XXX - Urząd Gminy Trzcianne

Transkrypt

XXX - Urząd Gminy Trzcianne
PROTOKÓŁ Nr XXX/09
sesji Rady Gminy TRZCIANNE
odbytej w dniu 14 sierpnia 2009r.
PROTOKÓŁ Nr XXX/09
sesji Rady Gminy Trzcianne
odbytej w dniu 14 sierpnia 2009r.
w lokalu Gminnego Ośrodka Kultury w Trzciannem
Obrady sesji rozpoczęto o godz. 13.00, a zakończono o godz. 16.20 Na stan 15 radnych
na sesji było obecnych 15 radnych, co stanowi 100% zgodnie z załączoną do protokółu listą
obecności. W sesji udział wzięli sołtysi zgodnie z załączoną do protokołu listą obecności.
W sesji udział wzięli:
1. Wójt – Zdzisław Dąbrowski
2. Zastępca Wójta – Antoni Stefanowicz
3. Skarbnik Gminy – Janina Purta – Wróbel
4. Inspektor – Wojciech Popławski
5. Radny Powiatu w Mońkach – Marek Szydłowski
6. proboszcz parafii w Trzciannem – ks. Kazimierz Skorulski
mieszkańcy gminy Trzcianne
7. Radca Prawny – Adam Żukowski
Protokólant – Joanna Fiedoruk-Szabłowska
Porządek obrad
1.
2.
3.
4.
5.
Otwarcie sesji.
Przedstawienie porządku obrad.
Przyjęcie protokółu z poprzedniej sesji.
Interpelacje i zapytania radnych.
Podjęcie uchwał w sprawie:
a). zawarcia porozumienia o współpracy w celu przygotowania i realizacji projektu
w ramach Szwajcarsko – Polskiego Programu Współpracy;
b). zmian do budżetu gminy na 2009 rok.
6. Sprawozdanie wójta o pracach wykonywanych w okresie między sesyjnym.
7. Wolne wnioski i informacje
8. Zamknięcie sesji.
Przebieg obrad
Ad:1 Sesję otworzył i prowadził Przewodniczący Rady Roman Klepadło, który stwierdził
prawomocność obrad.
Ad:2 Radni nie wnieśli zastrzeżeń do porządku obrad zaproponowanego przez Przewodniczącego
Rady.
Ad:3 Protokół z poprzedniej sesji przyjęto w napisanym brzmieniu bez odczytywania jego treści.
W głosowaniu wzięło udział 14 radnych. 14 radnych było za przyjęciem protokółu. Przeciw nie
było, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Ad:4 Przewodniczący Rady Roman Klepadło powiedział, że radny Andrzej Klepadło zgłosił ustną
interpelację w sprawie sporządzania protokołów podtopień łąk. Poprosił radnego o wypowiedź
w tej sprawie.
Andrzej Klepadło zarzucił Wójtowi, że komisja sporządzała protokoły tylko w trzech wsiach gminy
a sołtysi z pozostałych wsi nic o tym nie wiedzieli.
Wójt powiedział, że zainterweniował skutecznie. W tym temacie został również wyemitowany
program telewizyjny, celem poinformowania mieszkańców. Powiedział również, że protokoły są
sporządzane na wypadek kontroli z ARiMR. Komisja powołana przez wojewodę sporządzała
protokoły w terenie, ale również rolnicy przychodzili osobiście do Urzędu Gminy aby je
sporządzić. Powiedział, że okres sporządzania protokołów był krótki, ale informacja była
i większość osób z tego skorzystało. Powiedział również, że w rozmowie telefonicznej z prezesem
ARiMR w Łomży zapewniono o niewyciąganiu konsekwencji w przypadku nieskoszenia łąk.
