Historia parafii Św. Kazimierza w Newarku
Transkrypt
Historia parafii Św. Kazimierza w Newarku
Historia parafii Św. Kazimierza w Newarku 75th Anniversary 1908-1983 St. Casimir's Church, Newark, NJ. CAP at Orchard Lake. Historia Sw. Kazimierza jest jedną z najbardziej dynamicznych i pełnych urozmaicenia. Od samego początku budowana w wielkim znoju i poświeceniu polskich katolików emigrantów aż do tej pory utrzymuje tradycje polskie w nauczaniu swoich wiernych. Trzy czwarte wieku mija od chwili, kiedy Św. Kazimierz stal się rzeczywistością, a Jego historia przepełniona jest ciekawymi i pełnymi urozmaicenia wydarzeniami. Powstała na przełomie wieku, obecnie jest jedną z najpiękniej rozwijających się i kwitnących w Newarku. Z początkiem XX wieku Newark był rozwijającym sie miastem, do którego przybywało wielu osadników, którzy zostawiając biedę i niedostatek w swojej ojczyźnie przybywali tu z nadzieja lepszej przyszłości w Nowym Świecie. Miasto Newark z czasem staje się wielką metropolią, gdzie spotykają się rożne narodowości, o rożnych zwyczajach i kulturach jak: Polacy, Niemcy, Portugalczycy, Rosjanie i inni. Ambitni i pracowici cudzoziemcy szybko przystosowują się do nowego życia w wolności. Polacy przybywając do Nowego Świata przynoszą z sobą nie tylko patriotyzm i piękną kulturę polską, ale zwłaszcza głębokie przywiązanie do Boga, Wiary Katolickiej i Kościoła. Dlatego też natychmiast powstała wśród nich mysl wybudowania nowego kościoła. Ze wzrostem miasta Newarku, a zwłaszcza kolonii polskiej, nie wystarczyła już jedna parafia Św. Stanisława na Belmont Avenue. Ks. Witus Maśnicki, proboszcz tej parafii, widząc ześrodkowanie się Polonii we wschodniej części miasta, począł myśleć o założeniu drugiej polskiej parafii i w tym celu kupił kilka parcel przy zbiegu ulic Tyler /teraz Pulaski/ i Nichols. Jego Ekscelencja Jan O'Connor, Biskup Newarku, mianował Ks. Juliusza Manteuffla organizatorem nowej parafii. Pierwsza Msza Św. została odprawiona w sali szkolnej, sąsiedniej parafii Św. Benedykta, w niedzielę dnia 6-go września 1908 roku. Bezpośrednio po pierwszej Mszy św. Ks. Manteuffel zwołał posiedzenie parafialne i zadecydowano, że patronem kościoła i parafii będzie Św. Kazimierz, Królewicz Polski. Uchwalono także, by każdy Polak mieszkający na terenie nowo tworzącej się parafii złożył pięć dolarów na bieżące potrzeby. Oficjalne otwarcie parafii nastąpiło w niedziele, 6 września, 1908 roku. Zapiski w księgach parafialnych mówią, że pierwszy Polak, Michał Cwiąkała, został ochrzczony 20 września, 1908; 1 a pierwsza młoda para, Szymon Palecki i Marcela Poliwczak, pobrali się 5 października, 1908 roku. Kilka dni przed Nowym Rokiem zakupiono parcele od parafii Św. Stanisława za cenę $7,694.69, ale zapłacono tylko $5,000.00, otrzymując różnice w darze tytułem wiana. W połowie przyszłego roku zostały opracowane plany budowy dwu-pietrowego budynku kombinowanego, w którym mieściłby się kościół i szkoła. Kontrakt budowy opiewał na sumę $35,412.00 Wkrótce potem zakupiono dom przy zbiegu New York i Pułaski Ulicach na mieszkanie dla sióstr nauczycielek za sumę $4,100.00. Proboszcz parafii musiał na razie mieszkać u ludzi prywatnie. Nastąpiły zmiany w zarządzie parafii, 