Profesor Wiktor Zin – pożegnanie

Transkrypt

Profesor Wiktor Zin – pożegnanie
w dniu 30 maja i 6 czerwca 2007 r.
Tym razem relacja z dwóch Senatów,
które wyjątkowo odbyły się tydzień po
tygodniu. Majowe obrady miały prawie
dwudziesto punktowy porządek obrad,
wśród których dominowały sprawy
dydaktyczne. I tak: ustalono pensum
dydaktyczne na następny rok akademicki,
określono warunki i tryb rekrutacji na rok
akademicki 2008/2009 zarówno dla
studiów pierwszego stopnia jak dla studiów
doktoranckich i uzupełniono uchwałę
o rekrutacji z maja 2006 roku. Ponadto
Senat ustalił tzw. limity przyjęć na studia to
znaczy zaakceptował plany wydziałów
dotyczące najbliższej rekrutacji oraz
powołał trzyosobową Uczelnianą Doktorską
Komisję Rekrutacyjną w składzie:
prof. Ryszard Tadeusiewicz, prof. Mariusz
Holzer oraz przedstawiciel Samorządu
Doktorantów mgr inż. Wojciech Tabiś.
Kolejną „sprawą dydaktyczną” była
akceptacja wniosku Wydziału Geologii,
Geofizyki i Ochrony Środowiska
o uruchomienie nowego, autonomicznego
kierunku studiów „Geofizyka”. Jaki będzie
efekt starań Uczelni w tym zakresie jeszcze
nie wiadomo, gdyż tego kierunku nie ma
w wykazie ministerialnym i Wydział będzie
musiał uzyskać indywidualną zgodę
Ministra, ale rokowania są dobre – sam
wniosek jest według opinii Komisji
Senackich doskonale przygotowany przez
Zespół Pani prof. J. Jarzyny, a ponadto
uzyskał poparcie środowiska geofizyków
w różnych instytucjach. Wypada zatem
trzymać kciuki i życzyć sukcesu. Nie
zabrakło również spraw finansowych –
jak co roku o tej porze Pani Kwestor
przedstawiła sprawozdanie finansowe oraz
podział dodatniego wyniku finansowego za
2006 r. po badaniu przez biegłych
rewidentów, które uchwalono jednogłośnie.
Nowością wynikającą z nowego prawa
o szkolnictwie wyższym był projekt
Regulaminu określającego zasady i tryb
przyznawania nagród Rektora dla
nauczycieli akademickich za osiągnięcia
naukowe, dydaktyczne lub organizacyjne
albo za całokształt dorobku, który
zaakceptowano przy jednym głosie
sprzeciwu, a który zawiera m.in. nowe
stawki nagród oraz nieco inne zasady
Pożegnaliśmy
Profesora Wiktora Zina
Na krakowskim Cmentarzu
Rakowickim pożegnaliśmy człowieka przez
duże C, o urzekającej osobowości.
17.05.2007 r. odszedł od nas Profesor
Wiktor ZIN, naukowiec, konserwator
zabytków, wybitny grafik – autor sławnego
programu telewizyjnego „Piórkiem
i węglem” – malarz, znakomity architekt,
doktor honoris causa Politechniki
w Budapeszcie i Politechniki Krakowskiej,
w latach 1977-1981 Generalny Konserwator
Zabytków.
Urodził się 14.09.1925 r.
w Hrubieszowie, przy ul. Kilińskiego 10,
w starym, rodzinnym dworku, w którym
także przez pewien okres mieszkał poeta
Bolesław Leśmian, działający jako rejent
w Hrubieszowie, a następnie w Zamościu.