Odbył również spotkanie w Biebrzańskim Parku Narodowym razem z przewodniczącą Spółki
Wodnej na temat rzeczki Kosódki, która jest przyczyną podtopień łąk. W ostatnich latach wzrósł
poziom wody na Biebrzy, woda zaczęła się cofać i wylewa się na pobliskie łąki. Rzeczka Kosódka
jest odmulana, natomiast jest z tym problem na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Będzie
starał się interweniować w tej sprawie; rozmawiał również z prezesem Zarządu Melioracji, który
wybiera się do naszej gminy, aby sprawdzić teren.
Andrzej Klepadło zapytał Wójta ponownie dlaczego nie powiadamia się sołtysów. Stwierdził, że
komisję do spisywania protokołów wysyła się na jedną wieś a na inne nie. Dodał: „Wójt umywa
ręce”.
Radny Józef Supiński przybył na sesję
Przewodniczący zapytał Wójta, czy będą konsekwencje w stosunku do tych osób, które nie mają
spisanego protokołu.
Wójt powtórzył raz jeszcze, że były zapewnienia, że nie będzie konsekwencji.
Andrzej Klepadło dodał, że sprawą zajmie się wojewoda.
Wójt odpowiedział, że szybko zareagował oraz informacja była na ten temat.
Ad:5 Przewodniczący powiedział, że korzystając z obecności księdza proboszcza zostanie
zmieniony szyk podejmowania uchwał i w związku projekt uchwały w sprawie zmian do budżetu
gminy na 2009 rok będzie rozpatrywany w pierwszej kolejności.
W dyskusji głos zabrali:
Wójt powiedział, że współpraca powinna odbywać się na relacji gmina-kościół. Do gminy
przyjeżdżają turyści z całego świata i oceniają co widzą. Mówił o braku toalety publicznej,
zaleceniach Sanepidu w tym zakresie oraz o możliwościach użyczenia pomieszczenia w budynku
parafialnym na ten cel. Dodał, że jest przygotowana wstępna umowa użyczenia. Mówił
o pomyśle zbudowania boiska i parku za plebanią – w tym temacie odbyły się rozmowy z księdzem
proboszczem. Jest wstępna akceptacja Kurii Metropolitarnej w Białymstoku na budowę takiego
obiektu. Dodał również, że potrzebne jest miejsce na organizację „Dni Trzciannego” oraz, że są to
tylko propozycje.
Lucyna Lasota powiedziała, że komisja budżetowa analizowała zmiany w budżecie. Kwota 42 tys.
zł na budowę szaletu pochodziłaby z dotacji, którą gmina miała przeznaczyć w formie dotacji dla
kościoła w wysokości 30 tys. zł oraz 12 tys. zł z budżetu gminy. Dodała, że komisja budżetowa
poparła te zmiany i pozytywnie zaopiniowała zmiany w budżecie gminy.
Skarbnik stwierdziła, że konieczność podjęcia takiej uchwały wynika z przeniesienia zadań
inwestycyjnych na lata przyszłe. Dotacja dla kościoła w kwocie 30 tys. zł została przeniesiona na
inwestycję tj. przebudowę szaletu w domu parafialnym. Gmina z budżetu dołoży 12 700 zł. Koszty
w wysokości 42 700 zł są szacunkowe i mogą być zmiany.
Przewodniczący Rady zwrócił się z prośbą o wypowiedź ks. Proboszcza w tej sprawie.
Ks. Kazimierz Skorulski podziękował za zaproszenie na sesję rady gminy oraz za współpracę
między gminą i parafią zwłaszcza w zakresie przygotowywania wniosków o dotacje na remont
kościoła. Powiedział, że kościół w Trzciannem jest kościołem zabytkowym i tu przybywają turyści
nie tylko aby się modlić, ale również go oglądać. Dodał, że to co sie w tej chwili planuje budować
jest piękną inicjatywą, i jest to potrzebne. Wszelkie plany dotyczące budowy obiektów zostały
przedstawione kurii Metropolitarnej w Białymstoku. Zostały one przyjęte z uznaniem, i mogą być
inspiracją dla innych parafii. Tereny nieużytkowane za plebanią mogą zostać dobrze spożytkowane.
