E - PolAqua
Transkrypt
E - PolAqua
spis treści co w najnowszym numerze ? z życia działów POL-AQUA w Świętochłowicach Zmiana akcjonariatu 3 5 temat numeru Początek i koniec czyli dział kadr Życzenia Prezesa 6 9 z Dworskiej Szanowni Państwo, Przed nami ostatni miesiąc 2009 roku. Trzeba przyznać, że mija niezwykle szybko. Jeszcze w pamięci mam ostatnie święta, a tu już trzeba przygotowywać się do kolejnych. Czasu wbrew pozorom nie jest tak dużo. To bardzo miłe święta i dobrze, że są. To również czas podsumowań i refleksji. Gdyby ktoś zapytał,. jaki był ten mijający rok dla firmy, to z pewnością odpowiedziałabym, że intensywny i bardzo zaskakujący. Dokonało się wiele zmian we władzach spółki, podpisaliśmy największy w dziejach firmy kontrakt oraz przeorganizowaliśmy strukturę pionów. Z końcem roku weszliśmy na nowy etap rozwoju. To był naprawdę ważny rok. Dużo za nami, a co czeka nas w przyszłości? Chyba każdy z nas chciałby poznać choć trochę tajemnic nadchodzącego roku. Niestety, nie jesteśmy jasnowidzami i sami stawiamy duży znak zapytania. Może zechcecie państwo podeprzeć się horoskopem, jaki przygotowaliśmy na 2010 rok. Mamy również trochę świątecznych rad i przepisów. Przede wszystkim mamy dla naszych Czytelników całe mnóstwo życzeń i serdeczności. Oby święta były prawdziwą radością, a przyszły, 2010 rok był jednym z najlepszych. Chciałabym tą drogą podziękować wszystkim koleżankom i kolegom, którzy co miesiąc przygotowują dla Państwa ciekawe materiały. Dziękuję za ich serdeczność i zaangażowanie, pomimo braku czasu i zabiegania. Bez Was „Kopara” nie mogłaby istnieć. Jesteście cudowni! Zachęcając do czytania gazetki, życzę miłych i pogodnych świąt. Malgorzata Akimowicz-Paruszewska Redaktor naczelna „CBA” w POL-AQUA Zmiany w prawie pracy z życia pracowników Przeżyć święta i nie zwariować Alfabet świąteczny Święta i Nowy Rok w Hiszpanii Wigilijne dziecko Horoskop na 2010 rok Nasz bocian Czy wiesz, że... | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl 12 14 18 20 22 26 26 rozrywka Przepisy świąteczne Życzenia od redakcji Adres redakcji: Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych „POL-AQUA” S.A. ul. Dworska 1, 05-500 Piaseczno tel. +48 22 201 73 01, fax +48 22 201 73 10 e-mail: [email protected], www.pol-aqua.pl Redaktor naczelna Małgorzata Akimowicz-Paruszewska Skład redakcji Grażyna Baszkiewicz, Anna Kolendo, Dorota Nowak, Ewa Barbasiewicz, Monika Hochmut Anita Sawicka, Małgorzata Skwarek, Wojciech Wolski, Krzysztof Ważynski, Agata Fidut, Marzena Tryfon, Celina Prinz Skład i opracowanie graficzne MONSTER MEDIA 2 10 11 27 28 z życia działów | POL-AQUA SA w Świętochłowicach Karolina Gierczak POL-AQUA SA w Świętochłowicach Jako ostatnia dołączyłam do zespołu pracującego na budowie Świętochłowice. Jadąc na Śląsk,byłam lekko zaniepokojona, ponieważ zawsze wdrożenie w daną budowę zajmuje trochę czasu, a jak wiadomo, z nim na budowie zawsze krucho. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, koleżanka i koledzy szybko mnie wprowadzili w zagadnienia i sytuację panującą w biurze i w terenie. Postaram się przedstawić czytelnikom „KOPARY” szczegóły inwestycji zleconej nam przez Chorzowsko-Świętochłowickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. Kontrakt na roboty został podpisany 21 października 2008 roku, a miesiąc później ruszyła pełną parą budowa nr 0258 w Świętochłowicach. Celem kontraktu jest modernizacja sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, która przed przystąpieniem do robót była w złym stanie technicznym. Jej wymiana ma na celu poprawę warunków bytowych mieszkańców i ochronę środowiska naturalnego. KK 11_Kościuszki_Prace przygotowawcze pod budowy Realizacja zamówienia obejmuje: • Wymianę sieci wodociągowej na terenie Świętochłowic. Wymiana obejmuje łącznie 10 238,80 m skorodowanych przewodów wodociągowych. Rury stalowe i żeliwne zastąpione zostaną rurami PE HD klasy PE 100 szeregu SDR 11. Wymiana sieci wodociągowej z przyłączami dokonywana będzie w zwartej zabudowie miejskiej w mieście Świętochłowice w technologii wykopowej – w ulicach i chodnikach, oraz bezwykopowej – w przejściach pod ulicami. Powyższy zakres obejmuje wymianę 8166,10 m sieci wodociągowej o średnicach Dn 50-315 mm i 2072,70 m przyłączy wodociągowych o średnicach Dn 32-160 mm zlokalizowanych w 7 ulicach (odcinkach). KK_14 ul. Hibnera_Prace przygotowawcze i odtworzeniowe podbudowy • Przebudowę sieci kanalizacji ogólnospławnej na terenie Świętochłowic. Przebudowę 4052,4 m sieci kanalizacyjnej ogólnospławnej o średnicach 160–1000 mm zlokalizowanych w 8 ulicach (odcinkach robót) na terenie miasta. Przebudowa sieci kanalizacyjnej odbywać się będzie w zabudowie zwartej. Zakres prac obejmuje budowę kolektorów o średnicach Ø 250–Ø 1000 w ilości 2299,3 m i przyłączy o średnicach Ø 160–Ø 450 w ilości 1753,1 m. Kolektory KK/8 ul. Tunelowa – Układanie ciągu kanalizacji ogólnospławnej www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 3 POL-AQUA SA w Świętochłowicach | z życia działów grawitacyjne mają być wykonane z rur PEHD w technologii wykopowej, przyłącza – z rur PCV PP. Realizację kontraktu podzielono na 15 odcinków, z czego odcinki 8–15 stanowią modernizację kanalizacji, a pozostałe 1–7 wymianę sieci wodociągowej. Do chwili obecnej wykonano 94% zaplanowanych robót. Termin zakończenia robót przewiduje się na koniec 2009 roku. Natomiast całkowity czas realizacji kontraktu wraz ze złożeniem dokumentacji powykonawczej planowany jest na 20 lutego 2010 rok. KK_13 ul. Powstańców Warszawy - Prace odtworzeniowe i przygotowawcze podbudowy Chyba nie ma budowy, która przebiegałaby bezproblemowo. Teren, na którym trwają roboty, jest mocno zurbanizowany. Często występują niezinwentaryzowane kable, rury. To rodzi duże utrudnienia. Przykładem są chociażby prace przewiertowe na ulicy Katowickiej, zgodnie z zatwierdzonym przez Zamawiającego rozwiązaniem zamiennym. Napotkaliśmy tam kilka nieprzewidzianych przeszkód: kable energetyczne, rurę gazową Ø 300 nieczynną oraz rurę stalową Ø 350. Kable zostały przecięte, a rury zdemontowane. Jednak konieczność rozwiązywania takich problemów powoduje opóźnienia robót. Każde utrudnienie rozwiązujemy możliwie szybko dzięki kadrze zarządzającej budową nr 0258 w Świętochłowicach (w kolejności alfabetycznej): Karolina Gierczak, Krzysztof Klonowski, Andrzej Mańko, Przemysław Obrzut, Justyna Zdunek, Bogdan Zgórski. KK 12 Piastowska - Roboty ziemne (zakładanie płyt szalunkowych) KK_13_ul. Powstańców Warszawy_ Układanie i zasypka kanalizacji ogólnospławnej 4 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl KK 12_Piastowska_Inspekcja telewizyjna kamerą CCTV kanalizacji ogólnospławnej z życia działów | Zmiana akcjonariatu P.R.I. „POL-AQUA” SA Anna Kolendo Zmiana akcjonariatu P.R.I. „POL-AQUA” SA W dniu 30 lipca 2009 roku firma Dragados S.A. z siedzibą w Madrycie ogłosiła wezwanie do sprzedaży akcji spółki POL-AQUA. Oczekiwany próg zakupu akcji – 65,53%. Równocześnie główny akcjonariusz, Pan Marek Stefański, wraz z podmiotami zależnymi zobowiązał się do sprzedaży udziałów Spółki, zostawiając sobie docelowo 10% akcji. Na wezwanie odpowiedzieli również pozostali dotychczasowi znaczący (ponad 5% akcji) akcjonariusze: • Pioneer Pekao Investment Management • ING Otwarty Fundusz Emerytalny • AVIVA OFE AVIVA BZ WBK • DIM S.a.r.L • Altus Alternative Investments Private Equity W dniu 30 października 2009 roku do Spółki wpłynęło zawiadomienie Dragados S.A., w którym poinformowano o przekroczeniu 50% ogólnej liczby głosów w spółce P.R.I „POL-AQUA”. Przekroczenie 50% ogólnej liczny głosów nastąpiło w wyniku wezwania do zapisywania się na sprzedaż akcji P.R.I. „POL-AQUA” ogłoszonego przez Dragados S.A. Transakcje nabycia akcji zostały zawarte w dniu 21 października 2009 roku, a ich rozliczenie miało miejsce dnia 26 października 2009. Przed dokonaniem wezwania Dragados posiadał 128 220 akcji Spółki odpowiadających 0,47% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu P.R.I. „POL-AQUA”. W wyniku wezwania Dragados S.A. stał się posiadaczem 18 150 066 akcji P.R.I. „POL-AQUA”, co stanowi 66% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Spółki. W związku z powyższym Dragados S.A., spółka prawa hiszpańskiego z siedzibą w Madrycie, na podstawie art. 4 § 1 pkt 4 lit. A Kodeksu spółek handlowych stał się spółką dominującą wobec P.R.I. „POL-AQUA” S.A. jako spółki zależnej. 9,92% 1,56% 22,52% 66,00% Dragados S.A. DIM S.a.r.L.* Marek Stefański Free float W wezwaniu Dragados S.A., spółka prawa hiszpańskiego z siedzibą w Madrycie, jest wiodącą spółką obszaru budownictwa grupy ACS i na przestrzeni ostatnich lat wykazał dużą zdolność planowania ekspansji na rynki zagraniczne i strukturyzacji planów ekspansyjnych. W 2008 roku obszar budownictwa Grupy ACS osiągnął skonsolidowane przychody w wysokości 6625,0 mln euro i zysk netto 275,0 mln euro. Dragados S.A. zamierza włączyć Spółkę do obszaru budownictwa swojej działalności oraz uczynić ją trwałym fundamentem długotrwałej obecności Grupy ACS i spółki Dragados w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Nabycie Spółki doskonale wpisuje się w strategię Dragados S.A., obejmującą dokonywanie selektywnych przejęć na rynkach zagranicznych. www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 5 Początek i koniec; czyli dział kadr | temat numeru Marzena Tryfon POCZĄTEK I KONIEC czyli dział kadr Dziś chciałam Wam przybliżyć pracę działu, z którym wszyscy przynajmniej dwukrotnie w swojej karierze w PA mamy do czynienia. Pierwszy kontakt w momencie przyjmowania do pracy, drugi – gdy decydujemy się (bądź za nas zdecydują) rozstać z Firmą. Jednak praca Kadr to nie tylko przyjmowanie i zwalnianie pracowników, to tylko cząstka z rozległych obowiązków Kadrówek. To właśnie One rozliczają Wasz czas pracy (czyli sprawdzają, ile godzin kto i gdzie przepracował), kontrolują przyznawanie dodatku za rozłąkę, pilnują, by wszyscy mieli aktualne badania, które uprawniają nas do bycia pracownikiem, oraz zgłaszają nas i nasze rodziny do ZUS. Tak… nasz ulubiony ZUS. Korzystając z okazji, chciałabym Wam przypomnieć, o obowiązku zgłaszania wszelkich zmian dotyczących naszych danych, takich jak, zmiana nazwiska czy zmiana dowodu osobistego. Są to dane identyfikacyjne w ZUS i w naszym dobrze pojętym interesie leży, by ta ukochana przez wszystkich instytucja miała przekazane na czas wszelkie zmiany. Wszyscy bowiem jesteśmy zainteresowani, by składki pobierane nam od naszych poborów trafiały na nasze indywidu- alne konta w ZUS. Bowiem w przypadku niespójnych danych identyfikacyjnych, ZUS nasze pieniążki „zawiesza” i czeka na skorygowanie deklaracji imiennych, a to może trwać i trwać, dlatego lepiej, gdy przytrafi nam się zmiana, szybciutko poinformować o tym fakcie dział Kadr. Tutaj też odbywa się koordynacja akcji „paczek choinkowych” dla wszystkich naszych pociech, a to niemałe przedsięwzięcie, bo w ubiegłym roku rozdano ich około 800 sztuk!!!! Sporo jest dzieci w PA… Prawda? A teraz kto jest kim; czyli przegląd Kadrówek Zacznijmy od Tej, od której się wszystko zaczyna, Mariolki Zygier. Tę Panią znają wszyscy, przez co i ona wszystkich zna… To nasze FBI, CIA, KGB i wywiad środowiskowy w