analiza - Instytut Pracy Państwowotwórczej
Transkrypt
analiza - Instytut Pracy Państwowotwórczej
ANALIZA projektu Ustawy o sposobach przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki Warszawa, styczeń 2016 I. Analiza wpływu ustawy na sektor bankowy Przed wprowadzeniem podatku od aktywów, który pochłonął istotną część zysków sektor bankowy wydawał się być teoretycznie odporny nawet na silne i skumulowane w jednym momencie pogorszenie spłacalności kredytów walutowych, choć realizacja skrajnie negatywnych scenariuszy przełożyłaby się na znaczące zmniejszenie zysku sektora bankowego lub wystąpienie straty (przeciętny roczny wynik finansowy netto dla sektora bankowego w ostatnich latach wynosił ok. 15 mld zł). Pierwsze szacunki ekonomistów i analityków bankowych wskazywały, że koszty wdrożenia w życie zapisów ustawy obciążą sektor bankowy łączną kwotą w wysokości 34-49 mld złotych. Ostatnie analizy wskazują na jeszcze wyższe koszty, sięgające nawet 59 mld złotych. Jaki wpływ na stabilność systemu bankowego może mieć zastosowanie rozwiązań zawartych w projekcie ustawy? 1. Koszty dla sektora byłyby wielokrotnie wyższe niż suma zysków wszystkich banków. Wprowadzenie tej ustawy spowoduje brak notowania zysków przez banki nawet do 39 lat (Getin Bank). 2. Część analityków szacuje, że z racji nierównomiernego obciążenia sektora (banki mają różny udział kredytów FX, tj. kredytów walutowych, w całości swoich bilansów) nastąpi znaczne obniżenie kapitałów wielu banków, do poziomu znacznie poniżej minimalnych wymogów regulacyjnych, co z kolei może prowadzić do utraty środków na prowadzenie działalności operacyjnej i kredytowej. Część banków nie utrzyma współczynników kapitałowych powyżej minimalnych poziomów wymaganych przez regulatorów – czego skutkiem będzie zachwianie stabilności sektora. Niezbędne będzie wymuszone szukanie źródeł dokapitalizowania banków albo wręcz nowych właścicieli. Tylko kto kupi zadłużony bank? 3. Analitycy oceniają, że jest mała szansa na rozłożenie w czasie tych kosztów, a w przypadku zwrotu spreadu nie ma jej w ogóle. Rozłożenie kosztów w czasie ponad 5 lat jest niezgodne z MSR (Międzynarodowe Standardy Rachunkowości). 4. Sektor bankowy przed proponowaną zmianą legislacyjną odnotuje spadek zwrotu na kapitale ROE z około 9% w 2015 do 5-6% w roku 2016. Spowodowane jest to m.in. różnymi obciążeniami sektora bankowego, jakie już zostały nałożone, w szczególności interchange, zwiększenie opłat na BFG oraz podatek bankowy. Jest to poziom niebezpiecznie niski zważywszy na potrzebę wzrostu kredytów o ok. 8-10% rocznie. Legislacja hipoteczna obniży ROE sektora na wiele lat (8-10) do wartości bliskich zeru lub doprowadzi do jednorazowej dużej straty, w zależności od sposobu jej księgowego ujęcia. 5. Dominujący akcjonariusze banków najprawdopodobniej użyją drogi prawnej do udowodnienia wywłaszczenia na podstawie umów o ochronie inwestycji. W konsekwencji postępowań sądowych i arbitrażowych oraz ich prawdopodobnego wyniku, koszty te pokryją podatnicy a nie akcjonariusze banków. 6. Nieprecyzyjne zapisy projektu utrudnią bankom zarządzanie bilansem, jako że banki zabezpieczają swoje portfele kredytów FX pozycją walutową w pasywach. Na chwilę obecną nie zrobiono analizy czy banki mogą bezkosztowo zamknąć takie pozycje walutowe. Wydaje się, że jednak przy skali portfela w wysokości 90-100 mld zł nie jest to możliwe bez asysty NBP i może generować dodatkowe koszty. 7. W portfelu kredytów w CHF dominują kredyty z lat 2006-2008 – udzielane w okresie boomu kredytowego i silnego wzrostu cen na rynku nieruchomości. Istotnie pod względem liczby udzielonych kredytów i ich wartości wyróżnia się rok 2008 – w roku tym wystąpiła kulminacja rynku kredytów hipotecznych i rynku nieruchomości. 8. Po upadku Lehman Brothers banki silnie ograniczyły udzielanie kredytów CHF (nastąpił rozwój kredytów EUR). 9. Zmienność historyczna rat spłaty kredytu FX była znacznie niższa niż kredytu w PLN. Większość kredytów w CHF z lat 2006-2008 została udzielona przy kursie CHF/PLN na poziomie 2,0-2,6 zł za 1 CHF. Buforem dla wzrostu kursu CHF w latach 2006-2008 był wyższy, niż w innych okresach, poziom Libor dla CHF - wzrost kursu w znacznym stopniu został skompensowany spadkiem stóp procentowych (materiał opracowany przez KNF – załącznik nr 1). 