Mazurskie historie ROK 1945 (3) 14 stycznia 1945 roku rozpoczęła
Transkrypt
Mazurskie historie ROK 1945 (3) 14 stycznia 1945 roku rozpoczęła
Mazurskie historie ROK 1945 (3) 14 stycznia 1945 roku rozpoczęła się ofensywa jednostek 2 Frontu Białoruskiego z przyczółków pod Serockiem i Różanem. Miały one odciąć Prusy Wschodnie od Rzeszy. W toku kilkudniowych walk na lewym skrzydle 2 Frontu Białoruskiego wytworzyła się luka, którą radzieckie jednostki szybko wykorzystały. Już 18 stycznia sowieckie czołgi przekroczyły granicę Prus Wschodnich pod Rywocinem i doszły do Działdowa a 19 stycznia oddziały 3 i 48 armii radzieckiej oraz 3 korpusu kawalerii gwardii generała Nikołaja Oślikowskiego zajęły Janowo nad Orzycem i również tu przekroczyły granicę Prus Wschodnich. Armia Czerwona nadchodziła do Szczytna i okolic nie ze wschodu i południa, jak wszyscy się spodziewali, lecz od zachodu. Wielka ofensywa 14 stycznia 1945 roku z przyczółków pod Serockiem i Różanem rozpoczęła się ofensywa jednostek 2 Frontu Białoruskiego dowodzonego przez marszałka Konstantego Rokossowskiego. Jednostki te miały odciąć Prusy Wschodnie od Rzeszy. Do 18 stycznia zajęły Ciechanów i Przasnysz. W toku kilkudniowych walk na lewym skrzydle 2 Frontu Białoruskiego wytworzyła się luka, którą jednostki radzieckie szybko wykorzystały. Prawa część formacji uderzeniowej 2 Frontu, nie naciskając zbyt mocno, przez kilka jeszcze dni toczyła walki w trójkącie Ostrołęka – Przasnysz – Myszyniec. Lewe skrzydło Frontu ruszyło natomiast do zmasowanego natarcia w kierunku Prus Wschodnich. Żołnierz niemieckiej dywizji pancernej „Grossdeutschland” wspomina: „13 stycznia, w trybie alarmowym, dywizja opuściła miasteczko Wielbark i co sił w motorach pognaliśmy na południe w kierunku Różana. Przybyliśmy za późno. Pod naporem potężnych sił, jakie Rosjanie zgromadzili, front pękł i zaczął się bezładny odwrót. Zatkanie w nim luk stało się już niemożliwe. Przewaga sił wroga była zbyt duża. W kilku miejscach pod Przasnyszem starliśmy się z nieprzyjacielem. Wymiana ognia trwała kilka godzin. Rosjanie, przy wsparciu czołgów, nacierali falami. Odparliśmy kilka ataków, ale gdy przyszły wieści, że Przasnysz padł, pozostał tylko odwrót na północ. Przyszedł rozkaz: Oszczędzać paliwo. Oszczędzać, ale jak? Tereny na północ od Przasnysza były bezleśne. Unieruchomiony czołg stawał się łatwym łupem sowieckich samolotów, które panowały w powietrzu. Pod naciskiem wroga odwrót zamienił się w chaotyczną ucieczkę. Jednostki wojskowe przemieszały się między sobą. Komu nie starczyło miejsca na szosie szedł czy jechał polem, brnąc w śniegu. Wielbark, Wielbark – podawano sobie z ust do ust. Tam strefa umocniona, tam można będzie złapać oddech, stawić opór wrogowi. Ten jednak parł jak burza, w każdej chwili groziło nam okrążenie. W kilkunastu czołgach zabrakło paliwa. Załoga wrzucała do środka granat, by pojazd nie dostał się w ręce nieprzyjaciela i przyłączała się do jadących jeszcze maszyn. Śmiertelnie znużeni dotarliśmy do Wielbarka”. Granica Prus Wschodnich 19 stycznia 48 armia radziecka i 5 armia pancerna gwardii z marszu opanowały Mławę. Jeszcze 18 stycznia radzieckie czołgi przekroczyły granicę Prus Wschodnich pod Rywoczinem i doszły do Działdowa. Zajęły je 19 stycznia, po ciężkich walkach ulicznych. Kolejne oddziały radzieckie, omijając walczące jeszcze Działdowo, kierowały się już ku Ostródzie. Jednocześnie z Mławy w kierunku Nidzicy posuwały się kolejne radzieckie grupy pancerne. 18 stycznia przekroczyły one granicę Prus Wschodnich w pobliżu Napierek. 