jednym… Jak to określiła jedna z naszych koleżanek, Mariolka posiada wszechstronną wiedzę o wszystkich i wszystkim. Ona przyjmowała od Was dokumenty, gdy przyjmowaliście się do pracy, to ona sporządziła Wam umowę o pracę, to Ona wypisywała wszelkie aneksy do umów o pracę i to ona wypisze Wam świadectwo pracy, gdy nadejdzie czas rozstania. Zazwyczaj uśmiechnięta i życzliwa wobec petenta, choć potrafi przegonić delikwenta w stanie „wska- Mariolka Zygirer czyli FBI 6 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl temat numeru | Początek i koniec; czyli dział kadr zującym na….” gdzie pieprz rośnie :-). Kiedyś zdarzyło się, że w pokoju Mariolki pojawił się szef brygady, która starała się o przyjęcie do pracy. Bełkotliwym głosem zaczął wypytywać o warunki zatrudnienia, biedak… Nawet nie zorientował się, kiedy stojąca na straży porządku Kadrówka zorganizowała alkomat i… nim się rozpoczęła, już zakończyła się kariera tego pana i jego brygady w PA. Razem z Mariolką obsługuje sprawy pracownicze Małgosia Stańczak, czarnulka o pięknych wielkich, sarnich oczach, cichutka i spokojna, zupełne przeciwieństwo Mariolki. Obecnie Matka-Polka, dwa miesiące temu wróciła do nas z urlopu macierzyńskiego i jak na razie pracuje na pół etatu. Małgosia pilnuje, by wszystkie składane przez Was dokumenty trafiły w odpowiednim porządku do Waszych teczek personalnych (tak, tak, dla Inspekcji pracy, takie rzeczy jak odpowiednie ułożenie dokumentów w aktach jest nader istotne), pomaga Marioli we wprowadzaniu danych osobowych do systemu, oraz pilnuje, by w odpowiednim czasie do pracownika, który jest na tak zwanym długim zwolnieniu lekarskim wysłać wniosek o przedłużenie okresu zasiłkowego. Małgosia Stańczak Kolejny pokój działu kadr zasiedlają Kadrówka Kalina Mamont i Kadrówka Martyna Czerniec. Kalina – drobniutka, czarnulka; ale niech Was nie zwiodą pozory… To lwica w skórze kotka ;-). Niepokorna i nieposkromiona. Zajmuje się głównie pracownikami działów Inżynieryjnego i Drogowego. Niesamowicie skuteczna w wyrywaniu od kierowników budów BZ-tów, czyli Waszych kart czasu pracy, na podstawie których naliczane są wypłaty. To do Kalinki należy się zwracać we wszystkich sprawach dotyczących naliczania godzin pracy w działach Drogowym i Inżynieryjnym. Ona nie przepuści nikomu, kto by chciał stawić się do pracy bez ważnych badań lekarskich. Jeśli na czas nie zdobędziecie zaświadczenia o zdolności do pracy, możecie zapomnieć o dopuszczeniu do stanowiska pracy. Kalinkę dzielnie wspiera jej koleżanka vis á vis Martyna Czerniec – całkowite przeciwieństwo Kaliny. Wysoka z burzą loków na głowie i łagodnym uśmiechem na twarzy. Z nią zawsze można pożartować, na każdy temat, a trudniejsze tematy co najwyżej skwituje rozbrajającym wzruszeniem ramion:). W zakresie rozliczania BZ-tów, Martynka zajmuje się głównie pracownikami Działu Rurociągów. Prócz tego nalicza dodatek za rozłąkę oraz Kalina Mamont www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 7 Początek i koniec; czyli dział kadr zgłasza, rejestruje, wyrejestrowuje Was w ZUS-ie. Do niej należy się zgłaszać ze wszelkimi problemami dotyczącymi ubezpieczeń grupowych, które funkcjonują w PA, to znaczy ubezpieczeń Warty i Generali, jak i ze wszystkimi sprawami dotyczącymi kart Medicover. | temat numeru Mam nadzieję, że przybliżyłam Wam kto jest kim i do kogo należy się zwracać z określonym problemem. Pozdrawiam i życzę samych miłych kontaktów z Działem Kadr i Płac:-) Następną Kadrówką jest Monika Nowakowska – druga Matka-Polka, która niedawno dzielnie powróciła do pracy po urlopie macierzyńskim. To nad wyraz spokojna i łagodna blondyneczka. Monia zajmuje się głównie wszelkimi sprawami dotyczącymi pracowników Działu Sprzętu. Wspiera też naszą szefową we wszystkich problemach dotyczących statystyk i innych „przyjemnych” rzeczy związanych ze sprawozdawczością do ZUS. Natomiast nad nami wszystkimi, to znaczy Płacówkami i Kadrówkami, panuje niepodzielnie nasza Szefówka Małgosia Skwarek. To najbardziej spokojna, wyważona, opanowana i… dystyngowana osoba, z jaką kiedykolwiek przyszło mi pracować. Kobieta-siła spokoju. Praktycznie nigdy się nie unosi, z niesamowitą cierpliwością potrafi wytłumaczyć wszystko wszystkim. Zapewne dzięki temu opanowaniu i dyplomacji potrafi rozwiązać wiele bardzo trudnych spraw pracowniczych. Gosia świetnie „spina” pracę działów Kadr i Płac. Nadzoruje i koordynuje nie tylko nasze codzienne obowiązki, ale też jest koordynatorką takich akcji jak: Medicover, paczki dla naszych pociech i wielu innych. Prócz obowiązków służbowych znajduje też czas na pisanie artykułów publikowanych na łamach Pol-Aquowskiej „Kopary”. Martyna Czerniec - burza loków Małgosia Skwarek szybsza od lampy błyskowej 8 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl Monika Nowakowska temat numeru | Życzenia Prezesa Szanowni Państwo, Drogie Koleżanki i Koledzy, Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę Państwu w imieniu własnym i całego Zarządu spędzenia ich w gronie rodzinnym w radosnej atmosferze i aby spełniły się Wasze najskrytsze marzenia. Niech nikt nie będzie sam podczas Świąt i oby świąteczna atmosfera trwała jak najdłużej. Życzę Państwu szampańskiej zabawy sylwestrowej i niech Nowy 2010 Rok przyniesie Wam szczęście i wszelką pomyślność. Piotr Chełkowski www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 9 „CBA” w POL-AQUA | z Dworskiej Wojciech Wolski „CBA” w POL-AQUA „CBA”, czyli Całościowe Badanie Aktywów i.... pasywów w firmie Uzbrojeni w arkusze spisowe, laptopy, flamastry wodoodporne i tradycyjne przyrządy do pisania, w odpowiednim obuwiu roboczym, kamizelkach odblaskowych i hełmach ochronnych, zespoły spisowe wyruszyły do pracy na pola spisowe. Cel: dokonać spisu z natury wszystkich środków trwałych, przedmiotów niskocennych, czyli wyposażenia technicznego, biur, hotelu, zaplecza budów oraz środków trwałych firm obcych będących w rejonach spisowych, tj. na budowach. Proces ten wymagany jest ustawą o rachunkowości i realizowany jest w oparciu o Uchwałę nr 1 Zarządu P.R.I. POL- AQUA SA z dnia 13 listopada 2009 roku w sprawie inwentaryzacji rocznej w 2009 roku. Dla sprawnego i wiarygodnego przeprowadzenia inwentaryzacji, powołana została komisja inwentaryzacyjna oraz zespoły spisowe, w skład których weszli przedstawiciele działów- dysponentów środków trwałych i przedmiotów niskocennych- wyposażenia. Z uwagi na to, że gro środków trwałych jest w gestii Bazy Sprzętu i Transportu, to najwięcej, bo siedmiu, przedstawicieli Bazy jest członkami zespołów spisowych. W skład zespołów spisowych wchodzą również przedstawiciele Grup Robót Specjalistycznych oraz wyznaczeni reprezentanci budów. Dział Zaopatrzenia będący dysponentem sprzętu kontrolnego, elektronarzędzi i materiałów budowlanych reprezentowany jest przez trzy osoby. Dział Administracji i Dział IT odpowiedzialne za wyposażenie naszych biur w biurowcach i na budowach, w niezbędny sprzęt informatyczny i teleinformatyczny oraz meble i pozostały sprzęt biurowy i socjalny reprezentowany jest przez ośmiu pracowników. Dział Księgowości odpowiedzialny za środki pieniężne, czeki, gwarancje i towary w barku reprezentowany jest przez czterech pracowników. Pion Paliwowy z racji posiadania znacznej ilości specjalistycznego sprzętu spawalniczego i kontrolno-pomiarowego reprezentowany jest przez dwóch pracowników. Podobne działania pracowników z poszczególnych działów związane z przeprowadzeniem inwentaryzacji organizowane są w Oddziale Generalnego Wykonawstwa w Gdańsku, Warszawie i Oddziale Południe. Biorąc pod uwagę fakt, że większość pól spisowych to budowy rozlokowane w kilkudziesięciu miejscach naszego kraju, koniecznością jest punktualne i sprawne dotarcie zespołów spisowych na taką budowę, rozpoczęcie spi- 10 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl su, wyszukanie i zidentyfikowanie przedmiotu spisu oraz prawidłowy zapis na arkuszu spisowym. Dodatkową rolą zespołu spisowego jest dokonanie wstępnej oceny technicznej środka trwałego lub wyposażenia. Zespoły spisowe w swoich sprawozdaniach mają obowiązek również dokonać oceny warunków, w jakich prowadzona była inwentaryzacja oraz tego, czy sprzęt jest właściwie przechowywany i oznakowany. Czynności inwentaryzacyjne w firmie prowadzane będą od 23 listopada 2009 do 15 stycznia 2010 roku. Zaangażowanie pewnej liczby pracowników w ten proces zapewne zmieni cykl pracy komórek organizacyjnych, z których pracownicy delegowani zostali do zespołów spisowych. Musimy sobie z tym poradzić, ponieważ takie są wymagania prawne. Zapewne proces inwentaryzacji ujawni pewne mankamenty w trwałym nanoszeniu oznaczeń identyfikacyjnych, czyli akronimów na środkach trwałych, ponieważ niektóre z nich pracują w trudnych warunkach i identyfikacja oznaczeń może być utrudniona. Będzie to powód do zmiany i zmodyfikowania takiego oznaczenia. Całość dokumentacji z inwentaryzacji zespoły spisowe przekazują do Komisji Inwentaryzacyjnej w Centrali Spółki. Zapisy na arkuszach spisowych będą analizowane i porównywane z księgami rachunkowymi przez Dział Księgowości. Już teraz chciałbym podziękować wszystkim członkom zespołów spisowych za udział w pracy, której wynikiem będą wiarygodne informacje i dane o aktualnym stanie majątkowym firmy. Przewodniczący Komisji Inwentaryzacyjnej Wojciech Wolski z Dworskiej | Zmiany, zmiany, zmiany w prawie pracy i płacy w 2010 roku Małgorzata Skwarek Zmiany, zmiany, zmiany w prawie pracy i płacy od 2010 roku Kilka słów o zmianach, jakie już funkcjonują od kilku dni w naszym prawie oraz o tych, które wejdą 01.01.2010 r., a także o proponowanych zmianach przez instytucje państwowe. Państwowa Inspekcja Pracy proponuje wydłużenie okresu, w którym należy wykorzystać zaległy urlop oraz zmianę zasad udzielania urlopu na żądanie. Pracownicy, którzy nie wykorzystają przysługującego im urlopu wypoczynkowego, powinni wykorzystywać zaległe wolne do końca sierpnia, a nie jak obecnie do marca następnego roku. Każdy podwładny powinien powiadamiać przełożonego o wykorzystaniu urlopu na żądanie przed rozpoczęciem pracy w dniu, w którym chce mieć wolne. To przykłady zmian, jakie zaproponowała Państwowa Inspekcja Pracy po przeprowadzonej wspólnie z „Gazetą Prawną” kampanii „Walczymy z absurdami w prawie pracy”. Oprócz zmian w zasadach udzielania urlopu PIP proponuje też zmiany w przepisach o czasie pracy, wynagrodzeniach oraz badaniach lekarskich. Pracodawca, który nie ze swojej winy naruszył przepisy o dobie pracowniczej (np. z powodu absencji chorobowej połowy załogi zlecił pracownikowi rozpoczęcie pracy, mimo że nie upłynęły jeszcze 24 godziny od rozpoczęcia pracy w poprzednim dniu), nie będzie musiał z tego tytułu płacić pracownikowi dodatku za pracę w nadgodzinach. Inspekcja będzie też wnioskować o zmianę w przepisach, która upoważniałaby firmę do wypłacania wynagrodzeń w jednym, ustalonym terminie, a nie kilkakrotnie w ciągu miesiąca (np. w razie rozwiązania umowy o pracę z podwładnym). Zmienić mogą się także przepisy o płacy minimalnej. PIP proponuje także doprecyzowanie przepisów o wstępnych badaniach lekarskich. Firma nie musi ich przeprowadzać, jeśli podpisuje kolejną umowę z pracownikiem bezpośrednio po zakończeniu