Ocena, pracy doktorskiej, dorobku artystycznego i
Transkrypt
Ocena, pracy doktorskiej, dorobku artystycznego i
Prof. zw. Grażyna Jaskierska-Albrzykowska Wydział Malarstwa i Rzeźby ASP we Wrocławiu 20 10 2013 Wrocław Ocena, pracy doktorskiej, dorobku artystycznego i dydaktycznego Pani mgr Katarzyny Małek, sporządzona w związku z przewodem doktorskim, w dziedzinie sztuk plastycznych dyscyplinie artystycznej - sztuki piękne, wszczętym przez radę Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. Pani Katarzyna Małek w latach 2002 – 2007 studiowała w Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie na Wydziale Rzeźby. Dyplom z rzeźby uzyskała w pracowni prof. Bogusza Salwińskiego. W 2008 r. rozpoczęła Środowiskowe Studia Doktoranckie w ASP w Krakowie. W 2012 roku przystąpiła do obrony pracy doktorskiej w dziedzinie sztuk plastycznych dyscyplinie artystycznej – sztuki piękne. pt.: „Miasto, jako opresja” na Wydziale Rzeźby ASP w Krakowie nie uzyskując pozytywnego głosowania w/w Rady Wydziału. Byłam wówczas recenzentką Pani mgr Katarzyny Małek w konkluzji analizy dzieła w moim zaopiniowaniu uzyskała pozytywną ocenę. Analizując jeszcze raz jej prace po roku 2007, mam większe przekonanie o jej dojrzałości artystycznej. Determinacja i pasja twórcza towarzyszy autorce od dawna dlatego trudno było by pominąć imponującą aktywność twórczą z okresu studiów. W 2003 r. otrzymała wyróżnienie za rzeźbę w Pracowni Propedeutyki Projektowania Architektoniczno –Rzeźbiarskiego, w 2004 r. Brała udział w wystawie zbiorowej w Galerii Handlowej „Geant” w Warszawie, w 2005. Udział w wystawie zbiorowej najlepszych prac z Pracowni Propedeutyki Projektowania Architektoniczno –Rzeźbiarskiego na Targach Sztuki w Bunkrze Sztuki w Krakowie, 2006 r. Udział w konkursie na najlepszą wystawę indywidualną i Główna Nagroda w konkursie w pubie Młoda Nowa Polska w Krakowie, w 2006 r. Otrzymuje wyróżnienie honorowe w konkursie SARP na projekt trasy rekreacyjno-edukacyjnej VIA EUROPA w 2006 r. Katarzyna Małek po dyplomie bierze udział między innymi w kilku wystawach zbiorowych: takich jak „Samotny w tłumie” w CSW Solvay w Krakowie 2010 r. „Dotyk” w Galerii Klimy Bocheńskiej, Warszawa 2011 r. Indywidualny udział w wystawach to: w pubie Jazz Rock Cafe w Krakowie w 2008 r., w pubie Debiut w Krakowie w 2008 r., w restauracji BonTon w Krakowie w 2009 r., w galerii Grodzkiej w Krakowie w 2010 r. 1 Doświadczenia z wystaw i konkursów oparte, są zwykle na doświadczeniach własnych i innych, rozwijają światopogląd, wzmacniają wzorce etyczne oparte na wspólnym zrozumieniu i tolerancji. Towarzyszące przy tym tzw. luźne dyskusje, to zgłębienie tematu i poszerzanie obszarów wiedzy. Twórczość mgr Katarzyny Małek okazana w formie katalogów. Pierwszy obejmuje okres studiów, drugi jest z lat 2007/2008 zatytułowany „Miasto, jako opresja”. Dołączona została zgodnie z podziałem autorki dzieli na prace rzeźbiarskie, płaskorzeźby, kolaże, obrazy, rysunki. W osobnym port folio znajdują się zdęcia realizacji po ukończeniu studiów. Rozprawa doktorska Pani mgr Katarzyny Małek pt.: "Toxicity" jest zainspirowana przestrzenią miejską, a zwłaszcza myślą autorstwa Bernarda Tschumiego, architekta i pisarza: „Społeczeństwa zdolne do tworzenia przestrzeni, są zawsze jej więźniami”. Autorka we wstępie rozprawy doktorskiej stwierdza: „Żyjemy w społeczeństwie zdolnym do tworzenia i organizacji przestrzeni w sposób technologicznie wysublimowany, korzystamy z wszelkich metod na uczynienie życia łatwiejszym, toczymy walkę z Naturą, tworząc