W winie prawda. Enoturystyka w Lubuskiem
Transkrypt
W winie prawda. Enoturystyka w Lubuskiem
W winie prawda. Enoturystyka w Lubuskiem Autor: Monika Grygier Adres: http://wrotalubuskie.eu/PL/433/632/W_winie_prawda__Enoturystyka_w_Lubuskiem/k/ W winie prawda. Enoturystyka w Lubuskiem Enoturystyka to wizyty na winnicach i liczne degustacje ich wyrobów. Ta znana na zachodzie Europy forma turystyki, również w Polsce staje się coraz bardziej popularna. Turyści, którym marzy się wyprawa śladem winnic i wina nie muszą szukać daleko – Lubuski Szlak Wina i Miodu to doskonały pomysł na spędzenie wolnego czasu. Lubuskie to jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie w codziennym życiu mieszkańców zakorzeniona jest tradycja winiarska. Co prawda, większość winiarzy uprawia swoje winnice hobbystycznie i trudno jest ich w nich zastać na co dzień, ale właśnie z tego powodu powstał pomysł na organizację weekendów otwartych winnic. Jest to okazja do poznania właścicieli, sekretów winiarstwa oraz zasmakowania różnorodności lubuskich win. Każdy chętny odwiedzający winnicę może nabyć tzw. Paszport Winiarskiego Odkrywcy, w którym zbiera się pamiątkowe pieczątki z winnic, biorących udział w akcji. Kiedyś… In vino veritas- w winie prawda. Tak mawiali starożytni Rzymianie, ale nie oni jedyni upajali się boskim trunkiem. Napój ten gościł na dworach starożytnej Grecji, Egiptu, Babilonii i to z tych ośrodków cywilizacji rozpoczęła się podróż winnego krzewu do różnych zakątków Europy. Na ziemie obecnej Polski winorośl trafiła już z Rzymianami, a na dobre zagościła w Polsce podczas jej chrystianizacji. Na ten okres przypada rozwój budownictwa kościelnego i klasztornego. Był to dobry czas na zakładanie winnic, ponieważ winny krzew od zawsze miał znaczenie mistyczne i kojarzono go z boskością i długowiecznością. Dowodów na obecność winorośli z tamtego okresu jest bardzo wiele, chociażby w zdobieniach i sztukaterii średniowiecznych kościołów. Jednym z bardziej znaczących jest znalezisko pestek winogronowych z X i XI wieku w takich ośrodkach kultury średniowiecznej jak Gniezno, Poznań, Kraków. W średniowieczu cała słowiańszczyzna uprawiała winogrona, a słowiańskie wina z Dalmacji cieszyły się dużym uznaniem na ówczesnych rynkach. Ziemie obecnego województwa lubuskiego od kilkuset lat słynęły z upraw winorośli, a o stolicy winiarstwa w Zielonej Górze mówiły kroniki już w 1314 r., choć z badań archeologicznych wiadomo, że tradycje winiarskie Zielonej Góry i okolic sięgają XII w. Wielowiekowa tradycja uprawy winorośli zrodziła różne obyczaje, m.in. obyczaj winobrania. Wiązał się on ze zbiorem w winnicach, czemu towarzyszyła huczna zabawa. Na ratuszowej wieży wieszano wieniec, który był sygnałem rozpoczęcia święta, biły również kościelne dzwony. Wszyscy udawali się do winnic i zbierali kiście winogron, aby zdążyć przed deszczami i nagłymi przymrozkami, które często nawiedzały Zieloną Górę. Produkcja wina był wówczas ważną gałęzią gospodarki naszych ziem. strona 1 / 3 W winie prawda. Enoturystyka w Lubuskiem Autor: Monika Grygier Adres: http://wrotalubuskie.eu/PL/433/632/W_winie_prawda__Enoturystyka_w_Lubuskiem/k/ Dzisiaj… Obecnie Zielona Góra nadal kojarzona jest ze świętem winobrania, mimo że od lat nie ma w okolicach dużych, towarowych winnic. Jednak jest iskierka nadziei dla odrodzenia winiarstwa w tym województwie, ponieważ pojawiło się kilka osób, które swoją przyszłość wiążą z winiarstwem, a województwo lubuskie może w pełni odzyskać swój wyjątkowy charakter. Wytwarzanie wina gronowego opiera się wyłącznie na tradycyjnych sposobach produkcji. Narzędzia używane do wytwarzania tego trunku nie różnią się niczym od tych sprzed lat, a samo wino powstaje tylko z soku gronowego (bez dodatku wody i cukru). Receptury opierają się na najstarszych metodach