10. Skala złej spłaty obu portfeli jest bardzo niska i oscyluje w okolicy 2-3%. Tak niski wskaźnik niespłacanych kredytów wskazuje, że nie istnieje żadna wyższa potrzeba społeczna do wprowadzenia tej ustawy, gdzie skutki przyjętych regulacji implikować będą negatywnie na całą gospodarkę i każdego z podatników . 11. Projekt nie ma żadnego kryterium majątkowego ani dochodowego i jest pomocą dla średnio zamożniejszej części społeczeństwa (co pokazują przeszłe badania KNF). Od połowy 2006 r. (Rekomendacja S) banki, badając zdolność kredytową klientów, stosowały 20% bufor i złotowe stopy, co powinno było eliminować z tego produktu klientów z brakiem zdolności kredytowej. 12. Należy wyraźnie podkreślić, że analogie do Węgier są nadużyciem – tam wskaźnik kredytów źle spłacanych był na poziomie 30%, nie 3%, średnie oprocentowanie CHF kredytów było 8-9%, a nie blisko zera jak obecnie jest u nas i banki nie stosowały rekomendacji S. Konwersja odbyła się po kursie rynkowym, choć faktycznie banki były zobowiązane oddać naliczony spread klientom. 13. Nie zostały przedstawione oceny skutków regulacji, co spowodowało dużą niepewność na rynku giełdowym. 25 stycznia agencja Moody’s zapowiedziała potencjalne obniżenie ratingu dla polskich banków. „Podatek bankowy będzie kosztował banki ponad bilion euro. Taki cios spowoduje osłabienie możliwości banków do absorpcji jakichkolwiek zawirowań rynkowych oraz spowoduje potencjalne osłabienie wzrostu PKB Polski z uwagi na to, że banki nie będą miały kapitału na rozwój akcji kredytowej”. Moody’s zauważa jeszcze, że wyceny polskich banków wchodzących w skład indeksu MSCI (tych najbardziej płynnych i znaczących) w ubiegłym tygodniu spadły do najniższego poziomu od czasu, kiedy zaczęto notować wartość tego indeksu. Od maja 2015 sektor bankowy stracił ponad 30 mld wyceny rynkowej. 14. Koszty rozwiązań zaproponowanych w projekcie ustawy nie rozwiązują w sposób kompleksowy problemu ryzyka kursowego. Zaproponowane rozwiązania nie obejmują np. ubezpieczeń stanowiących zabezpieczenie kredytu, w tym ubezpieczeń na życie wymaganych dla niektórych umów. Składka miesięczna takich ubezpieczeń jest najczęściej wyliczana raz w roku na podstawie wartości kredytu przeliczonego według kursu z danego dnia. Kurs wpływa więc na wysokość nie tylko raty kapitałowo-odsetkowej, ale również na wysokość miesięcznej składki ubezpieczeniowej, co stanowi dodatkowy miesięczny koszt. 15. Dodatkowym obciążeniem dla sektora bankowego jest również Ustawa o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy, wchodząca w życie 18 lutego 2016 r. Podpisana w dniu 27 października 2015 r. przez Prezydenta RP ustawa przewiduje przekazanie kredytodawcy przez BGK kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na spłatę zobowiązań kredytobiorcy z tytułu kredytu mieszkaniowego, jednak przez okres nie dłuższy niż 18 miesięcy. Ustawa przewiduje wsparcie w wysokości maksimum 1500 PLN miesięcznie. W przypadku kredytów zaciągniętych w walucie obcej, wsparcie będzie przekazywane po przeliczeniu wysokości wsparcia według kursu sprzedaży ogłoszonego przez NBP za dany dzień. Udzielone wsparcie ma zwrotny charakter. Zwrot będzie następował w miesiącu następującym po miesiącu, w którym upłynęły 2 lata od wypłaty ostatniej raty wsparcia. Będzie ono nieoprocentowane i rozłożone na 8 lat. Ustawa powołuje Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, którego środki w dniu jego uruchomienia mają wynosić 600 mln PLN i być w całości sfinansowane przez banki, proporcjonalnie do wielkości posiadanego portfela kredytów mieszkaniowych dla gospodarstw domowych, których opóźnienie w spłacie kapitału lub odsetek przekracza 90 dni. Dodatkowe uzupełnienia Funduszu będą miały miejsce, gdy wielkość jego środków spadnie poniżej 100 mln PLN – wtedy banki będą zobowiązane do kontrybucji dodatkowych minimum 300 mln PLN (według tych samych zasad, co w przypadku finansowania Funduszu na