Marzec - Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Świedziebni

Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Świedziebni
Młody Reporter
Stałe kolumny:
Marzec 2011, numer7
Rok szkolny 2010/1011
Miesięcznik redagowany przez
Koło Młodych Reporterów
Opiekun Koła Anna Manelska
-Z życia szkoły
-Poznajmy się
-Z pamiętnika gimnazjalisty
.
St. Patrick’s
Day
-Uczyli się w naszej szkole
-Poznaj historię swojego
regionu
-Kalendarz świąt
-Próby literackie
-Co w muzyce piszczy
W tym
numerze:
17 marca w naszej szkole odbył się St. Patrick’s Day – święto patrona Irlandii,
które zdobywa coraz większą popularność w wielu krajach, także w Polsce.
Głównymi organizatorkami imprezy były panie Natalia Prykhodko i Ewa Kęsicka,
St. Patrick’s Day w naszej
szkole
jednakże wielu uczniów także zaangażowało się w przygotowania. Ten dzień
Pamiętniki Wampirów
obchodziliśmy hucznie. Cała szkoła ozdobiona była koniczynkami oraz plakatami.
To już jest koniec– opowiadanie
Wszyscy z wielkim zapałem włączyli się do zabawy. Pojawili się też uczniowie
ze szkół w Gołkowie, Górznie, Osieku i Pokrzydowie. W strojach królował kolor
zielony, niektórzy pokusili się także o pomalowanie sobie twarzy czy włosów.
Ratują nasze życie !!!
Rozmowa z policjantką—
Lidią Krauze
Zachęty godne… i niegodne
uwagi
Sportowe aktualności
-Z kalendarza…., czyli o czym
warto pamiętać w kwietniu?
Z życia szkoły
Imprezę rozpoczęła bardzo ciekawa prezentacja o Irlandii wykonana i przedstawiana przez
naszą koleżankę Asię Nadolską. Następnie odbył się mini-konkurs wiedzy o Irlandii, w
którym kilkoro uczniów zdobyło drobne upominki.
W tym samym czasie w sali nr 01 mogliśmy obejrzeć kabaret dotyczący emigracji Polaków
do Irlandii, który zrobił na wszystkich wielkie wrażenie.
Po tym cała szkoła udała się na mecz Polska – Irlandia. Polskę reprezentowali wybrani
chłopcy z trzecich klas, a Irlandię chłopcy z pierwszych i drugich. Choć walka była zacięta,
wygrała drużyna Irlandii wynikiem 5:4.
Podczas meczu odbył się też konkurs na najgorliwszych kibiców. Wszyscy ochoczo i gromko
kibicowali zespołom. Tak „głośnego” meczu w historii naszej szkoły jeszcze nie było!
Niektórzy przygotowali przeróżne gadżety – plakaty, transparenty, flagi drużyn, ubrania w
kolorze drużyn itd. Jednakże zwyciężyło tylko dziesięciu najgorliwszych kibiców.
Po meczu uczniowie, którzy nie uczestniczyli w konkursach wybrali się na projekcję filmu pt.
„Oświadczyny po irlandzku”.
2
Z życia szkoły
Pozostali wzięli udział w konkursie języka angielskiego, a następnie w konkursie „Irlandzkie
baśnie i legendy”. Obie konkurencje były bardzo trudne, a rywalizacja naprawdę duża.
Po tym wszyscy udali się na halę, aby obserwować współzawodnictwo pomiędzy
czteroosobowymi zespołami uczniów z różnych szkół. Zadania nie były łatwe! Zawodnicy
oprócz wykazania się znajomością języka angielskiego i wiedzą o Irlandii musieli także
popisać się dokładnością w wycinaniu lewą ręką, szybkim ubieraniu się czy w tańcu.
Najlepsza okazała się grupa ze Świedziebni.
Następnie podziwialiśmy występy uczennic drugich klas. Daria Kozłowska, Paulina
Dąbrowska i Ania Stefańska śpiewały utwory po angielsku. Publiczność była zachwycona!
Od razu po tym wystąpiły Hania Zielińska,
Weronika Ulanowska, Paulina Jabłońska, Marta
Czarnecka, Daria Kozłowska i Wiktoria
Jackiewicz, prezentując wszystkim układ
taneczny. Tego dnia obejrzeliśmy także
zabawny kabaret wystawiony przez dziewczyny
z klasy IIb.
