Bocian

Transkrypt

Bocian
Bocian
Śledzenie „Bernarda”
2008-08-08
W błotniakach łąkowych zakochałem się dość dawno, ale w większości
były to sporadyczne kontakty z pojedynczymi parami tego gatunku.
Urzekła mnie piękna sylwetka i oryginalny styl lotu podczas polowania.
Jednym słowem podbiły moje serce! Dni spędzone pod Janowem
Podlaskim na obserwacji krążących na niebie kilku par (w tym naszego
Bernarda) były prawdziwą ucztą dla zmysłów. Dla mnie, człowieka, dla którego każdy zjazd
samochodem z asfaltu jest świętokradztwem, „ściganie” Bernarda po polach i leśnych
duktach było wyjątkową przygodą.
„Bernard” okazał się bardzo dobrym przewodnikiem, dzięki niemu poznaliśmy kilka urokliwych
zakątków, zobaczyliśmy parę „klimatycznych” chat… Pokazał nam pofalowane łąki z kępami
drzew, urozmaicone mozaiką różnorodnych małych poletek, bo właśnie różnorodność
najbardziej cenił sobie nasz Bernard.
Bliskość gniazda usytuowanego w otwartym terenie i niemal nieprzerwana obecność tych
drapieżników na niebie były dla nas zupełnie nowym, ekscytującym doświadczeniem.
Jednocześnie miła była świadomość, że działania, które sprawiają nam zwykłą, ludzką
przyjemność są częścią dużego, poważnego i ważnego projektu.
Mamy nadzieję, że uda nam się spotkać za rok rodzinę Bernarda w dobrym zdrowiu i
kondycji.
Warto także wspomnieć o uroku Janowa Podlaskiego, słynnej stadninie koni arabskich,
mniejszych stadninach, w których trzymane są pięknie zadbane konie, miłych, otwartych
ludziach spotykanych na drodze, szlakach prowadzących nad Bug, mnóstwach bocianów
przechadzających się po łąkach i ich gniazd, na co drugim słupie…Pensjonat
agroturystyczny, w którym mieszkaliśmy, był wygodnie i ładnie urządzony. Jego
nowoczesność, w połączeniu ze „skansenowym” wystrojem, tworzyły miły klimat. Dzięki temu,
że w czasie naszego pobytu przewinęło się tylko kilkoro hotelowych gości (oprócz dwóch
przemiłych pań będących na dłuższych wakacjach) mogliśmy się czuć komfortowo i rodzinnie,
a subtelna nadgorliwość Gospodarza pensjonatu komponowała się ze specyfiką terenów
nadbużańskich – prostotą, bezpośredniością i autentycznością.
Anita Ściubidło
Janusz Rubisz

Podobne dokumenty