spotkanie 18 dla dzieci starszych

Transkrypt

spotkanie 18 dla dzieci starszych
Spotkanie 18
TROSZCZ SIĘ O DOBRO INDYWIDUALNE I WSPÓLNE
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz kradł (por. Wj 2,2).
Poproś o pomoc Ducha Świętego i pomyśl
Nie będziesz kradł. Trudno o bardziej proste i jednoznaczne stwierdzenie. A
tak wiele wokół niego nieporozumień, przeróżnych powiedzeń i interpretacji,
które próbują udowadniać, że kradzież to nie kradzież: Bo tak trzeba. Bo takie
jest życie. Najważniejszy jest wynik, sukces, osiągnięcie. Muszę je mieć. Potrzebuję dostać dobrą ocenę. Ściąganie to przecież nie kradzież, wszyscy tak
robią. Ze swoim mogę zrobić co chcę. Przecież wspólne, znaczy niczyje. Cóż
szkodzi, to tylko kilka kartek, gumka do mazania, ołówek. On tyle ma, że nawet
nie zauważy. Znalezione nie kradzione. Powiedzonka i powiedzenia, uzasadnienia i obiegowe opinie można by wypisywać jeszcze długo. Podsumować je
można jednym stwierdzeniem – też często powtarzanym – nie da się „normalnie
żyć” i osiągać sukcesy radykalnie zachowując siódme przykazanie.
Równocześnie ci, którzy tak mówią, najczęściej krzyczą: to niesprawiedliwe! Niesprawiedliwe, że mam gorszą od innych ocenę. Niesprawiedliwe, że on
mi nie chce czegoś dać, pożyczyć. Niesprawiedliwe, że każą mi naprawiać to,
co – przecież przez przypadek - zniszczyłem. Itd. Itp.
A filmy z różnymi złodziejami i złodziejaszkami w roli głównej? Najczęściej podziwiamy ich spryt i inteligencję. Jakoś „stajemy po ich stronie”. Nie
zastanawiamy się nad tymi, których oni krzywdzą.
Jak więc jest z tymi słowami: Nie będziesz kradł? Co jest kradzieżą, a co nią
nie jest? Czy można być szczęśliwym, traktując te słowa Pana Boga z Góry
Synaj dosłownie? Czyli … czy można być świętym i równocześnie osiągać
zamierzone sukcesy?
Wiesz już, że Pan Bóg stworzył człowieka na swój obraz, na swoje podobieństwo (por. Rdz 1,26). I umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i
doglądał (Rdz 2,15). Jeśli otworzysz Księgę Rodzaju i przeczytasz uważnie jej
pierwszy i drugi rozdział, to zauważysz, że to uprawianie i doglądanie nie jest
taką służbą najemnika u Pana Boga. Jest niezwykłym darem. Człowiek został
postawiony ponad wszelkim stworzeniem. Ma czynić sobie ziemię poddaną.
Ale… Pan Bóg stworzył świat i człowieka z miłości i dla miłości. I miłość
ma kierować człowiekiem, gdy czyni sobie ziemię poddaną, panuje nad rybami
morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi
zwierzętami pełzającymi po ziemi! (Rdz 1,26). Czyli posługuje się wszelką własnością. Taka jest logika Bożej sprawiedliwości. Własność jest darem, który
pozwala człowiekowi okazywać Bożą miłość. I tylko takie posługiwanie się
własnością czyni człowieka naprawdę szczęśliwym. I tylko takie posługiwanie
się własnością jest naprawdę sprawiedliwe.
Czas więc postawić pytanie: Co jest kradzieżą? Kradzieżą jest każde przywłaszczenie sobie cudzego dobra. Nie tylko materialnego. Wszelkiego dobra.
