nr 1 - IT Cup

Transkrypt

nr 1 - IT Cup
ORGANIZATOR
Gazeta Regatowa
V I I Ż E G L AR S K I E M I S T R Z O S T W A P O L S K I F I R M B R AN Ż Y T E L E I N F O R M AT Y C Z N E J
NR 1
C ZW AR T E K 2 0 C Z E RW C A 2 0 0 2
W poszukiwaniu
wiatru
Wracaj do zdrowia !!!
W nocy ze środy na czwartek Marek Liwski, prezes CCS i jednocześnie sternik załogi żeglarskiej
swojej firmy miał wypadek. Pękła barierka balkonu na którym stał. Żeglarz z poważnymi
złamaniami leży w szpitalu. W imieniu redakcji, organizatorów i wszystkich uczestników
mistrzostw życzymy Panu Markowi Liwskiemu szybkiego powrotu do zdrowia.
ITCup 2002 otwarte
Rano wyprężone na
baczność
załogi
oddały
cześć
wciąganej na maszt
banderze Polskiego
Z w i ą z k u
Żeglarskiego.
Do
teleinformatycznej
braci
żeglarskiej
p r z e m ó w i ł
Zbigniew
Stosio,
S e k r e t a r z
Generalny
PZŻ.
Pływanie na bezdechu
przychodziły dziś do rozpalonych od słońca i
żądzy zwycięstwa głów żeglarzy. Pozostawało
wykorzystanie nieprzeciętnych umiejętności i
każdego, choćby najmniejszego powiewu
wiatru. A takich (powiewów oczywiście) nie
było zbyt wiele...
Wspomnienia weterana
Tadeusz Pękacz, TP Internet
Byłem
przy
narodzinach
tej
imprezy
siedem
lat temu. Tylko raz
opuściłem nasze
regaty.
Mam
wielki sentyment
dla regat ITCup.
Pierwszy
raz
przyjechałem
z
Markiem Carem.
Teraz pojawia się
wiele
nowych
twarzy. Impreza z
roku
na
rok
osiąga coraz wyższy stopień perfekcji. Na
początku było dużo improwizacji.
Zatrudnienie szamana, krwawa ofiara z
dziewicy - to tylko niektóre z pomysłów, jakie
Na flautę - Toyota
Jedną z atrakcji pierwszego dnia mistrzostw
był pokaz najnowszych samochodów Toyoty.
HP wierzy w zwycięstwo
Dominika Krzyżanowska, HP
- Na zawody przyjechało ok. 30-40 osób,
z czego jedna trzecia z Compaqa.
Wystawiliśmy 5 załóg i liczymy na sukcesy.
Przede wszystkim jednak liczy się dobra
zabawa. Jestem tu już drugi raz - poprzednio
byłam trzy lata temu. Dziś najpierw
potraktowano mnie jak balast i kazano przejść
na dziób, aby szybciej się pływało. Później
miałam odpowiedzialną funkcję mierzenia
czasu od dzwonka do startu. Przyznam, że z
początku miałam kłopoty z trafieniem w
odpowiedni przycisk na stoperze. Zabawa jest
fajna, dopóki ktoś nie za bardzo się przejmie i
N a
o k o
komentatora
Mariusz Sprawnik,
HP
Jestem już tutaj
piąty raz. Widzę, ze
rośnie
zarówno
p o z i o m
zawodników, jak i
organizacji. Zawsze
tu się dużo działo były
nawet
przypadki,
kiedy
firmy
zatrudniały
"zawodowych" sterników. Było to trochę nie
fair. HP do tej pory nie odnosiło specjalnych
sukcesów - byliśmy tu raczej towarzysko. Ale
dziś powalczymy do końca.
koniecznie chce wygrać.
Tomasz Jurkin, HP
- Jestem tu pierwszy raz - można powiedzieć,
że jestem "prawiczkiem". Mam nadzieję, że nie
ostatni. Część naszych załóg nie dojechała,
ponieważ zostali oddelegowani do innych
zadań. Najmocniejsza jednak reprezentacja
HP jest tu, na miejscu. Liczymy na
zwycięstwo, ale nie za każdą cenę. Jeśli nie
wygramy, to i tak jesteśmy wygrani, ponieważ
tu jesteśmy.
Henryk Maląg, komentator regat uważa, że
środa nie była wcale tak złym dla żeglarzy
dniem.
-Szczęśliwie udało się rozegrać 8 wyścigów.
Niektórzy
próbowali
porozjeżdżać
przeciwników, łamali przepisy nas oczach
publiczności - stwierdza komentator. - Jednak
nikt nie zgłosił protestu - dodaje.
Po środowych rozgrywkach wiadomo już, że
w Grupie „C” wygrał zespół TP S.A. Grupy „A”
i „B” mają do rozegrania jeszcze po 2 wyścigi.
- Widać, że pierwsze trójki z grup wiedzą czym
kaczki wodę piją - mówi komentator
Tańczyli jak im Kazik zagrał
Losowanie łodzi i brawurowo wykonany koncert
zespołu „Kazik i Przyjaciele” zdominowały wigilię VII
Żeglarskich Mistrzostw Polski Branży Teleinformatycznej
uchodzić
nawet za
balast...
IT
Cup Mikołajki’
2002.
Teleinformatycy posileni grillowymi przysmakami, po
pozbyciu się pierwszych piwnych kartek, z napięciem
oczekiwali losowania łodzi. Podzieleni na trzy grupy
uczestnicy imprezy mogli już spokojnie nazywać się
żeglarzami. Tym bardziej ochoczo przyjęli występ
zespołu „Kazik i Przyjaciele”. Prawdziwy popis
szampańskiej zabawy dała ekipa Microsoftu.
Za wykonanie na scenie Jeziora Łabędziego zostali
nagrodzeni Czerwoną Kartką. Kartki takie hojnie
rozdzielała ekipa Polmosu Józefów. Zwiększyło to popyt
na ogórki małosolne. Te jednak błyskawicznie wyszły z
bufetu. Tylko szybkie nawiązanie przyjaznych relacji z
panią bufetową pozwalało doraźnie zaradzić deficytowi.
- Osiągałem błogostan i byłem bliski nirwanie. Moje
stopy płynnie wibrowały w rytm słowiczych treli Kazika –
wyznał kilka minut po występie Piotr Smirnow z ekipy SE
CLUB Microsoftu.
Również sam Kazik był pod wrażeniem występu
wyznawców Billa Gatesa. Zdanie artysty podzielili
członkowie jury przydzielając kilkakrotnie Czerwone
Kartki właśnie Microsoftowi. Brzemię wygranych, w
końcowej fazie zabawy, wyraźnie przytłumiło jednak siły
życiowe nagradzanych.
Koncert skończył się po godzinie 2. Teleinformatyczni
żeglarze wracając na kwatery, przypominali stylem chodu
wytrawnych marynarzy. Niektórzy z powodzeniem mogli
P RZYJACIELE I T C UP 2 0 0 2
Atrakcje towarzyszące naszej imprezie zawdzięczamy Szanownym Sponsorom. Poza firmami informatycznymi są to
także firmy z branży telekomunikacyjnej – Nokia i Polkomtel. Nowa szata stron internetowych ITCup to zasługa
PST S.A. Ważnymi promotorami mistrzostw są firmy DAK i Migut Media S.A. Naszym sponsorom zawdzięczamy m.in.
udostępnienie w sobotę kiosków internetowych z wykorzystaniem technologii GPRS.
K/ BŁONIA
Wydrukowano na maszynie RICOH AP3800C