Różne podejścia do rozwiązywania problemu
Transkrypt
Różne podejścia do rozwiązywania problemu
Różne podejścia do rozwiązywa nia informatycznego było na metodyce 2 problemu matematycznego i Heureza Metoda nauczania polegająca na naprowadzaniu ucznia na właściwy tok rozumowania. Wykonywanie różnych czynności, wskazywanie, uczniowi jak pow inien rozumować, jak pow inien ten problem rozwiązać. Najczęściej heureza wiąże się z metodą pytań naprowadzających, ALE NIE ZAWSZE, HEUREZA NIE JEST ROŻSAMA Z METODĄ PYTAŃ NAPROWADZAJĄCYCH. Heurezę może też stanowić odesłanie do podręcznika, czyli wskazanie przykładu analogicznego. Pewną nam iastką heurezy, jej symbolem, może być specjalny rodzaj zadań maturalnych – gdzie jest pokazany sposób rozwiązania jednego zadania a potem prośba by rozwiązać analogicznie inne zadanie. Nie jest to t ypowa heureza bo to nie jest naprowadzanie tylko narzucenie sposobu rozwiązania. Po prostu chodzi o to by uczniow i wyjaśnić, naprowadzić go, a nie narzucać, to nie jest do końca to samo, bo jak my go naprowadzimy, ale on rozwiąże to i tak po swojemu to jest dobrze, podczas gdy na maturze ma narzucone i nie ma wyjścia, musi rozwiązać to analogicznie i koniec. Heureza to też np. podejście ‘narysuj przy kład tej funkcji’, to przecież nie jest pytanie naprowadzające, ale jednak jest to heureza. Pam iętajmy, ze trzeba uważać, by nie w paść w pułapkę pytań w serii czyli by nie zadawać uczniowi kilkudziesięciu pytań na minutę. Pytania naprowadzające Pytaniam i wskazujemy kierunek myślenia ucznia. Np. mamy napisać tekst w Wordzie w dwóch kolum nach. Ta opcja jednak ma swoje zalety i wady. Powiedzmy, że każemy uczniom zapisać w trzech kolum nach, ale nie równo rozmieszczone, tylko każda ma żyć swoim życiem typu jedna dłuższa inna krótsza itp. Np. w kolum nach możemy chcieć w kolumnach zapisać definicje funkcji rosnącej itp. I chcemy by w każdej kolum nie była po jednej definicji. Uczeń zwykle nie wie jak to zrobić. Pytamy wiec ucznia, jaka sytuacja zmusza Cię do pisania w kolum nach itp. I chodzi o to by uczeń zorientował się, że chodzi o tabele, ale wtedy mamy krawędzie tabeli i znów pytamy co zrobić, by tych krawędzi nie było widać. Wtedy ładnie możemy w konkretnej kolum nie dokonywać zmian itp. 3 podstawowe rodzaje rozwiązań problemów matematy czny ch - rozwiązania algorytmiczne Zaletą ich jest fakt, że są to rozwiązania efektywne, jednoznaczne, a w adą jest dość wąski zakres zastosowań, bo jednak jak mamy metodę Sar ussa obliczania wyznacznika trzeciego stopnia, to ona się tyczy tylko tego, już nie rozwiążemy tą metodą wyznacznika innego stopnia. Metody te podchodzenia do zadań są dość ważne, czasami wręcz budujemy sam i algorytm dla konkretnej sytuacji. Czasami mamy zespół kilku algorytmów, które służą nam do rozwiązania danego problem u i to nim i się posługujemy,. Niekiedy jednak algorytm nie jest wcale najbardziej ekonom iczny w stosunku do rozwiązania. Wiemy, że jeśli mamy wyznacznik pewnego stopnia, to korzystając z rozwinięcia Laplace’a to doprowadzimy wreszcie do wyznaczników niższego stopnia, ale zabieg ten może być bardzo długi i zrobimy w nim masę błędów, dlatego jak pokazujemy uczniom rozw iązania algorytmiczne to musimy od razu im też pokazać jaki zakres ma ta metoda, jaka jest jej celowość, że nie zawsze jest idealna. W przeszłości uważano, że korzystanie z metod algorytmicznych jest niekorzystne i powstały całe opracowania które opisywały jak należy od tych metod odchodzić, ale w praktyce nauczyciele i tak cały czas je stosowali. Obecnie zaś za sprawą kom puterów metody algorytmiczne nabrały zupełnie nowego kształtu, bo gdy posługujemy się komputerem to Ablom opieramy się na istniejącym już algorytmie, labo m usimy go sam i zbudować, dlatego też umiejętność budowania algorytmu dla danej sytuacji jest w obecnych czasach tak istotna. Algorytmy jednak mają swoje ograniczenia i m usimy sobie zdawać z nich sprawę, dlatego tak ważna jest metoda czynnościo wa wprowadzania algorytmu, nie posługiwania się nim, tylko wprowadzania. Znaczy to tyle, że jak mamy algorytm to bardzo celowe jest zrobienie chociaż kilku kroków tego algorytmu ręcznie, wtedy ujawnia się istota tego algorytmu. - sposób podejścia do zada nia kona kty wny (metoda prób i błędów) Pow inno się mówić metoda prób i poprawek, tak jest korzystniej, choć z tym hasełkiem warto zachować ostrożność. Pytamy, czy w matematyce jest miejsce na tą metodę, oczywiście ono jest i nie pow inniśmy się tego wstydzić. Często mamy akadem ickie naleciałości, że pewne rzeczy od razu ogólnie dowodzimy, a w szkole to nie jest korzystne, uczeń powinien móc się całemu zjaw isku troszeczkę przyjrzeć. Np. mamy pewną funkcję i pytanie brzmi, czy jest to funkcja monotoniczna, a jeśli tak, to czy jest rosnąca czy malejąca czy jaka,. Od razu w tym momencie staramy się uczyć uczniów myślenia algebraicznego tego podejścia by zbadali x<y itp. Podczas gdy lepsze efekty przynosi gdy uczniowie sobie najpierw popostawiają pod x różne warto ści i czy na tych przykładach ich funkcja maleje czy też może rośnie,. Do tego doskonale może służyć komputer czy kalkulator, za ich pomocą możemy to sprawdzać. Sposób ten jest wykorzystywany przy szukaniu pierw iastków wielom ianu, gdy staramy się chociaż jeden z tych pierwiastków znaleźć, odgadną i potem móc nasz wielom ian podzielić przez x-ten pierwiastek i zobaczyć, co nam z tego powstanie. Czasami ta metoda może prowadzić do pełnego rozwiązania. Np. mamy sześcian i pow iedzmy, że wiemy, że jego objętość wynosi 7cm sześciennych. Uczeń jak sobie zmierzy na rysunku ów sześcian to otrzyma jakąś wartość, powinien otrzymać pierwiastek trzeciego stopnia z 7, a wiadomo, że na linijce nie ma tej liczby zaznaczonej. Co wówczas robimy? Po kolei podstawiamy liczymy ile nam da 1^3 ile 2^3=8>7 i stąd w idzimy, że leży m iędzy 1 a 2, potem bierzemy przybliżenia np. 1,5 i podnosimy do potęgi trzeciej za pom ocą kalkulatora i patrzymy ile nam wy jdzie i tak dalej. Pytanie też brzmi do którego miejsca po przecinku jest sens sprawdzać. Metoda ta dotyczy też sytuacji, gdy mamy dw ie metody działania i nie wiemy, którą z nich zastosować, najprostszy przykład to granica ciągu i zastanawiamy się czy łatwiej to pójdzie z Cauchy’ego czy z Heinego i spraw dzamy trochę tej, trochę drugiej i patrzymy która wydaje się lepsza, czasami już za drugą nie musimy się brać. Ważne jest, by dla nauczycieli ta metoda prób i błędów by ła czymś naturalnym, bo to jest naturalne tak naprawdę. Wiadomo, że rozumowanie algebra iczne jest ładniejsze, ale zanim do niego dojdziemy, to trzeba się temu przyjrzeć. Czasami ta metoda jest idealna do zilustrowania danego zagadnienia, by zobaczyć, co dana rzecz oznacza, jak dane zadanie interpretować. Pośrodku zaś między rozwiązaniem algebraicznym i konaktywnym jest: - Metoda Heurystyczna Podejście, które czasami korzysta z obu wcześniej omówionych metod. Gdy mamy jakieś rozważanie teoretyczne, to na zasadzie intuicji matematycznej możemy np. wziąć konkretną rzecz zamiast na ogólnych i patrzymy jak ta sprawa wygląda z punktu widzenia mojego konkretnego przykładu. Np. mamy funkcję ciągłą R -> R i monotoniczną i pytamy, czy prawdziwe jest zdanie: Dla każdego alfa f ^-1(alfa) jest spójny. Odpow iedź jest, ze ten zbiór jest prawdziwy i pytamy, jak zabrać się za udowadnianie tego. Najlepiej początek wziąć konkretną