obowiązywania poprzedniej. Inspekcja chce, aby przerwa między zatrudnieniem w takich przypadkach nie trwała dłużej niż 30 dni. Kolejną propozycją zmian jest propozycja rządu aby pracownicy bez względu na to, ile mają lat, będą mieć wyliczany zasiłek za czas pobytu w szpitalu według tej samej reguły. Rząd chce, żeby niemal każdy ubezpieczony za czas pobytu w szpitalu otrzymywał zasiłek chorobowy w kwocie odpowiadającej 80 proc. podstawy wymiaru. Tak wynika z założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Pozostali (nieliczni), tak jak obecnie, nadal będą otrzymywać w czasie pobytu w szpitalu 100 proc. zasiłku. Dotyczy to kobiet w ciąży, osób, których niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem w drodze do lub z pracy oraz dawcy komórek, tkanek i narządów. Propozycja rządu zlikwiduje dyskryminację starszych pracowników, którzy prze- bywają w szpitalu. Pracownik, który jest tam leczony i ukończył 50 lat, od 15 dnia choroby otrzymuje świadczenie odpowiadające 70 proc. podstawy wymiaru. A pozostali pracownicy, którzy nie ukończyli 50 lat, otrzymają świadczenie w obniżonym wymiarze dopiero od 34 dnia choroby. Ta nierówność wynika z obowiązujących przepisów. Od 1 lutego 2009 r. pracodawcy płacą w ciągu roku za 14 dni choroby pracownika, który ukończył 50 lat. Tak wynika z art. 92 kodeksu pracy. Został o¬n zmieniony nowelizacją ustawy zatrudnieniowej z 19 grudnia 2008 r. (Dz.U. z 2009 r. nr 6, poz. 33). Od 15 dnia choroby zasiłek chorobowy wypłaca ZUS. Pozostali pracownicy, którzy nie ukończyli 50 lat, otrzymują od firmy wynagrodzenie chorobowe przez 33 dni w roku. Od następnego dnia ZUS płaci zasiłek chorobowy. Od 1 stycznia 2010 roku wynagrodzenie minimalne za pracę wzrośnie o 41 zł i będzie wynosiło 1317 zł brutto. Kwota dotyczy pracowników zatrudnionych w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy. Od nowego roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie będzie już wydawał i potwierdzał papierowych legitymacji ubezpieczeniowych. Od 1 stycznia 2010 roku prawo do świadczeń z opieki zdrowotnej potwierdzać będą inne dokumenty określone przez Narodowy Fundusz Zdrowia, w szczególności dokumenty potwierdzające opłacanie składek. Już obowiązuje nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z nowymi przepisami, zleceniodawca od 1 stycznia 2010 roku będzie opłacał składkę na ubezpieczenie wypadkowe od wszystkich zleceniobiorców podlegających z tytułu umowy zlecenia ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu. 12 listopada weszła w życie zmiana przepisów ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Znowelizowany został art. 41 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych. Zgodnie z nowelą przepis ten stanowi, że przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego nie uwzględnia się składników wynagrodzenia, do których pracownik zachowuje prawo w okresie pobierania tego zasiłku zgodnie z postanowieniami układów zbiorowych pracy lub przepisami o wynagradzaniu, jeżeli są one wypłacane za okres pobierania tego zasiłku. Zmiana jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 24 czerwca 2008 r. (SK 16/06), który orzekł o niezgodności tego przepisu z Konstytucją. Dzięki nowelizacji zapewniona zostanie równowaga między składnikami wynagrodzenia, od których odprowadzana jest składka na ubezpieczenia chorobowe, a składnikami wliczanymi do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. Od 1 listopada do wniosku o przyznanie becikowego należy dołączyć zaświadczenie potwierdzające pozostawanie ciężarnej pod opieką lekarza. Osoba, która ubiega się o przyznanie becikowego (tysiąc złotych) lub dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka (również tysiąc złotych), od 1 listopada będzie musiała przedstawić w gminie zaświadczenie, że ciężarna kobieta przebywała pod opieką lekarza. Musi z niego wynikać, że opieka rozpoczęła się nie później niż do 10 tygodnia ciąży i trwała do porodu. Wzór wymaganego zaświadczenia określa rozporządzenie ministra zdrowia z 18 września 2009 r. w sprawie formy opieki medycznej nad kobietą w ciąży, uprawniającej do dodatku z tytułu urodzenia dziecka (Dz.U. nr 163, poz. 1305). Zgodnie z nim opieka medyczna nad kobietą w ciąży może być sprawowana przez lekarza lub położną. Becikowe zostanie wypłacone, jeżeli ciężarnej matce było udzielane określone w rozporządzeniu świadczenie medyczne co najmniej raz w każdym try- mestrze ciąży www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 11 Przeżyć Święta… i nie zwariować | z życia pracowników Ewa Barbasiewicz Przeżyć Święta… i nie zwariować Trzy, dwa, jeden… zero! Okres przygotowań przedświątecznych uważamy za otwarty! Ledwo ze sklepów znikną donice z chryzantemami i coraz bardziej wymyślne znicze, natychmiast ich miejsce zajmują bożonarodzeniowe świecidełka, migoczące choinki, snujące się ulicami aniołki i machający nam z każdej wystawy Mikołaje. Zatem: do biegu, gotowi,start! W galeriach i centrach handlowych coraz większe tłumy, a pośpiech coraz częściej graniczy z obłędem. Jak w tym szale nie zgubić prawdziwej istoty Bożego Narodzenia? Zwykłą gorączkę pokonamy, spędzając kilka dni pod ciepłą kołdrą, ale jak uniknąć gorączki przedświątecznego stresu? Co zrobić, by przejść przez Święta zdrowo, z uśmiechem na twarzy i nie nabawić się przy okazji wrzodów żołądka? Oto kilka rad. Bożonarodzeniowemu stresowi mówimy: STOP! Na Boże Narodzenie czekamy cały rok, ale im bliżej Świąt, tym większa irytacja. Ileż to powinności jest jeszcze do wypełnienia? Nie dość, że należy sprostać tradycji, to stół ma się uginać pod dwunastoma potrawami, choinka musi sięgać do sufitu i skrzyć od góry do dołu, a pod choinką powinny piętrzyć się stosy wymyślnych prezentów. W dodatku telewizja bombarduje nas reklamami pięknie wyrośniętych makowców i pachnących pierników, wypiekanych przez szeroko uśmiechnięte panie domu na szpilkach i z nienagannym manicure. W efekcie do wigilijnego stołu siadamy zbyt zmęczeni, by cieszyć się atmosferą i towarzystwem najbliższych. Stop! Przecież Święta to nie konkurs na najoryginalniej udekorowany dom, największą 12 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl liczbę potraw na wigilijnym stole czy najwymyślniejszą kreację. Nie dajmy się zwariować, poddając się presji otoczki, kreowanej przez media. Zatrzymajmy się na moment i pomyślmy, za co tak naprawdę kochamy Święta i co jest w nich najważniejsze. A ile z tych wyobrażeń rzeczywiście realizujemy w naszych domach, oddając miejsce spełnianiu listy powinności, które nie zawsze kojarzą nam się z przyjemnością? Może warto poświęcić więcej uwagi temu, co rzeczywiście sprawi nam radość, zamiast zużywać energię na realizację wszystkich punktów, narzucanych przez otoczenie? Krótko: zamieńmy MUSZĘ na LUBIĘ i znajdźmy w te Święta choć odrobinę czasu TYLKO dla siebie. Odchudzamy świąteczne dania Uwaga! Bolączka głównie kobieca: jak poradzić sobie z tyloma bombami kalorycznymi, serwowanymi podczas tych kilku świątecznych dni? Co prawda bożonarodzeniowa atmosfera nie powinna kojarzyć się z uporczywym myśleniem o diecie i skrupulatnym liczeniem każdej kalorii, ale gdy planujesz w sylwestrową noc zabłysnąć w megaobcisłej kreacji, przedstawiamy kilka sztuczek dietetyków, jak odchudzić bożonarodzeniowe potrawy: • ryba po grecku zamiast smażonego karpia, a jeśli już jednak rybka z patelni – to bez skórki • majonez do sałatki? Połowę zastąp jogurtem naturalnym • pierogi podsmażane na oleju? Podgrzej je w piekarniku • zamiast lukrem, przed pieczeniem posmaruj świąteczne słodkości białkiem jaja i udekoruj bakaliami • kompot posłodź na przykład suszonymi morelami, figami i rodzynkami • nie możesz oprzeć się kolejnej porcji ciasta? Sięgnij po jak najmniejszą • przygotowując świąteczne potrawy, zrezygnuj z soli, zastępując ją przyprawami • szklanka wody, wypita przed przyjęciem, skutecznie powstrzyma wilczy apetyt • śmiej się jak najwięcej. Podobno śmiech pozwala spalić tyle kalorii, ile tracimy podczas 3 minut aerobiku • jeśli alkohol, to wytrawne czerwone wino – zawiera najmniej kalorii, a przy okazji ma dobry wpływ na serce. Zdecydowanie zrezygnuj ze słodkich likierów z życia pracowników | Przeżyć Święta… i nie zwariować • delektuj się smakiem, nie śpiesz się podczas jedzenia, dając okazję życzliwej cioci, by nałożyła Ci kolejną porcję • znajdź czas, by wstać od stołu. Nic tak nie poprawia samopoczucia i kondycji, jak ruch na świeżym powietrzu, godzina rodzinnego spaceru czy zabawy w śniegu • umiar przede wszystkim! Nie pozwól, by świąteczne biesiadowanie zakończyło się bolesnym przejedzeniem lub, co gorsza – wizytą w pogotowiu ratunkowym! Obdarowujemy się z głową... i sercem Wszyscy lubimy dostawać prezenty, niezależnie od wieku. Jednak w codziennym pośpiechu trudno o zastanowienie się nad świątecznymi upominkami dla najbliższych. Dlatego tak często idziemy na łatwiznę – mężowi kupujemy kolejny krawat, żonie – sprawdzone perfumy, dziecku – dziesiątą lalkę, a dziadkowi – jeszcze jedną parę skarpetek. O upominkach często zaczynamy myśleć w ostatniej chwili, gdy w sklepach panuje szczyt przedświątecznej gorączki. Wtedy poszukiwanie podarunków staje się torturą, a nasi bliscy otrzymują w efekcie zestaw przypadkowych drobiazgów, które to, odłożone na półkę, szybko pokrywa warstwa kurzu. Warto jest więc pomyśleć o prezentach odpowiednio wcześniej, choćby w listopadzie, zanim centra handlowe wypełnią się tłumami. Nam zaoszczędzi to niepotrzebnych nerwów, a naszym bliskim pozwoli cieszyć się upominkami, wybranymi rzeczywiście z myślą o nich. • zrezygnujmy również z obdarowywania bliskich butami – grożą odejściem z życia tego, kto prezent wręcza • panowie – zrezygnujcie z pereł dla swoich ukochanych – przynoszą łzy i nieszczęście! Pomyślmy również, czy wybranym prezentem nie sprawimy obdarowanej osobie przykrości. Aby uniknąć nieprzyjemnych skojarzeń, odpuśćmy obdarowywanie bliskich kremami przeciwzmarszczkowymi, wagami łazienkowymi czy preparatami odchudzającymi. Podobnych wskazówek jest o wiele więcej, ale należy przyznać, że jednej złotej zasady na udany prezent nie ma. Najważniejsze, by mieć po prostu oczy i uszy szeroko otwarte i wziąć pod uwagę zainteresowania i pasje osób, które chcemy obdarować. Wtedy pomysły pojawią się same, a ich wręczanie będzie czystą przyjemnością. A teraz, drodzy Czytelnicy, nie wypada mi życzyć Wam nic innego, jak tylko bezstresowo przeżytego okresu przedświątecznego oraz spokojnego Bożego Narodzenia. Niech Święta będą błogim i wymarzonym czasem, spędzonym w miłej i ciepłej atmosferze, w otoczeniu najbliższych, z uśmiechem na twarzy. To jeszcze nie wszystko, drodzy Czytelnicy. Stres i pośpiech to niestety niejedyny problem, wiążący się z wybieraniem prezentów. Podobno istnieje lista przedmiotów, które podarowane bliskim mogą przynieść pecha! Oto niektóre punkty z półki o „podwyższonym ryzyku”: • nie wręczajmy bliskim przedmiotów wyposażonych w ostrze – odpadają wszelkie noże, nożyczki i scyzoryki! „Ostre” prezenty grożą bowiem przecięciem wzajemnej nici sympatii i zerwaniem przyjaźni • obdarowanie kogoś pustym portfelem gwarantuje biedę – aby oszukać los, wrzućmy do niego symboliczny grosik • chusteczki do nosa