W tym czasie uczennice z różnych szkół
próbowały sił w konkursie plastycznym, rysując
postacie z irlandzkich baśni i legend.
Po całym dniu wspaniałych atrakcji nastąpiło jego podsumowanie; w końcu mogliśmy
usłyszeć wyniki wszystkich konkurencji. Oto one:
Konkurs języka angielskiego:
I miejsce – Antoni Paszke z Górzna
Konkurs „Baśnie i legendy irlandzkie”:
I miejsce – Paulina Głodowska z Osieka
Konkurs plastyczny:
I miejsce – Paulina Janowska z Górzna
Wszyscy mamy nadzieję, że za rok także odbędzie się w naszej szkole St. Patrick’s Day!
Agata Wiśniewska Karolina Rakoczy
Beata Cieciórska Magda Cichewicz
3
Z życia szkoły
Zachęty godne… i niegodne uwagi :D
Nadszedł czas podejmowania decyzji i dokonywania wyborów. Ochbiedni trzecioklasiści- czas wybrać szkołę.
W ostatnim czasie w naszym gimnazjum gościliśmy wiele szkół
ponadgimnazjalnych. Każda z nich starała się zaprezentować jak
najlepiej, niestety nie każdej się to udało. Zacznijmy od szkoły w
Gronowie. Może gdyby inna osoba ją prezentowała, szkołą byłoby
większe zainteresowanie. Wychodząc z sali, ludzie rzucali tekstami:
„porażka”, „żal”. Faktycznie, to spotkanie nie wypadło najlepiej.
Niewątpliwie mocną stroną tej szkoły jest możliwość zdania na
prawo jazdy za nieco niższą kwotę. O tym możecie poczytać w
ofercie edukacyjnej dla absolwentów. Kolejną szkołą był Zespół
Szkół Rolniczych w Brodnicy. Cała prezentacja nie trwała zbyt
długo, ale informacje na jej temat były wyczerpujące. Następnie
przejdźmy do szkoły nr 4 w Nadrożu. Z pewnością mężczyzna
opowiadający o szkole zaraził całą salę pozytywną energią.
Przedstawił szkołę „w obliczu wielkiego plusa”. Niewiadomo jak jest
w rzeczywistości. Dzięki Dniom Otwartym możliwe, że dowiemy się
czegoś więcej. Szkoda tylko, że to tak daleko. A teraz nieco
odmiennie : Katolickie Liceum Ogólnokształcące. Ze słów dyrektora
wynikało, że to nie szkoła, lecz prawie niebo. Nie wydaje mi się,
żeby w rzeczywistości też było tak cudownie. Przedostatnią szkołą
był Zespół Szkół Zawodowych w Brodnicy. Myślę, że szkoła dobrze
nam znana. Popularna „cegła”. Wiele osób tam planuje dalszą
edukację. Kolejną prezentowaną szkołą jest III Liceum
Ogólnokształcące- „trójka”. Myślę, że było to jedno z
najciekawszych spotkań. Dowiedzieliśmy się naprawdę dużo na
temat jej oferty. Warto wspomnieć o nowym profilu teatralnoartystycznym, który otwiera wiele możliwości.
Jednak to nie koniec zachęt, nadal czekamy na wizyty innych szkół
m.in. I LO z Brodnicy. Jak to wielokrotnie powtarzał dyrektor ZSZ
„To od tej decyzji zależy wasze życie”.
Asia
4
Wokół nas
Pomagają wyjść poszkodowanym z największej
opresji. Wyciągają pomocną łapę leżącym wśród ruin, zgliszczy lub śniegu. Stąpają po
niebezpiecznym podłożu. Ryzyko to ich żywioł. Gdy nie pracują, przeważnie intensywnie
trenują lub czekają na kogoś, kto będzie potrzebował ich pomocy.
Aby pies mógł pracować jako ratownik, musi zdać specjalne egzaminy świadczące o
jego wystarczających umiejętnościach. Trzema najważniejszymi elementami testującymi
psy są: praca węchowa, posłuszeństwo i sprawność. Psy codziennie przechodzą ćwiczenia,
które muszą wykonać w określonym czasie. Miejscem takiego treningu mogą być góry,
gruzowiska, ruiny, jaskinie itp. Ćwiczeniom tym zawsze towarzyszą elementy mające na
celu przyzwyczajenie psa do danego środowiska czy hałasu, na przykład tlący się dym,
5
Wokół nas
odgłosy pracujących maszyn, a nawet wybuchy. W ćwiczeniach oceniana jest współpraca
psa z przewodnikiem, intensywność tej pracy oraz efekt końcowy.
