Tolerować - pobłażać czy rozumieć? KONSPEKT LEKCJI DO
Transkrypt
Tolerować - pobłażać czy rozumieć? KONSPEKT LEKCJI DO
Tolerować - pobłażać czy rozumieć? KONSPEKT LEKCJI DO DYSPOZYCJI WYCHOWAWCY Lekcja przewidziana dla uczniów gimnazjum CELE LEKCJI: wyjaśnienie pojęcia tolerancja, wskazanie różnic między tolerancją a akceptacją, nazwanie uczuć, jakie wywołuje brak tolerancji, nakreślenie granic tolerancji, określenie przyczyn braku tolerancji, propagowanie postawy otwartości na innych. METODY: drama, dyskusja FORMA: praca z całą klasą, praca w grupach TOK LEKCJI: Wprowadzenie: 1. Scenka: Wyobraźcie sobie, że jesteście mieszkańcami miasteczka "NORMALNOŚĆ", w którym życie toczy się spokojnie, bezpiecznie, po prostu normalnie. Nagle po okolicy rozchodzi się wieść, że w waszym miasteczku pojawił się obcy Marsjanin. Każdy z was niech zastanowi się i zdecyduje, kim mógłby być w tym miasteczku, jaki urząd mógłby sprawować, jaki zawód wykonywać itd. (Możecie być uczniem, lekarzem, starszą panią, dziennikarzem itd.) Wyobraźcie sobie, jak zareagowalibyście na tę wiadomość. (Wszyscy siedzą w kole, w którym jest jedno wolne miejsce. Ten, koło kogo po prawej stronie jest wolne miejsce, zaprasza na nie dowolną osobę, która przedstawia swoją reakcję na wiadomość o pojawieniu się OBCEGO.) 2. Wyklejanka: Wszyscy w miasteczku NORMALNOŚĆ słyszeli o pojawieniu się OBCEGO, ale nie wiedzą ciągle, jak on wygląda. Spróbujcie stworzyć teraz portret OBCEGO, wykorzystując do tego kolorowe czasopisma. Nie uzgadniajcie wspólnie, jak on ma wyglądać, po prostu każdy z was niech znajdzie element, który chciałby umieścić na tym portrecie i doklei go w dowolnym, wybranym przez siebie miejscu. (W tle słychać piosenkę "Wciąż jestem obcy tu") 3. Scenki: Okazuje się, że OBCY budzi w mieszkańcach miasteczka NORMALNOŚĆ wrogość. Mieszkańcy nie akceptują go. Podzielcie się teraz na 4 grupy. Dwie będą odgrywać scenki pantomimiczne, a dwie scenki mówione. W scenkach mówionych obcy będzie nakryty kolorową chustą, a w scenkach pantomimicznych nie. Scenki mówione przerywacie na moje klaśnięcie, scenki pantomimiczne w dowolnym momencie. Macie 5 minut na przygotowanie scenek. Pantomimiczne rozegrają się: w szkole na korytarzu i w sklepie, natomiast mówione: w redakcji miejscowej gazety i na posiedzeniu Rady Miasta. Na koniec każdej scenki, jeden z członków grupy zostaje zapytany o to, kim był i jakie uczucia i emocje towarzyszyły mu w czasie odgrywania swojej roli. Podobnie jedna z przyglądających się osób nazywa swoje emocje. Uczeń zapisuje na kolorowej kartce uczucie, jakie mu wówczas towarzyszyło. Na niebieskiej zapisujemy uczucia negatywne, na różowej pozytywne. Tworzymy w ten sposób Tablicę uczuć. Okazuje się, że większość tych uczuć to uczucia negatywne, możecie więc wyobrazić sobie, jak musiał czuć się OBCY w tym mieście. 