działania kig ”pr” w 2015 roku

Transkrypt

działania kig ”pr” w 2015 roku
DZIAŁANIA KIG ”PR” W 2015 ROKU
Tegoroczne wakacje upłynęły pod znakiem skwarnego słońca oraz wyjątkowo wysokiej sprzedaży
wód i napojów butelkowanych. Jeszcze podczas wiosennej konferencji, którą zorganizowaliśmy w
Hucisku koło Zawiercia, nastroje nie były nazbyt optymistyczne. Wiosenne perturbacje pogodowe
dawały pewne powody do niepokoju, jednakże upalne wakacyjne miesiące pozwoliły pobić kolejne
rekordy sprzedaży.
Na początek kilka danych obrazujących wyniki sektora wód i napojów butelkowanych w
pierwszej połowie bieżącego roku, ponieważ firmy zajmujące się badaniami rynku nie podały jeszcze
informacji odnoszących się do pełnego sezonu letniego. Tak więc, do końca czerwca sprzedaż wszystkich
napojów bezalkoholowych w Polsce zwiększyła się, pod względem ilościowym, w porównaniu z
analogicznym okresem 2014 roku, o ponad 5 procent, przekraczając wielkość 3-ech miliardów litrów.
Pozostając przy danych ilościowych, dodajmy, że największe wzrosty odnotowały wody butelkowane,
których sprzedany litraż był o około 8 procent wyższy niż rok wcześniej.
Zadowalające wyniki osiągnęła nasza branża również pod względem wartości sprzedaży. W
przypadku wód butelkowanych wzrost wyniósł blisko 6 procent, napoje energetyczne znalazły o 6,5 proc.
nabywców więcej, herbaty mrożonej sprzedano o 1 procent więcej, izotoników o 2,3 proc., soków,
nektarów, napojów owocowych łącznie o 4,5 proc. Spadek o 1 proc. odnotowały jedynie napoje
gazowane, co, jak można przypuszczać,
jest wynikiem wymierzonej w nie negatywnej kampanii
medialnej.
Co do wakacyjnych wyników sprzedażowych, które tak bardzo interesują nas wszystkich,
możemy opierać się, na razie, tylko na wyrywkowo prowadzonym przez nas sondażu, polegającym na
zasięganiu informacji u szefów części firm. Ogólna konkluzja jest taka, że wraz z nastaniem upałów
sprzedaż wód i napojów butelkowanych zwiększyła się w lipcu i sierpniu skokowo, wzrastając w stopniu
niespotykanym od lat. Większość rozlewni produkuje nie tylko wody, ale również napoje, toteż trudno
odnosić się precyzyjnie do poszczególnych asortymentów. Możemy przyjąć jednak, że średni wzrost
sprzedaży naszej branży w miesiącach wakacyjnych wyniósł kilkanaście, a w przypadku części firm nawet
i kilkadziesiąt procent.
Wprawdzie do końca roku pozostały jeszcze 3 miesiące, ale reasumując, możemy skonkludować,
że mijający rok pozwolił branży rozlewniczej osiągnąć bardziej niż zadowalające wyniki sprzedaży.
Oczywiście, upały dość niespodziewanie przyniosły także i inne, niepokojące zjawisko –
ograniczenia w dostawach prądu dla przemysłu. W tej sytuacji okazało się, jak bardzo potrzebne jest
naszej branży mówienie jednym głosem – za pośrednictwem organizacji producenckiej, czyli Krajowej
Izby Gospodarczej „Przemysł Rozlewniczy”.
Oficjalnie zaprotestowaliśmy przeciwko ograniczeniom w dostawach energii elektrycznej, co
groziło zarówno rozlewniom jak i firmom towarzyszącym. Przyniosło to pozytywne, z naszego punktu
widzenia, rezultaty. Chcielibyśmy, podczas tego spotkania, wypracować wstępne założenia do przyszłego
planu działania, dzięki któremu moglibyśmy zapobiegać pojawianiu się tego typu zagrożeń. Dlatego też
zaprosiliśmy przedstawicieli Urzędu Regulacji Energetyki i Polskich Sieci Energetycznych, którzy wyjaśnią
przepisy z tej dziedziny i omówimy problem bezpośrednio z zainteresowanymi firmami. Zaprosiliśmy
również przedstawicieli firm z sektora energetycznego, którzy przedstawią nam konkretne propozycje w
rozwiązywaniu ewentualnych problemów wynikających z ograniczeń lub braku dostaw energii
elektrycznej.
1
Protest KIG „PR” przeciwko pozbawianiu naszej branży prądu spowodował, że dzięki
przedstawionej przez nas argumentacji decydenci szczebla centralnego zrozumieli, iż woda, a zwłaszcza
woda butelkowana oraz wytwarzane na jej bazie napoje, są zarówno surowcem jak i produktem
strategicznym, zwłaszcza w okolicznościach, w których zaczyna brakować wody w kranach, a także w
obliczu licznych awarii sieci wodociągowych, co uniemożliwiało dostarczanie odbiorcom wody lub
skutkowało doprowadzaniem do kranów wody niezdatnej do picia.