Mały szczeniak, który jest szkolony na psa ratownika musi być odważny, łagodny
oraz ciekawski. Szczególną uwagę zwraca się na reakcję psiaka na nowe środowisko oraz
dźwięki. Ważny jest również kontakt psa z człowiekiem. W wielu dużych miastach
zakładane są specjalne organizacje, które zajmują się szkoleniem małych psów na
ratowników. Takie organizacje są nam bardzo potrzebne. Wielu z nas wyjeżdża w góry,
nad morze oraz w wiele innych miejsc, nie spodziewając się przykrego wypadku. Wyjazd
w góry pozornie nie jest niebezpieczny, ale jeżeli spotka nas jakikolwiek wypadek, to z
nadzieją i łezką w oku będziemy oczekiwać puszystego stworzenia, które uratuje nam
życie!!!
Te bardzo dzielne zwierzęta nie pracują wyłącznie w górach. Są wszędzie tam, gdzie człowiekowi
zagraża niebezpieczeństwo.
Wszyscy dobrze wiemy, jaka tragedia dotknęła Japonię w ciągu ostatnich dni.
Wciąż nieznany jest los kilkunastu tysięcy ludzi. Nadal trwają poszukiwania osób zaginionych w wyniku
tej katastrofy. Ci mali, dzielni ratownicy są nawet tam. Kto wie, ile żyć zdołają uratować, dzięki równie
odważnej, silnej i wykwalifikowanej grupie ratowników, którzy będą do końca walczyć z żywiołem, a być
może nawet z własnymi słabościami, aby uratować komuś życie.
Jak wyglądają codzienne ćwiczenia?
1
Pozorant ukrywa się we wcześniej wykopanej jamie ok. 15-20
minutprzed pojawieniem się psa.
2
Pies wraz z przewodnikiem schodzi na lawinisko, ale nie wie, gdzie
znajduje się poszukiwany.
3 Pies, po znalezieniu poszkodowanego, szczekaniem przywołuje
przewodnika.
4 Oboje- pies i ratownik- kopią wyznaczone przez psa miejsce.
5 Po uratowaniu poszkodowanego, pies otrzymuje nagrodę
i dokładnie sprawdza teren.
Iwona Pesta
6
P o s z k o l e
Kolejne opowiadanie z seriiMoje przypadki- wzloty i upadki
To już jest
koniec…
Właśnie
podążałam
świat
Ciężko
do
pracowni
potrafiłam
etyleny…Tego
i
czuję
się
miałam
było
czytelników
żadnego
podjęłam
decyzję,
pisać,
że
bynajmniej
mam
talent
to
wyryty
go
w
na
pełni
może
dopaść
kryzys.
mam dużo do przekazania. Konkretnie
dobrze.
w
końcu
chcę
powiedzieć,
co
naprawdę myślę o szkole i jaka
naprawdę jest. Kończę ją- chyba
będzie mi wolno. Boże, ilu rzeczy nie
siebie ciągnie. Między mną, a chemią
wiecie… : ), np. o woźnym albo zwykłej
tej chemii nie ma. A mówią, że
małej szafce…
przyciągają-
Oj nazbierało się
trochę
głupota.
To była jedna z przyczyn mojego
tego.
Do usłyszenia latem :D
zdołowania. Drugą była rzecz zupełnie
Dopiero
uśmiechu.
Nie
Moim
pisania
u
że
Odezwę się jeszcze w czerwcu, bo
między nimi ta „chemia”, która ich do
odmienna.
pochwały.