To, że parafia udostępnia budynek i teren a gmina będzie wykonawcą oszczędza się w kosztach
parafii oraz gminy. Dodał, że budowa toalety jest niezbędna i byłoby trzeba wybudować ją jak
najszybciej. Jeśli chodzi o budowę obiektów sportowych jest to również dobry pomysł, aby
przeznaczyć tereny nieużytkowane przez na ich budowę. Dodał, że zarówno gmina jak i parafia ma
obowiązek zadbać o młodzież i jej rozwój oraz że będzie wspierał budowę tego obiektu. Znajdą się
również osoby, które tego nie rozumieją i będą a tym przeszkadzać, choć będzie to niewłaściwa
postawa. Stwierdził, że wspólna inicjatywa może stworzyć wiele dobrych rzeczy jak i obiektów.
Życzył radzie owocnych obrad i aby taki obiekt powstał.
Przewodniczący Rady podziękował ks. Proboszczowi za przybycie oraz za wypowiedź.
Szydłowski Marek przyznał, że szalet jest bardzo potrzebny i zasugerował budowę szaletu w innym
miejscu niż w domu parafialnym.
Ks. Kazimierz Skorulski odpowiedział, że szalety często powstają przy nowo budowanych
kościołach i domach parafialnych. Stwierdził również, że będzie on ukryty.
Wójt zaproponował, aby szalet powstał w domu parafialnym, gdyż budowa nowego budynku wiąże
się ze sporządzeniem dokumentacji.
Karwowski Edward powiedział, że nie ulega dyskusji, że szalet jest potrzebny. Jego budowa
w budynku parafialnym wiąże się z mniejszymi kosztami. Zapytał o obsługę i nadzór, aby szalet nie
został zdwastowany i aby pieniądze nie poszły na marne.
Wójt odpowiedział, że zadania zostałyby podzielone, są roboty publiczne, prace interwencyjne jak
również ludzie do obsługi przy kościele. Szalet mógłby być np. otwarty przed mszą i ok. godz.
19.00 byłby zamknięty. Będzie osoba, która miałaby sprawować nadzór. W dni codziennie będzie
otwarty cały czas. W domu parafialnym mieszkają osoby, które również mogłyby mieć nadzór.
Malinowski Ryszard (mieszkaniec wsi Nowa Wieś) powiedział, że nie jest przeciwny inwestycji
budowy boiska, ale za jej lokalizacją tj. za plebanią. Uważał, że boisko nie powinno powstawać
w pobliżu cmentarza, gdyż miejsce to powinno mieć spokój. Stwierdził, że nie życzyłby, aby
wulgarne słowa padały z ust młodzieży przy kościele i na cmentarzu. Dodał również, że nasza
gmina jest za biedna, aby budować takie obiekty. Są również ważniejsze potrzeby takie jak
kanalizacja czy drogi. Centrum jest potrzebne, ale w przyszłości, a na imprezy szkoła może
udostępnić tereny. Stwierdził, że w tym temacie powinna odbyć się publiczna dyskusja.
Szydłowski Marek zapytał Wójta, czy gminę stać na inwestycję w wysokości 3 mln. zł? Stwierdził,
że gmina posiada tereny o obszarze 6ha i nie ma sensu budowy obiektu przy cmentarzu zwłaszcza,
że umowa dzierżawy będzie podpisana na 20 lat. Zarzucił Wójtowi, że rada nie została
poinformowana o planach budowy obiektów. Zaproponował rozmowy publiczne.
