tutaj - Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych OCWIP

Opole, 12.08.2015
Szanowni Państwo,
Drogie Koleżanki, Drodzy Koledzy,
Przyjaciele!
W nawiązaniu do informacji jakie od kilku dni pojawiają się w mediach regionalnych
woj. opolskiego i na stronach internetowych, pragnę potwierdzić, że zdecydowałam się wziąć
udział w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Jestem nadal osobą niezrzeszoną
w żadnej partii! Startuję z listy Platformy Obywatelskiej.
W związku z powyższym na czas trwania kampanii wyborczej zawieszam aktywne
czynności w zarządzie Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych i czynny
udział w podejmowaniu decyzji dotyczących Stowarzyszenia. Decyzja ta została
skonsultowana i przyjęta przez zarząd OCWIP.
Pragnę podkreślić, że wszelkie decyzje i motywy w tym liście opisywane nie są
pozbawione emocjonalnego aspektu. Tak jednak zdarza się, kiedy lider autentycznie
utożsamia się z organizacją, a tak jest w moim przypadku.
Nie tylko w moim odczuciu dojrzałość i odpowiedzialność, polega na tym, aby pozostać i
wypełniać w organizacji wcześniej podjęte zobowiązania. Nie jest w moim stylu odcinanie się
i znikanie „z dnia na dzień” z życia organizacji. Wspólnie jednak w zarządzie OCWIP
podjęłyśmy decyzję, że wszelkie zmiany i konieczność aktualizacji wcześniej podjętej
decyzji, będą przez nas analizowane na bieżąco. Dlatego jeśli tylko będzie taka rekomendacja
członków Stowarzyszenia, abym jednak złożyła rezygnację, uczynię to o ile będę mieć
pewność, że nie zostawiam zarządu w kryzysowej sytuacji.
Wszystkich, których zdziwiła moja decyzja o kandydowaniu do Sejmu RP,
uspokajam, że była to decyzja przemyślana i świadoma, choć nie pozbawiona rozterek. Coraz
częściej spotykamy się z przykładami przechodzenia do kolejnych faz aktywności
obywatelskiej, kiedy osoby zaangażowane w działania organizacji pozarządowych - będące
blisko społeczności, znające potrzeby i problemy społeczne, a przede wszystkich potrafiące
słuchać ludzi – decydują się na służbę społeczeństwu między innymi w strukturach
samorządowych, jak i w Sejmie.
Dla mnie przez lata to również było nie do końca oczywiste. Wiele obaw i wątpliwości
było raczej związanych z pytaniem czy „podołam” czy to już „ten czas”, mniej z
wątpliwościami czy „tak trzeba”? Dlaczego? Ponieważ tak właśnie rozumiem obywatelskie
powołanie, że o ile posiadam wiedzę, umiejętności i doświadczenie, które mogę wykorzystać,
aby nie tylko żyło się lepiej nam „tu i teraz”, ale też naszym dzieciom i wnukom, to
podejmuję się wyzwania.
Podjęłam się tego wyzwania ponieważ nie traktuję miejsca, w którym żyję i pracuję
tylko jako „sypialni”. Pełne zaangażowanie i oddanie się sprawom, w które wierzę,
prowadziło mnie jak do tej pory ku rozwiazywaniu społecznych problemów, rozwijaniu
społecznej aktywności i wzroście wiedzy wśród mieszkańców Opolszczyzny i nie tylko. Na
tym szlaku każdego dnia poznaję niezwykłe osoby, które zatrzymuję w sercu i pamięci.
Nie da się odnosić sukcesów nie kochając tego, co się robi. Robiąc coś za karę można
gorzknieć, coraz bardziej każdego dnia…
Kochając to, co robię na co dzień w społeczności głównie organizacji pozarządowych,
pragnę prosić Państwa jeśli nie o wsparcie to przynajmniej o zrozumienie, że są ludzie, którzy
Parlament postrzegają jako służbę. Całkiem tak jak z „władzą”, która konstytucyjnie przecież
pełnić winna rolę służebną wobec obywatela.
Tych z Państwa, którzy czytając ten list, wypowiadają szeptem słowa „jedna osoba
niczego nie zmieni”, proszę abyście spojrzeli wokół siebie ile jest osób wartościowych, które
wspólnie mogą bardzo wiele. Tylko trzeba zrobić ten pierwszy krok.
Za wszelkie niezwykle życzliwe informacje i deklaracje, które otrzymałam do tej pory
serdecznie dziękuję. Reakcje te utwierdzają mnie w przekonaniu, że to była dobra decyzja.
Tych, z Państwa, którzy mają odmienne zdanie, zapewniam, że szanuję tę odmienność
i tym bardziej jestem otwarta na dialog i współpracę. Dla mnie świat kreci się dalej wokół
pracy, zaangażowania i realizacji ważnych celów społecznych! Wszystkim, którzy poświęcili
czas na przeczytanie w całości tego listu serdecznie dziękuję!
Wszelkie przyszłe informacje będę zamieszczać m.in. poprzez prywatne konto na
Facebook-u i prywatną pocztę elektroniczną.
Z wyrazami szacunku
Dorota Piechowicz – Witoń