„wytwarzanie”
Każdego
stroną, Gdy ludzie się lubią, jest
się
to,
z
wykorzystam w przyszłym czasie.
jakbym
Niestety, chemia nie była moją mocną
przeciwieństwa
przez
celem
klawiaturze,
jest w odwrotnym kierunku. O dziwo
żyję
same
jeśli
pomyliła pracownię z łazienką, która
nadal
słyszałam
zmierzyć
chwilowo, aby przestać zanudzać. A
chemiczne. Gdy weszłam do klasy,
mnie
głównie
przestanę
dnia
lęków, albowiem poszłam na kółko
na
było
krytyką,
Jednak
przełamałam jeden z największych
patrzyli
się
nie sprawiały wrażenia „mądrych”.
pojęć, których nie rozumiałam: mery,
ludzie
a
głębszego przesłania, przez co teksty
tego
zrobić. Wolałam błądzić w wirze
rowery,
mi
prawdziwym
publicznie przyznała, że chemii nie
nie
żartobliwy,
Niestety, nie każdemu to się podoba .
ostatniej kartkówce. Cóż… Owocowa
ja
sposób
dokładniej- opisuję pech i niefart.
chemicznej, aby okryć się hańbą po
pojmuje,
w
teraz
zrozumiałam, że teksty, które piszą
- Joana
nie są dobre a nawet średnie. Ujmuję
7
Po szkole
Pamiętniki
Wampirów
Pamiętniki wampirów ( The Vampire
Diaries) jest to amerykański serial na
podstawie serii powieści
L.J.Smith pt. Pamiętniki Wampirów,
emitowany od 10 września 2009 roku przez stację The CW. W Polsce serial
emitowany jest od 2 listopada 2009 roku na kanale nFilm HD oraz od 21
grudnia 2010 w TVN Od 11 odcinka (w marcu 2011 r.) emisja z TVN została
przeniesiona do kanału TVN7.
Fabuła przedstawia się następująco : Serial opowiada historię młodej
dziewczyny - Eleny Gilbert (grana przez Ninę Dobrev), która niedawno straciła
rodziców. Wraz z nowym rokiem szkolnym w jej liceum pojawia się tajemniczy
Stefan (grany przez Paula Wesleya), któremu od razu wpadła w oko. Ona
jednak okazuje się odporna na jego urok osobisty. Zaintrygowany jej osobą,
zaczyna walczyć o jej względy. Wkrótce jednak będzie musiał chronić ją przed
niebezpiecznym i żądnym zemsty Damonem (grany przez Iana Somerhaldera) jego bratem - który przypomina Stefanowi o swoim istnieniu. Obaj są
wampirami, lecz jeden jest dobry, drugi zły. Bracia walczą o jej duszę i o dusze
jej przyjaciół, rodziny oraz mieszkańców jej rodzinnego miasteczka.
Serial wspaniale oddaje obraz wielkiej miłości, nienawiści
i przede wszystkim rywalizacji.
Fanów „wampirów” bardzo zachęcam do oglądania, gdyż
każdy z pewnością znajdzie w nim coś dla siebie.
PS : Dziewczyny, pamiętajcie- serial jest bardzo popularny
m.in. dlatego, że bracia są bardzo przystojni! :D
Pozdrawiam Beata C.
8
P o s z k o l e
Gra: Colin McRae: DiRT 2
Producent: Codemasters
SoftwareWydawca: Codemasters SoftwareDystrybutor:
Codemasters Software Premiera Świat: 01
grudnia 2009 Premiera
Polska: 04 grudnia 2009
Gatunek: Wyścigi / Symulacja Inne Platformy: PS3,
X360, WII, DS, PSP
Opis gry
Colin McRae: DiRT 2 to kolejna gra ze stajni Codemasters opatrzona nazwiskiem
najsłynniejszego rajdowca na świecie, który uległ śmiertelnemu wypadkowi w
2007 roku. Dzieło, tak samo jak i poprzedniczka, oferuje niezapomniane ważenia
płynące z szaleńczej off-roadowej jazdy samochodami, specjalnie przygotowanymi
dla takich wyścigów. Zaczynamy od poziomu zwykłego, mało doświadczonego kierowcy po to, aby piąć się po szczeblach światowej kariery. Cała akcja ma miejsce w
różnych zakątkach globu. Do dyspozycji została oddana masa przeróżnych licencjonowanych samochodów, którymi pokierujemy podczas rozgrywki. Oczywiście nie
wszystkie są dostępne od zaraz. Odblokowywane są one w stosunku do progresji Wymagania sprzętowe gry:
naszej kariery. Nie zabrakło tutaj dość popularnego dla serii subaru impreza WRX,
Platforma: PC
umieszczanego na okładkach gier sagi już od początków jej istnienia. Colin McRae: Procesor: Core 2 Duo E6300,
DiRT 2 poza zwykłą zabawą dla pojedynczego gracza oferuje także tryb multiplayer,
1.87GHz
dzięki któremu możemy się zmierzyć za pośrednictwem sieci z innymi użytkowni- Karta Graficzna: GeForce 86kami niniejszej produkcji. Jest to świetna zabawa dla tych, którzy chcą sprawdzić
00 GT
swoje umiejętności w rywalizacji nie tylko ze sztuczną inteligencją.
