Krakowskie hotele skazane na sukces

Transkrypt

Krakowskie hotele skazane na sukces
A6
www.dziennikpolski24.pl
SOBOTA, 12 GRUDNIA 2009
Małopolska
Krakowskie hotele skazane na sukces
I L E WA R T J E S T K R A K Ó W ?
Kraków wyceniała
FOT. ANNA KACZMARZ
W ciągu ostatnich dwóch lat
co trzy dni nowy hotel witał
pierwszych gości – wynika z raportu Instytutu Hotelarstwa.
Najwięcej nowych obiektów powstało w Małopolsce – w Krakowie i w górach.
W stolicy naszego regionu
od 2003 r. podwoiła się liczba
obiektów hotelowych. 6 lat
temu nie było w Krakowie ani
jednego hotelu pięciogwiazdkowego, dzisiaj mamy osiem
(dziewiąty ma już promesę na
najwyższą kategorię) na 35
obiektów o najwyższym standardzie w całej Polsce. Spośród
1745 hoteli różnej kategorii
w kraju 123 przyjmują gości
w grodzie Kraka.
A przecież poza hotelami
mamy bazę, z której jesteśmy
sławni na całym świecie – hostele. W hostelach, apartamentach, pokojach gościnnych, domach pielgrzymkowo–wycieczkowych, zajazdach (w 381
obiektach) możemy zaoferować
12 692 miejsca noclegowe.
Mamy mniej obiektów niż
Warszawa, ale za to Kraków
ma najwyższe obłożenie, nawet
w kryzysie średnio 73 proc.
rocznie.
Jesteśmy niekwestionowaną
stolicą ruchu turystycznego
w Polsce, a baza noclegowa dla
turystów to olbrzymi majątek,
przynoszący duże dochody
miastu. Ile warta jest sama
baza? To dla „Dziennika Polskiego” wyliczyła Maria Noworól, architekt i rzeczoznawca
z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości.
– Dwa lata temu oceniałabym wartość hoteli, hosteli itd.
bardziej optymistycznie, ale
kryzys nauczył nas ostrożności.
Każdy rzeczoznawca szacując
wartość obiektu, zadaje sobie
pytanie: ile klient byłby w stanie zapłacić za tę nieruchomość? Wiemy na pewno, że
w grudniu 2009 r. zapłaciłby
mniej niż w grudniu 2007 r.
– mówi Maria Noworól.
Tak jak dla oceny wartości
mieszkania najistotniejsza okazuje się cena metra kwadratowego, tak dla wyliczenia wartości rynku hotelarskiego najbardziej wiarygodnym miernikiem okazuje się wartość pokoju hotelowego.
– Różnica między wartością
pokoju w nieruchomości a wartością pokoju w konkretnym
przedsiębiorstwie wynosi około
150 tys. zł. W tej kwocie zawiera
się know–how, marka i organizacja firmy hotelarskiej – komentuje Maria Noworól.
– W obrocie stosunkowo
rzadko występują nieruchomo-
Baza noclegowa turystycznej stolicy Polski to olbrzymi majątek!
Maria Noworól, architekt,
rzeczoznawca Instytutu
Analiz Monitor Rynku
Nieruchomości
4
3,3
723
– tyle miliardów złotych wynosi
wartość całej krakowskiej bazy
noclegowej
– tyle miliardów złotych wynosi
wartość wszystkich hoteli
w Krakowie
– na tyle milionów złotych
wyceniono obiekty noclegowe
poza hotelami
ści hotelarskie, ale zdarzają
się sprzedaże całego przedsiębiorstwa, które przejmuje inny
właściciel. Na podstawie tych
nielicznych transakcji można
określić poziom wartości nieruchomości hotelowych. Można
też szacować na podstawie
średnich kosztów budowy jednego pokoju hotelowego, ale takie podejście jest zbliżone jednak do szacowania wartości
odtworzeniowej, a nie rynkowej
– dodaje rzeczoznawca z Instytutu Analiz MRN.
W ostatnich czterech latach
na rynku krakowskim przeprowadzono zaledwie kilka transakcji, większość przed zastojem
na rynku nieruchomości, a więc
w okresie hossy.
