Szanowna Pani Ewa Kopacz Marszałek Sejmu RP

Transkrypt

Szanowna Pani Ewa Kopacz Marszałek Sejmu RP
Bielsko-Biała, dna 4 czerwca 2014 r.
Poseł Stanisław Pięta
Poseł Małgorzata Gosiewska
Poseł Leszek Dobrzyński
Poseł Arkadiusz Czartoryski
Poseł Waldemar Andzel
Klub Parlamentarny
Prawo i Sprawiedliwość
Szanowna Pani
Ewa Kopacz
Marszałek Sejmu RP
Na podstawie art. 192 Regulaminu Sejmu składamy na ręce Pani Marszałek
interpelację do Pana Ministra Spraw Zagranicznych Radosława Sikorskiego w sprawie:
braku reakcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych na szykany stosowane wobec
kombatantów Armii Krajowej na Białorusi przez białoruski Urząd Celny.
Panie Ministrze
Z powszechnie dostępnych informacji medialnych wynika, że Pani Kapitan
Weronika Sebastianowicz, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej przy Związku
Polaków na Białorusi zostanie w dniu 10 czerwca postawiona przed sądem za
"koordynowania przemytu produktów żywnościowych, które były rozdawane
niezidentyfikowanym osobom". W kwietniu br. białoruscy celnicy skonfiskowali w domu
Pani Kapitan w Skidlu 70 paczek żywnościowych zebranych wcześniej przez wolontariuszy
wrocławskiego Stowarzyszenia Odra - Niemen. Paczki świąteczne były przeznaczone dla
kombatantów Armii Krajowej na Białorusi. Białoruski Urząd Celny wszczął postępowanie
administracyjne, oszacował wartość produktów żywnościowych i upominków na kwotę
4 tys. zł. i oskarżył Panią Kapitan o popełnienie wykroczenia administracyjnego zagrożonego
karą grzywny w wys. od 250zł do 1400zł.
Pani Kapitan Weronika Sebastianowicz ps. "Różyczka" została w 1952 roku
skazana na 25 lat łagrów i 5 lat pozbawienia praw publicznych. Przebywała w Workucie
i łagrach syberyjskich. Po śmierci Stalina mogła wrócić do domu. W ubiegłym roku za
zorganizowanie oficjalnej, jawnej uroczystości postawienia krzyża upamiętniającego
dowódcę oddziału AK Lida - Szczuczyn podporucznika Anatola Radziwionka ps. "Olech",
który poległ wraz ze swoimi żołnierzami pod wsią Raczkowszczyzna w walkach z wojskami
NKWD, została skazana na 800 zł grzywny.
W związku z postępowaniem białoruskich celników, które nosi znamiona
ostentacyjnych szykan wobec kombatantów Armii Krajowej, zwracamy się do Pana Ministra
z prośbą o interwencję.
Rozumiemy, że obecny rząd Rzeczypospolitej ma swoje priorytety i nie widzi nic
zdrożnego w prosowieckich manifestacjach urządzanych przez Rosjan pod pomnikiem kata
Armii Krajowej na Wileńszczyźnie, gen. Czerniachowskiego w Pieniężnie. Rozumiemy, że
osłabiona Platforma Obywatelska musi umizgiwać się do poubeckiego elektoratu i w związku
z tym konieczne jest hołubienia takich zbrodniarzy jak Bauman czy Jaruzelski, ale być może
zimna kalkulacja polityczna powoli Panu Ministrowi na podjęcie interwencji w sprawie Pani
Kapitan Weroniki Sebastianowicz.
Pan Minister oskarżany jest o sprzyjanie polityce rosyjskiej na Ukrainie,
o bezczynność w obliczu rosyjskich kłamstw smoleńskich i o organizowanie odpraw polskich
dyplomatów z szefem rosyjskiego MSZ min. Ławrowem. Pomoc krzywdzonej, starszej
kobiecie, żołnierzowi AK z pewnością przyczyni się do poprawy wizerunku Pana Ministra.
W związku z tym prosimy o odpowiedź na następujące pytania:
1. Jakie działania podjęło kierowane przez Pana ministerstwo po skazaniu Pani
Kapitan na karę grzywny za ustawienie krzyża?
2. Czy zamierza Pan Minister wezwać ambasadora Białorusi i wręczyć mu notę
dyplomatyczną w sprawie zaprzestania prześladowań kombatantów Armii Krajowej na
Białorusi?
3. Czy polski rząd może zagrozić zastosowaniem sankcji urzędnikom
białoruskim, którzy ponoszą odpowiedzialność za szykany stosowane wobec
Polaków?
Z poważaniem