Pamięć RAM: 2GB
System: Windows XP
Przygotowali: Damian Sugalski,
Dariusz Lidak
9
O n i u c z y l i s i ę w n a s z e j s z k o l e…
Służba w policji to nie żarty, duża
odpowiedzialność za siebie, swoje decyzje.
Człowiek musi zdawać sobie z tego
sprawę, musi wiedzieć , że nie raz będzie
narażał zdrowie lub życie dla innych .
Rozmowa z policjantką
Lidią Krauze
1.Kiedy skończyłaś Gimnazjum w Świedziebni ?
7.Praca policjanta jest niebezpieczna, ale i
bardzo odpowiedzialna, bo w jakimś sensie
odpowiada się za los drugiego człowieka. Co
Twoim zdaniem, jest w niej najtrudniejsze,
najbardziej niewdzięczne?
Gimnazjum ukończyłam 9 lat temu, byłam
pierwszym rocznikiem, które objęło
gimnazjum .
2.Czy już wtedy wiedziałaś, że zostaniesz
policjantką?
Nie, wtedy miałam zupełnie inne plany na
życie
Najbardziej niewdzięczni są ludzie, ale
gdyby nie oni to policja byłaby
niepotrzebna .
3.Gdzie pracujesz i na jakim stanowisku?
8.A co przynosi najwięcej radości, satysfakcji?
Obecnie pracuję w Komendzie Powiatowej
w Brodnicy jako policjant ruchu
drogowego .
Najbardziej cieszy mnie, gdy w czasie
ośmiu godzin służby nie muszę jechać do
wypadku.
4.Co trzeba zrobić, aby pracować w takim
zawodzie? Skończyłaś specjalne szkolenia,
kursy, jaką szkołę średnią?
9.Czego możemy Ci życzyć w codziennej pracy?
Myślę, że tego o czym powiedziałam
wyżej.
Aby wstąpić w szeregi policji, trzeba co
najmniej skończyć szkołę średnią i zdać
maturę ,a następnie pozytywnie przejść
postępowanie kwalifikacyjne m.in.
egzamin sprawnościowy ,psychotesty,
komisję lekarską, po tym specjalistyczny
kurs podstawowy, na którym ja byłam w
Słupsku przez 7 miesięcy .
10.A w życiu osobistym?
A życie osobiste pozostawię dla siebie .
11.Opowiesz nam anegdotę związaną z
zawodem?
Pojechaliśmy na interwencję , wchodzimy
na podwórko, a tam szczeka pies ,
wyszedł właściciel i zamiast słowa „dzień
dobry” słyszymy „do budy, nie szczekaj na
swoich”.
5.Jakie umiejętności przydają się w
wykonywaniu takiego zawodu?
Na pewno sprawność ruchowa i mocne
nerwy.
Dziękujemy za rozmowę.
6.Wielu młodych ludzi, ostatnio zwłaszcza
dziewcząt, marzy o pracy w policji.. Co
dyskwalifikuje a co ułatwia podjecie takiej
pracy?
Dziękuję i pozdrawiam
10
Od wiosny do zimy – wierzenia ludowe
Marzanna
Morena, Marzaniok (od słów: „mor”, „mara”, „zmora”), Śmierć, Śmierztecka, Śmiertka,
Śmierciacha – to różne określenia, jakie nadawano kukle Marzanny. Stanowiła uosobienie
zimy i śmierci. Wyprowadzenie jej poza granice wsi i utopienie lub spalenie było konieczne,
aby przywołać wiosnę. Obrzędu dopełniano w czwartą niedzielę Wielkiego Postu, zwaną
Białą, Czarną albo Śmiertelną.