Kradzieżą jest więc nie tylko każde przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy wbrew
woli jej właściciela, nawet najdrobniejszej. Jest nią również umyślne zatrzymanie rzeczy pożyczonych lub znalezionych, bez uczciwej próby znalezienia osoby, która ją zgubiła, wszelkie oszukiwanie związane z cudzą własnością, zawyżanie ceny, gdy coś sprzedajemy, źle wykonywana praca, wszelkie marnotrawstwo, nadmierne, bez potrzeby, wydawanie pieniędzy (swoich!), oszukiwanie
by się wzbogacić.
Przedmiotem kradzieży mogą być też dobra intelektualne. Na pewno słyszałeś już o prawie autorskim. Ma ono chronić tych, którzy tworzą dzieła naukowe
lub artystyczne przed okradaniem ich z owoców ich pracy, czyli przed plagiatem. A takim plagiatem, czyli posłużeniem się cudzą pracą i cudzą wiedzą,
podanie jej, jako swojej, jest … ściąganie. Każde! I nie da się go usprawiedliwić
stwierdzeniem, że potrzebuję dostać dobrą ocenę.
Są jeszcze inne - często związane z naruszaniem pozostałych przykazań formy okradania drugiego człowieka. Jeśli „podpuścisz”, nawet dla żartu, kolegę czy koleżankę do grzechu, okradasz ich z przyjaźni z Panem Bogiem. Przez
kłamstwo, pomówienie, oszczerstwo kradniesz im dobre imię. Przez zazdrość,
zawiść, złe słowa, okradasz ich z radości. A skłócanie koleżanek, żeby mieć
przyjaciółkę tylko dla siebie to przecież okradanie innych i siebie z pięknej
przyjaźni ze wszystkimi. Ileż razy słychać na szkolnych korytarzach: głupi jesteś, ty i tak nie potrafisz, ona jest beznadziejna, nie bawimy się z nią, on to taka
„noga”, nie bierzemy go do naszej drużyny… To kradzież podwójna. Najpierw
okradasz kolegę, koleżankę z wiary we własne siły, w dobro, w możliwość
przyjaźni, w siebie i w drugiego człowieka, a nawet z godności. A później …
nie możesz już tego, co ukradłeś zwrócić.
Szczególnym rodzajem kradzieży jest brak szacunku i troski o przyrodę. Bo
niszczenie jej zasobów i piękna jest okradaniem z tych dóbr innych ludzi.
I wreszcie nie jest prawdą, że wspólne to znaczy niczyje (albo nawet: moje) i
można się tym dowolnie posługiwać. Kradzieżą jest każde przywłaszczenie
sobie, nieszanowanie, niszczenie własności wspólnej. I kradzieżą jest niedzielenie się tym co mamy z bardziej potrzebującymi. Pan Bóg tak stworzył świat,
aby dóbr wystarczyło dla wszystkich. Jeśli jedni mają nadmiar, innym będzie
brakować.
Jak więc widzisz troska o dobro własne i wspólne jest obowiązkiem i wielkim darem danym człowiekowi przez Pana Boga po to, aby mógł Bożą miłosierną miłość nieść innym. Bo tylko w ten sposób będzie mógł być naprawdę
szczęśliwym i rozwinąć dane przez Boga talenty. Potrzebujesz przykładów? Jest
ich naprawdę wiele. Podam ci trzy.
Błogosławiony Alberto Marvelli był włoskim politykiem. Mimo młodego
wieku – zginął w wypadku mając 28 lat - zdążył bardzo wiele zrobić dla ludzi.
Świętego Józefa Moscatiego nazywano lekarzem o wielkim sercu. Był profesorem uniwersytetu, wykładowcą medycyny. Zajmował się m.in. leczeniem cukrzycy.
I wreszcie błogosławiony Józef Tovini. Był prawnikiem, burmistrzem miasta, radnym.
Poszukaj więcej informacji na temat tych wspaniałych ludzi. Zaproś ich do
swojej modlitwy i do swojego życia. Zaprzyjaźnij się z nimi. Oni pomogą ci
osiągnąć wszystko, żyjąc w wielkiej przyjaźni z Panem Jezusem.
