TPSA – analiza przypadku
Transkrypt
TPSA – analiza przypadku
60 Rachunkowość kreatywna w MSSF (5) TPSA – analiza przypadku Telekomunikacja Polska SA (TPSA) 12 lutego 2013 roku o godz. 7.16 opublikowała wyniki za 2012 rok. Tego dnia kurs akcji tej spółki obniżył się, momentami nawet o 30 proc. Czy wyniki finansowe uzasadniały taki spadek kursu? Czy zadziałała może psychologia? Piotr Rybicki mojej analizie fundamentalnej skupię się na najważniejszych elementach wyników finansowych (w szczególności przychody, zyski, zadłużenie) oraz wybranych wskaźnikach analizy finansowej. W Co będziemy analizować? Analizie będzie podlegać sprawozdanie skonsolidowane – a zatem obejmujące wyniki całej grupy Telekomunikacja Polska SA za 2012 rok. Co w rachunku zysków i strat? W 2012 roku grupa TPSA wypracowała 14,1 mld zł przychodów. W analogicznym okresie (tj. 2011 roku) było to nieznacznie więcej – 14,9 mld zł. Oznacza to spadek o 5,2 proc. – czego w kontekście ogólnie negatywnego nastawienia gospodarczego nie można określać jako istotny spadek. Natomiast jeżeli spojrzymy na skonsolidowany zysk netto to rok 2012 został zakończony zyskiem na poziomie 855 mln zł. Jest to spadek aż o 55 proc. (w roku 2011 było bowiem aż 1,9 mld zł). W praktyce oznacza to, że mimo spadku przychodów nie udało się zatrzymać wzrostu kosztów. W konsekwencji zatem rentowność netto (tj. zysk netto w relacji do przychodów) w 2012 roku wyniosła 6,0 proc. i była niższa od zanotowanej w 2011 roku (12,9 proc.). Warto zaznaczyć, iż mimo niższych przychodów, zysków, jak i rentowności – w 2012 roku TPSA zaprezentowała dodatni wynik, a tym samym rentowności są dodatnie. Co w sprawozdaniu z sytuacji finansowej? Analizując pozycje zaprezentowane w sprawozdaniu z sytuacji finansowej za 2012 rok, w kontekście do stanu na koniec 2011 roku, można odnotować następujące zmiany: - spadek bilansowej wartość netto środków trwałych (o 6,6 proc.) – jednocześnie trzeba dodać, że na zakup nowych środków trwałych spółka przekazała w 2012 roku 1,6 mld zł (w 2011 roku było to 1,9 mld zł), - spadek należności (o 6,6 proc.) – biorąc pod uwagę spadek przychodów – spadek należności wydaje się uzasadniony, - istotny spadek środków pieniężnych (o 86 proc. – z prawie 2,9 mld zł do niecałych 400 mln zł), - spadek zobowiązań handlowych (długo- i krótkoterminowych) – o 26 proc. (z 4 mld zł do niecałych 3 mld zł), - spadek rezerw z poziomu 3,4 mld zł do 1,2 mld zł (czyli 2,2 mld zł zysku z rozwiązanych rezerw). Ogólnie odnotowano spadek sumy bilansowej o 14,5 proc., jak widać powyżej głównie za sprawą spadku środków pieniężnych oraz zobowiązań handlowych. Niepokojący może być tutaj istotny spadek środków pieniężnych, jednakże analiza gotówki na dzień 31 grudnia jest o tyle utrudniona, że stan środków pieniężnych ulega ciągłym, i to często istotnym zmianom. Trudno jednoznacznie ze sprawozdania wyczytać czy obniżka jest jednorazowym zdarzeniem, czy raczej stałym trendem. Faktem jest natomiast, że brak gotówki przełożył się na znaczne pogorszenie wskaźników płynności. Wskaźnik bieżącej płynności (liczony jako aktywa obrotowe w relacji do zobowiązań krótkoterminowych) zmniejszył się z poziomu 1,1 do 0,4. Co w sprawozdaniu z przepływów pieniężnych? Kluczowym elementem oceny rachunku przepływów pieniężnych jest analiza przepływów operacyjnych. Za 2012 rok Telekomunikacja Polska SA uzyskała dodatnie przepływy operacyjne na poziomie 1,8 mld zł (w 2011 roku było to 5,2 mld zł). Oznacza to spadek o 2/3. Panika? Przegląd podstawowych danych zaprezentowanych w sprawozdaniu finansowym za 2012 rok wskazuje na obniżenie zarówno przychodów, zysków jak i generowanej gotówki. Czy obniżki te były na tyle istotne, aby zapoczątkować tak znaczne spadki jakie miały miejsce? Wydaje się, że nie. Wprawdzie niższe przychody przełożyły się na dużo niższy zysk, jednak to nadal jest zysk, a i rentowność nadal wynosi przyzwoite 6 proc. Czy to oznacza, że kluczowym elementem mającym wpływ na spadek kursu miała psychologia? To pytanie zostawiam otwarte. Ad vocem Na początku marca 2013 roku – kiedy powstaje niniejszy artykuł – kurs akcji TPSA w stosunku do 12 lutego 2013 obniżył się o kolejne kilkanaście procent. PIOTR RYBICKI www.nadzorkorporacyjny.pl