Sztuka-Z_Kroniki_Pan..

Transkrypt

Sztuka-Z_Kroniki_Pan..
Sztuka pt. „ Z Kroniki Państwa Polskiego”
Autor: Paweł Grabiński HO, Hufiec Puławski
Epizod 1
Legenda o powstaniu klasztoru. Za panowania Bolesława Chrobrego królewicz węgierski Św.
Emeryk poluje w okolicznych lasach i spotyka jelenia z krzyżem pomiędzy rogami. Relikwie
Krzyża Świętego, które nosi na piersiach, postanawia zostawić w tym miejscu.
Spis scen predstawienia:
I.Bolesław Chrobry nudzi się.Postanawia zaprosić do Polski księcia węgierskiego Emeryka na
polowanie koło Kielc. Posyła swego rycerza do Emeryka z zaproszeniem.
II.Rycerz jedzie na Węgry.Ale nie wie jak porozumieć się z Emerykiem, bo nie zna
węgierskiego.Postanawia mówić po niemiecku.
III.Rycerz zaprasza Emeryka po niemiecku. Emeryk potakuje chociaż nie rozumie ni w ząb co
rycerz do niego mówi.Kiedy Rycerz wychodzi Emeryk stwierdza że nic nie zrozumiał i pyta
swojego konia żeby ten mu przetłumaczył. Okazuje się ze koń włada biegle wieloma
językami.Emeryk wybiera się więc do pOlski
IV.Emeryk spotyka Rycerza i Chrobrego pod kielcami.Polowanie rozpoczyna się.Chrobry krzyczy
ze widzi Jelenia.Wszyscy rzucają się w pogoń z okrzykami goń go, bij go.I wybiegają ze
sceny.Kiedy nikogo nie ma po scenie powoli przechadza się jeleń z odgłosami Czubaki.Zchodzi ze
sceny.Wtedy wbiega znowu pościg z okrzykami.To można powtórzyć kilka razy.Chodzi o to żeby
wywołać wrażenie że się bez przerwy mijają.w pewnym momeńcie rycerz i Chrobry stwierdzają ze
są zmęczeni już tym polowaniem i idą spać.Wtytm czasie na scenę wchodzi jeleń i Emeryk na
koniu.Jeleń wydaje odgłosy Czubaki. Emeryk już chce zabić jelenia ale koń mówi :stój. Koń
przetłumacza Emerykowi co jeleń do niego mówi.Emeryk dostrzega wtedy krzyż między rogami
jelenia i postanawia wybudować wtym miejscu klasztor-Św.Krzyż.
Scenariusz:
Scena I
Zamek Chrobrego.Crobry siedzi na tronie obok rycerz.Podczas sceny Chrobry może wsawaxc z
tronu -trochę się poprzechadzać.Rycerz stoi.Jest zupełnie uległu królowi. Król jest chojrakiem
kozakiem.Patrzy z góry na rycerza.
Chrobry:- Nuda,nuda i nuda..Po stokroć nuda. Myślałem ,że jak zostanę królem to życie stanie się
ciekawsze: Będę mogł wydawać dekrety, urządzać uczty i gnębić prosty lud.
Rycerz: A nie gnębi król?
Chrobry: Zamilcz ! Gnębię, ale nie przynosi mi to już przyjemności. Nuda. Co można zrobić żeby
przerwać tą nieubłaganą nudę.
Rycerz: Spalmy kogoś na stosie panie!!!
Chrobry: Aż ty pacanie!!! Zaraz mi tu zamieszki wybuchną.
Rycerz: No to może polowanie ?
Chrobry: O tak tak.Ale to nie może być takie zwykłe polowanie. To musi być mega polowanie.
Rycerz: Co to zanczy mego polowanie panie?
Chrobry: Ty baranie! To znaczy ze trzeba zaprosić na nie znamienitych gości.
Rycerz: Aaaa. Tak panie. Już biegnę lecę ich zaprosić.
(zaczyna biec, ale wraca)
Ale tak konkretnie to kogo mam zaprosić?
Bo tak. Niemcy niedawno byli, pamięta król, na koronacji.
Chrobry: A tak tak.Może Ruscy ?
Rycerz: Ruscy to ruscy. Rozumie król.
Chrobry: Taaaa. No to kogo zaprosić?!
Rycerz: Jest taki książę z Węgier.Emeryk go zwą.Może on?
Chrobry: Dobra, niech będzie. Leć mi po tego Emeryka. Spotkamy się na polowaniu koło Kielc.
