Polska norma promieniowania

Transkrypt

Polska norma promieniowania
Polska norma promieniowania
została w ostatnich latach wielokrotnie podwyŜszona
aby dać pełną swobodę działania gigantom komórkowym
i jak widać na rysunku - jest obecnie na poziomie szkodliwego termicznego wpływu na oczy
Jeśli operator stwierdzi we wniosku o budowę stacji bazowej, Ŝe pole emitowane z
jego nadajnika będzie poniŜej polskiej normy, to dostaje od urzędników pozwolenie, aby
przez dziesięciolecia napromieniowywać ludzi w ich miejscu zamieszkania.
Tymczasem – jak widać na rysunku – dopiero 1000 razy mniejsze promieniowanie
(zgodne z zaleceniami Unii Europejskiej) nie wywołuje u człowieka znanych skutków
nietermicznych.
Prawo przeciwko obywatelom
1. Operator komórkowy sporządza raport o oddziaływaniu na środowisko (w skrócie „Raport”). Ten dokument
jest całkowicie niewiarygodny, poniewaŜ powołuje się na obowiązującą w Polsce graniczną wartość
promieniowania (0,1 W/m2, zwaną dalej „Normą”). Na tej podstawie w Raporcie są formułowane tezy dot.
wpływu masztu na zdrowie zamieszkujących obok niego ludzi. Takie rozumowanie jest całkowicie
nieuprawnione, poniewaŜ:
a) Norma została wyznaczona na granicy szkodliwego termicznego oddziaływania na człowieka i jest
przejawem niedostosowania polskiego prawa do zaleceń Unii Europejskiej (1000 razy mniejsze
promieniowanie). SłuŜy tylko próbie legalizacji działań operatorów komórkowych; w Ŝaden sposób nie
zabezpiecza nas przed zagroŜeniem zdrowia i Ŝycia. Wg Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego
w Łodzi, nie przeprowadzano do tej pory Ŝadnych rzeczywistych badań ludności zamieszkałej w pobliŜu
nadajników komórkowych, a ankietowe badania potwierdzają ich szkodliwość i ogromny wzrost zachorowań
na raka (między innymi: Słupsk, Rybnik, Świdnica, Gdańsk, Tychy, Brodnica).
b) Norma dotyczy mocy promieniowania, a więc w ogóle nie zajmuje się problemem czasu ekspozycji. Dla
porównania - podczas prześwietlenia rentgenowskiego, otrzymujemy niewielką dawkę (przez krótki czas)
bardzo szkodliwego promieniowania. Dlatego są tysiące doniesień o negatywnych skutkach zdrowotnych
przy stałej ekspozycji na promieniowanie masztu komórkowego.
c) Poziom tła naturalnego jest 10 miliardów (!) razy niŜszy od Normy. Zalecany np. przez BuergerForum
(Niemcy) poziom promieniowania dla miejsc przeznaczonych do spania jest 10 milionów (!) razy niŜszy od
Normy (a łączność jest nadal moŜliwa).
d) Na obszarze uzdrowisk nie wolno umieszczać nadajników komórkowych w odległości mniejszej niŜ 500 m
od granicy strefy ochronnej. A więc polskie prawo lepiej chroni kuracjusza, który złamał nogę i pojechał na 3
tygodnie do sanatorium, niŜ ludzi mieszkających 20 lat na zwykłym osiedlu obok nadajnika komórkowego, w
tym chorych, kobiety cięŜarne i małe dzieci.
2. Raport sporządza operator komórkowy lub opłacony podwykonawca. Nie ma więc mowy o zaufaniu
strony społecznej wobec autora tego raportu. Co więcej - nie ma Ŝadnych wymagań co do kwalifikacji
autora raportu (!). KaŜdy moŜe wziąć kartkę papieru i napisać taki raport. A jest to najwaŜniejszy dokument traktowany jak dogmat religijny - wiąŜący urzędników i wszczynający całą procedurę, która kończy się
wydaniem zgody na budowę.
Administracja przeciwko obywatelom
1. W praktyce nie ma kontroli nad poziomem emisji elektromagnetycznej w trakcie pracy masztu
komórkowego. W Polsce brakuje takŜe drogich przyrządów i wiarygodnych procedur pomiarowych.
2. W praktyce nie ma kontroli nad modernizacjami urządzeń, prowadzącymi do zwiększenia emisji
elektromagnetycznej. W Słupsku na „wieŜy śmierci”, w środku osiedla mieszkaniowego, zawieszono ok. 50
anten (a miasto wydało zgodę na 65 !).
3. W najbliŜszym otoczeniu istniejącego masztu komórkowego, moŜe powstać nieograniczona ilość
dalszych masztów. KaŜdy nadajnik urzędnicy postrzegają oddzielnie !
4. Nie prowadzi się Ŝadnej analizy przestrzennej podczas wydawania zgody na budowę masztów
komórkowych. Urzędnik nie przeprowadza wizji lokalnej. Dlatego nagminnie dochodzi do lokowania
masztów w środku osiedli mieszkaniowych, zamiast np. w parkach, na terenach hipermarketów, itd.
5. Mieszkania w sąsiedztwie masztów komórkowych znacząco tracą na wartości. Wg jednego z lubelskich biur
nieruchomości, naleŜy się spodziewać spadku wolnorynkowej ceny mieszkań o conajmniej 10÷20 % .
Najlepiej podsumować nasze argumenty cytatem z dokumentu Parlamentu Europejskiego 1:
"Szczególny niepokój i oburzenie wywołuje bezustanne napromieniowanie ludności przez stacje bazowe
telefonii komórkowej, zwłaszcza zainstalowane w pobliŜu domów mieszkalnych, szkół i szpitali. Środowisko
Ŝycia tej ludności jest permanentnie skaŜone. Jest to stan nie do zaakceptowania, budzący powaŜne zastrzeŜenia
natury etycznej i jest sprzeczny z Prawami Człowieka. Ludzie ci nie mają dostępu do rzetelnej informacji i nie
mają moŜliwości obrony. Są oni bezwolnym obiektem masowego eksperymentu".
1
„The Physiological and Environmental Effects of Non-ionising Electromagnetic Radiation, PE nr 297.574