3 Ds. 314/14 8.12.2014 r. MĘŻCZYZNA, KTÓRY RANIŁ NOŻEM

Transkrypt

3 Ds. 314/14 8.12.2014 r. MĘŻCZYZNA, KTÓRY RANIŁ NOŻEM
3 Ds. 314/14
8.12.2014 r.
MĘŻCZYZNA, KTÓRY RANIŁ NOŻEM PIELGNIARKĘ ARESZTOWANY
Prokuratura Rejonowa w Legnicy prowadzi śledztwo w sprawie
ataku na pielęgniarkę, jaki miał miejsce 1 grudnia 2014 r. w legnickim
szpitalu. Sprawca z zaburzeniami psychicznymi umieszczony początkowo
w szpitalu poczuł się na tyle dobrze, że można było wykonać czynności
procesowe z jego udziałem. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło 1 grudnia 2014 r. około godz. 13.00.
47-letni Leszek B. przebywał wówczas bez konkretnego powodu na terenie
Wojewódzkiego Szpital Specjalistycznego w Legnicy koło izby przyjęć.
Siedział na ławce obok, jak się okazało, nieznanej mu kobiety. Dwojgiem
potencjalnych pacjentów zainteresowała się pełniąca wówczas dyżur
56-letnia pielęgniarka z Legnicy. Kobieta podeszła do nich i zapytała,
czy któreś czeka na skierowanie do izby przyjęć. Wówczas Leszek B.
bez żadnego powodu wstał i psiknął pielęgniarce gazem w twarz,
a następnie wyciągnął składany nóż, którym zdał kobiecie szereg uderzeń
w tułów i głowę. Dwie rany kłute zadane zostały z tak dużą siłą,
że przebiły powłoki brzuszne i uszkodziły narządy wewnętrzne.
Napastnik bardzo szybko został odciągnięty od pokrzywdzonej
i obezwładniony przez pracowników szpitala i ochrony, a następnie
przekazany w ręce policji. Pokrzywdzoną natychmiast poddano operacji.
Z uwagi na ciężki charakter obrażeń był to zabieg ratujący życie.
Ponieważ Leszek B. miał zaburzenia psychiczne, natychmiast
przewieziono go do szpitala psychiatrycznego. Z tego właśnie powodu
początkowo nie można było wykonać czynności procesowych z jego
udziałem. Prokurator cały czas jednak pozostawał w kontakcie z lekarzem
prowadzącym, monitorując stan zdrowia sprawcy. Gdy tylko Leszek B.
psychiatrycznie został doprowadzony do takiego stanu, aby mógł wziąć
2
udział w postępowaniu, po wypisaniu ze szpitala na polecenie prokuratora
zatrzymano go i w dniu 6 grudnia br. postawiono zarzut.
Leszek B. jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa pielęgniarki,
która w związku z wykonywaniem czynności polegających na udzielaniu
świadczeń zdrowotnych podlega ochronie przysługującej funkcjonariuszowi
publicznemu.
Ww.
w
toku
przesłuchania
przyznał
się
do
popełnienia
przestępstwa. Powiedział, że przyszedł do szpitala aby zabić, lecz nie
potrafił podać przyczyn swego zachowania.
Zdaniem prokuratora, dla zabezpieczenia prawidłowego toku
postępowania
karnego
oraz
podejrzanego
podobnego
w
obawie
przestępstwa
przed
popełnieniem
przeciwko
życiu
i
przez
zdrowiu
w przyszłości, obecnie konieczna jest pełna jego izolacja. Dlatego też
prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Leszka
B. Sąd podzielił to stanowisko i aresztował ww. na 3 miesiące. Z uwagi
na stan zdrowia psychicznego podejrzany w ramach aresztu przebywa
na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego.
Obecnie
wyjaśnienie,
czy
w
śledztwie
Leszek
B.
był
kluczowym
jest
jak
najszybsze
poczytalny
w
chwili
popełnienia
przestępstwa. Ww. w najbliższym czasie poddany zostanie badaniom
przez biegłych lekarzy psychiatrów.
Za zbrodnię zabójstwa grozi mu kara od 8 do 15 lat, 25 lat
lub nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Śledztwo jest w toku.
Informacja prawna:
W
przypadku
stwierdzenia
niepoczytalności
sprawcy
w momencie popełnienia przestępstwa nie podlega on karze. W takim
przypadku postępowanie trzeba umorzyć, jednakże w razie stwierdzenia
przez biegłych psychiatrów, że sprawca stanowi zagrożenia dla porządku
prawnego z uwagi na podejrzenie, że ponownie popełni przestępstwo,
prokurator ma prawo wystąpić do sądu o zastosowanie wobec niego
3
środka
zabezpieczającego
w
postaci
umieszczenia
w
szpitalu
psychiatrycznym na oddziale zamkniętym.
W przypadku stwierdzenia ograniczonej poczytalności sprawcy
w chwili czynu sąd ma prawo zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary,
co
w
przypadku
zabójstwa
oznacza
możliwość
orzeczenia
kary
pozbawienia wolności w wymiarze od 2 lat 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia
wolności.