Materiały - Polska Fundacja im. Roberta Schumana

Transkrypt

Materiały - Polska Fundacja im. Roberta Schumana
Seminaria europejskie
U Schumana
Rozwój zrównoważony.
Konkurencyjność i ochrona środowiska
15 kwietnia 2013r., 18.00-19.30
Al. Ujazdowskie 37/5, II.p.
Tym razem seminarium europejskie poświęcone było zagadnieniu
równowagi
pomiędzy
polityką
pro-ekologiczną
i
zapewnieniem
skutecznego funkcjonowania gospodarki rynkowej. Na spotkaniu
z udziałem ekonomisty i polityka proekologicznego Dariusza Szweda
(Członek
Rady
Fundatorów
Zielonego
Instytutu)
oraz
Darii
Kulczyckiej (Dyrektor Departamentu Energii i Zmian Klimatu Polskiej
Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan) dyskusja toczyła
się o tym, jak inwestycje w ochronę środowiska mogą wspierać
wzrost gospodarczy i zwiększać konkurencyjność polskich firm.
Celem debaty było udowodnienie, że na tle unijnej strategii Europa 2020
dotyczącej
inteligentnego
i
zrównoważonego
rozwoju,
sprzyjającego
włączeniu społecznemu jednoczesny wzrost narodowej siły ekonomicznej
oraz ochrona zasobów naturalnych nie wykluczają się. Nasi prelegenci,
reprezentujący interesy różnych środowisk, przedstawili realne przykłady z
obszarów
energii
i
klimatu
oraz
tworzenia
dobrego
klimatu
dla
przedsiębiorczości oraz wskazali na obszary, gdzie politycy mogą podejmować
decyzje, które będą jednocześnie proekonomiczne i proekologiczne. Udało im
się to uczynić w wyjątkowo zrozumiały sposób, podkreślając przez to,
ochrona środowiska nie jest zbędnym luksusem na koszt konkurencyjności
naszego
kraju,
lecz
niezbędną
i zwiększenia innowacyjności Polski.
działalnością
na
rzecz
modernizacji
Daria Kulczycka otworzyła debatę z wyjaśniając, skąd bierze się pojęcie
„zrównoważony biznes”. Powstało ono już kilka dekad temu pod wrażeniem
galopującej demografii – zapowiedziano nam wtedy zwiększenie globalnej
liczby ludności o 3 mld ludzi. Już z troski o przyszłe pokolenia racjonalne –
i absolutnie koniecznie – byłoby wykorzystywanie zasobów naturalnych w taki
sposób, żeby było efektywniej i czyściej. Aby to się nam udało, i tu już widać
jądro całego problemu, potrzebne jest mądre uregulowanie na podstawie
rzetelnych analiz rozwojowych, gdyż biznes zawsze jest jednocześnie częścią
problemu i rozwiązań oraz dostoswuje się do danej (czy zmiennej) sytuacji.
W tym przypadku nawet ten głęboki kryzys, w którym się w tej chwili
znajduje ekonomia globalna, może stać się motorem modernizacji.
Dariusz Szwed zgadził się z panią dyrektor Kulczycką, że najpilniejszą do
zrobienia rzeczą w Polsce są nowe normy w budownictwie dotyczące
ocieplenia,
modernizacje
systemów
ogrzewania
opartych
na
węglu
w prywatnych domach oraz inwestycje w sieć energetyczną całego kraju.
Wynika to przede wszystkim z tej niefortunnej dla Polski sytuacji, że właśnie
powszechnie używany węgiel brunatny ma najgorszy wpływ na klimat
i ludzkie zdrowie. Podkreślał również, że celem zielonej polityki jest
wspieranie postaci prosumenta, czyli pojęcia aktywnego konsumenta, który
świadomie wybiera oferty uwzględniając ich wpływ na środowisko i w miarę
swoich możliwości nawet sam produkuje np. energię. I akurat tutaj widział
jeden z głównych problemów, ponieważ ”ustawy sobie, a życie sobie.
Technologie można szybszej zmieniać niż głowy ludzi”.