Rekordową cenę za jeden
pokój – 795 tys. zł – uzyskano
Sheraton: najcenniejszy spośród krakowskich hoteli. Jest najlepiej położony, na pięknej działce, dość duży (232 pokoje), bardzo
komfortowy, zapewnia dodatkowe usługi, zaplecze rekreacyjne, doskonałą restaurację FOT. ANNA KACZMARZ
w 2006 r., kiedy sprzedano pięciogwiazdkowy hotel w centrum Krakowa. W innej transakcji – w 2007 r. – także
w Śródmieściu – sprzedano hotel (obecnie czterogwiazdkowy), w którym jeden pokój wyceniono na 608 696 zł. Ze względu na dużą powierzchnię hotelu
(prawie 12 tys. mkw.) najwyższą cenę 37 mln 300 tys. uzyskano w grudniu 2006 r. za hotel
czterogwiazdkowy.
Na podstawie różnych transakcji na rynku hotelarskim
rzeczoznawca z IA MRN oszacowała średnią wartość pokoju
w hotelach różnych kategorii:
w pięciogwiazdkowych 700 tys.
zł, w czterogwiazdkowych – 600
tys. zł, trzy– 400 tys. zł, dwu–
300 tys. zł i w jednogwiazdkowych 150 tys. zł. Jednak na
średnią wartość składają się
wartości skrajne. Wśród hoteli
o najwyższym standardzie jako
najcenniejszy analityk Maria
Noworól bez wahania wskazuje
na Sheraton:
– To bez wątpienia nr 1
w Krakowie. Jest najlepiej położony, na pięknej działce, dość
duży (232 pokoje), bardzo komfortowy, zapewnia dodatkowe
usługi, zaplecze rekreacyjne,
doskonałą restaurację. Przy
tych wszystkich atutach wartość jednego pokoju w Sheratonie oszacowałabym w grudniu 2009 r., w apogeum kryzysu,
na co najmniej 800 tys. zł. Jednak moi koledzy rzeczoznawcy
twierdzą, że to minimum. Z tej
wartości bierze się całkowita
wartość najdroższego hotelu
w Krakowie – 185 600 tys. zł
– wylicza Maria Noworól.
Inne przepiękne hotele, jak
np. Copernicus, ze względu na
znacznie mniejszą powierzchnię, swoją wartością nie dogonią Sheratona.
Wartość wszystkich hoteli
w Krakowie Maria Noworól wyceniła na 3 280 800 tys. zł. Będzie ona rosła wraz ze wzrostem koniunktury, ale również
dlatego, że zmienia się proporcja obiektów hotelowych w Krakowie. Do niedawna zdecydowanie dominowały hotele trzygwiazdkowe, a dwu– i jedno–
stanowiły 30 proc. całej bazy.
Obecnie najwięcej buduje się
hoteli o wysokim standardzie.
Mniej komfortowe są modernizowane lub zamykane. Okazuje się, że w Krakowie im wy-
Cyrk bez lwiątka, które przyleciało do Balic
P R A W O . Krakowski sąd
uznał, że decyzja prokuratury
o zatrzymaniu lwiątka, które
w sierpniu przyleciało do Balic
była prawidłowa. Umieszczono
je w warszawskim ogrodzie zoologicznym.
Potwierdził także, że osoba
prywatna nie może posiadać
w Polsce zwierzęcia, które jest
niebezpieczne. Tym samym nie
uwzględnione zostało zażalenie
obywatela Bułgarii, który przywiózł lwa do Polski.
Z końcem sierpnia krakowscy policjanci zostali zawia-
domieni przez straż graniczną
i celników z lotniska Balice, że
samolotem z Belgii przyleciało
w klatce lwiątko. Zwierze miało
ciasną klatkę, a to wzbudziło
podejrzenie urzędników, że jest
źle traktowane. Gdy zaczęto
badać dokumentację, okazało
się, że lew miał nieodpowiedni
paszport. Nadawał się on dla
psów i kotów, a nie dla dzikich
zwierząt.
Lwa w Brukseli kupił obywatel Bułgarii, który mieszka
w Polsce i współpracuje z cyrkiem Warszawa. Lwiątko miało
służyć za maskotkę do foto-
grafowania. Po tym jak je zarekwirowano, policja wszczęła
dochodzenie, sprawdzając, czy
przypadkiem zwierzę nie było
maltretowane, ale z samym
zwierzakiem nie wiedziała, co
zrobić. Ostatecznie wydała go
Bułgarowi, który wraz z cyrkiem przemierzał Polskę. Kłopot z tym mieli – prowadzący
dochodzenie – krakowscy policjanci, bowiem lwiątko co drugi dzień było w innej miejscowości.