wróżą łzy i smutek – zastąpmy je więc na przykład ciepłym szalem, który zwiąże nas uczuciowo z osobą obdarowaną www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 13 Alfabet świąteczny | z życia pracowników Dorota Nowak Alfabet świąteczny A jak adwent – w Koście- choinki nie jest taki stary, bo przywędrował z Niemiec na przełomie le katolickim i innych wyznaniach XVIII i XIX, a upowszechnił się dochrześcijańskich jest to okres obejpiero na początku XIX wieku. Tramujący 4 tygodnie przed Bożym dycyjnie polską choinkę ustawia Narodzeniem, gdy obowiązuje zasię i stroi w wigilię, a usuwa przed kaz hucznych zabaw. Rozpoczyna świętem Matki Boskiej Gromniczsię w niedzielę najbliższą dnia św. nej (2 lutego). Stawia się ją po to, Andrzeja (30 listopada, popularnie żeby było gdzie położyć prezenty. zwany andrzejkami). B jak Boże Narodzenie – Ć jak ćwikła – sałatka przyrządzana z ugotowanych buraków święto, które w obecnym terminie ćwikłowych i chrzanu, z dodatkiem pojawiło się w kalendarzu chrześcioctu winnego lub soku z cytryjańskim w IV wieku. Termin świąt ny, cukru i soli. Kuchnia staropolzwiązany jest z momentem przeska znała ćwikłę już w XVI wieku, silenia zimowego, to czas oczekidodawano do niej wówczas sporo wania na zwycięstwo światła nad kminku – jednej z ulubionych przyciemnością. Data chrześcijańskiepraw ówczesnych Polaków. Niezago Bożego Narodzenia została nastąpiona w świątecznym menu. łożona na datę starszego święta z kręgu kultury rzymskiej, gdzie jak dwanaście potraw czczono boga Mitrę. Jego symbowieczerzy wigilijnej, choć różnie lem było słońce, a w dniu 25 grudz tą liczbą bywało – w zależności nia obchodzono bardzo uroczyście od regionu liczba dań wynosiła od święto Narodzin Niezwyciężonego 9 do 12, ale wszędzie dbano, by Boga Słońca. W kulturze chrześcina stole pojawiło się wszystko to, jańskiej obrosło w mnóstwo popuco rośnie w polu. Miało to zapewlarnych tradycji związanych z ponić urodzaj na kolejny rok. przedzającym je adwentem, andrzejkami i wigilią. D C jak choinka – to drzewko iglaste, najczęściej świerk lub jodła, czasem sosna, albo jego imitacja ze sztucznego tworzywa, które jest ustawiane i przyozdabiane w mieszkaniach, a także w miejscach publicznych. Pierwszy zachowany opis pochodzi z 1419 r., gdy Bractwo Piekarzy z Fryburga ustawiło choinkę, ozdabiając ją piernikami, owocami, orzechami itp. W Polsce zwyczaj stawiania 14 E jak europejskie świę- ta. Najbardziej uroczyście obchodzi się Wigilię i święta w Polsce i tu obwarowane to jest najliczniejszymi nakazami i zakazami. A jak jest w Europie? W Danii podczas Wigilii je się pieczoną kaczkę, w Austrii karpia lub kaczkę, w Niemczech kiełbaski i kartoflaną sałatkę. Dla Francuzów najważniejszy jest świąteczny obiad, którego jednym z dań jest ich ulubiony pasztet z gęsiej wątróbki, a w cza- | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl sie Wigilii jedzą mięso, najchętniej indyka. W Wielkiej Brytanii praktycznie Wigilii nie obchodzi się, a w pierwszy dzień świąt na obiad podaje się pieczonego indyka z borówkami. W Holandii i Belgii Wigilia właściwie nie istnieje, a świąteczne posiłki często spożywa się w restauracji w gronie przyjaciół. F jak folklor polski. Dzień wigilijny jest szczególnie bogaty we wróżby, obyczaje i rytuały, zróżnicowane w zależności od regionu. Niektóre z nich zachowały się i są przestrzegane do dzisiaj. Jednym z nich jest sposób ozdabiania choinki, bowiem zawieszane na niej ozdoby i smakołyki nie mogą być dobrane przypadkowo. I tak powinny na niej zawisnąć: aniołki jako opiekunowie domu, miodowe pierniki wróżące dostatek na następny rok, jabłka symbolizujące zdrowie i urodę, orzechy zawinięte w złotko lub szyszki pomalowane na złoto i srebrno, które zapewnią dobrobyt, dzwonki oznaczające dobre nowiny i radosne wydarzenia w rodzinie, lampki i bombki chroniące dom przed demonami i ludzką nieżyczliwością, łańcuchy wzmacniające więzi rodzinne. A na czubku choinki powinna znaleźć się gwiazdka, jako pamiątka gwiazdy betlejemskiej i symboliczny znak wskazujący drogę powrotną tym z rodziny, którzy przebywają poza domem. Można również umieścić aniołka. G jak Gody, czyli staropolska nazwa świąt Bożego Narodze- z życia pracowników | Alfabet świąteczny nia, obejmująca okres od Wigilii do święta Trzech Króli (6 lutego). Wyraz ten oznaczał także okres weselny, świąteczny. H jak Herod – postać histo- ryczna, ale przede wszystkim jedna z postaci grupy kolędniczej. Razem z nim chodzili diabeł, śmierć, dziad i żołnierze. Odwiedzali domy i odgrywali scenkę, która kończyła się śmiercią króla Heroda i tańcem pozostałych przebierańców, a potem czekali na datki lub drobne dary w postaci smakołyków świątecznych. I jak inne kraje – w krajach katolickich pozaeuropejskich panują odmienne zwyczaje związane z Wigilią i świętami. W Kolumbii świętują już od 8 grudnia, przystrajają drzewa i krzewy i zawieszają na nich lampiony. Boliwijczycy w Wigilię święcą własnoręcznie wykonane figurki, a potem bawią się całą noc, natomiast Meksykanie święta obchodzą w atmosferze religijnej refleksji. Na Filipinach przez cały okres adwentu przedstawia się szopkę z udziałem aktorów pośród ozdobionych odświętnie ulic i domów. za lek na wszystkie choroby i panaceum na niepłodność. Kapłani celtyccy uważali lepki sok jemioły za boskie nasienie. Jemioła to jedyna roślina w Polsce, która nie zapuszcza korzeni w ziemi, lecz rośnie na drzewach liściastych jako pasożyt (wśród homo sapiens też trafiają się takie egzemplarze). Właśnie teraz, gdy drzewa nie mają liści, można ją dostrzec na topolach, klonach, wierzbach, lipach, a czasem i na drzewach owocowych. Owoce jemioły zaczynają dojrzewać na przełomie jesieni i zimy, są przysmakiem ptaków zimujących w Polsce. Ekstrakt z owoców jemioły jest wykorzystywany przez nas jako lek w chorobach serca i nadciśnieniu, a poza tym uważa się, że jemioła przynosi miłość, szczęście i zdrowie. K jak kolęda – to pieśń zwią- niepowtarzalny smak. Ł jak łuska z karpia zjedzo- nego podczas wieczerzy wigilijnej, która noszona w portfelu przez cały rok, przyciąga do nas pieniądze. M jak Święty Mikołaj – wywodzi się najprawdopodobniej od biskupa Miry z Azji Mniejszej, który żył w IV wieku n.e. (znany jest tylko rok jego śmierci – 342r.). W prawosławiu jest patronem Rosji, a także uczonych, żeglarzy, chłopców, pobożnych dziewic, podróżnych i... złodziei. W Polsce w okresie Bożego Narodzenia obdarowuje grzeczne dzieci prezentami, dorosłych nie, bo zazwyczaj są niegrzeczni. N jak Najlepszy Prezent Roku – ten tytuł przyznawany zana z Bożym Narodzeniem, naj- jest w Szwecji już od 1988 roku. starsze zachowane polskie kolędy Otrzymują go towary znajdujące pochodzą z pierwszej połowy XV się na szczycie świątecznych list wieku. Praźródłem kolęd były ła- życzeń. U nas nie ma tego zwyczacińskie hymny gregoriańskie prze- ju – i dobrze, bo na pewno byśmy znaczone na Boże Narodzenie, się pokłócili i żaden by nie wygrał. które przynieśli w XIII wieku do Polski franciszkanie. Forma kolęd jak obfitość jadła i najest zróżnicowana, są wśród nich poju, jak obżarstwo – czyli zjawihymny, chorały, polonezy, marsze, ska, których nie unikniemy w czasie świąt. Zwyczaj bardzo obfitego jak jemioła, którą kupu- mazurki, a nawet dumki. jedzenia w czasie świąt wywodzi jemy przed świętami, by powiesić na drzwiach lub w pokoju pod sufijak lniany olej – tłuszcz się z czasów sarmackich i ze spetem, gdzie potem składamy sobie wytłaczany z nasion lnu, zawie- cyfiki polskiej kuchni, która – jako życzenia i całujemy się. Zwyczaj ca- ra nienasycone kwasy tłuszczo- ciężka i obfita – niemal prowokołowania pod jemiołą wywodzi się we. Ten przeznaczony do spoży- wała do obżarstwa. Potrawy były przypuszczalnie z XVII-wiecznej cia podlega bieleniu i odwodnie- głównie mięsne i mączne, tłuste Anglii. Po każdym pocałunku zry- niu. Dawniej nieodzowny składnik i bardzo pikantne, nie żałowano, wano jedną kulkę owocu. Wierzo- postnej kapusty z grzybami. Moż- bowiem pieprzu ni drogiego szano, że ten, komu przypadnie ostat- na go teraz czasem kupić w skle- franu. Palący smak potraw gaszoni owoc, otrzyma dar płodności, pach z tzw. zdrową żywnością. Ra- no miodem pitnym, winem i pico wywodzi się jeszcze z czasów dzę spróbować, bo kapusta przy- wem. Nasi przodkowie w święta celtyckich, gdy jemiołę uważano rządzona na nim ma naprawdę zasiadali do suto zastawionych sto- O J L www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 15 Alfabet świąteczny łów i pełnych półmisków po długim i skrupulatnie przestrzeganym poście, więc nie dziwi, że prześcigali się w tym, kto zje i wypije więcej. To nieposkromione ucztowanie kończyło się dla wielu „słabowaniem” z przejedzenia, biegunką, zatruciem, a dla niektórych nawet śmiercią z przejedzenia. Tradycja przetrwała do dnia dzisiejszego. Po świętach zazwyczaj kurczą nam się ubrania i mamy zachwianą równowagę płynów w organizmie. P jak pasterka – to uroczy- sta msza Świąt Bożego Narodzenia, odprawiana o północy z 24 na 25 grudnia, a upamiętniająca narodziny Dzieciątka i przybycie pasterzy do stajenki w Betlejem. R jak rodzina, która nie wy- | z życia pracowników dziny śledziowatych, żyjące stadnie. Śledź to podłużna srebrzysta ryba o tłustym mięsie o charakterystycznym smaku, obfitującym w kwasy omega-3, o sporej zawartości witamin A, D i E. W średniowieczu Kościół katolicki nakazywał pościć 150 dni w roku, więc śledzie – jako łatwiej dostępne i tanie ryby – miały wielkie „branie”. Mimo że dzisiaj jest dużo większy wybór różnych gatunków ryb, śledzie nie utraciły swego miejsca na świątecznym, a zwłaszcza wigilijnym stole. Ulubionym zajęciem śledzi jest pływanie, niekoniecznie w wodzie. T jak Turoń – postać wystę- pująca w obrzędach i widowiskach ludowych w okresie Bożego Narodzenia, to kolędnik przebrany za rogate zwierzę o drewnianym łbie z kłapiącą szczęką. baczy nam zerwania z tradycją i wyjazdu np. w góry na świąteczny wypoczynek. W Polsce Boże Narojak uszka – małe piedzenie jest nadal świętem typowo rożki przyrządzane z ciasta cienrodzinnym. ko rozwałkowanego i pokrajanego na kwadraciki (o boku 2–3cm), jak szopka – to insceniza- w które zawija się farsz (w Wigilię cja wydarzeń związanych z Bożym – grzybowy) i od razu gotuje w duNarodzeniem. Pierwowzorem były żej ilości wody. Podaje się do rosośredniowieczne misteria grywa- łów i czystych zup. Uszka to chlune obok jasełek, popularnych już ba polskiej kuchni, stanowiąca dood XIII wieku. Pierwsze teksty wy- datek do tradycyjnego postnego korzystywały dialogi misteryjne, barszczu wigilijnego. z czasem wzbogacano je o treści świeckie, ludowe pieśni regionaljak vigilia – łaciński wyne, fragmenty popularnych utwo- raz oznaczający czuwanie, straż. rów, a od przełomu XVIII/XIX wie- W formie spolszczonej „wigilia” ku – o akcenty polityczne, patrio- ma trojakie znaczenie: tyczne, często ujęte satyrycznie. – to dzień poprzedzający inny Obecnie szopki przedstawiają czę- dzień, jakieś wydarzenie, dzień sto aktualne wydarzenia społecz- przed świętem kościelnym, zwłaszne i polityczne. cza przed Bożym Narodzeniem. – to tradycyjny posiłek wieczorjak śledzie (Clupea ha- ny w dniu poprzedzającym święto rengus) – czyli ryby morskie z ro- Bożego Narodzenia. U