Wójt odpowiedział, że prowadzone są rozmowy w tym temacie. Zapytał Marka Szydłowskiego
o sumę 3 mln zł. Stwierdził, że będzie bronił młodzieży z naszej gminy, gdyż nie jest zła i trzeba
stworzyć im warunki do zajęć. Zaproponował, aby na następną sesję zaprosić młodzież. Dodał
również, że jest dyskusja a jeśli nie będzie przyzwolenia nie będzie budowy obiektu, Jeśli nie przy
kościele, to można wybudować w innym miejscu. Mówiąc o boisku powiedział, że gminę w tej
chwili nie stać na orlika, ale robi wszystko by wszelkie inwestycje były finansowane z innych
źródeł niż budżet gminy - można zrobić również systemem gospodarczym. Dodał również, że za
dwa tygodnie przyjadą fachowcy, którzy ocenią teren pod budowę.
Przewodniczący Rady powiedział, że powinno się dyskutować jak najwięcej, nie kłócić się
a wyciągać wnioski. Poparł budowę toalety w domu parafialnym i prosił Wójta o informowanie
radnych w tym temacie. Odnosząc się do budowy centrum rekreacji za plebanią stwierdził, że to
jest tylko plan, a rada nie przeznaczyła jeszcze na ten cel żadnych pieniędzy. Gmina ma inne
wydatki bardzo ważne, ale niemniej jednak takie centrum jest bardzo potrzebne. Przytoczył
przykład gminy Gródek, gdzie jest wybudowane piękne centrum. Dodał również, że słyszał wiele
głosów negatywnych dotyczących lokalizacji obiektu. Wyraził nadzieję, że ks. Proboszcz będzie jak
najdłużej w naszej parafii. Zaproponował, aby Wójt zaprosił fachowców do wykonania planu
projektu. Sprawę budowy szaletu uznał za sprawę pilną.
Wójt ze swojej strony podziękował księdzu proboszczowi za kapliczki we wsiach oraz za piękne
msze.
Ks. Kazimierz Skorulski powiedział, że cieszy się, że może uczestniczyć w tych obradach i nie
zraża się opiniami i uwagami, gdyż warto je rozważyć. Jeśli chodzi o toaletę będzie potrzebna
osoba do jej pilnowania, zaś o centrum rekreacji – jeśli nie ma pieniędzy nie należy budować, ale
jeśli są dotacje to warto z nich skorzystać. Dodał, że nie trzeba bać się młodzieży, że będzie
dewastowała cmentarz. Mogą zdarzyć się osoby które mogą pić alkohol, ale będą to jednostki.
Jeżeli będą mieli miejsce do zajęć, na pewno to docenią. Przytoczył przykład z życia, kiedy był
jeszcze wikariuszem, gdzie po mszy świętej młodzież grała w piłkę nożną razem z księdzem.
Stwierdził, że jeżeli są środki należałoby obiekt wybudować, ale jeśli będą głosy przeciwne to
należy je uszanować. A jeśli będzie obok obiektu parking, skorzystają ci, którzy przyjadą na
uroczystości wszystkich świętych.
Przewodniczący Rady przytoczył przykład z Moniek, gdzie młodzież wybudowała obok parafii
własnymi siłami skatepark. Stwierdził, że czasami trzeba starać się współpracować z młodzieżą.
Podziękował ks. Proboszczowi za przybycie.
Ksiądz proboszcz opuścił sesję.
Przerwa ok. 15 min.
Zrobiono przerwę w temacie zmian budżetu gminy a poruszono temat bezpańskich psów, który
okazał się bardzo pilny. Na sesję przybyła Greta Rogoz oraz Iwona Kulesza – prezes Towarzystwa
Opieki nad Zwierzętami w Białymstoku.
