawienia adresu e-mail lub zamówienia niedostępnego towaru z odbiorem w domu. Wśród lokalnych sieci handlowych warto wskazać przykład Euro.com.pl (sieć RTV AGD), który rozwija predykcję zapasów towarów dostępnych w sklepie, tak aby jak najwięcej produktów ofertować online - z możliwością prawie natychmiastowego odbioru w najbliższym sklepie. „Zamów i odbierz za godzinę” wydaje się być najpopularniejszym przyciskiem CTA, a skala obrotów e-commerce z odbiorem własnym jest z pewnością ogromna. Korzyści dla przyciągania klienta do sklepu i szanse na dodatkową sprzedaż są naturalne. Zyskuje się też przewagę konkurencyjną związaną z dostępnością i minimalizacją zwrotów towaru, który mieliśmy szansę obejrzeć w trakcie podejmowania decyzji. Budowa lojalności to rola całej organizacji Kreowanie kultury organizacyjnej i struktury wspierającej omnichannel Obserwując liderów rynku, którzy są jednocześnie mistrzami przywiązywania klientów do siebie, widzimy, że firmy te stale testują rozwiązania stawiając różne hipotezy dotyczące wpływu określonych modeli powiązań online z offline na opinie i zadowolenie klientów. Niektóre organizacje wypracowują już metody pomiaru wskaźnika pozytywnej oceny elementu oferty np. darmowej dostawy, na którego podstawie potrafią podać przybliżone analizy zysków i kosztów rozwoju. Zrozumienie klienta i podejście do niego w sposób indywidualny zaczyna się od utworzenia systemu, który pozwoli „ujednolicić” obserwację jego kroków w wielu kanałach. Nie wystarczy już tylko mieć CRM. Aby obserwacja była możliwa nowoczesne organizacje zmieniają swoje struktury, burząc mury wokół tradycyjnych kanałów. Jeden dział marketingu, z silnymi kompetencjami digital commerce, będzie sprawniejszy w planowaniu działań akwizycji klientów, niż zespół podzielony na tradycyjne media i e-commerce.Na podstawie obserwacji i weryfikacji hipotez oraz zgromadzonej wiedzy o klientach sprawni gracze w działających w obszarach retailu czy telekomunikacji podejmują decyzje o strategiach rynkowych i rozwoju swojej oferty, a wtedy zaproponowane zmiany mają szansę padać na bardzo żyzny grunt. Namierzenie omnikanałowego klienta i jego dobre rozumienie to pierwszy krok. Dostarczenie przydanych lokalnie treści i przekierowanie do sklepu w pobliżu lub do zakupów online to naturalny, drugi etap, bardzo mocno powiązany z dostępnością informacji o produktach. Trzecim i najważniejszym wyzwaniem, które należy spełnić, aby model działał należycie jest zapewnienie odpowiedniego personelu, a w szczególności modelu współpracy pomiędzy zespołem e-commerce, obsługą sklepów stacjonarnych oraz, szczególnie, marketingiem tradycyjnym. Niewielu detalistów posiada, a nawet potrafi sobie wyobrazić model wynagradzania za pozyskiwanie klientów omnikanałowych. Oddzielne budżety marketingowe offline i online to często standard w naszej rzeczywistości. Nie wiadomo w czyjej kwestii powinna leżeć też opieka nad CRM. To przykłady wyzwań, z którymi borykają się kierownicy odpowiedzialni za zmianę na model bezszwowej (ang. seamless) obsługi. Jednym z kluczowych elementów jest tu udział odpowiednich metryk efektywności zespołów odpowiedzialnych za sprzedaż i dostępność narzędzi umożliwiających kolaborację w zamian za konkurencyjność. Krzysztof Murzyn Omnichannel Strategy Lead | [email protected] Internetoholik. Strateg e-commerce. Autor badania omnikanałowości w 8 branżach z punktu widzenia konsumenta. Doradza dużym firmom jako konsultant cyfrowej transformacji. Trener i konsultant w zakresie online marketingu i e-commerce. Fan „szerokiego” spojrzenia na organizację, jej odbiorców i metody automatyzacji procesów biznesowych do wszystkich segmentów. Na co dzień pomaga kluczowym klientom Grupy Unity w zakresie skutecznych obecności w Internecie i taktyk wykorzystania kanałów elektronicznych w biznesie. 23 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 WYZWANIA INTEGRACJI W NOWOCZESNYCH ORGANIZACJACH Tekst: Paweł Peryga Według raportu Gartnera „2016 CEO Survey: The Year of Digital Tenacity” połowa ankietowanych prezesów spodziewa się nadchodzącej transformacji cyfrowej i zakłada, że w ciągu najbliższych 5 lat ich branża zmieni się nie do poznania. Zrozumienie tego problemu przekłada się na fakt, że coraz częściej pieczę nad obszarami „digital” w firmie przejmują osobiście ich CEO. Jeśli już delegują odpowiedzialność, to najczęściej wybierany jest CIO. z niewystarczającą integracją w codziennych procesach – zatrudnieniu pracownika, zarządzaniu leadami ze sprzedaży czy marketingu? Bez dobrze zintegrowanych systemów (CRM, ERP, systemy HR, finansowe, sprzedażowe i marketingowe) nie sposób uniknąć pomyłek i spowolnień procesów. Komplikacje i błędy utrudniają organizacjom realizowanie swoich celów i nie pozwalają skupić się na tym co naprawdę stanowi ich kompetencje i rdzeń biznesu – retail, usługi, sprzedaż produktów czy usług. Transformacja cyfrowa w połączeniu z ciągłymi zmianami w przedsiębiorstwach takimi jak np. akwizycja czy łączenie spółek rodzi wiele wyzwań dla osób odpowiedzialnych za IT w firmie. Obszarem szczególnie newralgicznym, a zarazem kluczowym dla sukcesu transformacji są integracje. Akwizycja i łączenie przedsiębiorstw Po połączeniu kilku firm lub wchłonięciu spółki, biznes musi zmierzyć się z wieloma wyzwaniami technologicznymi, które zapewnią unifikację i przepływ procesów na wskroś całej organizacji. Mozolnie budowane latami systemy IT, często zabetonowane w silosach działów, które je tworzyły nie są skore do współpracy z innymi. W jaki sposób zapewnić więc spójne raportowanie dla całej organizacji? Jak implementować procesy z wykorzystaniem różnych systemów IT budowanych przez lata w silosach organizacji, gdy szybka wymiana oprogramowania nie jest możliwa? Takie problemy to codzienność managera IT. Wyzwania omnichannel Posiadanie spójnego systemu dającego pojedynczy widok na klienta bez konieczności ręcznego analizowania i łączenia danych z wielu systemów jest bardzo istotne. Niemniej w dzisiejszym świecie karty rozdaje klient, to on głosuje swoim portfelem i nie dotyczy to tylko e-commerce… Klienci bardzo łatwo przyzwyczajają się do doświadczeń związanych z omnichannel i oczekują: • • • • • Zwinne strategie rozwoju biznesu Integracje systemów, czy baz danych są trudne bez odpowiednich narzędzi. Prawdziwy problem pojawia się jednak gdy przedsiębiorstwo takich połączeń chce zrobić wiele lub gdy biznes rozwija się poprzez włączanie kolejnych dostawców i potrzebna jest szybka i zwinna integracja. W jaki sposób poradzić sobie spójności, jednolitej komunikacji, aktualnych informacji, indywidualnego podejścia, możliwości wyboru wielu ścieżek kontaktu z marką; nie tylko od systemów B2C czy B2B, ale także w usługach czy nawet systemach wewnętrznych, używanych w przedsiębiorstwach. 25 Mobile i Integration Shift Klienci oczekują natychmiastowego dostępu do usług i danych z każdego miejsca. Stawia to przed dzisiejszymi organizacjami wyzwanie mobilności i zapewniania dostępu do danych w sposób bezpieczny i kontrolowany, także nowymi kanałami. Eksplozja SaaSów i aplikacji mobilnych wymaga już nie tylko integracji z systemami schowanymi w firmowym data center, ale także systemami zewnętrznymi (również tymi chmurowymi) oraz platformami mobilnymi, które ciągle ewoluują. Integracje to już nie tylko domena wewnętrzna firmy, ale konieczność ekspozycji wybranych danych na zewnątrz organizacji. IT dwóch prędkości Mamy tu więc do czynienia z paradoksem, w którym z jednej strony chcemy aby zintegrowane systemy były stabilne, bezpieczne i działały w obszarach krytycznych dla organizacji. Z drugiej strony cyfrowa transformacja wymaga od nas elastyczności, rozwiązań szybkich i wystarczających (fast and dirty) oraz łatwej adaptacji do zmiennego otoczenia i podejmowania ryzyka. Tak więc do wcześniej zdefiniowanych oczekiwań stawianych działom IT: „dobrze” i „tanio” dochodzi nam jeszcze „szybko” i „elastycznie”. Klienci są już na to gotowi – kosztem większego ryzyka chcą innowacji. Żeby być innowacyjnym, a zarazem nie utracić kontroli potrzebne jest narzędzie, które pozwoli działać w modelu „Two-speed IT” – utrzymać stabilną integrację wewnątrz organizacji i jednocześnie być gotowym do szybkiego dostarczania innowacji, z zachowaniem spójności. Rys 1. Rosnące wymagania w stosunku do możliwości zespołów IT źródło: Materiały MuleSoft Wybór właściwej platformy integracyjnej Wiele firm decyduje się na realizację integracji za pomocą pisania dedykowanego oprogramowania realizującego integracje punkt-punkt. Podejście właściwe dla małych firm działających głównie offline nie sprawdza się w przypadku firm większych, które mają ambicje do wykonania cyfrowej transformacji. Próba sprostania oczekiwaniom biznesu poprzez budowanie integracji między systemami typu punkt-punkt z góry skazana jest na porażkę ze względu na powiększający się rozdźwięk między oczekiwaniami, a możliwościami zespołu IT. Konieczny jest wybór właściwej platformy integracyjnej, która sprosta powyższym problemom. Jakie warunki powinna spełniać taka platforma? Przede wszystkim powinna opierać się na sprawdzonym w biznesie rozwiązaniu, zapewniającym stabilność, wydajność i dużą skalowalność, tak, aby rozwiązanie integracyjne rosło wraz z firmą. Rozwiązaniem tego typu jest szyna danych (ESB – Enterprise Service Bus) szeroko stosowana nawet w największych przedsiębiorstwach i instytucjach na świecie. Szyna danych stanowi kręgosłup organizacji, pozwala na zintegrowanie kluczowych dla jej działania systemów w sposób stabilny i bezpieczny. Platforma Anypoint od Mulesoft Wśród rozwiązań typu ESB na szczególną uwagę zasługuje szyna danych Mule od MuleSoft. Jest to najpopularniejsze na świecie rozwiązanie tej klasy używane przez ponad 30 proc. przedsiębiorstw z listy Top 500. Dlaczego Mule ESB jest najczęściej wybierane? Przede wszystkim jest to rozwiązanie open-source, które w podstawowym zakresie może być używane za darmo, dzięki czemu posiada bardzo dużą liczbę developerów oraz wsparcie społeczności. W szerszym zakresie jest to platforma integracyjna Anypoint Platform, której sercem jest Mule ESB. W skład tej platformy wchodzą rozwiązania pozwalające na projektowanie (Anypoint Design Center) i budowanie integracji oraz API. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Rys 2. Anypoint Platform - kompletna platforma integracyjna źródło: https://www.mulesoft.com/platform/enterprise-integration Co bardzo istotne cała platforma może być instalowana zarówno w wariancie on-premise we własnym data center jak i w 100 proc. w chmurze. Bardzo popularnym podejściem jest też tzw. hybrid cloud – dla organizacji, które nie są gotowe na pracę tylko w chmurze. Dzięki temu rozwiązaniu firmy integrują systemy zarówno on-premise jak i w chmurze budując most między istniejącymi systemami a chmurami. Takie podejście pozwala na rozwijanie firmy w modelu „IT dwóch prędkości” dostarczając stabilną i bezpieczną platformę, pozwalającą także na tworzenie innowacji w zwinnym modelu. W ramach platfromy dostarczone są setki gotowych do użycia konektorów pozwalających na łączenie się z różnymi źródłami danych (bazy, pliki, webservice’y) oraz systemami (CRM, ERP, platformy SaaS) i przetwarzanie ich w dowolny sposób. Rozwiązanie to posiada narzędzia pozwalające na budowę API organizacji i udostępnianie go na zewnętrz w wybranym zakresie, zarządzanie politykami bezpieczeństwa, dostępami itd. Takie podejście pozwala na szybkie i bezpieczne udostępnianie danych na potrzeby aplikacji mobilnych i integracji z nowoczesnymi SaaS’ami. Paweł Peryga Architekt Systemów | [email protected] Wieloletni administrator systemów Linux. W Grupie Unity pełni rolę Architekta oraz kierownika zespołu Utrzymania i Rozwoju Systemów. Do jego głównych obszarów specjalizacji należy projektowanie wydajnych i skalowalnych architektur systemów oraz nowczesne rozwiązania integracyjne. Jako zwolennik Open Source w pracy ceni sobie otwartość, współpracę oraz solidne inżynierskie podejście. 