dzień jego uruchomienia). Wysokość składki na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców została już ustalona przez Radę Funduszu, a stosowna informacja przekazana bankom. Termin na wpłatę składek mija 18 lutego 2016 r. 16. Wg wielu ekonomistów, dziennikarzy ekonomicznych, ekonomistów zrzeszonych w ZBP, prezesa NBP, urzędników UKNF, skutki wprowadzenia ustawy będą KATASTROFALNE nie tylko dla sektora bankowego ale również przez wiele lat będą istotnie wpływać na spowolnienie gospodarcze. Strata banków spowodowałaby zapaść w kredytowaniu nie tylko konsumenckim ale też inwestycyjnym, radykalne osłabienie złotego, wyższą rentowność obligacji, czyli koszty obsługi długu państwa istotnie by wzrosły. Nastąpiłoby załamanie wzrostu gospodarczego oraz pogorszenie sytuacji fiskalnej państwa – koszty restrukturyzacji kredytów wg przyjętego w projekcie tzw. „kursu sprawiedliwego” nie tylko na lata pozbawią banki zysku, ale też istotnie uszczuplą budżet skarbu państwa brakiem wpływu z tytułu podatku CIT od przedsiębiorstw, gdzie sektor bankowy stanowi istotną część dochodów budżetu z tego podatku (ok. 20%). II. Analiza prawna Obawa o zgodność ustawy z konstytucją. 1. Zarówno tytuł, jak i preambuła, oraz właściwie cała treść propozycji wskazuje, że ustawa ma charakter „naprawczy”, co stanowi sugestię, że doszło do jakiejś niesprawiedliwości lub nierówności stron we wskazanym typie umów. Z uwagi na fakt, że KNF, UOKiK ani żaden sąd nie stwierdził istotnych systemowych nieprawidłowości w zawieranych umowach kredytowych - wskazujących na jakieś nieuczciwe praktyki całego sektora bankowego wobec kredytobiorców - zachodzi obawa o zgodność ustawy z konstytucją. Skoro powołane do tego instytucje nie dopatrzyły się naruszenia prawa, nieuzasadnione jest zakładanie tego naruszenia przez ustawodawcę. Rozwiązanie: Należałoby zmienić charakter ustawy na ustawę o charakterze „socjalnym”, tj. przewidującą pomoc obywatelom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji ekonomicznej z uwagi na okoliczności, za które nie ponoszą oni odpowiedzialności (i za które odpowiedzialności nie ponoszą także banki), czyli kryzys na rynkach finansowych. 2. Art. 7 ustawy wprowadza nowe dla naszego systemu rozwiązanie polegające na możliwości zwolnienia się z obowiązku spłaty kredytu w całości w zamian za przeniesienie własności nieruchomości na bank. Pojawia się problem konstytucyjności tego rozwiązania, zwłaszcza wobec faktu jego niedostępności dla innych kredytobiorców / dłużników. Rozwiązanie: Rozszerzenie oddziaływania ustawy na wszystkich kredytobiorców/dłużników. 3. Projekt pozbawiony jest oceny skutków regulacji, zwłaszcza jest to istotne w kontekście oceny kosztów tej ustawy jak i jej zgodności z konstytucją i prawem europejskim. Rozwiązanie: Dokonanie oceny skutków regulacji i zgodności z konstytucją oraz prawodawstwem UE. 4. Wykluczenie części kredytobiorców. W art. 4 ust. 8 i art. 5 ust. 1 opisana jest procedura zamiany stopy referencyjnej kredytu walutowego na stopę WIBOR. W związku z tym pojawia się wątpliwość co z kredytami, które były udzielane w oparciu o oprocentowanie ustalane inną metodą niż na zasadzie „stopa referencyjna + marża”. Rozwiązanie: Zapisy ustawy winny być doprecyzowane, by objąć wszystkie kredyty bez względu na metodę ustalenia wysokości oprocentowania. 5. Art. 8 – obejmuje on ustawą kredytobiorców których umowy zostały już rozwiązane, ale proponowany zapis jest oderwany od przyczyn wypowiedzenia tj. obejmuje wszystkie wypowiedzenia, nie tylko te związane z trudnościami w spłacie wywołanymi różnicami w kursie waluty kredytu. W takiej formie przepis pozwala zmniejszyć obciążenie kredytowe nawet tym, którym wypowiedziano umowę z powodu niewypełnienia innych obowiązków (np. brak ustanowienia zabezpieczenia, opóźnienia w budowie, sytuacje ocierające się o wyłudzenia etc.). Rozwiązanie: Ustawa powinna wiązać uprawnienia kredytobiorców z przyczynami jakie doprowadziły do trudności w regulowaniu zobowiązań. 