Wójt powiedział, że na sesję przybyła p. Greta Rogoz, która mieszka w naszej gminie i zajmuje się
hodowlą psów husky a chciałaby pomóc zaradzić problemowi bezpańskich zwierząt w naszej
gminie. Problem bezpańskich psów istnieje, a ostatnio taki pojawił się we wsi Wilamówka, gdzie
bezpańskie psy zagryzły krowę. Przedstawił informację o możliwości podpisania umowy
z podmiotem odławiającym bezpańskie zwierzęta, z tym jednak wiążą się koszty w wysokości 2,5
tys. zł miesięcznie. Dodał, że są sygnały, że bezpańskie psy wędrują po całej gminie. Duże skupisko
bezpańskich psów jest we wsi Budy u p. Kawęczyńskiego i w tartaku u p. Szydłowskiego
Wiesława. Do Urzędu Gminy wpłynęła oferta sterylizacji psów i kotów, jednak to nie rozwiąże
istniejącego problemu. Zgodnie z ustawą zadaniem gminy jest opieka nad bezdomnymi
zwierzętami. Rozwiązaniem byłoby ich wyłapanie albo zrobienie schroniska. Przedstawił również
pomysł stworzenia przytuliska, aby w każdej wsi był kojec dla takich psów. Stwierdził, że trzeba
podjąć decyzję w tym temacie.
Przewodniczący Rady stwierdził, że problem bezpańskich psów istnieje we wszystkich gminach.
Prosił o wypowiedź p. Gretę Rogoz.
Greta Rogoz powiedziała, że problem bezpańskich psów występuje w całym kraju, a unia
europejska wymaga, aby zapobiegać bezdomności psów i kotów. Gmina musi mieć podpisaną
umowę ze schroniskiem albo podmiotem odławiającym bezdomne psy i koty. Powiedziała, że
poprosiła panią Prezes, aby przybyła i wyjaśniła jakie obowiązki ciążą na gminie w zakresie
zapobiegania bezdomności zwierząt. Mówiła o chęci stworzenia przytuliska dla bezdomnych
zwierząt w naszej gminie oraz jakie uprawnienia są niezbędne, aby takie przytulisko móc
prowadzić. Zarzuciła radnym, że ignorują temat bezdomności zwierząt.
Przewodniczący Rady zwrócił uwagę p. Rogoz, że uwagi powinna kierować do zarządcy, a nie do
rady.
Greta Rogoz stwierdziła, że nie tylko Wójt podejmuje decyzje, Rada również.
Karwowski Edward powiedział, że rada nie jest przeciwna, aby gmina podejmowała jakieś kroki
w tym kierunku, a pani Rogoz tak powiedziała, że rada to ignoruje.
Greta Rogoz odpowiedziała, że kiedyś na ten temat mówiła na wcześniejszej sesji, „radni
bezczelnie pod nosem się śmiali”. Nie powiedziała, że rada ma coś przeciwko, tylko temat ten
został zignorowany. Stwierdziła, że tematu nie było do czasu wypadku w Wilamówce.
Wróblewski Stanisław powiedział, że zarówno Wójt jak i Rada wie co robić z bezdomnymi psami,
ale myślał, że pani Rogoz przyjedzie z konkretną ofertą co z nimi zrobić.
Supiński Józef stwierdził, że p. Rogoz nie reprezentuje żadnej instytucji.
Przewodniczący Rady powiedział, że to nie radni ustalają porządek obrad, ale Wójt
w porozumieniu z Przewodniczącym Rady. Wyjaśnił p. Rogoz jak zwołuje się sesje i stwierdził, że
Wójt nie przedstawiał informacji na temat bezdomnych zwierząt. Dodał, że problem jest widoczny
i trzeba próbować go rozwiązać.
Iwona Kulesza przedstawiła zadania ustawowe należące do gmin w zakresie zapobiegania
bezdomności zwierząt. Mówiła o uchwale w sprawie odławiania bezdomnych zwierząt jaką rada
gminy może podjąć, a która zapewniałaby bezpieczeństwo mieszkańców gminy. Powiedziała, że
najlepszym wyjściem jest podpisanie umowy ze schroniskiem albo podmiotem odławiającym.