Rycerz: Ok mości królu.
(Rycerz wychodzi.)
Scena II
Rycerz biegnie na Węgry. Przebiega kilka krotnie od lewej do prawej sctony sceny.Tło to jakieś
chmurki, drzewa.W pewnym momencie zatrzymuje się.
Rycerz: Ale zaraz jak ja się dogadam z tym Węgrem. Przeciez on mnie nie zrozumie po
Polsku.Hmmmm.A no tak. Spróbuję po niemiecku.
(Rusza dalej.Wychodzi ze sceny.)
Scena III.
Święty emeryk w swojej komnacie.Trzeba bedzi jakoś z upgradeować komnatę Chrobrego i będzi
ekomnata Emeryka. Emery siedzi na koniu albo koń stoi obok w zaleznościu jak kukiekę zrobi
Mekens.Wchodzi Rycerz.
Rycerz: Guten tag mein Herr !
Emeryk: Ja, ja, gut, gut.
Rycerz:Ich kome auf könig Chrobry auf Polen.
Emeryk: Ja, ja ,gut ,gut.
Rycerz: König Chrobry zaproszenen dich für der polowanen mein Herr.
Emeryk: Ja, ja, gut, gut.
Rycerz: Also ich kome zuruck zu Polen.Auf fiderzehn!
Emeryk: Ja, ja,gut, gut.
(Rycerz wychodzi zostaje sam Emeryk z koniem)
Emeryk: Koniu? Możesz mi powiedzieć co ten Niemiec mówił?
Koń: ( KOŃ NIC NIE MÓWI, CHWILA CISZY
Emeryk: Zapomniałem przecież że zwierzęta nie mówią.
Koń: Ale ja tak. Jestem poliglotą. Studiowałem na U Jocie.
Emeryk: Ale U Jot jeszcze nie powstał ?
Koń: Wiem.
Emeryk: To jak mogłes tam studiować?
Koń: Nie wiem , ale studiowałem.
Emeryk: Nieważne. Co powiedział ten Niemiec?
Koń: To nie był niemiec tylko Polak. Krółó Chrobry zaprasza cię na polowanie koło Kielc.
Emeryk: Acha. No to jedziem do Kielc.
Scena IV.
Stoi Chrobry i rycerz. Wieżdża Emeryk na koniu.Tło to jakieś drzewa, krzaki.
Chrobry: Hercliś filkomen ins Poland Emeryk.
Emeryk: Ja, ja gut gut.
Rycerz: Jeleń panie! Tam jest jeleń!( pokazuje gdzieś za scenę)
Chrobry: Bij zabij! Yyyyy. To znaczy Ataken! Ataken !
(Wszyscy wybiegają ze sceny z okrzykami bojowymi.)
Na scene bardzo powolnym krokiem wchodzi jeleń.Coś sobie mruczy.Wydaje odgłosy jak
Czubaka.Przechodzi wzdłuż całej ceny i znika.
Na scenę wybiega cała ekipa: Chrobry, Emeryk i rycerz.Krzyczą ciągle bojowe okrzyki. Porobią
trochę zamieszania i zbiegają za sceny
Znowu na scenę wchodzi jeleń i tak jak wcześniej z niej schodzi.
Znowu na scene wbiega Chrobry, Rycerz i Emeryk.Znowu robią zamieszanie.Poczym ze sceny
zbiega tylko Emeryk.Chrobry i Rycerz porobią trochę zamieszania. Po chwili zmęczą się.
Chrobry:Zmęczyło mnie to polowanie.(ziewa).Idę spać.
Rycerz:Ja(ziewa) też.
Chrobry i Rycerz idą spać.Śpią grześ zboku sceny albo zupełnie poza nią słuychać
chrapanie.Chrapanie nie może być zbyt głośne żeby nie zagłuszać dialogów.
Na scenę wchodzi jeleń. Zaraz potem Emeryk.Jeleń wydaje głosy jak Czubaka przz cały czas.
Emeryk: (szeptem) Mamy go koniu. Zaraz go ubiję!
Jeleń: [odgłos Czubaki taki błagalny]
Emeryk: Giń ! (Zamierza się na jelenia.)
Koń: Stój panie on chce ci coś powiedzieć !
Emeryk: Co on mówi koniu?
Koń: On mówi: Spójrz między rogami.
Emeryk: (Po chwili zastanowienia) Krzyż. Tam jest krzyż. Co to może oznaczać?
Koń: Tego nie wiem panie.Jestem poliglotą, a nie odczytywaczem symboli.
Emeryk:(po chwili zastanowienia) Wiem co to oznacza. Zbuduję wtym miejsce klasztor.Święty
Krzyż.
KONIEC

Podobne dokumenty