broszura-adaptacja

Transkrypt

broszura-adaptacja
CZYNNOŚCI, KTÓRE UŁATWIĄ
DZIECKU ŻYCIE W PRZEDSZKOLU
PIERWSZE DNI MALUCHA
W PRZEDSZKOLU - CZYLI JAK
PRZYGOTOWAC SIĘ DO NOWEJ ROLI
Pierwsze dni dziecka w przedszkolu to przeżycie
dla całej rodziny – dla malucha, bo czeka go rozstanie
z rodzicami i pozostanie chociaż na krótki czas
w nowym miejscu, wśród nieznanych mu osób, dla
rodziców – bo po raz pierwszy ich ukochane dziecko
zostaje bez ich opiekuńczych skrzydeł, dla dziadków –
bo jak takiego maluszka zostawić wśród obcych.
Dziecku będzie łatwiej, jeśli jest
przygotowane do samodzielności
w zakresie:
W początkowej fazie adaptacji do przedszkola
uczucia takie jak tęsknota, lęk, niepokój, smutek są
czymś naturalnym. Trzeba rozmawiać z dzieckiem,
słuchać tego co ma do powiedzenia, wyjaśniać mu, że
może być mu smutno, może tęsknić.
Jedzenia – panie zawsze chętnie
pomogą, ale nie będą zawsze karmić
wszystkich dzieci
Mycie rąk i twarzy – w ciągu dnia
wielokrotnie dzieci myją ręce i
twarz, warto więc aby maluszek
radził sobie z tymi czynnościami
Ubieranie się – panie chętnie
pomogą dziecku ubrać się, ale warto
aby powoli dzieci stawały się
bardziej
samodzielne
i
miały
wygodne ubranka
Wyrażanie swoich potrzeb – maluch
powinien umieć wołać, kiedy chce
skorzystać z toalety
PRZEDSZKOLE NR 5
im. Kota w butach
ul. Broniewskiego 2
05-200 Wołomin
e-mail: [email protected]
www.p5wolomin.pl
tel/fax 022 776 29 33
Na samym początku bardzo ważne jest pozytywne
nastawienie rodziców do sytuacji, cieszenie się
razem z dzieckiem, że oto wchodzi ono w nowy, tak
ważny dla niego etap. Nie zdajemy sobie sprawy, jak
bardzo wyraźnie dzieci odczytują nasze emocje i jak
duży wpływ nastroje dorosłych mają na samopoczucie
i komfort dziecka.
Dzieci często są bardziej gotowe do przedszkola
niż ich rodzice. Dopiero, gdy widzą zatroskane
twarze, łzy w oczach, słyszą rozmowy rodziców o tym,
że
sobie
nie
poradzą,
zaczynają
rzeczywiście
odczuwać niepokój. Rozstanie z dzieckiem jest
trudnym przeżyciem dla matek, które czasami płaczą
razem
z
dzieckiem.
Warto
wtedy
poprosić
i zaangażować tatę, babcię, dziadka, każdą inną
dorosłą osobę, która sama gotowa jest na rozstanie
z dzieckiem. Może się okazać, że płaczący przy
rozstaniach z mamą maluch, gdy przyjdzie z kimś
innym chętniej wejdzie do sali.
PIERWSZE DNI MALUCH W PRZEDSZKOLU - CZYLI JAK PRZYGOTOWAC SIĘ DO NOWEJ ROLI
Bardzo
ważna
dla
poczucia
bezpieczeństwa
dziecka jest uczciwość i punktualność rodzica jeżeli umawiacie się państwo z dzieckiem, że
zostanie odebrane po obiedzie, możecie być
pewni, że po skończeniu jedzenia dziecko zacznie
się denerwować, że jeszcze Was nie ma. Podobnie
nie wolno kłamać przy rozstaniach i obiecywać, że
za chwilę się wróci. Bardziej wrażliwe dziecko
przepłacze wtedy większość dnia, czekając na
rodzica. Nie warto przedłużać chwil rozstania z
dzieckiem - najlepiej stworzyć sobie „rytuał" np. dwa buziaki i dwa uściski i dziecko idzie do
pani. Kilka dni powtórzeń i poczuje się ono
pewniej.
Pamiętajmy, że dziecko ma prawo, by płakać.
To najnormalniejsza w świecie reakcja na trudną
i niezrozumiałą sytuację. Mowa i zdolność
rozpoznawania własnych emocji i nazywania ich są
jeszcze niedostatecznie ukształtowane. Płaczem
dziecko wyraża swój smutek, bezradność,
frustrację, brak cierpliwości. Powodów ku temu
może być wiele i nie ma w płaczu nic złego pod
warunkiem, że nie służy on manipulowaniu dorosłym
w celu spełnienia swoich zachcianek oraz, że nie
dopuszcza się do przerodzenia płaczu w histerię.
