Zamieszkać na… dworcu kolejowym

Transkrypt

Zamieszkać na… dworcu kolejowym
PREZENTUJEMY
Zamieszkać
na… dworcu
kolejowym
Tekst Robert Nienacki
Zdjęcia Philip Vile
Projekt wnętrz Thomas Griem, TG-Studio
St Pancras International to duża, międzynarodowa stacja kolejowa
znajdująca się w północnej części centrum Londynu, pomiędzy
British Library (Biblioteką Brytyjską) na zachodzie a dworcem
King's Cross Station na wschodzie. Neogotycka budowla powstała
w latach 1863-1868. Ogromny budynek przez wiele lat pełnił
jedynie funkcję, do której został stworzony. Dopiero kilkanaście lat
temu okazało się, że na potrzeby funkcjonowania stacji kolejowej
wystarczająca będzie tylko część powierzchni obszernego
budynku.
28 | Świat Wnętrz październik-listopad 2013
29
PREZENTUJEMY
Adaptacja dworcowych pomieszczeń na
cele mieszkalne nie była łatwa, a dodatkowo
utrudniał ją fakt, że dworzec St Pancras ma
status obiektu zabytkowego. Pomieszczenia
musiały zachować swój układ i wielkość.
Wrażenie
przytulności wnętrz
apartamentu potęguje
kolorystyka: kojące zmysły
kolory ziemi umiejętnie
zestawiono z barwniejszymi akcentami ozdobnymi.
P
ozostała część metrażu przeznaczona została na cele komercyjne oraz mieszkaniowe i właśnie
ten aspekt interesuje nas najbardziej. W budynku powstały trzy przestrzenne
penthousy, z których jeden przedstawiamy
w tej prezentacji.
Narożne lokum zajmuje trzy ostatnie pię-
30 | Świat Wnętrz październik-listopad 2013
tra zachodniej części budowli, dzięki czemu
z okien wychodzących na trzy strony rozciąga
się panorama Londynu. Adaptacja dworcowych pomieszczeń na cele mieszkalne nie
była łatwa, a dodatkowo utrudniał ją fakt, że
dworzec St Pancras ma status obiektu zabytkowego. Pomieszczenia musiały zachować
swój układ i wielkość; przebudowa z przesta-
wianiem ścian nie była możliwa. Wymieniono
natomiast elementy konstrukcyjne takie jak
schody i balustrady, których w trzypoziomowym wnętrzu nie brakowało.
Układ funkcjonalny
Apartament, jak wspomniano, posiada trzy
kondygnacje o łącznej powierzchni 280 m2,
Właścicielom
apartamentu chodziło
o stworzenie zespołu
enklaw, które przede
wszystkim będą
oferowały wygodę i
komfort na co dzień.
„Nawy boczne” tej
kondygnacji to dwie
niemal identyczne
sypialnie. Każda z nich
wyposażona jest w cztery
okna, zaś oprócz miejsca
do spania, ma wydzieloną
przestrzeń do nauki oraz
własną łazienkę i
garderobę.
31
PREZENTUJEMY
Wspólnym mianownikiem
wszystkich czterech łazienek
apartamentu są okładziny z
naturalnych kamieni: marmuru
i portugalskiego trawertynu.
32 | Świat Wnętrz październik-listopad 2013
PREZENTUJEMY
Druga
kondygnacja ma
charakter „rozrywkowy”.
Wygodne fotele, obszerna
kanapa, sprzęt RTV oraz
stół bilardowy pomagają
znaleźć chwilę
wytchnienia i relaksu.
Rys. 2
przy czym poziom najniższy jest największy,
zaś kondygnacja najwyższa ma powierzchnię najmniejszą.
Pierwszy poziom apartamentu (czwarte piętro budynku) to przestrzeń wspólna dla całej rodziny (dwóch osób dorosłych i dwojga
dzieci) w najszerszym tego słowa znaczeniu.
Centralną część tworzą trzy aneksy – wypoczynkowy, kuchenny i jadalny. Jeden z narożników części dziennej zajmują schody prowadzące na kolejne piętra.
34 | Świat Wnętrz październik-listopad 2013
Apartament
posiada trzy kondygnacje o łącznej
powierzchni 280 m2, przy
czym poziom najniższy
jest największy, zaś
kondygnacja najwyższa
ma powierzchnię
najmniejszą.
„Nawy boczne” tej kondygnacji to dwie niemal identyczne sypialnie rodzeństwa. Każda z nich wyposażona jest w cztery okna,
