Walka płci - bikeBoard

fot. bikemaraton.com
Eska Fujifilm Bike Maraton - najstarszy cykl, który swoje korzenie ma w 2001 roku i pamiętnym maratonie
w Górzyńcu. Z biegiem lat zwiększał ilość imprez aż do rekordowej liczby 13 w minionym sezonie.
W kalendarzu dominowały górskie lokalizacje, jednak trudność tras konsekwentnie dobierano pod
przeciętnego uczestnika, któremu po drodze z górami, a niekoniecznie z ponadprzeciętnymi wymaganiami
technicznymi. Dystans Hobby skierowany do „niedzielnego kolarza”, obok innych atrakcji, przełożył się
na rekordową popularność. Sudety uzupełniono o Ustroń w Beskidzie Śląskim, opolskie Zdzieszowice
u podnóża Góry Świętej Anny, małopolski Tarnów oraz silne rowerowo ośrodki miejskie - Kraków, Wrocław
i Poznań. Największą stratą tego roku był niewątpliwie maraton w Zawoi.
12
9
Eska Fujifilm
Bikemaraton
0
10
zmiany w ścieżkach i bałagan w lasach związany
z wycinką powodują, że trzeba stale sprawdzać stan trasy
na rowerze do ostatniej chwili przed wyścigiem. Nie możemy dać się zaskoczyć. Dużym wyzwaniem jest pogoda
- piękny singletrack staje się w mig błotną mazią, z której
płynie lawina przekleństw - tego muszę unikać. Zawsze
chcę dołożyć coś nowego, jednak z każdym rokiem coraz
trudniej znaleźć kolejne ciekawe odcinki.
Po drugiej stronie przełęczy Kubalonka powstała
zdecydowanie najciekawsza w cyklu ESKA trasa w Ustroniu. Jej autor, Andrzej Nowiński, mówi:
- Kierowałem się własnym doświadczeniem, a także
opinią amatorów i doświadczonych kolarzy - np. Piotrek
Brzózka jako jeden z pierwszych testował trawers na
Grabową. Długie asfaltowe odcinki sukcesywnie eliminuję,
bo przeczą idei MTB oraz trudno je zabezpieczyć. Staram
się wyważyć proporcję odcinków trudnych w stosunku do
całej trasy - nie może być zbyt łatwa ani być zbyt dużą
katorgą dla najsłabszych - podsumowuje tegoroczną
pętlę Nowiński. - Największą przeszkodą jest niechętny
stosunek Nadleśnictwa w Wiśle do imprez kolarskich
w paśmie Trzech Kopców. Bardzo prawdopodobne jest
zatem poprowadzenie trasy w masywie Czantorii w dużej
mierze po stronie czeskiej, rozmowy w tej sprawie mam
już za sobą. Pan Andrzej zwraca jednocześnie uwagę:
za każdym razem trasę objeżdżamy z grupą znajomych,
ważne jest aby do końca wszystko sprawdzić z siodełka
i zdjąć poprawny trak GPS, który dla wielu jest podstawą.
Ciężar przygotowań tras w ŚLR wziął na siebie Bogdan
„Mazi” Maziejuk. Jak sam chętnie opisał w rozmowie
- planowanie tras odleglejszych okolic zaczynamy wczesną jesienią, obecnie mogłoby być za późno. Pomysły
bierzemy z mapy, ale wkrótce po tym jedziemy w teren
zweryfikować, bo wiele ścieżek z mapy jest nieprzejezdnych, a często na mapie nie ma z kolei świetnie nadających się odcinków. Zanim powstanie ostateczna wersja,
grupą eksplorujemy teren przynajmniej kilkanaście razy
na przestrzeni kilku miesięcy. Ostatnie poprawki wprowadzamy do ostatniej chwili - zdarza się, że dokonuje ich
także pilot jadący w dniu zawodów rano. Wielką stratą
Poland
Bike Marathon
1
11
0
10
90 %
9
17
83 %
90 %
88 %
91 %
0
10
2
12
89 %
Gryf
Maraton MTB
1
11
16
Walka płci
Świętokrzyska
Liga Rowerowa
MTBCrossMaraton
84 %
6
2 0 0 0 07
2
2009
89 %
Skandia
Maraton
88 %
Mazovia
MTB Marathon
90 %
Powerade
MTB Marathon
91 %
Maratony
Rowerowe
cyklokarpaty.pl
Walka płci
Statystyczne 2144 osobostarty „mazovii” (wygenerowane przez 670 uczestniczek cyklu Mazovia) miały największy wpływ na ogólnopolską statystykę dotyczącą udziału kobiet w maratonach MTB. Kobiet w kolarstwie systematycznie przybywa. Co wcale nie dziwi, biorąc pod
uwagę wyczyny naszych pań na arenie międzynarodowej. Po ostatnich Igrzyskach wszyscy
zauważyli, że rower niezwykle wyszczupla. Nie tylko nasze znajome powtarzają to jedna
przez drugą i chcą być takie jak Maja, czy Ola. Ciekawy wydaje się fakt, że najaktywniejsze
rowerowo są najprawdopodobniej rowerzystki z Mazowsza. W Poland Bike wystartowało
procentowo najwięcej kobiet (17%) a w Mazovii tylko o 1 procent mniej. Pozostałe serie cały
czas oscyluja na poziomie 9-12%. Szaro i ponuro jest bez dziewczyn.
w powszechnej opinii jest to, że ŚLR nie wkracza do ŚPN,
jednak - jak z żalem potwierdził Mazi - na to nie ma zgody.
Pomimo że dyrektor parku jest przychylny, to pozwolenia nie
wyrazi Ministerstwo. Kielecczyzna i Góry Świętokrzyskie
oferują także spore możliwości w zakresie wyboru odcinków technicznych. - Idealnym przykładem jest kilometrowy
singiel po grani wzniesienia „Zamczysko” na trasie w Daleszycach - podsumowuje Pan Bogdan.
Trudno wyobrazić sobie postać bardziej zasłużoną dla
rozwoju maratonu krakowskiego niż Roman Trzmielewski.
Głowa kartograficznego giganta - firmy Compass - oraz
miłośnik wyścigów na orientację powiedział: w projektowanie trasy Powerade włożyłem sporo serca, spędziłem
wiele godzin nad mapą, pokonałem setki kilometrów na
rowerze, aby ułożyć trasę maksymalnie urozmaiconą i pełną
walorów krajobrazowych. Niestety z uwagi na poziom urbanizacji trudno wyeliminować asfalty. Wszyscy pamiętamy,
że sporym zaskoczeniem z początku była jedna pętla
na GIGA, nie dla Romana Trzmielewskiego - dla mnie,
człowieka orienteeringu, to oczywiste - jedzie się w nieznane,
maraton ma być wyzwaniem, przygodą. Twórca wciąż
niedostatecznie docenianej orientacyjnej „Odysei” mówi.
bi ke Boa r d #11-12 l i sto p a d - g r u d zi eń 2 0 0 9
31