Piotr Kwiek - Gimnazjum nr 2 we Włodawie

Transkrypt

Piotr Kwiek - Gimnazjum nr 2 we Włodawie
Piotr Kwiek – badacz i patriota
Profesor, doktor habilitowany Piotr Kwiek pracuje obecnie w zakładzie Akustooptyki i Fizyki
Laserów na Uniwersytecie Gdańskim jako profesor zwyczajny. Jest człowiekiem zasłużonym
zarówno dla świata nauki, jak i dla historii Polski. Przez swoją patriotyczną postawę był
piętnowany przez komunistyczne władze kraju. Jednak pomimo przeciwności nadal działał dla
dobra społeczeństwa, jako naukowiec i jako Polak.
Piotr Kwiek urodził się w 1949 roku w wykształconej rodzinie. Jego ojciec był profesorem fizyki
Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a matka historykiem sztuki. Niestety w 1962
w wyniku katastrofy na Okęciu, w której zginęli wszyscy uczestnicy lotu będący na pokładzie
samolotu lecącego z Brukseli, w tym jego ojciec, został półsierotą. Gdy uczęszczał do szkoły średniej
zmarła jego matka. Ukończył studia fizyczne na poznańskim UAM w 1973. W tym samym roku zaczął
pracować na Uniwersytecie Gdańskim, co robi do dziś. Pracę doktorską o holografii optycznej napisał
w 1979 roku.
Pierwsze wzmianki o jego działaniach w ramach „Solidarności” pochodzą z 1980 roku, kiedy to był
jednym z delegatów do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej im. Lenina.
W latach osiemdziesiątych XX wieku coraz bardziej angażował się w podziemną działalność. Zajmował
się m. in. nielegalnym transportem maszyn drukarskich ze Szwecji oraz budową nadajnika
telewizyjnego, mającego nadawać programy przygotowane przez „Solidarność”. Działalności
patriotycznej poświęcał również swoje talenty naukowe. Wraz z Jerzym Milewskim pracował nad
pamięcią holograficzną do zapisu danych zebranych przez podziemie oraz nad sposobem komunikacji
z komórką organizacji w Brukseli.
Taka postawa nie przyniosła Profesorowi Kwiekowi uznania ze strony władz. Gdy w 1985 roku napisał
rozprawę habilitacyjną, nie została ona zatwierdzona przez Centralną Komisję Organizacyjną. Dopiero
w roku 1988 poinformowano go o pozytywnym rozpatrzeniu jego pracy, wraz z zastrzeżeniem o
zakazie nauczania studentów. Warto nadmienić, że pisząc habilitację przez jakiś czas przebywał w
areszcie śledczym. Tam też udało mu się ją ostatecznie ukończyć. Powodem jego odosobnienia były
starania komunistów do niedopuszczenia go na salę sądową, gdzie odbywał się proces Marka
Czechora – studenta UG oraz działacza „Solidarności”. Tytuł profesora otrzymał w 1999 roku za
prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego. W ramach protestu nie przybył na uroczystość, dlatego
decyzję nadania przysłano mu pocztę. O tym wydarzeniu pisano w gazetach, gdzie jednemu
z artykułów nadano nazwę „Pocztowy profesor”.
Praca naukowa Profesora Kwieka opiera się akustooptce. Jego doktorat dotyczył wykorzystania
holografii optycznej do wizualizacji fal ultradźwiękowych. Jest to nauka badająca między innymi
zjawisko dyfrakcji światła przechodzącego przez ultradźwięki. Przypomnijmy: dyfrakcja jest
właściwością fal, w tym również światła , polega ona zmianie kierunku rozchodzenia się fali na
krawędziach przeszkód oraz w ich pobliżu. W myśl zasady zasadą Huygensa – Fresnela, każdy punkt
do którego dociera fala, staje się jej źródłem. Naturalną dyfrakcję można zaobserwować
w cieśninach, gdzie fale morskie przepływając wąskim kanałem odkształcają się tworząc po drugiej
stronie falę półkolistą. Zjawisko to może zostać również opisane w mechanice kwantowej jako
oddziaływanie fotonów z fononami. Ultradźwięki tworzą siatkę dyfrakcyjną w powietrzu, która
odkształca promienie świetlne przez nią przechodzące. Z tych badań wynikło największe, zdaniem
Pana Piotra, jego osobiste osiągnięcie. Na pytanie co nim jest odpowiedział: ”Tworzenie
przestrzennych obrazów fali ultradźwiękowej, które normalnie dla oka są niewidoczne za pomocą
hologramów.”
Jaki powinien być dobry fizyk? Przede wszystkim oddany swojej pracy. Musi również ją lubić. „Młodzi
ludzie bez pasji nie powinni iść w tym kierunku” – radzi Pan Piotr. Zastanawiając się nad kierunku
kształcenia, czy to wybierając profil w liceum ogólnokształcącym, czy kierunek studiów należy
pamiętać, że jest to wybór wiążący. Owszem nic nie stoi na przeszkodzie, by w późniejszym terminie
zmienić specjalizacje, lecz na to potrzeba czasu. Branie pod uwagę przyszłych zarobków jest ważne,
lecz nie to powinno mieć decydujący wpływ na karierę. Nie ma możliwości zrobienia kroku na przód
w jakiejkolwiek dziedzinie bez ciągłego odnajdywania w niej przyjemności. Tak naprawdę takie kroki
nie powinny być w ogóle celem. Jak mówi Profesor Kwiek: „Nie lubię określenia kariera naukowa, bo
dla prawdziwych naukowców badania są pasją. Przy okazji realizuje się stopnie naukowe, ale nie
prowadzi się badań dla kariery.”.
Profesor Kwiek jest autorem blisko stu publikacji o akustooptyce. Za sobą ma 40 lat pracy na
Uniwersytecie Gdańskim. Jest to jego wkład w rozwój nauki, jednak rozpatrywanie jego postaci
jedynie w tym świetle jest błędem. Nie można zapomnieć, że walczył również o wolność w Polsce
ryzykując nie tylko możliwością kształcenia się, lecz nawet życia. Jego postać świadczy o tym, że
naukowcy nie są odcięci od świata, a wręcz przeciwnie są z nim zżyci jeszcze bardziej – jako ludzie
i jako badacze.
Kamil Mykitiuk
W ramach konkursu „Poszukiwanie talentów”
Na podstawie wywiadu z prof. dr hab. Piotrem Kwiekiem z dnia 14.04.2013.
Opublikowane na stronie Publicznego Gimnazjum nr 2 im. Zamoyskich we Włodawie:
www.pg2.pl