12 lutego, 1912 roku z rozporządzenia władz kościelnych. Ks. Juliusz Manteuffel odszedł na parafię Św. Jozefa w Passaic, a na jego miejsce przyszedł Ks. Paweł Knappek, były proboszcz parafii Św. Szczepana w Paterson. Nowa parafia prędko się rozwijała. Młody i energiczny kapłan z miejsca zabrał się do pracy. Po zbadaniu warunków miejscowych i stanu parafii, nowy proboszcz szybko opracował plany dalszej budowy. Zadecydowano wybudować: 1. pleblanię dla księży pracujących w parafii, by nie tułali sie po domach prywatnych i nie płacili wysokiego czynszu; 2. przebudować budynek kombinowany mieszczący kościół i szkołę, wymagający ciągłych i kosztownych napraw; 3. zakupić przyległe parcele za sumę $5,900.00. Kosztorys plebanii opiewał na $18,000.00. Dobudowanie trzeciego piętra na kościół w budynku kombinowanym oraz gruntowny remont i roboty kanalizacyjne miały kosztować $15,000.00. Rok później parafia sprzedała posiadłość przy New York Avenue i postanowiła wybudować nowy dom dla sióstr kosztem $30,000.00. Gospodarz i budowniczy parafii obok żelaznej woli, niespożytej energii i stalowych nerwów, posiadał niepospolite zdolności handlowe i szybko orientował sie w sytuacji, wykorzystując każdą koniunkturę. Toteż w ciągu dwu lat wszystkie prace zostały ukończone. Parafia miała piękną i wygodną trzypiętrową plebanię, najpiękniejszą z polskich plebanii w całej diecezji; obszerny dom dla sióstr oraz gruntownie przebudowany gmach mieszczący w sobie kościół, szkołę i halę. Miała także masę długów - $75,000.00, ale były one niczym w porównaniu z osiągnięciami. W marcu 1917 roku zaczęto się zastanawiać nad budową nowego kościoła. Według przedstawionych planów i kosztorysów samo wzniesienie murów świątyni miało kosztować $115,000.00, a wykończenie dodatkowe $75,000.00, czyli razem $190,000.00. Parafianie na specjalnym zebraniu przyjęli plan jednogłośnie i opodatkowali się po $25.00 od osoby na budowę kościoła. Wojna Światowa zaczęła się w 1917 roku, gdy Ameryka przystąpiła do wojny. Rząd zabronił wszelkiej budowy prywatnej, trudno było uzyskać większe kredyty, i budowlane plany Ks. Knappka były chwilowo wstrzymane. Lecz parafia nie zapomniała o Polsce i na potrzeby najbiedniejszych rodaków - w bondach polskich zebrano sumę w wysokości $120,000.00. 2 Wojna się przeciągała, gospodarz parafii się niecierpliwił, bo plany były gotowe, zabiegał więc u władz o cofnięcie zakazu budowy, starał się o konieczne materiały i kredyty i wreszcie dopiął celu, choć wszyscy uważali rozpoczęcie budowy w takich czasach za szaleństwo. W związku z tymi wydatkami potrzebne były olbrzymie fundusze i Ks. Paweł Knappek zaciągnął pożyczkę. Przez dwa lata po dwa razy rocznie chodził ks. proboszcz po kolekcie domowej i co roku zebrał po $45,000.00 na budowę kościoła. W dniu 8 października, 1917 roku wyruszała po nieszporach procesja na plac, gdzie miała stanąć świątynią i rozpoczęto uroczyste oficjalne kopanie fundamentów pod nowy kościół. W czerwcu następnego roku odbyło sie już uroczyste poświecenie kamienia węgielnego. Następujący wycinek był wzięty a artykułu gazety Newark News, 10 czerwca, 1918 roku: "Więcej niż 5,000 ludzi było obecnych wczoraj po południu przy wkładaniu kamienia węgielnego w