S V Ś 16 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl – w starożytnym Rzymie była to część nocy równa 3 godzinom. W jak witaminy – to związ- ki organiczne, których organizm ludzki nie może sam wytworzyć (poza wit. D), a które są konieczne ustrojowi do rozwoju i prawidłowego funkcjonowania, odgrywają także ważną rolę w przemianie materii. Człowiek otrzymuje je w pożywieniu, a ich braki prowadzą do wielu groźnych schorzeń. Witaminy zawdzięczają nazwę polskiemu uczonemu Kazimierzowi Funkowi (1884–1967), pracującemu w USA od 1915, który wyodrębnił substancję leczącą chorobę beri-beri i nazwał ją witaminą (od łac. vitae – życie), a nazwę przejęły wszystkie języki. Dobrymi źródłami witamin są warzywa i owoce. Warto o tym pamiętać, układając świąteczne menu. X jak X-mas Y jak yeti – popularny w krajach anglosaskich skrót od wyrazu „Christmas” oznaczającego Boże Narodzenie, gwiazdkę. (z nepalskiego dosł. śnieżny człowiek) – to tajemnicza istota niezbadanego pochodzenia, żyjąca jakoby w Himalajach, tzw. człowiek śniegu. Poza śniegiem, nie ma żadnego związku ze świętami. Z jak zwyczaje wigilijne. Dzień wigilijny bogaty jest w zwyczaje i przesądy o magicznej mocy, jak liczne zakazy dotyczące szycia, tkania, przędzenia, robienia szydełkiem i na drutach (zwanego dawniej motaniem). Do dzisiaj przetrwały nieliczne z nich, nadal przestrzega się, by w wigilię nie kłócić się, a przeciwnie – okazy- z życia pracowników | Alfabet świąteczny wać sobie wzajemnie życzliwość. Do wciąż żywej tradycji należy rodzinne śpiewanie kolęd, chodzenie o północy na pasterkę. Nieodłącznym elementem kolacji wigilijnej – najbardziej ulubionym przez dzieci – jest obdarowywanie się prezentami, które pod choinkę przynosi Święty Mikołaj, Gwiazdor lub aniołek. Ż jak życzenia. Ich najpopu- larniejszą formą do tej pory są tradycyjne listy i kartki świąteczne, wysyłane pocztą. Obecnie większość młodych osób preferuje sms -y i e-maile, które docierają do odbiorcy dużo szybciej, skutecznie zaśmiecając skrzynki elektroniczne. Ź jak źdźbło siana. W tradycji bożonarodzeniowej siano podkładano pod obrus na stole przygotowywanym do wieczerzy wigilijnej. Miało symbolizować siano ze żłóbka stajenki betlejemskiej. Dziś sianko dostajemy z „Wyborczą” w ilościach aptekarskich, możemy je położyć na talerzu pod opłatkiem. CO Z TYM MIKOŁAJEM ? Twierdzenie MIKOŁAJ NIE ISTNIEJE udowodnili niedawno inżynierowie jednej z politechnik. służenia w ciągu jednej nocy. Zakładając, że na przeciętną rodzinę przypada 2,5 dziecka (statystycznie), daje to około 150 milionów domów do odwiedzenia. Co z tego wynika? Dowód: Uwzględniając, że Boże Narodzenie trwa 31 godzin (biorąc pod uwagę zysk wynikający ze zmian stref czasowych przy podróży ze wschodu na zachód) daje to około 822,6 wizyty w domu na sekundę. W tym czasie Mikołaj musi zeskoczyć z sań, wpaść przez komin, położyć prezent pod choinką, powiedzieć parę razy „ho ho ho”, wrócić przez komin, wskoczyć do sań, wystartować, dolecieć do następnego domu. Wedle kalkulacji daje to około 150 000000 km do przebycia w ciągu nocy. by się w atmosferze Ziemi. Renifery musiałyby wypocić w ciągu sekundy energię rzędu 14,2 kwintylionów dżuli. Należy tu wspomnieć o ogromnych turbulencjach powietrza i tzw. sonic boom (efekcie przekroczenia bariery dźwięku), których nikt nigdy nie zaobserwował. Według dalszych obliczeń, taki pojazd powinien wyparować w ciągu 0,00426 sekundy od momentu startu. Dodatkowo Mikołaj podlegałby zabójczemu przeciążeniu (przy starcie) rzędu 17 500 g. Zakładając, że Mikołaj waży około 125 kg, to przy takim przeciążeniu jego ciało ważyłoby ok. 2 150 000 kg. Czy ktoś widział takiego Mikołaja ? W efekcie sanie Mikołaja musiałyby być 3000 razy szybsze od dźwięku, by przebyć ten dystans w czasie 31 godzin (czyli wyciągać około 50 km/s). Tymczasem typowy renifer rozwija prędkość nie większą niż 30 km/h. Brak danych dotyczących szybkości latających reniferów, których istnienie nie jest nigdzie potwierdzone. Zakładając, że przeciętny prezent waży około 1 kg, sanie musiałyby mieć ładowność supertanZałożenia: Znamy 300 000 gatunków ssa- kowca (ok. 321 000 ton). Tymczaków, ale nie ma wśród nich ani jed- sem zwykły renifer ma „uciąg” rzędu 600 kg. Dopuszczając istnienie nej odmiany latającego renifera. Na Ziemi żyje około 2 miliardy latających reniferów o znacznie dzieci. Po odliczeniu dzieci muzuł- większym udźwigu – to i tak do wimanów, buddystów, wyznawców gilijnej misji potrzeba co najmniej hinduizmu itd., które nie oczekują 200 000 reniferów. Statek o mawizyty Świętego Mikołaja, daje to sie rzędu 320 000 ton, poruszająokoło 378 milionów dzieci do ob- cy się z prędkością 50 km/s spaliłwww.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 17 Co kraj to tradycja | z życia pracowników Celina Prinz Co kraj to tradycja czyli Boże Narodzenie oraz Nowy Rok w Hiszpanii Święta Bożego Narodzenia to w większości krajów najpopularniejsze i najweselsze święta w roku. Wszyscy cenią sobie ich magiczny klimat, który trwa wiele dni przed i po 25 grudnia. I chociaż w poszczególnych kręgach kulturowych tradycje i zwyczaje różnią się , to zazwyczaj święto to obchodzone jest niezwykle rodzinnie i uroczyście. W Hiszpanii ważniejszym i dużo bardziej hucznie celebrowanym świętem jest Wielki Tydzień i Wielkanoc. Okres Świąt Bożego Narodzenia natomiast jest dla Hiszpanów przede wszystkim okazją do zabawy, spotkań z przyjaciółmi i rodziną przy stole suto zastawionym rarytasami hiszpańskiej kuchni. Tak jak Polacy, Hiszpanie posiadają własną i niepowtarzalną tradycję obchodów Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku, która to odzwierciedla ich prawdziwą naturę. Najważniejszymi datami grudniowego okresu świątecznego w Hiszpanii są: 22 grudnia DZIEŃ LOTERII Tego dnia zaczynają się wakacje w szkołach, a ponadto jest to dzień niezwykle ważny ze względu na losowanie najstarszej i zarazem największej loterii w Hiszpanii-świątecznej loterii bożonarodzeniowej. Jest to tradycja, w której udział bierze prawie każdy Hiszpan, ponieważ stawką są wielkie pieniądze! Losowanie jest transmitowane przez radio i telewizję, a zwycięskie numery anielskimi głosami wyśpiewują dzieci z madryckiej szkoły dla sierot San Ildefonso. wę z młodego prosiaka, jagnięcinę, indyka, krewetki, raki, a na deser marcepany i bakalie, a wszystko to z cava, czyli hiszpańskim winem musującym. Po kolacji część osób wychodzi o północy z domu na Pasterkę, zwaną w Hiszpanii la Misa del Gallo (Msza Koguta). Nazwa wiąże się z legendą, że kogut jako pierwszy swoim pianiem ogłosił narodziny Jezusa. Część osób natomiast wybiera się w nocy do barów, a nawet dyskotek, by spędzić czas z przyjaciółmi Co ciekawe, w Hiszpanii bardzo rzadko Święty Mikołaj odwiedza dzieci i wręcza im prezenty. Właściwym i tradycyjnym dniem podarunków jest 6 stycznia, czyli Dzień Trzech Króli (El día de los Reyes Magos). To dzień dedykowany specjalnie dzieciom, ponieważ tego dnia otrzymują długo oczekiwane prezenty. Dzień wcześniej (5 stycznia) wieczorem na hiszpańskich ulicach można obejrzeć Paradę Trzech Króli triumfalnie wkraczających do miasta, pozdrowić ich, prosić o prezenty oraz zebrać mnóstwo cukierków, które wyrzucane są z karoc Trzech Króli przez ich pomocników. Wieczorem dzieci wystawiają w ogrodzie lub na balkonie miseczki z wodą dla wielbłądów i poczęstunek, a obok stawiają buty. Następnego dnia rano widzą miseczki puste, a buty pełne prezentów. 25 grudnia EL DÍA DE NAVIDAD Pierwszy dzień Świąt obchodzi się podobnie w Polsce i w Hiszpanii, czyli głównie przy stole w gronie rodzinnym. 26 grudnia 24 grudnia LA NOCHEBUENA, czyli Wigilia W Hiszpanii, co prawda istnieje tradycja choinki, ale bardziej popularna jest szopka. Misternie wykonane szopki ustawia się w domach, na wystawach sklepowych, na ulicach. Często odgrywane są sceny biblijne z udziałem aktorów i dzieci. Jednak najważniejszą tradycją tego dnia jest specjalna rodzinna kolacja, która często rozpoczyna się dopiero o 22:00. Istnieje różnorodność typowych dań, które spożywa się tego dnia, lecz wigilijne menu nie ma nic wspólnego z postem. Jada się tu głównie mięso i owoce morza, np. potra- 18 | KOPARA PAŹDZIERNIK NR 10 (32) 2009 www.pol-aqua.com.pl Podczas gdy my leniuchujemy i odpoczywamy po przejedzeniu (lub kontynuujemy jedzenie) w Hiszpanii 26 grudnia to normalny dzień pracy. 28 grudnia EL DÍA DE LOS SANTOS INOCENTES Czyli Dzień Świętych Niewiniątek. 28 grudnia to ponownie dzień świąteczny w Hiszpanii. To święto ma swoje korzenie w bardzo krwawym wydarzeniu, ale obecnie zwyczajem tego dnia jest robienie żartów przyjaciołom lub rodzinie, aby śmiać się i bawić. W rzeczywistości w Dniu Świętych Niewiniątek obchodzi się z życia pracowników | co kraj to tradycja rzeź dzieci, której dokonał król Herod w Judei. Tego dnia gazety publikują absurdalne lub niewiarygodne informacje, a czasami można też znaleźć fontanny miejskie wypełnione mydlaną pianą. Wszyscy jednak akceptują te żarty, gdyż jest to dzień dowcipów (czyli nasz rodzimy prima aprilis!). 31 grudnia LA NOCHE VIEJA Sylwester Obchody Sylwestra w Hiszpanii to robiące wrażenie widowisko. Tę noc rodziny i przyjaciele spędzają razem, świętując koniec starego i początek nowego roku. Na głównych placach wszystkich miast spotykają się miliony Hiszpanów, a bohaterami tego wieczoru są winogrona i bicie zegara. Na placu Puerta del Sol (czyli Brama Słońca) w Madrycie urządzany jest wielki ludowy festyn, w którym uczestniczą tysiące osób. Nadchodzący rok ogłasza 12 uderzeń dzwonu. Przedtem każdy ma przygotowane 12 winogron. Z każdym gongiem trzeba zjeść jedno winogrono, co ma przynieść szczęście na następny rok. Podobno łykanie winogron to bardzo trudna sztuka, ponieważ według tradycji szczęście mogą zapewnić tylko winogrona z pestkami i ze skórką, należy również zakrztusić się porządnie, zaczerwienić i zaśmiać do łez, jednocześnie z każdym wybiciem zegara pomyśleć życzenie. By ułatwić to zadanie i uniknąć ryzyka zadławienia się, na rynku hiszpańskim można kupić specjalne puszeczki, które zawierają 12 winogron bez skórki i bez pestek. Zwolennicy tradycji twierdzą jednak, że zjedzenie winogron bez skórki przyniesie odwrotny efekt i w rezultacie nieszczęście w Nowym Roku. Nie wiadomo, jakie jest pochodzenie zwyczaju jedzenia „winogron szczęścia” w noc sylwestrową w Hiszpanii. Niektóre źródła wskazują na nadprodukcję tych owoców w roku 1909, kiedy rolnicy postanowili rozdać tony winogron na ulicach i placach miast i w ten sposób uczcić nadejście Nowego Roku. • • • • jest to sposób dość ryzykowny i przez to niezalecany. Podobno lepsze i pewniejsze jest stanie na różowym papierze w momencie jedzenia winogron. w noc sylwestrową załóż czerwoną bieliznę albo chociaż zawiąż na dłoni czerwony sznureczek lub wstążkę. Ten kolor przynosi bowiem szczęście i zapewnia powodzenie w następnym roku. o tym, co nas czeka, można się także dowiedzieć dzięki…butom! Wystarczy podrzucić do góry jeden ze swoich butów rano w pierwszy dzień nowego roku: jeżeli spadnie podeszwą do dołu, oznacza to pomyślność, jeżeli na bok – nowy rok będzie taki sobie, a jeżeli podeszwą do góry – wróży to nieszczęście jeśli lubisz podróżować i chcesz zapewnić sobie mnóstwo