Rodzina z dziada pradziada prowadziła
warsztat malarsko-pozłotniczy. Gdy Wicio
(tak nazywali Wiktora rodzice) kończył
szkołę powszechną, warsztat miał coraz
mniej zamówień i rodzina proponowała
Wiciowi, aby poszedł do szkoły
mechanicznej bo familii nie stać na dobre
gimnazjum. Wtedy Wicio, który pragnął
uczyć się w gimnazjum, do Marszałka
BIP 166-167 / 2007
Rydza-Śmigłego, jak wiadomo absolwenta
Krakowskiej ASP, wysłał swoje szkice,
przedstawiające panoramy i ulice
miasteczka, koszary, stare domy żydowskie
itp., do których to szkiców dołączył list
przygotowywania wniosków. Poza tym
kolejne Wydziały przedstawiły propozycje
restrukturyzacji swoich jednostek
wewnętrznych i dostosowania ich składów
do wymogów nowego Statutu AGH – tym
razem były to: Wydział Geodezji Górniczej
i Inżynierii Środowiska i Wydział
Odlewnictwa. Na pierwszym z nich
w miejsce 9 jednostek utworzono 6 Katedr,
w tym jedną tylko na rok, natomiast na
drugim – w miejsce 10 jednostek
utworzono 4 Katedry w tym jedną również
na rok. Pozytywna opinię uzyskał projekt
Pana Prorektora T. Słomki dotyczący
założeń polityki mieszkaniowej Uczelni oraz
sześć wniosków personalnych w tym aż
dwa jednomyślnie co się zdarza niezwykle
rzadko. Tym samym Uczelnia „wzbogaci
się o dwóch profesorów zwyczajnych,
jednego nowego nadzwyczajnego, a trzech
profesorów nadzwyczajnych będzie
mianowanych na czas nieokreślony.
Natomiast Senat w dniu 6 czerwca
miał tylko dwa punkty: Plan Rzeczowofinansowy przedstawiony przez Panią
Kwestor i zaakceptowany przez Senatorów
jednogłośnie oraz limit przyjęć na studia
doktoranckie w roku akademickim 2007/
2008, który również przyjęto jednogłośnie.
 O czym uprzejmie donosi A.K.D.
z prośbą o przyznanie mu stypendium.
Otrzymał stypendium wynoszące
miesięcznie 50 złotych i rozpoczął naukę
w hrubieszowskim gimnazjum. Niestety
z tego stypendium korzystał tylko rok, gdyż
w 1939 r. wybuchła wojna. Po wojnie, po
uzyskaniu matury, rozpoczął studia na
Wydziale Politechnicznym (architektura)
w Akademii Górniczej (od 1949 r. Akademia
Górniczo-Hutnicza). Ożenił się z panną
fot. arch. autora
Posiedzenia Senatu AGH
17
Szkic wykonany 27.01.2006 r. na ścianie sali seminaryjnej
w Zakładzie Tworzyw Formierskich i Ochrony Środowiska AGH
Aleksandrą o czarnych włosach, orientalnej
urodzie, którą nazywał „Olesiątkiem” i której
mu wszyscy zazdrościli.
Stopień doktora uzyskał w 1952 r.,
doktora habilitowanego w 1959 r., tytuł
profesora nadzwyczajnego w 1967 r.,
a profesora zwyczajnego w 1979 r.
Pracował jako asystent i adiunkt w AGH,
potem w Politechnice Krakowskiej, w której
był kierownikiem Katedry, a następnie
dyrektorem Instytutu Historii Architektury
i Konserwacji Zabytków oraz dziekanem
Wydziału Architektury w latach 1962-1964
i 1971-1977. Był kierownikiem badań
staromiejskiego zespołu Krakowa
(1960-1975), przewodniczącym
Krakowskiej Komisji Konserwatorskiej
(1970-78), przewodniczącym
Międzyresortowej Komisji ds. Rewaloryzacji
Zabytkowych Zespołów Miejskich
(1978-1983), naczelnym architektem Jasnej
Góry (1989-1993) i przewodniczącym Rady
Naukowej Ligi do Walki z Hałasem. Był
autorem około 50 projektów kościołów
i wnętrz kościelnych w kraju i za granicą
(USA). Sumarycznie wykonał setki
projektów, z których większość zrealizował.
Obejmowały one przebudowy, renowacje,
konserwacje, a dotyczyły między innymi:
Teatru Słowackiego w Krakowie, Arsenału
i Bloku Ormiańskiego w Zamościu, kaplicy
Myszkowskich i attyki Bonerowskiej
w Krakowie, organów na Jasnej Górze,
kaplicy Świętego Kazimierza w Radomiu.
W Krakowie na szczególne podkreślenie
18
zasługuje rekonstrukcja Pomnika
Grunwaldzkiego. W oparciu o sporządzony
projekt, odlewy wykonały Gliwickie Zakłady
Urządzeń Technicznych. W częściach
przetransportowano pomnik ciężarówkami
do Krakowa, zaś rzeźbę przedstawiającą
króla Władysława Jagiełłę celowo
transportowano z Błoń na Plac Matejki
helikopterem, co było niemałą atrakcją dla
krakowian.