produkcji, czyli najpierw robi się moszcz, z moszczu – sok, a z soku – wino. Wino gronowe powstaje przez okrągły rok. Po zbiorach owoce trafiają na młynek, później do dębowej prasy, a następnie rozpoczyna się trudny proces produkcji trunku. Sok uzyskany z moszczu zmienia się i dojrzewa pod bacznym okiem winiarza, który obserwuje, sprawdza i kontroluje procesy powstawania wina, które z szumnego, mętnego staje się klarownym, szlachetnym trunkiem cieszącym podniebienia smakoszy. Zawartość alkoholu 8% - 14%. Odradzające się tradycje winiarskie są dziś ważnym elementem promocji turystycznej regionu. Nie tylko same winnice Lubuski Szlak Wina i Miodu jest efektem działalności Zielonogórskiego Stowarzyszenia Winiarskiego. Szlak, początkowo stanowiący jedną „nitkę” na lubuskiej mapie, wkrótce rozrósł się o kolejne punkty i stanowi obecnie pętlę łączącą kilkadziesiąt lubuskich winnic, pasiek, muzeów, gospodarstw agroturystycznych, hoteli, sklepów i piwnic winiarskich. Jest to obecnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych produktów turystycznych regionu lubuskiego i świetny przykład na porozumienie wielu partnerów. Produkty z nim związane: wino, miód pitny i miód pszczeli, zostały wpisane na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Szlak oferuje przyjezdnym różne atrakcje, jak choćby Muzeum Wina w Zielonej Górze ze stałą ekspozycją związaną z przemysłem winiarskim, ukazującą etapy jego rozwoju i historii, ze szczególnym uwzględnieniem tradycji winiarskich w Zielonej Górze. Warto odwiedzić także Muzeum Etnograficzne w Ochli, gdzie znajduje się unikalny w skali kraju obiekt – XVII wieczna Wieża Winiarska z Budachowa wraz z przylegającą do niej winnicą, w której znajduje się ekspozycja związana z winiarstwem. Podczas organizowanego co roku Święta Miodu można na żywo zapoznać się z tradycją, kulturą ludową, prezentacjami przeszłości i teraźniejszości związanej z winiarstwem i pszczelarstwem. Jednak wciąż najbardziej znanym wydarzeniem winiarskim jest Winobranie – Dni Zielonej Góry, kiedy to na cały wrześniowy tydzień władzę w mieście przejmuje bóg winnej latorośli – Bachus. Święto Wina jest produktem turystycznym uhonorowanym Certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej oraz Certyfikatem Internautów w 2007. strona 2 / 3 W winie prawda. Enoturystyka w Lubuskiem Autor: Monika Grygier Adres: http://wrotalubuskie.eu/PL/433/632/W_winie_prawda__Enoturystyka_w_Lubuskiem/k/ Godnym polecenia jest spacer po mieście szlakiem Bachusików – małych satyrycznych, brzuchatych figurek. Symbolem tradycji winiarskich Zielonej Góry jest historyczny Park Winny rozciągający się u stóp Palmiarni. Odpoczynek po trudach podróży… Na szlaku wina i miodu najwięcej jest winnic. Większe i mniejsze – wszystkie o unikalnym lokalnym charakterze. W każdej można poczuć specyficzny klimat. Niektóre z nich serwują przysmaki lokalnej kuchni, podane z lampką wina. W przydomowych sklepikach można zaopatrzyć się w specyficzne dla każdego z miejsc trunki, ale także w wyroby pszczelarskie: pyłek kwiatowy, wosk i różne rodzaje miodu pszczelego. Jak zwiedzać szlak? Lubuski Szlak Wina i Miodu najlepiej zwiedzać samochodem rezerwując miejsca noclegowe i wcześniej uzgadniając swój pobyt w wybranych winnicach. Kontakt do nich można znaleźć na stronie: Zielonogórskiego Stowarzyszenia Winiarskiego: www.winiarze.zgora.pl oraz stowarzyszenia Wspólnota Kulturowa „Winnice Lubuskie” www.winnicelubuskie.pl. Opisy winnic można znaleźć także na portalu www.wrotalubuskie.eu w dziale turystyka. Wyprawa w Lubuskie to unikalne połączenie tradycji i smaków, szlachetnej kwasowości wina i słodyczy miodu. Serdecznie zapraszamy ! Wykorzystano materiał: http://www.winobranie.pl/artykuly.php/12/61,wino,gronowe strona 3 / 3 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)