Słuchaj i rozmawiaj z Panem Jezusem
W pierwszym tygodniu weź na adorację teksty z Pisma Świętego dane ci
w tym spotkaniu. Pomyśl nad nimi. Gorąco podziękuj Panu Jezusowi za
ten kolejny drogowskaz do Bożego królestwa.
Porozmawiaj też z Nim o tym, co dla ciebie, w przypadku tego Bożego
przykazania, jest „ziemią egipską i domem niewoli”, czyli co najbardziej
przeszkadza ci zachować czyste, wierne serce. Pomyśl, co zmienisz, nad czym
będziesz pracować. Módl się słowami Psalmu 119: Boże, nie kryj przede mną
Twych przykazań!
W drugim tygodniu idź na adorację ze świętymi których poznałeś przed
tą adoracją. Zastanów się co w ich życiu chcesz naśladować, w czym
chcesz, aby ci pomagali. Dziękuj Panu Jezusowi za ich obecność, za możliwość
duchowej przyjaźni z nimi. Powtarzaj Panu Jezusowi: Uwielbiam Cię
Jezu w twoich świętych. Dziękuję Ci za …
Zrób
Zanim pójdziesz na pierwszą adorację przeczytaj tekst tego spotkania.
Porozmawiaj o nim z rodzicami lub kimś z dorosłych.
Pomyśl dlaczego przestrzeganie nakazu Pana Boga: nie będziesz kradł!
jest wyrazem twojej miłości do Stwórcy i odpowiedzią na Jego miłość.
Przeczytaj „Kartkę osiemnastą z Pamiętnika Tosi Franka”.
Również przed adoracją wytnij drzwi do tego spotkania, wklej je do zeszytu i na lewym ich skrzydle, na zewnętrznej stronie napisz tekst siódmego przykazania Dekalogu.
Po wewnętrznej stronie tego skrzydła napisz króciutką modlitwę. Podziękuj w niej Panu Bogu za szóste przykazanie i za to czego ono cię uczy.
Po powrocie z pierwszej adoracji napisz na drugiej stronie kartki, na której przykleiłeś drzwi, takie twoje pytania do rachunku sumienia związane
z tym przykazaniem Dekalogu (nie wzoruj się na pytaniach w książeczce).
W drugim tygodniu, przed drugą adoracją poszukaj informacji o świętych, których poznałeś w tym spotkaniu. Poproś dorosłych, aby ci pomogli.
Przeczytaj również „Wspomnienia Anioła Stróża o…”. Zastanów się,
czego chcesz się nauczyć od tych świętych.
Również zanim pójdziesz na adorację naklej na zewnętrznej stronie prawego skrzydła twoich drzwi portrety wybranych – „twoich” - świętych.
Po powrocie z drugiej adoracji, na drugiej stronie tego skrzydła drzwi,
napisz króciutką modlitwę do „twoich” świętych. Postaraj się ją w tym
tygodniu codziennie odmawiać.
Na zakończenie pracy z tym „spotkaniem”, w otwartych drzwiach napisz modlitwę, w które podziękujesz Panu Bogu za jego wielką miłość, za dar kolejnego drogowskazu do Bożego królestwa. Powtarzaj ją codziennie przez cały tydzień.
Nie zapomnij o naklejaniu znaczków na kluczu.
Poproś dorosłych, aby:
- pomogli ci wydrukować ze strony internetowej potrzebne pomoce: treść
„spotkania 18”, „kartkę szesnastą z pamiętnika Tosi i Franka” i „drzwi do spotkania 18”, „Wspomnienia Anioła Stróża o…”, portrety świętych do naklejenia
na drzwi, znaczki do naklejania na kluczu;
- porozmawiali z tobą o treści tego spotkania;
- pomogli ci znaleźć informacje o wybranych świętych.