W kontekście powyższych uwag zauważyć należy, iż upalne lato miało, z punktu widzenia naszej
branży, pewien pozytywny aspekt - chociaż przy tym, ze społecznego punktu widzenia, wręcz
niebezpieczny – w postaci wspomnianej fatalnej jakości wody serwowanej konsumentom za
pośrednictwem sieci wodociągowej. Medialne informacje ostrzegające o płynącej z kranów wodzie
cuchnącej i brudnej korespondowały z prowadzoną przez Krajową Izbę Gospodarczą „Przemysł
Rozlewniczy” batalią przeciwdziałającą agresywnej kampanii firm wodociągowych, polegającej na
lansowaniu wody kranowej przy pomocy stwierdzenia, że jest ona jakościowo porównywalna a nawet
lepsza od wód butelkowanych.
W okresie minionych kilkunastu miesięcy wykonaliśmy, w kwestii odkłamywania tego
argumentu, pracę wręcz gigantyczną i to o zasięgu ogólnopolskim. Dzięki prowadzonemu przez izbę
monitoringowi mediów, otrzymując na bieżąco wiadomości o atakach firm wodociągowych na wody
butelkowane, reagowaliśmy, wysyłając dziesiątki komentarzy i polemik z artykułami prasowymi oraz
programami emitowanymi za pośrednictwem rozgłośni radiowych i stacji telewizyjnych. Jednocześnie
podejmowaliśmy interwencje zarówno w redakcjach mediów, jak i powiatowych oraz wojewódzkich
inspektoratach sanitarnych, a także zakładach wodociągowych. Informowaliśmy o tym PZH ZTU w
Poznaniu.
Staramy się na bieżąco prostować pojawiające się nieprawdziwe informacje, wskutek czego
powstają opracowania wyjaśniające bezzasadność porównywania dwóch, zupełnie różnych, kategorii
wód – butelkowanych i wodociągowych. Ważniejsze z naszych materiałów, które ukazały się w szczycie
sezonu, to m.in. komentarz KIG ”PR” pt. „Butelkowana-podziemny skarb”. Dzięki tej publikacji
wyjaśniliśmy ogólnopolskiej opinii publicznej, czym są wody butelkowane, a czym wody wodociągowe,
korzystając z łamów lipcowego dodatku specjalnego dziennika „Puls Biznesu”. Dodatek ten poświęcony
był rynkowi napojów bezalkoholowych, sytuacji ich producentów, budowie świadomości konsumenckiej
w kwestii walorów wód butelkowanych. Korzystając z tego wydawnictwa i preferencyjnych warunków
edycji materiałów własnych, członkowie izby mieli możliwość zamieszczania informacji i artykułów
dotyczących działalności ich firm.
Natomiast, w lipcowym weekendowym wydaniu Dziennika Polskiego ukazał się wywiad z
prezesem KIG ”PR”, dotyczący wody, jako najważniejszego elementu naszego pożywienia.
Zauważyć należy, że izba stała się organizacją opiniotwórczą, czego najlepszym dowodem jest to,
że wypowiedzi oraz opinie przedstawicieli jej gremiów kierowniczych ukazują się w mediach
ogólnopolskich, regionalnych oraz lokalnych co najmniej kilka razy w miesiącu. Jest to najlepszy
marketing produktów naszej branży, jaki można sobie wyobrazić. A do tego najtańszy, gdyż bezpłatny.
Niektóre przykłady naszych opracowań i reakcji na doniesienia medialne znaleźć można na
stronie internetowej KIG „PR”, gdzie zamieszczamy również doniesienia prasowe o problemach z
jakością wody wodociągowej, których to przypadków odnotowujemy mnóstwo w całym kraju. Istotną
pomoc w pozyskiwaniu wycinków prasowych z interesującymi nas informacjami otrzymujemy od
pracowników Programu „Woda dla zdrowia”, który w ramach współpracy, bezpłatnie przekazuje izbie
swój codzienny monitoring mediów. Program ten działa pod patronatem Polskiego Towarzystwa
Magnezologicznego im. prof. Juliana Aleksandrowicza, ma charakter edukacyjno-informacyjny i
2
podyktowany jest potrzebą uświadomienia społeczeństwu, jak niezwykle ważną rolę w życiu człowieka
spełnia woda. Przewodniczącą Rady Naukowej Programu jest prof. dr hab. Alfreda Graczyk, zaś redakcją
portalu www.wodadlazdrowia.pl zajmują się głównie dr Małgorzata Pieniak oraz Monika Wojtaszek.
Systematycznie dokonujemy również przeglądu treści portali internetowych należących do
spółek wodno-kanalizacyjnych i w przypadkach doszukania się treści nieprawdziwych, przesyłamy
kierownictwom tych firm stosowne komentarze. Przy okazji dziękuję tym przedsiębiorstwom
rozlewniczym, które przysyłają do biura izby przykłady absurdalnych działań marketingowych,
prowadzonych przez firmy wodociągowe.