niezapomnianych wypraw w Nowym Roku, wystarczy wziąć walizki (mogą być puste) i przejść się z nimi po ulicach wokół swojego domu szczęście w Nowym Roku zapewni Ci spożycie dania z soczewicy, która symbolizuje obfitość. W wielu hiszpańskich restauracjach podaje się w Sylwestra, po wypiciu szampana i zjedzeniu winogron, łyżeczkę gotowanej soczewicy. Soczewicę można także zjeść następnego dnia, zaraz po wstaniu z łóżka. Zachęcam do wykonania kilku z powyższych rytuałów, a z całą pewnością powodzenie w Nowym Roku będzie zagwarantowane. W końcu są to sposoby tanie, bezpieczne i zabawne, dlatego nic nie szkodzi, by je wypróbować, pomóc losowi i zapewnić sobie szczęście. ¡FELIZ NAVIDAD y PRÓSPERO AŇO NUEVO! (Wesołych Świąt i Udanego Nowego Roku!) Oprócz winogron istnieje całe mnóstwo ciekawych hiszpańskich „zaklinaczy szczęścia”, czyli tradycji, przesądów i rytuałów sylwestrowych, które mają zapewnić powodzenie w Nowym Roku. Poniżej kilka z nich: • jeśli chcesz się dowiedzieć, jaki rok Cię czeka, napisz na karteczce: „dobry”, „taki sobie” i „zły”, a złożone karteczki schowaj pod poduszką. Pierwszego ranka nowego roku trzeba wyciągnąć jedną z karteczek i odczytać, co jest na niej napisane. W Hiszpanii ostrzega się jednak, że www.pol-aqua.com.pl KOPARA PAŹDZIERNIK NR 10 (32) 2009 | 19 Wigilijne dziecko | z życia pracowników Małgorzata Skwarek Wigilijne dziecko Zapach żywej choinki i blask palących się na niej lampek wprowadzał domowników w błogi nastrój świąt Bożego Narodzenia. Na stole, przykrytym białym obrusem, stało mnóstwo wigilijnych potraw, najlepsza zastawa z czerwonymi serwetkami podkreślała nastrój chwili. W centralnym punkcie, na sianku, leżał opłatek, którym miał się zacząć dzielić najstarszy członek rodziny, czyli ojciec. Mama krzątała się jeszcze w kuchni, podpiekając pierogi i rybę, modląc się przed wigilijną kolacją, jak zwyczaj nakazuje, dziękując Bogu za kolejny rok życia i doświadczeń. Razem z mężem też robiliśmy swój rachunek sumienia i zastanawialiśmy się, co możemy uczynić, aby los był dla nas łaskawszy w przyszłości. Już mieliśmy siadać do wspólnej wieczerzy, gdy usłyszeliśmy pukanie i dziwny pisk na zewnątrz. Pomyślałam, że pewnie zawitał do nas niezapowiedziany gość - dziś Wigilia więc dodatkowy talerz na stole zawsze był przygotowany. Wielkie było jednak nasze zdziwienie, gdy na progu domu ujrzeliśmy kwilące dziecko. Zapakowane było w koszyczek, ciepło ubrane, a obok leżała koperta. Zabraliśmy malucha do ciepłego pomieszczenia - rozebrałam go i uśmiechnęłam się do niego całym swoim sercem. Od sześciu lat staraliśmy się zostać rodzicami, ale bezskutecznie. Wszelkie metody naturalne i naukowe zawiodły. Mnóstwo pieniędzy wydanych na konsultacje u znanych specjalistów również nie pomogły. Nie ma medycznych przeciwwskazań, aby była pani matką - usłyszałam w odpowiedzi. Problemem jest psychiczna blokada. Niestety, blokada nie mijała, a lata tak. Dziecko na progu domu przypomniało mi to wszystko i przyprawiło o przyspieszone bicie serca. Biorąc je na ręce, już je kochałam - tak bardzo chciałam je mieć. Była to dziewczynka może trzymiesięczna. Czuła, że jest w innym miejscu niż swój dom, bo niepokój malował się na jej buzi. Jako trzydziestoletnia kobieta czułość miałam nie tylko w genach, ale i w wypracowanej przez niepowodzenia cierpliwości. Delikatnie głaszcząc jej buzię i tuląc do siebie, sprawiłam, że maleństwo zasnęło. Zaczęliśmy gorączkowo myśleć, co zrobić z dzieckiem, jakim cudem znalazło się pod naszym domem, kto jest jego matką - może trzeba jej pomóc. Wyjaśnienie znaleźliśmy w kopercie. Było tam kilka słów niepoprawnym polskim. Wynikało z tego, że matka jest Ukrainką, a ponieważ została bez środków do życia i z wyrokiem śmierci dla siebie ze względu na zżerającą ją chorobę, postanowiła oddać dziecko, aby dobrzy ludzie pomogli maleństwu przeżyć swój los ina- 20 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl czej, niż było to dane jej. Pisała, aby jej nie szukać, bo umiera, nie podała żadnego nazwiska ani imienia dla dziecka- chciała, aby nowi rodzice dali mu lepszy początek. Kasia spała, bo tak nazywałam maleńką w myślach, a my w ciszy spożywaliśmy kolację. Odezwałam się pierwsza. Nie oddam jej, może to jakiś znak dla nas z nieba!?. Nie możemy mieć własnych dzieci to może będziemy mogli cieszyć się tym, co zsyła nam Bóg. Mąż objął mnie ramieniem - on też pragnął dziecka, a adopcję ciągle rozważaliśmy. Rodzice nie odezwali się w tej kwestii, skupiając się raczej na tym, że nie mamy mleka dla dziecka. To nie był problem. Mój Piotr pojechał do całodobowej apteki i kupił najbezpieczniejsze. Przygotowaliśmy pierwszy posiłek dla naszego wigilijnego gościa. Widocznie była głodna, bo z buteleczki zjadła wszystko i znów zasnęła. Ustaliliśmy, że po świętach zgłosimy całe zdarzenie na policji i w opiece społecznej. Chcieliśmy jednocześnie, aby cały czas do chwili rozwiązania sprawy, dziecko pozostawało u nas w domu, nie narażając go w ten sposób na kolejne zmiany w krótkim życiu. Kasieńka odczuwała pozytywne i matczyne odczucia od całej naszej rodziny i po tygodniu uśmiechała się do nas całą buzią, a więc osiągnęła z życia pracowników | Wigilijne dziecko poczucie bezpieczeństwa. Dla mnie dni mijały jak sekundy. Miałam tyle nagłej niezaplanowanej pracy przy córeczce (znów tak jak nazywałam w myślach), że zapominałam o jedzeniu i spaniu. Patrzyłam jak zasypia i jak się budzi. Na każde jej westchnięcie automatycznie wstawałam i sprawdzałam, co się dzieje. Na szczęście wszystko było w porządku. Nie wiem jak, ale udało się sprawić, że ustalono nas rodzicami zastępczymi. Rozbudziło to we mnie nadzieję, że jeśli jej mama się nie znajdzie, będę starała się godnie zastąpić jej miejsce. Dam dziecku całą siebie i poświęcę każdą chwilę mojego życia. Moja miłość do Kasi była bezgraniczna, ale rozum nakazywał zadbać też o jej zdrowie. Odwiedziliśmy więc kilku lekarzy, aby mieć pewność, że wszystko jest w porządku. Na szczęście pomimo naszych obaw, a właściwie na przekór nim, okazało się, że Kasia jest okazem zdrowia. Umówiliśmy się na szczepienia, bo nie mieliśmy pewności, że je miała, a z wyników i oględzin lekarzy wynikało, że raczej nie. Wszystko toczyło się w tempie błyskawicznym. W pracy wzięłam urlop bezpłatny, bo nie mogłam skorzystać z macierzyńskiego - nie posiadaliśmy prawnego tytułu rodziców. Najważniejsza była Kasia. Życie płynęło swoim torem i nagle okazało się, że Kasia kończy trzy lata, oddajemy ją do przedszkola, a ja wracam do pracy. Znów zmiana w moim życiu. Teraz czuliśmy się prawdziwą rodziną, bo staliśmy się prawnymi opiekunami naszej córeczki, rodzicami nie tylko z serca, ale i na papierze. Kasia była bystrym dzieckiem i już w przedszkolu panie zauważyły, że posiada zdolności artystyczne - pięknie rysuje, ale jest też dość poważna i rozsądna w zachowaniu, choć uśmiech nie schodził z jej z twarzy. Tuląc się, przenosiła na nas dobre wibracje, zsyłała ukojenie i spokój. Zawsze była uważna i starała się nie popełniać dwa razy tych samych błędów. Była dla nas dumą i radością, dlatego bardzo zabolało nas wszystkich, kiedy w drugiej klasie szkoły podstawowej jakaś koleżanka wykrzyczała jej w złości, że jest znajdą i podrzutkiem. Kasia przyszła zapłakana i z gorączką. Całą noc siedziałam przy łóżku, bo nie chciałam prowadzić rozmowy w takim stanie. Następnego dnia obudziłam ją, czule głaszcząc po buzi. Wstań córeczko, poprosiłam. Jesteś naszą jedyną, najdroższą gwiazdeczką na świecie i chcę, żebyś wiedziała, że nie jesteś znajdą ani podrzutkiem. Zesłał Cię nam Bóg i to On zdecydował, że będziesz nasza. Nigdy nie daliśmy ci odczuć, że jest inaczej. Twoja prawdziwa mama zmarła, a ja jej całe życie będę dziękować, że oddała nam Ciebie. Modlę się o jej duszę każdego dnia. Kasia patrzyła na mnie długo i uważnie - nie żądała więcej wyjaśnień. Poznała swoją historię i nadal zachowywała się tak jak poprzednio. Częściej jednak widziałam jak błądziła myślami gdzieś daleko, oderwana od rzeczywistości. Bardziej zainteresowała się też biologią i geografią, co akurat ucieszyo mnie, bo wiedziałam, że stało się to jej swoistym hobby. W liceum oświadczyła, że chce pójść na medycynę. Zdziwiłam się tym jej wyborem, bowiem w całym domu kwitły jej szkice i obrazy oddające jej prawdziwe zamiłowanie. Wiedziałam jednak, że jeżeli tak zdecydowała, to miała ku temu powody. W rozmowie przyznała, że chciałaby pomagać ludziom, by nie byli skazani na śmierć tylko dlatego, że są biedni i nie mają za co i gdzie się ukryć. Wtedy zrozumiałam, że historia jej matki jest jej zawsze bliska i obecna. Nie byłam zazdrosna o to, bo Kasia umiała pokazać mi i Piotrowi swoją miłość do nas. Została więc lekarzem i w ramach praktyk zawodowych wyjechała do Algierii. Potem zdecydowała się podjąć tam stałą pracę. Bolaam nad tym jak każda matka, bo informacje przychodziły rzadziej, a mojemu dziecku czas wypełniały godziny dyżurów przerywane odrobiną snu. Pisała nam o trudnych warunkach pracy, o braku pieniędzy na lekarstwa, o skomplikowanych przypadkach, porażkach i sukcesach. Między zdaniami dowiedziałam się, że poznała tam kogoś o podobnych ideach - bratnią duszę, również lekarza, z kim zmieniała świat na lepszy, dając nadzieję tym, którzy już jej nie mieli. Podobno też sprzedawała swoje obrazy, a raczej szkice, bo nie miała czasu na nic więcej. Zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczała na dożywianie dzieci. Tak minęły kolejne trzy lata. Martwiliśmy się z Piotrem i moimi rodzicami, co dzieje się z Kasią, bo niepokojące wiadomości zawsze skrywały się między ogólnymi wypowiedziami. Kasia zaś odpowiadała zdawkowo, że już niedługo wszystko się zmieni. Tymczasem szykowały się kolejne święta bez naszego dziecka w domu. Znów na stole pojawił się biały obrus, najlepsza zastawa, opłatek i sianko. Ta sama krzątanina i zapach choinki, tylko tak jakby ciszej. Mieliśmy usiąść do kolacji z pierwszą gwiazdką, gdy usłyszeliśmy dziwny dźwięk na zewnątrz. Wyjrzeliśmy, i... na progu stało nosidełko z maleńkim kwilącym dzieckiem. Niemożliwe, czyżby historia miała się powtórzyć? Z osłupienia wyrwał nas głos Kasi, która pojawiła się w tej chwili w towarzystwie młodego mężczyzny. Kochani rodzice - to jest mój mąż Wojtek, a to nasze maleństwo Zosia. A to, ciągnęła dalej Kasia, przedstawiając dwuletniego chłopca, jest nasz syn Saif, którego adoptowaliśmy. Nie mogliśmy pomóc jego rodzicom, ale chcieliśmy pomóc jemu i dlatego jest teraz z nami. Przygarnęliśmy ich wszystkich do siebie – stojąc zapłakani i szczęśliwi przez długą chwilę, nie czując mrozu, który panował na dworze. Wigilijna noc znów przyniosła nam szczęście i radość. Niczego więcej nie pragnęliśmy. Braliśmy wszystko to, co zsyłał nam w tej wyjątkowej chwili Bóg. www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 21 Horoskop na 2010 | z życia pracowników Dorota Nowak Horoskop na 2010 rok Baran roby gardła, a także na to, co jedzą, ponieważ mają w gwiazdach zapisaną skłonność do nadwagi. Najbliż21 marca - 19 kwietnia szy rok upłynąć ma jednak Bykom w zdrowiu, o ile zaBaran to osobnik bardzo chowają umiar i ostrożność. Byki, zgodnie z tradycją, najlepiej sprawdzają się energiczny o ogromnym umiw bankowości, nauczaniu i