NIE dla Halloween

Transkrypt

NIE dla Halloween
„Halloween jest
przejawem okultyzmu
i jest to święto
antychrześcijańskie.
Promuje ono strach
i śmierć. Rodzice
powinni być tego w
pełni świadomi”– pisze
"L'Osservatore Romano"
"Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby
pozór zła" (1 Tes 5, 21-22)
CHRZEŚCIJANIE NIE POWINNI
OBCHODZIĆ H A L L O W E E N
Pochodzenie Halloween:
Korzenie Halloween sięgają
pogańskich obchodów święta
duchów
i celtyckiego boga śmierci. Tę pogańską tradycje w II połowie XX wieku
zawłaszczają sataniści, którzy noc z 31 października na 1 listopada uważają za
swoje największe święto w roku. Kroniki policyjne potwierdzają wzmożoną
liczbę aktów przemocy o charakterze okultystycznym, nasilających się w tym
właśnie czasie.
Dlaczego zabawa w Halloween jest
NIEBEZPIECZNA?
Nawet jeśli Halloween jest przez nas traktowane jako zabawa, rzeczywistość
duchowa (złe duchy, demony) widzą ludzkie zaangażowanie wyrażone w pewnych
znakach, symbolach, gestach i czynach. Oznacza to, że dochodzi do pewnego
otwarcia - inicjacji na określony duchowy świat. Praktyka wielu egzorcystów
pokazuje, że nawet nieświadoma zabawa w wywoływanie duchów, przyzywanie
zmarłych czy przebieranie się za demony, bądź śmierć może mieć groźne skutki w
naszym życiu.
Halloween jest świętem niebezpiecznym, bo spłycającym i ośmieszającym
wartość życia duchowego i pozagrobowego, a czyni to z tym większą perfidią, że
wzywa do zabawy właśnie w tych dniach, kiedy my chrześcijanie
wspominamy pamięć naszych zmarłych i obchodzimy uroczystość Wszystkich
Świętych. Ta uroczystość ma w swoim założeniu rozpalić w nas tęsknotę za
niebem, świętością, wreszcie skierować nasze tak bardzo pochłonięte
doczesnością myśli ku wieczności i wartościom nieprzemijającym.
Współczesne Halloween:
● Pewnie niewielu rodziców wie, że zbieranie słodyczy przez dzieci wywodzi się
z pogańskich zabobonów, według których, aby nie rozzłościć złych duchów,
powinno się przygotować na ten dzień wiele rarytasów.
● Niewinna zaś z pozoru wydrążona dynia jest z kolei pozostałością po pogańskim
zwyczaju rzeźbienia wizerunku demonów, których rola było odstraszanie wszelkich
nieszczęść. To również ówczesny symbol potępionych dusz. Warto tutaj dodać, że
zarówno podświetlona dynia, jak i czaszka, którymi tak chętnie ozdabiane są domy
podczas Halloween, w przeszłości były symbolami czcicieli szatana.
● W tym czasie dzieci przebierają się za śmierć, duchy, czarownice, nietoperze,
czarne koty, gobliny, zombie, sowy, wampiry, duchy, demony czy za samego
diabła. Znaczna część tych postaci to symbole szatana i jego pomocnicy.
● Ta niewinna z pozoru zabawa ma dziś wymiar również ekonomiczny, gdzie
lansowanie mody kupowanie „śmiesznych” gadżetów (a także ich dostępność
w każdym sklepie) miesza piękne z upiornym, deformując przy tym na trwałe
ludzką wrażliwość na piękno i dobro, wynikające z natury Boga.
Katechizm Kościoła Katolickiego o praktykach okultystycznych:
"Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub
demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać
przyszłość. Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie
przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami
chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie
pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i
szacunkiem – połączonym z miłującą bojaźnią – które należą się jedynie Bogu. [KKK
2116]
Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił,
by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim – nawet w celu
zapewnienia mu zdrowia – są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te
należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu
człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie
amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne.
Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych
tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani
wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka.[KKK 2117]
Świadectwo Deborah Lipsky, byłej satanistki (fragm.)
„Niektórzy ludzie myślą, że tak długo, jak ich dzieci przebierają się za baseballistów
albo aniołki, to mogą uczestniczyć w zabawie trick-or-treat (zbierania słodyczy). Nie
zgadzam się z tym, ponieważ Halloween opiera się na wyśmiewaniu Boga i jego
świętych. Nawet jeśli masz niewinny strój i niemal wszystko wokół ciebie wydaje się
być niewinne, jesteś narażony nie tyle na negatywne, co wręcz demoniczne działanie.
Tak więc nie warto uczestniczyć w tej zabawie, w której nagrodę stanowią cukierki.
Lepszym rozwiązaniem jest całkowite zignorowanie Halloween I skupienie się na
uroczystości Wszystkich Świętych. Należy zaangażować się w działalność chrześcijańską,
odmawianie Różańca w rodzinie lub czytanie żywotów świętych”.
Źródło: Polonia Christiana http://www.pch24.pl/byla-satanistka-o-halloween,7118,i.html#ixzz4OBTpC9gC