W obliczu kampanii promocyjnej wody wodociągowej niezbędna jest również zwiększona
aktywność medialna producentów wód i napojów w swoich regionach, polegająca na reagowaniu na
niekorzystne dla branży informacje i dane zamieszczane w mediach o zasięgu lokalnym. Pod koniec
sierpnia odnotowaliśmy takie działania jednego z naszych członków, który na łamach Gazety Olsztyńskiej
rzeczowo zaprezentował wyjątkowość wód butelkowanych, wykorzystując nie standardową reklamę, ale
wiarygodne wypowiedzi kompetentnych osób. Zachęcamy do podobnych akcji. W tym celu mogą
Państwo korzystać m.in. z materiałów zamieszczonych na naszej stronie www.kigpr.pl
Przyznaję, że nie jest łatwo przebić się z naszą argumentacją zarówno do mediów, jak i
przedsiębiorstw oferujących konsumentom wodę kranową. Co do tych drugich, to sprawa jest oczywista
– dlaczego, co do mediów natomiast, to traktują one nasze interwencje jako element walki
konkurencyjnej dwóch środowisk producenckich, a więc w kategoriach sensacji. Przedsiębiorstwa
wodociągowe pozyskują ogromne pieniądze z Unii Europejskiej na modernizację sieci wodociągowej i
urządzeń uzdatniających, co wykorzystują w tzw. kampanii edukacyjnej, która naprawdę jest kampanią
reklamową. Przykre jest, że aktualną sytuację wykorzystują nawet fundacje. Przykładem jest Fundacja
Sendzimira, która również włącza się w kampanię mającą na celu popularyzację serwowania wody z
kranu. W ramach projektu, dofinansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej prowadzi kursy i warsztaty, które rzekomo mają służyć kształtowaniu proekologicznych postaw, szczególnie w zakresie redukcji wykorzystania opakowań jednorazowych. Krajowa
Izba Gospodarcza „Przemysł Rozlewniczy” uczestniczyła w takich warsztatach aby obserwować te
działania.
Podjęty temat jest bardzo szerokim, trudnym zagadnieniem, którym zajmuje się wiele
wyspecjalizowanych instytucji, firm, które z niemałym wysiłkiem próbują znaleźć optymalne rozwiązanie.
Warsztaty te również nie rozwiązują tego problemu, ale na pewno uświadamiają jego złożoność. Jedno
wiadomo na pewno, że nie da się uniknąć korzystania z opakowań, gdyż one po prostu nam służą i
ułatwiają życie. Jeżeli chodzi o produkt jakim jest woda butelkowana, musimy pamiętać, że jest to
zdrowy i ekologiczny produkt i właśnie ze względów zdrowotnych nie powinno się go zastępować wodą
wodociągową. W tym wypadku zdrowie powinno być ważniejsze niż chęć unikania korzystania z butelek
PET. Należy raczej podjąć problem właściwego postępowania ze zużytym opakowaniem i
gospodarowaniem, co podczas trwania warsztatów uświadamiali przedstawiciele Krajowej Izby
Gospodarczej „Przemysł Rozlewniczy” oraz Polskiego Towarzystwa Magnezologicznego. Duże poparcie w
tej kwestii dostaliśmy z Instytutu Badawczego Opakowań – COBRO. Kierownik instytutu, Pan Konrad
Nowakowski wniósł wiele cennych uwag do raportu przygotowanego przez Fundację Sendzimira po
zakończonych warsztatach.
Podkreślił również, że raport w wielu elementach jest nie konkretny, nie identyfikuje dokładnie
problemu i propozycji rozwiązań oraz ich wpływu na społeczeństwo oraz działalność gospodarczą.
Zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju nie można się skupiać wyłącznie na aspektach związanych z
sozologią. Musimy o tym myśleć i to uwzględniać jednak to nie jest wyłącznie cel nadrzędny ponieważ
3
nie uwzględnia rozwoju społecznego i gospodarczego i często by wymuszało wprowadzenie nie
akceptowalnych zmian społecznych. Cały czas monitorujemy działania Fundacji Sendzimira i reagujemy
odpowiednimi komentarzami i korespondencją do nich kierowaną.
Niekorzystna dla nas okazuje się również procedura postępowania Urzędu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów, którego wykładnia w odniesieniu do naszych skarg mówi, iż wody butelkowane i wody
wodociągowe to dwa zupełnie różne rodzaje wód, tak więc zjawisko konkurowania pomiędzy tymi
dwoma towarami i grupami producenckimi rzekomo nie zachodzi.
Niemniej jednak zauważamy, że prowadzone przez izbę działania odnoszą realny skutek. Wielu
dziennikarzy przestało bezkrytycznie powtarzać treści materiałów reklamowych firm wodociągowych i
prosi o opinie również kierownictwo naszej izby. Z pozytywnym zaskoczeniem odnotowaliśmy nader
liczną obecność redaktorów różnych mediów, w tym ogólnopolskich, na konferencji prasowej
zorganizowanej przez KIG „PR” podczas tegorocznego Święta i Festiwalu Wód Mineralnych w Muszynie,
któremu izba patronowała. Plonem konferencji są nie tylko liczne i kompetentne artykuły i programy
ukazujące się po dziś dzień, ale także nawiązanie stałych kontaktów z dziennikarzami, przekazującymi
rzetelne informacje o wodach butelkowanych, a także krytycznie ustosunkowanych do wody kranowej.
O właściwą rangę wód i napojów butelkowanych zabiegamy również podczas posiedzeń komisji
polskiego parlamentu, na które jesteśmy zapraszani. Sądząc z reakcji członków tych gremiów oraz
zadawanych nam pytań, prowadzona przez izbę działalność edukacyjno-informacyjna jest niezwykle
potrzebna również w odniesieniu do parlamentarzystów.