Profesor Wiktor Zin, obok już
wspomnianych zainteresowań i osiągnięć,
był autorem kilkunastu bardzo ciekawych
książek i scenografem. Ostatnio publikował
w Gazecie Krakowskiej bardzo interesujące
i refleksyjne, urozmaicone pięknymi
szkicami felietony „Sztuka patrzenia”.
W ostatnim felietonie z datą 19-20.05.2007
przyznaje się do „winy”, że nagrywał przez
telefon komórkowy od około pół roku,
w każdą sobotę o godzinie 1500, audycję
w języku polskim do Nowego Jorku.
Za swoją bardzo szeroką i wybitną
działalność został wyróżniony wieloma
odznaczeniami państwowymi, w tym
Medalem Komisji Edukacji Narodowej oraz
Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą. Poza
tym otrzymał: Nagrodę Miasta Krakowa
I stopnia (dwukrotnie), Nagrodę im.
Włodzimierza Pietrzaka, Nagrodę „Złotego
Ekranu” (dwukrotnie), Nagrodę Europejską
von Herdera (Wiedeń) za konserwację
i badania architektoniczne oraz Medal
Meksykańskiej Akademii Nauk za
całokształt działalności konserwatorskiej.
Ostatnio zajmował stanowisko
prorektora ds. naukowych w Europejskiej
Akademii Sztuk w Warszawie. Był
kierownikiem Katedry Historii Sztuki i Kultur
Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania
w Rzeszowie i tam przed rozpoczęciem
wykładu zmarł.
W udzielonym – prawdopodobnie
ostatnim – wywiadzie, zamieszczonym
w magazynie Tele Tydzień z 21.05.2007 r.,
przypomniał, że kiedyś jego przyjaciel
profesor Karol Estreicher powiedział mu:
„Słuchaj Ty masz tylko jedną wadę, ale to
kalectwo prawdziwe. Nie jesteś
krakowianinem”.
Ale Profesor Zin zawsze podkreślał, że
jest ściśle związany z Krakowem, który
bardzo dobrze znał i kochał, a nawet
stwierdzał, że nie umiałby żyć bez
Krakowa, co wyeksponowała Gazeta
Wyborcza w artykule Pani Renaty
Radłowskiej. Przypominał także, że jest
absolwentem bardzo dobrej krakowskiej
uczelni wyższej, czyli AGH i starał się
utrzymywać z tą uczelnią ścisłe kontakty.
Przykładem tych kontaktów może być
współpraca z prof. Walerym Goetlem
i prof. Antonim Kleczkowskim dotycząca
ochrony środowiska. Zagadnienie ochrony
środowiska zostało w skali światowej
wyeksponowane w raporcie Sekretarza
Generalnego ONZ U. Thanta ogłoszonym
26.05.1969 r. Profesor Zin zajął się
znaczeniem niekorzystnych przeobrażeń
środowiska dla ochrony zabytków kultury.
Przykładem może być krakowska wieża
ratuszowa. Prace konserwatorskoremontowe przeprowadzone na tym
obiekcie w 1927 r. wykazały, że elementy
dawno wykonane z wapienia skalistego
zachowały się dobrze i nie wymagają
żadnych zabiegów. Ale już w 1964 r.
stwierdzono, że kamienne detale zabytku
są zniszczone do tego stopnia, iż w wielu
przypadkach konieczne stało się
wykonanie i zamocowanie na elewacji ich
kopii. Innym przykładem współpracy z AGH
jest okresowe prowadzenie zajęć
w Zakładzie Filozofii na Wydziale Nauk
Społecznych Stosowanych.
Profesor Zin był człowiekiem bardzo
pobożnym. Państwo Zin uczęszczali na
mszę odprawianą po łacinie w Katedrze
Wawelskiej o godzinie 730. Moje obecności
na tej mszy przyczyniły się do nawiązania
bliskich kontaktów i rozmów odbywanych
po mszy, zwykle w Kawiarni Europejskiej.
Ciekawe relacje Profesora i Jego Miłej
Małżonki oraz Pana Janusza
Pieńkowskiego czyniły te spotkania bardzo
przyjemnymi i atrakcyjnymi.
Będzie nam Ciebie i tych spotkań
bardzo brakowało Drogi Wiktorze.
 J.L. Lewandowski
BIP 166-167/2007