Sprawozdanie z wdrożenia projektu KULTURA

Sprawozdanie z wdrożenia projektu KULTURA-NAUKA-PASJA
Część 2 – PASJA
Spotkanie z PIRATEM GDAŃSKIM, czyli panem Krzysztofem Kucharskim
28 maja 2012 – stołówka szkolna
Odbyły się dwa spotkania trwające po 1 godzinie lekcyjnej. Ze spotkania skorzystały dwie klasy II
SP oraz trzy klasy I SP razem ok. 110 dzieci. Bohater spotkania oficjalny miejski PIRAT GDAŃSKI
opowiadał o swoich pasjach związanych z pracą na Górze Gradowej (Centrum Hewelianum) i
przygotowywanych tam rekonstrukcjach wydarzeń historycznych (związanych z grodem nad Motławą).
Uczniowie poznali też jedną z „pirackich tajemnic”, a mianowicie, że opaska na jednym oku nie oznaczała
jego brak, ale była to osłona jednego oka na wypadek wybuchu lub otrzymania ciosu. Gdy jedno oko
zostało ranione, drugie miało osłonę.
Wielką atrakcją była możliwość zobaczenia jak dawni piraci ładowali swoją broń, co do tego używali, jak
wyglądały „pociski”. Pirat pokazał też prawdziwą kulę, która zapewne kiedyś została wystrzelona.
Broń naładowana, kula wsadzona i… tylko obecność na spotkaniu nauczycieli nie pozwoliła Piratowi na
wystrzał.
Tego się nie spodziewał nikt, na spotkaniu był poczęstunek! Każdy z obecnych mógł sprawdzić jak
smakuje…prawdziwy proch, kolejka była długa… (i ja tam byłem proch i […] piłem)
Uczniowie posiadają dużą wiedzę o piratach, zadawali pytania jak i odpowiadali na zadane pytanie.
Nie dziwi więc odpowiedz jednego z uczniów na stwierdzenie Pirata:
„Ty bardzo dużo wiesz!” - „Tak, bo ja dużo czytam!”
Zabawa zabawą, ale nie mogło się obyć bez pokazu prawdziwej musztry. Dzieci zostały przećwiczone.
Na spotkaniu została też zaprezentowana „pierwsza pomoc”, czyli co robiono z rannym po bitwie,
gdy na statku było wielu potrzebujących.
Rozrywka. Tak, piraci to uwielbiali. Uczniowie mieli możliwość zagrania z Piratem w kości.
Przed spotkaniem uczniowie otrzymali zadanie: Narysuj jak wyobrażasz sobie GDAŃSKIEGO PIRATA.
Na koniec spotkania gość otrzymał mnóstwo swoich „podobizn”.
Pirat nie był dłużny, podzielił się swoimi łupami.
I każdemu z uczestników wręczył drobny upominek na pamiątkę.
Bójcie się! Ten Pirat ma glejt, pozwolenie, może łupić w majestacie prawa!
Ze spotkania sporządzono dokumentację fotograficzną, która zostanie przekazana ZKPiG nr 21.
Dzięki spotkaniu dzieci poznały część historii związanej z Gdańskiem i Górą Gradową.
Spotkanie odbyło się dzięki współpracy Wychowawców zaproszonych klas, którym dziękuję za
przygotowanie dzieci do spotkania. Szczególne podziękowania dla Wychowawczyni klasy 2 b p. Annie
Saniawa, która wraz z dziećmi przygotowała wystrój spotkania (galeria rysunków i napis), ustawiła krzesła
oraz wręczyła gościowi drobny upominek.
Wnioski. Za wniosek niech posłuży pytanie jednej z dziewczynek po spotkaniu: „Proszę Pana a to był
prawdziwy Pirat?”, czy trzeba czegoś więcej…
Grzegorz Giżewski