Współpracujemy z Ministerstwem Gospodarki, które już od kilku lat przekazuje izbie wsparcie
finansowe na pokrycie składek z tytułu aktywnego członkostwa KIG ”PR” w organizacjach
międzynarodowych (EFBW i WE). Opracowaliśmy analizę potencjału wizerunkowego służącą
promowaniu polskich przedsiębiorstw naszej branży na rynkach zagranicznych. Na podstawie tejże
analizy resort będzie mógł uwzględnić potrzeby producentów wód i innych napojów butelkowanych w
realizowanych programach pomocowych dla wytwórców. Liczymy, że uda nam się wypracować taki
projekt, pomocny całemu naszemu sektorowi.
Korespondowaliśmy, przedstawiając nasze racje, z posłem do Parlamentu Europejskiego, który
przygotował sprawozdanie o nieuczciwych praktykach handlowych w łańcuchu dostaw produktów
spożywczych. Poinformowaliśmy go, że naszym celem jest wypracowanie procedur, które mogłyby
wyeliminować problemy w zakresie znakowania, prezentacji oraz reklamy naturalnych wód mineralnych i
wód źródlanych - w szczególności dotyczące miejsca wydobycia, wprowadzania do obrotu wód
rozlewanych z tego samego ujęcia pod różnymi nazwami czy też samego oznaczenia produktów (w tym
wielkości czcionki).
Niewątpliwą wizytówką medialną izby jest czasopismo „Źródło”, adresowane do właścicieli,
członków gremiów kierowniczych oraz do pracowników przedsiębiorstw branży rozlewniczej i firm z nią
współpracujących. Dystrybuowane jest do wszystkich zainteresowanych, w tym do władz
administracyjnych, instytucji kontrolnych, uczelni, bibliotek itp. oraz jako nośnik materiałów
informacyjnych dla uczestników konferencji i spotkań branżowych. Jednocześnie, poprzez zawartą w
poszczególnych numerach zróżnicowaną problematykę rozlewnictwa wód i napojów, sprawiliśmy, że
nasz kwartalnik czyta już nie tylko ścisłe grono fachowców, ale również rosnąca grupa konsumentów. Co
do treści merytorycznych, zajmowaliśmy się m.in. tematyką wód podziemnych jako zasobów
naturalnych, które należy chronić, różnymi rodzajami wód butelkowanych, historią i produkcją oraz
handlem wód w opakowaniach, jak również innowacjami napojowymi. Drukowaliśmy artykuły
dotyczące bieżących kwestii związanych z rozlewnictwem, m.in.: oszczędności energii, zbiórki zużytych
opakowań, przepisów prawnych regulujących kwestie zwalczania nieuczciwej konkurencji, głównie w
4
odniesieniu do sporu dotyczącego jakości wody kranowej i butelkowanej. Problematyka rozlewnicza
ciągle się rozwija i pisanie o niej pogłębia wiedzę o sektorze wód butelkowanych, mając w konsekwencji
praktyczne zastosowanie. Dlatego cieszy nas, że jesteśmy jedynym takim czasopismem w naszej branży.
W celach informacyjnych oraz edukacyjnych na bieżąco udoskonalamy przebudowaną w
ubiegłym roku stronę internetową www.kigpr.pl, która w nowym wydaniu odnotowała już blisko 58 tys.
odsłon (stan na 9.09.2015r.). Rozwinęliśmy na naszej stronie m.in. „Strefę dla konsumenta”, wyjaśniając
różnicę między wodą butelkowaną i wodą wodociągową.
W budowaniu konsumenckiej świadomości pomaga nam współpraca z Europejską Federacją
Wód Butelkowanych (EFBW). Korzystamy w tym celu z materiałów przygotowanych przez EFBW, m.in.
filmu edukacyjno-promocyjnego, tłumaczącego powstawanie wód butelkowanych, który od kilku
miesięcy funkcjonuje na naszej stronie internetowej jako banner zamieszczony na prawej kolumnie.
Odnotowaliśmy już ponad 43 tys. wyświetleń tego filmu. W kolumnie tej również, od kilku miesięcy,
udostępnione jest opracowanie dotyczące nawodnienia organizmu (prawie 26 tys. wyświetleń). Zakładka
dotycząca zorganizowanej przez nas na początku sierpnia konferencji prasowej w Muszynie, pt. ”Dobra
woda źródłem zdrowia” doczekała się od tego czasu prawie 10 tys. wyświetleń. Do naszych działań
informacyjno-edukacyjnych wykorzystujemy również bazę e-mailową, liczącą kilkadziesiąt tysięcy
adresów osób zainteresowanych tematem nawodnienia organizmu, z którymi na bieżąco
korespondujemy.