27 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 MOBILE SIŁA NAPĘDOWA STRATEGII OMNICHANNEL Tekst: Łukasz Rychliński Zmiana, w tym kto uzyska kontrolę w relacji klient-firma, wcale się nie rozpoczęła... Ona powoli dobiega końca. Wraz z masowym rozpowszechnieniem smartfonów i aplikacji mobilnych oraz powszechnym i praktycznie permanentnym połączeniem z Internetem, będącym rezultatem rozwoju infrastruktury oraz względnie niskich kosztów - konsumenci mają niespotykaną dotąd moc w kwestii tego, w jaki sposób chcą komunikować się z firmami i jak to zaangażowanie ma wyglądać. Wraz z tą możliwością, dostępem do różnorodnych kanałów komunikacji i ich elastycznością, dzisiejszy klient ma zdecydowanie większe oczekiwania co do jakości usług niż większość ich dostawców przewiduje czy też faktycznie oferuje. Klient nie tylko ma nadzieję na obsługę i „doświadczenie zakupowe” zgodne z paradygmatem omnichannel, gdzie relacja z dostawcą rozpoczyna się w jednym kanale, by praktycznie niezauważalnie i płynnie być kontynuowaną w innym – klient takiej obsługi wręcz wymaga. i „dobrych praktyk” w obszarze relacji z klientem nie tylko nie jest w stanie sprostać aktualnym oczekiwaniom tych ostatnich, ale wręcz stanowi przeszkodę w ich spełnieniu. Pierwsza z takich przeszkód pojawia się jeszcze zanim aplikacja mobilna zostanie wytworzona. Wiele firm, w realizacji tego typu zadań polega na swoich aktualnych dostawcach IT lub zewnętrznych software-house’ach wyspecjalizowanych w szeroko pojętych rozwiązaniach mobilnych. Realia są natomiast takie, iż żaden w wymienionych dostawców usług nie posiada doświadczenia w obszarze „contact center”, bądź też ma zbyt szeroki obraz oczekiwań konsumenta co do ścieżki zakupowej w modelu omnichannel. Takie podejście przynosi niestety efekt przeciwny od oczekiwanego. Ponadto, niektóre z firm i ich działy obsługi klienta oddały do użytku aplikacje mobilne, które pracują w odcięciu od głównej infrastruktury i obiegu informacji w głównym kanale (np. telefonicznym). Niestety większość firm tworzyła (i tworzy) swoje strategie mobilne w izolacji, oderwane np. od obsługi klienta. Oznacza to, iż użytkownik, który po poprzednim skorzystaniu z aplikacji mobilnej, zdecyduje się na kontynuowanie interakcji np. z konsultantem firmy, będzie zmuszony rozpocząć proces na nowo, gdyż nie ma zdefiniowanego i dostępnego procesu, który przeniósłby go do innego kanału, wraz z informacjami i zapytaniami, które do danego momentu zostały w procesie wygenerowane. Takie podejście nie tylko zakłóca komunikację na linii klient - firma, ale przede wszystkim wywołuje frustrację klienta, co ma bardzo wymierne, negatywne przełożenie na jego decyzję o zakupie u danego dostawcy. Ciężko jest zrozumieć np. dlaczego aplikacja mobilna Play24 nie uwzględnia możliwości dokonywania czy przeglądania zgłoszeń serwisowych, tak jak przy wykorzystaniu kanału web. Znacznie bardziej satysfakcjonującym doświadczeniem byłaby realizacja scenariusza, w którym np. rozpoczynamy wypełnianie wniosku o prosty kredyt konsumencki w aplikacji mobilnej, niezbędne do procedowania dokumenty dodajemy do zainicjowanego wniosku poprzez platformę internetową, a w międzyczasie konsultujemy się z doradcą z banku, który ma wgląd w status naszego wniosku już na etapie jego wypełniania. Korzyści są oczywiste – satysfakcja i oszczędność czasu klienta. Zawiedzione oczekiwania klienta mobilnego Wydaje się, iż wiele z dotychczasowych standardów 29 Rola kanału mobilnego w procesie omnichannel Pomimo pewnych trudności, niezbędnych do pokonania w kreowaniu kanału mobilnego w całym procesie omnichannel, niektóre z rozwiązań mogą być zaimplementowane bez angażowania znaczących zasobów. Wspólnym mianownikiem wszystkich tych działań i wdrożeń musi natomiast być zaoferowanie konsumentowi spójnego, niezakłóconego doświadczenia we wszystkich kanałach i narzędziach, które w tych kanałach są wykorzystywane. Mówimy tu zarówno o kwestii interfejsów, UX, jak i funkcjonalnościach. Kanał mobilny daje w tym wypadku bardzo bogate możliwości narzędziowe (social, sms, email, aplikacje, głos). Każda z tych możliwości ma natomiast swoją specyfikę i zalety. Co warte odnotowania, obecnymi czasy, połączenia głosowe są tą funkcją, z której użytkownicy smartfonów korzystają praktycznie najrzadziej. SMS Umożliwia bardzo „punktową” komunikację, dając przy tym możliwość prostej interakcji (np. „odpowiedz, aby otrzymać rabat” etc). Według „MobileMarketingWatch” 99 proc. wszystkich SMS’ów jest otwieranych przez użytkowników, co sprawia, iż jest to kanał komunikacji „na żywo”. SMS to nie tylko jednostronna informacja, czy typowe call to action. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby za jego pomocą dokonywać kompletnych transakcji. Przykładem może być zakup ubezpieczeń (przeważnie turystycznych), lub - wypożyczenie samochodu. Chat Podobnie jak SMS – wykorzystywany w komunikacji stricte tekstowej. Przy braku ograniczeń typowych dla SMS (np. długość wiadomości), może być lepszym narzędziem dla rozwiązań nieco bardziej skomplikowanych. Ponadto, może być uruchomiony bezpośrednio z przeglądarki. Sieci społecznościowe Głównie Twitter, jako narzędzie tekstowe, które jednak dodaje element społecznościowy do komunikacji, poprzez upublicznienie treści. Moc tego kanału jest bardzo duża – zarówno w kierunku pozytywnym (polecenia, pochwały produktu/ usługi), jak i negatywnym (publiczne skargi, etc). Zarządzanie komunikacją w tym kanale to jednak temat na osobny artykuł, lub raczej ich cykl. Mail Cały czas bardzo popularne medium dla klientów, których celem jest dłuższa wypowiedź wymagająca często dodatkowych plików, załączników, obrazów, etc. Połączenia głosowe Coraz częściej traktowane przez samych klientów (ale też pozycjonowane przez firmy), jako narzędzie ostatniej szansy, gdyż większość zgłoszeń wydaje się być możliwa do realizacji przez inne kanały. Stąd np. opłaty za połączenia z BOK wśród telekomów. Aplikacje mobilne Niezależnie czy mowa o rozwiązaniach natywnych, hybrydowych czy webowych (klient tego nie musi/nie chce wiedzieć), ich zadaniem jest umożliwienie samodzielnej realizacji rozmaitych zadań takich jak, np. zakup, zgłoszenie reklamacyjne, pomoc techniczna, etc. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Zważywszy na fakt, iż większość tzw. contact-center używa dwóch lub więcej kanałów komunikacji z klientami, integracja rozwiązań mobilnych musi być uwzględniona już na etapie projektowania (bądź przeprojektowania) procesów i umożliwiać klientom płynną zmianę kanałów komunikacji, bez utraty kontekstu. Koncepcja spójnego doświadczenia zapewnia, iż klient nie będzie musiał powtarzać pewnych kroków gdy np. rozpoczęty na smartfonie zakup zechce kontynuować w BOK, gdyż kontekst całego procesu będzie podążał za Klientem. Osiągnięcie tego celu jest jak najbardziej wykonalne przy wykorzystaniu takich technologii jak np. zewnętrzna API, szyna danych czy np. Amazon Cognito – kontekstowe cookies, które mogą służyć monitorowaniu całego procesu zakupowego na wskroś kanałów i punktów styku. Proaktywność w komunikacji Dzisiejszy klient oczekuje, iż będzie na bieżąco informowany, czy to w kwestii zmiany statusu swojego zamówienia, modyfikacji usługi, czy też z przypomnieniem np. o upływającym terminie przeglądu technicznego auta. Komunikacja ta ma także przebiegać w sposób, w jaki życzy sobie tego klient, a zazwyczaj jest to kanał mobilny – SMS, mail, wiadomość push czy wiadomość głosowa. Ta proaktywność stanie się czynnikiem jeszcze istotniejszym w obliczu zbliżającego się dużymi krokami trendu, jakim jest Internet Rzeczy (Internet of Things – IoT), do którego główną bramą będą właśnie urządzenia mobilne. Wraz z coraz większą ilością urządzeń pracujących w sieci, klienci będą oczekiwać coraz częściej, aby dostawca usługi czy urządzenia był na bieżąco informaowany o problemach, których klient doświadcza (lub może doświadczyć), potrafił na te problemy adekwatnie zareagować i pokierować klienta. Nieistotne czy mowa o samochodzie, lodówce, czy sterowniku ogrzewania. Wykorzystanie narzędzi mobilnych w realizacji strategii omnichannel nie musi być zadaniem mozolnym czy też praco-, czaso- czy kosztochłonnym. Można zacząć metodą małych kroków, np. dodając do aktualnie wykorzystywanej aplikacji mobilnej widget umożliwiający chat. Da się to zrealizować bez konieczności dokonywania rewolucji w istniejących systemach i procesach. Niedocenienie roli urządzeń mobilnych w strategii omnichannel to nie tylko błąd, brak ich uwzględnienia to zaprzeczenie idei omnichannel. Wszak aktualnie smartfon, to praktycznie jedyne urządzenie, z którym klient nie rozstaje się – czy to na etapie wyboru, decyzji, samego zakupu i, dalej, korzystania z usługi lub produktu. Łukasz Rychliński Architekt Systemów | [email protected] Ukończył psychologię na Uniwersytecie Łódzkim oraz Zarządzanie w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Przez 1,5 roku pracował w Kraft Foods w Wielkiej Brytanii a następnie w Stanach Zjednoczonych rozwijając programy szkoleniowe mające na celu zwiększenie skuteczności organizacji sprzedażowych. Po powrocie do Polski kontynuował pracę w obszarze innowacyjnych technologii – zwłaszcza w szeroko pojętym „mobile”. Przez ponad 5 lat był odpowiedzialny za prowadzenie projektów zarówno dla instytucji publicznych jak i komercyjnych. Aktualnie w Grupie Unity pełni rolę New Business Developer. Prywatnie, zapalony snowboardzista i żeglarz, ale głównie tata. 31 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 CUSTOMER EXPERIENCE W OMNICHANNEL COMMERCE W PRZYKŁADACH Tekst: Marcin Cichoń Ian Gerald McAllister, były CEO koncernu motoryzacyjnego Ford, w jednym z wywiadów powiedział - „W latach 80 wyróżnikiem była jakość. W latach 90. – marka. Uważam, że w pierwszej dekadzie XXI wieku wyróżnikiem będzie doświadczenie klienta”. Czy możemy owe doświadczenia klienta (Customer Experience, CX) wykorzystać jako przewagę w budowie omnichanellowego e-commerce? producenta. Stąd też wypowiedź Leo Burneta (twórcy m.in. kampanii Marlboro Man) – „Don’t tell me how good you make it. Tell me how good makes ME when I use it” – idealnie wręcz pasuje do czasów w których żyjemy. Trend Customer Experience: nihil novi? Customer Experience – czyli budowanie u klientów pozytywnych doświadczeń zakupowych – nie jest nowym zjawiskiem w obszarze obsługi klienta. Trend ten od dawna można obserwować w przypadku produktów, które są bardzo zunifikowane i które trudno porównać, bo są do siebie bardzo podobne. Za jeden z flagowych przykładów może posłużyć rynek motoryzacyjny. Przeciętnemu konsumentowi trudno jest porównać samochody pochodzące od bliskich sobie koncernów takich jak VW i Skoda, czy KIA i Hyundai. Stąd też próba wyróżnienia się przez budowanie świadomości pozytywnych doświadczeń zakupowych. Któż z nas nigdy nie zwrócił uwagi na napis „Moja KIA ma 7 lat gwarancji” naklejony na tylnej szybie samochodu stojącego przed nami w korku. A czy CX wpływać może bezpośrednio na wyniki finansowe naszych e-commerców? Badania doświadczeń klientów wskazują, że zadowolony konsument przekaże swoją rekomendację 4-6 osobom, a niezadowolony aż 9-15 znajomym. Co ciekawe prawie 13 proc. niezadowolonych użytkowników zada sobie na tyle trudu, aby dotrzeć z negatywną opinią do grupy ponad 20 osób. Co naturalne, to propagowanie złych wiadomości ułatwia nam powszechne używanie social media czy forów internetowych. Dotarcie do szerokiej grupy znajomych (bądź znajomych naszych znajomych) jeszcze nigdy nie było tak proste. Z ciekawością można także spojrzeć na porównanie indeksów firm z grupy liderów Customer Experience (CX) – Amazon czy Apple – w stosunku do średniej osiąganej na amerykańskiej giełdzie (S&P 500). Obrazuje je rys. 1. na którym wyraźnie widać przewagę w wynikach finansowych tychże korporacji. Kolejny przykład mocno zunifikowanego rynku, to producenci smartfonów i odwieczna wojna użytkowników produktów Apple oraz Samsung. Można zaryzykować stwierdzenie, że przeciętny użytkownik smartfona nie dokonuje jego wyboru analizując dziesiątki parametrów technologicznych. Kieruje się za to doświadczeniami zakupowym idącymi za wyborem konkretnego 33 Rysunek 1. Porównanie indeksów giełdowych liderów i maruderów w CX do średniej S&P 500. Customer Experience w przykładach Jak więc przenieść doświadczenia offlinowe z CX do świata e-commerce? Okazuje się, że w dobie rozwiązań omnichannel, odejścia od linearnych modeli kontaktu klienta z marką oraz mnogości punktów styku (digital touchpoints), okazji do tego może być aż nadto. Budowanie doświadczeń zakupowych w e-sklepach można podzielić na trzy główne obszary: kontakt z klientem (przedzakupowy), doświadczenia ze ścieżki zakupowej oraz posprzedaż. Jednym z polskich przykładów budowania pozytywnego CX w e-commerce są działania Grupy Allegro w kontakcie ze swoją społecznością użytkowników. Na rys. 2. znaleźć można wiadomość e-mail skierowaną do użytkownika, który zalega z płatnościami wobec serwisu. Sytuacja braku płatności może się wydawać dość stresującą dla użytkownika i na pewno nie powoduje ona pozytywnych doświadczeń związanych z marką. A mimo to ekspertom od komunikacji Allegro udało się nie tylko zaintrygować adresata do zapoznania się z samą wiadomością, ale na pewno wzbudzić na jego twarzy uśmiech sympatii do samej marki i podejmowanych przez nią działań komunikacyjnych. Rysunek 2. Wiadomość z ponagleniem za brak płatności. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Przykłady z zastosowania CX w świecie e-commerce w Polsce czy za granicą można mnożyć. W dobie rosnącego kosztu pozyskania klienta wydaje się, że wdrożenie elementów Customer Experience może być jednym ze sposobów nie tylko na wyróżnienie się na rynku, ale także na spowodowanie wzrostu ilości stałych, lojalnych klientów. Warto więc na koniec wspomnieć słowa Steve Jobsa – „You’ve got to start with the customer experience and work back toward the technology – not the other way around!”. Kolejny przykład z polskiego świata e-commerce, to budowa doświadczeń zakupowych mających na celu lojalizację klienta i wzbudzenie w nim chęci związania się z danym e-sklepem dłużej niż na jeden zakup. Sklep Koszulkowo.pl uczynił z czegoś, co może się wydać banalne – wszak cóż może być innowacyjnego w opakowaniu na paczkę – swój znak rozpoznawczy. Każda przesyłka od tego sklepu (przedstawiona na rys. 3) zapakowana jest w dość ekskluzywne opakowanie z nadrukowanym ciekawym tekstem. Rysunek 3. Kreatywna paczka od Koszulkowo.com Marcin Cichoń Performance Marketing Manager | [email protected] Od 2009 roku w branży e-biznesu najpierw jako trener w projektach edukacyjnych Grupy Allegro, następnie Dyrektor Operacyjny w agencji interaktywnej Ideacto (Grupa Divante). Wykładowca akademicki na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie oraz Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Certyfikowany specjalista Google AdWords oraz Prince2. Współautor największej polskiej publikacji o eCommerce – „Biblia eBiznesu”. 