powiat muzea - Powiat Limanowa

Transkrypt

powiat muzea - Powiat Limanowa
Kolekcja mundurów w Muzeum AK w Szczawie
Izba Pamięci w Tymbarku
Fot. A. Witalis–Zdrzenicka
Fot. A. Witalis–Zdrzenicka
Izba Pamięci Narodowej w Tymbarku
Powstała staraniem weteranów walk AK, którzy – kierując się pożytkiem publicznym – ofiarowali swoje własne pamiątki i zadbali
o skompletowanie w Izbie dokumentacji dotyczącej bogatej historii ruchu
oporu w tej okolicy. Z czasem przekazali swój cenny zbiór pod opiekę
Biblioteki Publicznej w Tymbarku, która obecnie prowadzi tę placówkę.
Siedzibą biblioteki i Izby Pamięci jest remiza OSP. Na ekspozycji prezentowane są nie tylko pamiątki czasu wojny, mundury I Pułku Strzelców Podhalańskich AK oraz stare dokumenty. Cennym eksponatem jest oryginalny sztandar I PSP. Wystawę uzupełniają liczne książki, publikacje i tomy
wspomnień, które dokumentują m.in. działania bojowe i operacje partyzanckie, ruch tajnego nauczania, pacyfikacje przeprowadzone przez
okupantów, wreszcie historię miejscowości. Cenną publikacją jest wydany w 1978 roku, staraniem sił obywatelskich, zbiór szkiców z dziejów
miejscowości. Okazją do tej publikacji było 625-lecie założenia Tymbarku.
Starostwo Powiatowe,
34-600 Limanowa, ul. Józefa Marka 9;
tel. 018 33 75 360, fax. 018 33 75 880
Centrum Informacji Turystycznej tel. 018 33 75 800
e-mail: promocja
@powiat.limanowa.pl;
[email protected];
MAŁOPOLSKA
turystyka
@powiat.limanowa.pl;
[email protected];
POWIAT LIMANOWSKI
www.powiat.limanowa.pl
www.powiat.limanowa.pl..
Orkanówka. Fot. archiwalna
Weterani walk partyzanckich mocno zabiegali o utworzenie Muzeum
AK im. Jana Cieślaka ps. „Maciej”. Najpierw zbiory eksponowane były
na zapleczu świątyni, a później przeniesione zostały do osobnego budynku
gospodarczego, który przeznaczono na muzeum. W krótkim czasie powstał
imponujący zbiór, jako że na stoku Wielkiego Wierchu, w przysiółku Polanki
nad Szczawą mieściła się kwatera dowództwa I Pułku Strzelców Podhalańskich AK podległa inspektoratowi w Nowym Sączu. 13 i 14 stycznia 1945
roku oddziały tegoż pułku stoczyły pod Szczawą regularną bitwę z wycofującymi się w stronę Mszany Dolnej wojskami niemieckimi. Partyzanci stracili
w niej jednego człowieka, Niemcy – 52.
Tradycje partyzanckie są nadal żywe w Szczawie. Imię I Pułku Strzelców
Podhalańskich AK nosi tutejsza szkoła. Co roku w połowie sierpnia organizowany jest festiwal pieśni partyzanckiej, a w następnym dniu – Odpust Partyzancki. Na to jedyne w swoim rodzaju święto do Szczawy zjeżdżają znakomici
goście, m.in. władze samorządowe wszystkich szczebli, prezesi stowarzyszeń i organizacji kombatanckich, kapelani związków kombatanckich oraz
weterani walk niepodległościowych. Zbiory muzeum są niezwykłe. Obok
dokumentów czasu wojny, stoi maszyna, na której pisano meldunki, cenna
jest kolekcja mundurów, a wśród nich ornat i biret kapelana I PSP AK oraz
„polowe” naczynia liturgiczne. Wśród kolekcji mundurów znalazł się też
kombinezon mechanika pokładowego z zestrzelonego niemieckiego samolotu i bluzka damska z ozdobnymi falbankami, uszyta na partyzancki ślub
z materiału czaszy spadochronu.
Na ekspozycji znajdują się elementy pakietu osobistego partyzanta, maski
gazowe, amunicja i mnóstwo fotografii dokumentujących historię tamtych dni.