Idąc dalej nurtem walki o zmiany w głowach ludzi, apelował o to, żeby nie
poddawać się mylącej argumentacji, że przez swoje ambitne cele klimatyczne
Unia Europejska zamknęłaby nam przemysł w Polsce. Jego zdaniem sytuacja
jest odwrotna: w sytuacji kryzysowej, w
której młode pokolenia są
najbardziej zagrożone bezrobociem, trzeba głosować na rozproszoną politykę
energetyczną, która dałaby nam setki tysiący miejsc pracy. Przypominał o
tym, że wyższe koszty energetyczne w Polsce wynikają z faktu, że obecna
polityka
energetyczna
faworyzuje
5
dużych
korporacji
energetycznych
zamiast subwencjonować małe firmy i wspierać osoby prywatnie przy
budowaniu panelów słonecznych, aby zwiększyć konkurencję na rynku
energii. Wymieniał również przykłady regionów w Holandii, Hiszpanii, Bawarii
i Północnych Włoszech, gdzie energia odnawialna jest już tańsza niż energia
produkowana metodami konwencjonalnymi. „Lobby gazu, nafty i węgla jest
najtwardsze i działa przeciwko zmianom, więc ja wspieram małe lobby
odnawialnej energii, aby prowadzić do rzeczywistej konkurencji na rynku
energetycznym. Problem ideowy polega nam tym, że mówimy o emisjach
zamiast o dobrym życiu przy czystym powietrze.”
Odwołując się do pytania ze strony
studentów, czy proces modernizacji
energetycznej w zachodnich krajach,
jak
np.
wycofanie
się
z
energii
jądrowej w Niemczech, nie znajduje
się nadal na etapie przejściowym
i jest wprowadzone kosztem krajów
sąsiadujących,
Daria
Kulczycka
podkreślała, że istotna jest decyzja
o
optymalnym
tycznym,
decyzji
a
nadal
miksie
tutaj
leży
energe-
suwerenność
przy
stronie
każdego państwa narodowego. Ważne jest, żeby państwa członkowskie Unii
Europejskiej
bardziej
koordynowały
swoje
kroki,
bo
decyzje,
jak
ta
o budowanie gazociągu Północnego postawiły Polskę w niekorzystnej sytuacji.
Natomiast w sprawie energii jądrowej trzeba postępować ostrożnie, bo
budowanie tylko jednego bloku byłoby dla Polski raczej mało opłacalne.
Biznes jak najbardziej powitałby każde rozwiązanie, które zapewniałoby mu
tańszą energię, którą zmniejszałaby koszty produkcji. Presja kosztów jest
ogromna, ponieważ popyt na energię ciągle rośnie a zasoby się kurczą.
Klasycznym przykładem są tutaj Stany Zjednoczone Ameryki: Eksploatacja
zasobów gazu łupkowego nie tylko zmniejszyła emisję gazu CO2 USA o 50%,
ale również obniżyła ceny węgla. Teraz dobrze rozwija się tam np. przemysł
chemiczny, podczas gdy u nas producenci starają się przetrwać trudne
chwile. Sęk w tym, że akurat Stany Zjednoczone konsekwentnie odmawiają
współpracy przy dalekoidących celach klimatycznych, co zagraża pełnej
dobrej woli polityce UE klęską. Prelegentka nie miała więc dużo nadziei co do
sukcesu szczytu klimatycznego, który odbędzie się pod koniec listopada 2013
roku
w
Warszawie.
„Nikt
nie
wierzy
w
nowe
porozumienie.
Może
w poszczególnych branżach, ale nie będzie to kolejne Kyoto. Uratowanie
świata w pojedynkę chyba nie jest racjonalnym pomysłem.”
Seminaria
Europejskiej
objęte
są
patronatem
w
Polsce.
Projekt
Przedstawicielstwa
realizowany
we
Komisji
współpracy
z Fundacją Konrada Adenauera. Działania Polskiej Fundacji im.
Roberta Schumana są współfinansowane przez Unię Europejską ze
środków programu Europa dla Obywateli.