Prokuratura nakazała przetransportowanie go do ogrodu
zoologicznego w Warszawie,
na co wcześniej zgodził się minister środowiska.
Teraz prokuratura bada pa piery, a także ocenia, czy spra wowano nad nim właściwą
opiekę. Biegły z zakresu weterynarii wyda z kolei opinię,
czy lwica była prawidłowo żywiona i czy przebywała w odpowiednich warunkach.
W śledztwie ustalono, że
wcześniej Bułgar sprowadził
do Polski dwa inne lwiątka. Jedno ponoć przebywa w Polsce,
drugie wywiezione zostało do
Włoch.
(STRZ)
ższy standard hotelu, tym wyższe obłożenie. W tej chwili finalizowana jest budowa 11
obiektów, w tym siedmiu czterogwiazdkowych i jednego pięciogwiazdkowego.
Goście hotelowi mają jednak
swoje preferencje i wartość
mierzą nie w złotówkach, ale
swoimi odczuciami. W niedawnym rankingu „Forbesa”
(25.11.2009 r.) biznesmeni wskazali swoje typy. Za najlepsze
hotele w Krakowie uznali „Copernicus” i hotel „Stary”.
W pierwszej piątce tego rankingu znalazły się dwa obiekty
z Krakowa. Nawiasem mówiąc,
hotel „Stary”, podobnie jak
„Rubinstein”, mimo że są sławne i zdobywają laury, nie figurują w żadnych oficjalnych statystykach (nie zakończono procedury kategoryzacji). Nie
uwzględniono ich też w naszych wyliczeniach.
Wartość krakowskiej bazy
turystycznej nie byłaby pełna
bez dodania naszej specjalności,
jaką stały się hostele. Oprócz
nich goście mogą zatrzymać
się w setkach innych tzw. miejsc
nieskategoryzowanych, figurujących w spisie Urzędu Miasta.
Wartość miejsca noclegowego
w tych obiektach jest różna
– najwyższa w pensjonatach
i apartamentach – ponad 146
tys. zł. Ponad 66 tys. zł w hostelach, domach wycieczkowych,
schroniskach młodzieżowych
itd. W sumie wartość obiektów
noclegowych poza hotelami została wyliczona na 722 710 tys. zł.
Nasz ekspert – Maria Nowról
– oszacowała wartość całej krakowskiej bazy noclegowej na
ponad 4 mld zł.
– Ta wartość będzie rosła.
W 2008 r. wydano 17 decyzji
wz i aż 47 pozwoleń na budowę
obiektów hotelowych. W roku
bieżącym tych decyzji jest
mniej: 10 „wuzetek” i 8 pozwoleń. Część inwestycji, o których
dużo się mówiło, wstrzymano.
Myślę, że chwilowo. Kraków
jak magnes przyciąga turystów. Po wybudowaniu centrum
kongresowego może stać się
ważnym ośrodkiem spotkań
biznesowych. Nie zapominajmy
też o ruchu pielgrzymkowym.
Branża hotelarska w Krakowie
jest skazana na rozwój – podsumowuje rzeczoznawca z Instytutu Analiz MRN.
EWA PIŁAT
O Polsce i konstytucji
O realizacji zasad zawartych
w konstytucji Polski w niedzielę
w Krakowie rozmawiać będą
uczestnicy debaty zorganizowanej przez Krajowe Forum Przedsiębiorczości oraz Instytut Królowej Jadwigi.
Przed debatą kilka osób przedstawi referaty. Prawno–państwowe źródła państwa polskiego po
1989 r. omówi dr Maciej Korkuć
z IPN, a relację pomiędzy konstytucyjną zasadą suwerenności
państwowej a członkostwem Polski w UE scharakteryzuje
dr Krzysztof Szczerski, politolog
z UJ. Krzysztof Bukiel, przewod-
niczący Ogólnopolskiego Związku
Zawodowego Lekarzy, wystąpi
z odczytem, w którym oceni,
w jaki sposób są przestrzegane
gwarancje w zakresie ochrony
zdrowia. Prof. Andrzej Czachor
z Ruchu Obywatelskiego na rzecz
Jednomandatowych Okręgów
Wyborczych odpowie natomiast
na pytanie: – Czy III RP jest państwem demokratycznym?
Debata odbędzie się w Karmelitańskim Instytucie Duchowości przy ul. Rakowickiej 18a.
Zacznie się o godz. 12. Patronem medialnym jest „Dziennik
(K.W.)
Polski”.