Podpisując taką umowę należy sprawdzić czy oba te podmioty mają podpisaną umowę z lekarzem
weterynarii. W Polsce schronisk jest za mało i jest problem z podpisaniem umowy ze schroniskiem,
które by spełniało wymogi rozporządzenia wydanego przez MSWiA. Gdyby było ich więcej, cena
za odławianie byłaby niższa niż dziś czyli 1600 zł za jedno zwierzę. Jest możliwość tworzenia
schronisk przez kilka gmin, jednak nikt nie chce mieć ich na swoim terenie. Towarzystwo Opieki
nad Zwierzętami ma podpisaną umowę ze lekarzami weterynarii na sterylizację zwierząt. Rada
Gminy może również opracować program zapobiegania bezdomności, gdzie jednym z punktów
może być sterylizacja lub kastracja zwierząt. Jednak przed podjęciem takiej uchwały trzeba
wiedzieć jaki podmiot będzie pomagać w usuwaniu bezdomnych zwierząt. Mówiła w jaki sposób
Niemcy rozwiązały problem bezdomności zwierząt.
Przewodniczący Rady powiedział, że chcą rozwiązania problemu, jednak Wójt powinien
przedstawić radzie jakieś rozwiązania. Zaproponował, aby Wójt zobaczył jak wyglądają schroniska,
i przedstawić propozycję rozwiązania problemu Radzie.
Iwona Kulesza powiedziała, jak działa schronisko w Białymstoku oraz jak wygląda odławianie
bezdomnych zwierząt. Poparła pomysł stworzenia azylu dla zwierząt i jeśli gmina będzie
przychylna, Pani Greta Rogoz pomoże go stworzyć.
Wójt zadeklarował, że odwiedzi osobę w Białej Piskiej, który zajmuje się odławianiem
bezdomnych zwierząt, oraz odwiedzi schronisko w Białymstoku.
Greta Rogoz dodała, że przy tworzeniu takiego azylu pojawia się główny problem terenu pod taki
azyl.
Przewodniczący Rady dodał, że kolejnym problemem może być przywożenie psów do azylu
z innych gmin.
Iwona Kulesza prosiła, aby powiadomić mieszkańców wsi, jeśli będzie autobus sterylizacyjny na
terenie naszej gminy.
Ponieważ panował hałas na sali, nie wszystkie wypowiedzi zostały ujęte w protokole.
Greta Rogoz oraz Iwona Kulesza opuściły sesję
Radni wrócili do rozpatrzenia uchwały w sprawie zmian do budżetu gminy na 2009 rok.
Skarbnik wyjaśniła po kolei zmiany w załącznikach do uchwały w części dochodów oraz wydatków
oraz zmianę deficytu.
Lucyna Lasota dodała do wypowiedzi Skarbnik, że z rezerwy budżetowej przeznaczono 10.000 zł
na odławianie bezdomnych psów.
Szydłowski Stanisław czytał pytania do projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie gminy na
2009 rok, Skarbnik szczegółowo je wyjaśniała.
Projekt uchwały w sprawie zmian do budżetu gminy na 2009 rok przedstawił Przewodniczący Rady
Roman Klepadło. Głosowało 15 radnych, 15 radnych było za podjęciem uchwały, przeciw nie było,
nikt nie wstrzymał się od głosu. Przewodniczący stwierdził, że Rada uchwałę podjęła.
(Uchwała Nr XXX/125/09 w załączeniu)
b). Zastępca Wójta powiedział, że w szwajcarsko – polskim programie współpracy gmina
przebrnęła pozytywnie I etap kwalifikacji. W tej chwili wniosek jest oceniany przez stronę
szwajcarską, i gdyby wniosek przeszedł przez II etap kwalifikacji jest szansa na otrzymanie
dofinansowania zadania w 85%. Wtedy wszystkie kotłownie w obiektach komunalnych gminy
Trzcianne byłyby wyposażone w pompę ciepła i kolektory słoneczne. Podkreślił, że procedura
kwalifikacji wniosków jest 4-etapowa, gmina przeszła przez I etap. Prosił Radę
o podjęcie uchwały.
