Fryderyk Chopin- człowiek orkiestra

Transkrypt

Fryderyk Chopin- człowiek orkiestra
Fryderyk Chopinczłowiek orkiestra
Chopin urodził się (wedle legendy
przy grze jego ojca, Mikołaja, na skrzyp­
cach) w jednej z dworskich oficyn hrabiego
Fryderyka Skarbka, w której mieszkała ro­
dzina Mikołaja i Justyny. Na chrzcie nada­
no mu imiona Fryderyk Franciszek (na
cześć ojca chrzestnego i zapewne dziadka –
François). W księdze metrykalnej z kościo­
ła w Brochowie jako chrzestni widnieją
Franciszek Grembecki ze wsi Ciepliny wraz
z panną Anną Skarbkówną, hrabianką z Że­
lazowej Woli. Sami Chopinowie jako
chrzestnego zwyczajowo traktowali młode­
go hrabiego Fryderyka Skarbka oraz jego
rok młodszą siostrę Annę Emilię. Około po­
łowy 1810 Mikołaj i Justyna wraz z dziećmi
przenieśli się do Warszawy do pałacu Sa­
skiego, w którym mieściło się Liceum War­
szawskie, gdzie Mikołaj miał uczyć języka
francuskiego. Przeprowadzka wynikała
prawdopodobnie z pogarszającej się sytu­
acji finansowej Skarbków. Hrabia prowa­
dził hulaszczy tryb życia i popadał w długi,
a po rozwodzie z Ludwiką (1807) uciekł z
Księstwa Warszawskiego w poznańskie.
Również dorastające dzieci Skarbków nie
wymagały już opieki guwernera. Prawdopo­
dobnie Mikołaj myślał o przeprowadzce do
stolicy jeszcze przed urodzeniem się syna.
Po wyjeździe na stałe do Warszawy Chopi­
nowie utrzymywali bliskie kontakty z rodzi­
ną Skarbków, Fryderyk jeździł tam na
wakacje, a młody Fryderyk Skarbek wydał
pierwsze polonezy Chopina. Żywny sam
nie był wybitnym muzykiem, a zdolnego i
pojętnego ucznia uczył techniki palcowania
i tradycyjnego ułożenia ręki. Podczas lekcji
koncentrował się głównie na zaznajamia­
niu ucznia z dziełami muzyki barokowej i
klasycznej oraz objaśnianiu budowy utwo­
rów Johanna Sebastiana Bacha, Josepha
Haydna, Wolfganga Amadeusza Mozarta
oraz (w mniejszym stopniu) Johanna Nepo­
muka Hummla. Pozostałością po tej nie­
konwencjonalnej
edukacji
było
zamiłowanie Fryderyka do dawnych kom­
pozytorów. Następnym nauczycielem Fry­
deryka był, pochodzący – tak samo jak
Żywny – z Czech, Wilhelm Wacław Würfel.
Przed ukończeniem 7 roku życia był już au­
torem kilku drobnych kompozycji (były to
polonezy – owa forma muzyczna była w
polskiej muzyce fortepianowej tą, która
wraz z wychowaniem muzycznym Żywne­
go oraz modną w owym czasie operą w sty­
lu włoskim składała się na atmosferę
muzyczną, w jakiej dorastał Fryderyk), któ­
re pomagali zapisywać mu Żywny oraz oj­
ciec.
W tym okresie Liceum przeniesiono z
dotychczasowej siedziby w Pałacu Saskim
do Pałacu Kazimierzowskiego przy Krakow­
skim Przedmieściu, a Chopinowie zamiesz­
kali w prawej oficynie pałacu na drugim
piętrze, za sąsiadów mając m.in. Lindego,
Brodzińskiego i Kolberga z synami[2]. Hra­
bia Skarbek, w okresie swojego pobytu w
Polsce, stał się jednym z najaktywniejszych
protektorów Chopina. Ale to za przyczyną
Żywnego, który spisał według wskazówek
Fryderyka kilka arkuszy z kompozycjami
wariacji i tańców i pokazywał je w innych
domach, Chopin stał się znany w Warsza­
wie. Fryderyk wystąpił w Pałacu Brühla
przed księciem Konstantym i zaprezento­
wał mu nieznanego marsza, którego książę
kazał sobie zagrać po raz drugi[3].W 1817
w parafialnym zakładzie typograficznym
Kościoła Nawiedzenia Najświętszej Marii
Panny na Nowym Mieście w Warszawie
ukazał się pierwszy wydany drukiem utwór
Fryderyka – polonez w tonacji g­moll wyda­
ny pod tytułem Polonoise pour le Piano­
Forte Dédiée ? Son Excellence Mademoisel­
le la Comtesse Victoire Skarbek faite par
Frédéric Chopin Musicien âgé de huit ans.
Z tego samego roku pochodzi wydany po­
śmiertnie polonez B­dur oraz Marsz woj­
skowy, którego pierwodruk zaginął. O
dedykacji pierwszego wydanego utworu
Fryderyka siostrze młodego hrabiego
Skarbka może świadczyć to, iż sam Skar­
bek prawdopodobnie pokrył koszty druku
kompozycji (niewiele wcześniej powrócił
on ze studiów za granicą oraz objął stanowi­
sko profesora ekonomii politycznej na Uni­
wersytecie Warszawskim). W styczniu
1818 w tomie X „Pamiętnika Warszawskie­
go” ukazała się pierwsza dłuższa wzmianka
na temat Fryderyka, opisująca go m.in. ja­
ko „prawdziwego geniusza muzycznego”.
Do 1818 mały Chopin znany był tylko w
kręgach akademickich, w których obracała
się jego rodzina. Pierwsza recenzja, która
ukazała się drukiem, wzbudziła duże zain­
teresowanie jego osobą.
Marsz wojskowy, który tak spodobał
się księciu Konstantemu, ukazał się dru­
kiem, choć bezimiennie. Marsz grywany
był w czasie ulubionych przez księcia pa­
rad wojskowych i kompozycja wykonywa­
na była przez orkiestry wojskow. 24 lutego
1818 roku odbył się pierwszy koncert pu­
bliczny Chopina w Pałacu Kaznowskich,
zorganizowany na rzecz Towarzystwa Do­
broczynności przygotowany przez ordyna­
tową Zamoyską. Julian Ursyn Niemcewicz
fakt wykorzystania talentu 8­letniego
dziecka dla potrzeb filantropii skomento­
wał w komedii, gdzie wyśmiał pogoń za
sensacją i gorliwość filantropek, które na
fikcyjnym zebraniu licytują się w odejmo­
waniu lat „Szopenkowi”, a w końcu sztuki
zapada uchwała, że cudowne dziecko na
scenę wniesie sama niańka. Sam jego kon­
cert zgromadził licznych słuchaczy. Chopin
zagrał koncert fortepianowy u wiedeńskie­
go kompozytora Adalberta Gyrowetza,
przy czym wykazał się dużą wprawą tech­
niczną. W pamiętniku Aleksandry Tar­
czewskiej, siostry Klementyny z Tańskich
Hoffmanowej, widnieje wzmianka na te­
mat jednego z pierwszych występów Cho­
pina poza domem, który miał miejsce
podczas wieczoru w salonie Olimpii Gra­
bowskiej w pałacu Radziwiłłowskim. 20
września 1818 odwiedziła Warszawę caro­
wa Maria FiodoChopin odbywał swoją
pierwszą zagraniczną podróż do Berlina.
W 1826 spędził wakacje także w Kotlinie
Kłodzkiej.