35 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 TRENDY W WIELOKANAŁOWEJ KOMUNIKACJI Tekst: Magdalena Pawelec Szukając nowych sposobów dotarcia do klienta, warto zastanowić się nad tym, jak właściwie powinna wyglądać prawidłowa, a zarazem skuteczna komunikacja. Czy trend, za którym ma podążyć marka wpisuje się w ideę omnichannel? Czy decydując się na wybór konkretnego kanału lub narzędzi mamy szansę zbudować u konsumenta pozytywne doświadczenie i czy przekujemy to w długotrwałą relację? Przyjrzyjmy się rozwiązaniom, jakie oferuje i prognozuje rynek, sprawdzając jak mogą przydać się w prowadzeniu dobrej komunikacji z klientem. Budowanie partnerstwa Dobrym przykładem tego rodzaju działań są programy lojalnościowe. Marek, które bardzo dobrze wykorzystują to rozwiązanie jest naprawdę wiele, a jako benchmark można podać sieć sklepów H&M. Kilka tygodni temu marka zorganizowała dużą akcję marketingową, której celem było zwiększenie bazy osób należących do H&M Club. We wszystkich sklepach stacjonarnych dedykowani pracownicy obsługiwali klientów, proponując im dołączenie do programu lojalnościowego H&M. W ramach benefitu za członkostwo, od razu po instalacji aplikacji, klient otrzymywał 20 proc. rabatu na zakupy w sklepie. Obsługa sklepu bardzo dobrze radziła sobie z akcją – przystępnie prezentowała ofertę programu lojalnościowego, udostępniała swoją sieć Wi-Fi do pobrania aplikacji i wspierała w rozwiązywaniu problemów technicznych przy instalacji aplikacji. Decydując się na przystąpienie do programu, klient oczywiście automatycznie udostępnił marce najważniejsze informacje o sobie oraz stawał się subskrybentem newslettera, co dla marki stanowiło jeszcze większy zysk. Za pomocą pozyskanych w ten sposób danych, H&M może teraz docierać ze swoją ofertą do jeszcze większej liczby osób, udoskonalając ją z godnie z posiadanymi informacjami. Jeśli myślimy o konsolidacji kanałów dotarcia do odbiorcy, na pewno kojarzymy ją jako połączenie oferty offline z online. Jest to oczywiście trafne rozumowanie, ponieważ jest to wręcz obowiązkowa pozycja na checkliście wdrożenia rozwiązań omnichannel. Konsument w żadnym wypadku bowiem nie powinien odczuwać różnicy między zakupami w sklepach stacjonarnych i internetowych – ani na poziomie oferty, ani na poziomie obsługi. W dalszym ciągu zatem przedsiębiorcy powinni wdrażać zarówno opcję showrooming oglądanie produktu w sklepie stacjonarnym przed zakupami w Internecie, jak i webrooming – możliwość sprowadzenia produktu w e-sklepie przed zakupem w realu. Warto jednak podkreślić, że takie uspójnienie nie powinno odbywać się jedynie na linii klient-sklep. Trendem bowiem jest jeszcze bardziej zintegrowana komunikacja, również wewnątrz firmy. W głównej mierze chodzi o to, by wszelkie zdobyte informacje o kliencie – i docelowym, i pozyskanym – były znane wszystkim osobom lub działom, które się nim opiekują. W ten sposób każda informacja może zostać w efektywny sposób wykorzystana do podniesienia wrażeń zakupowych użytkownika, a docelowo, zwiększania konwersji. 37 Zawsze wysoka jakość Rozmowa ze znajomym Poziom obsługi klienta jest niezwykle ważny w kontekście customer experience. Zachowanie odpowiednich standardów w tej przestrzeni może być trudne przy większej ilości kanałów komunikacji oraz różnorodności opiekunów klienta. Z innym bowiem sprzedawcą nasz klient spotka się w sklepie stacjonarnym, z innym będzie rozmawiał korzystając z infolinii e-sklepu. Mimo wszystko, niezależnie od punktu styku z klientem, komunikacja ta powinna być bezszwowa (seammless). Trend ten doskonale odzwierciedla ideę omnichannel, w której bez względu na wybór kanału komunikacji, konsument zawsze otrzymuje najwyższą jakość obsługi. W tę właśnie jakość wpisuje się m.in. gwarancja szybkiej odpowiedzi na zapytanie wysłane przez formularz kontaktowy lub wiadomość w social media, ale także krótki czas realizacji zamówienia. Mówiąc o spełnianiu oczekiwań konsumentów, nie można pominąć trendu, który będzie się nasilał – personalizacja. Przyjmując wręcz hiper formę będzie dotykać nie tylko każdego kanału komunikacji omnichannel, ale także wszystkich, którzy kanały te obsługują. Klient, licząc bowiem na indywidualną ofertę, ma nadzieję spotkania, rozmowy, a nie kontaktu z maszyną. Coraz częściej zatem liczyć się będzie wykorzystywanie nowoczesnych technologii i narzędzi. Przykładowo, klient będzie znał imię i nazwisko konsultanta, który go obsługuje, a dodatkowo zobaczy jego zdjęcie podczas rozmowy na czacie lub w social media. Co ważne, i w rozmowach, i w korespondencji, ogromny nacisk będzie położony na odnoszenie się do konkretnych potrzeb klienta. Dlatego tak istotne jest wspomniane już wyżej sprawne przekazywanie danych o konsumentach oraz zachowanie płynności komunikacyjnej. Dobrze obrazuje ten trend personalizacja kampanii e-mail marketingowej. Doskonałym przykładem będzie tutaj automatyzacja dostaw dla e-handlu. Usługi click&ollect spełniają bowiem rosnące oczekiwania konsumentów, którzy chcą do minimum ograniczyć koszty dostawy zamawianych produktów i liczą, że czas oczekiwania będzie naprawdę krótki. W Polsce rozwiązanie to wykorzystywane jest m.in. w branży spożywczej - alma24.pl usługę click&collect w wybranych punktach uruchomiła w październiku 2015 roku, a Carrefour w kwietniu 2016 roku w pięciu hipermarketach w Warszawie. Na szybką obsługę stawia również sieć sklepów Jysk. Po dwóch godzinach od momentu zamówienia, produkty są gotowe do odbioru w wybranym przez klienta sklepie. Potwierdzenie o realizacji otrzymuje on mailowo oraz SMS-em, a płatność może zrealizować przy odbiorze. W Grupie Unity taka usługa realizowana jest m.in. dla firmy Skalnik – sieci sklepów górskich. Treść mailingu tworzona jest w oparciu o dane o subskrybentach – imię, płeć, wiek oraz informacje o decyzjach zakupowych. Wiedząc, jakie produkty w e-sklepie oglądał obiorca newslettera lub w którym miejscu porzucił koszyk, możemy przedstawić mu jeszcze bardziej dopasowaną do jego preferencji ofertę. Na takie działania naprawdę warto zwrócić uwagę. W przypadku Skalnika współczynnik odrzuceń spadł o 24 proc., średni czas trwania sesji wzrósł o 32 proc., a współczynnik konwersji zanotował 24 proc. wzrost. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 dlowym, kinie, pozwalają nam ustalić m.in. czy są to powracający klienci, w jakich porach przebywają w naszej lokalizacji, ile czasu w niej spędzają itd. Dzięki temu otrzymujemy szansę na jeszcze lepsze dopasowanie oferty do potrzeb i oczekiwań klientów. Inteligentne technologie Tak samo, jak zmieniają się zwyczaje zakupowe konsumentów, tak i komunikacja omnichannel wciąż ewoluuje. By trzymać rękę na pulsie, nadążać za klientami i reagować na ich działania, należy sprawdzać nowe kanały komunikacji i technologie, które pozwalają nieco inaczej docierać do wybranej grupy docelowej. Jako przykład możemy tu podać na pewno beacony, które wspierają tzw. „spięcie” online z offline, ale również wykorzystywanie Wi-Fi do niestandardowych działań. W 2014 roku na świecie było dostępnych 5,69 mln hostpostów Wi-Fi, a do 2020 roku ma ich być aż 13,3 mln. Według badań przeprowadzonych przez Kaspersky Lab 29 proc. użytkowników łączy się z publicznym Wi-Fi za pomocą smartfonów, 15 proc. za pomocą laptopów i tabletów. Dane te są naprawdę obiecujące, ponieważ umożliwiają nam planowanie pozyskiwania klientów i ich angażowanie w nietypowy sposób. By zachęcić klientów do łączenia się z naszym Internetem, możemy zaproponować im akcję, np. kod rabatowy na zakupy w zamian za check-in w naszym sklepie z oznaczeniem naszego profilu w social media klienta. Dane o użytkownikach łączących się z naszym Wi-Fi udostępnionym w sklepie, kawiarni, centrum han- Nacisk na relacje Nie da się ukryć, że wszystkie trendy komunikacji wszechkanałowej opierają się na budowaniu efektywnego przekazu. Dlatego warto podkreślać, że kluczowym elementem strategii marketingowej w omnichannel jest wybór odpowiednich narzędzi i dróg dotarcia do użytkownika, tak by były one zawsze podporządkowane jego zachowaniu i potrzebom oraz rozwiązaniom oferowanym przez rynek (np. nacisk na mobile). Najważniejsze jednak, byśmy zarówno w poszukiwaniu, jak i naśladowaniu trendów, pamiętali o customer experience. Wszak od tego, jak bardzo przywiążemy do siebie klienta i od poziomu jego satysfakcji z naszej obsługi, zależy jak będą zacieśniać się nasze wspólne relacje. Magdalena Pawelec E-marketing Project Manager | [email protected] Doświadczenie zawodowe zdobywała najpierw jako specjalista ds. Public Relations w agencji Artefakt, następnie content manager w agencji interaktywnej Ideacto (Grupa Divante) oraz project manager w Appformation. W Grupie Unity wspiera Klientów w realizacji kampanii marketingowych - od tworzenia strategii, po wdrożenie i zwiększanie efektywności. Prowadziła projekty dla takich klientów jak Tołpa, Energa, Samsung, Polkomtel. 39 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 POMIAR I ANALIZA DZIAŁAŃ MARKETINGOWYCH W ŚWIECIE OMNICHANNEL Tekst: Agnieszka Kasperska Ówczesny konsument nie zamierza tracić czasu ani energii na rozwiązywanie zawiłości procesu zakupowego. Kupowanie ma być proste, intuicyjne i kojarzone z przyjemnością. Takie same warunki musi spełniać komunikat marketingowy, który w sposób jasny i wiarygodny przekazuje najistotniejsze informacje. Wielowątkowość i skomplikowanie procesu dokonywania zakupu w świecie omnichannel sprawia, że przygotowanie spójnego przekazu, spełniającego poniższe warunki i odpowiedniego do różnych formatów reklamowych, dobór kanałów komunikacji oraz rozplanowanie budżetów nie jest łatwe. Czy jednak jest warte ponoszonych wysiłków? bo zarówno dla nich jak i dla końcowego odbiorcy marki nie ma to większego znaczenia. Liczy się efekt. Phuong Nguyen, szef reklamy w serwisie eBay, osobiście przyznaje, że ścieżka zakupowa staje się na tyle złożona, że ciężko jest znaleźć jej początek i koniec. A może warto zdać sobie sprawę, że przepływ informacji w świecie przenikających się kanałów i powszechnego dostępu do Internetu jest procesem ciągłym, a dzielenie go na poszczególne akcje jest raczej umowne i powinno służyć uzasadnianiu potrzeby takich działań. Jeśli tak się dzieje to zbieranie danych i mierzenie ich wzajemnego wpływu powinno być procesem ciągłym. Klient, który zamierza nabyć towar nie chce zastanawiać się nad różnicą polityki marki między sklepem internetowym a stacjonarnym oraz podziałem budżetu marketingowego na digital i media tradycyjne. Jeśli szuka informacji, musi ją znaleźć. Jeśli ma zamiar dokonać zwrotu przedmiotu zakupionego w online, nie chce rozmawiać z panią z infolinii, która nie ma dostępu do jego zamówienia lub/i nie jest w stanie wskazać pobliskiej lokalizacji, gdzie może w bezproblemowy sposób (bezpłatny, bez pakowania, stania w kolejce) zwrócić towar. Jeśli reklamował dany towar nie chce oglądać go na każdej odwiedzanej stronie (działania remarketingowe), bo przywołuje to negatywne emocje i daje wrażenie braku zrozumienia. Klienci wchodząc w interakcje z marką poprzez różne kanały i zaangażowanie, często dobrowolnie pozostawiają cenne dane (zapis do newslettera, karta lojalnościowa, założenie konta itp.) i oczekują dopasowania przyszłych doświadczeń do ich potrzeb - personalizacji przekazu. Aby sprostać tym wymaganiom potrzebna jest wiedza, a aby ją pozyskać potrzebna jest analityka. Rosnące wymagania Podział świata online i offline zaciera się w bardzo dynamicznym tempie. O ile istnieją jeszcze firmy, które posiadają wydzielone, dedykowane struktury i budżety działań online i offline, o tyle trendy pokazują, że dla osób decyzyjnych przestaje to mieć większe znaczenie, bo liczą się mierzalne efekty wyrażane w takich skrótach jak ROI (zwrot z inwestycji) czy realizacja KPI (kluczowe wskaźniki efektywności). Biznes oczekuje od managerów odpowiedzialnych za komunikację i marketing: inicjatywy, kompleksowego podejścia, budowania spójnej strategii działań i rekomendacji budżetów niezależnych od podziału kanałów, 41 Big Data i analityka Średniej wielkości organizacja działająca w modelu omnichannel, miesięcznie może poprzez swoje działania marketingowe generować ponad 100 milionów wyświetleń (punktów styku z marką), a każdy z nich cechuje dziesiątki różnych atrybutów. Aby trafnie ocenić udział poszczególnych kanałów i oszacować ich znaczenie na ścieżce konwersji należy umiejętnie zadać pytania, zestawić olbrzymią ilość danych i przetworzyć je w odpowiedni sposób uzyskując informacje, które staną się podstawą kolejnej analizy. Wyselekcjonowanie odpowiednich danych, zbieranie ich, zestawianie ze sobą i wnioskowanie w modelu tak silnego przenikania się kanałów nie jest prostą sprawą. Nie ma jednego uniwersalnego schematu, ani multifunkcjonalnego narzędzia, które pozwalają na przeprowadzenie tego procesu. Takie działania wymagają wykwalifikowanej kadry lub wsparcia zewnętrznej organizacji posiadającej takie umiejętności. Większość marketerów korzysta z sześciu lub więcej kategorii narzędzi gromadzenia i analizowania danych marketingowych1 (Rys. 1). Jednymi z najbardziej popularnych narzędzi są te do analizy stron, automatyzacji marketingu czy działań marketingowych z kilku kanałów np. Google Analitycs wraz z rozszerzonymi funkcjonalnościami typu - mierzenie ścieżek wielokanałowych.2 Niestety żadne z tych narzędzi nie pozwala zbierać kompleksowo danych, które marketerzy mają potrzebę raportować (Rys nr. 2).3 Nie najlepiej jest też z wizualizacją efektywności prowadzonych działań, nie wspominając już o możliwości prezentacji ich w zunifikowany, prosty i przejrzysty sposób. Zadanie to wydaje się na tyle wymagające, że stosunkowo niewielu managerów marketingu dużych i średnich przedsiębiorstw (blisko 85 proc.4) nie podejmuje się go w ogóle, albo robi to za pomocą przestarzałych metod (ostatniego kliknięcia, pierwszego kliknięcia). To nie pozwala im w rzeczywistości ocenić realnego wpływu poszczególnych działań w rozwoju strategii omnichannel. Blisko 70 proc. ankietowanych ocenia wprost swoje umiejętności zbadania wpływu jednego kanału na wydajność innego, jako niewystarczający lub słaby.5 Rysunek 1. Infografika „How marketers measure cross-channel performance”, na podstawie badań Seeing the Forest for the Trees 1 - Infografika „How marketers measure performance”, na podstawie badan Seeing the Forest of the Trees 2 - https://support.google.com/analytics/answer/1191180?hl=pl 3 - Raport z badania „Seeing the Forest for the Trees: Unified Analytics for Modern Marketing” IDG Connect 4 - „Building bridges to the promised land: big data, attribution & omni-channel” A CMO Perspective 5 - j.w. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 What do you report to the business? 65% Customer Satisfaction/Insights 59% Sales Opportunity Win/Loss Analysis Organic Web Traffic 52% Media Volume/Efficiency 52% 50% Channel Budgeting or Investments 48% Public Relations Metrics Brand Metrics 46% Attribution of Marketing Actitivies to Funnel 45% Partner/Channel Performance 42% Social Media Activities 42% 31% Outbound Telemarketing Rysunek 2. Co raportujesz w swoim biznesie? Źródło: Raport z badania „Seeing the Forest for the Trees: Unified Analytics for Modern Marketing” IDG Connect Czarna magia? Warte bliższemu przyjrzeniu się są metody atrybucji, czyli tworzenia zasad, które pozwalają ustalić jakie zestawienie zdarzeń ma wpływ na wystąpienie pożądanej akcji (np. sprzedaży), określając tym samym wartość danego kanału marketingowego na ścieżce konwersji. Celem modelowania jest zestawienie oraz porównanie różnych kanałów i odkrycie spójnego systemu, który w możliwie najbardziej sprawiedliwy sposób pozwoli przypisać udział danego źródła w generowaniu sprzedaży. Mierzenie efektywności, wzajemnego wpływu poszczególnych kanałów i przypisanie im udziału w osiąganiu zamierzonych celów nie jest czarną magią. To umiejętność stawiania hipotez, zbierania danych, zestawiania ich ze sobą i holistycznego spojrzenia na biznes. To ważna inwestycja, która pozwala planować, rozumieć i podejmować trafne decyzje. Aby móc mierzyć i oceniać efektywność działań marketingowych w świecie omnichannel na początku należy zdefiniować wszystkie źródła - kanały pozyskiwania danych. Informacje te muszą być zbierane według określonego schematu. Nie da się ze sobą zestawiać danych, które nie mają ustawionych wspólnych celów i nie wiadomo pod jakim kątem mają być oceniane. Jak pokazują badania tylko ok. 10 proc. marketerów używa tych samych wskaźników KPI dla wszystkich kanałów6 , a jest to jedną z podstaw zrozumienia ekosystemu omnichannel marketingu. Przykładem metody takiego pomiaru jest model atrybucji w Google Analitycs. Narzędzie to pozwala tworzyć własne modele i scenariusze pomiaru, ale także korzystać z porównywania osiąganych wyników według domyślnych modeli. Funkcjonalność tego narzędzia pozwala rozpocząć przygodę z analityką od testowania dostępnych, wypracowanych wariantów, które z czasem można zacząć samodzielnie modyfikować lub użyć jako narzędzia w rękach eksperckiego zespołu. 6 - „Building bridges to the promised land: big data, attribution & omni-channel” A CMO Perspective 43 Jak pokazują dane dostępne w badaniach Econsultancy przy współpracy z Google7, najczęstszym powodem sięgania po modelowanie jest chęć wypracowania lepszej alokacji budżetów marketingowych, a co się z tym wiąże udowodnienie ROI. Kolejne motywacje to lepsze zrozumienie współdziałania kanałów, czy odkrycie modelu zachowania internauty kupującego dany produkt. Większość osób używających tego narzędzia korzysta z jego podstawowych funkcjonalności, czyli głównie z przypisywania osiągnięcia celu poprzez pierwsze lub ostatnie kliknięcie. Te dwie podstawowe metody nie pozwalają zrozumieć przenikania się kanałów, bo przypisują całość sukcesu tylko jednemu wybranemu medium. Warto zapoznać się i przetestować pozostałe modele: • model liniowy - pierwszy, który pozwala dostrzec większą ilość graczy na drodze do sukcesu, jednak nie różnicuje ich udziału, przypisuje taki sam udział każdemu z nich. • model oparty o czas – zakłada przypisywanie wagi według zasady bliskości wobec osiągniecia konwersji • model pozycyjny – wymaga posiadania pewnej wiedzy o ścieżkach klienta i istotności narzędzi. Polega na samodzielnym przypisaniu wag poszczególnym kanałom i chyba jest jednym z pierwszych modeli opierających się o dane, a co za tym idzie namiastką prawdziwej analityki. Standardowe moduły atrybucji są raczej namiastką analityki, ale warto od nich zacząć, aby złapać bakcyla - wartość, jaką można dostarczyć uzasadniając i rozumiejąc podejmowane działania. Sztuka doskonalenia Umiejętność pomiaru i analizy działań marketingowych w omnichannel można nazwać sztuką. Wymaga czasu, wysiłku i wytrwałości. Każdy wykonany krok jest cenny i może przybliżać do celu. Osiągane wyniki nie muszą być idealne, aby dawać sens ich wykonywania, bo każde zadane pytanie przybliża do rozumienia i wyciągania wniosków. Bez testowania i poszukiwania nie da się znaleźć odpowiedzi. Podsumowaniem niech będą słowa słynnego wynalazcy, przedsiębiorcy - Thomasa Edisona, który opatentował ponad 1 000 wynalazków: "I have not failed, I've just found 10 000 ways that won't work." • Agnieszka Kasperska Performance Marketing Sales Manager | [email protected] Absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego Stosunków Międzynarodowych oraz Psychologii Biznesu. Doświadczony doradca klienta biznesowego w firmach polskich i międzynarodowych. Zwolenniczka idei synergii działań oraz budowania pozytywnych doświadczeń zakupowych. Prywatnie pasjonatka podróży oraz eksperymentów kulinarnych. Praca z ludźmi jest jej żywiołem. 7 - „Marketing Attribution: Valuing the Customer Journey” Econsultancy Digital Marketers United MAGAZYN GRUPY UNITY PERFORMANCE MARKETING W E-COMMERCE Dbamy o efektywność i synergię działań marketingowych dobierając optymalne narzędzia reklamowe. CO ZYSKUJESZ? Dynamiczny wzrost ilości transakcji i rozszerzenie zasięgu przy jednoczesnej optymalizacji kosztów CO NAS WYRÓŻNIA? SYNERGIA WSZYSTKICH DZIAŁAŃ SEM RAPORTY I ANALIZY EKSPERCKIE DOKŁADNA ANALIZA I ZROZUMIENIE CELÓW BIZNESOWYCH KLIENTA DORADZTWO I KONTAKT Z NAJLEPSZYMI SPECJALISTAMI GRUPA UNITY - TWÓJ SPRAWDZONY PARTNER W BIZNESIE I IT Grupa Unity (UNITY S.A.) ul. Przedmiejska 6-10, Wrocław ul. Conrada 55B, Kraków Agnieszka Kasperska Performance Marketing Sales Manager tel. +48 603 550 032 [email protected] MAGAZYN GRUPY UNITY www.unity.pl imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 III KONGRES DYREKTORÓW E-COMMERCE OMNICHANNEL JAKO TREND TOTALNY Tekst: Katarzyna Czeremańska Niedawny Kongres Dyrektorów E-commerce przeszedł do historii jako wydarzenie na bardzo wysokim poziomie merytorycznym i biznesowym. Podczas dwóch wypełnionych prelekcjami i sesjami networkingowymi dni, dyskutowano na temat różnych aspektów strategii omnichannel, formułowano wnioski dotyczące branżowych trendów oraz nawiązywano nowe, biznesowe kontakty. Organizowany od trzech lat Kongres to wydarzenie o rozpoznawalnej już, w szeroko pojętej branży e-commerce i retail, marce. Naszą ideą, jako organizatora było stworzenie miejsca sprzyjającego dialogowi na najwyższych szczeblach polskiego e-handlu. Z perspektywy trzech minionych edycji możemy śmiało powiedzieć, że nam się udało. Jako główny cel postawiliśmy sobie staranny dobór tematyki poszczególnych wystąpień. Doskonale dobrana merytoryka i znani w świecie e-handlu praktycy w roli prelegentów to już swoisty wyróżnik imprezy. Ważny zawsze był dla nas również nieszablonowy wybór lokalizacji poszczególnych punktów programu – zarówno samych konferencji, jak i wydarzeń im towarzyszących. Wyjątkowa Cricoteka czy budynek nieczynnego Dworca PKP to miejsca znane w Krakowie ze względu na design i ciekawą historię. Skuteczna strategia omnichannel potrzebuje lidera w organizacji Lutz Spannuth ze Spannuth Direct! podkreślił, że nie można pozostawić odpowiedzialności za rozwój digital tylko w jednym dziale. Tak naprawdę za ten obszar odpowiedzialna jest cała organizacja, zarówno marketing i sprzedaż, jak i dział IT oraz administracja. W praktyce oznacza to, że zarządzać obszarem internetowym powinny osoby stojące na czele całej firmy. Powodzenie projektu wdrażania strategii omnichannel zależy więc przede wszystkim od zarządów firm. Bez spójnej wizji, która bierze pod uwagę kulturę i strukturę organizacji, misja się nie powiedzie. Szczególnie, że… …omnichannel to przede wszystkim sprawne zarządzanie zmianą Tegoroczna edycja, podobnie jak dwie poprzednie została oceniona przez gości bardzo wysoko. Doceniono zarówno poziom merytoryczny, jak i atmosferę sprzyjającą networkingowi. Podsumowując III Kongres Dyrektorów E-commerce i formułując wnioski z dyskusji, warto wskazać kilka najistotniejszych zagadnień, które będąc tłem dla realizacji celów biznesowych stanowią istotny element strategii omnichannel. Jak podkreślił Marcin Gadulski z MM Brown – zmienność jest stałym elementem rozwoju każdej organizacji, co oznacza, że jednym z ważniejszych elementów strategii omnichannel powinna być zdolność do szybkiej adaptacji zmian. Odnosi się to do budowy procesów i procedur w sposób łatwy do odtworzenia w nowych realiach, zachowania elastyczności posiadanych systemów IT oraz mądrego zarządzania ewentualnymi konfliktami. 47 Zintegrowane systemy dystrybucji i szybki przepływ danych W obliczu starań o wzorową obsługę we wszystkich punktach styku, tradycyjny model dystrybucji przestał się sprawdzać. Jak podkreślił Rafał Zaremba z AB S.A, produkt i cena to już za mało, żeby konkurować na tak zawrotnie rozwijającym się rynku. Za każdym produktem musi stać sprawna logistyka, a z nią nawet najbardziej niestandardowe formy obsługi takie, jak same day delivery, wykorzystanie dronów, czy showrooming. Już wkrótce sam produkt będzie tylko dodatkiem do sprzedawanej usługi… Nowe modele biznesowe to też nowe wymagania dotyczące przepływu danych. Ada Westerinen z MuleSoft podkreśliła wagę sprawnej integracji różnorodnych systemów IT, jako podstawę sukcesu w zmiennych warunkach. Połączenia systemów punkt w punkt w dobie omnichannel przestają się sprawdzać. Czy za granicą naprawdę jest inaczej? Polski rynek e-commerce wciąż jeszcze odbiega poziomem od bardziej dojrzałych rynków innych krajów Europy. Jak przyznała Justyna Torres z Toys”R”Us France, rynek francuski znacznie szybciej rośnie, ale też jest rozdrobniony i konkurencyjny. Orężem w walce o wyższe pozycje stają się elementy strategii omnichannel, które mają na celu zbliżenie francuskiego klienta do marki. Najważniejsze czynniki to cena i szybkość dostawy, świetnie sprawdza się tu też click and collect. Różnice w poziomie rozwoju różnych rynków e-commerce podkreślił także Norbert Németh z Tchibo, wymienił między innymi stopień wykorzystania urządzeń mobilnych do robienia zakupów online. Dla przykładu w Polsce to tylko 13 proc., a na Węgrzech – ponad 30 proc. Jasiek Stasz i Michał Juda, którzy rozwijają SHOWROOM na rynku niemieckim zwrócili uwagę na odmienną kulturę oraz znacznie większe doświadczenie w zakupach online u naszych zachodnich sąsiadów. Różnice widać też w poziomie konwersji – jest znacznie wyższa oraz w podejściu do zwrotów, które zdarzają się znacznie częściej. Przyglądając się zagranicznym rynkom widzimy, że mamy jeszcze wiele do zrobienia, zarówno w kwestii zaangażowania klientów, jak i w kwestii rozwoju rodzimych e-commerce o bardziej zaawansowane elementy związane z obsługą i formami sprzedaży. Komunikacja czy inspiracja? Niestandardowe podejście do marketingu, to jeden z elementów omnichannel. Jan Namedyński z AVON przyznał, że strategia digital oparta o wartościowy content marketing pozwoliła na zmianę ugruntowanej już w świadomości klientów opinii o kanale sprzedaży. Sukces w komunikacji sprawił, że marka już nie tylko sprzedaje, ale występuje też w roli eksperta. Podobnego zdania był Norbert Németh, który uważa, że klienci potrzebują przede wszystkim inspiracji do zakupów. Komunikacja powinna więc pokazywać produkt, nie jako must have, ale jako coś, co naprawdę warto mieć, ponieważ ma określoną dla życia wartość. Tak kształtowany przekaz jest bliższy klientom i staje się dla nich swoistym drogowskazem dla wyboru marki. Podsumowując Skuteczne wdrażanie strategii omnichannel to wciąż olbrzymie wyzwanie, dla wszystkich branżowych graczy. Jak zmieniać się będą trendy w przyszłości? Czy któryś z nich stanie się wiodącym i zdominuje rynek? A może czeka nas rewolucja w postrzeganiu e-commerce i idące za nią gruntowne zmiany zachowań klientów? Jako konkluzję dla kongresowych rozważań można potraktować słowa