Rzymsko Katolicki Kościół Sw. Kazimierza. Świątynia będzie budowana z cegły, a koszt, około $100,000.00. Obszar kościoła jest 90 x 170 stop, i może pomieścić 1,500 osób siedzących. Pod kamieniem węgielnym jest mała metalowa puszka, w której była umieszczona historia kościoła, różne metalowe pieniądze, konstytucje i przepisy towarzystw kościelnych i kopia każdej gazety Newarkskiej. Celebransem był Ks. Prałat Patrick Cody z kościoła Św. Jakuba, a mistrzem ceremonii był Ks. Michał Lankau. Równocześnie ze wznoszeniem murów świątyni zamówiono ołtarze, ambonę, witraże, organy, dzwony, ławki, konfesjonały i szafę na szaty kościelne za sumę $15,500.00. Pięć ołtarzy i stacje kamienne zakupiono za $18,500.00. Piękne witraże i organ kosztowały $12,000.00 i $25,000.00. Dzwony były kupione i poświęcone w czerwcu, 1920 r. podczas nabożeństwa, które odprawił Ks. Witus Masnicki. W związku z tymi wydatkami potrzebne były olbrzymie fundusze, których sami parafianie złożyć nie mogli. Dlatego w 1920 roku zaciągnięto pożyczkę w wysokości $70,000.00, z której to sumy część obrócono na bieżące potrzeby, a resztę na spłacenie starych długów. W tym też czasie kupiono po bardzo korzystnej cenie 10 parcelek przy E. Kinney Ulicy, które służyły, jako miejsce zabaw dla dzieci szkolnych, a później zostały zużyte pod budowę nowej szkoły i nowego domu dla sióstr nauczycielek. W niedziele, 4 lipca, 1920 roku, nastąpiło uroczyste poświecenie kościoła przez Ks. Biskupa O'Connor. Pierwszą sumę odprawił Ks. Witus Masnicki; kazanie po polsku wygłosił Ks. Dr. Dworzak z Yonkers, NJ. Na uroczystość tę przybyły towarzystwa ze sztandarami nie tylko z parafii Św. Kazimierza, ale także z Paterson, Elizabeth, Jersey City i Newarku, gdzie gospodarz pracował przedtem jako wikary. Ściągnęły również olbrzymie tłumy wiernych i ciekawych z okolicznych miast, by podziwiać jeden z największych i najpiękniejszych kościołów polskich w stanie New Jersey. Zaledwie jedna trzecia mogła dostać się do wnętrza świątyni - reszta musiała stać na gruntach kościelnych i na ulicach. Następna notatka została umieszczona w Newark News, 6 lipca, 1920: "Parafianie Św. Kazimierza po raz pierwszy uczestniczyć będą we Mszy Św. w nowym kościele przy Nichols i Pulaski Ulicy. W tym kościele znajduje się trzydzieści osiem okien witraży, które opisują historię 3 kościoła polskiego, ale większość przestawia życie Chrystusa." Dzieci dotychczas uczęszczały do szkoły w starym budynku kombinowanym, który teraz był za mały z powodu wielkiej liczby dzieci zapisujących się do polskiej szkoły. Kierując się głęboką troską o losy dziatwy i młodzieży, o zapewnienie jej polskiego i katolickiego wychowania, ksiądz proboszcz wraz z komitetem parafialnym postanowił wybudować wspaniałą szkołę kosztem $121,000.00. Budowa nowej szkoły, która miała mieć osiemnaście klas, zaczęła sie 2 marca, 1924 roku. Podczas budowy nowej szkoły, stara szkoła była bardzo uszkodzona przez pożar. Mimo tego, oba budynki były połączone, aby tworzyć szkołę, która obejmuje 28 klas i dwie hale. Ks. Prałat Ernest Hełmstetter, O.S.B. poświecił nową szkołę 9 listopada, 1924 r. Ogniotrwały, trzypiętrowy budynek miał mieścić 2,000 dzieci. W następnych latach coraz więcej dzieci