uprawie ziemi. łowaniu wolności, a to dzięki Pieniądze, choć rzadko duże, Byk ma zawsze. Najopiece Marsa. W 2010 r. Baran podejmie każde wyzwa- bliższy rok daje Bykom szansę na zwiększenie zysków, nie. Jako typ przywódcy może o ile wykonają pracę zgodną z przeznaczeniem zapizabłysnąć na polu zawodowym, ale tylko wtedy, gdy sanym w gwiazdach. Byki – jeśli są przełożonymi – nie powinny zbyt mocno naciskać na podwładnych. nie będzie dążył do celu po trupach. W sferze uczuciowej Baranowi uda się zauroczyć Bliźnięta kogoś, do kogo zapałał uczuciem, ale może zniszczyć 21 maja - 21 czerwca ten związek, bo z natury nie uznaje kompromisów. Na zdrowie Barany na ogół nie zwracają uwagi, jedBliźnięta mają złożoną osobonak bieżący rok może je zmusić do zadbania o przewość i przez to mogą się u nich wód pokarmowy, mogą również pojawić się migreny. ujawniać zarówno cechy najlepMusi przejść na lekkostrawną dietę i koniecznie rzusze, jak i najgorsze. Wszystko zacić palenie. leży od tego, czy Bliźnięta ulegną Baran ciągle stoi przed wyborem BYĆ czy MIEĆ – emocjom, czy zachowają trzeźnajbliższy rok będzie korzystny finansowo, więc wywy ogląd sytuacji. To drugie nie jest łatwe, bo Bliźniębór jest chyba przesądzony. Jako urodzony żołnierz, podróżnik, biznesmen lub polityk będzie umiał dy- ta żyją pod znakiem chaotycznego Merkurego, który odbiera im pewność siebie. plomatycznie zejść z oczu przełożonym. Miłość dla Bliźniąt bywa trudna, bo osoby spod Wakacje – zgodnie z panującym w najbliższym ototego znaku często mają niską samoocenę. Bliźnięta czeniu trendem – na Półwyspie Iberyjskim bywają pasywne, więc za radą gwiazd, powinny zacząć brać sprawy w swoje ręce. Rok 2010 zapowiaByk da Bliźniętom sukces w miłości, ale tylko, gdy wyka20 kwietnia - 20 maja żą inicjatywę. Zdrowie Bliźniętom nie zawsze dopisuje, bo ich słaByk to typowy „drugi” w każdym zespole, prawa ręka ba strona to system nerwowy, gdzie wiele schorzeń lidera. Jest inteligentny i ma ma początek. Jeśli jednak Bliźnięta zadbają o stabilpoczucie humoru, ceni suk- ność emocjonalną, to w ciągu najbliższego roku nie ces, ale nie jest typem wojow- będzie kłopotów zdrowotnych. Pieniądze, a właściwie ich brak, to częsty problem nika. Jego opiekuńcza planeta to Wenus, więc Byk walczy tylko wtedy, gdy zosta- Bliźniąt. To skutek problemów z koncentracją, bo nie przyciśnięty do muru lub gdy go coś wkurzy ( i nie Bliźnięta myślą o wielu sprawach na raz. Przeznaczemusi to być wcale czerwona płachta). W nadchodzą- niem Bliźniąt jest nauczanie, prawo, dyplomacja lub cym roku zapowiada się dominacja Byków w swym dziennikarstwo i jeśli będą pracować w tych dziedzinajbliższym otoczeniu, a to dzięki pewnym wydarze- nach, to pieniędzy nigdy nie zabraknie. Jeśli czują się silnie związane ze swoim obecnym miejscem pracy, niom z niedalekiej przeszłości. W sferze uczuciowej - stare i nowe związki Byków to nie powinny obawiać się o brak zajęcia. Obowiązbędą w nowym roku udane, bezkonfliktowe, wszyst- ków na pewno nie ubędzie. ko ułoży się szczęśliwie. Zdrowie czasem Bykom nie dopisuje. Muszą więc uważać na pogodę, bo często doskwierają im cho- 22 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl z życia pracowników | Horoskop na 2010 Rak dzie to pole minowe. Single spotkają swe drugie połówki, a Lwy będące w związkach na nowo odkryją za22 czerwca - 22 lipca lety partnerów. Zdrowie Lew ma jak koń, ale zbytnio ulega rozmaRak ma szczególnie złożoną osobowość. Miewa skłonności itym przyjemnościom, co obniża odporność organido przesady, plotek, ale i potrze- zmu. Gwiazdy radzą Lwom ograniczyć imprezowanie by artystyczne. Bywa przy tym i używki w 2010 roku, a choroby nie będą się imać nieśmiały. Najczęściej jest doma- osób spod tego znaku. Pieniądze, to żadne zmartwienie dla Lwa. Z zasatorem, ale i marzycielem, na co dy ambitny, w 2010 r. ma szansę na awans na stawpływa Księżyc sprawujący pieczę nad Rakiem. Miłość, to dla Raka ważna dziedzina, bardziej od nowisko kierownicze, albo na rozwinięcie własnej firnamiętności ceniącego zaufanie i stabilność. Rodzina my (jak go wyleją po awansie). Generalnie, Lew jest jest dla Raka najważniejsza i gotów wiele poświęcić, przez gwiazdy skazany na sukces w każdym zawodzie aby związek zachował trwałość. Rok 2010 zapowiada wymagającym zdolności przywódczych. W niosącym zmiany, które miłującego stabilność Raka będą niepo- zmiany roku 2010 każdy Lew będzie czuł się, jak ryba w wodzie i wyjdzie na swoje. Lew, pomimo znacznie koić, ale to zmiany na lepsze. Zdrowie na ogół Rakowi dopisuje. Według trady- mniejszych z natury gabarytów, byka się nie boi. cji, dla Raków zagrożonym zmysłem jest wzrok, więc Panna powinny zadbać o oczy (dopłata do okularów nadal 23 sierpnia- 22września jest aktualna). Gwiazdy w 2010 roku większych problemów zdrowotnych nie przewidują. Panna łączy kreatywność z doPieniądze najczęściej nie są celem życiowym Raka. brą organizacją. Jest cierpliwa, Zwykle, jako domator, Rak wybiera stabilne, niezbyt mimo że pozostaje pod wpłyabsorbujące zajęcia by mieć czas dla rodziny. Gwiazwem Merkurego. Kieruje się logidy mówią jednak, że w 2010 r. Rak może zdobyć słaką i woli nie wychodzić przed szewę oraz duże pieniądze. Szczególnie dotyczy to Rareg, zdając się na przywództwo ków wykonujących roboty ziemne, kucharzy i pracowników służby zdrowia, jak też pracujących w po- innych. Jednocześnie jest wrażliwa i obdarzona intuzornie sprzecznych z charakterem Raka dziedzinach: icją. Miłość, to dla Panny kłopotliwe uczucie, bo ma dziennikarstwie i polityce. ona problemy z okazywaniem emocji. Często uznaWbrew przekonaniom Raki będą w nadchodzącym roku parły cały czas do przodu, kroków w tył gwiazdy wana jest za osobę zimną i nieprzystępną, ale to mylnie przewidują. Raki spróbują nawet czasem uszczy- na ocena, bo Panna serce ma gorące. Gwiazdy radzą, by w 2010 roku Panny zacisnęły zęby i zaczęły jednak pać szefa. mówić o swych uczuciach, a wszystko dobrze się ułoży. Lew Zdrowie Pannie raczej dopisuje, ale jej słabe punk23 lipca - 22 sierpnia ty to układ nerwowy i organy wewnętrzne. Według Lew ma silną osobowość, to gwiazd, dla zdrowia Panny będzie zbawienne, jak urodzony lider, na którego wpły- w miłości, jeżeli przestanie tłumić emocje. Usunie to wa astrologiczne Słońce. Bywa zagrożenie nerwicą i wrzodem żołądka Pieniądze Pannie nie spadają z nieba, ale potrafi je materialistą, ale gdy zdecyduje zarobić. Szczególnie, jeśli uprawia zawód zgodny z jej się komuś pomóc, to nie oczekuje rewanżu. Lubi, gdy otaczają go cechami, czyli wymagający dobrej organizacji i logicznego rozumowania. W 2010 roku, epoce dalszych przyjaciele, znajomi, podwładni. Dziecko Lew szybko się usamodzielnia i radzi sobie zmian i wychodzenia z kryzysu, Panna może odnieść wrażenie, że traci grunt pod nogami, ale tak będzie z kłopotami, które innych by przerosły. Miłość to dla Lwa sprawa prosta – jak się zakocha, tylko przez chwilę. Nic złego się nie stanie. Przemiany to na całego. Zdecydowanie dąży do celu, a że ma w sferze zawodowej, których Panna nie lubi, jeśli nie wiele zalet, to rzadko dostaje kosza. Rok 2010 szyku- do końca są logiczne dla ludzkiego umysłu, to w skaje dla Lwów niespodzianki na polu uczuć, ale nie bę- li kosmicznej na pewno. Osoby spod tego znaku będą www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 23 Horoskop 2010 | z życia pracowników dobne. To jego obciążenie na całe życie, bo upływa mu ono w cieniu astrologicznego Plutona. Miłość Skorpiona jest pełna pasji, co może zauroczyć osobę, którą Skorpion wybierze. Niektórych jedWaga nak emocje Skorpiona mogą na wstępie wystraszyć, 23 września - 22 października dlatego gwiazdy doradzają samotnym Skorpionom Waga to urodzony artysta w 2010 r., aby na pierwszej randce z nowym poteno dużej wyobraźni, pozostający cjalnym partnerem były raczej opanowane. Zdrowie to dla Skorpiona sprawa niewarta uwagi, pod wpływem planety Wenus. Ma wielu przyjaciół i dobrych bo rozpiera go energia. Osoby spod tego znaku mają znajomych, jest zrównoważona jednak słabe punkty: wątrobę i nerki. Gwiazdy ostrzei miła, pod jednym warunkiem - gają Skorpiony przed nadmiernym obciążaniem wąże się jej nie krytykuje. Krytyków swej osoby i postęp- troby mocnymi trunkami, radzą również ograniczyć ków Waga nie znosi i mogą oni stać się jej dozgonny- słodycze. Pieniądze, dzięki wrodzonej energii i umiejętności mi wrogami. Miłość to żywioł Wagi, pomimo tego, że jest to naj- rozpoznania swych mocnych stron, Skorpion potrafi bardziej zrównoważony znak zodiaku. Waga ma zwy- zdobyć. Skorpiony dobrze wiedzą, czego oczekują od kle długie, udane związki, bo potrafi zrozumieć punkt życia i wytyczając sobie cel, uparcie do niego dążą. widzenia innej osoby i jest tolerancyjna. W 2010 roku Skorpion odnosi sukcesy w zawodach wymagających mogą jednak pojawiać się pojedyncze odstępstwa dociekliwości, takich jak naukowiec czy detektyw. od tej normy, a to za sprawą pojawienia się nowych Dobry też z niego żołnierz lub chirurg, bo to profeobiektów pożądania np. z południowym tempera- sje, gdzie trzeba szybko podejmować decyzje. W nadchodzącym roku przed Skorpionem otworzy się wiementem. Zdrowie czasem Wagom nie dopisuje. Ich słaby le drzwi, dając szansę na znalezienie korzystniejszej punkt to nerki. Gwiazdy ostrzegają, by w 2010 roku pracy, jeśli uzna, że w dotychczasowej już się wypaWagi dbały o te organy i nie przeciążały ich niezdro- lił. Decyzję musi jednak podjąć sam, gdyż jeśli zostawym odżywianiem i trybem życia. Piwo jednak wska- nie zwolniony, może dotkliwie ukłuć, oczywiście z pozane – nawet w dużych ilościach, szczególnie w lipcu. ważnymi konsekwencjami dla ukłutego. Pieniądze dla Wagi to nie problem, o ile podąża Strzelec ona artystycznym szlakiem, bo na naukowca się nie 22 listopada - 21 grudnia nadaje, a praca fizyczna ją nudzi. Odniesie więc sukces, jeśli zajmie się sztukami wizualnymi, projektowaniem mody lub wnętrz, gdyż jest obdarowana smaStrzelec jest dynamiczny, kiem i wyczuciem estetyki. Wadze powiedzie się też, w ciągłym ruchu, przy tym wyjeśli jest prawnikiem lub bankierem, o ile będzie mopowiada opinie bez ogródek gła działać kreatywnie i zwierzchnicy nie będą jej i bywa wścibski. Te cechy zjedw tym przeszkadzać. Warto, aby Wagi o tym pamiętanują mu tyle samo przyjaciół, co ły w naznaczonym przemianami 2010 roku, bo może wrogów. to im przynieść finansowe korzyści. Możliwe nawet Pozostając pod wpływem Jowisza, Strzelec jest zazarobki w euro. fascynowany sferą duchową, do tego bystrym obserwatorem. Skorpion Miłość dla Strzelca bywa trudna, bo choć zakochu23 pa dziernika - 21 listopada je się na zabój okazując silne emocje, to łatwo się nudzi i bywa żądny przygód. Na rok 2010 gwiazdy zaleSkorpion jest pełen energii. Ła- cają Strzelcowi rozwagę w miłości, co nie będzie łatwo nawiązuje kontakty, ale też twe, bo to cecha obca temu znakowi. równie łatwo popada w konflikZdrowie Strzelcom dopisuje, jednak muszą uwaty, bo ma problem z kontrolowa- żać na choroby reumatyczne oraz nerwobóle. Strzeniem emocji. Nie zapomina też lec, z zasady bardzo dbający o wygląd, może też mieć krzywd i odpłaca pięknym za na- problemy ze skórą, paznokciami i włosami. potrafiły zadbać w nadchodzącym roku o swoje sprawy. Ukradkiem, bez rozgłosu, mogą nawet wysoko awansować, co na pewno nie wszystkim się spodoba. 