Ubóstwo i posiadanie Na szczególne zainteresowania Łukasza

Transkrypt

Ubóstwo i posiadanie Na szczególne zainteresowania Łukasza
Ubóstwo i posiadanie
Na szczególne zainteresowania Łukasza kategorią ubogich zwraca uwagę już sama
terminologia. Słowo „ubogi” (πτωχός) występuje wiele razy w Ewangelii Łukasza. Według niego Jezus zwraca się w pierwszym rzędzie do tej właśnie kategorii socjalnej. Temat ten jest także bardzo aktualny w nauczaniu Ojca św. Franciszka.
1. Ubóstwo w programie Chrystusa (Łk 4, 18)
Świadczy o tym programowe wystąpienie Chrystusa w synagodze w rodzinnym mieście Jezusa – Nazarecie Chrystus powołuje się tu na tekst Iz 61, 1-2 i tak określa swoje
zadanie:
Duch Pana nade mną, ponieważ mnie namaścił, aby głosić ewangelię ubogim; posłał mnie, aby
głosić uwięzionym wyzwolenie i niewidomym przejrzenie; aby odesłać załamanych wolnymi; aby
głosić łaskawy rok Pana (Łk 4, 18).
Tekst Proroka Izajasza adresowany jest do Izraelitów, którzy przebywają na wygnaniu
i żyją w ciężkich warunkach materialnych. Ubóstwo w jego rozumieniu ma znaczenie
socjologiczne, oznacza materialnie biednych. Inaczej w Psalmach, gdzie ubóstwo ma
znaczenie religijne, charakteryzuje postawę duchową.
W tekście Łk 4, 18 pojęcie ubogich obejmuje trzy kategorie społeczne:
więźniów – niewidomych – załamanych na duchu
Misja proroka w czasach niewoli Izraela polegała na głoszeniu pociechy i nadziei wyzwolenia, aby przynieść im radość i zachęcić do odnowy duchowej. Chrystus nawiązuje
do tego orędzia i głosi odmianę losu, jaką w słowie i w czynie przyniesie Jego dzieło
zbawcze.
2. Odpowiedź uczniom Jana Chrzciciela (Łk 7, 20)
Temat misji Chrystusa skierowanej do ubogich pojawia się następnie w odpowiedzi,
jaką Jezus daje uczniom Jana Chrzciciela, którzy pytają Go, czy jest oczekiwanym Mesjaszem (Łk 7, 20).
Chrystus nie odpowiada bezpośrednio na postawione pytanie, lecz zachęca do refleksji i zastanowienia nad Jego działalnością. Powołuje się więc na dokonane czyny i na
opinię innych o Nim:
Oznajmijcie Janowi, co zobaczyliście i [co] usłyszeliście: Niewidomi ponownie widzą, chromi chodzą, trędowaci są oczyszczani, a głusi słyszą, martwi powstają, ubogim głoszona jest ewangelia (Łk
7, 22).
Kategoria ludzi upośledzonych fizycznie i społecznie została tu powiększona o cztery
grupy: o chromych, trędowatych, głuchych i martwych. Akcent spoczywa jednak na
ostatnim członie tego zdania, na głoszeniu ewangelii ubogim.
3. Przypowieść o uczcie (Łk 14, 16-24)
Przypowieść o uczcie (Łk 14, 16-24) wprowadza jeszcze jedną grupę upośledzonych.
Są to „okaleczeni” (Łk 14, 21).
2
Zarówno biedni, jak i dotknięci jakimkolwiek kalectwem żyli na granicy egzystencji
i zdani byli na jałmużnę innych oraz opiekę społeczną, która w czasach Chrystusa nie
była tak dobrze zorganizowana, jak w późniejszym judaizmie . Doraźna i nieregularna
pomoc nie wprowadzała jednak istotnych zmian w sytuacji tych ludzi.
Łukasz starał się pokazać, że Jezus jest wrażliwy na ludzką biedę i nędzę, że stara się
jej zaradzić, lecz nie zapowiada radykalnej zmiany układów socjalnych. Jego misja ma
charakter religijny, a jej centralną treść stanowi głoszenie Ewangelii, zaproszenie do królestwa Bożego.
„Ubodzy, okaleczeni, niewidomi i chromi” zaproszeni do udziału w uczcie Chrystusa
przyjmują ofertę Bożą bez ociągania, w przeciwieństwie do „licznych zaproszonych” bogatych, którzy ją odrzucili (Łk 14, 16-24).
4. Ubodzy w makaryzmach (błogosławieństwach)
Na religijne ukierunkowanie działalności Jezusa na rzecz ubogich wskazują makaryzmy, czyli błogosławieństwach wygłoszonych przez Chrystusa na równinie (u Mateusza:
na górze).
Słowo μακάριοι znaczy „szczęśliwi”. W polskim przekładzie tłumaczone jest przez
„błogosławieni”, aby podkreślić, że chodzi tu o coś więcej niż tylko o szczęście w pojęciu
naturalnym.
Pierwsze błogosławieństwo skierowane jest do ubogich:
Szczęśliwi ubodzy, bo wasze jest królestwo Boga (Łk 6, 20).
Chodzi o ubogich w sensie socjalnym, o kategorię ludzi pozbawionych dóbr materialnych, o takich, którzy nie posiadają żadnego majątku. Chrystus nazywa ich „szczęśliwymi”.