Mariusza Nowaka z Tesco, który twierdzi, że „w e-commerce bardzo trudno być na bieżąco, z uwagi na to, że wszystko tak bardzo dynamicznie się zmienia. Część dzisiejszych trendów i innowacji prawdopodobnie zostanie w użyciu jedynie jako ciekawostka”. Czy na pewno? Przekonamy się już podczas kolejnej edycji Kongresu Dyrektorów E-commerce – za rok. Katarzyna Czeremańska PR & Marketing Manager| [email protected] Od sześciu lat związana z szeroko pojętą promocją i marketingiem. Początkowo współodpowiedzialna za promocję gospodarczą w jednostce administracji publicznej, później marketing oraz projekty promocyjne placówki naukowej. Obecnie jest odpowiedzialna za PR oraz realizację projektów marketingowych Grupy Unity. Organizowała i promowała wydarzenia – Kongres Dyrektorów E-commerce i Roadshow E-commerce w praktyce. W wolnych chwilach szyje i fotografuje. MAGAZYN GRUPY UNITY Organizatorem Kongresu Dyrektorów E-commerce jest Grupa Unity. Partnerami III edycji firmy – Dotpay, Poczta Polska, Trusted Shops, Data Space i Mall.pl. MAGAZYN GRUPY UNITY III KONGRES DYREKTORÓW E-COMMERCE OCZAMI NASZYCH GOŚCI „W kongresie dyrektorów e-commerce organizowanym przez Grupę Unity brałem udział po raz pierwszy i przyznam, że podchodziłem do niego z pewną niepewnością. Teraz mogę śmiało stwierdzić, że to jedno z najwartościowszych branżowych spotkań w jakich miałem okazję uczestniczyć. Dwa dni świetnie wypełnione merytoryką, z kompetentnymi prelegentami i ciekawymi case’ami, na dodatek doskonale zorganizowane. Postaram się, aby to wydarzenie na stałe zagościło w moim kalendarzu” Tomasz Aftański, ENERGA Obrót S.A. „Warto spotykać się na tego typu imprezach 1-2 razy w roku aby wymieniać opinie, poznać osoby realizujące podobne zadania, projekty, „poinspirować się”. Ciekawa merytoryka bez nachalnej sprzedaży rozwiązań” Artur Milecki, TIM S.A. MAGAZYN GRUPY UNITY „To jest mój pierwszy Kongres i oceniam go naprawdę dobrze. Bardzo wysoki poziom merytoryczny, dobrze przygotowanie prelegenci. Wystąpienia wyjaśniły mi wiele kwestii, zwłaszcza, że nasza firma jest na początku drogi do wdrożenia e-commerce na świecie. Inspiracje i pomysły, jakie tu uzyskaliśmy będą dla nas na pewno niezwykle cenne. Dobrze oceniam też Kongres pod kątem networkingowym. Cieszę się, że organizatorom udało się zaprosić tak różnorodne gremium.” Rafał Bernaczek, Koelner Rawlplug IP MAGAZYN GRUPY UNITY „Świetnemiejscespotkańdlaludzizbranżye-commerce,którzyposzukująinspiracji,chcąposzerzyćswojąwiedzę lub poznać potencjalnych partnerów” Marcin Schmidt, Zalando SE „Kongres Dyrektorow E-commerce to wysokiej klasy prelekcje, odpowiednio zrownoważony program firm zewnętrznych i prezentacji eksperckich, doskonałe grono dobrze znanych osób środowiska e-commerce i fantastyczna atmosfera. Jeste m bardzo mocno związana z imprezą i na stałe została zapisana w moim kalendarzu”. Justyna Torres, Toys’R’Us France „Bardzo fajna inicjatywa. Spotkałem ludzi z rozmaitych branż w e-commerce i firmach wspierających. Przeprowadziłem sporo, bardzo wartościowych rozmów kuluarowych, powstała masa świetnych pomysłów na zrobienie czegoś, co jeszcze w Polsce nie istnieje… w różnych, zaskakujących kombinacjach branżowych”. Stefan Batory, iTaxi, Booksy MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 53 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 E-COMMERCE WE FRANCJI RYNEK DOJRZAŁY I KONKURENCYJNY Z Justyną Torres rozmawia Piotr Wrzalik O stopniu rozwoju francuskiego rynku e-commerce, rozchwytywanych klientach oraz działaniach marketingowych, na tle krajobrazu społecznego po zamachach terrorystycznych, opowiada Justyna Torres, Marketing & Ecommerce Director France w Toys”R”Us. Tak, zdecydowanie. We Francji znacznie wcześniej rozpoczęto sprzedaż internetową, duże znaczenie miała w rozwoju rynku też zamożność klienta oraz wszelkie mechanizmy związane z rozwojem gospodarczym. Dwucyfrowe wzrosty wartości koszyka z roku na rok są więc obserwowane już od ponad dziesięciu lat. W 2015 roku wartość koszyka wynosi ponad osiem razy tyle ile w 2005 roku. Stale wzrasta też liczba samych sklepów. W 2005 roku mieliśmy ich około 14 tys., dziś prawie 200 tys. Francuski rynek jest więc z jednej strony bardzo rozdrobiony, z drugiej znacząco dominują na nim najwięksi gracze. Wart podkreślenia jest też fakt, że tak naprawdę tylko 5 proc. stron internetowych generuje aż około 85 proc. obrotu rocznego… Pół roku temu objęłaś stanowisko Dyrektora Marketingu i E-commerce we francuskim oddziale Toys”R”Us, wcześniej pracowałaś jako Dyrektor E-commerce w Polsce, co było dla Ciebie największym wyzwaniem związanym z tą zmianą? Pracuję w firmie od 2011 roku, zaczynałam w obszarze HR, co uważam za bardzo ważny rozdział, w kontekście realizacji moich późniejszych działań w firmie. W 2013 roku zaczęła się nasza przygoda z e-commercem i to właśnie wtedy otrzymałam propozycję poprowadzenia projektu związanego z wejściem Toys”R”Us Polska w świat e-commerce. Sklep miał powstać na całkiem nowej platformie, co stanowiło naprawdę duży challange w kontekście naszej dużej organizacji. Po 9-ciu miesiącach projekt www.toysrus.pl wystartował. Ponieważ okazał się sukcesem, zaproponowano mi poprowadzenie kolejnego. Mówiąc szczerze na tamten moment wydawał się on prawdziwą mission impossible (śmiech). Tym razem miałam poprowadzić cały Dział Marketingu dla czterdziestu ośmiu sklepów stacjonarnych we Francji oraz sprzedaży e-commerce i marketing online. Działania miały na celu przekształcenie biznesu tradycyjnego w strukturę digital i co za tym idzie podjęcie działań zmierzających ku wprowadzeniu wizji omnichannel. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat we Francji E-bay początkowo dominujący, ustąpił miejsca Amazonowi i dwóm tradycyjnym detalistom Cdiscount i Fnac. Amazon jest obecnie niekwestionowanym liderem we wszystkich obszarach rynku. Dlatego sklepy takie jak Fnac, Careffour czy E.Leclerc starają się podnieść swoja konkurencyjność wprowadzając elementy strategii omnichannel. Coraz bardziej popularne stały się mechanizmy click and collect, różne formy rezerwacji i właściwie wszelkie sposoby na to żeby zbliżyć klienta do któregoś z kanałów i skłonić go do ostatecznego zakupu produktu. Toys”R”Us również stara się wprowadzić mechanizmy omnichannelowe, jednakże duże znaczenie ma tu platforma sprzedażowa. Można powiedzieć, że jesteś ekspertem jeśli chodzi o francuski rynek e-commerce. Jest to znacznie bardziej dojrzały rynek niż w Polsce, prawda? 55 Click and collect to już właściwie must have, jak radzicie sobie z ograniczeniami w tym zakresie? Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że click and collect to przyszłość, niestety jednak nie sprzyja nam technologia. Z uwagi na to, że nasza platforma sprzedażowa to rozwiązanie globalne (amerykańskie) wszelkie zmiany i development są mocno ograniczone. Ograniczenia systemu nie pozwalają nam na ten moment na wprowadzenie kompleksowego procesu sprzedaży, z wykorzystaniem click and collect, za pośrednictwem platformy. Radzimy sobie jednak, dążąc do tego, aby jak najszybciej znaleźć najlepsze rozwiązanie. Staramy się też cały czas dbać o to, aby rozwijać elementy strategii omnichannel w innych aspektach, np. dbając o spójność oferty oraz cen online i offline, czy wprowadzając rozwiązania umożliwiające sprawdzenie dostępności produktu. Powiedziałaś już sporo na temat rynku e-commerce we Francji. Jak kształtuje się w tym kontekście branża zabawek, w której bezpośrednio działasz? Na przestrzeni ostatnich pięciu lat rynek zabawek bardzo dynamicznie się rozrasta i coraz więcej graczy inwestuje w kanał sprzedaży internetowej. W 2015 roku 22 proc. klientów kupowało zabawki online, a ściślej 22 proc. transakcji odbywało się poprzez kanał internetowy. Co ciekawe – we Francji, zakupów internetowych dokonują absolutnie wszyscy, niezależnie od płci i kategorii wiekowych. Nawet grupy 50+ są bardzo obecne, a kategoria ta bardzo się w ostatnich czasach rozwinęła. Bariery związane z obsługą technologiczną, internetowymi płatnościami itd. nie stanowią już istotnej przeszkody. Rośnie częstotliwość zakupu, ale też spada średnia wartość koszyka. Dlaczego? Przede wszystkim dzięki postępowi technologicznemu, dostępowi do Internetu, ale też mniejszym kosztom przesyłek. Na pewno ma tu znaczenie też kwestia konkurencyjności oferty. Jeszcze kilka lat temu nie było aż tak dużego nasycenia ofert i promocji, w tej chwili każdego ranka wychodzi trzy do czterech rozbudowanych mailingów od różnych graczy branży zabawkowej. Dostępność tańszych zakupów jest więc znacznie lepsza. Rynek zabawek we Francji bardzo pozytywnie rozwija się też w porównaniu do innych krajów Europy. Jest to drugi rynek, zaraz po wielkiej Brytanii. Można więc powiedzieć, że posiadamy już naprawdę ustabilizowany biznes. Obserwuję jednocześnie rynek polski, angielski i francuski i mogę powiedzieć, że we Francji, marki znacznie bardziej aktywnie prowadzą walkę o klienta, na wszystkich frontach. Jako, że pracuję teraz w marketingu muszę dbać przede wszystkim o to, aby zbliżać online i offline. W strukturze takiej jak nasza – wywodzącej się z brick and mortar to niełatwe zadanie, szczególnie przy tak dużej konkurencji. Jeśli przeanalizujemy kanały kontaktu z marką, zauważymy, że we Francji zakupy z kanału mobile stanowią tylko 10 proc. Urządzenia mobilne są tu raczej wykorzystywane do przeglądania i wstępnej selekcji oferty, ale też do aktywności w mediach społecznościowych. Te ostatnie bardzo angażują Francuzów. Aktywność dotycząca postów jest znacznie większa – posty ze sklepowych profili są chętnie udostępniane i komentowane, można powiedzieć, że powstała swoista kultura aktywności w social media. A jakie czynniki w największym stopniu determinują decyzje zakupowe francuskiego klienta sklepów z zabawkami? Cena i darmowa dostawa to bez wątpienia dwa najważniejsze wymiary, determinujące decyzje zakupowe. Wart podkreślenia jest również fakt, iż klienci francuscy są niezwykle przywiązani do konkretnych portali. Wchodząc na stronę internetową starają się ją dokładnie przestudiować, co potwierdza jeden z najniższych współczynników odrzuceń. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 zamachach terrorystycznych wspominam w tym kontekście jako okres opustoszałych galerii handlowych i sklepów wielkopowierzchniowych. Spodziewaliśmy się, że online przejmie ruch ze sklepów stacjonarnych, tak się jednak nie stało, różnice były prawie niezauważalne (jedynie około 1 proc. wzrostu). Czy Toys”R”Us miewał gorsze momenty lub mierzył się w ostatnim czasie z jakimś trudnościami? Muszę przyznać, że zeszły rok był bardzo ciężkim czasem dla francuskiego oddziału firmy. Mam wrażenie, że to był dla nas mocno przełomowy moment, co wyraźnie odczułam dołączając do zespołu. Jest wiele elementów, które miały wpływ na naszą słabszą pozycję. Zmierzyliśmy się z reorganizacją na poziomie europejskim oraz też na poziomie lokalnym, bardzo challengującą zmianą struktur oraz niezwykle trudnym projektem połączenia trzech centrów dystrybucyjnych, który poskutkował znacznymi zmianami w strukturze logistyki. Mieliśmy też dużo wyzwań w online, np. tych związanych z click and collect czy bardzo natężonymi działaniami promocyjnymi naszej konkurencji. Sklepy musiały zweryfikować plany marketingowe. Zaraz po wybuchu był tzw. Black Friday [najczęściej określany początkiem sezonu zakupów przed Bożym Narodzeniem, często najbardziej dochodowy dzień w handlu przyp. red.], do którego sprzedawcy przygotowują się pod względem zasobów oraz marketingowo przez kilka poprzedzających go tygodni. Sporo zaplanowanych przez marki akcji marketingowych zostało odwołanych, gdyż były po prostu nie na miejscu, a wording Black Friday niedopuszczalny [zamachy miały miejsce w piatek, 13 listopada]. Dla Ciebie przyjście do francuskiego oddziału w takim momencie musiało być szczególnie trudne, ale na pewno nie spuszczasz z tonu. Jakie są Wasze plany na najbliższe miesiące? Brak stabilizacji pośrednio wpływa na naszą pracę. Dla przykładu: niedawno, jako działanie marketingowe zorganizowaliśmy w jednym z naszych sklepów, dla wybranych członków programów lojalnościowych event – wieczór z Chiccą Vampirą, bohaterką serialu dla nastolatków. Akcja cieszyła się dużym powodzeniem i prócz zaproszonych gości, zjawiła się ogromna grupa fanów serialu, liczących na zdobycie autografów. Ze względu na podwyższone ryzyko zamachów do centrum handlowego ściągnięto kilkanaście jednostek policji, wszystkich ewakuowano, a nam groziły poważne konsekwencje finansowe. Nie przewidzieliśmy fenomenu naszej akcji, która pewnie w normalnym, bezpiecznym czasie, nawet przy tej samej skali, nie ściągnęłaby na nas aż takich konsekwencji. Wszyscy musimy więc nieco zmienić sposób myślenia. Mamy bardzo dużo planów (śmiech). Będziemy na przykład wprowadzać alternatywę dla click and collect. Rozwijane przez nas rozwiązanie bazujące na systemie zaproponowanym nam przez UPS, daje możliwość podjęcia produktu w sklepie. Ambitny plan na najbliższe miesiące to też przeniesienie sprzedaży z offline do online, związane z zagrożeniem atakami terrorystycznymi. Listopadowe zamachy terrorystyczne w Paryżu spowodowały gwałtowne zmiany w życiu społecznym francuzów. Jaki miały wpływ na retail? To dosyć delikatny temat i na pewno niełatwy. Czas bezpośrednio po samych Justyna Torres Marketing & Ecommerce Director Toys"R"Us France Od 2013 związana z