uczęszczało do Św. Kazimierza. W roku szkolnym 1927-1928, 1,410 uczniów było w szkole. Podczas 1926-1927 r. 409 dziatek przyjęło Komunię św. A w 1933-1934 roku 1,076 młodzieży przystąpiło do Sakramentu Bierzomwania. W roku 1925 kościół został ozdobiony cennymi malowidłami ściennymi i obrazami na płótnie, kosztem $15,000.00. Z bliska i z daleka ludzie przyjeżdżali, by podziwiać te malowidła przedstawiające życie Pana Jezusa, Najśw. Maryi Panny i wielu Świętych. Ze wzrostem liczby dzieci szkolnych, wzrastało zapotrzebowanie na siostry nauczycielki. Stary dom sióstr okazał sie za mały. W roku 1929 wzniesiono więc wspaniały budynek posiadający 33 pokoje mieszkalne, ładną kaplicę, obszerny refektarz i wielką pracownię, w której mieści się również biblioteka. W trosce o młodzież parafialną, Ks. Prałat Knappek wybudował salę dla młodzieży, która miała 6 kregielni, 6 bilardów i inne urządzenia. W nocy 25 sierpnia 1936 roku w kościele wybuchł pożar z powodu krótkiego spięcia przewodów elektrycznych, spłonął nieomal cały sufit, tak że trzeba było resztę zerwać. Szkoda wyrządzoną przez pożar wynosiła $30,000.00. Wymagało to odnowienia wnętrza kościoła i założenia także nowej instalacji elektrycznej. Malowanie kościoła wykonał artysta malarz Stanisław Mieszczański z Wallington, N.J. Jeśli przed pożarem kościół przedstawiał sie okazale, to po odnowieniu i pomalowaniu wyglądał naprawdę pięknie i artystycznie. Ks. Prałat Paweł Knappek rozumiał dobrze, że praca proboszcza nie ogranicza sie tylko do obowiązków duszpasterskich i budowania parafii w sensie fizycznym. Dlatego też równocześnie z budową kościoła i rozbudową parafii organizował coraz to nowe towarzystwa kościelne i świeckie. Oto ich lista: Tow. Dzieci Maryi, Tow. Św. Cecylii, Tow. Trzeciego Zakonu, Tow. Różańca Świętego., Tow. Św. Elżbiety, Tow. Najświętszego Imienia Jezus, Tow. Św. Stanisława Kostki, czyli ministrantów, Stowarzyszenie Rodziców i Nauczycielek/Parents and Teachers Association/, Catholic Youth Organization i General Pułaski Post 444, C.W.V. Niezaleznie do tych powstały przy parafii towarzystwa ubezpieczeniowe, jako grupy wielkich organizacji polskich bratniej pomocy. Należą do nich: Tow. Św. Kazimierza, Królewicza, gr. 689 Zjednoczenia Polsko Rzymsko Katolickiego; Tow. Najsłodszego Serca Jezus, gr. 351 Z.P.R.K.; Tow. Św. Walentego, gr. 809 Z.P.R.K. Tow. Polek pod 4 wezwaniem M.B. Nieustającej Pomocy, gr. 448 Z.P.R.K.; Tow. B.P. Św. Izydora, gr. 483 Z.P.R.K.; Tow. B.P. Rycerzy Św. Marcina, gr. 114 S.S.P.; Tow. Królowej Jadwigi, gr. 107 S.S.P.;Tow. Matek i Córek pod opieką Św. Teresy, gr. 602 Zw. P. w A. i Tow. Unia Polek, gr. 42 Unii Polek z siedzibą zarządu centralnego w Filadelfii. W czasie wojny parafia złożyła na polskie cele ratunkowe za pośrednictwem Rady Polonii Amerykańskiej tysiące dolarów i na Amerykański Czerwony Krzyż. W niedziele, 28 listopada, 1948 solenna Msza Św. odprawiła się z okazji czterdziestej rocznicy parafii i spalenia hipoteki. W tych krótkich latach parafia spłaciła $541,497.00 i wybudowała wspaniały kościół i inne budynki. W listopadzie następnego roku był wzniesiony marmurowy pomnik na cześć 60 parafian, którzy oddali swe życie w Wojnie Światowej, i 1,732, którzy