Niedawno uruchomiliśmy również platformę, na której zamieszczamy wszelkie przydatne naszym
członkom dane i wiadomości. Od EFBW otrzymujemy informacje o nieuczciwych praktykach
porównywania wody butelkowanej z wodą wodociągową w innych krajach. Korzystamy też z danych
dotyczących spożycia i wielkości produkcji wód butelkowanych, zatrudnienia w sektorze rozlewniczym, w
krajach UE, a także innych problemów branżowych dotyczących wszystkich państw wspólnoty. Z
informacji tych korzystają członkowie izby, co może im pomóc w podejmowaniu decyzji dotyczących
kierunków rozwoju przedsiębiorstw. Czekamy obecnie na Raport Zrównoważonego Rozwoju, a także
raporty dotyczące recyklingu butelek PET oraz najnowszych wytycznych z tym związanych. EFBW
zwróciła uwagę na rozbieżności w przepisach unijnych, dotyczące używania informacji o korzyściach
zdrowotnych, wynikających z picia wód butelkowanych. Pomóc w opracowaniu takiego prawa ma
międzynarodowy kongres poświęcony tej problematyce, którego zapowiedzi, na co liczymy, niebawem
się pojawią.
Krajowa Izba Gospodarcza „Przemysł Rozlewniczy” aktywnie włącza się w przedsięwzięcia
podejmowane przez Europejską Federację Wód Butelkowanych. Szczególną uwagę poświęcamy
problemowi ostatecznego rozstrzygnięcia definicji pierwotnej czystości wód, dzięki czemu argumentacja
całej europejskiej branży rozlewniczej w polemice z branżą wodociągową będzie bardziej jednoznaczna i
przejrzysta. Mamy też nadzieję, że współdziałanie z EFBW rychło już doprowadzi do tego, że także i
producenci wód źródlanych będą mogli oficjalnie nazywać swoje wody „naturalnymi”.
Skorzystają z tego, z całą pewnością z pożytkiem dla swojej sprzedaży, również dwa
międzynarodowe koncerny, które kilka miesięcy temu zdecydowały się zrezygnować z członkostwa w
Krajowej Izbie Gospodarczej „Przemysł Rozlewniczy”. Uzasadnienia tych decyzji trudno uznać za
jednoznaczne, gdyż cechuje je wysoki poziom ogólności, przyjmijmy więc, iż interesy tych firm nie były
zbieżne z interesami pozostałych członków izby, co zresztą znajdowało swój wyraz w rozmaitych
poczynaniach i opiniach, które miały w konsekwencji reperkusje na forum naszej organizacji.
Rezygnacja tychże potentatów z członkostwa spowodowało, iż KIG „PR” skupia obecnie
wyłącznie polskie podmioty gospodarcze w postaci rozlewni. Z satysfakcją informuję, iż przyjęliśmy w
tym roku, w nasze szeregi, dwa nowe polskie przedsiębiorstwa. Mamy nadzieję, że akces do izby składały
5
będą kolejne firmy, jako że nasza aktywność w interesie producentów wód i napojów butelkowanych
wymaga permanentnego angażowania poważnych środków finansowych.
Od 2015 roku poczynania izby budujące pozytywny wizerunek branży oraz wód i napojów
butelkowanych wzmocnione zostały pracą rzecznika prasowego KIG „PR”, Adama Molendy, który
opracowuje wiele materiałów prasowych i komunikatów. Wraz z pracownikami biura zajmuje się
redagowaniem kwartalnika Źródło, do którego napisał kilka artykułów, m.in.: „Warto należeć do Izby”,
”Woda – skarb nasz powszedni”, „Wody butelkowane – najwyższa jakość”. Zajmuje się również
opracowaniem bieżących informacji zamieszczanych na stronie WWW.kigpr.pl Działania te przyczyniają
się do odbudowy znaczenia izby, jej podnoszenia jej prestiżu oraz korzystnego wizerunku branży, służąc
jednocześnie kształtowaniu konsumenckiej świadomości, wynikającej z wiedzy o wyjątkowych walorach
wód butelkowanych. Obserwujemy, że w mediach coraz częściej pojawiają się publikacje, wypowiedzi i
opinie nawiązujące do informacji oraz danych, publikowanych przez izbę w należących do niej mediach.
Nawiązując do czekających nas zadań, Krajowa Izba Gospodarcza „Przemysł Rozlewniczy”
powinna zająć się kwestią definicji wody mineralnej i źródlanej w kontekście regulacji zawartych w
przepisach dotyczących tych zagadnień, zawartych w Ustawie z dnia 8 stycznia 2010 roku o zmianie
ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia oraz niektórych innych ustaw.
Z zapisów tego aktu prawnego nie wynika, na przykład, kiedy naturalna woda mineralna
charakteryzuje się: „w określonych przypadkach także właściwościami mającymi znaczenie fizjologiczne,
powodującymi korzystne oddziaływanie na zdrowie ludzi”. Należałoby więc np. uściślić jakie są to
przypadki albo zmienić istniejący zapis. W tej sprawie zwróciliśmy się do Polskiego Towarzystwa
Magnezologicznego im. Prof. Juliana Aleksandrowicza jako stowarzyszenia naukowego o wspólne
opracowanie stanowiska w tej sprawie.
Uważamy, że definicja wody źródlanej jest zdecydowanie niekorzystna dla jej producentów, gdyż
de facto „zrównuje” ją błędnie, pod względem jakości, z wodą wodociągową, mówiąc m.in., że woda
źródlana jest: „…nieróżniącą się właściwościami i składem mineralnym od wody przeznaczonej do
spożycia przez ludzi określonej w przepisach ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu
w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. z 2006 r. Nr 123, poz. 858, z 2007 r. Nr 147, poz.