Nie brakuje „Dziadka” Piłsudskiego ani powojennych reminiscencji, np. spotkania dowódcy I PSP mjr. Adama Stabrawy ps. „Borowy” z kardynałem Karolem
Wojtyłą w Szczawie. Podczas beatyfikacji Karoliny Kósko w Tarnowie Adam
Stabrawa przystępował do komunii św. z rąk Jana Pawła II oraz niósł partyzancki dar na ofiarowanie. Poznał go Ojciec Święty i od razu zachęcił „Chodź na
Turbacz”. Osobne miejsce ma w tym muzeum gablota z ziemią z miejsc
bitewnych, gdzie ginęli AK-owcy z I PSP, a urny zawierające tę drogą pamiątkę wyglądają jak naboje artyleryjskie.
Aby zrozumieć autentyczny genius tego miejsca, należy pamiętać, że
jest to historia niemal rodzinna, a pamiątki zgromadzone w Szczawie są nie
tylko bezcennym skarbem narodowym, ale zwyczajnie, wspomnieniem po
ojcu, stryju czy dziadku.
Muzeum AK w Szczawie. Fot. A. Witalis–Zdrzenicka
Muzeum AK w Szczawie
dwór marsów. Fot. A. Witalis–Zdrzenicka
L I M A N O W S K I
M U Z E A
REGIONALNE, IZBY PAMIĘCI
T U R Y S T Y C Z N E
POWIAT
A T R A K C J E
Seria informatorów Atrakcje powiatu limanowskiego,
wydana została staraniem Starostwa Powiatowego w Limanowej.
Tekst i redakcja – Anna Witalis–Zdrzenicka
Najstarszy serdak w Muzeum Regionalnym „Dwór Marsów”
Stroje góralskie w Izbie Regionalnej w Kamienicy
Biurko Władysława Orkana w willi „Orkanówka” w Porębie Wielkiej
Fot. A. Witalis–Zdrzenicka
Fot. A.a Witalis Zdrzenicka
Fot. A. Witalis–Zdrzenicka
W Muzeum od lat organizowane są tzw. Posiady Muzealne, sesje popularnonaukowe, spotkania limanowskiego Klubu Miłośników Sztuk Pięknych.
Dział regionaliów jest najbardziej kompletnym zbiorem w regionie. Można tu
obejrzeć tradycyjne stroje Lachów Limanowskich, zachowały się nawet elementy ubioru z XIX wieku. Na ekspozycji pojawiają się również, choć skromniej reprezentowane, stroje góralskie z „drugiego końca” powiatu. Muzeum
to jest wymarzonym miejscem do prowadzenia w terenie lekcji realizujących
ścieżkę regionalną czy wykładów historii.
Niedźwiedziem i Porębą Wielką, na stoku Pustki nad osiedlami Zagronie i
Banachy, usytuowana jest w pobliżu miejsca, gdzie stał dom Smreczyńskich – rodzinna siedziba tego wybitnego literata młodopolskiego.
Bogactwo kultury ziemi limanowskiej ukształtowało się na pograniczu kultury wysokiej – pieczołowicie kultywowanej przez zamieszkujące tu ziemiaństwo – i ludowej – którą z jednej strony
kształtowały Lachy Limanowskie i Lachy Szczyrzyckie, a z drugiej
– Górale Biali i Zagórzanie.
Jest to kultura naznaczona głębokim patriotyzmem. Zwiedzając zabytki, oglądając pamiątki, czytając dokumenty historyczne i wędrując po
pięknych górskich szlakach, w tym po Szlaku Architektury Drewnianej
czy Szlakiem Papieskim, przekonujemy się, że na tych ziemiach hasło
„Bóg – Honor – Ojczyzna” brzmiało autentycznie, nie patetycznie.
Obiekty kulturalne tej kategorii napotkamy we wszystkich gminach
powiatu limanowskiego. Poniżej prezentujemy wybrane, wskazując
na zaledwie kilka spośród bogatej oferty regionu.