A nawet jeśli już do tego dojdzie - najlepszym
sposobem na histerię dziecka jest spokojne
przeczekanie, aż ona minie. Warto ją zignorować,
„zatkać uszy". Negocjacje z dzieckiem są
pozbawione sensu. Trzeba poczekać aż się ono
uspokoi.
Jeśli maluch płacze przy rozstaniu – nigdy go nie
zawstydzaj, przyjmij jego emocje, ale nie
roztkliwiaj siebie i jego.
Okres adaptacyjny u dzieci trwa od kilku dni do
kilku tygodni. Wcześniejsze wizyty w przedszkolu,
poznanie pań, zabawek, otoczenia, placu zabaw –
pozwalają maluchowi poczuć się pewniej, ale nie
gwarantują, że obędzie się bez łez. Oswojenie
niepokoju przed nieznanym to olbrzymi krok naprzód,
ale najtrudniejsze dla dziecka i rodziców są
codzienne rozstania z rodzicami i nie da się ich
przeżyć bezboleśnie. Niektóre dzieci w pierwszych
dniach pobytu w przedszkolu nie płaczą, bo jest to dla
nich coś nowego, na co długo czekały. Po kilku dniach
mogą zacząć płakać przy rozstaniu. Opowieści
o przedszkolu powinny odpowiadać rzeczywistości
i nie należy dziecku składać obietnic, których potem
nie wypełnimy.
Nigdy nie straszmy dziecka przedszkolem, paniami
w przedszkolu. Często w sklepie, czy na ulicy słychać
rodziców, którzy rozkapryszonego malucha starają
się przekonać słowami: „Uspokój się, bo inaczej
pójdziesz do przedszkola”, albo „Już panie w
przedszkolu nauczą cię, jak się grzecznie
zachowywać”. Jeśli dziecko chociaż raz usłyszy od
Ciebie takie słowa – masz gwarancję, że dziecko łatwo
nie zaadoptuje się do przedszkola.
Pozwólmy dziecku uczestniczyć w przygotowaniach
do przedszkola, razem wybierzmy się na zakupy,
dajmy możliwość przyzwyczajania się do nowych
rzeczy w domu, aby w przedszkolu to wszystko nie
było takie nowe, tylko znajome i łatwe do rozpoznania.
Doświadczenia zdobyte w trakcie adaptacji dziecka
do przedszkola, mimo że trudne dla całej rodziny,
bardzo uodporniają dzieci emocjonalnie, powodują że
dziecko staje się bardziej samodzielne i niezależne,
wzmacniają ich wiarę w siebie i otwierają na świat.
Najlepszym wsparciem dla dziecka w tej nowej
sytuacji
będzie
stanowczość
rodziców,
ich
zdecydowanie,
że
podjęli
słuszną
decyzję
i przekonanie, że maluch sobie poradzi.
JAK UŁATWIĆ DZIECKU START W PRZEDSZKOLU:
Nigdy nie strasz dziecka przedszkolem.
Wprowadzaj w domu stały rytm dnia.
Nie składaj obietnic, których nie możesz wypełnić –
nie mów dziecku, że przyjdziesz po nie wcześniej,
kiedy jest to niemożliwe.
Przyzwyczajaj dziecko do urozmaiconych potraw,
skończ z rozdrabnianiem pokarmów, trzylatek może
swobodnie gryźć pokarmy.
Wdrażaj dziecko do przestrzegania umów i zasad.
Przyzwyczajaj do samoobsługi, pozwól dziecku
samemu załatwiać potrzeby fizjologiczne, myć ręce,
ubierać się.
Przygotuj
dla
dziecka
wygodny
strój
do
samodzielnego ubierania – dresy, spodenki na gumkę.
Przedszkole to nie rewia mody, tu liczy się wygoda.
Pozwól dziecku zabrać ze sobą cząstkę domu do
przedszkola, np. przytulankę, chusteczkę.
Organizuj dziecku kontakty z rówieśnikami i innymi
dziećmi.
Stosuj w przedszkolu krótkie pożegnania. Kiedy
przedłużasz pożegnanie, dziecko cierpi dłużej!
Nie okazuj dziecku własnych rozterek, zostawiając
je w przedszkolu, przekazujesz mu wtedy swoje lęki.
Nie zawstydzaj nigdy dziecka i nie porównuj do
rówieśników
Ciesz się z jego sukcesów, a porażki traktuj jako coś
naturalnego
W razie potrzeby skorzystaj z wspierającej
rozmowy z psychologiem, który jest w przedszkolu
Pamiętaj, że w przedszkolu nie używamy
smoczków, pampersów, nocnika.
Trzymamy mocno kciuki za dzieci i za
ich dzielnych rodziców. Powodzenia!