1033 oraz z 2009 r. Nr 18, poz. 97)”.
Zapis ów, z gruntu nieprawdziwy i stawiający wodę źródlaną w fałszywym świetle z
konsumenckiego punktu widzenia, służy branży wodociągowej jako zasadniczy argument jakoby,
zacytujmy najczęściej publikowane wypowiedzi: „wody źródlane nie różniły się niczym od
wodociągowych”.
Dobrze służą naszej branży organizowane dwukrotnie w każdym roku konferencje branżowe. Do
udziału w każdym takim spotkaniu staramy się pozyskać nowe firmy, które mogą zaoferować
przedsiębiorstwom naszego sektora ciekawe i przydatne rozwiązania. W ciągu całego roku permanentnie
rozbudowujemy bazę firm towarzyszących (aktualnie mamy ok. 420 adresów e-mailowych firm) i
aktualizujemy bazę przedsiębiorstw produkujących napoje (posiadamy ok. 340 adresów e-mailowych).
W kwietniu spotkaliśmy się w Hucisku na konferencji, w której wzięło udział blisko sto osób z
branży rozlewniczej oraz z firm z nią współpracujących, jak również naukowcy i dziennikarze. Omówione
zostały m.in. zagadnienia z zakresu ochrony zasobów wód podziemnych, jakości zdrowotnej opakowań
do wód i napojów oraz suplementów wody w płynie. Prelegenci reprezentowali m.in. AGH Kraków, AKB
Consulting, Promag, Hanex, COBRO. W pytaniach, jak również dyskusji związanej z prezentacjami, po raz
kolejny przewijał się wątek kampanii reklamowej prowadzonej przez firmy wodociągowe, posługujące
się często nieprawdziwymi argumentami, których celem jest deprecjonowanie wód butelkowanych, co
utwierdziło nas w potrzebie dalszych stanowczych działań zapobiegającym tym praktykom.
6
Podczas zbliżającej się XXV Ogólnopolskiej Konferencji Producentów Wód i Napojów, która
odbędzie się od 29 września do 1 października w Ciechocinku, planujemy zorganizowanie panelu
dyskusyjnego pt. „Woda źródłem zdrowia”, z udziałem m.in. dr Teresy Latour z NIZP-PZH ZTU, która
przedstawi również propozycje uzupełnień w aktualnym Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 31
marca 2011 roku w sprawie naturalnych wód mineralnych, wód źródlanych i wód stołowych.
Przedstawimy także zespół roboczy ds. konkurencji, który m.in. zajmuje się sprawą kampanii
promocyjnej wód wodociągowych, a także kwestią stosowania wspólnej nazwy handlowej dla wód
pochodzących z kilku ujęć. Spróbujemy również odpowiedzieć na pytanie, jak zapobiegać skutkom
ograniczeń w dostawie energii elektrycznej pod względem prawnym i technicznym. W tym celu
zaprosiliśmy m.in. przedstawicieli Urzędu Regulacji Energetyki i Polskich Sieci Energetycznych. Wiele
miejsca poświęcimy również na zaprezentowanie innowacji produktowych, które mogą stanowić
inspirację dla producentów wód i napojów. W tym temacie szczególnie mocno współpracujemy z
Krajową Izbą Gospodarczą Przemysł Rozlewniczy i Opakowań, którego prezesem Zarządu jest Tadeusz
Pokrywka.
Stałymi partnerami medialnymi naszych działań są redakcje „Przemysłu Fermentacyjnego i
Owocowo-Warzywnego” oraz „Bezpieczeństwa i Higieny Żywności”, którzy zawsze bardzo życzliwie
wspierają nas w zapowiedziach i relacjach z konferencji. Goszczą u nas głównie pani Redaktor Maria
Przegalińska oraz pan Tadeusz Wojciechowski. Merytorycznie, co roku i w ciągu roku wspiera nas
Krajowa Izba Gospodarcza Przemysłu Spożywczego i Opakowań, z Panem Tadeuszem Pokrywką na czele.
Należy przypomnieć także, że Krajowa Izba Gospodarcza „Przemysł Rozlewniczy” prowadzi
działalność w zakresie projektowania i przygotowywania prac geologicznych. Długoletnie doświadczenie
poparte wiedzą jest gwarancją solidności i rzetelności. Prawdopodobnie nie ma w Polsce uzdrowiska,
które nie korzystałoby z usług oferowanych przez dział geologiczny izby.
Krajowa Izba Gospodarcza „Przemysł Rozlewniczy” współpracuje ze Stowarzyszeniem „Woda w
domu i w biurze”, które czuwa nad interesami producentów wód w dużych opakowaniach. Dąży też do
podnoszenia jakości oraz poziomu higienicznego stosowanych urządzeń i serwisu. Stowarzyszenie
podejmuje wspólne prace z WE, zmierzające m.in. do standaryzacji urządzeń i akcesoriów stosowanych
w biznesie HOD. Wspólnie opracowano standard szyjki butli używanych na rynku. Aktualnie na
ukończeniu jest projekt standardu dla wymiaru głowicy zaworu wodnego coolerów cooler (trzpień –
korek – butla). Specjaliści pracują też nad projektem standaryzacji palet plastikowych do
przechowywania i transportu butli – chodzi o ustalenie standardu butla-paleta.