19 stycznia doszło tam do walk z usiłującymi się przebić niemieckimi oddziałami pancernymi. 20 stycznia na przedpola Nidzicy dotarły oddziały 10 korpusu radzieckiej 5 armii pancernej. Półtorej doby trwały walki o miasto – w południe 21 stycznia sowieci zajęli Nidzicę. 23 stycznia grupa radzieckich czołgów dotarła już do Elbląga. W 13 dniu ofensywy, 26 stycznia 1945 roku, 48 armia radziecka wyszła nad Zalew Wiślany, odcinając tym samym niemieckie dywizje w Prusach Wschodnich od Rzeszy. Rozkaz nr 1370 Jeszcze 19 stycznia oddziały 3 i 48 armii radzieckiej oraz 3 korpusu kawalerii gwardii generała Nikołaja Oślikowskiego zajęły Janowo nad Orzycem i również tu przekroczyły granicę Prus Wschodnich. 20 stycznia 1945 roku o godzinie 6.00 rano czasu moskiewskiego 17 pułk kawalerii gwardii z 5 dywizji kawalerii gwardii z korpusu Oślikowskiego zajął Muszaki. W południe tego dnia praktycznie cały 3 korpus kawalerii gwardii znajdował się już na drodze Wielbark – Nidzica, z centrum w okolicach Rogu i Ruskowa. O godzinie 16.30 czasu moskiewskiego dowództwo korpusu otrzymało szyfrogramem nr 1370 z 20 stycznia 1945 roku rozkaz Rady Wojennej 2 Frontu Białoruskiego, nakazujący nie później niż 22 stycznia 1945 roku zdobyć Olsztyn. Niebezpieczeństwo od strony Wielbarka W celu wykonania otrzymanego rozkazu dowódca 3 korpusu kawalerii gwardii generał Nikołaj Oślikowski polecił oddziałom przednim 5 i 6 dywizji kawalerii gwardii opanować jeszcze 20 stycznia Zimną Wodę i Małgę, natomiast główne uderzenie korpusu w kierunku Olsztyna postanowił rozpocząć 21 stycznia 1945 roku o godzinie 7.00 rano czasu moskiewskiego. Te opóźnienie w rozpoczęciu natarcia spowodowane było oczekiwaniem na nadejście piechoty 3 i 48 armii radzieckiej w celu zabezpieczenia prawej flanki korpusu od strony Wielbarka, gdzie znajdowały się silne oddziały niemieckie wsparte czołgami. Wskutek tego siły główne 3 korpusu kawalerii gwardii pozostawały na dotychczasowych pozycjach do czasu nadejścia piechoty, co nastąpiło 20 stycznia 1945 roku przed godziną 24. Tymczasem, wykonując rozkaz Oślikowskiego, 17 pułk kawalerii gwardii, będący oddziałem przednim 5 dywizji kawalerii gwardii, o godzinie 17.00 zaczął poruszać się z Muszak do Zimnej Wody. Około godziny 19.20 pułk dotarł do Zimnej Wody, w której Niemcy stawili zacięty opór. Sowieccy kawalerzyści zajęli wieś dopiero po twardej walce. Zdobycie Małgi Wydany przez Oślikowskiego rozkaz zdobycia Małgi, przekazany zaszyfrowanym telegramem, dotarł do sztabu 6 dywizji kawalerii gwardii o godzinie 21.20. Wykonując go 23 pułk kawalerii 6 dywizji kawalerii gwardii jeszcze 20 stycznia 1945 roku przed godziną 24 czasu moskiewskiego po krótkotrwałej walce zajął Piec i Małgę, gdzie umocnił się w oczekiwaniu na podejście sił głównych. Piec i Małga były pierwszymi miejscowościami, położonymi w granicach obecnego powiatu szczycieńskiego, które zajęła Armia Czerwona. Sławomir Ambroziak Wykorzystane źródła: S. Piechocki, Olsztyn. Styczeń 1945. Portret miasta, Olsztyn 2000; K. Sobczak, Operacja mazowiecko – mazurska 1944 – 1945, Warszawa 1967; www.trzeciarzesza.info Podpis do zdjęcia: Jedną z pierwszych wsi zajętych w 1945 roku przez Armię Czerwoną na terenie obecnego powiatu szczycieńskiego była nieistniejąca dzisiaj Małga w gminie Jedwabno. Na tej przedwojennej pocztówce znajduje się panorama Małgi, u góry w lewym rogu widać natomiast miejscową karczmę należącą do Richarda Dreyera a w prawym górnym rogu pomnik ku czci żołnierzy poległych w czasie I wojny światowej, pochodzących z parafii Małga, znajdujący się przy tutejszym kościele ewangelickim. (Fot. Kreisgemeinschaft Neidenburg).