wprowadzeniem do Polski sklepu internetowego dla światowego lidera branży zabawek – Toys"R"Us. Od samego początku odpowiedzialna za koordynację wdrożenia w Polsce nowej platformy eCommerce dla całościowego biznesu eCommerce International Toys"R"Us. Od października 2015 roku - Dyrektor Marketingu i E-commerce w Toys"R"Us France. Prywatnie miłośniczka biegów, tych dłuższych i ekstremalnych oraz snowboard’u. 57 imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 FUTURE OF COMMERCE CONNECTED STORE IN THE MIDDLE OF MODERN RETAILERS SALES MODEL Z Norbertem Németh rozmawia Krzysztof Murzyn Trendy pokazują, że sklepy powinny mocno skupić się na łączeniu i uspójnieniu sprzedaży i komunikacji w wielu kanałach, z mocnym akcentem na wsparcie w obszarze mobile. O wykorzystaniu mobilnych rozwiązań oraz innych aspektach wdrażania strategii omnichannel opowiada Norbert Németh, Dyrektor E-commerce w Tchibo. Jaka jest historia Tchibo i co właściwie sprzedajecie? To w końcu kawa czy fashion? (śmiech) Porozmawiajmy o trendach… Jak według Ciebie powinien wyglądać nowoczesny biznes związany z retailem? Obecnie mamy swoje siedziby w dziesięciu krajach Europy i sprzedajemy bardzo szeroki asortyment. Tchibo powstało jednak w Niemczech po II wojnie światowej, jako producent kawy. Podstawą biznesu była produkcja i sprzedaż wysyłkowa. Wysyłki dokonywano za pośrednictwem poczty, a baza odbiorców błyskawicznie rosła. Potencjał modelu biznesowego został szybko wykorzystany przez twórców firmy i w ofercie sprzedaży wysyłkowej znalazły się obok kawy też inne produkty. Początkowo był to asortyment związany bezpośrednio z kawą taki, jak filiżanki, szklanki czy łyżeczki, później w ofercie pojawiła się odzież kuchenna, a finalnie wszelkie artykuły potrzebne w prowadzeniu domu oraz odzież. Asortyment nieżywnościowy pojawił się we wschodnioeuropejskiej ofercie sklepów Tchibo dopiero w 2005 roku, podczas gdy nasza kawa dostępna jest tu od wczesnych lat dziewięćdziesiątych, jesteśmy tu więc wciąż kojarzeni głównie z kawą. Trendy pokazują ewidentnie, że sklepy powinny mocno skupić się na łączeniu i uspójnieniu sprzedaży i komunikacji w wielu kanałach, z mocnym akcentem na wsparcie w obszarze mobile. Wszystkie kanały są dziś jednakowo ważne, podobnie jak ich przenikanie się we wspólnym ekosystemie. Która branża jest najbardziej narażona na digital disruption, czy może powinno się w tym kontekście mówić raczej o szansach w obszarze digital? Sklepy, które opiekują się swoimi kanałami sprzedaży samodzielnie, na pewno doświadczą digital disruption. Podstawą ich strategii jest najczęściej wykorzystanie kanałów online, aby wesprzeć i ochronić sprzedaż stacjonarną. 59 Nadmierna obawa przed obniżeniem zysków ze sprzedaży i przed stratami ponoszonymi w kanałach online doprowadzić może do negatywnego zjawiska spirali strat. Sklepy zaczynają rezygnować ze sprzedaży detalicznej, aby obniżyć straty, nawet przy założeniu, że jeśli zamkną więcej niż 20 proc. swoich punktów sprzedaży, prawdopodobnie są skazane na bankructwo. Dlaczego? Ponieważ tracą swoje kanały komunikacji i ich konsumenci po prostu przestają o nich pamiętać. Blockbuster, Borders oraz Movie Galery to przykłady tego zjawiska w USA. Co trzeba zrobić, aby zagrożenie stało się szansą? Tylko te sklepy, które wiedzą, w jaki sposób skutecznie zaimplementować strategię digital, są w stanie zrozumieć zachowanie współczesnych konsumentów. Stawiają one najczęściej na spójność i wzajemne wzmacnianie kanałów, oczywiście ciągle opierając się na customer experience. Obserwując swoich klientów uczą się w jaki sposób dobierać odpowiednie miejsca i kanały sprzedaży w kontekście praktycznym i ekonomicznym. Tylko z takim podejściem można dziś zwyciężać w sprzedażowej walce. W jakim według Ciebie momencie znajduje się teraz rynek e-commerce? Amerykańskie statystyki pokazują, że tempo wzrostu rynku e-commerce zmniejszy się w ciągu następnych 15 lat. Częściowo przyczyną takiej ten- dencji jest fakt, że baza e-commerce staje się coraz większa, póki nie osiągnie jakiegoś pułapu. Spadek będzie dotyczył wszystkich kategorii produktów, co znaczy, że do 2030 roku e-commerce będzie w stanie reprezentować jedynie nie więcej niż 25 proc. całkowitej sprzedaży detalicznej. Penetracja e-commerce prawdopodobnie będzie się zmieniać we wszystkich kategoriach produktów, podobnie jak dzieje się to dziś. W takich obszarach jak komputery, książki, AGD penetracja e-commerce sięga dziś około 30-40 proc., w ciągu następnych 15 lat ten wskaźnik zwiększy się do 60-80 proc. Natomiast w tak ważnych kategoriach jak odzież, meble, beauty&cosmetics czy produkty spożywcze penetracja e-commerce do 2030 roku pozostanie prawdopodobnie na poziomie 20 proc. Jakie są dla Tchibo kluczowe wyzwania przy wdrożeniu strategii omnichannel? W naszym przypadku jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o kompleksowej strategii omnichannel. Już teraz zdajemy sobie jednak sprawę, że powinniśmy podążać w jej kierunku. Realizujemy różne elementy strategii. Np. sklepy w większości krajów, w których jesteśmy obecni, posiadają własny program lojalnościowy Tchibo PrivatCard. Jest on wykorzystywany zarówno podczas zakupów w sklepach stacjonarnych i internetowych, jak i tych wykonywanych poprzez aplikacje mobilne oraz wersję mobilną sklepu internetowego. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 liśmy nagrodę jako najbardziej popularny sklep detaliczny prowadzący sprzedaż online i offline. Funkcjonalności cross-channel są dostępne w sklepie od 2013 roku i sprzedaż z wykorzystaniem tej strategii w Europie Wschodniej jest nawet bardziej skuteczna, chociaż wiadomo, że w tym regionie zdolność nabywcza jest znacznie mniejsza. W rezultacie świadomość naszej marki wśród konsumentów cały czas się zwiększa. Nadal mamy dużo do zrobienia, przykładem mogą być: showrooming, rozwój programów edukacyjnych czy zwiększenie wpływu mobile. Ostatnie wskaźniki świadczą jednak o tym, że podążamy prostą ścieżką do właściwie kształtowanej komunikacji z konsumentem. W przyszłym roku zamierzamy znacznie zwiększyć frekwencję konsumentów w naszych sklepach i jeszcze bardziej zadbać o długookresową lojalność naszych najważniejszych klientów. Cały czas badamy ścieżki zakupowe, mamy więc do dyspozycji wszystkie dane, które mogą nam pomóc w maksymalizacji wartości pieniężnej koszyków, przyciąganiu nowych klientów i utrzymaniu obecnych na wszystkich rynkach. W jaki sposób Tchibo wykorzystuje obecne elementy strategii omnichannel takie, jak cross channel shipping, showrooming czy big data? Ja postrzegam Tchibo jako sklep, który dość wcześnie uświadomił sobie te trendy, więc nie ma nic w tym dziwnego, że w zeszłym roku dosta- 61 Dobrze radzicie sobie w kontekście wykorzystania rozwiązań mobilnych. Jak wpływa na sprzedaż w e-commerce Tchibo strategia mobile? Co daje sklepom dobre wykorzystanie tego kanału? Obecnie w Europie, w krajach niemieckojęzycznych ponad 40 proc. sprzedaży odbywa się za pośrednictwem urządzeń mobilnych. W Europie Wschodniej ten wskaźnik jest dużo mniejszy, ale wciąż jest to dwucyfrowa liczba. Konsumenci z Europy Wschodniej są młodsi, niż ci z pierwszej grupy, co daje nam duże szanse w obszarze rozwoju mobile w tym regionie i staramy się maksymalnie je wykorzystywać. Nasz program lojalnościowy to podstawowa, jeśli chodzi o funkcjonalności, aplikacja mobilna, która działa jak cyfrowa karta lojalnościowa – może być używana we wszystkich platformach i zawsze jest w zasięgu ręki konsumenta. Widzimy olbrzymie możliwości, jakie daje nam mobile nie tylko jako narzędzie sprzedaży, ale również jako mocno angażujące narzędzie marketingowe. Obecnie pracujemy nad dodaniem takich elementów jak grywalizacja, aby wprowadzić dodatkową, sprawiającą klientom dużo radości, okazję na interakcję z marką Tchibo. Podsumujmy czego możemy się spodziewać w najbliższych latach? Jakie rozwiązania poleciłbyś polskim graczom? Naprawdę wierzę w retail! Największy sukces odniosą jednak tylko te sklepy, które będą w stanie dobrze zarządzać kanałami digital w mocnym połączeniu ze sprzedażą stacjonarną, i które z jednej strony doskonale rozumieją potrzeby kupujących, z drugiej mocno dbają o bycie dobrze przez nich rozumianymi. Mobile to także jeden z kluczy do sukcesu, szczególnie jeśli potrafimy go wykorzystać w celu zbierania danych na temat naszych klientów. To właśnie posiadane przez nas dane pomagają maksymalizować długookresową wartość konsumenta, budować jego lojalność i pozostawać z nim w ciągłej relacji. Norbert Németh Dyrektor E-commerce w Tchibo Norbert Németh pracuje w obszarze digital od 2000 roku. W ostatnich dziesięciu latach zajmował się głównie e-commerce oraz performance marketingiem. Do Tchibo na Węgrzech, dołączył w 2012 roku jako Kierownik ds. E-Commerce, a w latach w latach 2014 – 2015 uczynił Tchibo.hu jednym z top 10 węgierskich sklepów internetowych. W 2015 roku został Dyrektorem ds. E-Commerce, obecnie jest odpowiedzialny między innymi za działania e-commerce firmy Tchibo na rynku polskim. MAGAZYN GRUPY UNITY Aktualności Przetargi Gospodarka Praca Finanse Prawo MAGAZYN GRUPY UNITY http://www.eGospodarka.pl imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 DEICHMANN - DROGA DO OMNICHANNEL MODEL, WYZWANIA, SUKCESY Z Pauliną Żamejć rozmawia Krzysztof Murzyn O wyzwaniach rozwoju e-commerce w branży obuwniczej, programie lojalnościowym, który wszystkich pozytywnie zaskoczył, wdrażaniu elementów omnichannel i planach na przyszłość rozmawiamy z Pauliną Żamejć, Manager ds. sklepu internetowego Deichmann. U nas wszystko koncentruje się na kliencie. Staramy się nieustannie wsłuchiwać w jego potrzeby. Generalnie, naszymi klientami są przede wszystkim kobiety, a odbiorcami głównie gospodarstwa domowe o średnich dochodach, z czego większą część stanowią rodziny z dziećmi powyżej 3 lat. Wiek przeciętnego klienta firmy to 24-54 lat. Klient kupujący online jest trochę młodszy i też czegoś innego poszukuje. Deichmann to jeden z największych detalistów w branży obuwniczej, który radzi sobie bardzo dobrze ze sprzedażą i komunikacją w różnych kanałach. Jaka jest Wasza historia? Firma powstała w 1913 roku, jako zakład obuwniczy w Zagłębiu Ruhry, który produkował i naprawiał buty dla pracowników zakładów przemysłowych. W latach powojennych zaczęto produkować obuwie dla klasy robotniczej na skalę przemysłową i to był moment gwałtownego rozwoju. Do Polski wkroczyliśmy w roku 1997 roku, od tamtej pory stale się rozwijamy i obecnie mamy już 240 sklepów w różnych miastach. Pierwszy sklep internetowy powstał w Niemczech w 2000 roku, w Polsce istniejemy w Internecie od 4 lat. Na świecie jesteśmy obecni w 24 krajach (pod różnymi nazwami), mamy już też 25 sklepów internetowych. E-commerce przynosi znaczne wzrosty, więc można śmiało powiedzieć, że jesteśmy w tym momencie najlepiej rokującym kanałem sprzedaży. Teoretycznie we wszystkich sklepach asortyment mamy taki sam, jednak w niektórych oddziałach, szczególnie tych usytuowanych w dużych galeriach handlowych, w ofercie jest więcej butów skórzanych. Jako sklep online możemy na bieżąco monitorować sprzedaż poszczególnych modeli i dostosowywać asortyment, sklepy offlinowe nie mają tego luksusu. Klient internetowy jest zamożniejszy, można też powiedzieć, że jest trendsetterem, który uważnie obserwuje świat mody - często już miesiąc wcześniej wie co będzie na topie i poszukuje najnowszych modeli znacznie wcześniej. Jesteśmy wiec jako e-commerce drogowskazem dla sklepów stacjonarnych. Jeszcze pięć lat temu obiegowa opinia głosiła, że buty będą trudnym asortymentem. Jak perspektywa klienta w ciągu ostatnich lat się zmieniła? 65 W Internecie i w Państwa komunikacji przewija się diagram, który obrazuje perspektywę modelu omnikanałowego. Jak wyglądał rozwój Deichmann w tym kontekście? Ponieważ wyszliśmy z offline’u, pierwszym modelem był dostęp do asortymentu w sklepach stacjonarnych, już jednak wtedy kształtowaliśmy pewne procesy zbliżające nas do omnichannel. Jeśli np. w sklepie w Łodzi klient nie mógł kupić butów w odpowiednim rozmiarze, sklep był w stanie sprowadzić brakującą parę ze sklepu w innym mieście. To był pierwszy ukłon w stronę klienta, a zarazem element omnichannel. Potem regularnie, w miarę rozwoju firmy wprowadzaliśmy kolejne kanały sprzedaży. Teraz mamy zakup w sklepie stacjonarnym, który stanowi core naszego biznesu; sprzedaż internetową, która pojawiła się jako kolejna i sprzedaż za pośrednictwem portalu Facebook, która nie generuje zawrotnych zysków, ale jest obecna jako dodatkowa metoda sprzedaży. Jednym z elementów strategii omnichannel jest również możliwość sprawdzenia online dostępności produktów w konkretnych sklepach stacjonarnych. Nie są to niestety stany aktualizowane online i czasem może się zdarzyć, że zanim klient dojedzie do wybranego sklepu, buty już zostaną sprzedane. Radzimy więc zwykle klientom aby telefonicznie rezerwowali wybrane produkty. A czy ship to shop i ship to home odbywają się z magazynu centralnego? Tak. Jako sklep internetowy możemy sobie pozwolić na duże stoki. W Internecie funkcjonujemy jako witryna firmy, prezentująca najnowsze modele, starsze wysyłamy do sklepów stacjonarnych. Z tego względu magazyn sklepu internetowego to też stok dla sklepów stacjonarnych realizujących usługi ship to home i ship to shop. Jeśli buty, na których klientom zależy, nie są dostępne stacjonarnie, kasjerzy zamawiają je ze stoku sklepu internetowego i klient dostaje je do domu lub odbiera w sklepie. Bardzo ważny jest tu element motywacji pracowników aby postrzegali firmę jako całość, a usługi jako spójne we wszystkich kanałach. Obrót z usługi ship to shop i ship to home jest przypisywany sklepom stacjonarnym całościowo i nie ma rozdzielności dla kanału elektronicznego. Czy KPI rozwoju biznesu dla e-commerce i tradycyjnej sprzedaży są wspólne czy mają Państwo wyznaczone osobne cele? Niestety KPI wciąż są osobne. Ponieważ dział sprzedaży jest wciąż przywiązany do tradycyjnego kanału, był to na początku punkt sporny. W tej chwili pracujemy nad tym, żeby zintegrować cele, bo przecież wzrost jest generowany głównie przez Internet. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Deichmann jest znany z precyzyjnych standardów obsługi klienta. Po włączeniu do sprzedaży kanału online cały personel został przeszkolony i zobowiązany do znajomości oferty sklepu internetowego? W budowaniu modelu omnikanałowego ważne jest aby zidentyfikować klienta. Elementem spinającym offline z onlinem w tym zakresie jest program lojalnościowy. Wasz ruszył relatywnie niedawno, ale bardzo intensywnie się rozwija (ponad milion aktywnych członków). Czego dowiedzieliście się o swoich klientach? Od ponad 10 lat pracujemy nad ciągłym podnoszeniem jakości obsługi klienta w naszych salonach sprzedaży. Regularnie są prowadzone badania mystery shopper, a wśród badanych obecnie aspektów są też oczywiście działania związane ze sklepem online. Pracownicy są więc szkoleni z wiedzy na temat tego kanału, wiedzą jak rozpatrywać reklamacje asortymentu zakupionego przez Internet oraz odstąpienia od umowy. Zwracamy też dużą uwagę na świadomość zasad dotyczących omnichannel. Muszę powiedzieć, że wyniki jakie osiągnęliśmy były dla nas dużym zaskoczeniem. Liczba członków programu lojalnościowego znacząco przerosła nasze oczekiwania. Program lojalnościowy w Polsce ma charakter pilotażowy, nie ma go jeszcze np. w Niemczech. Można więc powiedzieć, że jesteśmy czymś w rodzaju poligonu doświadczalnego (śmiech). Mamy też już pierwsze dane na temat naszych klientów, wiemy, że uczestnik programu to klient lojalny, kupujący głównie w sklepach stacjonarnych. W sklepie internetowym kupuje zaledwie kilka procent, co jest w zasadzie odzwierciedleniem ogólnej sytuacji w naszej sprzedaży. Od trzech lat prowadzicie w Deichmann projekt omnichannel. Jakie są najważniejsze wnioski z tego okresu? Wdrożenie omnichannel to coś czego niewątpliwie wymaga rynek. Chodzi tu raczej o wyjście naprzeciw potrzebom klienta niż jakieś drastyczne zmiany w modelu sprzedaży. Nie można zostawać w tyle, jeśli chodzi o innowacyjne rozwiązania. Warto jednak dokładnie przemyśleć każde wdrożenie, aby nie „wyrwać się przed szereg” i nie zainwestować nakładów pracy i pieniędzy na rozwiązania, które nie będą w naszym biznesie przydatne. Wdrożenie programu przyniosło nam możliwość dotarcia do klienta za pośrednictwem różnych kanałów w każdym miejscu i czasie. Klientom natomiast wygodę w zakresie obsługi różnych kanałów, spójność komunikatów i oferty oraz możliwość obserwacji swojego konta w programie lojalnościowym. Nasze działania zostały bardzo pozytywnie ocenione przez klientów. Ponad 90 proc. z nich jest zadowolonych z naszej obsługi. Czy w kwestii ewolucji modelu sprzedaży przejęliście najlepsze praktyki z Niemiec czy wypracowywaliście własny system tu, w Polsce? Polski rynek e-commerce znacząco różni się od niemieckiego, co odzwierciedlają poszczególne wdrożone już elementy modelu. W Niemczech na przykład oferujemy możliwość bezpłatnego zwrotu towarów, która generuje znacznie lepszą konwersję, jest też jednak przyczyną częstych odstąpień. Niemiecka oferta to też możliwość zamówień telefonicznych. W Polsce z kolei, jako jedną z opcji dostarczenia towaru mieliśmy jako pierwsi paczkomaty, których jeszcze wtedy nie było w Niemczech. Przy naszych, polskich wdrożeniach zawsze pamiętamy, że jesteśmy jednym z pięciu większych sklepów internetowych. Nie boimy się poszukiwać własnych rozwiązań i forsować pomysłów takich jak np. menu po lewej stronie (śmiech). Jakie plany i marzenia najbliższy czas? Na pewno click and collect i dalszy rozwój. Paulina Żamejć Manager ds. sklepu internetowego Deichmann W firmie Deichmann od 12 lat, odpowiedzialna początkowo za marketing i Public Relations, serwis www, współpracę z agencjami reklamowymi, agencjami PR, instytutami badawczymi, domami mediowymi. Od 3 lat buduje i doskonali działanie sklepu internetowego firmy. Postrzegając firmę jako system naczyń połączonych koordynuje współpracę różnych działów firmy (w kraju i za granicą) takich, jak zakupy, sprzedaż, logistyka, infolinia, IT, reklama online – pod kątem efektywności sprzedaży i jakości obsługi klienta. 67 MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 MALL.PL INTERNETOWA GALERIA HANDLOWA CORAZ BLIŻSZA KLIENTOM Z Vítem Endler rozmawia Katarzyna Czeremańska O niestandardowych rozwiązaniach wykorzystywanych przez MALL.pl do budowania trwałej lojalności klientów, o tym co wyróżnia poszczególne rynki e-commerce Europy Środkowo-Wschodniej i o tym, jak spójna wizja organizacji pomaga osiągać spektakularne sukcesy opowiada Vít Endler, Prezes Zarządu Internet Mall Polska. lizującymi się w danym asortymencie. Do naszych zalet należy również duża dostępność towaru, wyczerpujące informacje o produktach, dokładnie określony czas dostawy na bazie informacji, czy produkt jest w magazynie, prostota dokonywania zakupów, liczne promocje, wyprzedaże i kupony rabatowe zarówno dla stałych, jak i nowych kupujących, a przede wszystkim bezpieczny i przyjazny system obsługi klientów. MALL.pl można określić mianem internetowej galerii handlowej – czym właściwie wyróżnia się na tle innych sklepów wielobranżowych? MALL.pl jest jedynym sklepem internetowym z tak szerokim asortymentem. W tym momencie oferujemy blisko 100 tys. produktów w 16 kategoriach tematycznych. W e-commerce nie wystarczy już tylko sprzedawać, trzeba też móc zaoferować kupującym wartość dodaną. Zakupy muszą stać się dla konsumentów przygodą, która jest nie tylko łatwa, ale może też być przyjemna. Warto zaznaczyć, że zakupy online były u nas możliwe już w 2000 roku, od tego czasu rozszerzyliśmy działalność o następnych 5 krajów europejskich, nieustannie rozwijając nasz asortyment i zwiększając jakość usług tak, aby zakupy były satysfakcjonujące. Zależało nam od samego początku, by MALL.pl było galerią handlową online, w krórej klient będzie mógł kupić zarówno lodówkę, rower czy e-czytnik, jak i karmę dla pasa, zabawki dla dzieci czy ubrania. Ta różnorodność wyróżnia nas na tle innych graczy. Traktujemy każdą kategorię jak oddzielny sklep internetowy i dzięki temu jesteśmy w stanie konkurować ze sklepami specja- Jak sam przyznajesz realizujecie sprzedaż różnorodnego asortymentu, w jaki sposób radzicie sobie przy tym z wdrażaniem strategii omnichannel? Warto zaznaczyć, że przy wdrażaniu strategii omnichannel należy pamiętać nie tylko o integracji kanałów sprzedaży, ale również zwrócić szczególną uwagę na komplementarne usługi stawiające klienta w centrum uwagi, w tym funkcjonalności, które sprawiają, że jego satysfakcja będzie na jak najwyższym, możliwym poziomie. Jednym słowem wszystko to, co daje klientowi możliwość szybkich, wygodnych zakupów w wybranym czasie i miejscu. 69 W MALL.pl staramy się nie tyko udoskonalić dotychczasową wędrówkę klienta, ale także robudować ją i wzbogacić o użyteczne cechy i funkcje. Podstawą jest dla nas to, by każdy klient, który zamówi u nas produkt otrzymał go w oczekiwanym czasie. Dynamiczny rozwój MALL.pl pokazuje, że holistyczne podejście do budowy relacji z klientami przynosi bardzo dobre efekty. Ogromny wybór (ponad 90 tys. produktów z 16 różnych działów) to maksimum wygody dla klienta. By przyśpieszyć proces zakupów wprowadziliśmy bezpłatny odbiór osobisty w określonych punktach. Obecnie miejsca odbioru osobistego są samodzielnymi punktami w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie i Katowicach. Kolejne planowane są w Poznaniu, Gdańsku i Łodzi. W punktach odbioru osobistego można sprawdzić towar i zapłacić za niego gotówką lub kartą płatniczą. Planujemy również wdrożenie większej liczby punktów odbioru z partnerem strategicznym. Stworzyliśmy też wirtualne Centrum Klienta, gdzie każdy kupujący może w dowolnym momencie sprawdzić status zamówienia, zmienić dane osobowe, dane do faktury VAT czy adres dostawy lub monitorować chwilowo niedostępne towary. W dzisiejszych czasach klienci nie chcą już czekać na przesyłkę, a samo monitorowanie procesu dostarczenia przestaje im wystarczać, będą więc chcieli swój produkt otrzymać w dniu, w którym za niego zapłacili. W maju tego roku postanowiliśmy wprowadzić unikalną na polskim rynku usługę gwarantowanej terminowej dostawy z opcją zwrotu 50 zł dla każdego klienta, do którego przesyłka nie trafi na czas. Usługa ta ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu naszych klientów. Chcemy przekonać Polaków, że warto robić zakupy online i warto je robić z solidną marką, jaką jest MALL.pl, gwarantującą terminową dostawę. Dodatkowo w wybranych kategoriach produktowych przygotowaliśmy dla klientów trzy Top Dziesiątki sprzedaży najlepiej ocenianych i najlepiej sprzedawanych towarów. Produkty te są typowane i wybierane przez klientów. Wyjątkowa obsługa oraz dbałość o indywidualne potrzeby klientów z wykorzystaniem coraz większej ilości posiadanych danych na ich temat jest dla nas kluczowym elementem sukcesu. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 i szybką dystrybucję tysięcy produktów z oferty MALL.pl nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Obsługujemy klientów w modelu biznesowym, w którym istotnie zwiększyła się rola logistyki na linii e-sklep i kupujący. Dynamiczny wzrost sprzedaży przez Internet oraz oczekiwania konsumentów co do jakości i szybkości realizacji zamówień sprawiły, że cały łańcuch dostaw skrócił się i dzięki temu możemy mówić o dostawach produktów nawet w tym samym dniu. Cały czas rośnie też ilość dokonywanych w naszej galerii online zakupów mobilnych. Dlatego też stawiamy na responsywność strony internetowej i możliwość dokonywania zakupów z poziomu urządzeń mobilnych z uwzględnieniem płatności online. Skupiamy się, by koniec procesu sprzedaży, nawet online rozpoczynał proces budowania lojalnosci i właściwych relacji pomiędzy kupującymi, a nami. Zależy nam na zbudowaniu pozytywnych doświadczeń klienta. Handel obecnie zdominowany został przez armię wszechkanałowych konsumentów, którzy płynnie poruszają się między różnymi urządzeniami – od smartfonów i komputerów, po tablety czy telewizory i pomimo, że nie komunikujemy aż tak szeroko w telewizji, staramy się kreować na „lokalną, rodzinną galerię handlową online“, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie i kupi to w miłej atmosferze. Czy w ostatnim czasie wdrożyliście w MALL.pl jakieś niestandardowe rozwiązania, które sprzyjają rozwojowi strategii omnichannel? Czy zauważacie już pozytywne skutki tych wdrożeń? MALL.pl działa na różnych rynkach w Europie, czym różnią się klienci w poszczególnych krajach, jak kształtuje się sprzedaż? Rewolucja cyfrowa stała się dla nas motorem napędowym wielu zmian. Już od samego początku naszą myślą przewodnią była zmiana modelu kupowania sprzętu elektronicznego w internecie z tzw. sprzedaży katalogowej na pełnowartościowy proces zakupów z pełnym systemem informacji i całościową obsługą klienta. Zawsze staramy się „działać inaczej“, nawet jeśli na efekty trzeba dłużej poczekać. Obecnie, wykorzystując nowe technologie, mobilność, struktury organizacyjne i procesy, przywracamy rynkowi równowagę. Inaczej mówiąc jesteśmy w pełni świadomi, że coraz częściej firmy wyznaczają klientom drogę, zamiast iść ich śladem. Różnica między rynkiem polskim i czeskim polega głównie na skrupulatnym sprawdzaniu i porównywaniu cen przez klientów. W Polsce największą sprzedaż uzyskuje się poprzez porównywarki cenowe. W żadnym z krajów, w których funkcjonujemy, kupujący nie posługują się nimi tak często. Klient nie jest lojalny wobec określonego sprzedawcy - wybiera tego, który oferuje najlepsze ceny. W Czechach jest inaczej, kupujący wykazuje większe przywiązanie do sklepu i dzięki temu łatwiej nawiązać z nim długofalowe relacje. Niemniej jednak obserwuję także zmianę w zachowaniach polskich klientów, dla których nawet wysoka cena produktu już nie jest tak istotna jak jakość wykonania, dobra obsługa klienta, gwarancja, bezproblemowa polityka zwrotów i wymiany, a przede wszystkim terminowość dostawy. Uważam, że polscy konsumenci są coraz bardziej świadomi swoich praw i korzyści, jakie mogą uzyskać wybierając odpowiedniego sprzedawcę. Dlatego jestem przekonany, że polski rynek e-commerce będzie coraz mocniej stawiać na wyróżnianie się jakością. Na sile przybiera trend lojalizacji klientów nie tylko ceną, ale czymś więcej – wartością dodaną. Mocno skoncentrowaliśmy się na własnej logistyce, bez radykalnych cięć. Dzięki nowym przestrzeniom magazynowym możemy w pełni realizować dostawy pojedynczych zamówień dla klientów z różnych części kraju. Tylko w Polsce w 2015 roku obsłużyliśmy ponad 390 tys. zamówień, a w Europie ponad 4 mln. W ciągu jednego dnia realizujemy i wysłamy ponad 50 tys. zamówień. Z naszego punktu widzenia inwestowanie w logistykę to sprawa priorytetowa. Świetna oferta produktowa i