Podjęliśmy współpracę ze Stowarzyszeniem Manko, będącym wydawcą ogólnopolskiego
magazynu pt. „Głos Seniora”. Nasza działalność popularyzująca picie wody zainspirowała tę organizację
do podjęcia na łamach tego czasopisma kampanii społecznej pn.: „Seniorze Pij Wodę”, który z naszej
rekomendacji będzie realizowany wraz z programem „Woda dla zdrowia”, pod patronatem Polskiego
Towarzystwa Magnezologicznego im. prof. Juliana Aleksandrowicza. Materiały dystrybuowane będą za
pośrednictwem Uniwersytetów Trzeciego Wieku, Klubów Seniora, Bibliotek i Domów Kultury,
stowarzyszeń i fundacji, uzdrowisk, hoteli, pensjonatów, ogólnopolskich i lokalnych imprez senioralnych.
Zakładamy dotarcie do 150 tys. odbiorców w całej Polsce.
Należy podkreślić, że KIG ”PR”, podobnie jak w roku ubiegłym, zamierza patronować akcji
promocyjno-edukacyjno-charytatywnej, związanej z „Pochodem 100 Mikołajów z Wodami
Butelkowanymi” rozdających wody naszych firm członkowskich na ulicach Krakowa. Jednocześnie,
uczniowie z krakowskich szkół uczestniczą w zajęciach wyjaśniających znaczenie wody dla organizmu
człowieka. Angażują się także w przygotowanie samego pochodu wraz z jego częścią artystyczną oraz w
7
przekazywaniu wód od producentów pensjonariuszom wybranych placówek opiekuńczowychowawczych.
Pierwszego września weszło w życie „Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie grup środków
spożywczych przeznaczonych do sprzedaży dzieciom i młodzieży w jednostkach systemu oświaty oraz
wymagań, jakie muszą spełniać środki spożywcze stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i
młodzieży w tych jednostkach”. Chodzi o procedury dotyczące tak zwanego „śmieciowego jedzenia” w
tym słodzonych napojów w opakowaniach. Ponieważ KIG ”PR” otrzymała projekt tego aktu prawnego do
opiniowania, zgłosiliśmy, po konsultacjach z firmami, szereg uwag, w interesie sektora wód i napojów
butelkowanych. Rozporządzenie jest, według naszej opinii, aktem niespójnym, pozostawiającym służbom
kontrolnym zbyt rozległy margines osobistej interpretacji w wykonaniu kontrolerów. Spodziewamy się,
że już w najbliższych tygodniach dojdzie do sytuacji konfliktowych w kwestii, które konkretnie towary
mogą być sprzedawane w szkolnych sklepikach i serwowane w szkolnych stołówkach. Celem ochrony
naszych interesów branża powinna wystąpić jako monolit, prezentujący jednobrzmiące stanowisko w tej
sprawie. Będziemy zmuszeni zasięgać opinii prawnych, oczekujemy więc pomocy ze strony prawników
pracujących dla Państwa firm.
Przed kilkoma tygodniami wystosowaliśmy nasze stanowisko w tej sprawie i z satysfakcją
informujemy, że większość uwag została uwzględniona w projekcie rozporządzenia. Smutny jest jednak
fakt, że zarówno naukowcy jak i władze wykazują bardzo małą wiedzę dotyczącą wód butelkowanych.
Przykładem jest zmieniony zapis w pkt. 13 rozporządzenia, który pierwotnie miał brzmienie: „Naturalna
woda mineralna, woda źródlana i woda stołowa, w opakowaniach jednostkowych”. Na podstawie uwagi
zgłoszonej przez prorektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ds. Collegium Medicum w
Bydgoszczy, aby dodać „naturalna woda mineralna niskozmineralizowana”, w rozporządzeniu zmieniono
pkt. 13, nadając mu brzmienie: „Naturalna woda mineralna nisko lub średniozmineralizowana, woda
źródlana i woda stołowa.” W związku z tym Izba przygotowuje stanowisko protestujące w sprawie
pominięcia wód wysokozmineralizowanych, które zostanie przesłane do Ministra Zdrowia.
Innym problemem, wymagającym konsolidacji naszej branży, jest to, że szkoły mają obowiązek
dostarczania uczniom bezpłatnej wody pitnej. Będzie to, oczywiście, woda wodociągowa. Określenie
„bezpłatna” jest w tym przypadku nieprawdziwe, jako że firmy wodociągowe nie będą serwowały wody
gratis, zaś koszty instalacji tak zwanych „poidełek” ponoszą szkoły, czyli, de facto, rodzice uczniów. Rodzi
to realne zagrożenie polegające na tym, że wychowane zostaną całe pokolenia Polaków, przekonanych
już w wieku dziecięcym, że najsmaczniejsza i najzdrowsza jest woda z kranu. Od wielu miesięcy
namawiamy branżę do prowadzenia wspólnej, permanentnej kampanii edukacyjno-informacyjnej,
przekonującej opinię publiczną, że wody butelkowane są produktem zdecydowanie wyższej jakości niż
butelkowane, i że wiele naszych wód posiada walory profilaktyczno-zdrowotne. Taka kampania wymaga
jednak nakładów finansowych, których w zwykłym budżecie izby nie jesteśmy w stanie
wygospodarować. Przykładem ogólnopolskich działań edukacyjno-promocyjnych, które spotkały się z
szerokim odbiorem, jest udział KIG „PR” oraz niektórych firm w wydaniu Pulsu Biznesu z dodatkiem
branżowym poświęconym wodom i napojom butelkowanym. Był to przykład pozytywnego działania o
tyle, że mogliśmy dokonać miarodajnego przekazu na temat naszych produktów, a jednocześnie
wypowiedzieć się krytycznie na temat wód wodociągowych.
