Program jądrowy wzmocni polską gospodarkę

Transkrypt

Program jądrowy wzmocni polską gospodarkę
Program jądrowy wzmocni polską gospodarkę
- Realizacja programu energetyki jądrowej jest wielką szansą na wzmocnienie rozwoju
polskiej gospodarki. Jeżeli uruchomimy projekt jądrowy, to poza powstaniem nowych miejsc
pracy, będzie to szansa dla wielu polskich firm z różnych sektorów gospodarki – mówi
Beata Stelmach, prezes GE w Polsce i krajach bałtyckich.
- Realizacja programu energetyki jądrowej jest wielką szansą na wzmocnienie rozwoju polskiej
gospodarki. Na budowie elektrowni jądrowej ok. 25-30 proc. prac to wysokospecjalistyczne prace,
które będą wykonywane przez międzynarodowych wykonawców, ale pozostałe prace będą mogły być
wykonywane przez polską kadrę i polskie firmy. To oznacza, że jeżeli uruchomimy projekt jądrowy,
to poza powstaniem nowych miejsc pracy, będzie to szansa dla wielu polskich firm z różnych
sektorów gospodarki – mówi Beata Stelmach, prezes GE w Polsce i krajach bałtyckich.
Jak wylicza, budowa elektrowni jądrowej potrwa ok. 5 lat a średnioroczne zatrudnienie przy tej
budowie wyniesie ok. 1,5 tys. pracowników, w szczytowym momencie na budowie będzie pracowało
nawet 4,5 tys. osób. To nowe miejsca pracy.
- Doświadczenia działających elektrowni jądrowych pokazują, że przy eksploatacji jednego bloku
pracuje ok. 800 osób a przy eksploatacji dwóch bloków ponad 1000 osób. Szacuje się, że 1 tys.
miejsc pracy w elektrowni jądrowej kreuje ok. 5 tys. miejsc pracy w otoczeniu i przy wsparciu takiej
elektrowni - zapewnia Beata Stelmach.
W przetargu na dostawcę technologii jądrowej i głównego wykonawcę nie będzie można zawrzeć
formalnych wymogów preferujących te konsorcja, które będą korzystały z polskich firm. Takie zapisy
byłyby niezgodne z prawem unijnym.
- Jednak nawet jeżeli nie będzie takich kryteriów formalnych, to wystąpią one w sposób naturalny. To
oczywiste, że polskie firmy będą pracowały na budowie elektrowni jądrowej, ponieważ są firmami
lokalnymi i mogą być tańsze niż konkurencja – dodaje Beata Stelmach.
Podkreśla przy tym, że rozwój energetyki jądrowej w Polsce będzie wymagał akceptacji społecznej.
- Poparcie dla projektu jądrowego w Polsce rośnie, trzeba pracować nad tym, aby ta akceptacja była
jeszcze większa. W procesie edukacji i informowania o energetyce jądrowej nie może być tajemnic,
ponieważ tu chodzi o kwestie bezpieczeństwa, staranne i szczegółowe tłumaczenia przyniosą
korzyści – ocenia Beata Stelmach.
Jako dobry przykład działań, które doprowadziły do wzrostu społecznego poparcia, podaje edukację
związaną z gazem łupkowym – duża część Polaków opowiadała się za jego wydobyciem. Przeszkodą
w wydobyciu gazu łupkowego okazały się natomiast kwestie prawne i w mniejszym stopniu
geologiczne.
GE jest zainteresowane udziałem w przetargu na dostawę technologii dla pierwszej polskiej
elektrowni jądrowej, w tym postępowaniu będzie uczestniczyło wspólnie z Hitachi. Konsorcjum GE
Hitachi Nuclear Energy będzie chciało zaoferować Polsce dwa reaktory: ABWR (Advanced Boiling
Water Reactor - udoskonalony wodny reaktor wrzący) i ESBWR (Economic Simplified Boiling Water
Reactor - ekonomiczny uproszczony wodny reaktor wrzący). Reaktory te wchodzą w skład rodziny
reaktorów BWR (wodne reaktory wrzące) z nowymi zastosowanymi rozwiązaniami, w tym
zwiększeniem poziomu bezpieczeństwa. Rozwój reaktorów BWR rozpoczął się na początku lat 50 XX
http://elektrownia-jadrowa.pl/
1
wieku. Obecnie BWR zajmują drugie miejsce wśród najczęściej wybieranych technologii jądrowych.
Do dziś pracują 94 reaktory BWR, głównie w Stanach Zjednoczonych, ale także w Europie (m.in. w
Szwecji, Finlandii i Hiszpanii).
źródło: wnp.pl
Realizacja programu energetyki jądrowej jest wielką szansą na wzmocnienie rozwoju polskiej
gospodarki. Jeżeli uruchomimy projekt jądrowy, to poza powstaniem nowych miejsc pracy, będzie to
szansa dla wielu polskich firm z różnych sektorów gospodarki – mówi Beata Stelmach, prezes GE w
Polsce i krajach bałtyckich.
http://elektrownia-jadrowa.pl/
2

Podobne dokumenty