funkcję, narysować jej wykres i zastanowić się, z czego wynika, że nasze przeciwobrazy zbiorów jednoelementowych (nasze poziomice, warstwy) są zbioram i spójnym i, to będzie ta moja he ureza. Potem się zastanawiamy, co by było, gdy funkcja była monotoniczna, ale nie była ciągła i co wtedy, jak zmienić nasze rozważania. Wówczas znów lepiej narysować sobie jakąś konkretną funkcję monotoniczą ale nie ciągłą. Wówczas zamiast jednoelementowyc h zbiorów bierzemy zbiory spójne, wówczas przeciwobraz zbioru spójnego jest spójny. Ale nadal by na to odpowiedzieć, musimy się temu przypatrzeć. Pod heurystykę możemy tez podciągnąć moje w łasne metody sposoby rozwiązywania problemów i wyróżniamy tu takie podpunkty jak: Sposób re fle ksyjny zastanawiamy się, analizujemy dotychczasową wiedzę, dotychczasowe nasze doświadczenia. Powinniśmy zachęcać uczniów heurezą refleksy jną do analizowania pewnych rzeczy właśnie w ten sposób. Np. mówimy uczniom by rozłożyli na czynniki (x-1)(x+1)(x+3)-3x-9 i pytamy najpierw co zrobić by rozłożyć na czynniki, wówczas widzimy, że chodzi nam o to by z tego zapisu ostatniego uzyskać jakąś postać z czynników które mamy wcześniej. Potem zastanawiamy się który z tych czynnikó w może być dobry i dochodzimy do tego, ze należy myśleć o czynniku (x+3) . To jest ta refleksyjna heureza. Inny jej przykład to problemy z kom binatoryką, jeśli w niej przeprowadzimy refleksję w oparciu o algorytmikę to będzie łatwiej, to na początek. Czyli najpierw zastanawiamy się ile elementów wybieramy, czy one się mogą powtarzać, czy kolejność odgrywa rolę itp. To jest taka zalgorytmizowana refleksja to nie wystarczy, ale to dobry początek, należy to z uczniami wprowadzać. Sposób pragmaty czny czyli szukamy pew nych analogii postępowania, zajrzenie do tego co w książce, do tego co robiliśmy na zajęciach, to spojrzenie na dany problem, dane zadanie poprzez pryzmat zupełnie innego zadania, które już rozwiązaliśmy. Trzeci sposób heurystyczny to sposób informaty czny. To sposób by wykorzystać komputer by pewnym rzeczom się przyjrzeć, by zobaczyć jak dane twierdzenia funkcjonują w różnych przypadkach, to nieco dotyka metody prób i błędów. To zobrazowanie pew nych zagadnień matematycznych, geometrycznych, algebraicznych metodą ustalenia, obejrzenia pewnych rzeczy czy zagadnień. Ta metoda heurezy jest na tyle nowy, że nie ma jeszcze wyraźnych opracowań jak się nim posługiwać, nie ma wyraźnych wskazówek jak najlepiej to działa. Jest za to w iele opracowań dotyczących poszczególnych zagadnień, często one budzą w iele kontrowersji, czasami zastanawiamy się, czy takie postępowanie na pewno jest słuszne. Szczególnie wiele można tutaj zrobić w odniesieniu do geometrii, funkcji, lecz niesie to w sobie ogromne niebezpieczeństwo, ponieważ do tej pory w zadaniach typu kom binatorycznego odpowiedzi można by ło podawać liczbowo. Uczeń nie mógł przeliczyć wszystkich możliwych wariantów typu permutacji, wariacji itp. By sprawdzić, czy taką liczbę otrzyma, podczas gdy obecnie w dobie komputerów bardzo łatwo jest przećwiczyć wszystkie możliwości i zobaczyć, w którym rozważaniu wyjdzie uczniowi wynik podany przez nauczyciela. Lecz heureza informatyczna to jednak przyszłość naszych działań, miniaturyzacja komputerów powoduje, że za parę lat każdy uczeń będzie miał kom puter przy sobie tak jak obecnie każdy człowiek ma komórkę. To jest dla nas wyzwanie, jak to stosować, jak sobie z tym wszystkim radzić. „Matematyka i Nauczyciele plus Technologia Informacyjna” – warto sobie zajrzeć do tego pisemka, jest w nim wiele opisów casestudy – studium przypadków, nie w iadomo wtedy jeszcze dlaczego coś takiego uzyskał, ale wiadomo, że dane zjawisko zaistniało.