6. Art. 5 ust. 4 i art. 6 ust. 5 – ustawa wprowadza ograniczenia dla banków tj. zakaz żądania uzupełnienia zabezpieczenia, obniżenia kwoty kredytu, żądania dodatkowych prowizji i opłat, podwyższenia marż, odsetek itp, zmiany terminów płatności czy nawet ponownego badania zdolności kredytowej. O ile zakaz pobierania prowizji i opłat jest dość racjonalny, to pozostałe zakazy stoją w sprzeczności z prawem bankowym oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa środkom bankowym (pochodzącym przecież głównie z depozytów od ludności). Banki będą zmuszone restrukturyzować, bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń, kredyty ludziom bez zdolności kredytowej nawet w przypadku gdy ich problemy finansowe nie mają związku z kursem walut. Normalni kredytobiorcy nie mogą liczyć na takie preferencje. Rozwiązanie: Ograniczenie katalogu zakazów do pobierania prowizji i opłat. 7. Kolizja przepisów - nieadekwatność instytucji nadzorującej. Art. 16 ust. 16 – przewiduje, że KNF sprawuje kontrolę nad zgodnością przebiegu procesu restrukturyzacji kredytów z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa. Trzeba zaznaczyć, że KNF jest instytucją odpowiedzialną zasadniczo za stabilność systemu bankowego. Nie ma zasobów, a nawet możliwości aby nadzorować taki proces (KNF ma m.in. ustawowy zakaz ingerowania w umowy zawierane przez banki z klientami). Rozwiązanie: Kontrola takiego procesu pod względem systemowym powinna być raczej po stronie UOKiK, a w sprawach indywidualnych po stronie rzeczników praw konsumentów. . III. Rekomendowane działania Reasumując, Instytut Pracy Państwowotwórczej dostrzega problem, ale jednocześnie chce podkreślić, że winni zaistniałej sytuacji są po każdej ze stron: a) kredytobiorcy, którzy ignorowali ryzyko kursowe, b) media, które promowały "tańsze" zadłużanie w CHF, c) banki, za niedostateczną informację o ryzyku (do czasu wejścia Rekomendacji S), d) nadzór bankowy (za być może zbyt późną reakcję), ale istotną winę ponoszą politycy, za krytykowanie zapędów ograniczających akcje kredytowe w CHF (komunikat Klubu Parlamentarnego PiS z dnia 1 lipca 2006 roku stanowi załącznik nr 2). Instytut Pracy Państwowotwórczej proponuje rozważyć następujące działania: 1. Zwrot kredytobiorcom różnicy w spreadach. Zasadne jest wyegzekwowanie od banków zwrotu kredytobiorcom kosztów spreadów walutowych. Według szacunków ekonomistów łączny koszt zwrotu dla sektora bankowego wyniesie około 8-10 mld zł. Banki wykorzystały brak uregulowania dotyczącego kształtowania wysokości spreadów w umowach kredytowych i dobrowolnie ustalały spready, co istotnie wpływało na dodatkowe koszty kredytobiorcy związane z obsługą kredytu denominowanego w obcej walucie. Kwestie spreadu reguluje odrębna ustawa (Ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw), która weszła w życie z dniem 26 sierpnia 2011 roku. Tzw. ustawa „antyspreadowa” ma zastosowanie do kredytów walutowych, zaciągniętych zarówno na cele mieszkaniowe, konsumpcyjne jak i gospodarcze (w tym na finansowanie budownictwa mieszkaniowego). Wprowadza ona obowiązek umożliwienia Klientom, bez dodatkowych opłat, spłaty ww. kredytów bezpośrednio w walucie, w której kredyt został udzielony oraz obowiązek uregulowania w umowie kredytu szczegółowych zasad określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego wyliczana jest kwota kredytu, jego transze, raty kapitałowo-odsetkowe oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Ustawa „antyspreadowa” regulowała jednak sytuacje na przyszłość bez odnoszenia się do przeszłości. Teoretycznie można próbować dochodzić w sądzie zwrotu spreadów, powołując się na przepisy dotyczące ochrony konsumentów i brak ustaleń w umowie kredytu regulujących kurs spłaty (w wielu bankach umowy nie zawierały zapisów dotyczących zasad ustalania kursu).` 2. Fundusz mieszkaniowy – możliwe jest rozważenie rozwiązania polegającego na utworzeniu takiego funduszu. Jest to jednak rozwiązanie wymagające pogłębionej analizy i wzięcia pod uwagę stanowisk krytycznych. Pełna koncepcja stanowi załącznik nr 3. Załączniki: Załącznik nr 1 - materiał urzędu KNF 2015-03-11. Załącznik nr 2 - 2006-07-01 komunikat KP PIS o zaleceniach KNF ws CHF. Załącznik nr 3 - Koncepcja Funduszu mieszkaniowego.