4. Tunel emocji: Wszyscy uczestnicy zajęć stają naprzeciw siebie, robiąc między sobą tunel. Wyobraźcie sobie, jak czuł się OBCY, wędrując po miasteczku. Szepczcie cicho, co myślał wówczas OBCY. (Przez tunel przechodzi jedynie nauczyciel, przykryty chustą obcego. Relacjonuje uczniom, co czuł w tym momencie i tłumaczy, że jest to tak silne negatywne przeżycie, że nie chce narażać na to uczniów, którzy są jeszcze nieco mniej dojrzali emocjonalnie i mogliby sobie z tymi emocjami nie poradzić). Przedstawienie i omówienie celów i zadań lekcji Domyślacie się pewnie, jaki problem miały zasygnalizować te działania. Oczywiście problem braku tolerancji dla inności - odrzucenia, wrogości wobec OBCYCH - INNYCH. Celem naszych zajęć, jest odpowiedzenie sobie na pytanie, czym jest tolerancja, co to znaczy być tolerancyjnym, a także wskazanie przyczyn braku tolerancji i ustalenie pewnych granic tej tolerancji. Czy tolerować to znaczy akceptować wszystko. Spróbujmy odpowiedzieć sobie na te pytania. My tu mówiliśmy o Marsjaninie, ale wiecie doskonale, że często nie tolerujemy ludzi, dlatego że mają inny kolor skóry, są innego wyznania, innej orientacji politycznej czy seksualnej, a przecież każdy z nas może być OBCY w jakieś grupie, każdy z nas może się poczuć odtrącony, nieakceptowany. Rozwiązywanie problemu – dyskusja Powiedzcie, jak rozumiecie pojęcie tolerancji? Co to znaczy, waszym zdaniem, być tolerancyjnym? Czy sami uważacie się za osoby tolerancyjne? Jakie wymienilibyście przyczyny braku tolerancji w społeczeństwie? Do czego może prowadzić brak tolerancji? (Na te wszystkie pytania uczniowie odpowiadają stopniowo w czasie dyskusji, sterowanej nieco przez nauczyciela.) Dlaczego ludzie są nietolerancyjni? tkwi to w ich naturze (niechęć do innych), czują się zagrożeni np. zalewem islamu, obawiają się konkurencji np. polscy rolnicy, szukają usprawiedliwienia dla własnej agresji, rozładowują własne złe uczucia i kompleksy, dowartościowują się, czerpiąc poczucie siły ze świadomości przynależności do "normalnej" większości, itd. Tolerancja: Uznawanie prawa innych do posiadania poglądów, gustów itp. odmiennych od poglądów oceniającego, nie obejmujące jednak idei wstecznych, antyhumanistycznych czy wręcz zbrodniczych Podsumowanie: Tolerancja i akceptacja to nie to samo. Tolerancja to nie pobłażanie, ale zrozumienie. Człowiek tolerancyjny powinien przede wszystkim rozumieć innych ludzi, starać się poznać motywy, którymi się kierują i warunki, jakie doprowadziły ich do takich a nie innych zachowań. To, że pewnych rzeczy nie akceptujemy, nie znaczy, że jesteśmy nietolerancyjni, bo tolerancja też musi mieć granice. Nie musimy a wręcz nie powinniśmy tolerować zachowań brutalnych, wulgarnych, aktów wandalizmu czy wręcz zachowań niezgodnych z prawem. Kiedy tolerancja nie byłaby potrzebna? Gdybyśmy wszyscy byli tacy sami. Na szczęście nie jesteśmy jednakowi, choć zawsze możemy znaleźć między sobą jakieś cechy wspólne i wiele takich, które nas różnią. Mam teraz dwie kuleczki, żółtą i niebieską. Zadaniem waszym, już na zakończenie, będzie przekazanie ich sobie kolejno, uzupełniając myśli: Różnię się od Ciebie, gdyż.... Jestem do Ciebie podobna/y, bo...... A na koniec posłuchajmy piosenki Starego Dobrego Małżeństwa "Pieśń na wyjście". Zachęcam do pamiętania o tym, że dla wszystkich starczy miejsca, pod wielkim dachem nieba... Opracowanie: Elżbieta Bałka