Kilka minut i znów w formie!

Transkrypt

Kilka minut i znów w formie!
Kilka minut i znów w formie!
Parnas to górujący nad Zatoką Koryncką stos kamyków i kłujących ostów (o
wysokości 2457 m n.p.m). Żadne źródełko i żaden cień nie łagodzi cierpień śmiałka,
który wspina się na te zbocza. Słońce praży go i „zwęgla żywcem“. Po siedmiu
godzinach marszu prawie wrze woda w bidonie.
A jednak, jakież wzruszenie po dotarciu na szczyt... To tu Apollo, bóg muzyki i sztuki,
dał się oczarować młodemu Orfeuszowi i ofiarował mu złotą lirę. Orfeusz, jako
wyjątkowo zdolny uczeń, wkrótce za jej pomocą zaklinał dzikie zwierzęta i poruszał
byty nieożywione. A jego głos uwodził jeszcze mocniej niż śpiew syren.
Dziś w ludzkich sercach miejsce Orfeusza zajęła Lady Gaga. Wielu zapomniało już,
że na samym początku Montparnasse nie był nazwą paryskiego dworca ani pobliskiej
wieży połatanej azbestem. Był natomiast miejscem spotkań paryskiej bohemy – w
tym grupy poetów starających się od 1860 roku przywrócić w Paryżu kult piękna i
sztuki. Taki sam, jaki gorliwie praktykowali Grecy na Parnasie, wnosząc tam jedno z
najpiękniejszych miast antyku – Delfy.
Właśnie w tamtej okolicy byliśmy na wakacjach, dlatego uznaliśmy za stosowne wraz
z dziećmi oddać hołd pięknu i sztuce w słynnych górach.
Oczywiście naszą drogę znaczyły co jakiś czas poślizgi na kamykach, skręcenia
kostek i potłuczenia kolan. Mała Anaïs zakończyła ekspedycję z zadrapaniami do
krwi – pokiereszowana jak stary kocur – i najwyraźniej u kresu sił.
Celowo napisałem „najwyraźniej“, gdyż po dwudziestominutowej drzemce w
samochodzie i paru ciasteczkach córeczka znów była w najwyższej formie.
Kiedy dotarliśmy nad morze, jako pierwsza rzuciła się falom na spotkanie. Po kilku
sekundach wróciła po maskę i rurkę, popłynęła zapolować na jeżowce, oberwała
szczypcami od kraba, na dmuchanym materacu przedstawiła całe zatonięcie
Titanica. Na koniec odegrała jeszcze scenę rozpaczy, gdy wyczerpani rodzice polecili
jej wrócić do samochodu, gdyż nadszedł czas, aby pojechać na kemping, zjeść i
wreszcie odpocząć.
Wyjaśnieniem tego cudownego odzyskiwania sił przez dzieci jest: duża ilość
hormonu wzrostu.
Print to PDF without this message by purchasing novaPDF (http://www.novapdf.com/)
Hormon odnawiający komórki
Hormon wzrostu stymuluje wzrost i namnażanie komórek. To dzięki niemu rosną
dzieci, ale odgrywa on także decydującą rolę w wieku dorosłym: im więcej masz
hormonu wzrostu, tym lepiej regenerują się Twoje tkanki.
Mięśnie zachowują siłę, kości pozostają solidne, serce – młode, włosy odrastają, a
skaleczenia szybko się goją.
Ze względu na to, że u dzieci w naturalny sposób wydziela się dużo hormonu
wzrostu, zdrowemu dziecku wystarczy jedna porządnie przespana noc, aby zniknęło
całe zmęczenie z poprzedniego dnia. To ten hormon zapewnia dzieciom
zdumiewająco szybkie gojenie się ran i odzyskiwanie sił.
Spadanie z przyspieszeniem
Nic dziwnego, jeśli z wiekiem trudniej Ci pozbyć się zmęczenia – co dziesięć lat ilość
hormonu wzrostu maleje o 14%. Czyli organizm dwudziestolatka wydziela około 500
µg hormonu wzrostu dziennie, ale w wieku lat czterdziestu już to tylko 200 µg, a po
osiemdziesiątce – 25 µg.
Wyjaśnia to zapewne ogromną ilość zmian, które zachodzą w starzejącym się
organizmie.
Jak zachować dużo hormonu wzrostu?
Hormon wzrostu produkowany jest w czasie snu, na początku nocy. Jeśli zdarzy Ci
się ciężka, nieprzespana noc, to poziom hormonu wzrostu spada, co daje wrażenie,
że za szybko się starzejesz. Poziom ten spadnie jeszcze bardziej znacząco, jeśli
będziesz źle sypiać przez kilka nocy z rzędu.
Jak widzisz, dobry, zdrowy sen może mieć więc kluczowe znaczenie dla Twojego
organizmu. Dlatego zdecydowaliśmy się, aby problemy związane ze snem i metody
ich rozwiązywania przybliżyć Ci w sposób wyczerpujący w styczniowym raporcie
specjalnym Dossier Naturalnych Terapii. Szczerze zachęcam do lektury, a jeśli
jeszcze nie prenumerujesz Dossier – do prenumeraty. Raport ten będzie bowiem
wysyłany nowym Prenumeratorom tylko do końca stycznia.
Print to PDF without this message by purchasing novaPDF (http://www.novapdf.com/)
Aby zdobyć ten nasz najnowszy raport na temat snu, trzeba naprawdę się
pospieszyć. Wszystkie warunki prenumeraty są dostępne pod tym adresem. Więcej
informacji o Dossier Naturalnych Terapii znajdziesz zaś na tej stronie.
Ilość hormonu wzrostu wzrasta pod wpływem wysiłku fizycznego, bo pracujące
mięśnie uwalniają kwas mlekowy. Najlepiej jest przeplatać intensywne ćwiczenia
krótkimi okresami odpoczynku.
A jeśli przed uprawianiem sportu zjesz posiłek złożony głównie z aminokwasów, który
sprzyja wydzielaniu hormonu wzrostu, zwiększysz naturalną ilość tego hormonu w
organizmie.
W badaniu przeprowadzonym w 1999 roku wykazano, że u młodych sportowców
szczególnie dobrze sprawdza się następujące połączenie:

chlorowodorek L-argininy: zaleca się przyjmować go w dawce 100 mg na
kilogram masy ciała (na przykład 6 gramów, jeśli ważysz 60 kg);

chlorowodorek L-ornityny (80 mg na kilogram masy ciała);

aminokwasy rozgałęzione w dawce 140 mg/kg, w tym 50% L-leucyny, 25% Lizoleucyny i 25% L-waliny1.
Te obco brzmiące nazwy mogą odstraszać, ale chodzi tu o te same aminokwasy,
które są budulcem spożywanych przez nas białek. Przyswajasz je zawsze, jedząc
rośliny strączkowe, mięso lub ryby.
Aminokwasy w formie suplementów diety przeznaczone są dla osób, które poszukują
ich precyzyjnej dawki, a więc oczekują konkretnych efektów. Ale w obu przypadkach
mamy do czynienia z jak najbardziej naturalnymi produktami spożywczymi, które nie
stanowią zagrożenia dla zdrowia – oczywiście oprócz przypadków dotyczących
alergii na nie lub nietolerancji.
Życzę zdrowia!
Jean-Marc Dupuis
Print to PDF without this message by purchasing novaPDF (http://www.novapdf.com/)