instytut matki i dziecka kaplica św. rodziny

Transkrypt

instytut matki i dziecka kaplica św. rodziny
Uzupełnij: 1. „Siewcą jest Chrystus, każdy,
kto Go … będzie żył na wieki”. 2. „We dnie
i w nocy nasienie … i rośnie”.
3. „Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak
gdyby ktoś … wrzucił w ziemię”. 4. „Ziemia
sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos,
a potem pełne … w kłosie”. 5. Ptaki powietrzne …
się w cieniu krzewu 6. „Królestwo Boże jest jak ziarnko
…” 7. „Czy śpimy, czy …” – ziarenko wzrasta, nie na
skutek naszych starań, lecz dzięki łasce niebieskiego
Siewcy. 8. Mówiąc o rzeczach nadprzyrodzonych, …
używa prostych porównań. 9. „Z czym porównamy …
Boże?”. 10. Maleńkie ziarnko gorczycy „wsiane … i staje
się większe od jarzyn”. 11. Jezus … tłumom naukę tak,
by mogli [ją] rozumieć. 12. Chrystus zaprasza, byśmy
okrywali prawdę o Jego królestwie … na przyrodę i cały
stworzony świat 13. „A gdy stan zboża na to pozwala,
zaraz … się sierp” 14. „Ziarnem jest … Boże” 15. Jezus
„osobno zaś … wszystko swoim uczniom”
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
Z
K I
x
x
N A
Z
R
x
x
G N
x
x
G O
x
x
x
C
x
x
C H
x
x
K R
x
x
W Y
G
S
x
P
T
Z
U
x
x
x
S
O
A
x
x
x
x
J
x
Ł
I
Z
U
N
O
E
C
U
x
x
x
x
S
S
Ł
Z
Z
O
N
x
Ą
Y
Y
S
D
Y
A
L
E
E
E
x
x
x
x
x
x
O
A
x
x
x
x
x
x
C
x
x
x
A
x
x
x
x
x
Ł
x
x
O
Ojciec Św. Franciszek - … W ramach więzi rodzinnych, choroba ludzi, których
kochamy znoszona jest z pewnym większym cierpieniem
i bólem. To miłość sprawia, że odczuwamy owo „więcej”.
Wiele razy ojcu czy matce trudniej znosić cierpienie syna
lub córki, niż własne cierpienie. Można powiedzieć, że
rodzina zawsze była „szpitalem” najbliższym człowieka.
Także dziś w wielu częściach świata szpital jest
przywilejem dla nielicznych, a często bywa daleko. To
matka, ojciec, bracia i siostry, babcie zapewniają opiekę
i pomagają w wyleczeniu… Uczeni w prawie wyrzucali
Jezusowi,
że uzdrawiał w
szabat, w szabat czynił dobro. Miłość
Jezusa wyrażała się w obdarzaniu zdrowiem, czynieniu
dobra … W obliczu choroby, także w rodzinie pojawiają
się trudności, z powodu ludzkiej słabości. Jednak na ogół
okres choroby umacnia siłę więzi rodzinnych. Myślę,
że bardzo ważne jest wychowywanie dzieci od
najmłodszych lat do solidarności w okresie choroby. …
Musimy też podziękować Bogu za wspaniałe
doświadczenia braterstwa kościelnego, które pomagają
rodzinom przejść przez trudny okres bólu i cierpienia. Ta
chrześcijańska bliskość, rodziny względem rodziny jest
dla parafii prawdziwym skarbem. [z Katechezy 10VI 2015.];
Św. Jan Paweł II - - Modlić się, znaczy dać trochę
swojego czasu Chrystusowi, zawierzyć Mu, pozostawać
w milczącym słuchaniu Jego Słowa, pozwalać mu odbić
się echem w sercu. [Rzym - 15. 08.2000).
Kardynał Stefan Wyszyński: „…"Miłuj i czyń, co
chcesz!" W Kościele ten, kto miłuje, nie ma kłopotu
z żadnymi prawami, przepisami i kodeksami karnymi … W poznaniu woli Bożej znajdujemy pełny i całkowity
spokój. Wola Boża jest zawsze powiązana z miłością,
dobrocią i miłosierdziem, z mądrością i wszechwiedzą
Boga, który patrzy na początek i kres naszego życia
On jeden jest nieomylny w układaniu planów.
INSTYTUT MATKI I DZIECKA
.
ul. Kasprzaka 17
KAPLICA ŚW. RODZINY
(z rozw. o modl.).