pełnili służbę wojskową w Amerykańskich silach zbrojnych. Zloty Jubileusz parafii był 23 listopada 1958 roku. Jego Ekscelencja Ks. Arcybiskup Tomasz Walsh był obecny na Mszy Św. Dziękczynnej, którą odprawił Ks. Prałat Paweł Knappek. Diakonami honorowymi do boku Arcybiskupa byli Ks. Prałat Antoni Tralka, Ks. Prałat Jan Wetula i Ks. Prałat Jakub Looney. Diakonami do Mszy Św. byli Ks. Julian Szpilman i Ks. Wojciech Kiczek. Ks. Stanisław Stachowiak, Ks. Rajmund Truchan i Ks. Edward Haber. Dnia 18 grudnia 1954 r. Ks. Prałat Paweł Knappek został wyniesiony do godności Protonotariusza Apostolskiego przez Jego Świątobliwość Papieża Piusa XII. Wielebny Ks. Prałat Paweł Knappek pożegnał sie z tym światem dnia 5 maja 1964 roku. Setki parafian przybyło no jego pogrzeb, by opłakiwać pełnego poświecenia kapłana, przewodnika. Miesiąc potem, Arcybiskup Tomasz A. Boland mianował nowego probszcza w osobie Ks. Adalberta Kiczka. Parafianie Św. Kazimierza powitali i serdeczne przyjęli nowego proboszcza dnia 9 października1964, kiedy Ks. Kiczek odprawił pierwszą Mszę św. w kościele Sw. Kazimierza, a rownocześnie swoją 35-tą rocznicę wyświęcenia na kapłana. Podczas krótkiego pobytu na tym urzędzie proboszcza, Ks. Kiczek dokonał wielu rożnych ulepszeń w budynkach kościelnych, a zwłaszcza unowocześnił kuchnię na plebanii i wybudował ustępy szkolne. Za niego została zalozona także biblioteka dla dzieci szkolnych. Dnia 22 września 1967 Ks. Edmund A. Zajac, jeden z asystentów parafii nagle pożegnał się z tym światem. Ks. Adalbert Kiczek do glębi przejęty śmiercią swego współpracownika, odprawiając mszę św., nastepnego dnia upadł przy ołtarzu i po kilku godzinach zmarł. Nagła śmierć obu księży. prawie w tym samym czasie, do głębi przejęła wiernych całej parafii. Obaj wyżej wspomniani ksieza pochodzili i wychowali sie w Bayonne, NJ., tam ukończyli gimnazjum Sw. Piotra w Jersey City, a także Seton Hall Uniwersytet w South Orange. Obaj wyświeceni w Seminarium Niepokalanego Poczęcia w Darlington, NJ. Mszę Św. pogrzebową podczaz tego podwójnego pogrzebu odprawiał Ks. Prałat Jozef Przezdziecki, profesor Seminarium Niepokalanego Poczęcia, dnia 26 września 1967. Ks. Teodor Czermak, asystent tej parafii w tym czasie, sprawował funkcje 5 proboszcza, aż do chwili objęcia władzy przez Ks. Jana Kulagę, co nastapiło dnia 20 stycznia 1968 roku. Ks. Kulaga były student szkoły Św. Kazimierza i zarazem należący do tej parafii, przyjął bardzo trunde zadanie kierowania parafią, która przeżyła wielki wstrząs po śmierci dwu księży. W pierwszym rzędzie Ks. Kulaga zabrał się do odnowienia szkoły, która była zaniedbana przez szereg lat. W dodatku sam kościół potrzebował wielu remontów. Mając na względzie wielkie koszta związane z remontami, Ks. Kulaga zaproponował rozpoczęcie binga parafialnego, które do tej pory przynosiło wiele pomocy finansowej. I znowu nasladując w postępowaniu swego poprzednika Ks. Prałata Knappka, Ks. Kulaga przemawia i zachęca parafian do ofiarności w celu spłacenia długów związanych z remontem, które sięgały sumy 100 tysięcy dolarów obejmując okres 15 lat wstecz. Oto niektóre remonty i udogodniennia: wymiana okien w całej szkole na aluminiowe, obniżenie sufitów, odnowienie kafeterii