Świadectwa Zielonych - s. Pia SDS

WAPM - Grupa Zielona
Świadectwa Zielonych - s. Pia SDS
Kochani Pątnicy, na wstępie serdecznie pozdrawiam wszystkich Zielonych. Piszę, bo chciałabym się z
wami podzielić moimi wrażeniami z trasy pielgrzymkowej, którą razem pokonywaliśmy w roku 2004.
Dziesięciodniowa trasa jest niemałym wysiłkiem. Bez wiary i dobrych intencji na pewno bym nie doszła. A
i tak były momenty, w których chciałam wracać do domu. Mówiłam sobie 'Panie Jezu mam już dość'.
Szczególnym dniem był dzień czwarty, kiedy już naprawdę zaczynało mi brakować sił, bolał mnie
strasznie stopy, które były w bąblach. Ogarnął mnie dziwny wewnętrzny smutek, samotność wkradła się
do mojego serca. Zaczęłam mieć żal do wszystkich, że jestem sama, że nikt mi nie chce pomóc. Patrząc
na innych wydawało mi się, że widzą mój ból i odsuwają się śmiejąc. To co widziałam i czułam chciałam
żeby tak było. Zapomniałam o najważniejszym, że idę do Maryi, do kochającej mnie Matki, że idę nie
sama, ale z Jezusem. On sam przyszedł do mnie i szeptał do moich myśli, że jest i jeśli chcę mogę się o
Niego oprzeć. Delikatnie, pomału oparłam się o Jezusa. Po chwili w myśli wykrzyknęłam że jest mi lżej.
Doszliśmy na nocleg i wieczorem zaraz po apelu kazał mi popatrzeć na każdego z was i wyszeptał jestem
w każdym i dla każdego człowieka. Pozwoliło mi to zobaczyć siebie jak upadłam i jak bardzo i jak ciężko
mi było wstać i przyznać się przed sobą do upadku. To Jezus mi pomógł. To on pierwszy mi podał dłoń i
pokazał że jest w każdym z was. Jezus przez was dawał mi siły do pielgrzymowania, przez wasz uśmiech,
serdeczne rozmowy i zwierzenia.
Dziękuję wam zieloni. Jesteście wspaniali :)
wrzesień 2004
http://wapm.pl/portal
s. Pia SDS
Kreator PDF
Utworzono 4 March, 2017, 10:12