Nie można mówić o szczęściu tych, którzy żyją w skrajnej nędzy i Jezus też nie idealizuje ubóstwa materialnego. Szczęście ubogich polega na tym, że oni już teraz wiedzą i
są tego pewni, że królestwo Boga jest w pierwszym rzędzie dla nich.
Bóg wkracza w historię zbawienia, wraz z działalnością Jezusa rozpoczyna się Jego
panowanie, jakie oznacza zmianę wartości i rehabilitację pogardzanych ubogich. Nowa
sytuacja już zaistniała. Podkreśla to słowo „jest”: „bo wasze jest królestwo Boga”. „Jest”
już teraz, a nie „będzie” dopiero w przyszłości.
Określenie „szczęśliwi” wskazuje, że ubodzy stanowią grupę uprzywilejowaną i zarazem jest to stwierdzenie, że ich subiektywnie odczuwane szczęście ma obiektywne podstawy. Oni już teraz cieszą się szczególną bliskością Boga, co nie oznacza, że nie muszą
oczekiwać od innych żadnej pomocy materialnej.
Do kategorii upośledzonych makaryzmy zaliczają następnie „głodnych i płaczących”,
którym Chrystus obiecuje nasycenie i radość (Łk 6, 21).
5. Przypowieść o ubogim Łazarzu (Łk 16, 19-31)
Ostateczne zaspokojenie wszelkich potrzeb człowieka nastąpi w całej pełni dopiero
w przyszłym, eschatologicznym królestwie Boga. Ubogi Łazarz, okryty wrzodami, spragniony oraz głodny umiera pod bramą bogacza i „przez aniołów zostaje zaniesiony na
łono Abrahama” (Łk 16, 20-22). Dopiero po śmierci, w Raju, doznaje prawdziwego,
ostatecznego szczęścia i radości (Łk 16, 25).
3
6. Pomoc ubogim materialnie
Łukasz nie ogranicza się jednak wyłącznie do przedstawienia religijnej opcji ubóstwa
i nędzy. Ubóstwo jest w jego ocenie sytuacją bardzo uciążliwą i powinno być złagodzone
przez dobroczynną działalność. Wskazania Chrystusa w trzeciej Ewangelii w tym względzie są najbardziej radykalne.
Dobroczynność powinna być w pierwszym rzędzie zupełnie bezinteresowna:
Kiedy przyrządzasz obiad lub wieczerzę, nie wołaj twoich przyjaciół, ani twoich braci, ani twoich
krewnych, ani bogatych sąsiadów, żeby i oni w zamian nie zaprosili cię i miałbyś odpłatę (Łk 14,
12).
Jałmużna nie może ograniczać się tylko do rozdawania ubogim tego, co zbywa. Aby
zostać uczniem Jezusa, trzeba biednym rozdać wszystko, co się posiada (Łk 14, 33).
Od bogatego urzędnika żąda Jezus, aby sprzedał „wszystko, co posiada, i rozdał ubogim” (Łk 18, 22).
7. Problem bogactwa
W opozycji do ubóstwa przedstawił Łukasz problem bogactwa. Już w kazaniu na równinie Chrystus zwraca się bardzo ostro przeciw bogatym, opływającym w dobra materialne i zadowolonym ze siebie:
Biada wam, bogatym, bo otrzymujecie waszą pociechę. Biada wam, którzy [jesteście] teraz nasyceni, ponieważ będziecie głodni. Biada [wam], którzy teraz śmiejecie się, bo będziecie się smucić i
płakać (Łk 6, 24-25).
Słowo „biada” w tekście oryginalnym, greckim brzmi οὐαί, co jest latynizmem (vae),
który w formie okrzyku wyraża nieszczęście, skargę, ból lub narzekanie. W pismach Nowego Testamentu występuje w znaczeniu groźby.
Bogaci otrzymali już tu na ziemi swoją zapłatę, nie mogą się zatem niczego więcej
spodziewać. Ich zapłatą na ziemi jest:
pociecha – nasycenie – radość
Ta sama myśl powraca w przypowieści o bogaczu i Łazarzu:
Powiedział zaś Abraham: „Dziecko, wspomnij, że otrzymałeś swe dobra w twoim życiu, a Łazarz,
podobnie, złe. Teraz zaś tutaj [on] doznaje pociechy, ty zaś bolejesz (Łk 16, 25).
Chrystus ostrzega przed bogactwami i mocniej niż w paralelnym tekście Mateusza
poleca troskę o skarby w niebie, dodając: „Sprzedajcie to, co posiadacie, i dajcie jałmużnę” (Łk 12, 33n).
Kiedy więc Zacheusz, naczelnik urzędu celnego z Jerycha, postanowił sprzedać przynajmniej połowę swego majątku i rozdać ubogim, Jezus pochwalił go i stwierdził: „Dzisiaj zbawienie stało się w tym domu” (Łk 19, l-10; zwł. w. 9).
Dobra materialne nie są trwałymi skarbami, dają tylko złudzenie szczęścia i zadowolenia. Przemijają szybko, jak życie człowieka na ziemi i ten, kto w nich pokładał nadzieję,
znajduje pustkę.
Zilustrował to Chrystus przypowieścią o bogatym, a nierozsądnym gospodarzu, który
snuł plany wykorzystania swoich obfitych zbiorów, aby prowadzić wystawne życie, a
tymczasem jeszcze tej samej nocy zmarł (Łk 12, 16-20). Rozsądniej jest zatem starać się
4
o nieprzemijające skarby w niebie (Łk 12, 33-34) i prawdziwe bogactwa „przed Bogiem”
(Łk 12, 21).