Marek Szydłowski zapytał dlaczego nie wszystkie gminy z terenu powiatu zostały w tym ujęte?
Zastępca Wójta odpowiedział, że wszystkie gminy otrzymały propozycję, jednak na etapie
wcześniejszym kilka gmin zrezygnowało.
Projekt uchwały w sprawie zawarcia porozumienia o współpracy w celu przygotowania i realizacji
projektu w ramach Szwajcarsko – Polskiego Programu Współpracy przedstawił Przewodniczący
Rady Roman Klepadło. Głosowało 15 radnych, 15 radnych było za podjęciem uchwały, przeciw nie
było, nikt nie wstrzymał się od głosu. Przewodniczący stwierdził, że Rada uchwałę podjęła.
(Uchwała Nr XXX/124/09 w załączeniu)
Ad:6 Wójt Zdzisław Dąbrowski w sprawozdaniu o pracach wykonywanych w okresie między
sesyjnym powiedział, że:
– została podpisana umowa na modernizację świetlicy w Wyszowatch;
– wiadomo, że gmina otrzyma pieniądze na kanalizację do Szorc i Krynicy;
– było zamieszanie przy zalanych łąkach; powołana została komisja, która sporządzała protokoły.
W sprawie rzeczki Kosódki chce wystąpić do Ministerstwa Ochrony Środowiska;
– odbył spotkanie w spawie procedur przyznawania dotacji tzw. „schetynówek”;
– zajmie się sprawą bezdomnych zwierząt; mieszkańcy gminy będą zawiadamiani o terminie
sterylizacji zwierząt;
– w całej gminie robiona była ankieta dotycząca eternitu;
– został ogłoszony przetarg na wykonanie projektu na drogę Nowa Wieś – Bajki Stare;
– będą modernizowane drogi powiatowe we wsi Laskowiec, Wilamówka, droga w Boguszkach
jest na szybszym etapie;
– odbył się konkurs na zastępcę kierownika USC, który wygrał Wojciech Popławski.
Ad:7 W wolnych wnioskach poruszono następujące tematy:
Marek Szydłowski powiedział, że starosta prosi o pieniądze na modernizację dróg powiatowych we
wsiach Boguszki, Wilamówka i Laskowiec. Zapytał kiedy będą decyzje środowiskowe?
Wójt odpowiedział, że chce podpisać umowy na dofinansowanie na 3 wsie. Starosta to akceptuje.
Andrzej Klepadło zgłosił, że wydobywa się smród z podłączonej kanalizacji w Nowej Wsi .
Zastępca Wójta odpowiedział, że ludzie zapewne przepompowują stare ścieki i dlatego śmierdzi.
Rafałko Eugeniusz prosił, aby zacząć modernizację drogi w Niewiarowie.
Przewodniczący Rady prosił o powiadamianie sołtysów, kiedy będzie równiarka w ich wsiach.
Wójt poruszył temat nienaliczenia odsetek dla Polbudu za wybudowanie kompleksu boisk
w Trzciannem. Wyjaśnił skąd wzięły się te odsetki oraz dlaczego gmina nie płaciła Polbudowi
przez rok w trakcie trwania umowy. Dodał, że w rozmowie z inspektorem NIK, który kontrolował
budowę boisk, zaproponowano zawarcie ugody. Przekazał projekt ugody Przewodniczącemu Rady.
Zwrócił się z prośbą do Rady o zajęcie stanowiska w tej sprawie.
Przewodniczący Rady odczytał projekt tejże ugody.
Radca prawny powiedział, że w jego ocenie ugoda jest umową zawieraną pomiędzy stronami
kontraktu. Wola podpisania takiego porozumienia zależy od umawiających się stron. Wszelkie
roszczenia mogą być zawarte w porozumieniu, które jest prawnie dopuszczalne.