enklawy prawie od niej wolne – Miasta”. Tak radykalnie postawiona teza będzie mocniej podkreślać ogniska konfliktu natury i kultury w przestrzeniach zurbanizowanych. Mnie osobiście w tej pracy ujęła wielowarstwowość kontekstów historycznych, społecznych, natomiast pretekstem do kreacji artystycznych dla autorki początkowo stało się naturalne starzenie architektury miejskiej z oznakami destrukcji, dewastacji. Tytuły rzeźbiarskich realizacji, są przemyślaną metaforą: „Miejski Pasożyt I, II, III, IV, V”. Autorka dokumentuje swoje realizacje tak, iż całość dzielona jest pomiędzy obiekt i jego miejsce inspiracji, co sprawia, że widziana całość jest złożeniem dwóch rzeczywistości. Jedna rzeczywistość to obiekt materialny, realny, a druga rzeczywistość to tło, jako dokument fotografii miejsca, stanowią dopiero całość kompozycji przestrzennych. Zabieg ten mgr Katarzyna Małek powtarzała w kilku realizacjach zdokumentowanych w katalogu z lat 2007 – 2008. Dla mnie ta całość jest interesująca ze względu na swoją koherentność. A zwłaszcza instalacja zatytułowana „Puzzle”, projekt powstał na Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Zdarzenia” im. Józefa Szajny. Jest on bezpośrednim nawiązaniem do struktury muru, a kolorystycznie kojarzony z twórczością Pietra Mondriana. W wyniku eksploracji owych zagadnień jest przenikanie struktury powierzchni na warstwę dodaną. Doktorantka w zupełnie innej przestrzeni zaproponowała prezentację cyklu prac: „Miejski Pasożyt I,II, III, IV, V ”, „Struktury Miejskie I, II, III, IV”, (Serce Miasta), „City In Chains”, „Daing City”, „Bridge”, „Graffiti” . Usytuowanie tych dzieł na strychu w survivalowych warunkach w przestrzeni architektury wewnętrznej z prowokacyjnie brzmiącymi tytułami prac, gdzie nasze skojarzenia wybiegają, z dosłownym pytaniem o rolę „Pasożyta” oraz „Struktury miejskie”, czyli pole interpretacji artystki - Miasto. Fantazja twórcza autorki daje szeroki wybór prezentacji. A w konsekwencji decyduje się na pokaz dzieł w scenerii opuszczonej fabryki, coraz bardziej oddala się od bezpośrednich skojarzeń. Wybrała miejsce starego pustego strychu, światka wielu przeobrażeń, które zostały skonstruowane ze złożonej struktury, wewnętrznych relacji kulturowych, prezentowania kontekstu zależności, przypominania historii i rezultatów aktualizowanego przemijania w teraźniejszości, podobnie jak tkanka miejska, są aktywną przestrzenią informacyjną. I to łączy ową przestrzeń. Realizacja pt.: „Pasożyt II” anektuje tą powierzchnię stwarzając wrażenie pracy w procesie. Kompozycja narusza podłogę pnąc się w górę, autorka nadając organiczność utworowi ukazuje siłę natury i ich wzajemne przenikanie się, zmaganie, trwanie w różnych bytach. Bogactwo narracji formy z jej eklektycznym nawarstwieniem jest mocno skontrastowana z klasyczną harmonią pomieszczenia. 2 Nieco spokojniejsza jest praca pt.: „Pasożyt I”, jej charakter bramy jest symbolem, znakiem rozpoznawczym aglomeracji miejskich. Piramida nawarstwień, fundament, baza na której wznoszona jest lżejsza konstrukcja, ukazuje logikę systemu architektonicznego porządku. Układ przestrzenny o wyraźnym domknięciu kompozycji koncentruje się na sobie. W pracy „Pasożyt III” na uwagę zasługuje synteza formy, wymodelowany kształt o napiętej powierzchni bryły. Całość konstrukcji w sugestywny sposób kojarzy się ze skulonym torsem człowieka. Pochylanie, skłanianie, może odnosić się do opisywanych przez autorkę w rozprawie doktorskiej rozdział V „W bulach zrodzone czyli inspiracja opresją”. „Pasożyt