Powitanie wiosny w Gimnazjum nr 3 w Wesołej
Transkrypt
Powitanie wiosny w Gimnazjum nr 3 w Wesołej
Wiosna w Gimnazjum nr 3 - Szkolne Warsztaty Teatralne Staromiłośniańskie gimnazjum chociaż funkcjonuje od niespełna czterech lat pracowicie tworzy swoje własne zwyczaje i tradycje. Jednym z nich jest sposób świętowania Pierwszego Dnia Wiosny. Jak chce ludowa tradycja wywodząca się jeszcze z obrzędowości starosłowiańskiej powitanie wiosny, nieodłącznie kojarzonej z młodością, odbywa się hucznie i radośnie. I nam w szkole towarzyszy przeświadczenie, że się trzeba należycie obudzić z gnuśnego snu zimowego i wprawić w dobry humor. Od dwóch lat służy temu wiosenny przegląd teatrzyków uczniowskich, który łączy Dzień Wiosny z Dniem Teatru. Początek naszej zabawie w teatr dały klasowe przedstawienia wystawiane na lekcjach j.polskiego przy okazji omawiania lektur. Nasi absolwenci zapewne pamiętają eksperymenty reżysersko-aktorskie dokonywane w jeszcze prawie pustych salach gimnazjum tuż po przeprowadzce do nowego budynku. Uczniowie ówczesnych klas drugich właśnie w marcu 2001 eksperymentowali z tekstami „Balladyny” i „Zemsty” tworząc swoje jednoaktówki. Widok społeczności szkolnej zaciekawionej przemykającymi ukradkiem przebierańcami zrodził pomysł zorganizowania ogólnoszkolnego przeglądu przedstawień. Powstały plan udało się zrealizować w ubiegłym roku i 21 marca szkoła zamieniła się w teatr! Organizatorem imprezy pt.„Wiosenne Wariacje Teatralne” był Samorząd Uczniowski i Koło Teatralne. Chociaż swoje umiejętności aktorskie prezentowały tylko pierwszaki poszczególne zespoły zademonstrowały pełen profesjonalizm i spotkały się z uznaniem kolegów i pedagogów. Były plakaty, samodzielnie wykonane rekwizyty, stroje z epoki, uważne konkursowe jury, a przede wszystkim dużo dobrej zabawy. Niektóre kreacje aktorskie mamy do dziś w pamięci. Kto z nas zapomniał występ ucznia kl. Ia M.Jarczewskiego, który jako Cześnik tak się zaangażował emocjonalnie w słynną potyczkę słowną z sąsiadem, że dzierżąc osławioną gwintówkę omal nie wypadł z „zamkowego” okna? A ilu z zażenowaniem przyznaje się, że nie rozpoznali ucznia kl. Ic K.Nowotniaka w roli... uroczej Klary?. W tym roku wszyscy uczniowie zostali zaproszeni do czynnego udziału w przeglądzie teatralnym i imprezach towarzyszących (prezentacja swojej klasy w postaci bukietu wiosennych kwiatów oraz konkurs masek i kostiumów teatralnych). Organizacją całości zajęło się tradycyjnie Koło Teatralne i jego obecny opiekun p.U.Szulepa. W przedsięwzięcie z dużym entuzjazmem zaangażowali się wszyscy wychowawcy mobilizując wychowanków do odważnych działań. O wysoki poziom artystyczny zadbały panie polonistki – p.E.Maruszak, p.I.Nowacka, p.U.Szulepa i p.Z.Walaszek, które wspomagały młodych aktorów radami i pomysłami podczas nieprzeliczonych prób przed premierą. I znów były plakaty, konferansjerzy, rekwizyty, podekscytowane rzesze aktorów, uważne jury i emocje, emocje, emocje! Nowością było wykorzystanie ufundowanego przez Radę Rodziców radiowęzła i działalność ekip technicznych wspomagających „swoich” artystów. Kanwą dla młodzieńczej inwencji była uznana literatura światowa: „Romeo i Julia”, „Sen nocy letniej”, „Makbet”, „Opowieść Wigilijna”, „Pigmalion”, „Z legend dawnego Egiptu”, „Dziady” i „Pan Tadeusz”. Szalonych pomysłów na inscenizacje nie brakowało. Słynna scena balkonowa z udziałem Romea i Julii odbyła się raz w konwencji szekspirowskiej, a potem na ...XII piętrze (Ie-rys.1). Scrooge pracował w skomputeryzowanym biurze (Ic). Szekspirowskie czarownice przyrządziły przysmak z karty dań Baru „Mc Bet”(IIc-rys.2) . Kran – mało ważny rekwizyt z „Pigmaliona” stał się niezapomnianą rolą dla aktorskiego duetu – M.Kurek i M.J.Kurek (IIIa-rys.3). Zagrała również sutanna pożyczona od Księdza proboszcza. Wystąpił w niej odtwórca roli ks. Robaka w hip-hopowej wersji „Pana Tadeusza”(IIf). Ramzes zamieszkał we współczesnej Warszawie (IIa) i w ostatnich chwilach towarzyszyli mu... dziennikarze(IIe). Publiczność bawiła się doskonale, chociaż nie brakowało momentów grozy. Taka nastąpiła, gdy IIb do obrzędów Dziadów wprowadziła Smingus-Dygus, a za sprawą pirotechnika J.Szyjki IIc dokonała kontrolowanego wybuchu w... kociołku czarownic. Konsternację spowodował też dosadny język w scence IIIc z „Pigmaliona” (rys.4) . Obok talentów aktorskich, scenograficznych, reżyserskich nasi uczniowie ujawnili też literackie - klasa IIb przedstawiła „Dziady bez sensu” według pomysłu i tekstu I.Floriańczyk (rys.5). Wszyscy uczestnicy zabawy zdobyli trofea. Jury z podziwu godną precyzją podkreślało, w jakiej kategorii i za jakie zasługi przyznaje poszczególne miejsca. Został wyróżniony kunszt aktorski, uhonorowano najlepszą grupę baletową, doceniono też zaprezentowane innowacje z zakresu... rozwiązań hydraulicznych. Całość programu dopełnił występ szkolnego koła teatralnego, które wystawiło refleksyjne i bardzo wzruszające przedstawienie „Tu mnie nie znajdą” w reżyserii p.U.Szulepy. Na koniec Dyrekcja Gimnazjum i nauczyciele dokonali podsumowania przeprowadzonych w bieżącym semestrze konkursów przedmiotowych. Nagród i owacji nie brakowało. Wyraźnie zadowolona z przebiegu imprezy Pani Dyrektor E.Tucholska podziękowała pedagogom za aktywny udział w przygotowaniach, pochwaliła młodzież za wkład pracy, zaangażowanie, pomysły i kulturalne zachowanie. Wszystkim życzyła kolejnych równie wspaniałych wiosennych dni. Teraz oglądamy nakręcone filmy, wywołane zdjęcia i myślimy o repertuarze na następne Szkolne Warsztaty Teatralne. Wcześniej jednak z równym zapałem zorganizujemy kolejne szkolne uroczystości, a tych jest jeszcze przewidzianych sporo w tegorocznym kalendarzu. Izabela Nowacka Wicedyr. Gimn., polonistka Zdjęcia z imprezy: