lodówkarze

Transkrypt

lodówkarze
1. INT. MIESZKNAIE MAKSA I KEVINA - DZIEŃ
Maks wraz z BARTKIEM stoją przed otwartą lodówką,
popijając sok. Po chwili podchodzi do niech Kevin i jego
wzrok też ląduje na lodówce.
KEVIN
Długo tak stoicie?
MAKS
Chciałem wziąć ser, ale-KEVIN
Ta, diem, miałem zrobić zakupy.
MAKS
Niee... lodówka się zepsuła.
KEVIN
A próbowałeś zamknąć?
Kevin zamyka lodówkę. Po chwili otwiera ją z powrotem.
Zauważa, że wycieka z niej woda.
KEVIN
Rzeczywiście. Do kogo się dzwoni
w sprawie lodówki?
BARTEK
Do lodówkarza?
CIĘCIE DO:
Kevin znajduje się w lodówce i próbuje ją naprawić. Maks
i Bartek obserwują jego poczynania. Po chwili z lodówki
wylatuje śrubokręt.
KEVIN
To mi już nie będzie potrzebne.
Tym razem wyrzuca wiertarkę.
KEVIN
To też.
Z lodówki wyłania się ręka Kevina, w której trzyma dildo.
KEVIN
A to skąd się tu wzięło?
Bartek chce przybić piątkę z Maksem, jednak ten patrzy na
niego z wyrzutem. Kevin po chwili wychodzi z lodówki,
(CONTINUED)
CONTINUED:
2
cały przemarznięty, trzymając młotek w dłoniach.
KEVIN
Na-na-na-naprawiłem.
BARTEK
No, to teraz możesz zostać
lodówkarzem.
KEVIN
Ma-ma-ma-mam pomysł.
FADE TO BLACK - TITLE
2. INT. MIESZKANIE KLIENTA 1 - DZIEŃ
Kevin puka do mieszkania KLIENTA 1.
KEVIN
Tu lodówkarz!
Drzwi po chwili się otwierają. Za nimi stoi Klient 1,
który zaprasza Kevina do środka i kieruje go w stronę
kuchni.
KLIENT 1
Że rzęzi, że cały czas tucze i
jajka wypadajo.
KEVIN
A otwierał pan i zamykał?
KLIENT 1
No. Nie dzioła.
KEVIN
Ach, to już wiem o co chodzi.
Klient 1 wychodzi z kuchni, pozostawiając Kevina sam na
sam z lodówką. Kevin podchodzi do niej. Otwiera i zamyka
drzwi. Znowu otwiera i patrzy. Kevin zaczyna wyrzucać
wszystkie rzeczy znajdujące się w lodówce na ziemię. Z
torby wyciąga młotek i wchodzi do lodówki.
3. INT. MIESZKANIE KLIENTA 2 - DZIEŃ
Maks dzwoni do drzwi KLIENTA 2.
MAKS
Tu lodówkarz!
Drzwi się otwierają. Stoi za nimi mężczyzna w garniturze
(CONTINUED)
CONTINUED:
3
i telefonem przy uchu. Pokazuje Maksowi, żeby szedł za
nim.
KLIENT 2
Jag talar inte svenska
mycket bra.
Przechodząc obok kuchni Maks zauważa lodówkę. Chce pójść
w jej kierunku, jednak Klient 2 ciągnie go za ramię i
prowadzi do pomieszczenia dalej, w którym jest ogromny
zasobnik. Znajduje się na nim mnóstwo przycisków oraz
wystające zewsząd kable.
MAKS
Yyy...
KLIENT 2
Trzeba wymienić wężownice,
sprawić poziom temperatury i
wyłączyć przycisk zabezpieczenia.
MAKS
Pewnie, szefie. Pewnie. Wymienię
węgorznicę, temperaturę też panu
sprawdzę i włączę przycisk
odbezpieczenia.
Klient 2, zajęty rozmową, w ogóle nie słucha Maksa.
Pokazuje Maksowi na zegarek i wychodzi z pomieszczenia.
MAKS
No fajnie.
CIĘCIE DO:
Kevin wychodzi z lodówki. Odkłada młotek i bierze
wiertarkę, z którą z powrotem wchodzi do lodówki.
CIĘCIE DO:
Maks stoi przed bojlerem zaplątany w kable. Idąc śladem
jednego z nich znajduje wtyczkę. Jest zadowolony, że coś
mu się w końcu udało. Maks wyciąga kabel. Nagle włącza
się alarm. Maks, z przerażenia, wtyka kabel z powrotem.
CIĘCIE DO:
Do kuchni, w której Kevin naprawia lodówkę, wchodzi
Klient 1. Nachyla się nad torbą Kevina i zaczyna w niej
grzebać.
(CONTINUED)
CONTINUED:
4
KEVIN
Już znalazłem te dziurę, z której
panu ciekło.
Klient 1 wyciąga dildo z torby Kevina.
KEVIN
Będzie pan zadowolony. Zaraz to
panu wsadzę z powrotem. Odczuje
pan te zmianę.
Kevin wychyla się z lodówki i widzi, że Klient 1 trzyma
dildo w swoich dłoniach. Kevin odkłada wiertarkę i unosi
ręce w geście pokoju. Klient 1 rzuca się na Kevina i
zaczyna okładać go dildo.
CIĘCIE DO:
Na Maksa pada woda ze zraszaczy. Chłopak wtyka kabel tam,
skąd go wyjął. Woda przestaje padać. Próbuje wyjąć
następny z nadzieją, ąe tym razem wyjmie właściwy, jednak
czuje, że coś się pali. Z bojlera zaczyna wydobywać się
dym. Po chwili wypełnia on całe pomieszczenia. Maks w
przerażeniu próbuje wyswobodzić się z kabli.
4. INT. MIESZKANIE KLIENTA 3 - DZIEŃ
Maks stoi przed drzwiami KLIENTA 3. Po chwili zjawia się
Kevin.
MAKS
(wypuszczając dym)
Dobrze, że nie mamy bojlera. A
tobie jak poszło?
KEVIN
No spoko, spoko. Klient napalił
się na więcej roboty.
MAKS
To chyba dobrze.
KEVIN
Nie, nie. Bardzo niedobrze.
Przyjaciele pukają do drzwi.
RAZEM
Lodówkarze.
Drzwi się otwierają. Za nimi stoi MĘŻCZYZNA 1, który
(CONTINUED)
CONTINUED:
5
wprowadza ich do środka. Cała scena do złudzenia
przypomina scenę z filmu "Pulp Fiction". W salonie
znajduje się kanapa, na której leży MĘŻCZYZNA 2. Przy
stole, na którym leży mnóstwo jedzenia, siedzi Klient 3.
Bohaterowie wchodzą do salonu. Maks kieruje się w stronę
kuchni ze swoją walizką. Mężczyzna 1 zatrzymuje się przy
drzwiach i, z przerażeniem, obserwuje dalsze poczynania
lodówkarzy.
KEVIN
Co tam chłopaki.
Mężczyzna 2 chce wstać z kanapy. Kevin zatrzymuje go
gestem dłoni.
KEVIN
Nie przeszkadzaj sobie. Wiecie
kim jesteśmy? Jesteśmy
lodówkarzami. Będę strzelał.
(wskazuje na Mężczyznę 2)
Ty jesteś Kamil, tak?
Mężczyzna 2 kręci głową i wskazuję na Klienta 3.
KEVIN
Pamiętacie, że wzywaliście
lodówkarzy?
KLIENT 3
Tak, pamiętam.
KEVIN
Co takiego jecie?
KLIENT 3
Szynki, kiełbasy.
KEVIN
Kiełbasa! Nasze dobro narodowe!
Jaką kiełbasę?
KLIENT 3
Surową.
KEVIN
Nie, nie, nie. Jaka? Śląska,
podwawelska, gospodarza?
KLIENT 3
Krakowska.
(CONTINUED)
CONTINUED:
6
KEVIN
Krakowska! Sam nigdy nie jadłem.
Podobno jest bardzo dobra, to
prawda.
KLIENT 3
D-d-dobra
KEVIN
Mogę spróbować twojej? Mmm... to
jest naprawdę smaczna kiełbasa.
Maks, próbowałeś kiedyś
krakowskiej.
Maks kręci głową.
KEVIN
Chcesz gryza?
MAKS
(wypuszczając dym)
Nie jestem głodny.
KEVIN
Jeśli lubisz kiełbasę musisz
koniecznie spróbować krakowskiej.
Ja... ja nie jadam mięsa, bo moja
dziewczyna jest wegetarianką, co
czyni i mnie wegetarianinem. Ale
lubię smak dobrej, polskiej
kiełbasy. Wiesz jak w Niemczech
mówią na taką dobrą kiełbasę?
Klient 3 kręci głową.
KEVIN
Maks, powiedz mu.
MAKS
(wypuszczając dym)
Vurst!
KEVIN
Vurst!
(do Mężczyzny 2)
Powiedz mojemu przyjacielowi
gdzie trzymałeś te pyszne
kiełbasy.
(CONTINUED)
CONTINUED:
7
MĘŻCZYZNA 1
Jest pod...