Począwszy od XIX wieku, zwyczaj ten stopniowo zmieniał się w zabawę, w której brały udział
przede wszystkim dzieci i młodzież. Współcześnie łączymy go z początkiem kalendarzowej
wiosny (21 marca), kiedy to uczniowie, topiąc Marzannę, wrzucają wraz z nią do wody
szkolne niedole. Obrzęd topnienia albo palenia Marzanny-zimy różnił się pewnymi, niezbyt
ważnymi , szczegółami w zależności od regionu Polski – do dziś jego ślady zachowały się w
zachodniej i południowo-zachodniej części naszego kraju. Jan Długosz nazwał pozbywanie się
słomianej maszkary „obyczajem starodawnym”, łącząc go z niszczeniem pogańskich bożków
w czasach Mieszka I. Inni historycy uważali, że obrzęd ten miał chronić przed morowym
powietrzem, czyli zarazą nękającą Europę. Niekiedy wskazywano na związek z tradycjami
antycznego Rzymu. Wydaje się jednak, iż zwyczaj topienia Marzanny ma swój rodowód w
obrzędach ofiarnych, umożliwiających nadejście wiosny. Wszystkie czynności wykonywane
przez uczestników orszaku, nawet teraz, kiedy jest to tylko zabawa, są obłożone pewnymi
zakazami. Lepiej nie ryzykować zachowania niezgodnego z rytuałem, bo może to sprowadzić
nieszczęście:
-nie wolno dotykać pływającej już w wodzie kukły, bo uschnie wtedy ręka;
-należy jak najszybciej odejść z miejsca dokonania egzekucji, nie oglądając się za siebie, bo
można się rozchorować;
- trzeba uważać, by się nie potknąć i nie upaść, bo to oznacza śmierć w ciągu roku.
Dzien wagarowicza
Za jednym zamachem można wygonić nie tylko zimę, ale i złe oceny, wołając np.:
Najlepiej, gdy dwóje z korzeniami wyrwiemy,
Wyrwiemy z korzeńmi,
Do wody wrzucimy,
Wszystkie szkolne chwasty
W rzece utopimy
(ziemia sądecka)
Zebrała Agata Gawryszewska
11
Szkoły, które przystąpiły
do rywalizacji:
- Świedziebnia
-Osiek drużyna nr
1
11 marca zostaliśmy zaproszeni do rywalizacji międzyszkolnej. Tym razem organizatorem rozgrywek był Osiek.
Oczywiście z zaproszenia skorzystaliśmy:). Zasady rozgrywek polegały na stworzeniu 3 grup po trzy drużyny w
grupie. W drużynie A znalazły się szkoły z Kowalk, Brodnicy nr 2 oraz Szczuka .Grupa B składała się z drużyn ze
Świedziebni, Osieka nr 2 oraz Bobrowa. To oznacza że w
grupie C było Gołkowo, Ostrowite oraz Osiek nr 1.
-Osiek drużyna nr
Oczywiście skład naszej drużyny to
2
-Martin Rzymkowski
-Bobrowo
-Brodnica nr 2
-Damian Sugalski
-Mateusz Brzóska
-Michał Frygier
-Mateusz Karczewski
- Gołkowo
-Kowalki
starzy gracze :
- Pierwsze miejsca z grupy walczyły o
1 ,2 , 3. miejsce
- Drugie miejsca z grupy walczyły o 4 ,
5 , 6. miejsce
- Trzecie miejsca z grupy walczyły o 7 ,
8 ,9 miejsce
-Krystian Brzeziński
- Zbigniew Becmer
- Marcin Cackowski
-Szczuka
Pierwszy mecz rozegraliśmy z Osiekiem nr 2. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Następnie graliśmy z Bobrowem a mecz skończył się remisem .
Z grupy A na pierwszym miejscu znalazły się Kowalki, na drugim Brodnica, następnie Szczuka. Grupę B na
pierwszym miejscu opuściła szkoła z Bobrowa, następnie Świedziebnia i na trzecim miejscu Osiek nr 2. Grupa
C należała do Ostrowitego, na drugim miejscu znalazło się Gimnazjum z Osieka nr 1 i Gołkowo na 3.
O
statecznie po zaciętej rywalizacji Kowalki znów na 1 miejscu, zaraz za nimi Bobrowo, a podium zamknęła drużyna z Ostrowitego. Nasza szkoła znalazła się poza podium- na 4 miejscu, następnie Brodnica. 6 miejsce należało do drużyny gospodarzy nr 1. Zaraz za nimi znalazła się druga drużyna Osieka. Na 8
miejscu znalazła się Szczuka a 9 Gołkowo.
Wszystkie drużyny zostały nagrodzone upominkiem i wróciły szczęśliwie do szkoły!