IV” posiada wiele cech wspólnych z „Pasożytem III”, różnica tkwi w dynamice układu kompozycyjnego. To właśnie w nim autorka postawiła najwięcej pytań: Przytoczę jej słowa z w/w rozprawy doktorskiej oraz w/w rozdziału V „Jak w stosunkowo prostej i dalekiej od dosłowności formie zawrzeć dominację wysokościowców, mentalną kontrolę urbanistycznego planu nad umysłami mieszkańców? Jak opowiedzieć o supremacji betonu i cegły, wyparciu z miast naszego naturalnego stwórcy – Przyrody”. Wyobraźnia autorki ukazuje nam ostateczny kształt formy, z kontrastami brył, względem siebie, zwiastun niepokoi, obaw, hałasu, gra negatywu, pozytywu jak dzień i noc. Cykliczność, przemiana najczęściej nasuwające się skojarzenia opisujące to dzieło. ”Pasożyt V”, horyzontalny układ kompozycji anektuje przestrzeń zastaną, a jednocześnie ukazuje tą przestrzeń własną, o której pisze Katarzyna Kobro. Kompozycja przestrzeni. Obliczanie rytmu czasoprzestrzennego. „Łączność rzeźby z przestrzenią, nasycenie przestrzeni rzeźbą, wtopienie rzeźby w przestrzeń i powiązanie jej z przestrzenią stanowią prawo organiczne rzeźby. […] Jedność rzeźby z przestrzenią jest prawem podstawowym rzeźby”. Przytaczam słowa tej wybitnej rzeźbiarki, gdyż założenia przestrzenne doktorantki, są osadzone w tradycji, genetycznie rzeźbiarskie. Z pewnością trzy ostatnie realizacje „Pasożyt III, IV, V” nie tylko wzbogaciły kolekcję prac z tematu: "Toxicity", są dowodem, że pole sztuki jest wolną przestrzenią dla artystów, wybór stylu, konwencji jest jednym ze środków do przekazu idei. Wymienione obiekty mocno spersonifikowane nadają całości uzupełnienie wystawy i są odpowiedzią na pytanie dla kogo zbudowane , są „Miasta”. Cykl kolaży Pani Katarzyny Małek „Struktury Miejskie”, to pamięć miejsca, która trwa w nowym obszarze dzięki zapisowi w strukturze materii. To nie tylko forma jest podstawowym nośnikiem informacji o miejscu, ale także powierzchnia będąca w bezpośredniej relacji z dziełem. Prace zyskują dodatkową głębię, mieszcząc w swym kadrze dwa plany. Jej kolaże nie chcą wcale udawać rzeczywistości, one raczej opowiadają o czymś realnym wplatając w swą opowieść fragmenty zupełnie innych historii, także tych wymyślonych czy zapomnianych. Miejsce prezentacji prac z tego cyklu stają się interesującym przedsięwzięciem dla samej kompozycji. Zatem dzieje się tak, jakby obrazy i rysunki zgarniały do siebie miejsce, z którego na nie patrzymy. Autorka do cyklu „Struktury Miejskie” wprowadza intensywne kolory czerwieni i błękitu – kolory podstawowe o silnym ładunku semantycznym. W obrazach kolory, są wzmocnione rysunkami, które są bezpośrednią inspiracją różnego rodzaju sieci połączeń, kabli, przewodów trakcji. Ekspresja 3 twórcza daje odbiorcy większą skalę możliwości skojarzeń. We wnętrzach działają jak okna czy witraże abstrakcyjnych kompozycji. Rozprawa doktorska Pani mgr Katarzyny Małek nosi tytuł: "Toxicity". Podjęta tematyka pracy jest wyrazem zainteresowań twórczych autorki, jest bardziej jej inspiracją, zestawieniem, wypunktowaniem problemów, które zaważyły na jej ścieżce artystycznej. W pierwszym rozdziale o tytule: „Miasto jako opresja”, pisze o złożonej tkance miejskiej, o jej nawarstwieniu historycznym, społecznym, politycznym, pisze przez pryzmat subiektywnego odbiorcy, osoby wrażliwej na miejski: hałas, skażenie, tłok, dewastację, itp., dlatego nie dziwią jej słowa zamykające ten rozdział: „Wszystko jest skażone, a nocą w mieście nie widać gwiazd”. Przytacza realizacje modernistycznej utopii oraz przykłady