KEVIN
(do Mężczyzny 1, stojącego
pod drzwiami)
Nie przypominam sobie, żebym
pytał cię o cokolwiek.
(do Mężczyzny 2)
Mówiłeś coś?
MĘŻCZYZNA 2
Jest przy oknie.
Maks otwiera szafkę
MĘŻCZYZNA 2
Pod blatem.
Maks otwiera lodówkę. Podnosi się i otwiera swoją
skrzynkę, z której wydobywa się rażące światło. Maks
wypuszcza dym
KEVIN
Damy radę?
MAKS
Tak, damy.
KLIENT 3
Przepraszam, ale nie dosłyszałem
twojego imienia. Ty jesteś Maks,
a ty...?
KEVIN
Ja jestem Pitt, a tobie nie
pomoże żaden kit.
KLIENT 3
M-m-mamy pewien problem. Bo
cieknie woda-KEVIN
Zamykałeś?
KLIENT 3
Otwierałeś?
KEVIN
Otwierałeś?
(CONTINUED)
CONTINUED:
8
KLIENT 3
Zamykałem. Nic nie pomaga. Ani
otwieranie, ani zamyk-KEVIN
(do Mężczyzny 2)
BAAAA!!! O, przepraszam,
przerwałem ci? Kontynuuj, proszę.
Może chciałeś powiedzieć coś o
bojlerze?
KLIENT 3
Tak, tak.
MAKS
Zespuł wam się węgorz?
KLIENT 3
Tak.
MAKS
I temperatura się nie zgadza?
KLIENT 3
Tak!
MAKS
I przycisk zabezpieczenia?
KLIENT 3
A, nie. To akurat działa.
KEVIN
To pozwól, że zripostuję. Jak
wygląda bojler?
KLIENT 3
Co?
KEVIN
Z jakiego kraju jesteś?
KLIENT 3
Co?
KEVIN
Nie znam kraju "co". Czy w "co"
mówią po polsku?
(CONTINUED)
CONTINUED:
9
KLIENT 3
Co?
KEVIN
Po polsku, popaprańcu! Mówisz po
polsku?
KLIENT 3
Tak.
KEVIN
A więc rozumiesz co mówię?
KLIENT 3
Tak.
KEVIN
Opisz jak wygląda bojler.
KLIENT 3
Co?
KEVIN
Powiedz "co" jeszcze raz. Wyzywam
cię. Wyzywam cię, popaprańcu!
KLIENT 3
Jest biały.
KEVIN
Mów dalej.
KLIENT 3
Jest stalowy?
KEVIN
Czy wygląda jak zasobnik?
KLIENT 3
Nie!
KEVIN
To dlaczego chciałeś go naprawić
jak zasobnik?
KLIENT 3
Nie chciałem!
KEVIN
Chciałeś. Tak, chciałeś Kamil.
Chciałeś go naprawić jak
zasobnik. A bojler nie lubi być
(MORE)
(CONTINUED)
CONTINUED:
10
KEVIN (cont'd)
naprawiany jak zasobnik!
Czytujesz biblię?
KLIENT 3
Tak.
KEVIN
Jest taki fragment, który
zapamiętałem. Pasuje do okazji.
Księga Samuela 50:73 "woda,
niczym lód, zmrozi serca tych,
których ręce zbrudzone grzechem,
ważą się tknąć wnętrza dzieła
mojego stworzenia. Błogosławieni
ci, którzy w imieniu Stwórcy
rozgrzeszania udzielać będą. Oni
narzędziem w moich rękach. A na
grzeszników gniew mój ześlę, a z
popiołów i dymu oblicze me się
wyłoni i wiedzieć będziecie, że
imię moje to-Kevin przerywa swój monolog i wyciąga telefon.
KEVIN
No co tam kochanie, w pracy
jestem.
CIECIE DO:
5. INT. MIESZKANIE MAKSA I KEVINA - WIECZÓR
Ania stoi przed lodówką.
ANIA
Czy poprosiliście Bartka, żeby
wymienił żarówkę w lodówce?
KEVIN
Taak, a co zrobił?
ANIA
Lepiej tu przyjedźcie.
CIĘCIE DO:
Salon "Pulp Fiction"
KEVIN
Maks, wychodzimy.
11
6. INT. MIESZKANIE MAKSA I KEVINA - NOC
Kevin, Ania, Bartek i Maks, stoją przed lodówką, która
wypełniona jest różnymi światłami i lampami ultrafioletowymi.
KEVIN
Wow. To jest super-(dostrzega złowieszczy
wzrok Ani)
-- głupie. Super głupie. Dzięki,
Bartek.
Kevin puszcza oczko do Bartka, który przypija piątkę z
Maksem.
FADE OUT.

Podobne dokumenty