Marcin Cackowski, Martin Rzymkowski
12
To nie plotka
Wielki powrót- Niedawno mogliście przeczytać o znanym zespole ABBA
oraz przyczynach rozpadu zespołu. Dowiedziałam się, że ma on powrócić na scenę
i to już w przyszłym roku! Agnetha wyznała w wywiadzie dla szwedzkiej prasy, że
rozmawiała z członkami zespołu oraz, że spotka się ze swoim byłym mężem
Björnem. W oryginalnym składzie mają zagrać na ślubie księcia Williama i Kate
Middleton. Jeśli ślubny koncert odniesie sukces, znów wyruszą w trasę- będzie
to wielkie wydarzenie dla wszystkich fanów.
Co nas czeka w kwietniu? Sprawdź!
1 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Ptaków
2 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci
4 kwietnia - Dzień Mężczyzn (polskie); Święto Wojskowej Służby Zdrowia
5 kwietnia - Dzień Leśnika i Drzewiarza
7 kwietnia - Światowy Dzień Zdrowia; Dzień Pamięci o Holocauście
8 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Romów
10 kwietnia - Dzień Służby Zdrowia
11 kwietnia - Światowy Dzień Osób z Chorobą Parkinsona; Dzień Radia; Ogólnopolski
Dzień Walki z Bezrobociem
12 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Lotnictwa i Kosmonautyki; Dzień czekolady
13 kwietnia – Dzień Drzewiarza
14 kwietnia - Dzień Ludzi Bezdomnych
15 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Kombatanta, Dzień Trzeźwości (WHO)
16 kwietnia - Święto Sapera
18 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Ochrony Zabytków
20 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Wolnej Prasy
23 kwietnia - Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich
24 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Solidarności Młodzieży
25 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem;
Międzynarodowy Dzień Sekretarki; Święto polskiej Służby Więziennej
26 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Własności Intelektualnej
27 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Rysunku Graficznego
28 kwietnia - Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy
29 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Tańca; Dzień Marchewki
święta ruchome:
ostatnia niedziela kwietnia - Dzień Transportowca i Drogowca
13
Pierwsza pomoc część VI
Udzielając pomocy 4 letniemu bratu, u którego przed chwilą doszło do oparzenia
gorącą wodą kończyn dolnych należy w pierwszej kolejności:
a)
posmarować oparzone miejsce maścią
b)
zastosować na oparzone miejsce środek odkażający np. spirytus
c)
schłodzić miejsce oparzenia zimną wodą
d)
założyć jałowy opatrunek
Kartkę z prawidłową odpowiedzią wrzuć do skrzynki w sklepiku, do 07-04-2011 roku.
Wylosowane 3 prawidłowe odpowiedzi zostaną nagrodzone.
OPARZENIE
Stopnie oparzenia:
I stopień - uszkodzenie powierzchownych warstw skóry
II stopień - obejmuje głębsze warstwy skóry, jednak jej struktury wewnętrzne,
takie jak włosy, gruczoły łojowe pozostają nietknięte
III stopień – głębsze uszkodzenie tkanek skóry i jej struktur, niekiedy wraz z leżącą
głębiej tkanką mięśniową
Objawy oparzenia:
I stopień – rozległe zaczerwienienie skóry i silny ból
II stopień – tworzenie się pęcherzy oparzeniowych
III stopień – martwe tkanki są śnieżnobiaławe lub brązowoczarne nie bolą, gdyż
nerwy skórne zostały zniszczone przez wysoką temperaturę
Rozległość oparzenia można ocenić od razu na miejscu wypadku posługując się
regułą dziewiątek. O oparzeniu zagrażającym życiu mówi się wówczas, gdy oparzeniu
uległo co najmniej 18% powierzchni ciała i są to oparzenia II stopnia. Oparzenia
drugiego i trzeciego stopnia zaznaczonych okolic, należy leczyć w szpitalu.
Postępowanie:
– oparzoną część ciała niezwłocznie umieścić pod strumieniem bieżącej zimnej wody
wody lub zanurzyć w zimnej wodzie i trzymać w niej do czasu ustąpienia bólu lub
ogrzania się wody minimum 15-20 minut. Schłodzenie łagodzi ból i utratę płynów
oraz zapobiega następstwom oparzenia, takim jak wstrząs i choroba oparzeniowa
– zabezpieczenie rany sterylnym opatrunkiem zapobiega zakażeniu rany
Opracowała M. Jagielska wraz z członkami SK PCK