Ktoś usnął, nie wiedział co się dzieje, a tymczasem
wszystko bez niego działo się jak najlepiej. Od źdźbła
po żniwa … Za mało mówimy o dobru, jakie jest wokół
nas. Najczęściej widzimy samo zło. Jest jeszcze to
wielkie dobro, jak Najświętszy Sakrament, Eucharystia,
komunia święta na co dzień. - Jesteśmy tak zagłuszani
złem, o którym nam stale mówią, że nie dostrzegamy
dobra, które rośnie, choć tego nie widzimy. Dobro w nas,
chociaż uważamy siebie za nienajlepszych, dobro
w sąsiadach, których uważamy często za najgorszych,
dobro w świecie, o którym mówimy, że jest ponurakiem.
Tyle jest poświęceń, powołań, tyle krwi rozdawanej
ludziom przez ludzi, by ich ratować, tyle modlitw…
Dobro jest nieśmiertelne, bo powstało z Boga
i powraca do Boga. Dobro zawsze w nas będzie. [x Jan Twardowski].
MOJE POSTANOWIENIE:
Pomodlę się, aby moje życie było pełne owoców Bożej
łaski, aby było oparciem i schronieniem dla innych …
Kapelan IMiDz- x. Proboszcz A. Wójtowicz - 22 632 38 00
e-mail : [email protected] http://www.stanislaw-bm.pl/
Parafia Św. Stanisława BM-01-244 Warszawa; ul.Bema73/75
[gazetka do użytku wewnętrznego Instytutu]
Spowiedź pół godziny
przed i po Mszy Św.
oraz na prośbę.
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą
jest Chrystus, każdy, kto Go znajdzie,
będzie żył na wieki.
Mk 4,26-34
Jezus powiedział do tłumów: Z królestwem Bożym
dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił
w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy,
nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak.
Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło,
potem kłos, a potem pełne ziarnko w kłosie. A gdy
stan zboża na to pozwala, zaraz zapuszcza się
sierp, bo pora już na żniwo. Mówił jeszcze: Z czym
porównamy królestwo Boże lub w jakiej
przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko
gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest
najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz
wsiane wyrasta i staje się większe od jarzyn;
wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki powietrzne
gnieżdżą się w jego cieniu. W wielu takich
przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli [ją]
rozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał
do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim
uczniom.
Mówiąc o rzeczach nadprzyrodzonych, Chrystus używa
prostych porównań, zaczerpniętych z codzienności.
Zaprasza, byśmy okrywali prawdę o Jego królestwie,
patrząc na przyrodę, na cały stworzony świat.
O wielkości królestwa Bożego nie stanowi to, co
widoczne, lecz siła, z jaką rozrasta się ono w świecie.
„Czy śpimy, czy czuwamy” – ono wzrasta, nie na skutek
naszych starań, lecz dzięki łasce niebieskiego Siewcy.
Z tym większą zatem wiarą wołajmy dziś do Niego:
„Przyjdź królestwo Twoje!”. [J. Szymczak OP, „Oremus”
czerwiec 2009, s. 63].
KALENDARIUM:
15 VI 2015 – pn. – Wsp. bł. Jolanty, zakonnicy - Św.
Paweł określa naszą misję w świecie: mamy być we
wszystkim ze wszystkimi, mamy ubogacać innych,
obdarzać ludzi łagodnością i miłością. Taka była bł.
Jolanta (1244-1298) – wzorowa żona i matka, księżna na
dworze piastowskim. Jej bogobojność udzieliła się także
mężowi, księciu Bolesławowi, któremu nadano
przydomek Pobożny… Po śmierci męża wstąpiła wraz ze
swoją siostrą, św. Kingą, do klasztoru klarysek. Jej życie
pokazuje nam, że sługą Boga można być wszędzie – nie
tylko za klasztornymi murami, ale także w rodzinie i w
życiu społecznym.
MODLITWA
WIERNYCH
- Do Boga, Siewcy słowa objawionego,
skierujmy naszą wspólną modlitwę:
1. Módlmy się
za Kościół Święty, Papieża Franciszka, biskupów i
kapłanów, aby słowo Boże, które głoszą padało przede
wszystkim na żyzną glebę serc ludzkich.. 2. Módlmy się
za rządzących naszą Ojczyzną, aby troszczyli się o
porozumienie między sobą i obywatelami
3.