Oczekujemy, że firmy członkowskie izby oraz inne przedsiębiorstwa, zainteresowane udziałem w
kampanii prowadzonej przez KIG „PR”, złożą propozycje jej treści merytorycznych oraz deklaracje
finansowe celem sukcesywnego wspierania naszej akcji. Zagrożenia dla sektora wód i napojów
butelkowanych, wynikające z nowelizacji Ustawy o bezpieczeństwie żywności, uważamy za bardzo realne
i mogące uderzyć w naszą branżę niezwykle boleśnie.
8
Wróćmy na chwilę do zagrożenia, wiążącego się z możliwymi ograniczeniami w dostawie prądu
dla przedsiębiorstw, o czym kilka zdań już powiedziałem. Staramy się, jako izba, aktywnie przeciwdziałać
temu niebezpieczeństwu, co nam się do tej pory udaje. Niemniej jednak, problemy z energią elektryczną
w naszym kraju mogą mieć charakter permanentny, co stanowi zagrożenie dla stabilności cyklu
produkcyjnego w firmach naszej branży. KIG „PR”, starając się temu przeciwdziałać, podjęła inicjatywę,
oczekując współdziałania ze strony przedsiębiorstw członkowskich i towarzyszących. Poczynania te
prowadzimy w porozumieniu z Urzędem Regulacji Energetyki i Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi.
Współpracę zadeklarowały także zakłady i firmy zajmujące się odnawialnymi źródłami energii. Mamy
nadzieję, że to współdziałanie odbywało się będzie z pożytkiem dla sektora wód i napojów
butelkowanych.
Warto pokusić się o krótką refleksję, wynikającą z doświadczeń wynikających z dwuletniego
funkcjonowania izby pod nowym kierownictwem. Nie była i nie jest to praca łatwa, gdyż dynamicznie
zmieniająca się sytuacja gospodarcza stawia przed branżą coraz to nowe zdania. Pomimo skutecznego
załatwienia części problemów, pojawiają się kolejne, z którymi pojedyncze firmy nie są w stanie sobie
poradzić. Dlatego też, ciesząc się wraz z Państwem z sukcesów produkcyjnych oraz sprzedażowych,
proszę o jeszcze bardziej aktywne włączenie się w prace KIG „PR” oraz pomoc w pozyskiwaniu nowych
członków. Im sprawniejsi staniemy się organizacyjnie oraz im bardziej zasobni finansowo, tym
skuteczniej będziemy mogli działać z korzyścią dla producentów wód i napojów butelkowanych.
Niniejsze sprawozdanie prezentuje tylko część działań izby, które zostały podjęte w mijającym
roku. Tak szeroki ich zakres merytoryczny wymagał niezwykle wytężonej pracy, zważywszy że biuro izby
składa się jedynie z osoby prezesa zarządu, dwóch pracownic administracyjno-organizacyjnych oraz
rzecznika prasowego, pracującego na umowy o dzieło. Z powodu braku funduszy, praktycznie wszystkie
prace, od technicznych po merytoryczne, realizowaliśmy własnymi siłami w ramach codziennych
obowiązków (bez pobierania dodatkowych wynagrodzeń z tego tytułu). Jedynie dzięki temu udało się,
dysponując tak skromnymi funduszami, zrealizować tak wiele zadań z pożytkiem dla branży oraz firm
towarzyszących. W mijającym roku napotykaliśmy niejednokrotnie na trudne przeszkody, będące
pokłosiem niewyjaśnionych spraw i, co gorsza, długów KIG „PR” z poprzedniego okresu jej
funkcjonowania. Gdyby nie zaszłości, ubiegły rok zakończylibyśmy z dobrym wynikiem finansowym,
zwłaszcza że znacząco obniżyliśmy koszty funkcjonowania izby, w porównaniu z ubiegłymi latami. Bieżący
rok również podsumowalibyśmy bez problemów, gdyby nie nagłe wystąpienie dwóch największych
członków izby.
Należy mieć nadzieję, że trudności nie przysłaniają tej oczywistej prawdy, że samorząd
gospodarczy w postaci Krajowej Izby Gospodarczej „Przemysł Rozlewniczy” jest sektorowi wód i napojów
butelkowanych niezbędny. Ciesząc się z dobrej sprzedaży w roku mijającym, jednocześnie zwracamy
uwagę, że stoją przed nami problemy, których pojedyncze przedsiębiorstwa nie będą w stanie pokonać.
Dlatego też, jeszcze raz proszę o aktywne, codzienne wspieranie naszej działalności w każdym z jej
aspektów.
Tadeusz Wojtaszek
Prezes Zarządu KIG „PR”
Zabierzów, 5 września 2015 r.
9