szkolnej, nowe podłogi w szkole, nowe piece tak w szkole jak i w kościele. Remont i odnowienie kościoła łącznie z nowymi dywanami, nowy ołtarz mszalny, przebudowanie sanktuarium. Założenie dzwonów elektrycznych, zainstalowanie nowego systemu głośnikowego w kościele, zabezpieczenie zewnętrznych ścian kościoła przed wodą w celu ochrony drogich i pięknych obrazów i malowideł, naprawa dachu, malowanie wnętrza kościoła, a wreszcie wybudowanie pięknego ołtarza ku czci Św. Judy Tedeusza. W dodatku kregielnia została odnowiona i całkowicie zautomatyzowana. Z myślą o mlodzieży i jej wychowaniu, Ks. Jan Kulaga z pomocą parafian odnowił trzecie piętro starej szkoły i zbudował piękną salę gimnastyczną. Trzeba przyznać, że Św. Kasimierz posiada najpieknej rozbudowany i rozwijający się program młodzieżowy: Organizacja Młodzieży Katolickiej /CYO/, Harcerki, Harcerze, Drużyna siatkówki i koszykówki z pełnym uczestnictwem młodzieży. Ks. Kulaga, drugi z kolei najdłużej rządzący Proboszcz parafii Św. Kazimierza wypełnia swoje zadanie wspaniale, tak jako duszpasterz, jak również dobry gospodarz dbajac o dobro tak budynków kościelnych, jak również o dobro duchowe powierzonej sobie trzody. W listopadzie 1982 r. szkoła parafialna pod kierownictwem Siostry M: Joanitty, O.S.F została zwizytowana przez Kuratorium Diecezji Newark i odznaczona za wspaniałe wyniki nauczania odkumentem z dnia 25 maja 1983 r. Kiedy wkraczamy w czwarty okres 100-ej rocznicy, wkraczamy w nią nadal silni i dumni z przynależności do grupy Polsko-Amerykańskiej. Św. Kazimierz zawsze będzie dumny ze swej historii i swoich poświęceń w budowie tak wspaniałej świątyni i parafii, a także dumny ze swoich Parafian, tak oddanych i ofiarnych dla swego Kościoła i nadal takimi pozostają. Jak wspomnieliśmy Św. Kazimierza składa się dziś z wielu narodowości, nie jak to było w 1908 roku. Ale jakże wspaniale, cel jest zawsze ten sam, tzn. nieustannie pozostaje ośrodkiem wiary, służby Bożej, a co najważniejsze zawsze pozostanie rodziną braterstwa, miłości i przyjazni. 6 Powołania kapłańskie z parafii: Rev. Leon Hak Rev. Stanlej Brach Rev. Francis Czechowski Rev. John Kulaga Rev. Benevenut Hakalski Rev. Andrew Grygiel Rev. Ferdinand Miller Rev. Wacław Grochowski Rev. Joseph Sapeta Rev. Gerald Matusiak Rev. Richard Strelecki Powołania zakonne: Felician Sisters - Congregation of the Sisters of St. Felix Sr. Mary Adele Bandurska Sr. Mary Adelia Tłuszcz Sr. Mary Agnesita Deren Sr. Mary Coronata Pietrucha Sr. Mary Cypriana Ortyl Sr. Mary David Malczynski Sr. Mary Edith Bajda Sr. Mary Emily Markowska Sr. Mary Gaudiose Okragla Sr. Mary Gerald Slomczewska Sr. Mary Klemensa Gesiarz Sr. Mary Lucia Wyrwa Sr. Mary Lukesia Sieczkowska Sr. Mary Paulette Jachym Sr. Mary Patience Sojka Sr. Mary Roberta Zelek Sr. Rose Mary Sauchelli Sr. Mary Seraphica Pienciak Sr. Mary Stanisia Góralska Sr. Mary Therenia Kowalska Sr. Mary Valeria Zelek Sr. Mary Wenceslaus Nowak Sr. Mary Celestia Skowron Sr. Mary Emma Koczot Sr. Mary Lycyda Lewczak Sr. Mary Maksymilia Baracz 7 Sr. Mary Prudentia Soroka Sr. Mary Symplicyta Sojka Sr. Mary Antonita Malinowska Sr. Mary Taida Brzozowska Sr. Mary Leandra Slomczewska Sister of Charity: Sr. Mary Bernice Jozwiak 8