Słoneczna kuchnia - Aktywny w szkole – aktywny w życiu
Transkrypt
Słoneczna kuchnia - Aktywny w szkole – aktywny w życiu
Temat na lato - słoneczne gotowanie Jerzy Jarosz Prawie cała życiodajna energia konieczna do napędzania wszystkich mechanizmów przyrody na Ziemi pochodzi ze Słooca. Dociera do nas w postaci promieniowania, rozjaśniając każdego ranka mroki nocy i ogrzewając oświetloną połowę planety. Mimo, że jest znikomą częścią tego co Słooce wysyła w kosmos, energia która do nas dociera jest olbrzymia. Jej częśd absorbowana jest w atmosferze, ale na powierzchni ziemi to wciąż około tysiąca watów na każdy metr kwadratowy. Energia ta jest do naszej dyspozycji. Przyzwyczajeni jesteśmy już do widoku kolektorów słonecznych i baterii fotowoltaicznych na dachach domów, służących do ogrzewania wody i zmniejszających zużycie energii elektrycznej. Czy można jednak wykorzystad tę energię zamiast palnika gazowego albo elektrycznej płyty? Okazuje się to bardzo proste. Wyobraźmy sobie wklęsłe lustro, wyglądające jak duży parasol, zbudowany z kawałków cienkiej, polerowanej blachy aluminiowej. Jeśli całośd umieścimy na obrotowej podstawie, a w ognisku zwierciadła umocujemy ruszt – kuchnia gotowa! Wystarczy wycelowad prosto w Słooce i patelnia w kilka chwil rozgrzewa się do temperatury kilkuset ˚C. Jeśli średnica lustra przekracza metr, ugotowanie pięciu kilogramów ziemniaków zajmie nam mniej niż godzinę. Skoro kuchnie słoneczne są aż tak efektywne, a gotowanie na nich nic nie kosztuje, to dlaczego nie stoją jeszcze w każdym ogródku? Przeszkodą nie jest cena – są stosunkowo tanie - mają jednak poważna wadę – działają tylko w dzieo i tylko wtedy gdy nie ma chmur. Pora roku też jest istotna. Jesienią i zimą kuchnie słoneczne tracą trochę mocy. Mimo tych ograniczeo na świecie pracują ich setki tysięcy. Najwięcej, z oczywistych względów, w krajach Azji i Afryki. Są niezastąpione tam gdzie brakuje jakiegokolwiek opału, a o dostępie do elektryczności nie ma mowy. Często stanowią podstawę codziennej egzystencji, a na terenach dotkniętych kataklizmami mogą decydowad nawet o życiu. Może wiec jednak warto byłoby zabrad ją ze sobą na letni obóz?