dobra obsługa nie gwarantują jeszcze osiągnięcia celu. Trzeba postawić na sposób i jakość logistyki. Dlatego też unowocześniliśmy naszą gospodarkę magazynową, dzięki czemu pojawiła się możliwość przeznaczenia uwolnionych środków na wprowadzenie jeszcze lepszych, optymalizujących logistykę rozwiązań. W zeszłym roku zainwestowaliśmy w logistykę ponad 60 mln zł. Korzystamy z najnowszych centrów logistycznych w Europie, które mają wielokrotnie wyższe parametry operacyjne niż te, którymi dotychczas dysponowaliśmy. Lokalizacja pozwala na sprawną 71 Na rynkach, które zdobywa MALL.pl (Czechy, Polska, Słowacja, Węgry, Słowenia, Chorwacja), klienci zwracają coraz większą uwagę na jakość oferowanych produktów i usług dodatkowych, tzw. okołosprzedażowych, takich jak sposób i koszt dostawy, komunikacja, obsługa klienta, sposób płatności itd. Zauważalny jest wzrost sprzedaży mobilnej w tym rejonie Europy, wciąż jednak dominują jeszcze zakupy realizowane za pośrednictwem komputera. Nasze doświadzczenia pokazują, że z wykorzystaniem smartfonów klienci w dużej mierze ogladają, przeglądają, szukają nowych produktów, ale dokonują zamówień i płatności już na na komputerze. Rzadkością są zakupy mobilne takich towarów jak meble, RTV czy AGD. Najczęściej są to książki, perfumy, płyty, czy karma dla psa. Z urządzeń mobilnych odnotowujemy ruch na poziomie nawet 30 proc., konwertuje jednak jedynie do 15 proc. wejść. Czy MALL.pl różnicuje obsługę klienta w poszczególnych krajach? MALL.pl stara się nie różnicować obsługi klienta w poszczególnych krajach i to, że jesteśmy firmą, której zależy na długofalowych, pozytywnych relacjach z klientem, bardziej niż na chwilowym zwiększeniu zysków jest prawdą zarówno w Polsce, jak i w Czechach. Chcemy zbudować duży sklep, który w przyszłości osiągnie ważną pozycję na kilku rynkach, dlatego też np. nasz asortyment pokrywa się w różnych krajach aż w 80 proc., oczywiście z uwzględnieniem lokalnych, rozpoznawalnych marek w danym regionie. MALL.pl ma się docelowo stać sklepem internetowym, w którym klient może znaleźć wszystko, podobnie jak w stacjonarnej galerii handlowej. Będziemy więc kłaść nacisk na stałe poszerzanie oferty bez różnicowania klientów ze względu na kraj. Każdy z nich ma w naszym założeniu być obsłużony na możliwie jak najwyższym poziomie Mieliście swoją filię również w Niemczech dlaczego została zamknięta, skąd decyzja o skupieniu się na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej? Zgadza się. Kierowani przekonaniem, że Internet będzie odgrywał coraz większą rolę w zarządzaniu relacjami z klientami, dokładnie w 2011 roku postanowiliśmy zamknąć niemiecką filię i skoncentrować się na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej. W tym regionie klienci mają wiele wspólnych cech. Przeprowadziliśmy także dużą akwizycję zagraniczną i wkroczyliśmy na rynki krajów byłej Jugosławii. Wyznaczyliśmy sobie też dalszy kierunek rozwoju i pomimo, że musieliśmy zaakceptować ryzyko straty, z perspektywy czasu widzimy, że była to słuszna decyzja. W tym momencie działamy na 6 rynkach europejskich i na każdym z nich jesteśmy w czołówce sklepów internetowych, co zostało docenione m. in. przez opiniotwórcze i niezależne serwisy. W maju tego roku po raz kolejny stanęliśmy na podium niezależnego rankingu konsumenckiego Opineo.pl w kategorii Megasklepy. Umocniliśmy się na pozycji wicelidera rankingu megasklepów, odnotowując największą w zestawieniu poprawę łącznej oceny z poziomu 26,15 do 39,45 pkt. W porównaniu z ubiegłorocznym rankingiem niemal podwoiła się liczba opinii wystawionych MALL. pl. To potwierdzenie słuszności strategii naszej firmy: połączenia najlepszych usług, wysokiej jakości towaru i niskich cen. Vít Endler Prezes Zarządu Internet Mall Polska i Dyrektor Generalny Netretail Holding lidera na rynku e-commerce w Europie Środkowo-Wschodniej. Rozpoczął swoją karierę zawodową w Copy General, w pełni wprowadzając firmę na polski rynek i rozwijając jej obroty. W 2010 r. dołączył do Internet Mall Polska jako Country Manager. W 3,5 roku rozwinął firmę z 8 pracownikami i 10 zamówieniami dziennie w jeden z najszybciej rozwijających się sklepów e-commerce, zatrudniający 160 pracowników i osiągający obrót w wysokości 50 milinów euro. Od 2014 r. Vít jest odpowiedzialny za całość zagranicznych operacji w Netretail, a od sierpnia tego samego roku również za całokształt działalności firmy. MAGAZYN GRUPY UNITY MAGAZYN GRUPY UNITY MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 ODBIÓR W PUNKCIE NAJMOCNIEJ ZYSKUJE Tekst: Rafał Pietrwalski, Poczta Polska W latach 2015 - 2018 rynek paczkowo-kurierski będzie rozwijał się w tempie ponad 10 procentowym pod względem wzrostu wolumenu i przychodów. Znaczny wpływ na rozwój branży logistycznej będzie miała dalsza ekspansja sektora e-commerce. W zeszłym roku dostawy zakupów z Internetu generowały 29 proc. ruchu paczek, za trzy lata będzie to już 39 proc. Dynamiczny rozwój rynku e-commerce powoduje, że zmieniają się również sposoby odbioru paczek. usługi, niż dostawy bezpośrednio do odbiorcy. Odbiór paczek w punktach partnerskich operatorów logistycznych, czyli tzw. click&collect to rozwiązanie, które coraz częściej jest wybierane przez kupujących w sieci. Przesyłki wolimy odbierać tam, gdzie jest nam najwygodniej. Wielu klientów robiących zakupy online to mobilni pracownicy, więc nie mają możliwości zamawiać przesyłek do biura lub do domu. Pracujemy również coraz dłużej i nie każdy z nas jest w stanie odebrać paczkę w domu. Lepiej zrobić to przy okazji, w dogodnym miejscu, np. na stacji benzynowej lub podczas zakupów. Sklepy internetowe, czyli nadawcy przesyłek, przy wyborze operatora kierują się kompleksowością usług. Dla e-sklepu takie działanie oznacza ofertę dostawy dopasowaną do potrzeb klientów, co powoduje mniejszą liczbę porzuconych koszyków. Tym bardziej, gdy mapę punktów odbioru może załączyć na stronie e-sklepu automatycznie, bez żadnych dodatkowych prac wdrożeniowych. Klienci finalizując transakcję po prostu wybierają najbliższe im miejsce odbioru. O oczekującej na stacji benzynowej lub w sklepie paczce dowiedzą się sms-em. A już po wyborze miejsca odbioru będą mogli je zmienić na inne, bardziej im odpowiadające. Pomimo, że nadal większość klientów wybiera dostawę do domu, to coraz widoczniejszy jest trend odchodzenia od bezpośredniego dostarczania przesyłki na rzecz samodzielnego odbierania zakupów internetowych. Klienci coraz chętniej wybierają taką opcję odbioru, zamiast dostawy bezpośrednio do domu lub pracy, ponieważ sami chcą decydować o miejscu i czasie w jakim otrzymają swoją przesyłkę. Taki sposób dostawy dotyczy mniejszych przesyłek. Punkty partnerskie dysponują ograniczoną powierzchnią przeznaczoną na składowanie przesyłek. Jeżeli porównujemy miejsca, które wybierają klienci, to kobiety częściej deklarują korzystanie z opcji odbioru w punkcie w sklepach spożywczych, zaś mężczyźni wyraźnie preferują stacje paliw. Młodsze osoby wybierają odbiór przesyłek w urządzeniach samoobsługowych, zaś starsze wykazują większe zaufanie do placówek pocztowych. Dla e-klienta coraz bardziej liczy się możliwość odebrania przesyłki w wybranym miejscu, czasie i przede wszystkim przy okazji codziennych czynności lub po drodze z domu czy pracy. Oprócz wygody, istotne znaczenie ma też niższa cena takiej 75 Paczki także na stacjach benzynowych Zakupy online z opcją dostawy do punktów partnerskich to obecnie największe wyzwanie dla firm kurierskich i pocztowych. Już ponad 5 proc. wszystkich paczek obsługiwanych przez Pocztę Polską jest wybieranych przez klientów w serwisie „Odbiór w PUNKCIE”. Spółka notuje bardzo dynamicznie rosnącą liczbę paczek dostarczanych do punktów odbioru. W pierwszym kwartale 2016 roku było takich paczek o 200 proc. więcej niż w I kwartale 2015 roku. Ten trend będzie się umacniał. Dlatego do końca tego roku Poczta Polska udostępni nowe lokalizacje i doda rozwiązania online jeszcze bardziej upraszczające sposób korzystania z tej opcji odbioru. Nowe lokalizacje to podążanie za wygodą e-klientów. Poczta Polska ma obecnie największą na rynku sieć do odbioru produktów zakupionych w Internecie. Klienci mogą wybrać dogodne miejsce odbioru spośród ponad 4100 placówek pocztowych, ale także prawie 1000 stacji paliw PKN Orlen. W sumie, sieć Poczty Polskiej w opcji „Odbiór w PUNKCIE” obejmuje łącznie ponad 5 100 punktów (placówki Poczty Polskiej i stacje paliw PKN ORLEN), spośród których niemal 20 proc. stanowią punkty całodobowe. Poza aglomeracjami najczęściej w punkcie odbioru Badania ARC Rynek i Opinia, zrealizowane dla Poczty Polskiej w maju i czerwcu 2015 roku wskazują, że jedną z najczęściej wskazywanych form odbioru e-zakupów jest dostawa kurierska, w tym usługa Pocztex Poczty Polskiej oraz odbiór własny w placówkach pocztowych (od 65 proc. do 75 proc. wskazań). Usługi tego operatora to często jedyne dostępne opcje doręczania przesyłek w miejscu zamieszkania np. poza dużymi miastami. Brak urządzeń samoobsługowych na tych newralgicznych logistycznie obszarach jest główną barierą różnicującą e-klientów, którzy z kolei mogą swobodnie korzystać z usług paczkowo-kurierskich oraz samodzielnego odbioru przesyłek w ramach ogólnopolskiej sieci Poczty Polskiej. MAGAZYN GRUPY UNITY imagine MAGAZYN GRUPY UNITY 1/2016 Nowe trendy w standardach dostawy Wśród innych istotnych warunków dostawy wymieniane są późne godziny odbioru oraz możliwość smsowego i mailowego kontaktu odbiorcy z kurierem. Dla sprzedawców liczy się nie tylko to, aby towar dotarł w nienaruszonym stanie, ale żeby samo opakowanie wyglądało estetycznie i było elementem budującym pozytywne doświadczenie zakupowe. W najbliższej przyszłości to jednak możliwość odbioru paczek tam gdzie jest nam najwygodniej będzie najważniejszym motorem napędowym polskiego e-handlu. Wraz z upowszechnieniem się zakupów przez Internet sklepy internetowe zaczynają przykładać coraz większą wagę do pozacenowych warunków dostawy. Z raportu Poczty Polskiej wynika, że traci na znaczeniu szybkość dostawy, jako główne kryterium wyboru dla klientów. Klientom najbardziej zależy na pewności dostawy. To oznacza, że udział przesyłek o najkrótszym czasie doręczenia w ogólnej liczbie paczek zmniejsza się na rzecz paczek ekonomicznych, czyli tańszych i mających dłuższy czas dostawy. 60 proc. ruchu na polskim rynku paczek jest generowane przez pięć głównych branż: e-commerce, handel detaliczny, sprzedaż bezpośrednią, finanse i wydawnictwa. Rafał Pietrwalski Zastępca Dyrektora Zarządzającego Sprzedażą ds. Rozwoju Usług w Segmencie Klienta Biznesowego w Poczcie Polskiej Menedżer, związany z Pocztą Polską od 16 lat. Absolwent Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Współtworzący strategię działalności Spółki na krajowym i zagranicznym rynku KEP oraz eCommerce. Zarządza produktami Poczty Polskiej skierowanymi dla klientów biznesowych. Z zaangażowaniem bierze udział w projektach koncentrujących się na klientach oraz nowej jakości Poczty Polskiej, mających na celu zmianę tradycyjnego oblicza Poczty Polskiej w kierunku nowoczesnego oraz innowacyjnego przedsiębiorstwa. 77 MAGAZYN GRUPY UNITY KENTICO EMS PLATFORMA DO MARKETINGU ONLINE „ALL-IN-ONE” Kentico jest jedynym dostępnym na rynku w pełni zintegrowanym rozwiązaniem CMS, e-commerce i marketing automation opartym o technologię ASP.NET. Platforma pozwala tworzyć wyjątkowe strony internetowe i e-commerce, zarządzać doświadczeniami klienta w kanałach cyfrowych, prowadzić efektywne działania lead-generation. Kentico oszczędza czas I pozwala Ci osiągnąć więcej bez korzystania ze specjalistów IT. CO ZYSKA TWÓJ KLIENT? WEB CONTENT MANAGEMENT NOWOCZESNY MODUŁ ZARZĄDZANIA STRUKTURĄ SERWISU, JEGO TREŚCIĄ I MATERIAŁAMI CYFROWYMI E-COMMERCE TYPOWE FUNKCJE SKLEPU INTERNETOWEGO DOSTĘPNE „OUT-OF-THE-BOX” (KATALOG PRODUKTÓW, CROSS I UP-SELLING, CHECK-OUT, REGUŁY CENNIKOWE) ONLINE MARKETING ZAAWANSOWANE FUNKCJE MARKETING AUTOMATION I LEAD GENERATION BUDOWANIE SPOŁECZNOŚCI INTEGRACJA MEDIÓW SPOŁECZNOŚCIOWYCH, TWORZENIE BAZY WIEDZY DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O KENTICO UMÓW SIĘ NA SPOTKANIE Z NASZYM EKSPERTEM GRUPA UNITY - TWÓJ SPRAWDZONY PARTNER W BIZNESIE I IT Maciej Pondel Strategy Business Developer Lider Centrum Kompetencji Microsoft/Digital Workplace tel. +48 502 133 360 [email protected] MAGAZYN GRUPY UNITY Grupa Unity (UNITY S.A.) ul. Przedmiejska 6-10, Wrocław ul. Conrada 55B, Kraków www.unity.pl PLATFORMY B2B Dedykowane platformy B2B to rozwiązania dopasowane do indywidualnych potrzeb klienta, odzwierciedlające specyfikę branży, procesów biznesowych oraz transakcji pomiędzy partnerami i zapewniające obsługę kontrahentów na najwyższym poziomie biznesowym. TWORZONE PRZEZ NAS SYSTEMY TO: AUTOMATYZACJA PROCESÓW SPRZEDAŻY B2B ZNACZĄCE OBNIŻENIE KOSZTÓW TRANSAKCJI NAWET KILKUDZIESIĘCIOPROCENTOWY WZROST CZĘSTOTLIWOŚCI ZAMÓWIEŃ SKUTECZNA KOMUNIKACJA ZE WSZYSTKIMI KONTRAHENTAMI ZNACZĄCY ROZWÓJ ZAINTERESOWANIA OFERTĄ B2B INTEGRACJA Z SYSTEMAMI WEWNĘTRZNYMI (NP. ERP) ORAZ ZEWNĘTRZNYMI (NP. ERP DOSTAWCÓW) Chcesz poznać możliwości platformy? Umów się na prezentację systemu z naszym ekspertem. GRUPA UNITY - TWÓJ SPRAWDZONY PARTNER W BIZNESIE I IT Sebastian Błaszkiewicz Dyrektor Sprzedaży i Marketingu tel. +48 513 015 780 Grupa Unity (UNITY S.A.) ul. Przedmiejska 6-10, Wrocław ul. Conrada 55B, Kraków [email protected] www.unity.pl ZAUFALI NAM: MAGAZYN GRUPY UNITY