Módlmy się za wszystkie dzieci z naszego Instytutu oraz
ich rodziców, lekarzy i cały personel aby – mimo miejsc
skalistych – nauczanie Chrystusa odnajdywało
w nich ziemię urodzajną, która wydaje plon stokrotny. Ciebie Prosimy …
4. Módlmy się za nas, gromadzących się na słuchanie
słowa i posilanie się Chlebem mocnych, abyśmy swym
życiem poszerzali żyzną glebę Kościoła św.. - Ciebie …
Boże, nasz Ojcze, który z troską siewcy karmisz
nas swoim zbawczym słowem i Pokarmem,
abyśmy mogli przynosić plon stokrotny, otwieraj
także nasze serca, byśmy Cię miłowali ponad
wszystko. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen
Kontempluj Ewangelię według Lectio Divina:
I – Lectio - Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst
Ewangelii, jak gdby dyktował go dla ciebie Duch
Święty; I – Lectio - Czytaj z wiarą i uważnie święty
tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.
… Nim ten ktoś wrzuci ziarno w ziemię, wpierw
trzeba, aby tę ziemię przygotował: usunął chwasty,
zaorał, nawodnił, dodał nawozów, czyli użyźnił.
Potem może zasiać ziarno i czekać. Przygotowana
ziemia w spotkaniu z zasianym ziarnem sama
z siebie uruchomi procesy wzrastania niezależne
od postawy siewcy, jego snu czy czuwania. On ma
te procesy uszanować i może je, co najwyżej
podziwiać. Jego zadaniem będzie u kresu tych
procesów zadbać o dokonanie żniwa, kiedy
rozpozna, że zboże jest gotowe, aby zapuścić
sierp. Trzeba mi nieustannie dbać o gotowość
mojej gleby na przyjęcie ziarna Bożego słowa.
To ma być gleba najwyższej jakości, ziemia
pierwszej klasy. Ona sobie później już poradzi bez
mojej pomocy i wsparcia. Moim zadaniem będzie
przeganianie szkodników i troska, aby nie
przegapić czasu żniw. - Jakże wiele wielkich
rzeczy, spraw, wydarzeń, które dzieją się w życiu
człowieka u swych początków było podobnych do
ziarnka gorczycy. Nic nie zapowiadało tego, co się
później wydarzyło. Wydawało się wręcz, że nic
z tego nie będzie, że nie ma, na co liczyć, czego
się spodziewać, że to będzie kompletne fiasko,
totalna porażka, klapa. A tu nagle złoty medal na
olimpiadzie, wyróżnienie wraz z dyplomem
ukończenia szkoły, w pracy awans na wyższe
stanowisko itp. Trzeba mi pamiętać, że wielkość
Bożego królestwa często zaczyna się od tego,
co niepozorne, kruche, od takiego jakby „nic”.
W królestwie Bożym ważne jest odmówione każde
„Zdrowaś Maryjo”, każda minuta spędzona przed
Najświętszym
Sakramentem,
każdy
grosik
ofiarowany na cele dobroczynne, każda, nawet
mała chwila poświęcona bliźniemu w potrzebie,
każdy okruszek miłości. Z tego, co małe czy
niepozorne powstają góry dobroci i to większe niż
Himalaje. - W pokornej modlitwie będę prosił Pana,
abym w życiu nie odrzucał tego, co małe
i niepozorne, abym nie lękał się budować swojej
prawdziwej wielkości z okruszyn dobroci.
III. Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed
Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi
w tobie słowo Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:
Zasadzeni
w
domu
Pańskim
rozkwitną
na dziedzińcach naszego Boga... (Ps 92,14).
IV–Contemplatio: Trwaj przed Bogiem ...To czas
bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia
w Bogu.
Powtarzaj w różnych porach dnia:
Dobrze jest dziękować Panu, śpiewać Twemu
imieniu Najwyższy
[z opr.: ks. R. Stankiewicz SDS (Centrum Form. Duch.)]
KALENDARIUM cd.:
17 VI 2015 – śr. – Wsp. św. Alberta Chmielowskiego,
zakonnika – ur. 1845), walczył w Powstaniu
Styczniowym, następnie w Niemczech i Francji studiował
inżynierię, a także malarstwo – które przybliżyło go do
tajemnicy Boga. Mając prawie 40 lat, został tercjarzem
franciszkańskim. Dochodami ze sprzedaży swoich
obrazów wspomagał nędzarzy i bezdomnych, w których
rozpoznał oblicze Boga. Po pewnym czasie zrezygnował
z malowania i całkowicie poświęcił się służbie
najbiedniejszym. Swoich naśladowców uczył „być
dobrym jak chleb”.
[z: J. Szymczak OP, „Oremus” VI 09, s. 67 i 73-74].