zaś oprócz miejsca do spania, ma wydzieloną przestrzeń do nauki oraz własną łazienkę i garderobę. Na tym piętrze znajduje się
ponadto niewielki hol (wraz z wejściem do
apartamentu) oraz – w bezpośrednim jego
sąsiedztwie – nieduża toaleta. (Rys. 1)
Druga kondygnacja apartamentu ma charakter otwartej przestrzeni „rozrywkowej”.
Wygodne fotele, obszerna, narożna kanapa,
35
PREZENTUJEMY
Główna sypialnia
wraz z salonem
kąpielowym tworzy
zamkniętą całość: można
je zasłonić szczelną
kurtyną (sterowaną
automatycznie), w ciągu
dnia schowaną w ściance
oddzielającej sypialnię od
garderoby.
sprzęt RTV oraz stół bilardowy pomagają znaleźć chwilę wytchnienia i relaksu. Miejsce to
może również służyć okazjonalnie jako pokój
gościnny. (Rys. 2)
Ostatnie piętro tego niebanalnego wnętrza
to główna sypialnia tworząca wraz z przyległościami – salonem kąpielowym i garderobą – zamkniętą całość. Zamkniętą w sensie
dosłownym: sypialnię i łazienkę można zasłonić szczelną kurtyną (sterowaną automatycznie), w ciągu dnia schowaną w ściance
oddzielającej sypialnię od garderoby. (Rys. 3)
Pojemna
garderoba posiada dwa
atuty: ogromne lustro
powiekszajace optycznie
przestrzeń oraz świetlik
stropowy, źródło
naturalnego światła
slonecznego.
Łazienka właścicieli to
przykład tzw. nowoczesnej
klasyki, gdzie o klasie
decyduje jakość elementów
wykończenia, a nie ich ilość.
Rys. 3
Kształty i kolory
Właściciele apartamentu nie chcieli urządzać
swojego lokum w jednym, wyraźnie określonym stylu. Chodziło im raczej o stworzenie
zespołu enklaw, które przede wszystkim będą
oferowały wygodę i komfort na co dzień. To
było podstawowym kryterium przy doborze
mebli, dodatków czy planowaniu zabudów.
Funkcjonalny eklektyzm z dominantą włoskiego szyku i skandynawskiej bezpretensjonalnej prostoty połączony z nutą historii (strzelista forma oryginalnych gotyckich
okien) – tak można określić wnętrza prezentowanego apartamentu.
Dużą wagę przyłożono do dobrej jakości
materiałów zastosowanych w wykończeniu wnętrz. Dębowe podłogi w częściach
wspólnych (posadzki w sypialniach wyłożono miękką wykładziną w neutralnym, pastelowym kolorze) i schody, wespół z drewnianą
konstrukcją spinającą dwie górne kondygnacje, czynią wnętrza przytulnymi pomimo ich
przestrzenności. Wrażenie przytulności potęguje kolorystyka: kojące zmysły barwy ziemi – rozmaite odcienie beżów, ecru, brązów
i szarości – umiejętnie zestawiono z barwniejszymi akcentami ozdobnymi.
Istotnym elementem mieszkania są schody,
a ściślej biorąc, ich znaczna powierzchnia. Początkowo planowano montaż drewnianych
balustrad, jednak ostatecznie zdecydowano
o zastosowaniu do tego celu grubego szkła
konstrukcyjnego. Dzięki intrygującemu połączeniu drewna ze szkłem całość wygląda
lekko, ale zarazem solidnie.
Wspólnym mianownikiem czterech łazienek
są okładziny z naturalnych kamieni: marmuru
i portugalskiego trawertynu.
Inwestorom i projektantowi, dzięki zespołowej pracy, udało się stworzyć w centrum Londynu nietuzinkowe wnętrza „z charakterem”,
którym – paradoksalnie – narzucone ograniczenia architektoniczne przysłużyły się znakomicie.
36 | Świat Wnętrz październik-listopad 2013
37
PREZENTUJEMY
Istotnym elementem wnętrza są schody,
a ściślej biorąc, ich znaczna powierzchnia.
Początkowo planowano montaż drewnianych
balustrad, jednak ostatecznie zdecydowano o
zastosowaniu do tego celu grubego szkła konstrukcyjnego.
38 | Świat Wnętrz październik-listopad 2013

Podobne dokumenty