24 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl z życia pracowników | Horoskop 2010 Pieniądze Strzelcowi, jako jedynemu znakowi zodiaku, spadają z nieba. Choć zwykle żyje dniem dzisiejszym, to los mu zawsze sprzyja. Jako indywidualista, Strzelec odnosi sukcesy w rozmaitych dziedzinach, na przykład jako muzyk, sportowiec, nauczyciel czy duchowny. W naznaczonym przemianami roku 2010 Strzelec będzie czuł się doskonale. To właśnie nadchodzący rok daje Strzelcom nadzieję na zmianę pracy, w której nareszcie będą mogły się zrealizować. Może to być zmiana w obrębie tej samej firmy, z dużą korzyścią finansową. Uwaga zaobrączkowani Strzelcy na czyhający romans biurowy. Może się wydać i kłopoty murowane. związany z tym znakiem Uran. Wrodzona skłonność do refleksji pozwala jednak Wodnikom panować nad tym wszystkim i przemienić w samo dobro. Miłość to uczucie szczególnie ważne dla Wodnika. Potrafi go uskrzydlić w każdej dziedzinie życia. Gwiazdy zapowiadają rok 2010 jako szczęśliwy dla osób spod tego znaku. Single znajdą drugą połówkę, może nawet tę na całe życie. W sercach Wodników pozostających w związkach uczucie rozgorzeje na nowo. Zdrowie Wodnikom z zasady dopisuje, ale nadmiar stresu może nieść złe skutki. System nerwowy to pięta achillesowa Wodnika, który musi w 2010 r. zadbać o relaks i wypoczynek. Serce niezagrożone zawałem i żołądek bez wrzodów – to zadanie dla Wodnika w najbliższym roku. Koziorożec W finansach nie będzie rewolucji. Pieniądze 22 grudnia - 19 stycznia wprawdzie nie trzymają się Wodnika, ale opieka Koziorożce są silne, wytrwa- gwiazd sprawia, że z zasady co roztrwoni, to do niełe, poważne i cenią zasady, po- go wróci. Tak będzie w 2010 r. – gwiazdy przewiduzostając pod wpływem Saturna, ją, że przychody znacznie przewyższą wydatki. Dotymają rozwiniętą intuicję, bywają czy to Wodników z kręgu biznesu. Te, które spełniają się w zawodach artystycznych, w aktorstwie lub pikreatywne. Miłość to sfera, w której Ko- sarstwie, mogą liczyć co najwyżej na równowagę fiziorożce dobrze sobie poradzą nansową. w 2010 roku. Wpływają na to cechy Koziorożca, któRyby ry wie, czego chce od życia, lubi się dobrze, klasycznie 19 lutego - 20 marca ubrać i ceni dobre maniery. Właśnie osoby zdecydowane i eleganckie są w cenie u płci przeciwnej spod Ryby są opiekuńcze, a bijąwszystkich znaków zodiaku. Gwiazdy mówią o miłoca od Ryb dobroć nie tylko przyści życia, jaką Koziorożce mogą spotkać w nadchosparza im przyjaciół, ale przyciądzącym roku. ga też osoby wykorzystujące inZdrowie Koziorożcom będzie dopisywać. Muszą nych. Ryby, pod opieką Neptuna, jednak, bez względu na płeć i wiek, zwracać uwagę na stawy i kości, bo to ich słabość. Zalecana jest więc nie zawsze rozróżniają ludzi w potrzebie od naciągaostrożność w I i IV kwartale, zwłaszcza jeśli Kozioroż- czy. Ryby uważają, że miłość, którą komuś okazujemy, ce wybierają się na narty. Aby uniknąć złamań lepiej wyjechać na urlop w cieplejsze miejsce – oczywiście jest odwzajemniana i wytrwałością zwykle zdobywana Półwysep Iberyjski. Większych kłopotów zdrowot- ją serce osoby, do której zapałały uczuciem. Gwiazdy mówią, że jeśli Rybom wystarczy cierpliwości, to najnych gwiazdy nie zapowiadają. Pieniądze Koziorożce zdobywają głównie konse- bliższy rok będzie na polu miłości szczególnie udany. Zdrowie to sfera, którą Ryby nie muszą się przejkwentną pracą rąk lub umysłu. Otoczenie nie zawsze docenia ich solidność. Jest szansa, że się to zmieni. mować, zgodnie z ludowym powiedzonkiem: zdrów Gwiazdy ostrzegają przed inwestycjami, które mogą jak ryba. Jedynie skóra bywa obszarem, o który trzeprzynieść wysokie zyski, ale są ryzykowne. Koziorożce ba zadbać. Ryby powinny więc zachować ostrożność nie mogą działać zdając się jedynie na intuicję. Przy- w obliczu ekstremalnych warunków, czy to mrozu, czy lamp w solarium. da się więcej rozwagi. Pieniądze nie są dziedziną, która Ryby specjalnie zajmuje. Ryby bez problemów zarobią w 2010 Wodnik r. na życie, bo dobrze wypełniają obowiązki w wie20 stycznia - 18 lutego lu zawodach. Są cenionymi pracownikami - akceptuWodnik to złożona osobowość, du- ją przywództwo innych. Gwiazdy mówią, że rok 2010 sza artystyczna, pełna fantazji. Stara przyniesie Rybom finansowe gratyfikacje za pracowisię zwrócić na siebie uwagę, albo jest tość i wytrwałość. Ryby zostaną wreszcie zauważone skryty i cichy. Bywa też egoistyczny, gdy zdominuje go przez szefów i to w pozytywny sposób. www.pol-aqua.com.pl GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 25 Czy wiesz, że... | z życia pracowników Solenizanci Nasz bocian W październiku nie zapomnijcie o życzeniach imieninowych dla następujacych osób: Piotrowi Bieńczykowi z DSiT 23 października urodził sie syn Gabriel. 4 grudnia - Krystian Kuś 6 grudnia - Mikołaj Laszewicz 12 grudnia - Aleksander Paszkowski 24 grudnia - Ewa Lubczyńska, Ewa Wójcik, 1 stycznia - Ewa Barbasiewicz, Ewa Kopytek, Adam Florczak, Adam Maciejewski, Adam Dołecki, Adam Brudnicki, Ewa Kiszel, Ewa Kosucińska. Mieczysław Zacharzewski Nie zapomnijcie o kwiatku i dobrym słowie! Jeśli chcecie wszystkim przypomnieć o swoich imieninach lub imieninach Waszych kolegów z działu, dajcie mi znać telefonicznie lub mailem ([email protected] lub 22 20 17 411), a na pewno napiszę o tym w następnym numerze „KOPARY”. Czy wiesz, że... Czy wiesz, że Roosevelt był paraskewidekatriafobem? Paraskewidekatriafobia to paniczny lęk przed piątkiem 13-ego. Franklin D. Roosevelt cierpiał właśnie na tę przypadłość. Z tego powodu m.in. nie podróżował 13-ego w piątek. Prezydent Stanów Zjednoczonych był jednocześnie triskaidekafobia, czyli w ogóle odczuwał lęk przed liczbą 13. Na uroczyste kolacje była nie raz zapraszana sekretarka, byle tylko liczba gości przy stole nie wynosiła pechowych 13. Czy wiesz, że najmniejszy kulturysta świata waży 9kg i ma 80 cm wzrostu? Aditya Romeo Dev mierzy niespełna 80 cm wzrostu i waży 9 kg. Co ciekawe to niezwykle sprawny kulturysta, który jest w stanie udźwignąć ciężary nieosiągalne dla dużo większych osób. Dla Romeo jego rozmiary nie stanowią bariery. Aditya Romeo został w ubiegłym roku wpisany do Księgi Rekordów Guinessa. Widnieje tam jako 26 Najmniejszy Kulturysta Świata. Najmniejszym człowiekiem świata jest natomiast mierzący 51 centymetrów Khagendra Thapa Magar. On jednak kulturystą nie jest. Czy wiesz, że masz w jelitach kilka kilogramów niestrawionego pokarmu? Czy wiesz, co oznacza skrót A/H1N1? Zła dieta powoduje odkładanie się w jelitach niestrawionych resztek pokarmu. U osoby w średnim wieku łączna masa takich „śmieci”, które przywarły do ścian jelita grubego, może ważyć nawet kilka kilogramów. Według kategoryzacji wirusów grypy WHO wyróżniamy trzy główne typy - A, B i C. A i B zagrażają ludziom, ale tylko A ma zdolność do wywoływania pandemii. H oznacza hemaglutyninę - glikoproteina znajdującą się na powierzchni wirusów grypy (i innych wirusów i bakterii). Hemaglutynina pozwala wirusowi „przyklejać się” do komórek zaatakowanego organizmu. H określa różne podtypy wirusa i wiąże się od skutecznością, z jaką wirus wgryza się w komórki. Z punktu widzenia epidemiologicznego parametr „H” ma największe znaczenie. N to neuraminidaza. Białko, które odpowiada za uwalnianie wirusów po namnożeniu z komórek żywiciela. | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl Do prawidłowego trawienia organizm potrzebuje sporych ilości błonnika i odpowiednich szczepów bakterii w jelitach. Tymczasem najbardziej popularna w naszej (zachodniej) kulturze dieta, to wysoko przetworzone pokarmy o niskiej zawartości błonnika i substancji odżywczych, za to bogate w tłuszcze i cukry. rozrywka | Świąteczne przepisy Grażyna Baszkiewicz Zapach Świąt Bożego Narodzenia Święta, Sylwester, Nowy Rok to czas radości, spotkań z najbliższymi i znajomymi. Można wtedy zabłysnąć czymś naprawdę wyjątkowym. Przygotować potrawy, które wzbudzą zachwyt i aplauz. Najwyższa pora się o tym przekonać, że i my potrafimy ugotować i przyrządzić pyszny luksusik. Nie jest to proste, ale przecież w kuchni POL-AQUA nie ma rzeczy niemożliwych. Świąteczna rolada Składniki 1 kg schabu 2 łyżki musztardy 1 łyżka przypraw typu Jarzynka, czy Vegeta 1 sos pieczeniowy gotowy – firm produkujących takie sosy jest wiele, ja proponuję sos z Winiary (gotowy z torebki – są smaczne i przyspieszy proces przygotowania) Nadzienie: 30 g masła kawałek pora 30 g wędzonego boczku 100 g wątróbek drobiowych 100 g pieczarek 100 g sera żółtego 2 jajka 100 g ugotowanego ryżu 2 łyżki oleju 1 czerwona papryka 2 drobno pokrojone jabłka 200 g wątróbek kurzych lub indyczych 1 pęczek selera naciowego 1 pęczek zielonej pietruszki 3 ząbki czosnku 1 kubek bulionu z kurczaka sól i pieprz mąka chili w proszku sok pomarańczowy oliwa z oliwek żurawina czosnek wyciskany białe wino Nadzienie Chleb kukurydziany lub tostowy kroimy w małe kosteczki, to samo robimy z cebulą, jabłkami i selerem. Wątróbkę i pietruszkę drobno siekamy, a następnie wszystko mieszamy z bulionem z kurczaka. Dokładnie czyścimy i myjemy indyka, a następnie go osuszamy. Nakładamy do środka wcześniej przySposób wykonania Schab rozkroić wzdłuż, tak aby otrzymać duży płat gotowany farsz i zamykamy go za pomocą wykałamięsa. Rozbić tłuczkiem, posmarować musztardą, czek. Na koniec przygotowujemy mieszankę oleju z oliposypać przyprawami i pozostawić na 30 minut. wek z przyprawami i wyciśniętym czosnkiem i nacieramy nią skórę indyka. Po włożeniu indyka do piekarNadzienie Przysmażyć na maśle pokrojonego na drobno nika, polewamy go co kilkanaście minut przygotowapora, posiekany boczek, wątróbkę, paprykę i pieczar- ną mieszanką z przypraw, która jeszcze nam pozostała. ki. Ostudzić, dodać starty ser, jajka i ryż. Indyk powinien być pieczony ok. 2,5 – 3 godz. Nadzienie rozłożyć równomiernie na mięsie, zrow temperaturze ok. 180 st. C. lować i spiąć. Gdy będzie już gotowy, przelewamy powstały podRozgrzać olej w brytfance i włożyć do niej roladę. czas pieczenia sos do sosjerki. Zbieramy z sosu poWstawić do piekarnika i zapiekać godzinę. Pokroić upieczoną roladę. Sos pieczeniowy przy- wstały tłuszcz. Dodajemy do smaku soku pomarańrządzić zgodnie z opisem na opakowaniu i polać nim czowego, żurawin i białego wina. Doprawiamy solą i pieprzem oraz zagęszczamy skrobią kukurydzianą mięso. (ale niekoniecznie). Gotową pieczeń podajemy np. z ziemniakami puree i warzywami np. z zieloną fasolką. Bożonarodzeniowy indyk Składniki dania na 12 osób: 1 indyk (ok. 10 -12 kg) 1 mały bochenek chleba (z mąki kukurydzianej) lub tostowego (ok. 10 kromek) 2 drobno pokrojone cebule Życzę wszystkim przepięknych, rodzinnych Świąt z suto zastawionym stołem, a pod choinką wymarzonych prezentów od Św. Mikołaja oczywiście! iewicz Grazyna Baszk www.pol-aqua.com.pl KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 | 27 Nadchodzace Swieta Bozego Narodzenia niosly ze soba wiele radosci oraz refleksji dotyczacych minionego okresu i planów na nadchodzacy Nowy Rok. W tych wyjatkowych dniach chcemy Panstwu zyczyc wiele zadowolenia i sukcesów z podjetych wyzwan. Redakcja Kopary 28 | KOPARA GRUDZIEŃ NR 12 (34) 2009 www.pol-aqua.com.pl