Andrzej Klepadło zarzucił Wójtowi, że nie powiedział na sesji, że będą robione ankiety dotyczące
wody dla kolonistów, które później za dwa dni były robione. Stwierdził, że „trudno dla dwóch,
trzech osób robić nadzieję, że na kolonii będzie woda.”.
Wójt odpowiedział, że gmina musi wiedzieć, czy mieszkańcy chcą mieć wodociąg, gdyż
w przyszłości chcą złożyć duży wniosek na budowę kanalizacji i wodociągów w gminie.
Symulację kosztów zrobi Politechnika Białostocka. Ponownie zwrócił się z prośbą o zajęcie
stanowiska w sprawie zawarcia ugody z Polbudem.
Skarbnik powiedziała, że w programie komputerowym ma naliczone należności i zobowiązania,
z którymi nic nie może zrobić dopóki nie będzie żadnego dokumentu. Powiedziała, że wysokość
odsetek dla Polbudu wynosi 86 tys. zł, natomiast Polbud winny gminie jest około 155 tys. zł., gdzie
odsetki rosną od odsetek w obie strony. Może dojść do sprawy sądowej.
Radca prawny stwierdził, że Rada formalnie nie ma obowiązku aby zajmować stanowisko w tej
sprawie, ale może wyrazić stanowisko akceptując treść tej ugody.
Szydłowski Stanisław powiedział, że pisał wniosek do Wójta w sprawie odsetek, odpowiedź
otrzymał, ale „pismo napisane jest bardzo niedobrze” Dodał, że odsetki nie były ujęte w budżecie
a powinny być.
Skarbnik odpowiedziała, że nie może ująć odsetek do budżetu, gdyż nie ma na to dokumentu.
Wójt ponownie wyjaśnił radnym skąd wzięły się odsetki w należnościach i zobowiązaniach
związanych z budową boisk.
Radca prawny powiedział, że jeśli dojdzie do sporu sądowego firma Polbud może wykazać szkodę,
którą poniosła przez to, że wskutek tych wszystkich zawirowań nie miała wcześniej pieniędzy. Są
słuszne intencje, aby sprawę zakończyć porozumieniem.
Lucyna Lasota stwierdziła, że należy brać pod uwagę zalecenia pokontrolne Najwyższej Izby
Kontroli, a podjęcie decyzji było zgodne z tymi zaleceniami. Poparła zawarcie porozumienia.
Marek Szydłowski zapytał co będzie z budynkiem po szkole podstawowej w Niewiarowie oraz czy
boisko szkolne zostało oddane już do użytku?
Wójt odpowiedział, że boisko zostało już oddane do użytku, a jeśli chodzi o szkołę zaproponował,
aby przed 15 września zrobić spotkanie z mieszkańcami na temat funduszu sołeckiego
oraz zdecydować co zrobić z budynkiem. Jest wola mieszkańców, aby budynek ten zaadaptować.
Marek Szydłowski zapytał czy gmina będzie musiała zapłacić mieszkańcowi wsi Wilamówka za
pogryzioną krowę przez bezdomne psy?
Wójt odpowiedział, że jeśli wpłynie podanie do urzędu będzie rozpatrywane.
Przewodniczący Rady odczytał zaproszenie na pielgrzymkę do Świętej Wody.
Rada nie wykazała sprzeciwu ani aprobaty dla podpisania porozumienia Wójta z firmą Polbud.
Ad:8 Po wyczerpaniu porządku obrad Przewodniczący Rady podziękował zebranym za udział
w obradach, w imieniu swoim i Wójta zaprosił zgromadzonych na Dni Trzciannego i dokonał
zamknięcia.
Protokółowała
Przewodniczący Rady Gminy
Joanna Fiedoruk-Szabłowska
Roman Klepadło