Muzeum Regionalne „Dwór Marsów”
Dwór usytuowany jest w Limanowej w pięknym parku w pobliżu
centrum miasta. Niegdyś był to park dworski, obecnie jest parkiem miejskim. Rośnie na jego terenie wiele cennych, starych drzew. Dwór wraz
z parkiem należał do zasłużonej dla regionu rodziny Marsów. Obecnie
mieści się w nim Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej. Budynek jest
typowym przykładem architektury dworkowej z przełomu XVIII i XIX wieku. Murowany, o pobielanych ścianach, z długimi skrzydłami i gankiem
z kolumnadą, przykryty jest łamanym dachem polskim.
W muzeum zgromadzono cenne zbiory historyczne i etnograficzne.
Oprócz wystaw stałych, prezentujących i dokumentujących historię regionu, obyczaje, strój oraz codzienną kulturą materialną minionych wieków,
systematycznie organizowane są czasowe wystawy tematyczne lub monograficzne, kompletowane ze zbiorów własnych bądź gościnne. Muzeum
posiada również bogatą kolekcję sztuki ludowej i nieprofesjonalnej.
Izba Regionalna w Kamienicy
Mieści się przy Gminnym Ośrodku Kultury. W Kamienicy GOK jest
rzeczywistym centrum wielu działań kulturalnych. Przy nim działa Zespół Regionalny „Gorce”, tu wydawane są od ponad dziesięciu lat
„Gorczańskie Wieści”, a dyrektor Mieczysław Marek bierze czynny
udział w pracach wszystkich kierowanych przez siebie agend.
Izba dokumentuje folklor, stroje i obyczaje Górali Białych. Znajdują
się tu przedmioty tradycyjne użytku codziennego, ubiory, rzeźby, nieco
starych fotografii i imponujący zbiór... krawatów z nazwiskiem właściciela, niejednokrotnie osób wybitnych. Powstał z powodu honorowej
Góralskiej Spinki. Osoby, które zostały obdarzone tym zaszczytnym tytułem i otrzymały autentyczną Spinkę, musiały ją założyć w miejsce krawata, a ten ostatni dołączał do kolekcji, którą można obejrzeć przy wejściu do Izby Regionalnej w Kamienicy.
Muzeum „Orkanówka
Orkanówka”” w Porębie Wielkiej
Władysław Orkan to pseudonim literacki Franciszka Smreczyńskiego. Obecna „Orkanówka”, piękna willa w stylu zakopiańskim nad
„Orkanówka” zbudowana została w latach 1903–1906 przez miejscowych cieśli. Rzeźbione zdobienia belek wykonał Jan Bulas, kolega z Poręby Wielkiej. Orkan, który dzięki wykształceniu sam wszedł do artystycznych elit, wprowadził kolegę w krakowski świat artystyczny, pomógł
w pierwszych krokach na Akademii. Bulas był uczniem Wyspiańskiego
i Stryjeńskiego.
Władysław Orkan pozostał wierny swojemu środowisku. Żył i mieszkał w Porębie Wielkiej, świat znany mu od dzieciństwa był kanwą jego
twórczości, a „Orkanówka” pozostała przede wszystkim domem. Wiele w niej cennych sprzętów z epoki. Mieszają się te zwyczajne, wiejskie
z np. meblami projektowanymi przez Wyspiańskiego czy jego uczniów,
rodzinne fotografie, obrazy uznanych twórców i bezimienne dzieła ludowe. Przy wejściu do muzeum zawieszono zdjęcie domu, w którym
się Orkan urodził.
W „Orkanówce”, podobnie jak syn, obecna jest jego matka, kobieta
niezwykła, która z ogromnym poświęceniem zapewniła wykształcenie
swoim dzieciom. Franciszek Smreczyński kończył najpierw Akademię
Szczyrzycką, a później uczył się w renomowanym Gimnazjum św. Jacka
w Krakowie. Matka przynajmniej raz w miesiącu, na piechotę, donosiła jemu i jego bratu jedzenie oraz wypraną bieliznę. Sama będąc prostą
kobietą, miała wielką potrzebę zdobywania wiedzy i wykształcenia,
więc zabiegała o nie dla swoich dzieci.
Muzeum przez wiele lat było filią muzeum rabczańskiego. Obecnie,
dzięki usilnym staraniom gminy, dom wrócił pod zarząd Niedźwiedzia.
Udostępniony jest do zwiedzania od wtorku do soboty włącznie w godzinach od 9 do 16.