planistów i architektów, którzy popadają z jednej skrajności w drugą. Na takim gruncie tkanka miejska uaktywniła sztukę graficiarzy i street artu żartobliwie nazwanych przez autorkę „Miejski ruch oporu”. Naruszają czyjąś przestrzeń, tworzą swój program społecznego zaistnienia, są oni „niewolnikami przekraczania” nakazów i zakazów, stworzyli nowy język komunikacji. To środowisko autorka poszerzyła o tzw. Subvertsing, culture jamming (zagłuszania kultury) działalność tych grup oparta jest przede wszystkim na zagłuszaniu reklam bilbordów usytuowanych w przestrzeni publicznej, które tresują umysły przypadkowych odbiorców. Stawiają tym samym pytanie o przestrzeń wspólną, czyli czyją? O treści czyje? I dlaczego?. Żywa tkanka miejska reaguje; akcja – reakcja. Doktorantka porównuje to do „ciągle rozgrywającego się pola bitwy w obszarze miasta”, uważam za bardzo trafne nazwanie tego rozdziału: „Miejskim ruchem oporu”. W III rozdziale: „Terror architektury” rozpoczęła słowami „Człowiek potrzebny jest miastu […] Miasto obawia się Natury”. Wrogiem miasta tym razem staje się natura. Idea zagarniania przestrzeni przez kulturę i naturę ma różne cele. W tekście podkreśla wieloepokowe nawarstwienia architektoniczne i planistyczne ukazuje tym samym złożoność problemu posiłkując się opracowaniami: Ewy Rewers, „Post Polis. Wstęp do filozofii ponowoczesnego miasta”.Universitas, Kraków 2005. Wymienia przykłady architektów: Le Corbusiera, Bruno Zeviego, Philipa Johnsona, Herzoga & De Meurona. Najkrótszy IV rozdział: „Szczur miejski”, zawiera najbardziej osobisty komentarz frustracji, na pograniczu fobii. V rozdział: „W bólach zrodzone czyli inspiracja opresją”, kończy słowami: „Mój mentalny obraz miasta znalazł doskonałą przestrzeń dla własnej artykulacji. Główną myślą było czerpanie inspiracji ze wszystkich zjawisk miejskich, ale jednocześnie takie wyczyszczenie form z wszelkich znaczeń treściowych, aby prace mogły mówić same, poprzez swój kształt i kolor, bez zbędnych słów na dołączonych plakietkach”. Nic dodać, nic ująć. Intencją twórczą w rozprawie doktorskiej było ukazanie całej złożoności i zależności kulturowych, społecznych miasta. Samotność opuszczonych budynków, fabryk, odartych z dawnej funkcji autorka ukazuje przez wybór takiego miejsca na miejsce ekspozycji. To, co zewnętrzne jest przenicowane do wewnątrz, mam tu na myśli płaskorzeźbę „Struktury miejskie IV” oraz „Graffiti”, przeniesione za pomocą streetartowych środków wyrazu na strukturę ścian na strychu. To zmienia tożsamość miejsca a jednocześnie ujawnia pamięć innego miejsca a zatem osiąga czytelność założonej koncepcji trawestacji sztuki ulicznej na prace plastyczne. Dojrzałość, świadomość plastyczna oraz aktywność twórcza Pani mgr Katarzyny Małek implikuje drogę artystyczną. Przedstawiła skale różnych przedsięwzięć, umiejętności, tworząc niezwykły spektakl pokazu indywidualnej wystawy dzieł artystycznych. 4 Praca doktorska stanowi oryginalne rozwiązanie problemu artystycznego i wykazuje ogólną wiedzę teoretyczną mgr Katarzyny Małek w reprezentowanej dyscyplinie artystycznej, a także posiada umiejętność samodzielnego prowadzenia pracy artystycznej. Przedstawiona dokumentacja dorobku artystycznego oraz praca doktorska w postaci dzieła i części opisowej stanowi wkład w rozwój dyscypliny - sztuki piękne. Z przekonaniem popieram nadanie przez Radę Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie stopień, doktora sztuk plastycznych, w dyscyplinie sztuk pięknych mgr Katarzynie Małek. Grażyna Jaskierska-Albrzykowska 5